1 października 2010 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która
spadła na Negew.
1 października
2010 r. premier Benjamin Netanyahu spotkał się w Jerozolimie
z komisarz Unii Europejskiej, Catherine Ashton. Netanyahu powiedział:
Chcemy kontynuować rozmowy pokojowe. Mamy misję osiągnięcia
pokoju. Ashton obiecała, że Unia Europejska będzie nadal
zaangażowana w proces pokojowy i zaapelowała o zniesienie blokady
Strefy Gazy.
1 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
rano kamieniami żydowski samochód w pobliżu wioski Luban Sharkia
w Samarii. Samochód został uszkodzony.
1 października 2010 r. Palestyńczycy
i izraelscy działacze lewicowi demonstrowali przeciwko budowie
bariery bezpieczeństwa w rejonie wiosek Naalin i Billin w
Samarii. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy.
1 października 2010 r. Norwegia odmówiła
przeprowadzenia prób morskich na jej wodach terytorialnych budowanego
w niemieckich stoczniach izraelskiego okrętu podwodnego klasy
Dolphin. Okręt opuści stocznię w Kiel na początku 2011
r. Kolejny okręt zostanie oddany do służby w 2012 r.
2 października 2010 r. dziennik "Jedijot
Achronot" napisał, że rząd Benjamina Netanyahu odrzucił
atrakcyjną ofertę Stanów Zjednoczonych, które były gotowe w
zamian za przedłużenie o dwa miesiące moratorium na budowę żydowskich
osiedli na Zachodnim Brzegu sprzedać Izraelowi najnowocześniejsze
systemy broni rakietowej oraz dodatkowych 20 myśliwców F-35.
2 października
2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy
Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.
2 października 2010 r. wysoki palestyński
urzędnik Jasser Abed Rabbo powiedział, że jeśli Izrael chce
wznowienia rozmów pokojowych, musi wstrzymać budowy w żydowskich
osiedlach na terenach okupowanych. "Wznowienie rozmów
wymaga konkretnych kroków, pierwszym z nich jest zamrożenie
osadnictwa."
2 października 2010 r. rzecznik palestyńskiego
prezydenta, Nabil Abu Rdainah powiedział, że Izrael jest odpowiedzialny
za trudności w negocjacjach. "Jeśli osadnictwo będzie
trwało, nie będzie żadnych negocjacji."
2 października 2010 r. egipskie siły bezpieczeństwa
zniszczyły 4 podziemne tunele przemytnicze na granicy ze Strefą
Gazy. W ciągu września zniszczono 20 takich tuneli.
2 października
2010 r. w Teheranie (Iran) spotkali się syryjski prezydent Baszar
Assad i irański prezydent Mahmud Ahmadineżad. Obaj politycy
wyrazili nadzieję na rozszerzenie koalicji antyizraelskiej w
regionie.
3 października 2010 r. szef wywiadu wojskowego,
gen. Amos Yadlin powiedział, że ostatecznym celem dla posiadanych
przez terrorystów rakiet będzie Tel Awiw i aglomeracja miejska
Gusz Dan. Iran, Syria i Hezbollah mają nadzieję, że uda
się im skierować ostrzał rakietowy na ten centralny obszar Izraela.
Obecnie większość ataków rakietowych prowadzonych przez Hamas
ze Strefy Gazy jest południowy Izrael. Jednak Hamas stara
się pozyskać nowsze technologie rakietowe, które pozwolą mu
na ostrzał centralnego Izraela. Podczas drugiej wojny libańskiej
Hezbollah nie był w stanie ostrzelać centralnych terenów
Izraela, ponieważ jego rakiety średniego i dalekiego zasięgu
zostały zniszczone przez izraelskie lotnictwo już w pierwszych
dniach wojny. Jednak w ostatnim roku Iran przekazał 1 mld USD
dla Hezbollahu, oraz 100 mln USD i 50 mln Euro dla Hamasu
i Islamskiego Dżihadu. Środki te są przeznaczone na zbrojenia
i w poważny sposób zakłócają równowagę w regionie.
3 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Samarii.
W pobliżu Wschodniej Jerozolimy izraelska straż graniczna zastrzeliła
nad ranem Palestyńczyka, który usiłował nielegalnie przekroczyć
granicę.
3 października
2010 r. nieznani sprawcy podpalili późnym wieczorem meczet w
wiosce Bayt Fajar, w pobliżu Betlejem w Judei. Policja wszczęła
dochodzenie w tej sprawie. Palestyńczycy oskarżyli o podpalenie
żydowskich osadników.
3 października 2010 r. amerykański wysłannik
George Mitchell spotkał się w Ammanie (Jordania) z palestyńskim
prezydentem Mahmoudem Abbasem. Abbas obarczył Izrael odpowiedzialnością
za impas w rozmowach pokojowych, ale obiecał kontynuować poszukiwanie
rozwiązania.
3 października 2010 r. amerykański wysłannik
George Mitchell spotkał się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem
Hosni Mubarakiem. Mitchell powiedział, że zarówno Izrael jak
i Autonomia Palestyńska są zainteresowane kontynuowaniem bezpośrednich
rozmów pokojowych, pomimo oficjalnych deklaracji Mahmouda Abbasa.
3 października
2010 r. wysokiej rangą urzędnicy z Turcji i Syrii spotkali się
na rozmowach w porcie Latakia (Syria). Oba kraje podpisały porozumienie
o współpracy w dziedzinach wojskowych i strategicznych. Planowane
jest także utworzenie strefy wolnego handlu pomiędzy Turcją
i Syrią.
4 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
wyraził poparcie dla żydowskich osadników żyjących w Samarii
i Judei. Powiedział, że osadnicy "zasługują na normalne
życie, tak jak każdy inny ... jest to naszą polityką, aby mieć
pewność, że mogą oni prowadzić normalne życie."
4 października 2010 r. minister obrony
Ehud Barak poinstruował izraelskie siły bezpieczeństwa, że muszą
doprowadzić do wykrycia sprawców wczorajszego podpalenia meczetu
w wiosce Bayt Fajar w Judei. "Ten kto to zrobił jest
pod każdym względem terrorystą, który zamierzał zniszczyć szansę
na pokój i dialog z Palestyńczykami ... Był to haniebny czyn
i jest plamą na Państwie Izraela i jego wartościach."
4 października 2010 r. arabski dziennik "A-Sharq
Al-Awsat" wydawany w Wielkiej Brytanii, napisał, że
premier Netanyahu miał zgodzić się na przedłużenie moratorium
na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei, postawił jednak
kilka warunków. Jednym z warunków jest uzyskanie zgody na dokończenie
projektów budowlanych rozpoczętych podczas tych kilku dni po
zakończeniu 10-miesięcznego moratorium. Dodatkowo Netanyahu
zażądał gwarancji, że nie będzie dalszych żądań o dalsze okresy
moratorium.
5 października 2010 r. prezydent Szimon Peres
spotkał się w Jerozolimie z dowódcami sił pokojowych stacjonujących
na granicach Izraela. Peres przedstawił obecną sytuację geopolityczną
Izraela i stan stosunków z sąsiednimi krajami, koncentrując
się na zagrożeniach terrorystycznych oraz zagrożeniu importem
irańskiego uzbrojenia. Peres powiedział: "Nie jest łatwym
zadaniem dowodzić takimi siłami składającymi się z wielu różnych
narodowości. Uważamy, że robicie to w sposób rzetelny, chociaż
czasami mamy jakieś uwagi lub krytyki, ale Bliski Wschód nie
wyglądałby tak samo bez waszej obecności."
5 października 2010 r. brytyjski ambasador
w Izraelu, Matthew Gould obiecał, że jego rząd zrobi wszystko
w celu wspierania pozytywnej atmosfery między Izraelem a Autonomią
Palestyńską. Odnosząc się do irańskiego programu atomowego dodał:
"Mój rząd absolutnie zgadza się z koncepcją irańskiego
zagrożenia i rozumie determinację w walki z nim."
5 października 2010 r. izraelscy eksperci
bezpieczeństwa cyfrowego odmówili jakiegokolwiek komentarza
w sprawie ostatniego światowego ataku cyfrowego przy pomocy
robaka Stuxnet. Dyrektor generalny izraelskiej firmy
bezpieczeństwa Demoman, Tal Hanan powiedział, że "w
ostatnich latach w Izraelu przeznaczono wiele pieniędzy i pracy
na unikanie tego rodzaju ataków, i izraelska cyber-obrona jest
jedną z najlepszych na świecie. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani
do cyber-obrony i zwalczanie tego typu przestępczości."
5 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 5 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
5 października 2010 r. Siły Obronne
Izraela poinformowały, że podczas ostatniego tygodnia do
Strefy Gazy wjechały 632 ciężarówki przewożąc 13 201 ton różnych
towarów, pomocy humanitarnej i żywności. Dodatkowo przetłoczono
1 158 897 litrów oleju napędowego i 582 ton gazu płynnego do
gotowania.
5 października 2010 r. minister opieki Jaakov
Herzog spotkał się w Ammanie (Jordania) z jordańskim królem
Abdullahem. Rozmowy dotyczyły procesu pokojowego na Bliskim
Wschodzie. Król Abdullah powiedział, że "mamy do czynienia
z sznsą na historyczną chwilę. Przyszłe pokolenia będą nas sądzić.
Nie możemy stracić tej okazji. Musimy dołożyć wszelkich starań
aby w dalszym ciągu kontynuować bezpośrednie rozmowy w kierunku
osiągnięcia pokoju. Przywódcy obu stron mają obowiązek wykazać
odwagę i odpowiedzialność."
5 października
2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas spotkał się w Kairze
(Egipt) z egipskim prezydentem Hosni Mubarakiem. Po rozmowach
rzecznik Abbasa, Nabil Abu Rudineh wyraził pesymizm co do możliwości
kontynuowania rozmów izraelsko-palestyńskich. Za trudności obwinił
Izrael, który wznowił budowę żydowskich osiedli na Zachodnim
Brzegu. Prezydent Hosni Mubarak ostrzegł, że niepowodzenie w
negocjacjach "doprowadzi do przemocy i terroryzmu"
na całym świecie.
5 października
2010 r. amerykański prezydent Barack Obama wyraził słowa uznania
dla izraelskiej firmy BrightSource, która właśnie uruchamia
największą na świecie elektrownię słoneczną położoną na pustyni
Mojave w Stanach Zjednoczonych. Elektrownia zatrudnia około
1000 osób i będzie dostarczać energii elektrycznej wystarczającej
do zasilania 140 tys. domów. Elektrownia została wybudowana
na wzór projektu stworzonego w Rotem Industrial Park
na pustyni Negew w pobliżu Morza Martwego. Pełną zdolność produkcyjną
zakład osiągnie w 2013 r.
6 października 2010 r. palestyńscy
terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy 2 rakiety Qassam,
które spadły na Negew.
6 października 2010 r. przedstawiciel Hamasu
zagroził rozpoczęciem ataków na wysokich urzędników władz Autonomii
Palestyńskiej, jeśli palestyńskie siły bezpieczeństwa będą kontynuować
aresztowania działaczy Hamasu na Zachodnim Brzegu.
6 października 2010 r. Palestyńczycy
obrzucili kamieniami wieczorem żydowski samochód przy osiedlu
Beit El w Samarii. Samochód został uszkodzony.
6 października 2010 r. lider opozycji Tzipi
Livni spotkała się w Nowym Jorku (USA) z sekretarzem generalnym
ONZ Ban Ki-moonem. Livni oskarżyła ONZ o interwencję
w wewnętrzne sprawy Izraela poprzez dochodzenie w sprawie ataku
izraelskich komandosów na "Flotyllę Wolności"
usiłującą przełamać blokadę morską Strefy Gazy. Dodała, że decyzja
Ban Ki-moona o powołaniu komisji do zbadania incydentu była
"nie do przyjęcia".
7 października 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
powiedział, że Izrael jest żydowskim i demokratycznym państwem,
które chroni prawa wszystkich swoich obywateli, "Żydów
i nie-Żydów". Dodał, że jest to "istotą deklaracji
niepodległości, którą przyjęliśmy."
7 października 2010 r. izraelskie siły powietrzne
zbombardowały w obóz szkoleniowy Hamasu w rejonie miasta
Gaza w Strefie Gazy. Popołudniem rakieta wystrzelona przez helikopter
trafiła samochód Hamasu poruszający się na południe od
Gazy. Rannych zostało 3 Palestyńczyków.
7 października 2010 r. izraelskie siły
bezpieczeństwa aresztowały w nocy 12 poszukiwanych Palestyńczyków
w Samarii i Judei.
7 października
2010 r. wysoki palestyński urzędnik Jasser Abed Rabbo powiedział,
że nie widzi nadziei na kontynuowanie poważnego procesu pokojowego
jeśli Izrael nie przedłuży zamrożenia rozbudowy osiedli na Zachodnim
Brzegu.
7 października 2010 r. rosyjski prezydent
Dmitrij Miedwiediew zakazał realizacji sprzedaży systemów rakiet
przeciwlotniczych S-300 do Iranu. Równocześnie Rosja
zwróci Iranowi zaliczkę w wysokości 166,8 mln USD.
7 października 2010 r. podczas uroczystości
w Nowym Jorku (USA) dyrektor generalny Ministerstwa Obrony,
Ehud Shani podpisał umowę o zakupie przez Izrael 20 myśliwców
F-35 za kwotę 2,75 mld USD.
8 października 2010 r. izraelscy komandosi
zastrzelili rano w Hebronie przy próbie aresztowania 2 terrorystów
z Hamasu. Zastrzeleni terroryści odpowiadali za zamordowanie
4 Izraelczyków.
8 października
2010 r. Palestyńczycy zorganizowali demonstracje przeciwko budowie
bariery bezpieczeństwa w wioskach Nabi Saleh, Naalin i Bil'lin.
Doszło do starć z izraelskimi żołnierzami, w których ranny został
1 Palestyńczyk.
8 października 2010 r. ministrowie spraw
zagranicznych Ligii Arabskiej zatwierdzili w Sirte (Libia)
decyzję palestyńskich przywódców o zaprzestaniu negocjacji z
Izraelem z powodu wznowienia budowy żydowskich osiedli na Zachodnim
Brzegu.
9 października 2010 r. jeden z wysokich przywódców
Hamasu, Muhammad al-Faraj Ghoul, wezwał palestyńskie
ugrupowania zbrojne do porywania izraelskich żołnierzy, aby
ich wymieniać na palestyńskich więźniów.
9 października 2010 r. palestyński prezydent
Mahmoud Abbas na szczycie Ligii Arabskiej oskarżył Izrael o
"judaizację" Jerozolimy. Podkreślił, że izraelska
polityka jest zagrożeniem dla muzułmańskich i chrześcijańskich
świętych miejsc w mieście. Oskarżył Izrael o działania, które
stwarzają zagrożenie uszkodzenia meczetu Al-Aksa. Abbas zaproponował,
aby arabscy politycy zwrócili się do ONZ, aby uzyskać
rezolucję potępiającą Izrael za działania w Jerozolimie i zmusić
do ograniczenia żydowskiej obecności w mieście. Wezwał także,
aby do Jerozolimy przybyli międzynarodowi obserwatorzy, którzy
powstrzymają "judaizację" miasta.
10 października 2010 r. rząd Benjamina Netanyahu
przegłosował (22 głosów za i 8 przeciw) projekt ustawy nakazującej
składanie przysięgi "na lojalność wobec żydowskiego
i demokratycznego Państwa Izrael" przez każdego, kto
ubiega się o izraelskie obywatelstwo. Netanyahu powiedział,
że "państwo Izrael jest państwem narodowym Żydów, demokratycznym
państwem, w którym wszyscy obywatele - Żydzi i nie-Żydzi - cieszą
się pełnią praw ... Ktokolwiek chce się do nas przyłączyć, musi
nas uznać."
10 października
2010 r. minister obrony Ehud Barak spotkał się w Jerozolimie
z francuskim ministrem spraw zagranicznych Bernardem Kouchnerem
i hiszpańskim ministrem spraw zagranicznych Miguel Moratinosem.
Barak podkreślił przyjaźń Izraela z Francją i Hiszpanią, które
utrzymują bliskie kontakty ze światem arabskim. Daje to możliwość
wznowienia procesu pokojowego z Autonomią Palestyńską. Wieczorem
odbyło się spotkanie z prezydentem Szimonem Peresem, który powiedział,
że "alternatywa dla pokoju jest bardzo niebezpieczna."
10 października
2010 r. grupa około 30 młodych Palestyńczyków zaatakowało wieczorem
żydowski samochód w osiedlu Silwan we Wschodniej Jerozolimie.
Kierowca zdołał uciec przed grożącym mu linczem.
10 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
10 października
2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie
samochody w pobliżu osiedla Bat-Ayin w Judei i wioski Thurmos-Aya
w Samarii. Dwa samochody zostały uszkodzone.
10 października 2010 r. minister przemysłu,
handlu i pracy Beniamin Ben-Eliezer spotkał się w Ammanie (Jordania)
z jordańskim królem Abdullahem II. Abdullah powiedział, że Liga
Arabska dała Stanom Zjednoczonym miesiąc czasu, aby wywrzeć
presję na Izrael w celu wstrzymania budowy żydowskich osiedli
na Zachodnim Brzegu. Dodał, że jest to wielka szansa dla obu
stron, aby wznowić rozmowy pokojowe. "Rozmowy same w
sobie nie są ważne, ale mogą stanowić gwarancję stabilności
dla całego Bliskiego Wschodu, który stoi przed poważnymi wyzwaniami."
11 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu na otwarciu zimowej sesji Knesetu zadeklarował
gotowość ponownego zamrożenia budowy żydowskich osiedli w Samarii
i Judei, pod warunkiem, że strona palestyńska uzna Izrael jako
państwo żydowskie. "Utworzenie państwa palestyńskiego
w odpowiednich warunkach może przynieść pokój, ale jeśli zostanie
to osiągnięte w sposób nieodpowiedzialny, to ustanowienie państwa
palestyńskiego może spowodować nasilenie konfliktu ... Jeśli
palestyńskie kierownictwo oświadczy jednoznacznie obywatelom,
że uznaje Izrael jako państwo narodu żydowskiego, będę gotów
wezwać swój rząd do wprowadzenia nowego moratorium na budowę."
11 października 2010 r. szef palestyńskich
negocjatorów Saeb Erekat odrzucił propozycję Netanyahu, dodając,
że "ta kwestia nie ma związku ani z procesem pokojowym,
ani ze zobowiązaniami, których Izrael nie wypełnia."
11 października 2010 r. rzecznik palestyńskiego
prezydenta Mahmouda Abbasa, Nabil Abu Rdainah powiedział, że
"kwestia żydostwa państwa nie ma nic wspólnego ze sprawą"
negocjacji pokojowych.
11 października 2010 r. Palestyńczycy
obrzucili popołudniem kamieniami żydowskie samochody w pobliżu
osiedli Yisuf i Azoun w Samarii i osiedla Beit Umar w Judei.
Uszkodzone zostały 3 samochody.
11 października 2010 r. brytyjski magazyn
"Euromoney" przyznał szefowi Banku Izraela
Stanley Fischer'owi tytuł najlepszego dyrektora narodowego banku
na świecie. Fischer został wyróżniony za podjęcie we wrześniu
2009 r. decyzji o zakupie dużych ilości obcych walut, co ułatwiło
stabilizację amerykańskiego dolara.
12 października 2010 r. prezydent Szimon
Peres spotkał się w Jerozolimie z fińskim prezydentem Tarja
Halonenem. Rozmowy dotyczyły procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
12 października 2010 r. dowódca niemieckiej
armii gen. Volker Wieker rozpoczął swoją pierwszą oficjalną
wizytę w Izraelu od odwiedzin w Yad Vashem i złożenia kwiatów
przed pomnikiem pamięci ofiar Holokaustu. Następnie odbyły się
rozmowy w Tel Awiwie z szefem Sztabu Głównego Sił Obronnych
Izraela, gen. Gabi Ashkenazi.
12 października 2010 r. minister spraw
strategicznych Moshe Ya'alon powiedział, że "w najbliższych
latach nie ma szans na porozumienie pokojowe z Palestyńczykami
... Palestyńczycy uważają, że okupacja rozpoczęła się w 1948,
a nie w 1967. To nie tylko Hamas myśli w ten sposób, ale także
Abbas. Oni muszą najpierw uwolnić się od tego urojenia, i uznać
państwo Izraela jako dom Żydów, dopiero wówczas będą gotowi
do osiągnięcia porozumienia, które zakończy wszystkie roszczenia
... Oni nie mają interesu w posiadaniu sąsiedniego państwa Izraela."
12 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii.
12 października 2010 r. rzecznik komisarzy
Unii Europejskiej, Maja Kocijancic powiedziała, że Unia Europejska
popiera rozwiązanie "dwóch demokratycznych państw, istniejących
obok siebie w pokoju i bezpieczeństwie." Oba państwa
muszą zapewnić pełną równość dla wszystkich obywateli, co oznacza,
że koncepcja zdefiniowania Izraela jako "państwa żydowskiego"
nie jest możliwa do zaakceptowania. Izrael musi zapewnić równe
prawa dla wszystkich obywateli, zarówno Żydów jak i dla nie-Żydów.
13 października 2010 r. Palestyńczycy wszczęli
popołudniem zamieszki w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie.
Rannych zostało 2 izraelskich policjantów.
13 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 13 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
13 października 2010 r. duże siły policyjne
wkroczyły do żydowskiej placówki osadniczej Moaz Esther i osiedla
Ramat Migron w Samarii. Wyburzono kilka nielegalnie wzniesionych
domów. Doszło do starć z żydowskimi osadnikami. Policja aresztowała
3 najbardziej agresywnych osadników. Palestyńczycy obrzucili
kamieniami osadników, raniąc 3 osoby.
13 października 2010 r. minister spraw zagranicznych
Avigdor Lieberman spotkał się w Berlinie (Niemcy) ze swoim niemieckim
odpowiednikiem, Guido Westerwelle, który zapewnił o poparciu
dla kontynuowania bezpośrednich rozmów między Izraelem a Palestyńczykami.
14 października 2010 r. minister obrony Ehud
Barak powiedział, że wizyta irańskiego prezydenta Mahmouda Ahmadinejada
w Libanie pokazuje, jak bardzo szyicki Hezbollah jest
zależny od Iranu, a Liban stał się narzędziem w rękach innych
podmiotów.
14 października 2010 r. rzecznik ministerstwa
spraw zagranicznych, Yigal Palmor powiedział, że irański prezydent
Ahmadinejad przywiózł do Libanu wiadomość o przemocy i ekstremizmie
... trwa przekształcanie Libanu w platformę do realizacji irańskich
agresywnych planów wobec Izraela.
14 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu powiedział wieczorem, że samo istnienie państwa Izrael
dyskredytuje wszystkich tych, którzy chcą go zniszczyć. Najlepsza
odpowiedź na dumne groźby została dana w tej sali [Muzeum
Niepodległości w Tel Awiwie] 62 lata temu. I od tego czasu,
spójrzcie jaki mamy naród, jakie państwo i jaką armię ... Będziemy
nadal budować i tworzyć, i będziemy wiedzieć jak mamy najlepiej
się bronić.
14 października 2010 r. palestyński prezydent
Mahmoud Abbas powiedział, że spodziewa się po Stanach Zjednoczonych,
że przekonają Izrael do wstrzymania budowy żydowskich osiedli
na Zachodnim Brzegu, dzięki czemu będzie można wznowić bezpośrednie
rozmowy pokojowe. Jeśli tak się stanie, to nie mamy nic
przeciwko. Wręcz przeciwnie, jesteśmy gotowi natychmiast przystąpić
do bezpośrednich rozmów, rozpoczynając dyskusję od kwestii granic
i bezpieczeństwa.
14 października 2010 r. Palestyńczycy
obrzucili kamieniami żydowskie samochody w rejonie osiedla Teqoa
w Judei. Kilka samochodów zostało uszkodzonych.
14 października 2010 r. tysiące zwolenników
szyickiego Hezbollahu przywitało w Bejrucie (Liban) irańskiego
prezydenta Mahmouda Ahmadinejada, mówiąc, że jego wizyta jest
zwycięstwem nad Izraelem. Na stadionie w Bejrucie wystawiono
duże zdjęcia bojowników Hezbollahu odpalających rakiety na Izrael
oraz zdjęcia meczetu Al-Aksa w Jerozolimie ozdobionego
irańskimi flagami.
14 października 2010 r. irański prezydent
Mahmoud Ahmadinejad odwiedził wioskę Bint Jbeil, twierdzę Hezbollahu
w południowym Libanie. Główną drogę dojazdową przyozdobiono
flagami irańskimi oraz anty-izraelskimi transparentami, na których
wydrukowano hasła: Izrael to czyste zło i Izrael
jest guzem nowotworowym. Ahmadinejad pochwalił Hezbollah:
Wy jesteście bohaterami, którzy stoją na straży suwerenności
Libanu ... jesteście tarczą Libanu ... trzeba udowodnić, że
nie ma siły na świecie, która mogłaby pokonać opór narodu libańskiego
kierującego się w wierze do Boga, przeciwko wszelkim izraelskim
siłom samolotom, czołgom i okrętom ... Syjoniści planowali
zniszczyć tę wieś, ale stanęliście silni przeciwko okupantowi
... Świat powinien wiedzieć, że Syjoniści są śmiertelni ...
dzisiaj libański naród żyje i jest wzorem do naśladowania dla
okolicznych narodów ... Cały świat powinien wiedzieć, że syjoniści
w końcu znikną, a Bint Jbeil pozostanie przy życiu.
15 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu zatwierdził plany budowy 238 domów w dzielnicach Pisgat
Zeev i Ramot we Wschodniej Jerozolimie.
15 października
2010 r. Palestyńczycy otoczyli popołudniem sporny budynek zamieszkały
przez żydowskich osadników w dzielnicy Silwan we Wschodniej
Jerozolimie. Doszło do starć z osadnikami. Policja użyła gazu
łzawiącego by rozproszyć demonstrantów.
15 października 2010 r. palestyński prezydent
Mahmoud Abbas powiedział, że w żadnym wypadku nie podpisze porozumienia
z Izraelem, jeśli będzie ono wymagało uznania Izraela jako państwa
żydowskiego lub zamiany gruntów. Autonomia Palestyńska uznała
Izrael w 1993 roku, a teraz Izrael musi uznać państwo palestyńskie
zgodnie z granicami z 1967 roku.
15 października 2010 r. szef palestyńskich
negocjatorów Saeb Erekat komentując decyzję Izraela o budowie
nowych domów we Wschodniej Jerozolimie powiedział: Rząd
Netanyahu jest zdeterminowany aby udaremnić wszelkie szanse
na wznowienie bezpośrednich negocjacji.
15 października 2010 r. Palestyńczycy
ciężko pobili 2 żydowskich osadników pracujących w polu przy
żydowskim osiedlu Elon More w Samarii. Przybyli na miejsce zdarzenia
izraelscy żołnierze zostali obrzuceni kamieniami.
15 października 2010 r. egipski minister
spraw zagranicznych Ahmed Abul Gheit powiedział, że jeśli Izrael
nie wstrzyma budowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu,
wówczas kraje Ligii Arabskiej mogą wystąpić do ONZ
o uznanie niepodległości państwa palestyńskiego. Wniosek może
zostać wystosowany w przyszłym miesiącu.
15 października 2010 r. rzecznik Departamentu
Stanu USA, Philip Crowley wyraził ubolewanie decyzją Izraela
o zatwierdzeniu przetargów na budowę nowych domów we Wschodniej
Jerozolimie. Jest to sprzeczne z naszymi wysiłkami na rzecz
wznowienia bezpośrednich rokowań między stronami. Crowley
dodał, że Izrael wcześniej poinformował Stany Zjednoczone o
podjętej decyzji.
16 października 2010 r. Palestyńczycy popołudniem
obrzucili kamieniami izraelskich policjantów w dzielnicy Silwan
we Wschodniej Jerozolimie.
16 października 2010 r. wysoki przywódca
Hamasu, Musa Abu Marzuq powiedział, że dwa tygodnie temu
Strefę Gazy odwiedził niemiecki negocjator Gerhard Konrad, który
wznowił negocjacje w sprawie wymiany więźniów między Hamasem
a Izraelem w ramach transakcji za bezpieczne uwolnienie izraelskiego
żołnierza Gilada Szalita. Hamas postawił warunek uwolnienia
wszystkich 450 więźniów umieszczonych na liście przekazanej
cztery lata temu do Egiptu. Izrael zgodził się wówczas na uwolnienie
większości, oprócz kilkudziesięciu uznanych za najbardziej niebezpiecznych.
Dodatkowo, grupa prawie 100 uwolnionych więźniów miała wrócić
na Zachodni Brzeg, bez prawa wjazdu do Strefy Gazy.
16 października 2010 r. rzecznik egipskiego
ministerstwa spraw zagranicznych Hossam Zaki potępił decyzję
Izraela o budowie nowych domów we Wschodniej Jerozolimie, dodając,
że jest negatywna odpowiedź Izraela na wszystkie pokojowe wysiłki
zmierzające do powodzenia bezpośrednich negocjacji izraelsko-palestyńskich.
Strona izraelska wycofuje się z zobowiązań na rzecz pokoju,
i wyraźnie chce zwiększyć tempo działalności osiedleńczej na
palestyńskich terenach okupowanych, zamiast podjąć poważne negocjacje.
16 października 2010 r. Organizacja
Konferencji Islamskiej podczas obrad w Jeddah (Arabia Saudyjska)
potępiła Izrael za decyzję o budowie żydowskich domów we Wschodniej
Jerozolimie. Sekretarz generalny organizacji, Ekmeledin Ihsanoglu
wezwał społeczność międzynarodową do położenia kresu tym działaniom,
które nazwał arogancją Izraela.
16 października 2010 r. turecki premier
Recep Tayyip Erdogan powiedział, że Izrael musi przeprosić za
swój atak na Flotyllę Wolności płynącą do Strefy Gazy.
Izrael musi przeprosić Turcję i wypłacić odszkodowania za
terroryzm państwowy w basenie Morza Sródziemnego
Jeśli nie,
to będzie skazany na izolację na Bliskim Wschodzie. W ostatnim
czasie Turcja nawiązała bliską współpracę wojskową z Iranem,
Pakistanem i Chinami, co wywołało zaniepokojenie Stanów Zjednoczonych
i Izraela.
16 października 2010 r. rzecznik francuskiego
ministerstwa spraw zagranicznych wyraził głębokie rozczarowanie
izraelskimi planami rozbudowy żydowskich osiedli we Wschodniej
Jerozolimie. Ta decyzja jest nie na miejscu. Francja jest
głęboko rozczarowana.
17 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu potwierdził wznowienie negocjacji z Hamasem
w sprawie uwolnienia izraelskiego żołnierza Gilada Shalita.
17 października 2010 r. palestyńscy terroryści
usiłowali rano wystrzelić rakietę Qassam ze Strefy Gazy
na Izrael. Jednak izraelski helikopter ostrzelał ich, zabijając
1 terrorystę i raniąc 2 osoby.
17 października 2010 r. członek Komitetu
Centralnego al-Fatah, Abbas Zaki wezwał wladze Autonomii
Palestyńskiej do przyjęcia Rezolucji ONZ nr 181, która
uznaje Izrael jako państwo żydowskie w granicach z 1948 r. Dodał,
że żądanie Izraela, aby uznać je za państwo żydowskie w granicach
z 1967 r. jest nieważne. Zaki podkreślił, że al-Fatah stanowcza
się sprzeciwia uznaniu Izraela jako państwo żydowskie, ponieważ
doprowadziłoby to do wojny religijnej w regionie.
17 października 2010 r. palestyński
prezydent Mahmoud Abbas oświadczył, że Palestyńczycy są gotowi
zrezygnować z wszelkich historycznych roszczeń wobec Izraela,
jeśli w ramach porozumienia pokojowego uzyskają własne państwo.
Abbas dodał, że nadal traktuje priorytetowo negocjacje pokojowe
z Izraelem. Nie może jednak powrócić do stołu rokowań, jeśli
nie będą wstrzymane budowy nowych osiedli żydowskich na terenach
okupowanych.
17 października 2010 r. irański prezydent
Mahmud Ahmadinejad powiedział: Są przygotowane podstawy
do szybkiego wysłania reżimu syjonistycznego do piekła i każdy
kraj wspierający ten system dołączy do jego podróży do piekła.
18 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
rano kamieniami grupę żydowskich turystów w dzielnicy Silwan
we Wschodniej Jerozolimie. Ranny został 1 turysta.
18 października
2010 r. premier Benjamin Netanyahu ostrzegł, że mogą wystąpić
poważne zagrożenia dla cywilnych samolotów pasażerskich, jeśli
tor ich lotu będzie przebiegać zbyt blisko Strefy Gazy. Zagrożenie
jest związane z faktem posiadania przez terrorystów z Hamasu
zaawansowanych technologicznie rakiet przeciwlotniczych, które
mogą zostać użyte przeciwko wszystkim samolotom znajdującym
się w rejonie Gazy.
18 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
18 października 2010 r. Siły Obronne
Izraela poinformowały, że w miesiącu wrześniu do Strefy
Gazy wjechało 3 427 ciężarówek, przewożąc żywność, paliwo i
inne materiały. Dzięki tym materiałom UNRWA wybudowało
we wrześniu 151 domów mieszkalnych. Dodatkowo 46 ciężarówek
przewiozło cement, pręty zbrojeniowe i inne materiały budowlane
potrzebne do budowy oczyszczalni scieków w północnej Gazie.
18 października 2010 r. izraelski biznesmen
Ilan Degauker został uprowadzony w zachodniej Afryce, a jego
porywacze zażądali okupu w wysokości 170 tys. USD.
18 października 2010 r. niezidentyfikowany
sprawca zagroził atakiem bombowym na ambasadę Izraela w Pradze
(Czechy). Czeska policja zamknęła część ulic w centrum Pragi,
nie znaleziono jednak żadnych niebezpiecznych materiałów.
18 października 2010 r. na trwającym
w Watykanie Synodzie Biskupów dla Bliskiego Wschodu koptyjski
patriarcha Aleksandrii Antonios Naguibaw w obecności papieża
Benedykta XVI odczytał dokument solidarności z Palestyńczykami.
Odczytany dokument zamykał dyskusję synodu. "Potępiając
przemoc, z jakiejkolwiek strony ona pochodzi, i wzywając o sprawiedliwe
oraz trwałe rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego wyrażamy
naszą solidarność z narodem palestyńskim, którego obecna sytuacja
sprzyja fundamentalizmowi."
19 października 2010 r. minister finansów
Yuval Steinitz przedstawił w Knesecie projekt budżetu państwa
na lata 2011 i 2012. Budżet państwa na 2011 r. ma wynieść 348,2
mld NIS (wzrost o 9 mld NIS w porównaniu do 2010 r.), a w 2012
r. 365, 9 mld NIS. Plan przewiduje wzrost wydatków publicznych
na edukację w 2011 r. 34,9 mld NIS (wzrost o 7,4 mld NIS w
porównaniu do 2010 r.), a w 2012 r. 36,3 mld NIS. Budżet obronny
w 2011 r. wyniesie 49,4 mld NIS, a w 2012 r. 55,8 mld NIS. Na
obsługę długu publicznego w 2011 r. zarezerwowano 36,8 mld NIS,
a w 2012 r. 38,6 mld NIS.
19 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
19 października
2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie
samochody w rejonie osiedla Beitar Ilit w Judei. Uszkodzonych
zostało kilka samochodów.
19 października 2010 r. były amerykański
prezydent Jimmy Carter spotkał się w Damaszku (Syria) z syryjskim
prezydentem Baszar Assadem oraz politycznym przywódcą Hamasu
Khaled Meshalem. Carter wezwał Izrael do zniesienia blokady
Strefy Gazy. "Blokada jest jednym z najpoważniejszych
naruszeń praw człowieka na Ziemi i musi zostać zniesiona."
19 października
2010 r. nowy ambasador Izraela przy ONZ, Michael Oren
powiedział w Waszyngtonie (USA), że Izrael nie pozwoli nikomu
narzucać sobie granic. "Netanyahu, podobnie jak Ben-Gurion,
nie pozwoli Narodom Zjednoczonym lub innym organizacjom, narzucić
nam granice. Zostaną one wyznaczone na drodze negocjacji ...
Nie będzie pokoju, który narusza bezpieczeństwo Izraela lub
zakwestionuje tożsamość państwa narodu żydowskiego."
20 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu powiedział w Knesecie, że chce aby powstało zdemilitaryzowane
państwo palestyńskie, które uznaje państwo żydowskie.
Dodał: Wyjechaliśmy z Libanu i teraz Iran dotyka naszej
granicy. Opuściliśmy Gazę i teraz Iran dotyka naszej granicy.
Nie możemy do tego dopuścić po raz trzeci.
20 października
2010 r. doszło do przerw w zasilaniu energią elektryczną w miastach
Petah Tikwa, Holon, Ramat Gan i Bnei Brak. Przerwy były związane
z pracami modernizacyjnymi w lokalnych rozdzielniach elektrycznych.
20 października 2010 r. izraelskie siły policyjne
wkroczyły rano do żydowskiego osiedla Bat Ayin w Judei. Wyburzono
4 nielegalnie wzniesione budynki.
20 października
2010 r. nieznani sprawcy podpalili rano palestyński magazyn
arabskich szkół położony w pobliżu Nablusu w Samarii. Policja
podejrzewa o podpalenie radykalnych żydowskich osadników.
20 października
2010 r. popołudniem doszło do wybuchu materiałów wybuchowych
w jednym z budynków Hamasu w Gazie. Rannych zostało 12
osób, w tym 5 dzieci.
20 października 2010 r. Międzynarodowy
Trybunał Karny w Hadze wysłuchał argumentów za i przeciw
przyznaniu Autonomii Palestyńskiej statusu państwowego. Władze
palestyńskie chcą pozwać Izrael za operację Płynny Ołów
przeprowadzoną w 2008 r. w Strefie Gazy. Jednak tylko państwa
mają prawo składania takich pozwów przed Międzynarodowym
Trybunałem Karnym. Interesy palestyńskie reprezentowali:
były doradca Ligi Arabskiej Vera Gowlland-Debbas, profesor
prawa Ohio State University John Quigley, profesor prawa
Uniwersytetu w Mediolanie dr Chantal Meloni oraz z organizacji
praw człowieka Al-Hag dr Michael Kerney. Interesy izraelskie
reprezentowali: były ambasador Izraela przy ONZ dr Gold,
profesor prawa Uniwersytetu w Leicester Shaw Malcolm, pracownik
naukowy Instytutu Hoovera David Davenport oraz z Amerykańskiego
Centrum Prawa i Sprawiedliwości Jay Sekulow. Trybunał podejmie
decyzję w ciągu kilku tygodni.
20 października 2010 r. Departament
Stanu USA poinformował o planie sprzedaży broni do Arabii
Saudyjskiej o wartości 60 mld USD. W kontrakcie znajdują się
84 myśliwce przewagi powietrznej F-15, 70 śmigłowców
szturmowych AH-64 Apache, 36 śmigłowców wielozadaniowych
MH-6 Little Bird, oraz 72 śmigłowce transportowe UH-60
Black Hawk. Dodatkowo zmodernizowanych zostanie 70 starszych
myśliwców F-15. Asystent sekretarza stanu Andrew Shapiro
podkreślił, że Izrael nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do sprzedaży
broni do Arabii Saudyjskiej.
21 października 2010 r. były amerykański
prezydent Jimmy Carter na konferencji prasowej we Wschodniej
Jerozolimie powiedział, że Hamas nie jest zainteresowany
wymianą więźniów w zamian za izraelskiego żołnierza Gilada Shalita.
Oni są bardzo zadowoleni, że niemiecki negocjator powrócił
na scenę rozmów, a ostatnio premier Izraela Netanyahu poczynił
pewne pozytywne wypowiedzi na temat wymiany więźniów
oni twierdzą,
że są chętni zawrzeć porozumienie, ale domagają się uwolnienia
niektórych więźniów, którzy są nie do przyjęcia przez izraelskich
negocjatorów. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, Carter
skrytykował izraelską okupację Zachodniego Brzegu i dodał, że
Wschodnia Jerozolima powinna być stolicą państwa palestyńskiego.
21 października 2010 r. palestyńscy
terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy Gazy z moździerza
tereny przygraniczne na Negewie.
21 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
21 października 2010 r. izraelski bezzałogowy
samolot obserwacyjny rozbił się w południowej części Strefy
Gazy. Do zdarzenia doszło na wysokości kibucu Nahal Oz. Przyczyną
wypadku była usterka techniczna. Do Strefy Gazy wjechała izraelska
kolumna pancerna, która zebrała szczątki rozbitego samolotu
i powróciła do Izraela.
21 października
2010 r. Palestyńczycy popołudniem obrzucili kamieniami liczne
samochody żydowskie przy osiedlu Shilo w Samarii. Kilka samochodów
zostało uszkodzonych.
21 października 2010 r. flotylla syryjskich
statków z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy, przypłynęła do
egipskiego portu El Arish. Towary zostaną rozładowane i drogą
lądową przewiezione do Strefy Gazy.
22 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu powiedział na konferencji światowych przywódców żydowskich
w Jerozolimie, że tylko wtedy gdy partnerzy Izraela uznają prawomocnie
państwo żydowskie, wówczas Izrael będzie gotowy zawrzeć porozumienie
pokojowe. Dodał, że w celu zapewnienia przyszłości narodu żydowskiego,
swiat musi zapewnić bezpieczeństwo państwa Izraela.
22 października
2010 r. były amerykański prezydent Jimmy Carter powiedział,
że eksmisja Palestyńczyków z ich domów w dzielnicy Sheikh Jarrah
we Wschodniej Jerozolimie, była sprzeczna z prawem międzynarodowym.
22 października
2010 r. grupa ortodoksyjnych Żydów obrzuciła wieczorem kamieniami
arabskich studentów, któzy wynajmują mieszkania w Safedzie w
Galilei. Do zajść doszło po wizycie w mieście rabina Shmuela
Eliyahu, która jest przeciwny wynajmowaniu mieszkań Arabom.
Do miasta skierowano wzmocnione siły policyjne.
22 października 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
rano kamieniami żydowski samochód przy wiosce Hussan w Judei.
Rannych zostało 2 Izraelczyków.
22 października 2010 r. palestyńskie
siły bezpieczeństwa przejęły w Ramallah w Samarii magazyn broni
należący do Hamasu. W magazynie znajdowały się rakiety,
duża ilość broni maszynowej oraz materiały wybuchowe.
22 października 2010 r. Palestyńczycy
i lewicowi aktywiści izraelscy demonstrowali przeciwko budowie
bariery bezpieczeństwa w pobliżu wiosek Bil'in, Na'alin i Nabi
Salach w Samarii. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy.
23 października 2010 r. sekretarz
Komitetu Wykonawczego OWP Jasser Abed Rabbo, powiedział,
że palestyńskie przywództwo rozważa możliwość zerwania dawnego
porozumienia zawartego z Izraelem, z powodu impasu w negocjacjach
pokojowych i sporu o budowę osiedli żydowskich. "Jeśli
Izrael będzie nadal kontynuować swoją politykę, może przyjść
taki moment, że ponownie rozpatrzymy te porozumienia."
Abed dodał, że Netanyahu poprzez stawianie warunku uznania państwa
żydowskiego "judaizuje to wszystko, co pozostało z historycznej
ziemi palestyńskiej ... Zgodnie z ekstremistycznym prawem, żydowska
ojczyzna obejmuje całość historycznej Palestyny."
23 października 2010 r. palestyńscy
terroryści wystrzelili wieczorem rakietę Qassam, która
spadła na terenie Strefy Gazy.
23 października 2010 r. synod katolickich
biskupów dla Bliskiego Wschodu, obradujący w Watykanie wezwał
ONZ do zmuszenia Izrael aby przestrzegał kolejne Rezolucje
ONZ i zakończył akupację "arabskich ziem".
Arcybiskup Cyrille Salim Bustros powiedział: "My chrześcijanie
nie możemy mówić o ziemi obiecanej dla narodu żydowskiego. Nie
ma już narodu wybranego. Wszyscy mężczyźni i kobiety wszystkich
krajów stali się narodem wybranym ... Pojęcie ziemi obiecanej
nie może być używane jak podstawa do uzasadnienia powrotu Żydów
do Izraela i przemeiszczania Palestyńczyków ... Uzasadnienie
okupacji Palestyny przez Izrael nie może być oparte na Piśmie
Świętym."
24 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu powiedział na posiedzeniu rządu, że Izrael ściśle
współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi w celu wznowienia bezpośrednich
rozmów pokojowych z Palestyńczykami. "Oczekujemy, że
Palestyńczycy wypełnią swoje zobowiązania do utrzymywania bezpośrednich
rozmów. Myślę, że wszelkie ich próby obejścia poprzez naciski
ze strony międzynarodowych organizacji są nierealistyczne i
nie doprowadzą do prawdziwego procesu dyplomatycznego ... Naszym
celem jest nie tylko restart rozmów, ale wznowienie ich w taki
sposób, żeby nie zatrzymały się po kilku tygodniach lub dwóch
miesiącach."
24 października 2010 r. wiceminister
spraw zagranicznych Danny Ayalon skrytykował komunikat wydany
przez synod katolickich biskupów dla Bliskiego Wschodu w Watykanie.
"Wyrażamy nasze niezadowolenie, że ten ważny synod stał
się forum dla politycznych ataków na Izrael w interesie arabskiej
propagandy... Synod został uprowadzony przez anty-izraelską
większość ... Jesteśmy szczególnie zbulwersowani językiem używanym
przez arcybiskupa Bustrosa podczas konferencji prasowej. Wzywamy
Watykan do oddalania się od komentarzy arcybiskupa Boutrosa."
24 października 2010 r. palestyńscy terroryści
ostrzelali wieczorem z moździerza przejście graniczne Kissufim
w Strefie Gazy.
24 października 2010 r. syryjski premier
Mahmoud Otri podczas wizyty w Kuwejcie powiedział, że każdy
izraelski atak na Liban lub Syrię spowoduje "bolesną
odpowiedź, w każdym tego słowa znaczeniu ... Jeśli coś takiego
się stanie, Izrael przestanie istnieć ... wynik takiej wojny
byłby niszczący dla Izraela. Czy Izrael jest gotowy do wzięcia
odpowiedzialności za wojnę, w której przestałby istnieć?"
25 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu podczas rozmów nad planem budżetu państwa powiedział:
"Izraelska gospodarka funkcjonuje dobrze, ale państwo
nadal znajduje się w stanie kryzysu ... budżet, który zostanie
dzisiaj przedstawiony jest budżetem wzrostu gospodarczego, aby
tworzyć miejsca pracy i utrzymywać właściwą równowagę między
gospodarką, społeczeństwem i bezpieczeństwem."
25 października
2010 r. izraelski helikopter wojskowy UH-60 "Black
Hawk" uderzył w linię wysokiego napięcia na Wzgórzach
Golan. Po uszkodzeniu helikopter zdołał bezpiecznie wylądować.
25 października
2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali z moździerza ze Strefy
Gazy tereny przygraniczne na Negewie.
25 pażdziernika 2010 r. palestyński prezydent
Mahmoud Abbas powiedział, że premier Benjamin Netanyahu nie
powinien go ostrzegać przed podejmowaniem jednostronnych kroków
o proklamowaniu państwa palestyńskiego. Abbas dodał: "Jednostronne
kroki są podejmowane przez Izrael. Czy czymś innym są decyzje
o budowie osiedli, blokady dróg i to wszystko, co zostało zrobione
na palestyńskiej ziemi?"
25 października 2010 r. minister spraw
wewnętrznych Hamasu Fathi Hamad powiedział, że "Palestyńczycy
zamą ponownie Hajfę i Akko z pomocą armii z całego świata ...
syjonistycznego wroga nadal boli porażka w operacji 'Płynny
Ołów' i przygotowuje się do kolejnej rundy."
25 października 2010 r. francuski dziennik
"Le Figaro" napisał, że Izrael jest odpowiedzialny
za wybuch w irańskiej bazie wojskowej Imam Ali, w którym 2 tygodnie
temu zginęło 18 żołnierzy, a 10 zostało rannych. Iran oficjalnie
poinformował, że przyczyną wybuchu był pożar stacji benzynowej
znajdującej się obok bazy wojskowej.
26 października 2010 r. Palestyńczycy wzniecili
rano zamieszki w osiedlu Ras Al-Amound we Wschodniej Jerozolimie.
Policja aresztowała 6 młodych Arabów, którzy rzucali kamieniami
w policjantów.
26 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 11 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
26 października 2010 r. izraelskie siły
policyjne wkroczyły rano do żydowskiego osiedla Yitzhar w Samarii.
Wyburzono kilka nielegalnie wzniesionych budynków.
26 października 2010 r. Siły Obronne
Izraela poinformowały, że w ostatnim tygodniu do Strefy
Gazy wjechało łącznie 1 083 ciężarówek, przewożąc 23 036 ton
towarów, pomocy humanitarnej i materiałów budowlanych. Dodatkowo
przetłoczono 1 876 878 litrów oleju dla elektrowni w Gazie,
oraz 825 ton płynnego gazu i 5 ciężarówek z prętami zbrojeniowymi
i cementem dla realizacji projektów budowlanych UNRWA.
26 października 2010 r. syryjski minister
spraw zagranicznych Walid al-Muallem zaapelował do sekretarza
generalnego ONZ Ban Ki-moona, aby społeczność międzynarodowa
powstrzymała Izrael od kradzieży wody ze Wzgórz Golan ...
aby zapobiec eksploatacji zasobów naturalnych na terytoriach
okupowanych.
26 października 2010 r. jordański premier
Samir Rifai powiedział, że odmowa Izraela do zaakceptowania
podstawowych politycznych rozwiązań kwestii palestyńskich
przynosi liczne konflikty i napięcia w regionie. Dodał, że tak
długo, jak sprawa palestyńska utrzymuje status quo, problemy
z terroryzmem i ekstremizmem się nie skończą. Władze jordańskie
uważają, że tylko kompleksowe rozwiązanie kwestii palestyńskiej
jest kluczem do rozwiązania konfliktów i problemów w regionie
i na całym świecie.
26 października 2010 r. kilkudziesięciu
Jordańczyków demonstrowało przed ambasadą Izraela w Ammanie
(Jordania) wzywając do unieważnienie traktatu pokojowego jordańsko-izraelską
(z 1994 r.), wydalenia ambasadora Izraela oraz ogłoszenia bojkotu
towarów izraelskich.
26 października 2010 r. francuski dziennik
Le Figaro napisał, że Syria pomogła w wyszkoleniu i
uzbrojeniu sił wojskowych szyickiego Hezbollahu w północnym
Libanie. Przeszkolenie przeszło około 10 tys. milicjantów Hezbollahu.
Ocenia się, że Hezbollah posiada w północnym Libanie
około 40 tys. rakiet dalekiego zasięgu, pochodzących w większości
z Iranu. Broń ta znajduje się poza kontrolą międzynarodowych
sił pokojowych UNIFIL, które stacjonują w południowym
Libanie, na południe od rzeki Litani. Gazeta opublikowała szczegóły
funkcjonowania 3 jednostek Hezbollahu, zajmujących się
transportem rakiet przez granicę syryjsko-libańską.
27 października 2010 r. prawicowe środowiska
żydowskie zorganizowały rano marsz do arabskiego miasta Umm
al-Fahm. Demonstranci domagają się zakazania działalności Ruchu
Islamskiego w Izraelu. Izraelscy Arabowie podpalili opony
usiłując zatrzymać marsz, a następnie obrzucili Żydów kamieniami.
Ranny został 1 policjant. Aresztowano 9 najbardziej agresywnych
demonstrantów.
27 października 2010 r. palestyńscy
terroryści ostrzelali w południe ze Strefy Gazy z moździerza
tereny przygraniczne na Negewie.
27 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 5 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
27 października
2010 r. grupa palestyńskich terrorystów z Islamskiego Dżihadu
zbliżyła się rano do bariery granicznej w Strefie Gazy. Gdy
Palestyńczycy nie reagowali na wezwania do zatrzymania się,
izraelski czołg otworzył ogień, zabijając 1 napastnika.
27 października 2010 r. irański ambasador
przy ONZ Mohammad Khazaei wezwał Radę Bezpieczeństwa
ONZ do ukarania Izraela za posiadanie "broni nuklearnej."
Khazaei dodał: "Podjęcie uchwały przez Zgromadzenie
Ogólne ONZ o potępieniu broni jądrowej reżimu syjonistycznego
pokaże społeczności międzynarodowej, że Rada Bezpieczeństwa
powinna na to zwrócić uwagę ... Urzędnicy reżimu syjonistycznego
nie są zaangażowani w prawne regulacje międzynarodowe."
28 października 2010 r. Izraelska Agencja
Bezpieczeństwa opublikowała raport o wysiłkach Hamasu
zmierzających do przekształcenia Strefy Gazy w państwo rządzone
przez islamskie prawo religijne. W tym celu Hamas stopniowo
przekonuje mieszkańców Strefy do swoich idei, wykorzystywane
są przy tym takie media jak fora dyskusyjne w Internecie. Silnym
czynnikiem oddziaływującym na mieszkańców Strefy jest także
czasopismo "Palestyna" oraz edukacja prowadzona
w szkołach. W procesie islamizacji Hamas wykorzystuje
także imamów, którzy w ostatnim czasie zaczęli popierać karę
śmierci za różne przestępstwa. Hamas zaczyna nakładać
coraz większe ograniczenia w ubiorze kobiet chodzących na ulicy,
zakazano wystawiania kobiecych manekinów na wystawach sklepów,
zakazano koedukacyjnych ceremonii publicznych oraz zabroniono
mężczyznom nauczania w szkołach dla dziewcząt.
28 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu po raz kolejny odmówił przedłużenia 10-miesięcznego
moratorium na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei. Netanyahu
dodał, że kwestia budownictwa nie może być przeszkodą do prowadzenia
dalszych rozmów pokojowych z Autonomią Palestyńską. Zaznaczył
przy tym, że bezpośrednie rozmowy pokojowe są jedyną drogą do
osiągnięcia prawdziwego pokoju na Bliskim Wschodzie. "Izrael
oczekuje od Palestyńczyków wywiązania się ze swoich zobowiązań
i przystąpienia do poważnych bezpośrednich negocjacji, bez złości
i bez warunków wstępnych ... Każda próba obejścia bezpośrednich
negocjacji poprzez odwoływanie się do organów międzynarodowych
nic nie da, aby przejść w prawdziwy proces pokojowy ... Stabilny
i bezpieczny pokój można osiągnąć na drodze bezpośrednich negocjacji,
i mam nadzieję, że szybko wrócimy na tą drogę."
28 października
2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy
Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.
28 października 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
28 października
2010 r. palestyński premier Salam Fayyad powiedział, że izraelska
" okupacja" zakończy się w lato 2011 r. i Autonomia
Palestyńska będzie obchodzić "Dzień Niepodległości."
Fayyad skrytykował także Benjamina Netanyaha za "bronienie
osadników i chronienie radykalnych elementów. Osadnicy zniszczyli
setki drzew oliwnych. Jeśli Natenyahu naprawdę chce pokoju,
musi ich powstrzymać."
28 października 2010 r. egipski minister
spraw zagranicznych Ahmed Abul Gheit spotkał się w Ramallah
w Samarii z palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem. Po spotkaniu
Gheit powiedział, że nie ma przełomu umożliwiającego wznowienie
bezpośrednich rozmów palestyńsko-izraelskich. Dodał, że Egipt
popiera stanowisko Autonomii Palestyńskiej, że budowa żydowskich
osiedli na Zachodnim Brzegu musi zostać zatrzymana.
28 października 2010 r. wiceprzewodniczący
Knessetu Majali Whbee został jednogłośnie wybrany w Rabacie
(Maroko) na wiceprzewodniczącego Parlamentu Śródziemnomorskiego.
Francja promowała na to stanowisko kandydatów z Turcji i Włoch,
co mogłoby stanowić zagrożenie dla izraelskich interesów, poprzez
nieustanne krytykowanie izraelskiej polityki na Bliskim Wschodzie.
28 października
2010 r. jordański minister Wajih Azaizeh skrytykował wypowiedzi
ekspertów ONZ wzywające państwa arabskie do osiedlenia
na stałe na swoim terytorium uchodźców palestyńskich. Wajih
nazwał podobne wypowiedzi "nieodpowiedzialnymi",
a osiedlenie się uchodźców palestyńskich naruszyłoby delikatną
równowagę dom graficzną Jordanii.
28 października 2010 r. ambasador Stanów
Zjednoczonych przy ONZ Susan Rice powiedziała, że Syria
" celowo ignoruje niepodległość Libanu i nadal dostarcza
broń dla Hezbollahu."
28 października 2010 r. sekretarz generalny
ONZ Ban Ki-moon skrytykował przywódcę libańskiego Hezbollahu
Hassana Nasrallaha za brak współpracy z Międzynarodowym Trybunałem
Sprawiedliwości w Hadze w sprawie wyjaśnienia okoliczności
zabójstwa byłego libańskiego premiera Rafika al-Hairiego. Hezbollah
oskarża Izrael o zabójstwo byłego premiera, jednak ustalenia
międzynarodowych grup ekspertów wskazują, że w sprawę byli zamieszani
członkowie szyickich grup terrorystycznych działających w Libanie.
28 października
2010 r. Komitet Wykonawczy UNESCO uznał grób biblijnej
Rachel położony na przedmieściach Betlejem, jako meczet Bilal
Ibn-Rabach. Podczas głosowania przeciwko głosowały Stany Zjednoczone
i Izrael. Stanowisko Izraela mówiło, że wokół grobowca znajduje
się cmentarz muzułmański, jednak obiekt nigdy nie był użytkowany
jako meczet i lokalni Arabowie zawsze nazywali go grobowcem
Racheli. Nową nazwę zaczęto używać od czasu udostępnienia
w 1996 r. dla ruchu turystycznego tunelu przebiegającego przy
Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Rabin Zachodniego Muru Shmuel
Rabinowitz powiedział, że decyzja UNESCO jest skandalicznym
wypaczeniem historii i Izrael powinien poważnie przemyśleć swoją
dalszą współpracę z tą organizacją.
29 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu potępił decyzję UNESCO o nazwaniu grobowca
Racheli meczetem. Porównując to miejsce do Grobowca Patriarchów
w Hebronie powiedział: "Próba odłączenia Izraelczyków
od ich dziedzictwa jest absurdem ... Czym jest miejsce, w którym
około czterech tysięcy lat temu pochowano ojców i matki narodu
żydowskiego, Abrahama, Izaaka, Jakuba, Sarę i Rachel, jeśli
nie częścią dziedzictwa żydowskiego? ... To wielka szkoda, że
organizacja powołana w celu ochrony zabytków dziedzictwa kulturowego
na całym świecie, stara się z powodów politycznych zerwać więzy
Żydów z ich dziedzictwem kulturowym ... Państwo Izrael, w przeciwieństwie
do swoich sąsiadów, nadal będzie zachowywać wolność religii
w tych miejscach i zachowa je dla przyszłych pokoleń."
29 października 2010 r. wieczorem doszło
do pożaru w kościele Alliance Church w centrum Jerozolimy.
W pożarze rannych zostało 13 osób (zaczadzenie). Dochodzenie
policji wykazało, że przyczyna pożaru była przypadkowa. Prawdopodobnie
przewróciła się świeca, od której powstał pożar. Wykluczono
celowe podpalenie.
29 października 2010 r. kilkadziesiąt tysięcy
Palestyńczyków uczestniczyło w manifestacji Islamskiego Dżihadu
w Gazie, skandując hasła Śmierć Ameryce i Śmierć
Izraelowi. Podczas wiecu odtworzono nagranie przywódcy
Islamskiego Dżihadu, Ramadan Shallaha, który obecnie
przebywa w Syrii. "Izrael nie przyniesie pokoju w regionie,
tylko przyniesie wojnę i zniszczenie, a zatem hasłem wszystkich
powinno być, że Izrael musi zostać zniszczony." Na
demonstrację w Gazie zezwolił Hamas.
29 października 2010 r. amerykańskie i brytyjskie
siły bezpieczeństwa wykryły w Wielkiej Brytanii i Dubaju dwie
bomby przewożone na pokładzie samolotów transportowych firmy
FedEx. Bomby znajdowały się w przesyłkach zaadresowanych
do synagog w Chicago (USA). Przesyłki nadano z Jemenu i prawdopodobnie
są dziełem Al-Qaedy.
30 października 2010 r. arabski przywódca
duchowy kościoła Alliance Church, Zakariyya Al-Mashriqi
oskarżył żydowskich osadników o podpalenie w piątek kościoła
w Jerozolimie. Al-Mashriqi powiedział, że osadnicy podłożyli
ogień, dążąc w ten sposób do wzrostu napięcia w okolicy i zrzucenia
oskarżenia na Arabów.
30 października 2010 r. wysoki urzędnik Hamasu
Mahmoud Zahar powiedział, że jego organizacja zobowiązała się
w 2009 r. do przestrzegania zawieszenia broni z Izraelem, dlatego
każdy kto odpala rakiety ze Strefy Gazy na Izrael jest buntownikiem.
Zahar dodał, że Hamas posiada prawo gromadzenia wszystkich
rodzajów uzbrojenia do obrony ... Jeśli Izrael przeprowadzi
w przyszłości kolejną wojnę, powinien to przemyśleć tysiąc razy
zanim rozpocznie wojnę
Izrael wyolbrzymia rozmiary naszych
zbrojeń, aby w ten sposób znaleźć pretekst do ponownych nalotów
na Strefę Gazy.
30 października 2010 r. Hamas
wydał w Strefie Gazy oświadczenie potępiające "napaść
żydowskich ekstremistycznych osadników" na kościół
Alliance Church w Jerozolimie.
30 października 2010 r. rzecznik palestyńskiego
prezydenta, Nabil Abu-Rudeinah oskarżył Izrael o podpalenie
kościoła Alliance Church w Jerozolimie. "Powtarzające
się ataki osadników na muzułmańskie i chrześcijańskie święte
miejsca obnażają barbarzyństwo i terroryzm."
30 października 2010 r. palestyńscy
terroryści ostrzelali wieczorem żydowski samochód w pobliżu
Betlejem w Judei. Izraelscy żołnierze aresztowali podczas obławy
2 terrorystów z Hamasu, przy których znaleziono broń
maszynową.
30 października 2010 r. turecka Rada Bezpieczeństwa
Narodowego przedstawiła rządowi dokument określający Izrael
jako największe zagrożenia bezpieczeństwa dla Turcji. Dokument
oskarża Izrael o prowadzenie polityki destabilizującej cały
region Bliskiego Wschodu.
30 października 2010 r. nigeryjskie
siły bezpieczeństwa przejęły w porcie Lagos (Nigeria) 13 kontenerów,
w których znaleziono broń i amunicję. Kontenery pochodziły z
Iranu i były przeznaczone dla Hamasu w Strefie Gazy.
Wśród przejętej broni znajdują się rakiety i pociski moździerzowe
o kalibrze 107 mm.
31 października 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu na rozpoczęciu posiedzenia rządu powiedział, że ostatnia
próba zamachu terrorystycznego przy wykorzystaniu samolotów
FedEx pokazuje, że świat stanął w obliczu nowej fali
terroru. "Niezależnie od tego, czy jest to synagoga
w Chicago, czy dworzec kolejowy w Madrycie, czy Bombaj lub Bali,
jest jasne, że mamy do czynienia z nową rozwijającą się falą
terroru.
31 października 2010 r. Ministerstwo
Spraw Zagranicznych zarządziło zwiększenie poziomu bezpieczeństwa
we wszystkich izraelskich ambasadach i konsulatach na całym
świecie. Wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon powiedział,
że terroryści w próbie ostatniego zamachu usiłowali odnieść
podwójne zwycięstwo - jednocześnie uderzyć w Żydów i w zachodnie
państwo.
31 października 2010 r. minister turystyki
Stas Mesezhnikov wezwał Izraelczyków do zaprzestania podróżowania
do Turcji. "Jeśli Turcja nazywa Izrael swoim strategicznym
zagrożeniem, to Izraelczycy powinni zareagować całkowitym bojkotem
Turcji jako miejsca turystycznego, w celu zachowania naszej
narodowej godności." Mesezhnikov dodał, że nie ma nic
przeciwko Turcji lub Turków, ale "tak długo, jak turecki
rząd będzie nadal występować przeciwko Izraelowi, Izraelczycy
nie będą tam prowadzić businessu."
31 października 2010 r. odchodzący dyrektor
UNRWA, Andrew Whitley powiedział, że nadszedł czas aby
arabskie państwa przyjęły swoich arabskich braci, którzy są
"uchodźcami" od czasów wojny 1948 r. Whitley
podkreślił, że palestyńscy uchodźcy nie mogą żyć w iluzji "prawa
do powrotu", a państwa arabskie muszą przygotować dla
nich ziemię i pomóc im w osiedleniu się na stałe. Według danych
UNRWA, w 1949 r. było około 700 tys. palestyńskich uchodźców.
Obecnie ich liczba wzrosła do prawie 5 mln osób. "Jak
myślę, zdajemy sobie sprawę, że prawo do powrotu jest mało prawdopodobne,
aby mogło być zastosowane na terytorium Izraela w jakimkolwiek
istotnym sensie."
1 listopada 2010 r. dyrektor służby bezpieczeństwa
Shin Bet, Yuval Diskin powiedział że zagrożenia terroryzmem
przed jakimi stoi Izrael są dużo bardziej skomplikowane niż
w przeszłości. wynika to głównie z powszechnej dostępności do
innowacji technologicznych i postępującej globalizacji. "Internet
jest źródłem takich informacji dla organizacji terrorystycznych,
jakie dostarcza wywiad państwom ... Jest możliwa skuteczna walka
z terroryzmem, ale sukces wymaga współpracy między krajami i
agencjami wywiadowczymi, oraz przepływu wiedzy, informacji wywiadowczych
i technologii bezpieczeństwa, jak również współpracy operacyjnej
na wysokim poziomie oraz budowy globalnego systemu wymiaru sprawiedliwości
... Technologia sprawiła, że świat stał się mniejszy."
Diskin podał kilka przykładów wykorzystania technologii przez
terrorystów - zakup broni przez Hamas i Islamski Dżihad
w Korei Północnej i Iranie. Broń ta jest przemycana poprzez
Jemen i Sudan do Egiptu, a następnie do Strefy Gazy. Terroryści
zdobywają wiedzę o celach z internetowych czatów, forów dyskusyjnych
i portalów społecznościowych.
1 listopada 2010 r. minister wywiadu
i energii atomowej Dan Meridor odwołał swoją wizytę w Londynie
(Wielka Brytania), w obawie przed możliwością jego aresztowania
po wjeździe do Wielkiej Brytanii. Przeciwko niemu jest wystosowane
oskarżenie o rzekomy związek z atakiem izraelskich komandosów
na "Flotyllę Wolności" 31 maja 2010 r.
1 listopada 2010 r. izraelskie władze
odmówiły prawa wjazdu palestyńskiemu premierowi Salam Fayyadowi
do Wschodniej Jerozolimy. Miał on uczestniczyć w uroczystości
otwarcia arabskiej szkoły, finansowanej przez Autonomię Palestyńską.
1 listopada 2010 r. arabscy rolnicy po skończeniu
zbiorów oliwek podpalili pole uprawne przy osiedlu żydowskim
Har Bracha w Samarii. Ogień zagroził domom położonym w osiedlu.
Straż pożarna zdołała opanować pożar. Do podpalenia pola doszło
także przy osiedlu Havat Gilad.
1 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowski samochód w rejonie wioski Na'alin
w Samarii. Samochód został uszkodzony.
1 listopada 2010 r. nieznani sprawcy zdewastowali
cmentarz żydowski w Bar-le-Duc we Francji. Zniszczono 49 nagrobków.
2 listopada 2010 r. rano odbyły się negocjacje
pomiędzy centralą związkową Histadrut i Ministerstwem
Finansów. Osiągnięcie porozumienia powstrzymało początek strajku
generalnego, który był zaplanowany na dzień dzisiejszy. Do strajku
miało przystąpić 750 tys. pracowników sektora publicznego w
całym kraju.
2 listopada
2010 r. szef wywiadu wojskowego Amos Yadlin powiedział w Knesecie,
że w następnej wojnie Izrael będzie zmuszony walczyć na kilku
frontach, ponosząc znacznie cięższe straty niż podczas ostatnich
konfliktów. Poziom uzbrojenia wrogów Izraela jest najwyższy
od 1970 r. Szczególonie dużym zagrożeniem wojskowym jest Syria,
która rozbudowała zaawansowane technologicznie rosyjskie systemy
rakiet przeciwlotniczych. W poważnym stopniu ograniczy do swobodę
działania izraelskich sił powietrznych.
2 listopada 2010 r. Ministerstwo
Obrony Narodowej poinformowało, że po raz pierwszy izraelskie
czołgi Merkava Mk4 i pojazdy opancerzone Tiger
będą sprzedawane. Dodał, że sprzedaż będzie koordynowana przez
Stany Zjednoczone i ograniczona wyłącznie do krajów zaprzyjaźnionych.
2 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
zatrzymały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i
Judei.
2 listopada
2010 r. palestyński premier Salam Fayyad skrytykował decyzję
izraelskich władz o odmowie mu prawa wjazdu do Wschodniej Jerozolimy.
Dodał, że pewnego dnia przedmieścia Jerozolimy będą częścią
stolicy państwa palestyńskiego.
2 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowski autobus w pobliżu Kiryat Arba
w Judei. Autobus został uszkodzony.
2 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści
ostrzelali popołudniem patrol izraelskich żołnierzy przy barierze
granicznej Strefy Gazy. Do ostrzału doszło na wysokości kibucu
Zikim. Wieczorem ostrzelano izraelski patrol na wysokości osiedla
Ein HaShlosha.
3 listopada 2010 r. wiceminister spraw zagranicznych
Danny Ayalon poinformował o zawieszeniu współpracy Izraela z
UNESCO. Ayalon dodał, że decyzja UNESCO o ogłoszeniu
grobowca Racheli meczetem "została podjęta pod naciskiem
arabskiej większości, prowadzonej przez Autonomię Palestyńską,
w kolejnej próbie delegitymizacji Izraela."
3 listopada 2010 r. prezydent Szimon
Peres spotkał się w Jerozolimie z brytyjskim ministrem spraw
zagranicznych Williamem Hague. Podczas spotkania Peres powiedział:
"Irańczycy nie tylko rozwijają broń jądrową, ale również
służą jako centrum światowego terroryzmu. Zawsze można znaleźć
powiązania pomiędzy Iranem a wydarzeniami, które dzieją się
w Libanie, Jemenie i innych krajach."
3 listopada
2010 r. brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague
spotkał się w Jerozolimie z izraelskimi i palestyńskimi urzędnikami.
Hague powiedział, że nie zgadza się na budowę bariery bezpieczeństwa
i "okupację" terytoriów palestyńskich.
3 listopada
2010 r. przedsiębiorstwo energetyczne Noble poinformowało
o odkryciu nowego podmorskiego złoża gazu ziemnego położonego
w odległości 90 km na zachód od Hajfy. Wielkość złoża szacuje
się na około 87 mld metrów sześciennych. Eksploatacja złoża
umożliwi Izraelowi samowystarczalność energetyczną na kilkanaście
lat. Inna energetyczna firma Leviathan poinformowała
o odkryciu złoża ropy naftowej o wielkości około 4 mld baryłek.
3 listopada 2010 r. w wybuchu bomby podłożonej
w samochodzie w Gazie zginął palestyński terrorysta Mohammeda
Nimnima, który współpracował z Al-Qaedą. Przygotowywał
on zamachy przeciwko Izraelczykom i zachodnim turystom na półwyspie
Synaj. Do ataku przyznały się izraelskie siły bezpieczeństwa.
3 listopada 2010 r. były dowódca irańskiej
Gwardii Republikańskiej, Ischai Fleischer powiedział,
że Iran nie zawaha się użyć bomby atomowej przeciwko Izraelowi.
4 listopada 2010 r. minister obrony Ehud
Barak spotkał się z szefem egipskiego wywiadu Omarem Suleimanem.
Omówiono szereg kwestii związanych z bezpieczeństwem, w tym
nielegalną migrację z Afryki poprzez Egipt i Synaj do południowego
Izraela. Omówiono strategię zapobiegania nielegalnej migracji.
4 listopada 2010 r. prezydent Szimon
Peres spotkał się z szefem egipskiego wywiadu Omarem Suleimanem.
Omówiono możliwości wznowienia bezpośrednich negocjacji izraelsko-palestyńskich,
jak również tematy związane ze strategicznym bezpieczeństwem
w regionie. Po spotkaniu Peres powiedział: "Egipt odgrywa
ważną rolę dyplomatyczną w wysiłkach na rzecz osiągnięcia pokoju
między nami a Palestyńczykami. Nawet jeśli czasem mają swoje
własne pomysły, zawsze są wrażliwi na potrzeby wszystkich stron
... Suleiman przyjechał do Izraela, aby pomóc nam przezwyciężyć
trudności, które pojawiły się w negocjacjach."
4 listopada 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu spotkał się w Jerozolimie z brytyjskim ministrem spraw
zagranicznych Williamem Hague. Po spotkaniu Netanyahu powiedział:
"Izrael i Wielką Brytanię nadal łączą bliskie więzi
w strategicznych sprawach, szczególnie w kwestii irańskiej.
Zgodziliśmy się, że w najbliższym czasie Izrael będzie gospodarzem
oficjalnego spotkania na którym omówimy strategię bezpieczeństwa
w tej sprawie. Mile widziana będzie również gotowość Wielkiej
Brytanii do zmiany przepisów odnośnie aresztowania osób",
które są oskarżone o popełnienie przestępstw wojennych.
4 listopada 2010 r. wiceburmistrz Jerozolimy,
David Hadari poprosił premiera Benjamina Netanyahu aby polecił
siłom bezpieczeństwa udaremnić wszelkie próby wjechania do Jerozolimy
przez palestyńskiego premiera Salama Fayyada. Wyjaśniając powody
powiedział, że "premier Salam Fayyad powinien odczuć
te same trudności, jakie od lat napotykają Izraelczycy gdy wyjeżdżają
za granicę." Hadari dodał: "jeśli on tylko
postawi nogę w strefie miejskiej Jerozolimy natychmiast go zatrzymajcie
i aresztujcie."
4 listopada 2010 r. agencja bezpieczeństwa
narodowego Szin Bet poinformowała, że październik był
najspokojniejszym miesiącem w 2010 roku. W miesiącu tym przeprowadzono
ogółem 44 ataki terrorystyczne (we wrześniu było 88 ataków),
z czego 18 ataków było ostrzałem prowadzonym ze Strefy Gazy.
W dzielnicy Shiloach we Wschodniej Jerozolimie doszło do 6 ataków
(we wrześniu 31 ataków).
4 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
4 listopada 2010 r. palestyński prezydent
podczas wizyty w Kuwejcie oskarżył Iran o próbę wykorzystania
lokalnych ekstremistów islamskich w celu sabotowania procesu
pokojowego na Bliskim Wschodzie.
5 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
5 listopada
2010 r. Palestyńczycy zorganizowali demonstrację przeciwko budowie
bariery bezpieczeństwa w pobliżu wioski Bil'in w Samarii. Doszło
do starć z izraelską policją. Ranny został 1 żołnierz.
6 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili w południe ze Strefy Gazy rakietę Qassam,
która spadła na Negew.
6 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami trzy żydowskie samochody (w tym dwie karetki)
w dzielnicy Issawiya, we Wschodniej Jerozolimie.
6 listopada 2010 r. główny palestyński negocjator
Saeb Erekat powiedział, że Autonomia Palestyńska daje Stanom
Zjednoczonym "dwa do trzech tygodni", aby przekonać
Izrael do wprowadzenia moratorium na budowę osiedli na Zachodnim
Brzegu. "Jesteśmy na końcu gry, nadszedł czas aby podjąć
trudne decyzje ... Nie ma sensu dalej negocjować nad wyborem
pokój lub osiedla ... Amerykanie powiedzieli nam, że ich negocjacje
z Izraelem nie zostały jeszcze zakończone i potrzebują jeszcze
dwóch do trzech tygodni. Będziemy informowani o ich wynikach."
6 listopada 2010 r. grupa około 50 Palestyńczyków
i zagranicznych aktywistów pokojowych demonstrowało wieczorem
przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa w rejonie osiedla Karmei
Tzur w Judei. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy.
6 listopada 2010 r. egipskie siły bezpieczeństwa
zniszczyły 7 podziemnych tuneli przemytniczych na granicy ze
Strefą Gazy.
6 listopada
2010 r. kuwejcka gazeta "Al-Siyasa" napisała,
że libański Hezbollah otrzymał od Iranu różnorodny sprzęt
wojskowy, w tym samoloty szturmowe i trzy różne rodzaje bezzałogowych
samolotów szpiegowskich. Przywódca Hezbollahu, szejk
Hassan Nasrallah powiedział, że podczas przyszłego konfliktu
z Izraelem jego organizacja będzie korzystać z "niespodzianek".
Za dostawy broni do Libanu odpowiada irańska Gwardia Rewolucyjna,
która zapewnia także specjalistyczne szkolenie wojskowe dla
członków milicji Hezbollahu.
6 listopada 2010 r. włoski minister
spraw zagranicznych Franco Frattini podczas wizyty w Arabii
Saudyjskiej wezwał Izrael do wznowienia moratorium na budowę
żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu, do czasu osiągnięcia
porozumienia pokojowego z Palestyńczykami. "Europa musi
dołożyć większych starań, aby przekonać Izrael, że porozumienie
jest priorytetem."
7 listopada 2010 r. izraelska policja usiłowała
rano wyburzyć meczet wzniesiony nielegalnie na terenach publicznych
w mieście Rahat. Meczet wybudowano z pieniędzy Ruchu Islamskiego.
Arabowie obrzucili kamieniami policjantów.
7 listopada
2010 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman poinformował,
że wobec odmowy współpracy ze strony szyickiej organizacji Hezbollah,
Siły Obronne Izraela przeprowadzą jednostronne wycofanie
się z libańskiego przygranicznej wioski Ghajar. Lieberaman dodał,
że Izrael wolałby aby wycofanie odbyło się w sposób skoordynowany,
w wyniku osiągniętego trójstronnego porozumienia z Libanem i
ONZ, ale wysiłki te zostały "storpedowane przez
rząd Libanu i przedstawicieli Hezbollahu." Granica
państwowa przebiega przez środek wioski Ghajar.
7 listopada
2010 r. Bank Izraela oświadczył, że jeśli rząd będzie
chciał zrealizować swój cel wielkości defizcytu w budżecie na
lata 2011-2012, będzie musiał albo podnieść podatki albo zmniejszyć
liczbę wieloletnich programów inwestycyjnych.
7 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
7 listopada 2010 r. izraelskie siły
powietrzne zbombardowały rano 2 podziemne tunele przemytnicze
w rejonie Khan Tounis, na południu Strefy Gazy. Ranny został
1 Palestyńczyk. Była to odpowiedź na ostrzał rakietowy Izraela
przeprowadzony dzień wcześniej.
7 listopada
2010 r. Palestyńczycy podpalili rano pole uprawne przy żydowskim
osiedlu Bat Ayin w Judei. Strażacy ugasili ogień, a policja
wszczęła dochodzenie w sprawie podpalenia.
7 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem bombami zapalającymi autobus żydowski przy wiosce
Sinjil w Samarii. Autobus został poważnie zniszczony.
7 listopada 2010 r. saudyjska gazeta "Al-Watan"
napisała, że Izrael zgodził się, aby po utworzeniu państwa palestyńskiego
powierzyć bezpieczeństwo w dolinie Jordanu siłom bezpieczeństwa
palestyńskim i jordańskim. Do porozumienia miało dojść podczas
spotkania przedstawicieli Izraela i Autonomii Palestyńskiej
w Ammanie (Jordania), w którym uczestniczył także przedstawiciel
Stanów Zjednoczonych.
7 listopada
2010 r. premier Benjamin Netanyahu spotkał się w Nowym Orleanie
(USA) z amerykańskim wiceprezydentem Joe Bidenem. Netanyahu
powiedział, że jest konieczne, by Iran bał się ataku militarnego
na swoje obiekty nuklearne.
8 listopada 2010 r. władze miejskie Jerozolimy
zatwierdziły plan budowy 1300 nowych domów w obrębie miasta.
978 domów powstanie w osiedlu Har Homa, a 320 domów w osiedlu
Ramot.
8 listopada 2010 r. niemiecki minister spraw
zagranicznych Guido Westerwelle odwiedził szkołę UNRWA
w Gazie. Podczas wizyty Guido wezwał Izrael do zniesienia blokady
Strefy Gazy, mówiąc że blokada 1,5 mln ludzi jest "nie
do zaakceptowania."
8 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
przemówił na Zgromadzeniu Ogólnym Federacji Żydów z Ameryki
Północnej. Podczas przemówienia Netanyahu ostrzegł amerykańskich
Żydów przed zagrożeniami związanymi z ambicjami nuklearnymi
Iranu i próbami delegitymizacji Izraela. Dodał: "jesteśmy
gotowi uznać państwo palestyńskie jako państwo narodu palestyńskiego,
ale oczekujemy od nich uznania państwa żydowskiego jako państwa
narodu żydowskiego.
8 listopada 2010 r. amerykański dziennik
"The Wall Street Journal" napisał, że przed
końcem roku powinien ukazać się raport dochodzenia Międzynarodowego
Trybunału Sprawiedliwości w Hadze, który stwierdza, że oficerowie
Hezbollahu są odpowiedzialni za zabójstwo byłego libańskiego
premiera Rafika Haririego. W wybuchu podłożonej bomby zginął
Hariri i 22 inne osoby.
9 listopada 2010 r. Palestyńczycy od rana
atakowali kamieniami policyjne radiowozy w osiedlu Issawiya
we Wschodniej Jerozolimie. Zamieszki trwały przez cały dzień.
Policja aresztowała 1 Palestyńczyka.
9 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści
ostrzelali rano ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne
na Negewie.
9 listopada 2010 r. główny negocjator palestyński
Saeb Erekat zaapelował do wspólnoty międzynarodowej, by odpowiedziała
na plany budowy nowych żydowskich domów we Wschodniej Jerozolimie
"uznaniem państwa palestyńskiego w granicach z 1967
r.". Oskarżył jednocześnie premiera Izraela Benjamina
Netanyahu o chęć "zniszczenia negocjacji".
9 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski samochód przy mieście Beitar Ilit
w Judei. Samochód został uszkodzony.
9 listopada 2010 r. amerykański prezydent
Barack Obama skrytykował decyzję Izraela o budowie nowych domów
w Jerozolimie. Obama powiedział, że ta decyzja nie jest "pomocna.
Jest to ten rodzaj działań, które nigdy nie pomagają, gdy proces
pokojowy jest chwiejny."
9 listopada
2010 r. premier Benjamin Netanyahu odpowiadając na amerykańską
krytykę decyzji Izraela o rozbudowie osiedli w Jerozolimie powiedział,
że "Jerozolima nie jest osiedlem. Jerozolima jest stolicą
Izraela ... Izrael nigdy nie zobowiązał się do wstrzymania budowy
domów w Jerozolimie, która ma 800 tysięcy mieszkańców."
9 listopada 2010 r. szef polityki
zagranicznej Unii Europejskiej, Katherine Ashton wezwała Izrael
do wstrzymania planu budowy nowych domów w Jerozolimie. Ashton
nazwała tą decyzję jako "jawne pogwałcenie prawa międzynarodowego
i przeszkodę dla pokoju."
10 listopada 2010 r. izraelska policja rozpoczęła
intensyfikację działań zmierzających do poprawienia bezpieczeństwa
w dzielniocy Issawiya we Wschodniej Jerozolimie. Podczas rannej
akcji zatrzymano 7 Palestyńczyków, którzy brali udział w ostatnich
zamieszkach w dzielnicy. Przy jednym z zatrzymanych znaleziono
broń.
10 listopada 2010 r. izraelski myśliwiec
F-16 "Sufa" rozbił się wieczorem podczas
rutynowego lotu treningowego w rejonie Mitzpeh Ramon na Negewie.
Zginęło dwóch pilotów. Przyczyną wypadku prawdopodobnie był
błąd pilota.
10 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 11 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei. Izraelscy komandosi aresztowali w Ramallah w Samarii
nad ranem prawnika Hamasu, Mahmouda Ramahi.
10 listopada
2010 r. palestyńscy terroryści zdetonowali rano 2 bomby podłożone
przy barierze granicznej w Strefie Gazy. Patrol saperski odkrył
trzecią bombę, którą zdetonowano.
11 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści
podłożyli rano bombę przy barierze granicznej na południu Strefy
Gazy. Izraelskie helikoptery szturmowe ostrzelały budynek w
którym ukrywali się palestyńscy terroryści po wykonaniu zadania.
Zniszczony budynek znajdował się w pobliżu Khan Younis.
11 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
spotkał się w Nowym Jorku (USA) z amerykańską sekretarz stanu
Hillary Clinton, która zapewniła, że jakiekolwiek przyszłe porozumienie
pokojowe z Palestyńczykami będzie w pełni uwzględniać interesy
bezpieczeństwa Izraela. Clinton stwierdziła również, że rozmowy
powinny doprowadzić do powstania niepodległego państwa palestyńskiego
"z bezpiecznymi i uznanymi granicami". Dodała,
że państwo to powinno być oparte na granicach z 1967 r. i uwzględniać
"uzgodnione wymiany" terytoriów. Netanyahu
domagał się zawarcia w przyszłym porozumieniu pokojowym dwustronnej
deklaracji amerykańsko-izraelskiej o gwarancjach bezpieczeństwa
dla Izraela.
12 listopada 2010 r. palestyński prezydent
Mahmoud Abbas polecił stałemu przedstawicielowi Autonomii Palestyńskiej
przy ONZ złożenie wniosku o pilne zwołanie Rady Bezpieczeństwa
ONZ do "analizy konsekwencji rozbudowy żydowskich
osiedli w Jerozolimie."
12 listopada 2010 r. wysoki urzędnik
Hamasu Haleel Al-Haya powiedział, że w niepodległej Palestynie
będą mogli mieszkać tylko ci Żydzi, którzy żyli tutaj przed
I wojną światową. Dodał, że Hamas chce utworzenia w Islamskiego
Emiratu Gazy, który będzie częścią przyszłego państwa palestyńskiego
położonego "między morzem [Morzem Śródziemnym]
a rzeką [Jordan]." Al-Haya powiedział także: "Wierzymy
naszą arabską i palestyńską wiarę Islamu, że Palestyna będzie
zwrócona mieszkańcom i istnienie reżimu syjonistycznego będzie
miało swój koniec ... Znaczenie państwa palestyńskiego jest
takie, że będzie jednym zjednoczonym państwem, islamską Palestyną
... ze zjednoczonymi Palestyńczykami."
13 listopada 2010 r. izraelscy żołnierze
uwolnili 80-letnią Arabkę, która utknęła na polu minowym podczas
próby nielegalnego przejścia granicy libańsko-izraelskiej. Kobietę
przekazano międzynarodowym siłom pokojowym UNDOF w rejonie
Rosz Hanikra.
13 listopada 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu zwołał późnym wieczorem nadzwyczajne posiedzenie rządu,
na którym przedstawił amerykańską ofertę w sprawie moratorium
na budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei.
14 listopada 2010 r. wicepremier Moshe Ayalon
skrytykował nowy amerykański projekt wstrzymania żydowskiego
budownictwa w Samarii i Judei, nazywając go "słodką
pułapką, która doprowadzi nas po równi pochyłej do kolejnego
kryzysu z administracją amerykańską, najwyżej po trzech miesiącach,
a może nawet wcześniej."
14 listopada 2010 r. w północnej części
Izraela wystąpiło trzęsienie ziemi o sile 2,7 stopnia w skali
Richtera.
14 listopada
2010 r. dwóch Palestyńczyków zaatakowało późnym wieczorem 60-letniego
Izraelczyka, który wychodził z synagogi w mieście Nazareth Illit
w Galilei. Policja wszczęła dochodzenie w sprawie napaści.
14 listopada 2010 r. główny palestyński negocjator
Saeb Erekat skrytykował amerykański plan nowego moratorium na
budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei, ponieważ nie obejmuje
on swoim zakresem Wschodniej Jerozolimy. Erekat nie odrzucił
propozycji, dodał jednak, że ostateczna decyzja będzie należeć
do palestyńskich przywódców i Ligii Arabskiej.
14 listopada 2010 r. amerykański dziennik
"The New York Times" przytoczył wypowiedź anonimowego
urzędnika, mówiącego, że premier Benjamin Netanyahu zgodził
się naciskać na gabinet rządowy aby uzyskać akceptację na ogłoszenie
90-dniowego moratorium na budowę żydowskich osiedli w Samarii
i Judei.
14 listopada
2010 r. nieznani sprawcy wymalowali trzy swastyki na centrum
żydowskim w Santiago (Chile).
15 listopada 2010 r. minister obrony Ehud
Barak powiedział, że Izrael powinien przyjąć ofertę 20 amerykańskich
myśliwców wielozadaniowych F-35 w zamian za wstrzymanie
budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei na okres 3 miesięcy.
"Dwadzieścia myśliwców jest nieporównywalnie ważniejszych
niż tymczasowe tarcia polityczne, jakie Netanyahu będzie miał
z posłami Likudu w Knesecie ... Chcieliśmy kupić 40 myśliwców,
ale z powodu cięć w budżecie możemy kupić jedynie 20 tych maszyn
za 3 miliardy szekli. Amerykanie złożyli teraz ofertę uzupełnienia
brakującej części umowy, w zamian za moratorium na 90 dni. Dodatkowo,
jeśli osiągniemy pokojowe porozumienie, to oni mogą nam zaoferować
sześć lub siedem razy więcej ... Amerykanie oczekują od nas
poważnego przedyskutowania wszystkich kluczowych kwestii. Oni
nie będą nam dyktować, że po 60 dniach musimy rozwiązać problem
uchodźców, a po 90 dniach musimy rozwiązać problem granic. Oni
chcą aby była debata ... Fakt, że Amerykanie złożyli taką ofertę
jest dużym osiągnięciem premiera i dowodzi bardzo poważnego
zaangażowania Amerykanów ... Są dwie możliwości: albo znajdziemy
porozumienie z Amerykanami, którzy znajdą sposób na zmuszenie
Palestyńczyków do wznowienia negocjacji - albo Palestyńczycy
i świat arabski osiągną porozumienie z Amerykanami, a my będziemy
zmuszeni przyjąć ten fakt."
15 listopada 2010 r. izraelski wywiad
wojskowy oskarżył Egipt o umożliwianie Hamasowi przemyt
broni do Strefy Gazy. Oficer wywiadu powiedział, że "Egipt
utracił kontrolę nad tym co się dzieje." Dodał, że
Izrael dysponuje zdjęciami lotniczymi, na których widać egipskich
żołnierzy stojących w odległości 75 metrów od tuneli przemytniczych
i nie reagujących na transport broni.
15 listopada
2010 r. Israel Aerospace Industries zaprezentował na
wystawie w Jerozolimie trzecią generację satelitów szpiegowskich
OptSat 3000. Nowe rozwiązania optyczne umożliwiają uzyskiwanie
zdjęć o wiele większej dokładności niż wcześniej stosowane rozwiązania.
15 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 11 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
15 listopada
2010 r. władze Autonomii Palestyńskiej wydały oświadczenie wyrażające
determinację palestyńskich przywódców w kontynuowaniu walki
w celu utworzenia demokratycznego państwa palestyńskiego. Komitet
Wykonawczy OWP (Organizacja Wyzwolenia Palestyny)
postawił warunek wznowienia negocjacji z Izraelem - całkowite
wstrzymanie budowy osiedli żydowskich w Samarii, Judei i Wschodniej
Jerozolimie. Komitet ostrzegł, że nie spełnienie tego
warunku udaremni wysiłki pokojowe i przyniesie przemoc całemu
regionowi.
15 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Ofra w Samarii.
Samochód został uszkodzony.
15 listopada 2010 r. szef Sztabu Głównego
Sił Obronnych Izraela gen. Gabi Ashkenazi przeprowadził
rozmowy ze swoim kandyjskim odpowiednikiem, gen. Walterem Natynczykiem.
Ashkenazi wyraził swoje zaniepokojenie możliwymi konsekwencjami
opublikowania wyników dochodzenia ONZ w sprawie zabójstwa
byłego libańskiego premiera Rafika Haririego. Może to doprowadzić
do przejęcia władzy w Libanie przez szyickie ugrupowanie Hezbollah.
15 listopada
2010 r. przedstawiciel urzędu sekretarza generalnego Ligii
Arabskiej, Heshem Joussef powiedział, że Liga czeka
na ofertę Stanów Zjednoczonych, aby zachęcić Autonomię Palestyńską
do wznowienia bezpośrednich rozmów z Izraelem. Dodał jednak,
że "jeśli wiadomość o moratorium na budowę osiedli będzie
wykluczać Jerozolimę, to nie da się w żaden sposób wyobrazić,
aby było to możliwe do przyjęcia przez Palestyńczyków i Arabów."
15 listopada 2010 r. dziesiątki tysięcy
muzułmańskich pielgrzymów podczas dorocznej pielgrzymki (Hajj)
do Mekki (Arabia Saudyjska) skandowało hasła: "Śmierć
Ameryce!" i "Śmierć Izraelowi!" W
ceremonii tej uczestniczył najwyższy przywódca pielgrzymki Hojatoleslam
Ali Qazi-Asgar, który odczytał wiadomość od irańskiego przywódcy
ajatollaha Ali Chamenei wzywającego muzułmanów do podjęcia "walki
i stawienia oporu agresji Stanów Zjednoczonych i reżimowi syjonistycznemu."
W pielgrzymce uczestniczy ponad dwa miliony wiernych.
16 listopada 2010 r. minister budownictwa
Ariel Atias powiedział, że partia Szas będzie głosować
przeciwko propozycji premiera Netanyahu o wstrzymaniu budowy
żydowskich osiedli w Samarii i Judei na czas 90 dni.
16 listopada 2010 r. syjonistyczni rabini
zebrani na nadzwyczajnej konferencji w Jerozolimie wezwali premiera
Netanyahu do odrzucenia amerykańskiej propozycji wstrzymania
budowy żydowskich osiedli w Samarii i Judei. Rabbi Chaim Druckman,
przewodniczący Stowarzyszenia Hesder Yeshivas, powiedział,
że idea dwóch panstw dla dwóch narodów jest ładna, ale nie ma
żadnej wartości w Ziemi Izraela. Dodał, że Ziemia Izraela jest
jedyną ojczyzną narodu żydowskiego. Odnosząc się do amerykańskiego
prezydenta Baracka Obamy przypomniał historię Hamana, który
planował zabicie wszystkich Żydów podczas święta Purim.
Rabbi Elyakim Levanon z osiedla Elon More powiedział, że rząd
powinien pamiętać, że w następnych wyborach ich partia przestanie
istnieć.
16 listopada 2010 r. władze poinformowały,
że w ciągu ostatnich dwóch dni wystąpiło 7 lekkich trzęsień
ziemi w północnej części Izraela. Do najsilniejszego doszło
dzisiaj rano, i miało ono siłę 3,6 stopnia w skali Richtera.
Wpicentrum wstrząsów znajdowało się pod osiedlem Avivim w Galilei.
Niezwykłym faktem jest tak duża ilość wstrząsów w ciągu zaledwie
2 dni.
16 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Hebronie,
w Judei.
16 listopada
2010 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie
samochody na punkcie kontrolnym przy miasteczku Hizma w Samarii.
Rannych zostało 3 Izraelczyków, w tym dziecko.
16 listopada 2010 r. libański premier Saad
Hariri poinformował, że Rosja sprzeda libańskiej armii zaawansowany
sprzęt wojskowy, w tym 31 czołgów, artylerię kalibru 133 mmm,
6 helikopterów szturmowych oraz różnorodną amunicję.
16 listopada
2010 r. brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague
powiedział na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, że
jego kraj chce natychmiastowego wznowienia bezpośrednich rozmów
pokojowych izraelsko-palestyńskich, i jest przeciwny wnioskowi
Autonomii Palestyńskiej o uznanie państwa palestyńskiego.
17 listopada 2010 r. czterech ministrów Likudu
Benny Begin, Yulie Edelstein, Moshe Ya'alon i Silvan Shalom
podpisało list protestacyjny skierowany do premiera Netanyahu
przeciwko amerykańskiej propozycji wstrzymania budowy żydowskich
osiedli w Samarii i Judei. List podpisało także 10 parlamentarzystów
opozycyjnej partii Likud.
17 listopada 2010 r. przedstawiciel
mieszkańców osiedla Gilo we władzach miejskich Jerozolimy, Moshe
Ben Sasson zaprotestował przeciwko planowi tymczasowego wstrzymania
budowy 130 nowych domów w osiedlu ze "względów politycznych".
"Jestem zaskoczony tą decyzją ... Z całym szacunkiem
dla amerykańskiego rządu i jego decyzji, ale to nie jest rozsądne,
aby w osiedlach takich jak Gilo, które potrzebuje nowych mieszkań
dla młodych małżeństw, wstrzymywać budowę nowych domów ... Jednocześnie
nasi arabscy sąsiedzi mogą budować bez zakłóceń, i korzystają
z usług komunalnych Gilo."
17 listopada 2010 r. izraelska specjalna
jednostka policji wkroczyła nad ranem do jesziwy Od Yosef
Chai w osiedlu żydowskim Yitzhar w Samarii. Przeszukano
wnętrze budynku i zatrzymano na przesłuchanie 2 osadników.
17 listopada 2010 r. palestyńskie siły
bezpieczeństwa poinformowały o rozbiciu komórki terrorystycznej
Hamasu, która planowała zabójstwa urzędników władz Autonomii
Palestyńskiej oraz porwania żydowskich osadników na Zachodnim
Brzegu. W Nablusie aresztowano 4 terrorystów Hamasu z
bronią i znacznymi środkami finansowymi. Byli oni członkami
Brygad Męczenników Al-Qassam, zbrojnego ramienia Hamasu.
Przejęto także samochód-pułapkę, który miał być użyty w samobójczym
zamachu bombowym w Jerozolimie.
17 listopada 2010 r. w wybuchu samochodu-pułapki
w centrum Gazy zginął wysoki dowódca organizacji terrorystycznej
Armia Islamu, Islam Jassin. Rannych zostało 4 Palestyńczyków.
Do przeprowadzenia ataku przyznały się Siły Obronne Izraela.
17 listopada
2010 r. Palestyńczycy późnym wieczorem obrzucili kamieniami
żydowski autopbus w rejonie Ramallah w Samarii. Ranny został
1 Izraelczyk. Kamieniami został także uszkodzony samochód przy
osiedlu Beit Ummar w Judei.
17 listopada 2010 r. wiceminister spraw zagranicznych
Moshe Ayalon złożył wieniec pod pomnikiem ofiar ataku jądrowego
w Hiroszimie (Japonia). Po oficjalnej uroczystości Ayalon powiedział,
że "społeczność międzynarodowa musi natychmiast zatrzymać
program nuklearny Iranu, aby w ten sposób zpobiec kolejnej Hiroszimie
... Świat nie może być pewny nuklearnego Iranu i musi zrobić
wszystko, aby temu zapobiec." Publicznie przemawiając
powiedział, że ludzkośc powinna złożyć przysięgę "Nigdy
więcej" wojnie nuklearnej.
17 listopada 2010 r. wicepremier Moshe
Ayalon w wywiadzie radiowym powiedział: "My jako rząd
zdecydowaliśmy się na dziesięć miesięcy moratorium na budowę
osiedli jako gest dobrej woli wobec Obamy i wyraźnie powiedzieliśmy,
że na tym kończymy ... Obecnie analizujemy naszą sytuację zarówno
wewnątrz, jak i poza granicami kraju. Musimy zastanowić się
nad naszą wiarygodnością jeśli mielibyśmy poddać się dyktatowi
Palestyńczyków i Amerykanów. Jeśli nie uda się nam utrzymać
naszej pozycji, to będziemy osłabieni strategicznie."
17 listopada
2010 r. rzecznik Departamentu Stanu USA Philip Crowley
powiedział, że Departament Stanu odmówił wydania oficjalnego
pisma potwierdzającego słowne obietnice złożone premierowi Netanyahu
przez sekretarz stanu Hillary Clinton.
18 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
powiedział: "Prowadzimy intensywne rozmowy ze Stanami
Zjednoczonymi w celu osiągnięcia porozumienia, które przyśpieszy
proces pokojowy ... Gdybym otrzymał propozycję doającą pokój,
a także chroniącą interesy i bezpieczeństwa Izraela, przedstawiłbym
ją rządowi i nie mam wątpliwości, że ministrowie by ją zatwierdzili."
18 listopada 2010 r. kilkudziesięciu
działaczy organizacji Ziemia Izraela demonstrowało popołudniem
przy wjeździe do Jerozolimy przeciwko planowi zamrożenia budowy
żydowskich osiedli w Samarii i Judei.
18 listopada
2010 r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy
Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie. Wieczorem
rakieta Qassam spadła na Negew.
18 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski samochód przy miejscowości Beitar
Ilit w Judei. Samochód został uszkodzony.
19 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę Grad, która spadła
na miasto Ofakim. W południe ostrzelano z moździerza tereny
przygraniczne na Negewie. Jeden z pocisków moździerzowych zawierał
fosfor.
19 listopada
2010 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman powiedział:
"Ostrzał rakietowy z Gazy przypomnina światu, że Izraelczycy
żyją w ciągłym strachu przed terrorem."
19 listopada 2010 r. izraelskie siły powietrzne
zbombardowały trzy cele w rejonie miasta Khan Younis na południu
Strefy Gazy. Rannych zostało 5 Palestyńczyków.
19 listopada 2010 r. dowódca libańskiej armii
Jean Kahwaji wezwał libańskich żołnierzy do wielkiego wysiłku
aby "powstrzymać wysiłki izraelskiego wroga, który wciąż
zajmuje nasze cenne ziemie, a także wzmocnić współpracę z międzynarodowymi
siłami w celu zachowania stabilności na południu. Będziemy uważać
na działania naszych wrogów."
20 listopada 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
spotkał się z sekretarzem generalnym Organizacji Współpracy
Gospodarczej i Rozwoju (OECD) Angel Gurría, który
powiedział, że Izrael ciężko pracował aby dołączyć do tej organizacji.
Gurría dodał, że państwa członkowskie OECD chcą uczyć
się od Izraela.
20 listopada 2010 r. izraelskie siły powietrzne
zbombardowały w nocy główną kwaterę Hamasu w Gazie. Rano
milicjanci Hamasu ewakuowali siedzibę swoją organizacji.
20 listopada 2010 r. rzecznik Departamentu
Stanu USA P.J. Crowley powiedział, że Stany Zjednoczone są gotowe
do udzielenia pisemnych gwarancji bezpieczeństwa Izraelowi,
jeśli to pomoże wznowieniu rozmów pokojowych na Bliskim Wschodzie.
21 listopada 2010 r. rząd zatwierdził plan
rozbudowy terenu położonego wokół Zachodniego Muru (Ściana Płaczu)
w Jerozolimie. Plan przewiduje prace budowlane, które w latach
1011-2015 rozbudują infrastrukturę i ułatwią dostęp do okolicy.
Koszt prac oszacowano na 85 mln NIS.
21 listopada 2010 r. izraelski sąd wojskowy
ukarał zdegradowaniem do stopnia sierżanta dwóch izraelskich
podoficerów za to, że użyli jako wykrywacza ładunków wybuchowych
dziewięcioletniego palestyńskiego chłopca. Sąd ustalił, że zdegradowani
podoficerowie posłużyli się małym Palestyńczykiem do sprawdzenia
zawartości kilku pakunków, które uznali za prawdopodobne uzbrojone
ładunki wybuchowe.
21 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
21 listopada 2010 r. lokalne władze
osiedli żydowskich w Samarii i Judei ogłosiły jednodniowy strajk
ostrzegawczy w proteście przeciwko możliwości ponownego wstrzymania
budowy w osiedlach. Wstrzymano wszystkie usługi komunalne, choć
niektóre szkoły były czynne.
21 listopada
2010 r. główny palestyński negocjator Saeb Erekat powiedział,
że Autonomia Palestyńska chce całkowitego wstrzymania budowy
żydowskich osiedli w Samarii i Judei, trwającego aż do zakończenia
negocjacji w sprawie statusu Jerozolimy i granic państwa palestyńskiego.
21 listopada 2010 r. palestyński prezydent
Mahmoud Abbas spotkał się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem
Hosni Mubarakiem. Po spotkaniu, Abbas powiedział, że Autonomia
Palestyńska nie powróci do rozmów pokojowych z Izraelem jeśli
zamrożenie budowy żydowskich osiedli nie obejmie także Wschodniej
Jerozolimy.
22 listopada 2010 r. Knesset przyjął
ustawę nakazującą przeprowadzenie referendum w sprawie jakichkolwiek
koncesji terytorialnych, których mogłyby wymagać układy pokojowe
z sąsiednimi krajami. Ustawa przewiduje, że każdy traktat pokojowy
wymagający wycofania się z terenów zajętych przez Izrael, będzie
musiał uzyskać społeczną akceptację w referendum, jeżeli w głosowaniu
nie poprze go dwie trzecie parlamentarzystów.
22 listopada 2010 r. rozpoczęto budowę
bariery granicznej na granicy z Egiptem na Negewie. Wiele kontrowersji
budzi fakt, że bariera będzie miała długość jedynie 125 km,
zamiast planowanych 250 km. Przyczyną są oszczędności finansowe.
Celem budowy bariery jest powstrzymania fali nielegalnych uchodźców
napływających do Izraela z Afryki, oraz przeciwdziałanie przemytowi
narkotyków i terroryzmu.
22 listopada
2010 r. na lotnisku Ben-Guriona w Tel Awiwie odbyła się uroczystość
przywitania turysty numer 3 000 001, który w tym roku przyjechał
do Izraela. W uroczystości uczestniczył minister turystyki Stas
Misezhnikov. Ocenia się, że do końca roku Izrael odwiedzi 3
400 000 turystów (o 700 tys. więcej niż w 2009 r.). Ministerstwo
Turystyki wystawiło cel osiągnięcia 4 mln turystów w 2011 r.
i 5 mln w 2015 r.
22 listopada 2010 r. minister transportu
Israel Katz ogłosił przetarg na budowę linii kolejowej do Ejlatu.
Linia ma mieć długość 170 km i obejmie 63 mosty oraz 5 tuneli.
22 listopada 2010 r. palestyński minister
informacji Mutawakkil Taha oświadczył, że "Żydzi nigdy
nie modlili się pod Ścianą Płaczą aż do czasu Deklaracji Balfoura
w 1917 r." Dodał, że współczesne badania naukowe Biblii
są sfałszowane.
22 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski autobus w rejonie osiedla Tekoa
w Judei. Autobus został uszkodzony.
22 listopada 2010 r. główny palestyński
negocjator Saeb Erekat skrytykował przyjętą dzisiaj przez Knesset
ustawę, nazywając ja "kpiną z międzynarodowego prawa,
które nie jest uzależnione od kaprysów izraelskiej opinii publicznej.".
23 listopada 2010 r. minister spraw zagranicznych
Avigdor Lieberman skrytykował atak Korei Północnej na swojego
południowego sąsiada, dodając, że społeczność międzynarodowa
pokazała słabość w obliczu agresji. "Jak świat będzie
w stanie powstrzymać Iran, jeśli nie może powstrzymać Korei
Północnej."
23 listopada 2010 r. wieczorem doszło
do groźnego wycieku substancji chemicznych w rafinerii w Hajfie.
W wypadku zginęło 3 robotników, a 5 zostało rannych.
23 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 14 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
23 listopada 2010 r. syryjskie ministerstwo
spraw zagranicznych skrytykowało nową izraelską ustawę o referendum
w sprawie oddania ziemi, nazywając ją "lekceważeniem
prawa międzynarodowego i woli społeczności międzynarodowej.
Wzgórza Golan, które zostały zajęte przez Izrael w 1967 r.,
są niezbywalne i proces pokojowy musi zwrócić te tereny z powrotem
Syrii."
24 listopada 2010 r. włoski minister spraw
zagranicznych Franco Frattini podczas wizyty w mieście Sderot
powiedział, że Izrael i Autonomia Palestyńska są zakładnikami
Hamasu.
24 listopada 2010 r. ministerstwo zdrowia
poinformowało, że w 2009 r. w izraelskich szpitalach leczyło
się około 180 tys. Palestyńczyków, w tym około 3 tys. przetransportowanych
metodą bezpośrednio z palestyńskiej do izraelskiej karetki.
Za ich leczenie płacił Izrael.
24 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
24 listopada
2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że Organizacja
Wyzwolenia Palestyny (OWP) zbudowała swoją siedzibę
w Ramallah, to jednak planuje ostatecznie przenieść się do Jerozolimy.
24 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści
ostrzelali popołudniem izraelski patrol straży granicznej przy
barierze granicznej w Strefie Gazy. Do incydentu doszło na wysokości
kibucu Alumim.
24 listopada 2010 r. specjalny koordynator
ONZ do spraw bliskowschodniego procesu pokojowego, Robert
Serry, wezwał Hamas do uwolnienia porwanego w 2006 r.
izraelskiego żołnierza Gilada Shalita. Serry wezwał także do
wznowienia negocjacji izraelsko-palestyńskich i rozpoczęcia
negocjacji pokojowych pomiędzy Izraelem a Syrią.
25 listopada 2010 r. rano wystąpiło lekkie
trzęsienie ziemi na północy Izraela. Wstrząsy miały siłę 3,5
stopnia w skali Richtera.
25 listopada 2010 r. wiceminister spraw
zagranicznych Danny Ayalon spotkał się z delegacją przedstawicieli
amerykańskiego przemysłu filmowego z Hollywood. Ayalon powiedział:
"Zrobimy wszystko, aby Izrael stał się atrakcyjnym miejscem
dla hollywoodzkich produkcji." Producenci filmowi wyrazili
duże zainteresowanie kręceniem nowych filmów w Izraelu.
25 listopada 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu oświadczył, że jest oburzony opublikowaniem przez
władze Autonomii Palestyńskiej studium, z którego wynika, że
Ściana Płaczu w Jerozolimie nie ma nic wspólnego z Żydami
i ich historią. "To skandaliczne i godne pogardy, że
palestyńskie władze zaprzeczają związkowi Ściany Płaczu z narodem
żydowskim. Tego rodzaju zakłamywanie historii stawia pod znakiem
zapytania rzeczywiste intencje władz Autonomii Palestyńskiej
co do osiągnięcia porozumienia pokojowego z Izraelem."
25 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
25 listopada
2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że zgodzi
się na wznowienie rozmów dyplomatycznych z Izraelem jeśli zostanie
wstrzymana budowa żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu i we
Wschodniej Jerozolimie.
25 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści
ostrzelali popołudniem z moździerza rejon przejścia granicznego
Kerem Shalom w Strefie Gazy.
25 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski autobus przy osiedlu Beit Umar
w Judei. Autobus został uszkodzony.
25 listopada 2010 r. turecki premier Recep
Tayyip Erdogan podczas wizyty w Libanie powiedział, że Turcja
nie będzie milczeć, jeśli Izrael zaatakuje Liban lub Strefę
Gazy. "Czy Izrael może wejść do Libanu najnowocześniejszymi
samolotami i czołgami, zabijając kobiety i dzieci, niszcząc
szkoły i szpitale, a następnie oczekiwać milczenia? Czy myślicie,
że możecie używać najnowocześniejsze bronie, amunicję i bomby
kasetowe z fosforem do zabijania dzieci w Strefie Gazy, a następnie
oczekiwać milczenia? Nie będziemy milczeć, i będziemy wspierać
sprawiedliwość przy pomocy wszelkich dostępnych nam środków."
26 listopada 2010 r. były premier Ehud Olmert
zwrócił się do premiera Benjamina Netanyahu, że Izrael powinien
zgodzić się na amerykańską propozycję i ogłosić moratorium na
budowę żydowskich osiedli w Samarii i Judei w celu wznowienia
procesu pokojowego. Dodatkowo zaapelował do Netanyahu i amerykańskiej
administracji, aby nie marnowali czasu na drobnych problemach,
a skupili się na rozwiązaniu najważniejszych kwestii leżących
w centrum konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
26 listopada
2010 r. Yubal Rabin (syn byłego premiera Icchaka Rabina) i biznesmen
Koby Huberman przedstawili nową inicjatywę pokojową dla Bliskiego
Wschodu. Inicjatywa zakłada utworzenie państwa palestyńskiego
w opraciu o granice z 1967 r., z uwzględnieniem wymiany gruntów
na zasadzie jeden za jeden. Jerozolima byłaby stolicą dwóch
państw, ze szczególnym uwzględnieniem poszanowania świętych
miejsc wszystkich religii. Problem uchodźców palestyńskich wymagałby
szczegółowych rozwiązań, aby mogli oni zamieszkać w państwie
palestyńskim. Negacjacje wypracowałyby wzajemne uznanie prawdziwej
tożsamości narodowej obu państw. Przypomnienie zasad leżących
u podstaw deklaracji niepodległości Izraela z 1948 r. zapewniłoby
równość obywatelską dla arabskich obywateli. Długoterminowe
uzgodnienia zapewniłyby międzynarodowe bezpieczeństwo. W odniesieniu
do Syrii inicjatywa zakłada stopniowe wycofanie się ze Wzgórz
Golan, przy jednoczosnym osiągnięciu porozumienia w celu ograniczenia
działalności terrorystów i organizacji paramilitarnych. W stosunku
do Libanu inicjatywa zakłada podjęcie wspólnych przedsięwzięć
w celu umacniania bezpieczeństwa na ustalonych już granicach,
oraz normalizację regionalnych więzi.
26 listopada 2010 r. około 50 Palestyńczyków
i międzynarodowych działaczy pokojowych obrzuciło wieczorem
kamieniami izraelskich żołnierzy w pobliżu wioski Umm Salmona,
w rejonie Betlejem w Judei. Żołnierze aresztowali 5 najbardziej
agresywnych demonstrantów. Do podobnych protestów doszło w rejonie
wiosek Bilin, Naalin i Nabi Salah.
26 listopada 2010 r. izraelskie siły powietrzne
zakończyły 2-tygodniowe ćwiczenia wojskowe z włoskimi siłami
powietrznymi, które prowadzono w rejonie Sardynii. W ćwiczeniach
brały udział samoloty F-15 i F-16.
26 listopada
2010 r. syryjski minister spraw zagranicznych Walid Muallem
powiedział, że w przypadku kolejnej wojny pomiędzy Izraelem
a Syrią nie będzie zwycięzców. "Każdy poniesie straty,
ponieważ współczesna technologia wojskowa przyczyni się do dużych
zniszczeń ... negocjacje pokojowe są możliwe, ale jesteśmy zaniepokojeni,
że nie ma partnera, który chce pokoju."
26 listopada 2010 r. libański premier
Saad Hariri skrytykował politykę Izraela, mówiąc, że premier
Benjamin Netanyahu "nie wierzy w pokój." Dodał,
że aby osiągnąć porozumienie pokojowe w konflikcie arabsko-izraelskim
jest potrzebne silne przywództwo w Izraelu, a takiego obecnie
nie ma. "W pewnym momencie był Rabin, który chciał pokoju.
On wierzył w możliwość pokoju w regionie, ale Netanyahu nie
wierzy w pokój." Ponadto podkreślił, że Izrael będzie
miał pełne bezpieczeństwo jedynie wtedy, gdy osiągnie porozumienie
pokojowe z Palestyńczykami, a następnie ze światem arabskim,
który obejmuje Syrię i Liban.
27 listopada 2010 r. Brygady Męczenników
Al-Aksa oświadczyły, że jeśli negocjacje pokojowe upadną,
wówczas ich organizacja powróci do walki zbrojnej na terytoriach
okupowanych przez Izrael.
27 listopada 2010 r. przywódca polityczny
Hamasu, Khaled Meshal powiedział w Damaszku (Syria),
że jego organizacja stoi w obliczu "wielkich wyzwań"
w walce przeciwko Izraelowi na Zachodnim Brzegu. Palestyńskie
siły bezpieczeństwa podporządkowane partii al-Fatah przeprowadziły
intensywną kampanię aresztowań członków Hamasu na Zachodnim
Brzegu. "Nasza działalność jest zagrożona na Zachodnim
Brzegu, i wygaśnie jeśli nie zmienimy obecnego stanu poprzez
wznowienie oporu wobec izraelskiej okupacji i osadnictwu."
28 listopada 2010 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która
spadła w rejonie miasta Sderot na Negewie.
28 listopada
2010 r. niemiecki prezydent Christian Wulff odwiedził Instytut
Yad Vashem w Jerozolimie. W księdze gości napisał: "Niezrozumiałe
zbrodnie Shoah nałożyły na Niemcy i Niemców stały obowiązek
stania w obronie prawa do istnienia Izraela."
28 listopada 2010 r. prezydent Szimon
Peres spotkał się w Jerozolimie z niemieckim prezydentem Christianem
Wulff. Peres podkreślił ważność utrzymywania dobrych stosunków
pomiędzy Izraelem a Niemcami.
28 listopada 2010 r. rząd zatwierdził
plan budowy ośrodka dla nielegalnych imigrantów, który powstanie
w południowej części Negewu. W ciągu kilku ostatnich lat do
Izraela napłynęło ponad 35 tys. nielegalnych imigrantów z Afryki.
Premier Banjamin Netanyahu powiedział: "Musimy powstrzymać
masowy napływ nielegalnych imigrantów, ponieważ stanowią oni
poważne zagrożenie dla charakteru i przyszłości państwa Izraela."
Rząd zatwierdził także plan deportacji tysięcy nielegalnych
imigrantów.
28 listopada
2010 r. rząd zatwierdził plan zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych
w Izraelu w ciągu najbliższych dziesięciu lat. W ramach programu
Izrael zainwestuje 2,2 mld NIS zmniejszając emisję dwutlenku
węgla o 15 mln ton w 2020 r.
28 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem koktajlami Mołotowa kilka żydowskich samochodów
w rejonie wioski El-Khandra w Judei. Izraelska straż graniczna
aresztowała 2 napastników.
29 listopada 2010 r. doradca ds. bezpieczeństwa
narodowego Giora Eiland powiedział, że dokumenty ujawniane przez
portal internetowy Wikileaks "są pozytywne i
nie szkodzą wizerunkowi Izraela." Dodał, że "nie
ma sprzeczności między tym co Izrael mówił publicznie i prywatnie.
Niektóre wydarzenia potwierdziły prawdomówność Izraela."
29 listopada
2010 r. delegacja Międzynarodowego Funduszu Walutowego
odwiedziła Izrael. Po rozmowach z ministerstwem gospodarki członkowie
przedstawili raport: "Izrael wyszedł ze światowego kryzysu
z wielkim sukcesem. Zawdzięcza to zdecydowanej polityce w sprawach
makrofinansowych. Wyzwaniem jest utrzymanie wzrostu gospodarczego
i niskiej inflacji w otoczeniu globalnej niepewności. W tym
celu Izrael zredukował deficyt budżetu, utrzymał napływ kapitału
z krajów rozwiniętych, wzmocnił szekla i nie dopuścił do przegrzania
rynku nieruchomości."
29 listopada 2010 r. władze miejskie
Jerozolimy zatwierdziły plan budowy 130 nowych domów pomiędzy
osiedlami Gilo i Beit Safafa we Wschodniej Jerozolimie.
29 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
rano kamieniami żydowski samochód w pobliżu Kalkilii w Samarii.
Ranny został 1 Izraelczyk.
29 listopada 2010 r. palestyński prezydent
Mahmoud Abbas komentując dokumenty ujawnione przez portal internetowy
Wikileaks powiedział, że nie było żadnych prawdziwych
konsultacji między władzami palestyńskimi a Izraelem przed wojną
w Strefie Gazy.
29 listopada 2010 r. rzecznik Hamasu,
Sami Abu Zurhi powiedział, że nie jest zaskoczony ujawnionymi
dowodami na współpracę al-Fatah z Izraelem. "Powiedzieliśmy
już to kilka razy, że Fatah był zamieszany w wojnę i chciał
wrócić do Strefy Gazy za izraelskimi czołgami."
29 listopada 2010 r. portal internetowy Wikileaks
opublikował dokumenty ujawniające, że Izrael konsultował z Egiptem
i palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem rozpoczęcie operacji
wojskowej Płynny Ołów we Strefie Gazy w 2008 r. Konsultacje
przeprowadzone z Abbasem dotyczyły zapytania, czy palestyńskie
siły bezpieczeństwa podległe al-Fatah są gotowe przejąć
kontrolę w Strefie Gazy, po pokonaniu Hamasu przez armię
izraelską. Odpowiedź Abbasa była negatywna. Inny ujawniony dokument
dotyczył wypowiedzi szefa Mossadu, Meir Dagana, który
wyraził pogardę dla Mahmouda Abbasa i powiedział, że "po
ponad dziesięciu lat prób osiągnięcia porozumienia pokojowego
z Palestyńczykami, nic nie zostało osiągnięte." Omawiając
sytuację strategiczną powiedział, że tylko operacje wojskowe
w Samarii i Judei mogą powstrzymać Hamas przed rozszerzaniem
swoich wpływów poza Strefę Gazy. Ponadto Dagan skrytykował międzynarodową
pomoc finansową udzielaną Autonomii Palestyńskiej. Od 1994 r.
zainwestowano tam ponad 6 mld USD i "co osiągnięto poza
dodaniem nazwisk kilku osób na liście 500 najbogatszych ludzi
magazynu Fortune?".
30 listopada 2010 r. izraelska policja wyburzyła
rano dwa wzniesione nielegalnie arabskie domy w dzielnicy Issawiya
we Wschodniej Jerozolimie. W odpowiedzi Palestyńczycy wzniecili
zamieszki w rejonie góry Scopus. Przy wjeździe na teren szpitala
Hadassah podpalili 4 samochody.
30 listopada 2010 r. szef Sztabu
Głównego Sił Obronnych Izraela Gabi Ashkenazi powiedział,
że z faktu opublikowania licznych tajnych dokumentów przez portal
internetowy Wikileaks należy wyciągnąć ważne lekcje odnoszące
się do najnowocześniejszych technologii. "Wywiad wojskowy
monitoruje rozwój wydarzeń, a dyplomaci z całego świata będą
teraz bardziej ostrożni w tym co mówią. W tym sensie ograniczy
to możliwości ważnych rozmów dyplomatycznych."
30 listopada 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
30 listopada
2010 r. grupa Palestyńczyków podeszła rano do bariery bezpieczeństwa
na północy Strefy Gazy. Gdy nie zatrzymali się pomimo kilkakrotnych
wezwań do zatrzymania się, izraelscy żołnierze otworzyli ogień
raniąc 5 osób.
30 listopada
2010 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas zaapelował o uwolnienie
porwanego izraelskiego żołnierza Gilada Shalita, który od 2005
r. jest przetrzymywany w Strefie Gazy.
30 listopada 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowski samochód przy wiosce Tsurif,
w pobliżu Betlejem w Judei. Samochód został uszkodzony.
30 listopada 2010 r. portal internetowy Wikileaks
opublikował dokument, w którym znajduje się wypowiedź Benjamina
Netanyahu zaraz po jego wyborze na premiera. Wyraził on poparcie
dla koncepcji wymiany terytoriów z Palestyńczykami, dodając,
że nie chce rządzić w Judei, Samarii i Strefie Gazy. W innym
opublikowanym dokumencie znalazła się krytyka dokonana przez
Benjamina Netanyahu po drugiej wojnie libańskiej. "Gdyby
Siły Obronne Izraela zdecydowały się zaatakować flankami, z
łatwością mogły wygrać. Zamiast tego wysyłano małe oddziały
do walki z Hezbollahem. Gdyby Olmert zmobilizował w ciągu dziesięciu
dni rezerwy, zajął ziemię, zniszczył Hezbollah w południowym
Libanie, byłby dzisiaj bohaterem. Zamiast tego Olmert skończył
karierę polityczną." W innej wypowiedzi Netanyahu powiedział,
że Shimon Peres przyznał mu się, że proces pokojowy w Oslo "opierał
się na błędnych przesłankach gospodarczych o wielkości europejskiej
pomocy dla Palestyńczyków, która doprowadziła do powstania nadętej
biurokracji, w której pracownicy Autonomii Palestyńskiej otrzymują
wynagrodzenia od społeczności międzynarodowej."
30 listopada 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował dokument z wypowiedzią syryjskiego
prezydenta Bashar al-Assada, który zapewniał amerykańskich dyplomatów,
że Iran nie użyje broni jądrowej przeciw Izraelowi. "Irański
atak nuklearny na Izrael spowodowałby masowe ofiary wśród Palestyńczyków,
i Iran nie weźmie na siebie takiego ryzyka." Wypowiedź
pochodzi z marca 2009 r. Al-Assad podkreślił także, że chce
pokoju między Syrią a Izraelem, i zachęcał Stany Zjednoczone
do większego zaangażowania w tej kwestii.
30 listopada 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował dokumenty, w których Arabia Saudyjska
wzywała Stany Zjednoczone do zbombardowania irańskich instalacji
nuklearnych. Inne dokumenty mówią, że Katar zgodził się udostępnić
Stanom Zjednoczonym bazę lotniczą al-Udeid w celu przeprowadzenia
ataku na Iran. Katar zgodził się również ponieść 60% kosztów
utrzymania bazy podczas operacji bombardowań Iranu. Opublikowano
także wypowiedź emira Kataru, Hamad bin Khalifa al-Thani z 23
lutego 2010 r. "Przywódcy Izraela są reprezentantami
narodu izraelskiego, który nie ufa Arabom. Jest to zrozumiałe
i nie możemy ich za to winić, ponieważ Izraelczycy przez bardzo
długi czas żyli w zagrożeniu." Odnosząc się do procesu
pokojowego powiedział, że kluczowe miejsce odgrywa tutaj Syria.
1 grudnia 2010 r. rano okolice Morza Martwego
dotknęło trzęsienie ziemi o sile 3,5 stopnia w skali Richtera.
Epicentrum wstrząsów znajdowało się na północ od Morza Martwego.
1 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
1 grudnia 2010
r. przywódca Hamasu w Strefie Gazy, Ismail Haniyeh powiedział,
że byłby gotów do zaakceptowania państwa palestyńskiego w granicach
z 1967 r. po pewnymi warunkami: stolica w Jerozolimie, uwolnienie
wszystkich palestyńskich bojowników, powrót palestyńskich uchodźców
i przyjęcia porozumienia w powszechnym referendum w Autonomii
Palestyńskiej.
1 grudnia 2010 r. kuwejcka gazeta "Al-Rai"
napisała, że libański Hezbollah ukończył przygotowania
do przyszłej wojny z Izraelem. Według artykułu uzupełniono magazyny
broni, ukończono budowę podziemnych tuneli i bunkrów, oraz zakończono
szkolenia wojskowe bojowników Hezbollahu.
1 grudnia 2010
r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokument
szefa pakistańskiego wywiadu, który w październiku 2009 r. prosił
Stany Zjednoczone o ostrzeżenie Izraela przed atakiem terrorystycznym
na cele izraelskie w Indiach (celem stał się Chabad House
w Bombaju). Pakistan nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych
z Izraelem.
1 grudnia 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował wypowiedź egipskiego prezydenta
Hosni Mubaraka, który ostrzegał administrację Stanów Zjednoczonych,
że jeśli nie powstrzymają irańskiego programu nuklearnego, wówczas
Egipt skonstruuje własną bombę atomową (w 2009 r. Egipt ogłosił
rozpoczęcie własnego programu energetyki jądrowej).
1 grudnia 2010 r. zastępca przewodniczącego
tureckiej partii AKP, Huseyin Celik, oskarżył Izrael
o ujawnienie tajnych dokumentów dyplomatycznych przez portal
internetowy Wikileaks. "Trzeba sprawdzić, które
kraje są zadowolone z ujawnienia tych dokumentów ... Izrael
jest bardzo zadowolony. Izrael składał w tej sprawie oświadczenia
jeszcze przed ujawnieniem dokumentów."
1 grudnia 2010 r. brazylijski prezydent
Lula da Silva ogłosił uznanie przez Brazylię państwa Palestyna.
Da Silva ogłosił swoją decyzję na miesiąc przed opuszczeniem
urzędu, dodając, że ma nadzieję, że decyzja ta pomoże do powstania
dwóch państw Izraela i Palestyny, które "będą współistnieć
w pokoju i bezpieczeństwie."
2 grudnia 2010 r. w rejonie Hajfy wybuchł
wielki pożar lasów porastających górę Karmel. Ogień błyskawicznie
rozprzestrzeniał się z powodu panującej dotkliwej suszy obejmując
do wieczora obszar prawie 3 tys. hektarów. Ogień jest podsycany
przez wyjątkowo silne wiatry. Do walki z ogniem przystąpiło
około 1500 strażaków, dysponujących samolotami gaśniczymi. Ze
względów bezpieczeństwa ewakuowano mieszkańców osiedli Isfiyeh,
Beit Oron i Carmel Forest Hotel Karmel Farm - w sumie około
12 tys. osób. W rejonie ognia znalazł się autobus wiązący grupę
50 strażników więziennych jadących na pomoc w ewakuacji zagrożonego
więzienia Damon. Upadające na drogę płonące drzewo zablokowało
autobus w strefie ognia. Zginęło 40 strażników. Siedmiu ewakuowano
do szpitali w stanie krytycznym. Ogółem bilans ofiar śmiertelnych
pierwszego dnia pożaru wyniósł 41 osób.
2 grudnia 2010 r. wieczorem ewakuowano
mieszkańców bogatej dzielnicy Denya, położonej na obrzeżach
Hajfy. Rzecznik straży pożarnej Hajfy powiedział: "Straciliśmy
kontrolę nad pożarem ... Nie mamy wystarczających środków gaśniczych
w Izraelu do ugaszenia pożaru."
2 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
zaapelował wieczorem do społeczności międzynarodowej o pomoc
z gigantycznym pożarem lasu na górze Karmel w pobliżu Hajfy.
Okazało się, że izraelska straż pożarna nie dysponuje wystarczającą
ilością sprzętu. Brakuje zwłaszcza śmigłowców i samolotów gaśniczych.
2 grudnia 2010 r. szef palestyńskich negocjatorów
Saeb Erekat powiedział, że "czas aby amerykańska administracja
powiedziała światu, że Izrael jest odpowiedzialny za upadek
procesu pokojowego ... Izrael wybrał osiedla, a nie pokój."
2 grudnia 2010 r. współzałożyciel portalu
internetowego Wikileaks, Julian Assange powiedział, że
opublikowanie 250 tys. amerykańskich depesz dyplomatycznych
pomoże światowej dyplomacji. Jako przykład postawił izraelskiego
premiera Benjamina Netanyahu, "który powiedział bardzo
interesujące słowa, że liderzy powinni przemawiać publicznie
tak jak mówią prywatnie."
3 grudnia 2010 r. gigantyczny pożar lasu
na górze Karmel rozprzestrzenił się zmuszając władze do ewakuacji
17 tys. osób. Spłonęło wiele domów. W ciągu dnia do Izraela
przyleciały specjalistyczne samoloty gaśnicze z Bułgarii, Jordanii,
Grecji, Cypru, Rosji, Francji, Turcji i Wielkiej Brytanii. Rosja
przysłała wielki samolot Ił-77, który jednorazowo zrzuca
w strefie ognia 42 tysiące litrów wody.
3 grudnia 2010 r. Siły Obronne Izraela
przeprowadziły rano ewakuację ciężkiego sprzętu transportowego
z baz w rejonie góry Karmel.
3 grudnia 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud
Abbas w wywiadzie telewizyjnym powiedział, że jeśli negocjacje
pokojowe z Izraelem nie przyniosą rezultatów, będzie on nalegał
na rezygnację z ograniczonej niezależnośc i dążył do rozwiązania
Autonomii Palestyńskiej. "Nie mogę pozostawać prezydentem
autonomii, która nie istnieje ... Powiem im witajcie, jesteście
okupantami. Jesteście tu, to zostańcie tu. Nie mogę przyjąć,
że sytuacja pozostanie taka, jaka jest."
4 grudnia 2010 r. gigantyczny pożar lasu
na górze Karmel nadal pozostawał poza kontrolą. W nocy pożar
dotarł do moszawu Nir Etzion, kolonii Ein Hod oraz parku przyrody
Hai-Bar. Miejscowości te zostały wcześniej ewakuowane. Szef
izraelskich strażaków Szimon Romah powiedział: "Na obecnym
etapie jeszcze jesteśmy daleko od zduszenia pożaru. To nie my
go kontrolujemy, a on kontroluje nas." W gaszeniu pożaru
zostało zaangażowanych 3 tysiące strażaków, dysponujących 10
izraelskimi samolotami gaśniczymi. Dziesięć samolotów gaśniczych
przysłały Cypr, Turcja, Rosja (hydroplan ze zbiornikiem na 42
000 litrów wody) i Francja. Dodatkowo pięć śmigłowców przysłały
Cypr i Wielka Brytania. Aby ułatwić działania gaśnicze otworzono
dla samolotów gaśniczych lotnisko Rosh Pina. Akcję gaśniczą
osobiście nadzoruje premier Benjamin Netanyahu.
4 grudnia 2010 r. izraelska policja
zatrzymała dwóch 16-letnich chłopców, którzy, jak podejrzewa,
są sprawcami największego w historii kraju pożaru. Zatrzymani
chłopcy są braćmi. Ustalono, że obaj zaprószyli ogień w pobliżu
swego domu w druzyjskiej wsi Usufija. Nie było to jednak celowe
podpalenie, lecz wypadek na skutek nieostrożnego obchodzenia
się z ogniem.
4 grudnia 2010 r. Żydowski Fundusz
Narodowy poinformował, że w wielkim pożarze w Parku Narodowym
Karmel spłonęło co najmniej 5 milionów drzew. Zniszczeniu
uległo także 250 domów.
4 grudnia 2010 r. izraelski rząd wyczarterował
w Stanach Zjednoczonych specjalistyczny samolot gaśniczy
Boeing 747, który zabiera w swych zbiornikach 76 000 litrów
wody, 16-krotnie więcej, niż przeciętny samolot gaśniczy.
5 grudnia 2010 r. rano do akcji gaśniczej
giogantycznego pożaru lasu na górze Karmel przystąpił amerykański
samolot gaśniczy Boeing 747. Dodatkowo do Izraela przyleciały
nowe samoloty gaśnicze z Hiszpanii, Niemiec, Szwajcarii, Włoch,
Norwegii, Chorwacji i Holandii.
5 grudnia 2010 r. minister ds. bezpieczeństwa
publicznego Icchak Aharonowicz poinformował popołudniem, że
strażacy "niemal całkowicie" kontrolują pożar
lasu na górze Karmel. Minister dodał: "Szacuję, że zakończymy
to w ciągu najbliższych godzin." Omawiając szczegóły
akcji gaśniczej powiedział, że samoloty są obecnie odpowiedzialne
głównie za "ochładzanie ziemi, by uniknąć ponownego
zapłonu". Rzecznik straży pożarnej Joram Lewy oświadczył,
że "obecnie aktywne są wyłącznie trzy małe skupiska
ognia". Wieczorem zezwolono mieszkańcom osiedli Ein
Hod, Ein Chood i Nir Etzion na powrót do swoich domów. Zniszczeniu
uległo 12,5 tys. hektarów lasu. Straty wstępnie oszacowano na
3-4 mld NIS.
5 grudnia 2010 r. ministerstwo spraw
zagranicznych wyraziło "ubolewanie i rozczarowanie"
decyzją Brazylii w sprawie uznania państwa Palestyna, dodając,
że jest to sprzeczne ze wszystkimi zawartymi porozumieniami
pokojowymi. "Każda próba ominięcia nas w tym procesie
oraz jednostronne decyzje w sprawach ważnych i kontrowersyjnych
tylko zaszkodzą wzajemnemu zaufaniu stron, które są zobowiązane
w ramach uzgodnionych porozumień do podjęcia negocjacji pokojowych."
5 grudnia 2010
r. strażacy ugasili kilka nowych pożarów, które wybuchły w Galilei
i okolicy Jerozolimy. Policja oraz straż graniczna aresztowała
kilku Palestyńczyków, którzy byli sprawcami podpaleń.
5 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowski autobus przy wiosce El Aroub
w Judei. Autobus został uszkodzony.
5 grudnia 2010 r. Stany Zjednoczone potępiły
formalne uznanie przez Brazylię nowego arabskiego państwa Palestynę,
nazywając je jako "godne pożałowania ... służące jedynie
zagrożeniu pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie."
5 grudnia 2010
r. libańska stacja telewizyjna Al-Manar (kontrolowana
przez Hezbollah) poinformowała, że "ogromny pożar,
który wybuchł na Karmelu dowiódł, że Izrael nie jest przygotowany
na wojnę lub masowy atak terrorystyczny, który mógłby spowodować
wiele ofiar ... Katastrofa wykazała, że izraelski wróg nie jest
w stanie stawić mu czoła, i zmusiła izraelskich przywódców do
poproszenia o międzynarodową pomoc."
5 grudnia
2010 r. wysocy izraelscy i tureccy urzędnicy spotkali się w
Genewie (Szwajcaria) w próbie poprawienia relacji między oboma
krajami. W spotkaniu uczestniczył wysoki izraelski dyplomata
Joseph Ciechanover, oraz podsekretarz tureckiego ministra spraw
zagranicznych Feridun Sinirlioglu. Wcześniej premier Benjamin
Netanyahu telefonował do tureckiego premiera Tayyip Erdogana
z podziękowaniem za wysłanie do Izraela tureckich samolotów
gaśniczych.
6 grudnia 2010 r. rano w rejonie Hajfy zaczął
padać deszcz, który w następnych godzinach objął swoim zasięgiem
centralną i północną część kraju.
6 grudnia 2010 r. agencja bezpieczeństwa
Shin Bet opublikowała raport o stanie bezpieczeństwa
kraju za listopad b.r. W ciągu miesiąca czasu terroryści ze
Strefy Gazy wystrzelili 5 rakiet i 28 pocisków moździerzowych
(w październiku były 3 rakiety i 20 pocisków moździerzowych)
- na szczególną uwagę zasługuje wystrzelenie rakiety Grad, która
trafiła w miasto Ofakim. W atakach w Samarii i Judei ranna została
jedna osoba (została uderzona kamieniem podczas jazdy samochodem
i została częściowo oślepiona).
6 grudnia 2010
r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy
Gazy rakietę Qassam, która spadła w rejonie miasta Ashkelon.
6 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili popołudniem rakietę RPG w kierunku izraelskiego
czołgu przy barierze granicznej w Strefie Gazy. Do incydentu
doszło na wysokości kibucu Nachal-Oz.
6 grudnia 2010 r. tureccy i izraelscy dyplomaci
po raz drugi spotkali się na rozmowach w Genewie (Szwajcaria).
Izraelscy urzędnicy ujawnili, że obie strony poszukują sposobu
rozwiązania sporu wokół ataku na Flotyllę Wolności, aby
końcowe oświadczenie ukazało działania izraelskich komandosów
jako nie wypływające ze złej woli Izraela. Umożliwiłoby to normalizację
stosunków dyplomatycznych. Strona turecka określiła rozmowy
jako "bardzo pozytywne."
6 grudnia 2010
r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty
pokazujące, że po II wojnie libańskiej Irlandia usiłowała powstrzymać
Stany Zjednoczone do używania jej lotnisk jako punktu postoju
podczas lotów z uzupełnieniami broni dla Izraela.
6 grudnia 2010 r. internetowy portal
Wikileaks opublikował listę obiektów na całym świecie, których
bezpieczeństwo jest strategicznie ważne dla Stanów Zjednoczonych.
Wśród wymienionych obiektów znajdują się zakłady zbrojeniowe
firmy Rafael w Hajfie, w których produkuje się najnowocześniejsze
precyzyjnie sterowane bomby kasetowe.
6 grudnia
2010 r. Argentyna oficjalnie ogłosiła, że uznaje Palestynę jako
"państwo wolne i niezależne" istniejące w granicach
z 1967 r.
7 grudnia 2010 r. rzecznik ministerstwa spraw
zagranicznych Yigal Palmor powiedział, że wczorajsza decyzja
Argentyny w sprawie uznania państwa Palestyna jest bardzo "szkodliwa"
i "w rzeczywistości wstrząsa fundamentami procesu pokojowego."
Dodał, że uznawanie państwa palestyńskiego przed zakończeniem
negocjacji pokojowych jest "sprzeczne z istniejącymi
ramami prawnymi procesu pokojowego."
7 grudnia 2010
r. ministerstwo finansów poinformowało, że przekaże 4,5 mln
NIS na odbudowę zniszczonej przez pożar infrastruktury w rejonie
góry Karmel. Zniszczeniu uległy energetyczne linie przesyłowe,
stacje transformatorowe, sieć kanalizacji, linie telefoniczne,
chodniki i inne.
7 grudnia 2010
r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem ze Strefy Gazy
z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.
7 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
7 grudnia 2010 r. OECD opublikowała
wyniki badania poziomu oświaty przeprowadzonego w 2009 r. w
65 krajach. Badanie dotyczyło poziomu umiejętności czytania
(Izrael zajął 36 miejsce w 2008 r. 52 miejsce) i matematyki
(41 miejsce w 2008 r. 57 miejsce) wśród 15-letniej młodzieży
szkolnej.
7 grudnia 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że Stany
Zjednoczone usiłowały zablokować dostawy broni dla terrorystycznych
grup islamskich. W tym celu wywierano naciski na rządy Sudanu,
Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Omanu
i Czadu, aby uniemożliwić przejazd transportów z bronią przez
terytorium tych państw. Inne opublikowane dokumenty potwierdzają
wiedzę Stanów Zjednoczonych o roli Syrii w zaopatrywaniu libańskiego
Hezbollahu w nowoczesną broń. Dane Pentagonu wskazują,
że Hezbollah w 2009 r. zgromadził około 50 tys. pocisków
rakietowych, w tym co najmniej 100 rakiet balistycznych dalekiego
zasięgu Fateh i 10 rakiet Scud-D.
8 grudnia 2010 r. kontroler państwowy Micha
Lindenstrauss opublikował wstępny raport w sprawie pożaru lasu
w rejonie góry Karmel. Raport skoncentrował się na straży pożarnej,
której wyposażenie jest bardzo słabe, i nie podoła wyzwaniom
ewentualnego masowego ostrzału rakietowego Izraela w przypadku
następnej wojny. W takim przypadku służby ratunkowe będą musiały
działać w rozproszeniu na dużym obszarze, bez możliwości skoncentrowania
sił jak miało miejsce podczas pożaru lasu Karmel. Raport wskazuje
straż pożarną jako najsłabsze ogniwo obrony cywilnej Izraela.
Pożar ujawnił poważne braki: mała liczba strażaków, przestarzałe
i niedostateczne wyposażenie oraz stare wozy strażackie. Liczba
szkoleń jest niewystarczająca, brak funkcjonalnej centrali mogącej
spełniać funkcje dowodzenia, sieć radiowa jest przestarzała,
a system komputerowy nie istnieje. Brak współpracy straży pożarnej
z armią. Problemy są tak poważne, że straż pożarna zagraża całości
służb ratowniczych. Najsmutniejszym wnioskiem wydaje się spostrzeżenie,
że od czasu II wojny libańskiej nie podjęto żadnych działań
naprawczych.
8 grudnia 2010 r. grupa 39 czołowych
rabinów podpisało się pod apelem do Żydów, w którym zabrania
się im wynajmowania nieruchomości gojom, ale zakaz wymierzony
jest głównie w Arabów. Rabin Szlomo Awiner tłumaczył, że nie
widzi powodu, dla którego Żydzi mieliby pomagać gojom zapuszczać
korzenie w Ziemi Izraela. "Żyd zawsze powinien mieć
pierwszeństwo przed gojem." Rabin Josef Scheinen natomiast
dodał jeszcze, że segregacja nie jest niczym złym, a rasizm
wywodzi się z Tory. Do tego dodał, że Bóg chciał, by
Izrael należał do Żydów.
8 grudnia 2010 r. szef Sztabu Głównego
Sił Obronnych Izraela Gabi Ashkenazi ostrzegł, że sytuacja
na granicy Strefy Gazy jest niepewna i może bardzo szybko ulec
pogorszeniu. "Siły Obronne Izraela muszą być gotowe
do działania w szerszym zakresie niż miało to miejsce do tej
pory. W ostatnim czasie doszło do licznych incydentów na granicy
i starcia w regionie będą nadal trwały."
8 grudnia 2010 r. gabinet bezpieczeństwa
zatwierdził zwiększenie ilości towarów eksportowanych ze Strefy
Gazy do Autonomii Palestyńskiej i za granicę, jako dalsze kroki
łagodzenia blokady Gazy. Przez przejście graniczne Kerem Shalom
będzie można przewieźć meble, produkty hodowlane i wyroby przemysłu
lekkiego. Dodatkowo na przejściu granicznym rozpoczną pracę
inspektorzy Autonomii Palestyńskiej, nadzorujący pobieranie
podatków od towarów wywożonych i przywożonych do Strefy Gazy.
8 grudnia 2010 r. minister spraw zagranicznych
Avigdor Lieberman powiedział, że przeprosiny Turcji za atak
komandosów na Flotyllę Wolności "są nie do pomyślenia.
Nie ma powodu, żeby przepraszać za prowokację jaką zrobili swoją
flotyllą. Jeśli ktoś miałby przepraszać, to Turcja powinna przeprosić
Izrael."
8 grudnia 2010
r. palestyńscy terroryści ostrzelali popołudniem ze Strefy Gazy
z moździerza tereny przygraniczne na Negewie. W nocy doszło
do drugiego ostrzału moździerzowego, w którym ranna została
1 osoba.
8 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
8 grudnia 2010 r. izraelskie siły powietrzne
zbombardowały rano fabrykę broni oraz tunel przemytniczy na
południu Strefy Gazy.
8 grudnia 2010 r. egipski minister spraw
zagranicznych Ahmed Abul Gheit powiedział, że świat powinien
popychać Izrael i Palestyńczyków do wznowienia rozmów pokojowych
i ustalenia daty ustanowienia niepodległego państwa palestyńskiego.
Gheit dodał, że w Egipcie istnieją obawy, że jeśli obecny stan
będzie się nadal utrzymywał, to "za kilka lat nie będzie
możliwości dla istnienia dwóch państw obok siebie."
8 grudnia 2010 r. były minister libańskiego
rządu Wiam Wahhaba ostrzegł międzynarodowe siły pokojowe UNIFIL,
że nie będą bezpieczne w Libanie jeśli raport ONZ obwini
Hezbollah o zabójstwo byłego libańskiego premiera Rafika
Hariri. Dodatkowo Wahhab oskarżył wojska UNIFIL o szpiegowanie
na rzecz Izraela.
8 grudnia 2010
r. internetowy portal Wikileaks opublikował propozycję,
jaką w maju 2008 r. złożył Stanom Zjednoczonym saudyjski minister
spraw zagranicznych Saud al-Faisal. Arabia Saudyjska w obawie
przed możliwością przejęcia przez Hezbollah kontroli
nad całym Libanem, zaproponowała utworzenie arabskich sił do
walki z Hezbollahem. Siły te miały by być wspierane przez
wojska amerykańskie, ONZ i NATO.
8 grudnia 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował dokumenty z rozmów dyplomatycznych
z izraelskimi urzędnikami ze stycznia 2010 r. Dokumenty wskazują,
że Izrael posiada informacje wskazujące na zaangażowanie Hezbollahu
w atak na izraelski konwój dyplomatyczny na terytorium Jordanii.
W innych dokumentach Izrael ostrzegał Stany Zjednoczone, że
jeśli powtórzą się ataki rakietowe Hezbollahu na Izrael,
wówczas izraelska armia będzie musiała odpowiedzieć z dużą siłą.
Informacje wywiadowcze wskazują, że podczas kolejnego ostrzału
rakietowego, pociski Hezbollahu spadną na aglomerację miejską
Tel Awiwu. Izraelska armia odpowie w sposób bardzo zdecydowany,
obejmując działaniami wojennymi cały Liban.
8 grudnia 2010 r. nieznani sprawcy
wymalowali swastyki na około 100 nagrobkach na żydowskim cmentarzu
w Rydze (Litwa).
9 grudnia 2010 r. kolejnych 250 rabinów podpisało
się pod halachicznym dekretem zakazującym Żydom sprzedawać lub
wynajmować domy Arabom. Dekret jest odpowiedzią na postępowanie
Arabów, którzy terroryzują Żydów mieszkających w arabskich wioskach,
dążąc do zmuszenia ich do wyprowadzenia się do żydowskich miast
lub dzielnic.
9 grudnia 2010 r. prezydent Szimon Peres
potępił rabinów, którzy wystosowali dekret wzywający Żydów do
nie sprzedawania domów Arabom. Peres dodał, że rabini doprowadzili
do "poważnego kryzysu moralnego w państwie Izrael, dotyczącego
istoty państwa jako żydowskiego i demokratycznego."
9 grudnia 2010 r. przewodniczący parlamentarnej
komisji spraw zagranicznych i obrony Shaul Mofaz powiedział,
że prawdopodobnie Hezbollah w ciągu pięciu do dziesięciu
lat przejmie całkowitą kontrolę nad Libanem.
9 grudnia 2010 r. włoskie myśliwce bombardujące
Tornado rozpoczęły wspólne ćwiczenia z izraelskimi siłami
powietrznymi nad pustynią Negew. Bazą samolotów jest baza Uvda
położona na północ od Ejlatu. Celem ćwiczeń jest zapoznanie
włoskich pilotów z lataniem w pustynnych warunkach.
9 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 9 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
9 grudnia 2010 r. izraelskie siły powietrzne
zbombardowały w nocy 3 obiekty Hamasu w Gazie, jako odpowiedź
na ostrzał terytorium Izraela.
9 grudnia 2010
r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowski samochód
przy wiosce El-Khader w Judei. Samochód został uszkodzony.
9 grudnia 2010 r. palestyński prezydent Mahmoud
Abbas spotkał się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem Hosni
Mubarakiem. Abbas powiedział, że Autonomia Palestyńska nie powróci
do bezpośrednich rozmów z Izraelem do czasu zamrożenia budow
w Judei i Samarii. Mubarak w pełni poparł jego stanowisko.
9 grudnia 2010
r. Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przeznaczyła
205 mln USD na dofinansowanie izraelskiego systemu antyrakietowego
Iron Dome. Kwota ta wystarczy na zakupienie ośmiu baterii
z systemami radarowymi, co stanowi połowę tego, co jest potrzebne
dla minimalnej obrony przeciwrakietowej Galilei i Negewu.
9 grudnia 2010 r. nieznani sprawcy
obrzucili kamieniami centrum kultury żydowskiej na Uniwersytecie
Indiana w Bloomington (USA). Zwoje Tory zbeszczeszczono
oddając na nie mocz.
10 grudnia 2010 r. nad Izraelem przeszły
ulewne deszcze. W rejonie góry Hermon spadł śnieg. Opadom towarzyszy
bardzo silny wiatr o prędkości 50-110 km/h.
10 grudnia 2010
r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy
Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.
10 grudnia 2010 r. kilkudziesięciu Palestyńczyków
przeszło w protestacyjnym marszu po modlitwach na Wzgórzu Świątynnym
w Jerozolimie. Niektórzy z demonstrantów nieśli flagi Hamasu.
Część Palestyńczyków udała się następnie w stronę osiedla Silwan
we Wschodniej Jerozolimie. Po drodze obrzucono koktajlami Mołotowa
izraelski posterunek policyjny.
10 grudnia 2010 r. kilkuset arabskich
mieszkańców Jaffy wyszło wieczorem na ulice demonstrując przeciwko
protestom żydowskich mieszkańców na hałaśliwe sąsiedztwo meczetów
i kościołów. Demonstranci nieśli transparenty: "Nie
mówcie nam, jak mamy się modlić", "Jeśli wam
się nie podoba - odejdźcie" i "Dzwony będą
nadal biły." Niektórzy demonstranci nieśli palestyńskie
flagi.
10 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
10 grudnia 2010
r. dwóch Palestyńczyków podeszło rano do bariery granicznej
w Strefie Gazy. Gdy nie zareagowali na wezwania do zatrzymania
się, izraelscy żołnierze otworzyli ogień raniąc obu potencjalnych
napastników.
10 grudnia 2010 r. grupa palestyńskich
nastolatków bawiła się izraelskim niewypałem w rejonie obozu
dla uchodźców Shajaiyeh w Strefie Gazy. W wybuchu zginęło dwóch
16-letnich Palestyńczyków.
10 grudnia 2010 r. Palestyńczycy i zagraniczni
aktywiści lewicowi demonstrowali przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa
w rejonie wiosek Nabi Saleh i Umm Salmona, w pobliżu Betlejem
w Judei. Demonstranci obrzucili kamieniami izraelskich żołnierzy
oraz blokowali drogi.
10 grudnia 2010 r. minister obrony Ehud Barak
powiedział po spotkaniu z Sekretarzem Generalnym ONZ, że jest
rzeczą "pilną i konieczną", by Izrael i Palestyńczycy
znaleźli sposób na jak najszybszy powrót do negocjacji pokojowych.
10 grudnia 2010 r. sekretarz stanu USA
Hillary Clinton w przemówieniu w Centrum Saban Brookings
Institution na dorocznym forum w Waszyngtonie (USA) skrytykowała
izraelskich i palestyńskich przywódców, za to że nie podjęli
jeszcze "trudnych decyzji, których podjęcie wymaga osiągnięcie
pokoju." Podkreśliła, że "izraelscy i palestyńscy
przywódcy powinni przestać przypisywać sobie nawzajem winę za
kolejne niepowodzenia, a zamiast tego skupić się na tym co trzeba
zrobić, aby rozmowy osiągnęły sukces." Dodała, że powstanie
państwa palestyńskiego na drodze negocjacji jest nieuniknione,
a Stany Zjednoczone będą kontynuować swoje wsparcie dla procesu
pokojowego aby stworzyć podstawy dla przyszłego państwa palestyńskiego.
Clinton wyraziła nadzieję, że cel ten będzie możliwy do osiągnięcia
na drodze negocjacji pośrednich. W tym celu zażądała, aby obie
strony przedstawiły konkretne stanowisko we wszystkich kluczowych
sprawach.
11 grudnia 2010 r. w Izrael uderzył silny
sztorm, któremu towarzyszą wiatry o prędkości 50-110 km/h. W
Akce, Jerozolimie, Kiryat Shmona, Bnei Brak i Ejlacie liczne
drzewa zostały przewrócone. Na Negewie szalała burza piaskowa.
W wielu miejscach wystąpiły zakłócenia w komunikacji. Silne
deszcze tworzą zagrożenie powodzią w Zachodniej Galilei, na
wybrzeżu, u podnóża zniszczonej pożarem góry Karmel i na Negewie.
Służby ratunkowe zostały postawione w podwyższoną gotowość.
11 grudnia 2010
r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy
Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.
11 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści
ostrzelali późnym wieczorem patrol izraelskich żołnierzy podczas
patrolu przy granicy Strefy Gazy. W wymianie ognia zginęło 2
palestyńskich napastników. Podczas strzelaniny prowadzonej w
ciężkich warunkach pogodowych, raniony został ogniem kolegów
1 izraelski żołnierz.
12 grudnia 2010 r. w Izraelu wystąpiły duże
opady deszczu. W Akko spadło 100 mm deszczu, w Hajfie 95 mm,
w Nahariya 75 mm. Na górze Hermon spadło 65 cm śniegu. Prędkość
wiatru wyniosła 70-100 km/h. W Netanya ranny został pasażer
taksówki, na którą przewróciło się drzewo. Sztormowa pogoda
spowodowała przerwy w zasilaniu energią elektryczną w Tel Awiwie,
Ramat Gan, Holon, Givatayim, Or Jehuda i Bnei Brak. W Jaffie
wysokie fale zalały przybrzeżne ulice. Liczne drogi zostały
czasowo zamknięte dla ruchu samochodowego. Trudne warunki atmosferyczne
spowodowały zakłócenia w ruchu lotniczym na międzynarodowym
porcie lotniczym imienia Ben-Guriona. Ministerstwo ochrony środowiska
wydało ostrzeżenie przed wzrostem zapylenia powietrza, wynikającego
z burz piaskowych na Negewie. Zaleca się osobom chorym, kobietom
ciężarnym i dzieciom pozostanie w domach.
12 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
rano kamieniami żydowski samochód w pobliżu Nablusu w Samarii.
Samochód został uszkodzony. Wieczorem inny samochód został uszkodzony
kamieniami przy wiosce El-Aroub w Judei.
12 grudnia 2010 r. izraelska marynarka wojenna
udzieliła pomocy załodze mołdawskiego statku "Adriatic"
płynącego z ładunkiem 3 tys ton stali do portu Ashdod. W odległości
około 100 km od wybrzeża statek zaczął nabierać wody podczas
ciężkiego sztormu. Jedenastu ukraińskich marynarzy ewakuowano
przy użyciu helikoptera ratunkowego.
12 grudnia 2010
r. jordański minister spraw zagranicznych Nasser Judeh powiedział,
że Stany Zjednoczone muszą przedstawić nową formułę rozwiązań
aby ożywić proces pokojowy na Bliskim Wschodzie. Dodał, że izraelska
działalność osiedleńcza na Zachodnim Brzegu "musi się
skończyć ... ponieważ podważa skuteczność procesu pokojowego."
12 grudnia 2010 r. przewodniczący
parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i obrony Shaul Mofaz
podczas wizyty w Waszyngtonie (USA) powiedział, że jeśli Hamas
przeprowadzi atak przy użyciu rakiet dalekiego zasięgu, wówczas
Izrael doprowadzi do upadku reżimu w Strefie Gazy.
13 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
powiedział, że poprosi Turcję by uznała, że Izrael nie działał
złośliwie przeprowadzając atak komandosów na Flotyllę Wolności,
która usiłowała przełamać morską blokadę Strefy Gazy. Ofiary
śmiertelne były wynikiem samoobrony ze strony zaatakowanych
komandosów, którzy zostali napadnięci przez aktywistów.
13 grudnia 2010
r. do Izraela przyleciał amerykański specjalny wysłannik na
Bliski Wschód George Mitchell. Z dużym optymizmem powiedział
on, że będzie się starał pomóc w usunięciu nieporozumień pomiędzy
Izraelem a Autonomią Palestyńską.
13 grudnia 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu spotkał się z amerykańskim wysłannikiem George Mitchell'em.
Netanyahu wyraził zadowolenie z jego przybycia na Bliski Wschód
i dodał, że Stany Zjednoczone wreszcie podjęły działania aby
przekonać władze Autonomii Palestyńskiej, że muszą zająć się
"głównymi problemami" zamiast poszukiwać tematów
zastępczych, takich jak zakaz budownictwa w osiedlach żydowskich.
13 grudnia 2010 r. meteorolodzy poinformowali,
że weekendowy sztorm przyniósł Izraelowi opady, które normalnie
spadają w ciągu dwóch miesięcy. Największe opady spadły na północy
kraju. W Maalot spadło 17,5 cm deszczu, w Tzfat 15,6 cm, Hajfie
13 cm, na Wzgórzach Golan 10,3 cm, w Tel Awiwie 5,6 cm i w Jerozolimie
1 cm. Poziom wody w jeziorze Kinneret wzrósł o 6 cm.
13 grudnia 2010 r. w Gazie odbyła się uroczystość
upamiętniająca 23. rocznicę utworzenia organizacji Hamas.
Podczas uroczystości Ismail Haniyeh powiedział, że tylko poprzez
przemoc można usunąć syjonistów z palestyńskiej ziemi. Dodał,
że Hamas nigdy nie uzna "nazistowskiego Izraela."
Wezwał również władze Autonomii Palestyńskiej do zerwania wszelkich
rozmów prowadzonych z Izraelem.
13 grudnia 2010 r. minister obrony Ehud Barak
spotkał się w Pentagonie (Waszyngton, USA) z sekretarzem
obrony USA Robertem Gates'em. Omówiono strategiczne kwestie
Izraela, w tym zagrożenie irańskim programem nuklearnym i inne
regionalne zagrożenia bezpieczeństwa. Barak podkreślił mocne
zaniepokojenie Izraela rosnącą ilością uzbrojenia będącego w
posiadaniu ugrupowań terrorystycznych w Libanie i ich sojusznika
Syrii. Następne spotkania Barak odbył z szefem CIA Leonem
Panetta, wiceprezydentem Joe Biden, i przewodniczącym Rady
Bezpieczeństwa Narodowego Tom Donilon.
13 grudnia 2010 r. posiedzenie rady
ministrów Unii Europejskiej podczas obrad w Brukseli postanowiło
nie uznawać jednostronnie państwa palestyńskiego, ponieważ takie
posunięcie mogłoby zaszkodzić wysiłkom na rzecz wznowienia procesu
pokojowego na Bliskim Wschodzie.
13 grudnia 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował dokument ze słowami włoskiego premiera
Silvio Berlusconiego, które wypowiedział w lutym b.r. do amerykańskiego
sekretarza stanu Roberta Gates'a. Berlusconi powiedział, że
Stany Zjednoczone nie są w stanie powstrzymać Izrael przed zaatakowaniem
instalacji nuklearnych Iranu. Równocześnie Berlusconi wyraził
obawę, że Izrael może użyć broni nuklearnej w ataku prewencyjnym.
13 grudnia 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował dokumenty pochodzące z amerykańskiej
ambasady w Canberze (Australia). Wynika z nich, że australijska
agencja wywiadowcza obawia się, że Izrael może przeprowadzić
atak na irańską infrastrukturę nuklearną, co może w konsekwencji
"doprowadzić do wojny nuklearnej." Australijscy
dyplomaci omawiali tę kwestię ze swoimi sojusznikami.
14 grudnia 2010 r. prezydent Szimon Peres
powiedział, że możliwość zawarcia porozumienia pokojowego między
Izraelem a jego arabskimi sąsiadami nie będzie otwarta przez
długi czas. Dodał, że "nie ma zbyt wiele czasu na dyskusje."
14 grudnia 2010
r. międzynarodowe lotnisko imienia Ben-Guriona pobiło rekord
ilości obsłużonych pasażerów. Od początku roku port lotniczy
odprawił 11 071 001 pasażerów. Dyrektor lotniska Kobi Mor powiedział,
że do końca roku przez lotnisko przejdzie 11,5 mln pasażerów.
Jest to związane z rekordowym ruchem turystycznym. Do 2015 r.
planuje się wybudowanie 9 tys. nowych pokoi hotelowych w kraju.
14 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 31 poszukiwanych Palestyńczyków. Przejęto
4 bomby domowej roboty, które zdetonowali saperzy.
14 grudnia 2010
r. amerykański specjalny wysłannik na Bliski Wschód George Mitchell
spotkał się w Ramallah z palestyńskim prezydentem Mahmoudem
Abbasem. Podczas spotkania Abbas wyraził nadzieję, że Stany
Zjednoczone udzielą gwarancji bezpieczeństwa Palestyńczykom
przed przystąpieniem do rozmów z Izraelem. Palestyńskie żądania
dotyczą całkowitego wstrzymania żydowskiego budownictwa na Zachodnim
Brzegu oraz we Wschodniej Jerozolimie, i zagwarantowania granic
państwa palestyńskiego z 1967 r. Mitchell powiedział, że Stany
Zjednoczone będą nadal działać na rzecz powstania niezależnego
państwa palestyńskiego istniejącego obok bezpiecznego Izraela.
15 grudnia 2010 r. ministerstwo rolnictwa
poinformowało, że odnowienie spalonego lasu w rejonie góry Karmel
pochłonie 30 mln NIS. Eksperci powiedzieli, że pilną potrzebą
jest usunięcie spalonych drzew, które obecnie stanowią zagrożenie
dla otoczenia. Prace nasadzeniowe będą przeprowadzać specjaliści,
aby odtworzyć pierwotny drzewostan parku narodowego.
15 grudnia 2010 r. po długich utrudnieniach
grupa pięciu izraelskich sportowców pływaków dojechało do Dubaju
na mistrzostwa świata w pływaniu. Rżad Dubaju przez kilka dni
odmawiał wydania Izraelczykom wiz. Ostatecznie wydano stosowne
zezwolenia i izraelska flaga po raz pierwszy zawisła na basenie
w Dubaju.
15 grudnia 2010
r. amerykański wysłannik na Bliski Wschód George Mitchell spotkał
się w Kairze (Egipt) z egipskim prezydentem Hosni Mubarakiem.
Mitchell powiedział, że będzie prowadził "merytoryczne"
rozmowy z Izraelczykami i Palestyńczykami z nadzieją osiągnięcia
"rzeczywistego postępu w ciągu najbliższych kilku miesięcy
w kluczowych sprawach ... co utoruje drogę do ostatecznego porozumienia
pokojowego."
15 grudnia
2010 r. odbyło się spotkanie Ligii Arabskiej w Kairze
(Egipt). Sekretarz generalny Ligii Arabskiej Amr Moussa
powiedział, że nie będzie powrotu do bezpośrednich rozmów pomiędzy
Palestyńczykami a Izraelem, dopóki Stany Zjednoczone przedstawią
poważną propozycję rozwiązania konfliktu. Moussa nie sprecyzował,
czy odmowa dotyczy również negocjacji pośrednich, prowadzonych
za pośrednictwem Stanów Zjednoczonych.
15 grudnia 2010 r. libańska armia poinformowała
o wykryciu dwóch izraelskich urządzeń szpiegowskich, które były
ukryte w górach w pobliżu Bejrutu. Urządzenia składały się teleobiektywów,
urządzeń laserowych i nadajników radiowych. Na urządzeniach
znaleziono napisy hebrajskie.
16 grudnia 2010 r. izraelski myśliwiec F-16
zestrzelił niezidentyfikowany obiekt, który przeleciał nad reaktorem
jądrowym w Dimonie na pustyni Negew. Obiektem tym był bezzałogowy
balon napędzany silnikiem, który prawdopodobnie wleciał w izraelską
przestrzeń powietrzną znad Jordanii.
16 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 13 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei. W pobliżu Hebronu przejęto skład broni i amunicji.
16 grudnia 2010
r. palestyński premier Salam Fayyad powiedział: "Chcemy
utworzenia państwa palestyńskiego, ale nie na drodze jednostronnej
deklaracji niepodległości." Dodał, że potrzebne są
dwustronne negocjacje, na które w obecnych warunkach nie ma
szans.
16 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
w południe kamieniami żydowski samochód w pobliżu Hebronu w
Judei. Samochód został uszkodzony. Wieczorem inny samochód został
uszkodzony w pobliżu wioski Beit Umar w Judei.
16 grudnia 2010 r. libański premier Sa'id
al-Hariri oskarżył Izrael o przeprowadzenie w nocy nalotu powietrznego
na terytorium południowego Libanu. Rzecznik izraelskich sił
powietrznych zaprzeczył, dodając że izraelskie samoloty nie
przeprowadzały żadnych operacji nad Libanem. Powodem oskarżeń
był prawdopodobnie wybuch podwodnej miny w rejonie portu Sydon.
Następnie w strefie morskiej zaobserwowano aktywność izraelskich
helikopterów. Odgłos wybuchu zinterpretowano jako odgłos bombardowania.
16 grudnia 2010 r. przywódca libańskiego
Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah powiedział, że usunięcie
Żydów z palestyńskiej ziemi i odzyskanie ziemi przez Arabów
jest podstawową zasadą, od której świat arabski nie może odstąpić.
Dodał, że "postaramy się o tysiące męczenników",
którzy będą zabijać Żydów w Jerozolimie. "Nigdy nie
uznamy Izraela. Nie oddamy nawet ziarnka piasku Palestyny."
16 grudnia 2010
r. Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przyjęła
rezolucję przeciwstawiającą się jednostronnej proklamacji państwa
palestyńskiego. Palestyna powinna powstać na drodze bezpośrednich
negocjacji, jako wyraz "prawdziwego i trwałego pokoju
między Izraelem a Palestyńczykami."
16 grudnia 2010 r. palestyńska delegacja
przebywająca w Stanach Zjednoczonych wyraziła "głębokie
rozczarowanie" przyjętą przez Izbę Reprezentantów rezolucją
sprzeciwiającą się jednostronnej deklaracji niepodległości państwa
palestyńskiego. Przedstawiciel OWP powiedział, że "wyraża
głębokie rozczarowanie uchwałą Izby Reprezentantów potępiającej
wszelkie próby zdobycia uznania niepodległości państwa palestyńskiego
bez zgody rządu Izraela."
16 grudnia 2010
r. portal internetowy Wikileaks opublikował dokumenty
z rozmowy amerykańskich dyplomatów przeprowadzonych w kwietniu
2009 r. z szefami egipskiego wywiadu. Egipt wyrażał duże zaniepokojenie
aktywnością Iranu, który starał się rekrutować Beduinów na półwyspie
Synaj do przemycania broni do Strefy Gazy. Egipt był także zaniepokojony
rosnącymi wpływami Iranu na całym Bliskim Wschodzie.
17 grudnia 2010 r. kilkudziesięciu Palestyńczyków
i międzynarodowych aktywistów lewicowych demonstrowało przeciwko
budowie bariery bezpieczeństwa w pobliżu wioski Nabi Salah.
Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli
gazem łzawiącym i gumowymi kulami. Ranny został 1 Palestyńczyk.
17 grudnia 2010 r. minister infrastruktury
Uzi Landau podpisał z Cyprem umowę określającą granice wyłącznych
stref ekonomicznych pomiędzy oboma krajami. Pomoże to Izraelowi
utrwalić śródziemnomorskie prawa ekonomiczne i utoruje drogę
do poszukiwań oraz eksploatacji podwodnych zasobów naturalnych
we współpracy z Cyprem.
17 grudnia 2010
r. Francja poinformowała, że przekaże libańskiej armii 100 nowoczesnych
przeciwpancernych pocisków rakietowych. Zostaną one przekazane
do Libanu do końca lutego 2011 r. bez żadnych warunków wstępnych.
Rakiety będą wykorzystywane przez helikoptery Gazelle.
17 grudnia 2010 r. sekretarz generalny
ONZ Ban Kim-moon wezwał Izrael do wstrzymania wszelkiej działalności
osadniczej na Zachodnim Brzegu Jordanu i we Wschodniej Jerozolimie.
17 grudnia 2010 r. Boliwia zapowiedziała,
że uzna niepodległe państwo palestyńskie w granicach z 1967
r.
18 grudnia 2010 r. dwóch Palestyńczyków zraniło
wieczorem nożem 64-letnią Izraelkę na obrzeżach miasta Beit
Shemesh.
18 grudnia 2010 r. palestyński premier Salam
Fayyad powiedział, że jego plan utworzenia państwa palestyńskiego
w sierpniu 2011 r. nie zmienia się. Dodał, że "nie należy
się zniechęcać, że wiele razy nam się nie udało."
18 grudnia 2010 r. izraelskie siły powietrzne
ostrzelały w Strefie Gazy grupę palestyńskich terrorystów z
grupy Salafi (powiązanej z Al-Qaidą), którzy przygotowywali
się do wystrzelenia rakiet na Izrael. Zginęło 5 terrorystów.
18 grudnia 2010 r. Liban złożył oficjalną
skargę do Rady Bezpieczeństwa ONZ na działalność szpiegowską
prowadzoną przez Izrael na terytorium libańskim.
19 grudnia 2010 r. poinformowano, że po ostatnich
deszczach poziom wody w jeziorze Kinneret wzrósł po raz pierwszy
od wielu miesięcy o 11 cm. Obecnie poziom wody wynosi 214,005
metra poniżej poziomu wody, i jest niższy o 5 metrów od normalnego
poziomu.
19 grudnia 2010
r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem ze Strefy Gazy
z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.
19 grudnia 2010 r. palestyński prezydent
Mahmoud Abbas spotkał się w Ramallah z grupą około 100 izraelskich
posłów, działaczy pokojowych i dziennikarzy. Abbas wezwał ich
do przekazania izraelskiej opinii publicznej prostego przesłania,
że Palestyńczycy chcą poważnych negocjacji pokojowych i nie
chcą uciekać się do rozwiązań siłowych. Abbas dodał, że pokój
jest możliwy.
19 grudnia 2010
r. wysoki dowódca Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny,
Khalid Jarrar ogłosił formalne rozpoczęcie trzeciej Intifady.
19 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski samochód w pobliżu wioski Halhoul
w Judei. Ranny został 1 Izraelczyk.
19 grudnia 2010 r. egipski prezydent Hosni
Mubarak oskarżył Izrael o doprowadzenie do impasu w negocjacjach
pokojowych z Palestyńczykami. Podczas sesji egipskiego parlamentu
zaapelował do Stanów Zjednoczonych i innych bliskowschodnich
pośredników o "wzięcie na siebie odpowiedzialności"
i przełamanie impasu w procesie pokojowym.
20 grudnia 2010 r.
palestyńscy terroryści ostrzelali rano ze Strefy Gazy z moździerza
tereny przygraniczne na Negewie. Na terytorium Izraela
spadło 7 pocisków moździerzowych.
20 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski dom (Jonathan Hause) w dzielnicy
Silwan we Wschodniej Jerozolimie.
20 grudnia 2010
r. około 150 żydowskich aktywistów prawicowych demonstrowało
wieczorem w Bat Yam, domagając się usunięcia Arabów z miasta.
Do demonstracji doszło po napaści dwóch Palestyńczyków na rabina,
który w ciężkim stanie trafił do szpitala.
20 grudnia 2010 r. izraelskie siły powietrzne
zbombardowały w nocy 7 podziemnych tuneli na granicy ze Strefą
Gazy. Tunele były wybudowane przez Hamas i przygotowane
do infiltracji na terytorium Izraela. Zniszczony został także
zakład produkujący broń w pobliżu Khan Younis. Rannych zostało
2 Palestyńczyków. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał Izraela.
20 grudnia 2010 r. egipskie władze poinformowały
o wykryciu izraelskiej siatki szpiegowskiej, do której należeli
dwaj Izraelczycy i egipski biznesmen, pomagający im werbować
agentów spośród pracowników firm telekomunikacyjnych, których
można by było zwerbować w Egipcie, Syrii i Libanie.
20 grudnia 2010
r. internetowy portal internetowy Wikileaks opublikował
dokumenty ujawniające, że po rozpadzie ZSRR, kraje byłego bloku
wschodniego oferowały Egiptowi broń nuklearną. Prezydent Hosni
Mubarak odmówił ofertom, mówiąc, że jego pragnieniem jest stworzenie
na Bliskim Wschodzie strefy bez broni jądrowej.
20 grudnia 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że podczas
krwawego przewrotu Hamasu w Strefie Gazy w 2007 r., palestyński
prezydent Mahmnoud Abbas chciał od Izraela bezprecedensowej
pomocy wojskowej. Szef Szin Bet Yuval Diskin określił
zachowanie Abbasa, że był "zdesperowany, chaotyczny
i zdemoralizowany." Niektórzy zdesperowani przywódcy
al-Fatah chcieli aby Izrael zaatakował Hamas.
21 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która
spadła na plac zabaw przy przedszkolu w kibucu na Negewie. Ranna
została 15-letnia dziewczynka. Do ostrzału przyznała się Armia
Islamu, powiązana z Al-Qaedą.
21 grudnia 2010
r. szef Sztabu Głównego Sił Obronnych Izraela gen. Gabi
Ashkenazi powiedział parlamentarnej komisji spraw zagranicznych
i obrony, że 6 grudnia terroryści z Hamasu użyli w Strefie
Gazy przeciwpancerny pocisk rakietowy typu Cornet. Pocisk
nie eksplodował, jednak częściowo przeniknął przez pancerz trafionego
czołgu. Pociski Cornet są na uzbrojeniu libańskiego Hezbollahu.
Był to pierwszy przypadek użycia tych pocisków w Strefie Gazy.
"Jest to ciężki pocisk, jeden z najbardziej niebezpiecznych,
jaki był wykorzystywany przeciwko IDF podczas wojny w Libanie."
Generał dodał, że "sytuacja w Strefie Gazy jest krucha
i wybuchowa."
21 grudnia 2010 r. minister Michael
Eitan (Likud) zaproponował, aby w sytuacji obecnego impasu
w rozmowach pokojowych wycofać dużą liczbę osadników z Samarii
i Judei, pozostawiając na ich miejscu żołnierzy. Eitan dodał,
że takie rozwiązanie może zmniejszyć międzynarodową presję na
Izrael, i umożliwi oddanie szerszej autonomii Palestyńczykom
na tych terenach, które po osiągnięciu porozumienia pokojowego
wejdą w skład państwa palestyńskiego. "Wycofanie Izraela
z części Zachodniego Brzegu Jordanu jest nieuniknione, a kraj
musi być uczciwe wobec siebie i swoich sojuszników."
21 grudnia 2010 r. wiceminister spraw
zagranicznych Danny Ayalon powiedział, że po powrocie Autonomii
Palestyńskiej do negocjacji pokojowych, nie sposób będzie pominąć
kwestii uchodźców żydowskich z krajów arabskich, ze wszystkimi
konsekwencjami tego tematu. Uchodźcy żydowscy zostali wyrzuceni
z arabskich krajów po ogłoszeniu w 1948 r. niepodległości przez
państwo Izrael.
21 grudnia 2010 r. policja izraelska
zatrzymała grupę nastolatków, którym zarzuca się napaści na
Palestyńczyków w Jerozolimie. Rzecznik policji Micky Rosenfeld
powiedział, że zatrzymano 10 osób ludzi za "bicie Arabów".
21 grudnia 2010 r. prawicowi działacze
izraelscy zorganizowali wieczorem demonstrację przeciwko zagranicznym
pracownikom w osiedlu Hatikva w Tel Awiwie. Demonstranci nieśli
hasła: "Nigdy więcej strachu w dzielnicy",
"Wysłać imigrantów z powrotem do domu." Mieszkańcy
osiedla od dłuższego czasu zgłaszali liczne skargi na wzrost
przemocy w osiedlu, zwłaszcza nocną porą. Jako sprawców przestępstw
wskazywani są nielegalni imigranci.
21 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii.
21 grudnia 2010
r. Palestyńczycy popołudniem obrzucili kamieniami patrol izraelskich
żołnierzy przy wiosce Silat-Hartiya, w pobliżu Dżeninu w Samarii.
Ranny został 1 żołnierz. Pozostali żołnierze użyli gazu łzawiącego
w celu rozproszenia zamieszek.
21 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem koktajlami Mołotowa żydowski samochód przy
osiedlu Mevo Dotan w Samarii. Samochód został uszkodzony.
21 grudnia 2010 r. turecki premier Recep
Tayyip Erdogan podczas wizyty w Syrii wezwał społeczność międzynarodową
do pomocy w przełamaniu impasu w negocjacjach pokojowych izraelsko-palestyńskich.
Erdogan oskarżył Izrael o "nieprzejednane"
stanowisko, które doprowadziło do obecnego impasu.
21 grudnia 2010 r. tureckie ministerstwo
spraw zagranicznych potępiło izraelsko-cypryjskie porozumienie
w sprawie wytyczenia morskich granic wpływów gospodarczych,
uznając je jako "nieważne", ponieważ narusza
prawa i interesy Turków cypryjskich. Porozumienie miało na celu
ułatwienie eksploatacji dużych złóż gazu ziemnego z dna Morza
Śródziemnego. Wyspa Cypr jest podzielona od 1974 r., kiedy to
Turcja dokonała inwazji na wyspę w odpowiedzi na zamach stanu
pod wpływami greckimi. Turcja uznaje jedynie separatystyczny
północny Cypr, w którym stacjonuje 35 tys. tureckich żołnierzy.
Pozostała część Cypru została w 2004 r. przyjęta do Unii Europejskiej.
22 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
wezwał izraelskich obywateli do powstrzymania się od brania
prawa w swoje ręce wobec mniejszości narodowych i zagranicznych
pracowników. Netanyahu ostrzegł przed podżeganiem, które może
doprowadzić do przemocy. "Rząd Izraela czyni starania
aby powstrzymać napływ nielegalnych imigrantów z Afryki poprzez
budowę bariery granicznej i odsyłanie cudzoziemców do swojej
ojczyzny. Dodał: Naszym zadaniem jest rozwiązać ten problem
i go rozwiążemy, ale proszę was o przestrzeganie prawa. Jesteśmy
państwem w którym przestrzega się i szanuje prawo, szanujemy
również każdą osobę przebywającą u nas. Będziemy działać na
rzecz rozwiązania tego problemu w zgodzie z prawem."
22 grudnia 2010
r. dyrektor ministerstwa finansów, Udi Nissan powiedział, że
w ciągu dwóch najbliższych miesięcy zostanie przedstawiony szczegółowy
plan zwiększenia budżetu straży pożarnej. Plan zostanie przedstawiony
rządowi. Siły Obronne Izraela chcą utworzyć eskadrę czterech
do sześciu średniej wielkości samolotów gaśniczych. Koszt utworzenia
eskadry pożarniczej jest szacowany na około 1 mld NIS. Kwota
ta nie znajduje się w budżecie państwa na następne dwa lata.
22 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
22 grudnia 2010
r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat wyraził zaniepokojenie
ostatnimi działaniami odwetowymi Izraela w Strefie Gazy. Erekat
oświadczył, że Autonomia Palestyńska obawia się, że Izrael rozpocznie
na dużą skalę bombardowania Strefy Gazy, jako następstwo ostrzału
rakietowego terytorium Izraela.
22 grudnia 2010 r. palestyńskie siły
bezpieczeństwa przejęły magazyn broni i amunicji Hamasu
w mieście Ramallah, w Samarii. W magazynie znajdowały się karabiny,
moździerze, wyrzutnie rakiet, pociski rakietowe i duża ilość
amunicji.
22 grudnia 2010 r. izraelscy żołnierze
ogłosili w nocy alarm w osiedlu żydowskim Beit El w Samarii.
Wezwano mieszkańców do zablokowania drzwi i pozostania w domach,
z obawy, że do osiedla przeniknęli palestyńscy terroryści. W
centrum osiedla zatrzymano Palestyńczyka, który okazał się upośledzony
psychicznie. Podczas przesłuchań okazało się, że rodzina wysłała
go w fałszywą "misję terrorystyczną", aby został
zabity i w ten sposób zostali uwolnieni z obowiązku opieki nad
chorym.
22 grudnia 2010 r. ambasador Izrael w ONZ,
Meron Reuben złożył oficjalną skargę na ostrzał rakietowy terytorium
Izraela prowadzony ze Strefy Gazy. "Wypadki ostatnich
dni są częścią eskalacji ataków terrorystycznych prowadzonych
ze Strefy Gazy, których celem są izraelscy cywile, miasta oraz
personel wojskowy." Reuben dodał, że "Izrael
uznaje de facto Hamas jako w pełni odpowiedzialny za wszystkie
te przypadki, których przeprowadzenie jest jawnym pogwałceniem
prawa międzynarodowego. W odpowiedzi na te ataki, Izrael skorzystał
i nadal będzie korzystał z prawa do odwetu. W poprzednim piśmie
z dnia 9 grudnia 2010 r. mówiłem, że należy z najwyższą powagą
podejść do nasilenia takich ataków. W celu zapobieżenia eskalacji
konfliktu, Rada Bezpieczeństwa, Sekretarz Generalny i społeczność
międzynarodowa muszą wysłać jasny i zdecydowany komunikat, że
takie ataki są nie do przyjęcia. Ponadto Rada Bezpieczeństwa
musi przyłożyć odpowiednią uwagę do przemytu broni do Strefy
Gazy, która w dalszym ciągu podsyca przemoc i niestabilność
w naszym regionie."
22 grudnia 2010
r. rzecznik egipskiego ministerstwa spraw zagranicznych Hussam
Zaki oświadczył, że Egipt potępia izraelskie ataki lotnicze
przeprowadzane w Strefie Gazy. "Przyczyniają się one
tylko do wzrostu napięcia i rozpalają negatywne uczucia do Izraela."
Zaki dodał: "Naloty są próbą odwrócenia uwagi od porażki
procesu pokojowego, co jest wynikiem nieprzejednanego stanowiska
Izraela" oraz "nie wolno dopuścić do eskalacji
izraelskiej agresji wobec Palestyńczyków w Strefie Gazy."
22 grudnia 2010 r. specjalny koordynator
ONZ do spraw bliskowschodniego procesu pokojowego, Robert
Serry, ostro potępił wzrost terrorystycznych ataków przeprowadzonych
ze Strefy Gazy przeciwko Izraelowi. Serry powiedział, że ataki
rakietowe na Izrael są "wyraźnym naruszeniem międzynarodowego
prawa humanitarnego" i stanowią zagrożenie dla cywilów.
Dodał, że Izrael miał "prawo do samoobrony zgodnie z
międzynarodowym prawem." Równocześnie wezwał do maksymalnej
powściągliwości i podjęcia "wszelkich środków ostrożności
w celu zapewnienia ochrony dla ludności cywilnej w Strefie Gazy."
22 grudnia 2010
r. boliwijski prezydent Evo Morales ogłosił, że Boliwia formalnie
uznaje Palestynę jako niepodległe i suwerenne państwo w granicach
z 1967 r. Boliwia zerwała stosunki dyplomatyczne z Izraelem
w styczniu 2009 r. po operacji wojskowej w Strefie Gazy.
22 grudnia 2010
r. Unia Europejska poinformowała Autonomię Palestyńską, że zniesie
na 10 lat opłaty celne na palestyńskie produkty rolne, takie
jak owoce, warzywa, olej i produkty rolne. Działania te mają
na celu wsparcie rozwoju gospodarki palestyńskiej, poprzez zwiększenie
działalności eksportowej.
22 grudnia 2010 r. portal internetowy
Wikileaks opublikował dokumenty ujawniające, że Stany
Zjednoczone skrytykowały w 2004 r. Nową Zelandię za aresztowanie
dwóch izraelskich szpiegów. Amerykańscy dyplomaci powiedzieli,
że Nowa Zelandia uczyniła to, aby uzyskać możliwość eksportu
jagniąt do państw arabskich. Izraelscy szpiedzy zostali skazani
na 6 miesięcy więzienia i grzywnę w wysokości 50 tys. USD za
próbę uzyskania nowozelandzkich paszportów. Po odbyciu kary
trzech miesięcy zostali zwolnieni, a w 2005 r. premier Nowej
Zelandii formalnie przeprosił Izrael za incydent.
23 grudnia 2010 r. przewodniczący Narodowej
Unii, poseł Ya'akov Katz powiedział, że mieszkańcy Tel Awiwu
muszą rozpocząć działania aby zapobiec przekształceniu ich miasta
w "afrykańskie miasto". Dodał, że "w
ciągu ostatnich dwunastu miesiącach do Izraela przekradło się
15 tys. Afrykańczyków, a większość z nich mieszka w Tel Awiwie.
W przyszłym roku oczekuje się kolejnej dziesiątki tysięcy, i
większość z nich również zamieszka w Tel Awiwie. W tym tygodniu
kilkuset mieszkańców protestowało przeciwko temu w południowym
Tel Awiwie. W przyszłym roku protestować będą tysiące w centrum
Tel Awiwu, a rok później dziesiątki tysięcy będzą prostestować
w północnym Tel Awiwie. Wielu z tych Afrykańczyków jest nosicielami
wirusa AIDS i innych chorób ... względna cisza mieszkańców Tel
Awiwu przypomina mi orkiestrę z Titanica, która grała gdy okręt
tonął."
26 grudnia 2010 r. minister spraw zagranicznych
Avigdor Lieberman oświadczył, że porozumienie pokojowe z Palestyńczykami
jest niemożliwe w obecnych warunkach i dlatego Izrael powinien
raczej szukać rozwiązań przejściowych. Lieberman dodał, że władze
Autonomii Palestyńskie "nie są prawowite",
ponieważ opóźniają wybory. Kadencja palestyńskiego prezydenta
Mahmouda Abbasa upływa w przyszłym miesiącu, a terminu nowych
wyborów nie wyznaczono. Lieberman dodał, że "nawet jeśli
zaoferujemy Palestyńczykom Tel Awiw i wycofamy się do granic
z 1967 roku, to oni i tak nie podpiszą porozumienia pokojowego
z nami."
26 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści
usiłowali nad ranem przeniknąć przez barierę graniczną ze Strefy
Gazy na terytorium Izraela. Napastnicy zostali ostrzelani przez
helikopter szturmowy, a następnie myśliwiec F-16 zbombardował
podziemny tunel, przy pomocy którego terroryści planowali przeniknąć
do Izraela. Zginął 1 napastnik, a drugi został ranny.
26 grudnia 2010 r. rzecznik Hamasu
w Strefie Gazy, Abu Obadiah powiedział, że "każdy rodzaj
syjonistycznej agresji na Strefę Gazy zostanie odparty, a intensfikacja
ataków na Strefę Gazy będzie dla Izraela igraniem z ogniem."
26 grudnia 2010 r. rzecznik władz palestyńskich
Ghassan Hatib odrzucił stanowisko izraelskiego ministra spraw
zagranicznych Avigdor Liebermana, podkreślając, że większość
rządów uznaje władze Autonomii Palestyńskiej za prawowite. Dodał,
że Palestyńczycy nie zgodzą się na żadne porozumienia przejściowe.
26 grudnia 2010 r. izraelska firma Aviv
Arlon Global Ltd. zakupiła centrum handlowe w Chicago (170
tys. m2) za 17,5 mln USD. W ostatnich miesiącach firma ta zakupiła
kilka centrów handlowych w USA, między innymi w Indianapolis
i Seattle.
27 grudnia 2010 r. premier Benjamin Netanyahu
powiedział, że Izrael nie przeprosi Turcję za incydent z Flotyllą
Wolności. "Nie przeprosimy Turcji - ale jesteśmy
gotowi wyrazić żal za utratę życia." Premier dodał,
że będzie chronił izraelskich żołnierzy i podkreślił, że "Turcja
powinna uznać, że Izrael nie działał złośliwie, a nasi żołnierze
działali we własnej obronie." Netanyahu powiedział
także, że oczekuje od Turcji wycofania wszystkich międzynarodowych
skarg w związku z tym incydentem.
27 grudnia 2010 r. szef Sztabu Głównego
Sił Obronnych Izraela powiedział, że w "dwa lata
po zakończeniu operacji Płynny Ołów, sytuacja w Strefie Gazy
jest zupełnie inna i spokojniejsza ... jednak, niestety, od
czasu do czasu, rakiety i pociski moździerzowe są wystrzeliwane
na terytorium izraelskie. Nie akceptujemy tego. Siły Obronne
Izraela uznają, że Hamas ponosi odpowiedzialność z działalność
terrorystyczną prowadzoną ze Strefy Gazy. Mamy nadzieję, że
sytuacja bezpieczeństwa na południu nie pogorszy się, ale jesteśmy
przygotowani na każdy scenariusz."
27 grudnia 2010
r. młodzi Palestyńczycy wszczęli popołudniem rozruchy w dzielnicy
Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Obrzucono kamieniami izraelskich
policjantów.
27 grudnia 2010 r. około 90 Palestyńczyków
wszczęła rano zamieszki na punkcie kontrolnym Qalandiya pomiędzy
Ramallah a Jerozolimą. Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy.
Przybyłe na miejsce posiłki uspokoiły sytuację. Aresztowano
6 uczestników zajścia.
27 grudnia 2010 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowskie samochody przy osiedlu Migdal
Oz w Judei, oraz przy Elkana i Ofra w Samarii. Trzy samochody
zostały uszkodzone.
27 grudnia 2010 r. egipskie służby bezpieczeństwa
zaprzeczyły jakoby Półwysep Synaj służył jako centrum operacyjne
palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas do koordynowania
działań przeciwko Izraelowi. "Egipt wprowadził ścisłe
środki bezpieczeństwa na granicy ze Strefą Gazy, które zapobiegają
przemytowi uzbrojenia na Synaj." Wzdłuż granicy ze
Strefą Gazy rozmieszczono punkty kontrolne, które znajdują się
w odległości 100 metrów jeden od drugiego. Planowana jest budowa
30-metrowych wież obserwacyjnych. Równocześnie, w głębi egipskiego
terytorium działania operacyjne prowadzi wielu funkcjonariuszy
sił bezpieczeństwa.
27 grudnia 2010 r. libańska armia poinformowała,
że dwa izraelskie myśliwce F-16 naruszyły przestrzeń
powietrzną Libanu, przelatując na niskiej wysokości nad południową
i centralną częścią kraju. Izraelskie siły powietrzne nie potwierdziły
incydentu.
27 grudnia 2010
r. sekretarz generalny Ligi Arabskiej Amr Moussa powiedział
w Kairze (Egipt), że wśród priorytetów organizacji w 2011 r.
jest sprawa pokoju na Bliskim Wschodzie i Palestynie.
28 grudnia 2010 r. w pociągu przejeżdżającym
przy kibucu Shefaiym wybuchł rano pożar. Podczas ewakuacji pasażerów
doszło do wybuchu paniki ponieważ nie we wszystkich wagonach
działały systemy awaryjnego otwierania drzwi oraz brakowało
młotków do wybijania szyb w oknach. Rannych zostało 76 osób.
Slonęły cztery wagony pociągu pasażerskiego jadącego z Hajfy
do Tel Awiwu. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji
elektrycznej.
28 grudnia 2010
r. grupa młodych Palestyńczyków obrzuciła rano kamieniami radiowóz
izraelskiej policji w Nazarecie. Aresztowano 2 Arabów.
28 grudnia 2010 r. Agencja Żydowska
poinformowała, że wielkość imigrantów żydowskich, która przyjechała
w 2010 r. do Izraela wzrosła o 16% w porównaniu do poprzedniego
roku. Ocenia się, że do końca 2010 r. do Izraela przyjedzie
19 130 Żydów (w 2009 r. było 16 465 i w 2008 r. 15 452). Z Ameryki
Północnej przyjechało 3 980 imigrantów (w 2009 r. było 3 767),
a z Wielkiej Brytanii 760 (w 2009 r. było 853). Agencja
stoi przed wielkim wyzwaniem, ponieważ tegoroczny sukces wynika
w większości z 1650 imigrantów z Etiopii (w 2009 r. było 140).
Rząd niedawno zdecydował, że pomoc dla etiopskich Falaszmura
ustanie w ciągu najbliższych czterech lat. Znaczny wzrost imigracji
zanotowano z Ameryki Południowej (wzrost o 6%). Stany Zjednoczone
posiadają największy potencjał Aliji i Agencja Żydowska
rozpoczęła kampanię nowego podejścia, które koncentruje się
na edukacji i wzmacnianiu żydowskiej tożsamości. Przewodniczący
Agencji Żydowskiej Natan Sharansky powiedział: "Jestem
bardzo zadowolony ze statystyk wskazujących na wzrost aliji
z niemal całego świata, szczególnie w świetle kampanii delegitymizacji
Izraela prowadzonej na całym świecie. Wielu nowych imigrantów
to młodzi ludzie pochodzący z wolnych krajów, którzy czują,
że należą do państwa Izrael i zdecydowali się budować swoje
życie oraz życie swoich dzieci tutaj."
28 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
28 grudnia 2010
r. grupa palestyńskich terrorystów z Ludowych Komitetów Oporu
usiłowało wieczorem podłożyć bombę przy barierze granicznej
na południu Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze otworzyli ogień,
zabijając 1 napastnika, i raniąc 4 następnych.
28 grudnia 2010 r. brytyjskie władze poinformowały,
że w zeszłym tygodniu aresztowano w Wielkiej Brytanii grupę
9 islamskich terrorystów. Aresztowania dokonano na pięć dni
przed planowaną akcją wymierzoną między innymi w brytyjskich
rabinów. Nie ujawniono nazwisk rabinów, którzy mieli stać się
celami ataków. Ataki miano przeprowadzić przy pomocy bomb ukrytych
w paczkach pocztowych.
29 grudnia 2010 r. wicepremier Moshe Yaalon
powiedział, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy mają do trzech
lat czasu na to, by uniemożliwić zbudowanie broni jądrowej przez
Iran, którego program atomowy hamują awarie techniczne i sankcje.
"Sądzę, że wysiłki te będą coraz silniejsze i obejmą
nie tylko sankcje, by przekonać irański reżym, że rzeczywiście
musi wybrać między dalszymi staraniami o potencjał nuklearny
a przetrwaniem. Nie wiem, czy stanie się to w roku 2011 lub
2012, ale rozmawiamy o tym, co rozegra się w ciągu trzech najbliższych
lat."
29 grudnia 2010 r. dwadzieścia siedem
żon rabinów podpisało manifest, wzywający Żydów do unikania
jakiejkolwiek formy kontaktu z Arabami. Kobiety stanowczo odradzają
na przykład wspólne wykonywanie pracy, czy odbywanie służby
wojskowej w towarzystwie przedstawicieli mniejszości arabskiej
zamieszkującej Izrael. Żony rabinów przestrzegają młode kobiety
przed sztuczkami stosowanymi przez Arabów, by je uwieść. Manifest
został opublikowany przez skrajnie prawicową organizację Lehawa,
której głównym celem jest "ratowanie córek Izraela"
przed asymilacją.
29 grudnia 2010 r. minister obrony Ehud
Barak powiedział, że anty-arabskie listy podpisywane przez rabinów
i ich żony mogą doprowadzić do fali rasizmu, który grozi izraelskiemu
społeczeństwu zajściem w "ciemne i niebezpieczne miejsce".
29 grudnia 2010
r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że na
koniec 2010 r. liczba mieszkańców Izraela wzrosła do 7 695 000
(wzrost o 143 tys. - 1,9%). W liczbie tej znajduje się 5 802
000 Żydów (75,4%), 1 573 000 Arabów (20,4%) i 320 000 innych
narodowości (4,2%).
29 grudnia 2010 r. w wieczornym głosowaniu
Kneset przyjął budżet panstwa na lata 2011-2012. Wydatki
oszacowano na poziomie 348,1 mld NIS w 2011 r. i 365,9 mld NIS
w 2012 r. (w kwotach znajduje się także obsługa długu państwowego).
29 grudnia 2010 r. amerykańskie konsorcjum
Noble Energy Inc. poinformowało, że w pobliżu wybrzeża
Izraela odkryto podziemne złoże gazu ziemnego, którego wielkość
szacuje się na ponad 16 bln metrów sześciennych o wartości ponad
95 mld USD. Złoże nazwane "Lewiatan" jest największym
złożem odkrytym na świecie w ostatnich dziesięciu latach. Znajduje
się ono na głębokości 1 645 metrów, i w odległości 130 km od
portu Hajfa.
29 grudnia 2010 r. palestyński premier Salam
Fayyad powiedział, że Palestyńczycy oczekują szerszego uznania
ich państwowości w przyszłym roku. Fayyad podkreślił, że uznawanie
państwa palestyńskiego przez kolejne państwa będzie najlepszą
"obroną" prawa Palestyńczyków do własnej państwowości.
29 grudnia 2010 r. szef palestyńskich
negocjatorów Saeb Erekat zaprzeczył jakoby Autonomia Palestyńska
miałaby w styczniu zwrócić się do Rady Bezpieczeństwa ONZ
w wnioskiem o uznanie państwa palestyńskiego. Erekat dodał,
że Palestyńczycy rzeczywiście złożą wniosek w Radzie Bezpieczeństwa,
ale wzywający do powstrzymania ekspansji żydowskiego osadnictwa
na Zachodnim Brzegu.
30 grudnia 2010 r. sąd w Tel Awiwie uznał,
że były prezydent Mosze Kacaw jest winny gwałtu, molestowania
seksualnego i "nieprzyzwoitych aktów" względem
współpracownic. Zarzucanych mu czynów miał się dopuścić w latach
1996-1999, kiedy był ministrem turystyki, a także w okresie
swej prezydentury. Nie wiadomo na razie, kiedy sąd określi wymiar
kary dla byłego prezydenta. Sąd nakazał prezydentowi zwrócenie
paszportu.
30 grudnia 2010 r. prezydent Shimon
Peres pochwalił wyrok sądu w sprawie byłego prezydenta Mosze
Kacawa. Peres powiedział, że wyrok udowodnił, że istnieje tylko
jeden system wymiaru sprawiedliwości w Izraelu. "Nie
ma dwóch rodzajów obywateli w Izraelu, jest tylko jeden rodzaj,
i wszyscy jesteśmy równi wobec prawa."
30 grudnia 2010 r. premier Benjamin
Netanyahu obarczył Palestyńczyków odpowiedzialnością za impas
w rozmowach pokojowych, twierdząc, że palestyńscy negocjatorzy
unikali negocjacji, podczas gdy Izrael dążył do pokoju.
30 grudnia 2010
r. Centralne Biuro Statystyki opublikowało dane o stanie
izraelskiej gospodarki za 2010 rok. PKB wzrósł o 4,5%, czyli
o 0,5% więcej niż planowano. Dla porównania średnia dla 33 państw
członkowskich OECD wyniosła 2,7%. PKB liczony na jednego
mieszkańca wzrósł o 2,7% (w krajach OECD wzrost o 2,3%).
Stopa bezrobocia wyniosła 6,7% (średnia w OECD to 8,3%).
Centralne Biuro Statystyczne zwróciło uwagę, że w trzecim
kwartale 2010 r. nastąpił spadek eksportu oraz spadek popytu
indywidualnego. Nadal na wysokim poziomie utrzymuje się poziom
inwestycji w budownictwie mieszkaniowym. Przedstawione dane
pokazują, że gospodarka Izraela rozwija się najszybciej na Zachodzie.
30 grudnia 2010 r. ministerstwo
zdrowia przekazało instrukcję dla szpitali, zakazującą podawanie
niemowlętom płynów w butelkach wykonanych z substancji chemicznej
bisfenol A (BPA). Pomimo obowiązujących w USA i UE norm, izraelscy
naukowcy wskazują na związek BPA z wieloma dolegliwościami noworodków.
30 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
30 grudnia 2010
r. Palestyńczycy popołudniem obrzucili kamieniami żydowski samochód
przy wiosce Anata, w pobliżu Tulkarem w Samarii. Samochód został
uszkodzony.
30 grudnia 2010 r. rzecznik Islamskiego
Dżihadu w Strefie Gazy, Dawood Shihab powiedział, że palestyńskie
ugrupowania zbrojne działające w Strefie Gazy zgodziły się na
wstrzymanie ostrzału rakietowego Izraela. "Zgodziliśmy
się zatrzymać jedyny sposób zbrojnego oporu, jakim jest odpalanie
rakiet na Izrael, aby w ten sposób powstrzymać wzrost izraelskiego
zagrożenia."
30 grudnia 2010 r. jordański generał
Muhamad Frichat spotkał się z przywódcą Hamasu w Strefie
Gazy Ismail Haniyeh. Haniyeh wyraził nadzieję, że Jordania zacieśni
więzi z Hamasem i odrzuci pojęcie, że Jordania może być
alternatywnym państwem palestyńskim. Wezwał także Jordanię do
przyjęcia bardziej aktywnej roli w obronie muzułmańskich miejsc
świętych w Jerozolimie.
30 grudnia 2010 r. izraelska policja
aresztowała 4 żydowskich osadników w Hebronie, w Judei. Osadnikom
przedstawiono oskarżenia wandalizmu arabskich upraw rolniczych.
30 grudnia 2010
r. grupa Palestyńczyków napadła wieczorem izraelskiego żołnierza
przy wjeździe do osiedla Kiryat Arba w Judei. Żołnierz został
ranny w głowę.
30 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks
opublikował dokumenty z zacytowaną wypowiedzią byłej premier
Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher z 1980 r. Określiła ona
byłego izraelskiego premiera Menachema Begina jako "najtrudniejszego"
lidera, z jakim przyszło jej kiedykolwiek rozmawiać. Dodała,
że Izrael ze względu na "nastrój izolacji i krytyki"
może w sytuacji wojny zdecydować się użycie broni jądrowej.
Z tego samego roku pochodzi depesza dyplomatyczna z ambasady
Wielkiej Brytanii w Tel Awiwie, mówiąca, że w sytuacji zagrożenia
zniszczeniem Izrael "będzie gotowy użyć broń jądrową.
Oni nie są w stanie wytrzymać długotrwałej wojny, wobec tego
użyją ją na samym początku."
31 grudnia 2010 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili w nocy ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która
spadła na Negew.
31 grudnia 2010 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 4 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii
i Judei.
31 grudnia 2010
r. palestyńscy terroryści ostrzelali rano żydowskich pasterzy
w pobliżu osiedla Maaleh Shomron w Samarii. Po incydencie izraelscy
żołnierze przeszukali okolicę, jednak nikogo nie znaleziono.
31 grudnia 2010 r. około 200 Palestyńczyków
i międzynarodowych działaczy lewicowych demonstrowało przeciwko
budowie bariery bezpieczeństwa przy wiosce Bili'in w Samarii.
Izraelskie Siły Obronne wcześniej ogłosiły rejon demonstracji
zamkniętą strefą wojskową. Aby rozproszyć demonstrantów wojsko
użyło gazu łzawiącego. Podczas wystrzeliwania pocisków z gazem
ranna została Palestynka, która później zmarła w szpitalu. Lekarze
oświadczyli, że przyczyną śmierci prawdopodobnie były powikłania
astmatyczne, pogłębione w wyniku przyduszenia gazem łzawiącym.
31 grudnia 2010 r. portal internetowy Wikileaks
opublikował dokumenty ujawniające, że Egipt pomimo obowiązującego
od 1979 r. traktatu pokojowego nadal postrzega Izrael jako swoje
podstawowe zagrożenie wojskowe. Amerykańscy dyplomaci wyrazili
swoją frustrację, że egipscy liderzy koncentrują swoje wysiłki
na gromadzeniu broni na wojnę z Izraelem, zamiast podjąć skuteczną
walkę z terroryzmem i przemytem broni.
31 grudnia 2010
r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas podczas uroczystości
wmurowania kamienia węgielnego pod budowę ambasady Palestyny
w Brazylii, wezwał Kwartet Bliskowschodni (USA, UE, Rosja
i ONZ) do przygotowania "nowego projektu planu pokojowego"
opartego na rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającej
do utworzenia państwa palestyńskiego.
--------------------------------------------------
Materiały opracowywane na podstawie serwisów
informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.
--------------------------------------------------
CIĄG DALSZY HISTORII:
|