OPERACJA  "STRZAŁY  PÓŁNOCY"



  -  HISTORIA
  - Operacja "Letnie Obozy"
 - Operacja "Strzały Północy"


Wiadomosci z Izraela





 

------- Operacja "Strzały Północy" -------

23 września 2024 r. rano rzecznik armii gen. Daniel Hagari oświadczył: "Do wszystkich mieszkańców wiosek w Libanie: W niedalekiej przyszłości zaatakujemy cele terrorystyczne w Libanie. Wzywamy wszystkich, którzy znajdują się w pobliżu nieruchomości lub w domach, w których Hezbollah ukrywa broń, wzywamy do odsunięcia się od nich. To dla waszego bezpieczeństwa i waszej ochrony. Hezbollah naraża was i wasze rodziny na niebezpieczeństwo. Hezbollah planuje wystrzelić tę broń w kierunku Izraela, trzymajcie się od nich z daleka, dla własnego bezpieczeństwa."
    23 września 2024 r. rano arabski cywilny pracownik wojskowej bazy szkoleniowej Lachisz w pobliżu Beit Guvrin usiłował przeprowadzić atak nożem na żołnierzy. Żołnierze zastrzelili napastnika. Nikt więcej nie odniósł obrażeń.
    23 września 2024 r. przed południem minister obrony Joav Gallant przeprowadził ocenę sytuacji bezpieczeństwa po rannej fali nalotów na Liban. "Na tym nowym etapie wojny, w którym weszliśmy, nasz sukces zależy również od właściwego postępowania na froncie wewnętrznym. Przed nami dni, w których społeczeństwo będzie musiało wykazać się opanowaniem. Odporność na froncie wewnętrznym jest kluczem, który pozwala Siłom Obronnym Izraela walczyć, odnosić sukcesy i szkodzić wrogowi. Dzieje się tak od około roku i widać duże postępy. Przed nami dni, w których społeczeństwo będzie musiało wykazać się opanowaniem, dyscypliną i pełnym posłuszeństwem wobec dyrektyw Dowództwa Frontu Wewnętrznego. Różnica między sukcesem a porażką będzie zależeć od tego, czy obywatele będą wchodzić do chronionych pomieszczeń i innych obszarów zgodnie z instrukcjami, które im przekazaliśmy. To ratuje życie."
    23 września 2024 r. w południe szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi dokonał oceny sytuacji na północy i zatwierdził listę kolejnych celów Hezbollahu, które będą atakowane. Od rana siły powietrzne uderzyły w około 300 celów terrorystycznych w Libanie.
    23 września 2024 r. prezydent Isaac Herzog oświadczył: "Powtarzam: Izrael nie szuka wojny, ale mamy prawo i obowiązek bronić naszych obywateli. Hezbollah przechowuje i wystrzeliwuje rakiety z obszarów cywilnych. Tysiące rakiet dalekiego zasięgu jest przechowywanych w domach, salonach, sypialniach i kuchniach, a następnie wystrzeliwanych z jedynym zamiarem - zabicia naszych ludzi. Czy zaakceptowalibyście to w swoim domu lub domu waszego sąsiada? Jaki naród zaakceptowałby sytuację, w której jego obywatele żyją w takim zagrożeniu ze strony sąsiadów?"
    23 września 2024 r. szef Dowództwa Północnego gen. Ori Gordin przeprowadził ocenę sytuacji bezpieczeństwa na północy. Siły Obronne Izraela zapowiedziały przeprowadzenie kolejnej fali bombardowań, która ma koncentrować się na Dolinie Bekaa. W Libanie około 80 tys. ludzi odebrało telefon z ostrzeżeniem w języku arabskim, wzywającym do opuszczenia swoich domów. Według libańskich źródeł, w dzisiejszych nalotach miało zginąć 100 osób, a ponad 400 zostało rannych. W całym Libanie odwołano zajęcia szkolne. Rzecznik armii gen. Daniel Hagari oświadczył: "Przygotowujemy się do ataku na cele terrorystyczne w Dolinie Bekaa w niedalekiej przyszłości. Hezbollah przechowuje tam strategiczną broń w budynkach cywilnych i wykorzystuje ludność jako żywą tarczę, świadomie narażając ją na niebezpieczeństwo. Ostrzegam libańskich mieszkańców wiosek w Dolinie Bekaa. Jest to konkretne ostrzeżenie dla mieszkańców Doliny Bekaa. Mieszkańcy, którzy znajdują się w pobliżu budynków lub w domach, w których przechowywane są pociski i broń, powinni natychmiast oddalić się od nich!" Ostrzeżono, że naloty rozpoczną się dwie godziny po wydaniu ostrzeżenia.
    23 września 2024 r. rząd zatwierdził "specjalną sytuację" na wewnętrznym froncie Izraela. "Specjalna sytuacja" to termin prawny używany w sytuacjach nadzwyczajnych, przyznający władzom większą jurysdykcję nad ludnością cywilną w celu usprawnienia działań na rzecz ochrony ludności. Jest ważny przez 48 godzin, chyba że zostanie przedłużony przez rząd.
    23 czerwca 2024 r. minister spraw zagranicznych Israel Katz przesłał list do Rady Bezpieczeństwa ONZ, w którym zażądał pełnego wdrożenia Rezolucji nr 1701 w sprawie wycofania Hezbollahu z granicy z Izraelem. "Nie będziemy już tolerować wojny na wyniszczenie, którą Hezbollah i Iran próbują narzucić Izraelowi. Hezbollah celowo ukrywa broń wewnątrz obiektów infrastruktury cywilnej, wykorzystując ludność jako ludzkie tarcze. Zdecydowanie wzywam was do potępienia najnowszych ataków przeprowadzonych przez Hezbollah na rozkaz Iranu."
    23 września 2024 r. wieczorem szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi przeprowadził ocenę sytuacji bezpieczeństwa na północy. Na części spotkania obecny był premier Benjamin Netanjahu. Halevi powiedział: "Niszczymy Hezbollahowi potencjał, który budował przez 20 lat." W ciągu dnia siły powietrzne uderzyły w 1300 celów terrorystycznych Hezbollahu. Zniszczono tysięce rakiet, w tym wiele pocisków manewrujących dalekiego zasięgu. Ocenia się, że zdolności ofensywne Hezbollahu zostały całkowicie sparaliżowane. Ujawniono, że operacja nazywa się "Strzały Północy". Według libańskich źródeł zginęło 325 osób, a ponad 1200 zostało rannych. Poinformowano, że siły lądowe są gotowe do rozpoczęcia operacji w południowym Libanie.

23 września 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Terroryści dwukrotnie ostrzelali z moździerzy obszar drogi Netzarim. Siły powietrzne uderzyły w kryjówkę terrorystów w szkole w obozie uchodźców Nuseirat. W rejonie miasta Rafah doszło do starć z terrorystami, którzy użyli improwizowanych ładunków wybuchowych oraz rakiet przeciwpancernych do ataków izraelskich pojazdów.
    23 września 2024 r. Siły Obronne Izraela pomogły w otworzeniu trzynastego szpitala polowego w Strefie Gazy. Szpital utworzono w Deir al-Balah w środkowej części strefy. Obecnie szpital posiada 20 łóżek, ale docelowo ma być rozszerzony do 110 łóżek. Będzie posiadać izbę przyjęć, oddział położniczy i oddział chirurgi.
    23 września 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w czterech lokalizacjach. Odnotowano także dwa przypadki użycia improwizowanych ładunków wybuchowych - w Nablusie i Tubas. Hamas wezwał Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu do "obrony" meczetu Al-Aksa przed "najazdami" izraelskich osadników w nadchodzących dniach. Izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły serię działań antyterrorystycznych, zatrzymując 9 poszukiwanych osób. Przejęto nielegalną broń, materiały wybuchowe, fundusze terrorystyczne oraz cztery tokarki służące do produkcji broni.

23 września 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Po raz pierwszy Hezbollah wystrzelił rakiety w stronę osiedli żydowskich w Samarii i Judei. Rakiety spadły jednak na arabską wioskę Deir Istia w pobliżu Nablusu, raniąc 2 osoby. Ataki tu zmuszają izraelskie systemy obrony powietrznej do bardziej rozproszonej pracy. Szacuje się, że Hezbollah nie wstrzyma ostrzału rakietowego, zwiększając ryzyko eskalacji. W odpowiedzi izraelskie siły powietrzne przeprowadziły cztery duże fale bombardowań celów Hezbollahu w całym Libanie. Siły Obronne Izraela podkreśliły, że jak do tej pory zaatakowano mniej niż 10% określonych celów Hezbollahu i nie rozszerzają jeszcze bardziej skali ataków, ponieważ nie prowadzą jeszcze "totalnej wojny". To ostrzeżenie miało na celu przekonać Hezbollah do wstrzymania ostrzału rakietowego terytorium Izraela.
    23 września 2024 r. rano mieszkańcy południowego Libanu i Doliny Bakaa otrzymali wiadomości tekstowe SMS w języku arabskim: "Jeśli znajdujesz się w budynku, w którym znajduje się broń Hezbollahu, trzymaj się od niego z daleka do odwołania." Izraelskie służby włamały się także do systemu libańskiego radia i nadały w języku arabskim wezwanie do opuszczenia obszarów, na których przebywają terroryści Hezbollahu.
    23 września 2024 r. rano izraelskie siły powietrzne przeprowadziły falę ataków na ponad 150 celów terrorystycznych Hezbollahu w całym Libanie. Zaatakowano nawet cele położone 140 km w głębi Libanu. Poinformowano, że atakowano kompleksy wyrzutni rakiet, ponieważ wykryto, że Hezbollah przygotowywał duży ostrzał rakietowy Izraela.

    23 września 2024 r. libańska gazeta al-Akhbar, która jest powiązana z Hezbollahem, napisała: "Przywództwo UNIFIL-u poprosiło wszystkich swoich pracowników cywilnych, aby wraz z rodzinami udali się do bezpiecznych obszarów na północ od rzeki Litani."
    23 września 2024 r. wysoki komisarz Unii Europejskiej ds. polityki zagranicznej Josep Borrell powiedział: "Eskalacja konfliktu między Izraelem a libańskim Hezbollahem to już niemal wojna. Jeśli to nie jest sytuacja wojenna, to nie wiem, jak można to nazwać."

24 września 2024 r. w nocy terroryści wystrzelili z południowego Libanu około 40 rakiet w stronę Doliny Jezreel na północy Izraela. System obrony Iron Dome zestrzelił większość pocisków, ale ich szczątki spadły na ziemię powodując w kilku miejscach straty materialne. Odłamki uszkodziły także karetkę pogotowia.
    24 września 2024 r. ze względu na eskalację sytuacji na północy, ministerstwo transportu zakazało kąpieli oraz wszelkich rejsów lub żeglowania po jeziorze Kinnaret. Dotyczy to wszystkich łodzi i małych statków turystycznych.
    24 września 2024 r. przed południem terroryści wystrzelili z południowego Libanu około 50 rakiet w stronę miasta Kiryat Szmona. Trafiony został budynek, a w mieście wybuchło kilka pożarów. Zastępca burmistrza miasta, Ofir Jehezkali powiedział: "Czujemy, że w ciągu ostatniego tygodnia coś zmieniło się na lepsze i że w końcu dbają o to, aby umożliwić nasz powrót do domów. Teraz, kiedy na granicy nie ma już sił Radwan, musimy zadbać o ostateczny wynik tej operacji, abyśmy mogli normalnie wychowywać nasze dzieci."
    24 września 2024 r. w południe szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi przeprowadził ocenę sytuacji na północy. Wiadomo, że wyeliminowano czterech wysokich dowódców Hezbollahu: Abdula Minam Mahna, Amina Saada, Muhammada Salaha i Ali Abu Raja. Halevi powiedział: "Hezbollah nie może otrzymać ulgi. Trzeba dalej pracować z całych sił. Dzisiaj przyspieszymy działania ofensywne. Sytuacja wymaga dalszych energicznych działań na wszystkich płaszczyznach."
    24 września 2024 r. popołudniem terroryści wystrzelili z południowego Libanu około 150 rakiet w stronę Izraela. W rejonie miasta Safed wybuchły liczne pożary lasów.
    24 września 2024 r. izraelski korespondent wojskowy Amir Bar Shalom powiedział: "Siły powietrzne wiedzą, co atakują. Praca jest tu naprawdę regularna. O każdym zaatakowanym celu wiadomo, co się w nim znajdowało, i czy został trafiony, czy też nie, a następnie wykreśla się go z arsenału Hezbollahu. Słyszałem, że zniszczono kilkudziesiąt procent arsenału Hezbollahu. Byli tacy, którzy mówili o 50% - sugeruję jednak ostrożność, choć mam nadzieję, że się mylę. Jeśli te procenty byłyby prawdą, to rzeczywiście byłoby to bardzo imponujące osiągnięcie dla Izraela, ale musimy także spojrzeć na tę do połowy opróżnioną szklankę. W oczach Izraelczyków szklanka jest do połowy pusta, zniszczyliście 50%, ale im zostało jeszcze 50% arsenału. To całkiem sporo - zakładając, że Hezbollah wszedł w ten konflikt ze 150 000 rakiet, powiedzmy, 10 000 średniego i dalekiego zasięgu, więc nadal stanowi poważne zagrożenie dla Izraela."
    24 września 2024 r. minister obrony Joav Gallant odwiedził żołnierzy ćwiczących na północy kraju i przygotowujących się do wkroczenia do południowego Libanu. "Dzisiejszy Hezbollah nie jest Hezbollahem sprzed tygodnia. Ciąg ciosów, z którymi musiał się zmierzyć w swoim dowództwie i członkach, jego broni, wszystkie te rzeczy są niezwykle dotkliwymi ciosami. Mamy przygotowanych więcej ciosów - wiemy, co robić. Każda siła Hezbollahu, która się z wami spotka, zostanie zniszczona. Oni są zaniepokojeni waszym doświadczeniem, jakie zdobyliście w walce w Gazie."
    24 września 2024 r. premier Benjamin Netanjahu odwiedził siedzibę izraelskiego wywiadu. Po wizycie zwrócił się do Libańczyków: "Nasza wojna nie jest z wami, nasza wojna jest z Hezbollahem. Hassan Nasrallah prowadzi was na skraj przepaści. Wczoraj powiedziałem wam, żebyście ewakuowali domy, w których on ukrył swoje rakiety - w waszym salonie i garażu. Ten, kto ma rakietę w salonie lub w garażu, nie będzie miał domu. Nasrallah naraża Liban na niebezpieczeństwo. Uwolnijcie się z uścisku Hezbollahu. Uwolnijcie się z uścisku Nasrallaha, dla waszego własnego dobra."
    24 września 2024 r. wieczorem rzecznik armii gen. Daniel Hagari oświadczył: "Podczas dzisiejszego ataku w sercu dzielnicy Da'iyah w Bejrucie zabiliśmy Ibrahima Muhammada Kabisiego, szefa systemu rakietowego Hezbollahu. Myśliwce sił powietrznych precyzyjnie zaatakowały piętro budynku, gdzie przebywał wraz z innymi dowódcami sił rakietowych Hezbollahu. Co najmniej dwóch z nich zostało wyeliminowanych, a skutki ataku nadal oceniamy. Kabisi był centrum wiedzy na temat obsługi rakiet, w tym precyzyjnych rakiet. Był odpowiedzialny za serię ataków na terytorium państwa Izrael. W ciągu ostatnich kilku dni był odpowiedzialny za ostrzał Hajfy, w tym ostrzał z dzisiejszego ranka. W dalszym ciągu degradujemy możliwości Hezbollahu, a także skupiamy się na eliminowaniu dowódców, którzy nimi sterują. Dzisiaj na Izrael wystrzelono około 300 rakiet, raniąc 6 cywilów i żołnierzy, w większości lekko. Chciałbym jeszcze raz zwrócić uwagę na odpowiedzialne zachowanie obywateli państwa Izrael, zwłaszcza mieszkańców północy. Jest to zachowanie, które ratuje życie i uniemożliwia realizację planów wroga. Kontynuujcie przestrzeganie dyrektyw Dowództwa Frontu Wewnętrznego i zachowujcie się odpowiedzialnie. Hezbollah chciał dzisiaj wystrzelić więcej rakiet, ale udaremniamy, atakujemy i zakłócamy jego ataki. Sprawdzamy jeszcze rezultaty znaczącego ataku, który przeprowadziliśmy wczoraj. Kolejne ataki będą kontynuowane. Nie będę dziś wieczorem wdawał się w szczegółowe dane dotyczące zniszczenia zdolności bojowych Hezbollahu - gromadzimy dane, analizujemy je i nie będę wdawał się w szczegóły, aby nie narażać naszego wywiadu i nie dawać wrogowi możliwości dostrzeżenia jasnego obrazu pola walki. Przed nami jeszcze daleka droga. Chociaż obecne osiągnięcia są ważne, należy pamiętać o jednym: Hezbollah ma inne, różnego rodzaju zdolności. Naszym zadaniem jest zniszczenie ich wszystkich, ale przede wszystkim skupiamy się na ich strategicznych zdolnościach, czyli tych, które stwarzają największe ryzyko dla Izraela. W ciągu dnia kontynuowaliśmy ataki na południowy Liban i Dolinę Bekaa. Hezbollah zamienił te obszary w przestrzeń walki. Na filmach można zobaczyć ataki na trzy domy, w których przechowywana była broń. Wyraźnie widać, że z domów są wystrzeliwane rakiety we wszystkich kierunkach. Na kolejnym filmie widać budynek, w którym ukryta była ciężarówka przewożąca wyrzutnię rakiet średniego zasięgu. Hezbollah ukrywa wiele takich ciężarówek w domach - są to domy, w których mieszkają libańskie rodziny. Korzystając z dokładnych informacji, zaatakowaliśmy budynek i zniszczyliśmy wyrzutnię i rakiety. Będziemy nadal publikować i rozpowszechniać takie filmy we wszystkich językach na całym świecie, aby pokazać, co Hezbollah zrobił w ciągu ostatnich dwudziestu lat w ramach ogromnego projektu, w ramach którego zamienił tysiące cywilnych domów w Libanie w bazy terrorystów i zamienił południowy Liban w przestrzeń walki. Wykorzystuje cywilną populację jako ludzkie tarcze, zagrażając jej w ten sposób."

24 września 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Terroryści ostrzelali z moździerzy i rakietami przeciwpancernymi korytarz drogi Netzarim. W południowej części strefy siły izraelskie kontynuowały oczyszczenie miasta Rafah. Przejęto broń i sprzęt wojskowy.
    24 września 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w czterech lokalizacjach. Odnotowano dwa przypadki użycia improwizowanych ładunków wybuchowych, w Nablusie i Dżeninie.

24 września 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Wystrzelono około 290 rakiet i dronów szturmowych. W odpowiedzi izraelskie siły powietrzne przeprowadziły cztery fale bombardowań celów Hezbollahu, atakując wyrzutnie rakietowe, magazyny broni i inną infrastrukturę. Ocenia się, że wcześniejsze naloty w znacznym stopniu zmniejszyły zdolności Hezbollahu w użyciu rakiet krótkiego zasięgu. Obecnie siły powietrzne uderzają w wyrzutnie i magazyny rakiet średniego zasięgu. Najtrudniejszym zadaniem jest wykrycie i zniszczenie rakiet dalekiego zasięgu. Bardzo często są to zmodernizowane precyzyjne rakiety, których wyrzutnie umieszczono na mobilnych platformach. Jest to trudne zadanie nawet dla tak sprawnych taktycznie i wywiadowczo izraelskich sił powietrznych. Hezbollah poprosił Iran o wsparcie w postaci uderzenia na Izrael. Iran jednak odmówił, mówiąc, że "nie jest to odpowiedni moment" na atak na Izrael, gdyż irański prezydent Masoud Pezeshkian przebywa obecnie w Nowym Jorku, uczestnicząc w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Jest mało prawdopodobne, aby sytuacja w Libanie uspokoiła się, ponieważ do tego potrzebne byłoby wstrzymanie ostrzału rakietowego przez Hezbollah. Szejk Hassan Nasrallah związał jednak swój wysiłek wojenny z walką o utrzymanie Hamasu, a do tego potrzebne jest zawieszenie broni w Strefie Gazy. Obecne żądania Hamasu obejmują zawieszenie broni, całkowite wycofanie się Izraela ze Strefy Gazy i uwolnienie setek palestyńskich więźniów bezpieczeństwa. Hamas postawił te żądania w próbie ustalenia warunków, które umożliwiłyby jego odbudowę w Strefie Gazy. Zgoda na te żądania byłaby równoznaczna z klęską Izraela, ponieważ obecne żądania Hamasu pozwalają mu odbudować się militarnie i politycznie. Z tego powodu wydaje się, że nie ma większych możliwości na pokojowe rozwiązanie konfliktu w Libanie i sytuacja prawdopodobnie będzie dalej eskalować.
    24 września 2024 r. do południa izraelskie siły powietrzne przeprowadziły dwie fale bombardowań celów Hezbollahu w całym Libanie. Niszczono wyrzutnie rakiet, magazyny broni oraz inne obiekty infrastruktury terrorystycznej. Do mieszkańców Libanu wystosowano kolejną odezwę w języku arabskim: "Ataki trwają. Jeśli znajdujecie się w pobliżu lub wewnątrz budynków Hezbollahu lub tych, w których przechowywana jest broń, musicie oddalić się od tych budynków na odległość nie mniejszą niż kilometr lub natychmiast opuścić wioskę. Każdy, kto znajduje się w pobliżu ludzi Hezbollahu, naraża się na niebezpieczeństwo." Libańskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że od wczoraj zginęło 558 osób, a 1835 zostało rannych. Krótko po południu izraelskie siły powietrzne przeprowadziły trzecią falę bombardowań celów terrorystycznych w całym Libanie. Uderzono precyzyjną bombą w sześciopiętrowy budynek w Bejrucie. Wyeliminowano dowódcę sił rakietowych Hezbollahu, Ibrahima Qubaisi. Wieczorem izraelskie siły powietrzne przeprowadziły czwartą falę bombardowań celów Hezbollahu w południowym Libanie i w Dolinie Bekaa. Siły Obronne Izraela poinformowały, że od rana zniszczono 400 wyrzutni rakiet, 70 składów broni oraz około 80 dronów i pocisków manewrujących. W nalotach wzięło udział około 250 samolotów.
    24 września 2024 r. Wielka Brytania ponowiła apel do swoich obywateli, wzywając ich do jak najszybszego opuszczenia Libanu i dodała, że na Cypr wysłano około 700 żołnierzy, aby pomóc obywatelom w ewakuacji z Libanu. "Ostatnie kilka dni i godzin pokazało, jak niestabilna jest sytuacja, dlatego nasz komunikat jest jasny - wszyscy obywatele Wielkiej Brytanii muszą natychmiast opuścić ten kraj." Ewakuację przeprowadzi eskadra helikopterów transportowych RAF, a także okręt desantowy RFA "Mounts Bay" w asyście niszczyciela obrony powietrznej HMS "Duncan". Na ten czas do Bejrutu przybędzie niewielka grupa żołnierzy Royal Marines.
    24 września 2024 r. zastępca doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jon Finer powiedział: "Konflikt w Strefie Gazy powinien się zakończyć, ale nie na dowolnych warunkach. Jest wielu, wielu niewinnych ludzi, którzy wciąż są uwięzieni w Strefie Gazy, a my nie możemy wzywać do zakończenia konfliktu, ignorując ich trudną sytuację. Uważamy, że byłoby to z gruntu nieludzkie i nieodpowiedzialne. Zakładnicy muszą zostać uwolnieni."

25 września 2024 r. rano terroryści wystrzelili z Libanu rakietę dalekiego zasięgu w stronę aglomeracji miejskiej Tel Awiwu. System obrony David Sling zestrzelił rakietę. Nie odnotowano żadnych szkód. Przed południem terroryści wystrzelili z południowego Libanu salwę około 40 rakiet w stronę miasta Safed. Część rakiet zestrzelił system obrony Iron Dome, jednak jedna rakieta trafiła w dom. Pozostałe rakiety spadły w otwartym terenie, powodując pożary.
    25 września 2024 r. szef Dowództwa Północnego gen. Ori Gordin odwiedził żołnierzy 7 Brygady Pancernej i ocenił stan przygotowania jednostki do walki. "Weszliśmy w kolejną fazę kampanii w Libanie. Musimy być bardzo dobrze przygotowani do rozpoczęcia działań manewrowych." Siły Obronne Izraela ogłosiły, że zdecydowano o zmobilizowaniu dwóch brygad rezerwowych do misji operacyjnych w północnym sektorze - 6 Rezerwową Brygadę Piechoty i 228 Rezerwową Brygadę Piechoty.
    25 września 2024 r. wieczorem dwa drony szturmowe zaatakowały miasto Ejlat na południu Izraela. Korweta rakietowa klasy Sa’ar 5 zestrzeliła jeden dron, a drugi uderzył w budynek przy porcie. Ranne zostały 2 osoby.

25 września 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy przeprowadziły niespodziewaną operację w rejonie miasta Beit Lahia, gdzie odkryto i zniszczono trzy stanowiska z 27 wyrzutniami rakiet. Terroryści Islamskiego Dżihadu zdetonowali improwizowany ładunek wybuchowy przeciwko izraelskiemu pojazdowi pancernemu. W ramach oczyszczania otoczenia korytarza drogi Netzarim siły izraelskie przeprowadziły nagłe naloty na dzielnice Sabra, Tel Al-Hawa i Zaytoun w południowej części miasta Gaza. Odkryto kilka tuneli podziemnych oraz wyburzono budynki wykorzystywane przez terrorystów. Na południu strefy, w rejonie miasta Rafah, terroryści zdetonowali dwa improwizowane ładunki wybuchowe. W walkach wyeliminowano około 20 terrorystów.
    25 września 2024 r. w Samarii doszło do starć w czterech lokalizacjach. Odnotowano także dwa przypadki użycia improwizowanych ładunków wybuchowych w Dżeninie. Siły izraelskie ponownie wkroczyły do Dżeninu. Poinformowano, że jest to ciąg dalszy operacji "Letnie obozy".

25 września 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili co najmniej 18 ataków na Izrael. Proirańskie milicje w Iraku przeprowadziły co najmniej 5 ataków dronami na Izrael. Ocenia się, że proirańskie milicje zgromadziły około 40 tys. ludzi w pobliżu Wzgórz Golan w Syrii. Odbyło się spotkanie irańskich oficerów z dowódcami tych milicji. Prawdopodobnie omawiano możliwe do podjęcia działania w ramach wsparcia Hezbollahu, na wypadek rozpoczęcia izraelskiej operacji lądowej w południowym Libanie.
    25 września 2024 r. przed południem izraelskie siły powietrzne przeprowadziły dwie fale bombardowań celów Hezbollahu w całym Libanie. Po raz pierwszy uderzono północno zachodni Liban. Zniszczono około 100 obiektów Hezbollahu. Wszystkie samoloty powróciły do baz.
    25 września 2024 r. libański rząd poinformował, że od początku izraelskich bombardowań z południowego Libanu uciekło 500 tys. mieszkańców. Fala uciekinierów nieustannie kieruje się na północ kraju.
    25 września 2024 r. irański minister spraw zagranicznych Abbas Araghchi powiedział, że "cały region stoi na skraju katastrofy na pełną skalę. Jeśli nie zostanie to powstrzymane, świat stanie w obliczu katastrofalnych konsekwencji. Izrael przekroczył wszystkie czerwone linie. Rada Bezpieczeństwa ONZ musi interweniować, aby przywrócić pokój i stabilność. Jeśli dojdzie do eskalacji walk między Izraelem a Hezbollahem, Iran wesprze naród Libanu wszelkimi środkami."
    25 września 2024 r. amerykański prezydent Joe Biden powiedział, że walki między Izraelem a Hezbollahem grożą przerodzeniem się w wojnę totalną. "Możliwa jest totalna wojna, ale myślę, że istnieje również szansa na dyplomatyczne rozwiązanie - wciąż jesteśmy w grze i staramy się o rozwiązanie, które może fundamentalnie zmienić cały region." Biden spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w kuluarach Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, aby porozmawiać o negocjacjach w sprawie zawieszenia broni w Libanie. Francja zaproponowała 21-dniowe zawieszenie broni, aby umożliwić negocjacje w sprawie porozumienia o deeskalacji obecnego kryzysu.
    25 września 2024 r. francuski prezydent Emmanuel Macron powiedział, że wysyła do Libanu swojego ministra spraw zagranicznych w ramach działań mających na celu zapobieżenie wybuchowi wojny. Macron wezwał Izrael i Hezbollah do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych. "Nie może być wojny w Libanie. Wzywamy Izrael do zaprzestania tej eskalacji w Libanie, a Hezbollah do zaprzestania wystrzeliwania rakiet w kierunku Izraela. Wzywamy wszystkich, którzy zapewniają Hezbollahowi środki do tych ataków, aby zaprzestali tego."

    25 września 2024 r. ambasador Izraela przy ONZ Danny Danon powiedział: "Jesteśmy wdzięczni wszystkim tym, którzy podejmują szczere wysiłki dyplomatyczne, aby uniknąć eskalacji, aby uniknąć pełnej wojny. Jednak jeśli rozmowy zawiodą, wykorzystamy wszystkie dostępne środki, zgodnie z międzynarodowym prawem, aby osiągnąć nasze cele."

26 września 2024 r. w nocy premier Benjamin Netanjahu odleciał do Stanów Zjednoczonych, gdzie w piątek ma przemówić na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Szabat spędzi w Stanach Zjednoczonych, po czym powróci do Izraela. W jego obowiązkach zastąpi go w tym czasie minister spraw zagranicznych Israel Katz.
    26 września 2024 r. Siły Obronne Izraela ujawniły dziesiątki fałszywych kont utworzonych w izraelskich internetowych serwisach społecznościowych, za którymi stali agenci Hezbollahu. Konta były utworzone w celu nawiązania kontaktu z izraelskimi żołnierzami, a następnie wydobyciu wrażliwych informacji bezpieczeństwa na temat baz i jednostek wojskowych. Zaapelowano do społeczeństwa o maksymalną czujność.
    26 września 2024 r. w południe biuro premiera wydało oświadczenie: "Wiadomość o zawieszeniu broni w Libanie jest nieprawdziwa. Jest to propozycja amerykańsko-francuska, na którą premier nawet nie odpowiedział. Wiadomość o tzw. dyrektywie mającej na celu ograniczenie nalotów na północy jest także przeciwieństwem prawdy. Premier poinstruował Siły Obronne Izraela, aby kontynuowały walkę z pełną siłą, zgodnie z przedstawionymi mu planami. Walki w Gazie będą również kontynuowane, dopóki nie zostaną osiągnięte wszystkie cele wojny."

26 września 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Terroryści wystrzelili rakietę przeciwpancerną w izraelski czołg w rejonie Beit Lahia na północy strefy. Siły powietrzne uderzyły w kryjówkę terrorystów w szkole w obozie uchodźców Jabaliya w Gazie. Terroryści ostrzelali z moździerzy izraelskich żołnierzy na wschód od miasta Khan Jounis. W mieście Rafah kontynuowano oczyszczanie. W starciach w tym obszarze wyeliminowano około 15 terrorystów.
    26 września 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć jedynie w jednej lokalizacji - w Dżeninie, gdzie izraelskie siły bezpieczeństwa kończyły kolejną operację antyterrorystyczną. Terroryści zdetonowali tam jeden improwizowany ładunek wybuchowy. Siły bezpieczeństwa zatrzymały 22 poszukiwane osoby oraz skonfiskowały nielegalną broń. Przejęto dwa pojazdy z ładunkami wybuchowymi w środku oraz 11 improwizowanych ładunków wybuchowych.

26 września 2024 r. w nocy izraelskie siły powietrzne zbombardowały 75 celów terrorystycznych Hezbollahu w całym Libanie. Uderzono składy amunicji, wyrzutnie rakiet, budynki wojskowe, terrorystów i infrastrukturę wojskową Hezbollahu. Rano rozpoczęła się kolejna fala bombardowań. Przed południem zbombardowano infrastrukturę Hezbollahu na granicy libańsko-syryjskiej, która była wykorzystywana przy przemycie broni. Uderzono w siedem przejść granicznych, niszcząc jeden most graniczny.
    26 września 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Do tych ataków przyłączają się proirańskie milicje w Syrii i Iraku, oraz grupa Houthi z Jemenu. Izraelskie siły powietrzne przeprowadziły serię bombardowań w całym Libanie, jednak same naloty powietrzne nie powstrzymują ostrzału rakietowego. Wyeliminowano wysokiego dowódcę Hezbollahu, Muhammada Saroura, który trzy dni temu powrócił do Libanu z Jemenu, gdzie koordynował ostrzał rakietowy prowadzony przez Houthi.
    26 września 2024 r. popołudniem izraelskie samoloty przeprowadziły precyzyjny atak w Bejrucie. Wyeliminowano dowódcę sił powietrznych Hezbollahu, Muhammada Hosseina Sarura.
    26 września 2024 r. premier Benjamin Netanjahu po wylądowaniu w Nowym Jorku powiedział: "Przyjechałem z ważną wizytą do Organizacji Narodów Zjednoczonych - wraz z rodzinami uprowadzonych, o których ani na chwilę nie zapominamy, a także z delegacją izraelską - aby przynieść światu słowo z Izraela. To zawsze jest ważne, a w tym momencie szczególnie ważne. Podczas lotu wydałem pozwolenie na eliminację szefa jednostki powietrznej Hezbollahu - i wyeliminowano go. Nasza polityka jest jasna: W dalszym ciągu będziemy uderzać w Hezbollah z całej naszej siły. Nie przestaniemy, dopóki nie osiągniemy wszystkich naszych celów, a najważniejszym z nich jest bezpieczny powrót mieszkańców północy do swoich domów. Taka jest nasza polityka i nikt jej nie zmieni."
    26 września 2024 r. Stany Zjednoczone zatwierdziły pakiet pomocowy dla Izraela w wysokości 8,7 mld dolarów na wsparcie bieżących wysiłków militarnych i utrzymanie jakościowej przewagi militarnej w regionie. Pakiet obejmuje 3,5 mld dolarów na niezbędne zakupy wojskowe oraz 5,2 mld dolarów na systemy obrony powietrznej, w tym system przeciwrakietowy Iron Dome, David's Sling i zaawansowany system laserowy.
    26 września 2024 r. Pentagon poinformował, że rozmieścił kilkudziesięciu amerykańskich żołnierzy na wyspie Cypr. Wylądowali oni w brytyjskiej bazie lotniczej Akrotiri, gdzie już jest 700 brytyjskich marines. Na wyspę Cypr przypłynął też amerykański okręt desantowy USS "Wasp". Wchodzi on w skład grupy desantowej, która dysponuje 2 tys. żołnierzami marines. Ich rozmieszczenie jest związane z ewentualnością wybuch wojny totalnej między Izraelem a Hezbollahem, a w konsekwencji koniecznością przeprowadzenia ewakuacji amerykańskich obywateli z Libanu.

------- Operacja "Nowy Porządek" w Bejrucie -------

27 września 2024 r. w nocy grupa Houthi wystrzeliła z Jemenu rakietę balistyczną w stronę aglomeracji miejskiej Tel Awiwu. Rakietę zestrzelił system obrony Arrow-3 poza granicami kraju. Alarm ogłoszono w aglomeracji miejskiej Gusz Dan.
    27 września 2024 r. rano terroryści wystrzelili z południowego Libanu salwy rakiet w stronę Tyberiady i Hajfy na północy Izraela. Większość rakiet została przechwycona, a pięć rakiet spadło do jeziora Kinnaret. Na Hajfę spadły dwie rakiety. Na moszaw Kfar Hittim spadły fragmenty zestrzelonych rakiet, raniąc 1 osobę. Równocześnie cztery drony szturmowe przechwycono w rejonie Rosz HaNikra.
    27 września 2024 r. rzecznik armii gen. Daniel Hagari ostrzegł ludność cywilną na przedmieściach Dahieh w Bejrucie, że izraelskie siły powietrzne zaatakują podziemne bunkry Hezbollahu w tym obszarze. "W nadchodzących godzinach zaatakujemy strategiczne obiekty, które Hezbollah umieścił pod ziemią, pod trzema budynkami w sercu Dahiyeh. Przez lata Hezbollah zbudował i rozwinął szereg pocisków rakietowych typu wybrzeże-morze, które pochodzą z Iranu. Sam Nasrallah zagroził ważnym i strategicznym obiektom Izraela na morzu i w pobliżu wybrzeża. Ujawnimy, w jaki sposób Hezbollah umieszcza broń strategiczną pod budynkami cywilnymi w sercu Dahiyeh. Te pociski stanowią realne zagrożenie dla światowych szlaków żeglugowych i strategicznych obiektów państwa Izrael. Za chwilę zaatakujemy broń pod budynkami. Intensywność eksplozji broni pod budynkami doprowadzi do uszkodzenia budynków i może doprowadzić do ich zawalenia."

27 września 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Jedyną zaobserwowaną aktywnością terrorystów był ostrzał korytarza drogi Netzarim. Wydaje się, że Hamas funkcjonuje bez koordynacji działań przez dowództwo. Oznacza to, że pozostałości Hamasu nie walczą jako spójne formacje wojskowe. Do ostatecznego rozbicia tej grupy terrorystycznej potrzebny jest jeszcze dłuższy wysiłek, a do rozbicia władzy politycznej Hamasu potrzebne jest utworzenie przejściowego organu rządzącego, który rządziłby Strefą Gazy.
    27 września 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w dwóch lokalizacjach. Terroryści Brygad Męczenników Al-Aksa ostrzelali izraelskich żołnierzy w rejonie miasta Jabad, w pobliżu Dżeninu. Natomiast w obozie uchodźców Balata w Nablusie zdetonowano improwizowany ładunek wybuchowy.

27 września 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Wydaje się, że zdolności komunikacji Hezbollahu zostały poważnie zniszczone. Zdetonowanie tysięcy pagerów i krótkofalówek zmusiło Hezbollah do korzystania z mniej bezpiecznych metod łączności. Oznacza to, że Izrael może z łatwością przechwytywać takie informacje i je wykorzystywać. Dzięki temu izraelskie siły powietrzne kontynuowały niszczenie wyrzutni rakiet oraz magazynów broni, a także eliminowały kolejnych dowódców Hezbollahu. Najbardziej spektakularnym atakiem było uderzenie w główną siedzibę Hezbollahu w południowym Bejrucie. Ciężkie bomby zniszczyły tam podziemne bunkry. Wciąż nie jest jasne, czy w tym ataku zginął szejk Hassan Nasrallah. W samym Hezbollahu widać wewnętrzne nieporozumienia. Niektórzy członkowie uważają, że grupa działa zbyt ostrożnie i powinna dużo mocniej zaatakować Izrael. Inni członkowie wyrazili frustrację z powodu braku interwencji Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Natomiast przywódcy Hezbollahu starają się uniknąć wojny regionalnej, którą postrzegają jako "pułapkę" zastawioną przez Izrael.
    27 września 2024 r. agencja międzynarodowa UNRWA poinformowała, że w ostatnich 3 dni z Libanu do Syrii uciekło około 30 tys. ludzi, w większości Syryjczyków, którzy wcześniej uciekli do Libanu przed wojną domową toczącą się w Syrii. Około 20% to Libańczycy. "Przechodzą z kraju w stanie wojny do takiego, który od 13 lat zmaga się z wewnętrznym konfliktem."
    27 września 2024 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział na plenum Zgromadzenia Ogólnego ONZ: "Nie planowałem przyjechać tutaj w tym roku, ponieważ mój kraj jest w stanie wojny, ale zdecydowałem się przyjechać, aby odpowiedzieć na kłamstwa rzucane pod naszym adresem. Prawda jest taka, że Izrael chce pokoju i ponownie go zaprowadzi. Mamy do czynienia z dzikimi wrogami i musimy się bronić przed tym morderczym wrogiem, który chce zniszczyć nie tylko nas, ale ludzkość - i przywrócić nas do mrocznego wieku terroru. Przed nami stoi przekleństwo agresji Iranu lub błogosławieństwo pojednania między Żydami i Arabami. Dlatego rozmawialiśmy o normalizacji stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską i było to bliższe niż kiedykolwiek. Ale potem nadeszła klątwa 7 października. Tysiące terrorystów, wspieranych przez Iran, przybyło furgonetkami i motocyklami - i dopuściło się okrucieństw. Zamordowali 1200 osób, gwałcili kobiety, ścinali głowy, palili żywcem dzieci i całe rodziny. Przypomniało mi to sceny z nazistowskich Niemiec. Porwali 255 osób z wielu krajów i zabrali ich do podziemi Gazy. Chcę zagwarantować, że nie spoczniemy, dopóki wszyscy uprowadzeni nie wrócą. Nie będziemy szczędzić wysiłków i zwrócimy ich wszystkich. Klątwa zaczęła się, gdy Hamas najechał Izrael, ale na tym się nie skończyła. Izrael musiał się bronić na sześciu frontach utworzonych przez Iran. W kwietniu Iran po raz pierwszy bezpośrednio zaatakował Izrael i wystrzelił setki rakiet i dronów. Mam wiadomość dla Iranu: Jeśli nas zaatakujecie, my zaatakujemy was. Nie ma miejsca w Iranie, do którego nie mogłoby dotrzeć długie ramię Izraela - i dotyczy to całego Bliskiego Wschodu. Mam wiadomość dla delegacji irańskiej: Wygrywamy! Spójrzcie na tę mapę przedstawiającą przekleństwa Iranu - jego broń uszkodziła szlaki żeglugowe, uszkodziła narody od wewnątrz i szerzy cierpienie. Na tej drugiej mapie jest błogosławieństwo i przyszłość pełna nadziei - a z tamtej strony czarna przyszłość rozpaczy. Jeśli myślicie, że to przekleństwo dotyka tylko Izrael, to musicie pomyśleć jeszcze raz. Agresja Iranu dotrze do każdego kraju na Bliskim Wschodzie i innych krajów świata zachodniego. Iran chce szerzyć rewolucję poza Bliski Wschód, dlatego są budowane rakiety balistyczne z głowicami nuklearnymi - aby zagrozić całemu światu. Świat przez długi czas przymykał oczy na agresję zewnętrzną i wewnętrzną - i należy to teraz zakończyć. Nie możemy pozwolić Iranowi na zdobycie broni nuklearnej. Izrael zrobi wszystko, co w naszej mocy, aby temu zapobiec. Która mapa ukształtuje przyszłość Błogosławieństwo dla regionu i świata - czy przekleństwo, które Iran i jego pomocnicy szerzą terror i chaos? Izrael podjął decyzję o przyspieszeniu błogosławieństwa. Budujemy partnerstwo na rzecz pokoju z naszymi sąsiadami. Chcemy zdemilitaryzowanej i nieekstremistycznej Gazy - uwolnijcie już dzisiaj wszystkich uprowadzonych. Zarówno tych, którzy żyją, jak i tych, których zabiliście. Ta wojna może się już teraz zakończyć. Jeśli tego nie zrobią, nie przestaniemy aż do całkowitego zwycięstwa. Nic tego nie zastąpi. Nie spoczniemy również, dopóki mieszkańcy północy Izraela nie wrócą do spokojnego życia. Nie pozwolimy Hezbollahowi siedzieć na naszej granicy i planować kolejny 7 października. Wystarczy tego. Nie spoczniemy dopóki nasi obywatele nie powrócą do swoich domów. Przez 18 lat Hezbollah odmawiał wdrożenia Rezolucji nr 1701 i zamiast tego osiedlał się na granicy i budował tunele. Tymczasem Mahmoud Abbas nie potępia masakry 7 października, płaci terrorystom i kontynuuje wojnę dyplomatyczną przeciwko Izraelowi. Postępowanie Organizacji Narodów Zjednoczonych również jest plamą moralną. Izrael nie będzie was okłamywać. Bądźcie silni i odważni, nie lękajcie się i nie okazujcie im braku szacunku, gdyż imię waszego Boga to ten, który który chodzi z tobą i nie opuści cię ani cię nie opuści. Naród izraelski żyje."
    27 września 2024 r. wieczorem izraelskie siły powietrzne zbombardowały budynek w dzielnicy Dahiyeh w Bejrucie, która jest twierdzą Hezbollahu. Celem była główna siedziba Hezbollahu. Zniszczone zostały cztery budynki. Do ataku doszło natychmiast po zakończeniu przemówienia premiera Netanjahu w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku. Liczono na to, że w zaatakowanych budynkach będzie obecny przywódca Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah. Libańskie media podały, że zginęło co najmniej 6 osób, a 91 zostało rannych. Krótko potem izraelskie siły powietrzne uderzyły w trzy budynki na przedmieściach Dahiyeh w Bejrucie, gdzie Hezbollah składował rakiety przeciwokrętowe.
    27 września 2024 r. Japonia wezwała swoich obywateli do opuszczenia Libanu. "Obecnie sprawdzamy bezpieczeństwo obywateli Japonii mieszkających w Libanie, a także wzywamy ich do opuszczenia kraju, dopóki regularne loty komercyjne będą kontynuowane." Przygotowywany jest samolot transportowy C-2 do misji ratunkowej w Libanie.

28 września 2024 r. - Szabat.
    28 września 2024 r. rano terroryści Hezbollahu rozpoczęli duży ostrzał rakietowy północnego Izraela. Tymczasem izraelskie siły powietrzne zbombardowały cele położone w Dolinie Bekaa i w południowym Libanie.
    28 września 2024 r. Siły Obronne Izraela ogłosiły mobilizację trzech rezerwowych batalionów piechoty, które wzmocnią obronę i będą realizować działania operacyjne w Judei i Samarii.
    28 września 2024 r. przed południem rzecznik armii gen. Daniel Hagari ogłosił, że we wczorajszym nalocie na Bejrut został zabity przywódca Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah. Wraz z nim zginął dowódca frontu południowego Hezbollahu, Alim Karchi. Atak został przeprowadzony przy użyciu precyzyjnych bomb niszczących podziemne bunkry, na podstawie informacji wywiadowczych, że w centrali dowodzenia Hezbollahu znajduje się Nasrallah.
    28 września 2024 r. Siły Obronne Izraela ujawniły, że operacja w której wyeliminowano dowódcę Hezbollahu szejka Hasana Nasrallaha nazywała się "Nowy Porządek". W centrum dowodzenia był minister obrony Joav Gallant oraz szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi. Wszystko działo się bardzo szybko od momentu potwierdzenia informacji, że Hassan Nasrallah jest w Bejrucie. W wyniku skoordynowanego ataku lotniczego zawaliły się co najmniej cztery budynki, pod którymi znajdowało się główne centrum dowodzenia Hezbollahu. W ataku zginął Nasrallah, a także grupa dowódców irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, w tym gen. Abbas Nilforoushan. Później zaatakowano sześć kolejnych budynków w południowym Bejrucie, w których ukryto rakiety i inny sprzęt. Mówi się, że użyto 85 ciężkich bomb do niszczenia podziemnych bunkrów.
    28 września 2024 r. linie lotnicze El Al poinformowały, że nie będą organizować żadnych lotów ratunkowych w celu ewakuacji Izraelczyków pozostających w różnych częściach świata i nie mogących powrócić do Izraela z powodu odwołania lotów przez liczne linie lotnicze. Podkreślono, że większość załóg linii El Al wspiera obecnie wysiłek sił powietrznych w Libanie i nie ma możliwości obsługi lotów pasażerskich. El Al utrzymuje loty jedynie do Aten w Grecji i Larnaki na Cyprze. Zalecono, aby wszyscy Izraelczycy pozostający za granicą, starali się dotrzeć do któregoś z tych dwóch portów lotniczych, które będą pełnić funkcję transportu do ojczyzny. Wszystkie loty są każdorazowo zatwierdzane przez ministerstwo obrony i będą odbywać się do czasu całkowitego zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Izraelem. "Każdy, kto teraz leci, powinien wziąć pod uwagę, że może nie być w stanie wrócić w planowanym terminie." W Larnace jest wzmożony ruch lotniczy i samoloty zabierają paliwo na lot w obie strony, aby maksymalnie skrócić czas pobytu na tym lotnisku. Pasażerowie muszą liczyć się z utratą bagaży. W każdym samolocie wykorzystuje się wszystkie miejsca.
    28 września 2024 r. popołudniem terroryści z grupy Houthi wystrzelili z Jemenu rakietę balistyczną w stronę aglomeracji miejskiej Gusz Dan w Izraelu. Rakietę zestrzelił system obrony Arrow-3 poza granicami kraju. Fragmenty rakiety spadły w pobliżu wioski Tzur Hadassah.
    28 września 2024 r. popołudniem szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi przeprowadził ocenę sytuacji bezpieczeństwa w Dowództwie Północnym. Halevi zatwierdził dalsze plany bitewne. "Przed nami trudne dni. Nasi żołnierze są w stanie najwyższej gotowości, w obronie i ataku, na wszystkich frontach. Nasrallah zabijał izraelskich cywilów bez rozróżnienia. Chciał, aby ta wojna zakończyła się zniszczeniem Izraela, a my upewniliśmy się, że tak się nie stanie. Zabiliśmy go i staniemy się jeszcze silniejsi. Jesteśmy zdecydowani zniszczyć grupę terrorystyczną Hezbollah. Jesteśmy zdecydowani kontynuować walkę."

28 września 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. W korytarzu drogi Netzarim utworzono trzy nowe punkty obserwacyjne. Terroryści ostrzelali z moździerzy ten obszar. W południowej części strefy siły izraelskie kontynuowały oczyszczenie miasta Rafah. Wyburzono tam co najmniej trzy budynki. Terroryści ostrzelali żołnierzy z moździerzy oraz zdetonowali jeden improwizowany ładunek wybuchowy. W dalszym ciągu widać, że zdolności bojowe Hamasu są bardzo mocno zdegradowane i grupa ta nie jest w stanie przeprowadzić żadnych większych działań.
    28 września 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć tylko w dwóch lokalizacjach. W rejonie wioski Jaba w pobliżu Dżeninu terroryści zdetonowali improwizowany ładunek wybuchowy. Do starć doszło także w obozie uchodźców Balata w Nablusie. Wydaje się, że izraelskie siły bezpieczeństwa utrzymują kontrolę nad całym obszarem.

28 września 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku i Syrii 5 dronów szturmowych. W odpowiedzi izraelskie siły powietrzne zbombardowały liczne cele Hezbollahu w całym Libanie. Izraelska kampania powietrzna w Libanie poważnie zakłóciła strategiczne i operacyjne przywództwo wojskowe Hezbollahu. Z całego dowództwa Hezbollahu pozostało przy życiu tylko dwóch ludzi - zastępca sekretarza generalnego Naim Qassem i przewodniczący Rady Wykonawczej Hasem Saffiedine. Prawdopodobnie ten ostatni zajmie miejsce zabitego Hassana Nasrallaha. W całym Hezbollahu widoczny jest duży chaos, który jest pogłębiony przez niemal całkowity brak łączności. Wszyscy zabici dowódcy mają swoich zastępców, więc należy oczekiwać, że organizacja w dość krótkim czasie odzyska swoje zdolności operacyjne. Obecnie zdolności te są mocno zdegradowane i lokalni dowódcy nie mogą liczyć na koordynację działań obronnych z innymi sektorami w południowym Libanie. Wpływa to na osłabienie ostrzału rakietowego Izraela, a także będzie miało duży wpływ na zdolności przeciwstawienia się ewentualnej izraelskiej ofensywie lądowej. Ciągła presja izraelskich bombardowań uniemożliwia Hezbollahowi odbudowę systemu dowodzenia i kanałów łączności. Wydaje się, że w obszarze przy granicy z Izraelem pozostają jedynie wyizolowane pojedyncze jednostki taktyczne Hezbollahu, które mogą jednak nawiązać walkę z Siłami Obronnymi Izraela.
    28 września 2024 r. rano libańskie ministerstwo zdrowia nakazało ewakuację szpitali z południowych przedmieść Bejrutu, które są uznawane za twierdzę Hezbollahu. Południową częścią Bejrutu wciąż wstrząsają wybuchy, a nad miastem unoszą się dymy. Izraelskie siły powietrzne kontynuują bombardowania celów terrorystycznych w mieście.
    28 września 2024 r. libański Hezbollah wydał oficjalne oświadczenie: "Sajed Hassan Nasrallah, sekretarz generalny Hezbollahu, dołączył do swoich wielkich, nieśmiertelnych towarzyszy męczenników, którym przewodził przez około 30 lat. Hezbollah będzie kontynuował walkę w obronie Gazy i Palestyny oraz Libanu i jego niezłomnego i honorowego narodu."
    28 września 2024 r. izraelski wywiad włamał się do systemu komputerowego wieży kontroli lotów lotniska w Bejrucie. Wykorzystując częstotliwość wieży zmuszono irański samolot transportowy do zawrócenia do Teheranu. Wydano oświadczenie: "Nie pozwolimy wrogim samolotom z bronią lądować w Bejrucie. Jest to lotnisko cywilne i musimy je takim zachować."

29 września 2024 r. w nocy minister obrony Joav Gallant rozmawiał telefonicznie z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem, który powiedział, że Stany Zjednoczone popierają prawo Izraela do obrony i są zdeterminowane, aby w dalszym ciągu odstraszać Iran i jego sojuszników. Austin podkreślił, że Stany Zjednoczone "pozostają w gotowości by bronić swoich sił w regionie". Departament Stanu USA zarządził ewakuację większości personelu i ich rodzin z ambasady Stanów Zjednoczonych w Bejrucie.
    29 września 2024 r. nad ranem izraelski okręt rakietowy klasy Saar 4,5 zestrzelił dron szturmowy, który od strony Morza Czerwonego próbował zbliżyć się do Ejlatu. Dron wystrzeliła grupa Houthi z Jemenu. Wieczorem przechwycono dron wystrzelony przez proirańską milicję z Iraku.
    29 września 2024 r. ministerstwo imigracji i absorpcji oraz Agencja Żydowska poinformowały, że w minionym roku, pomimo trwającej wojny, do Izraela wyemigrowało 31 tys. żydowskich imigrantów z ponad 100 różnych krajów. Dane pokazują, że z Rosji przybyło około 19 850 imigrantów; z USA i Kanady ponad 3340, z Francji ponad 1820, z Białorusi około 795, z Wielkiej Brytanii około 560, z Gruzji ponad 310; z Republiki Południowej Afryki około 280, z Brazylii około 250, z Uzbekistanu około 220, z Niemiec ponad 160, z Azerbejdżanu ponad 150, z Australii 135 imigrantów, z Meksyku około 130 i z Kazachstanu 105 imigrantów. Blisko jedna trzecia tegorocznych imigrantów (31%) to młodzi ludzie w wieku 18-35 lat. W ostatnim roku zauważalny jest wzrost wszczynania spraw imigracyjnych wśród osób zainteresowanych imigracją z krajów zachodnich. Przewodniczący Agencji Żydowskiej Doron Almog podsumował: "Imigracja do Izraela jest ogromnym motorem wzrostu. Wnosi innowacyjność we wszystkich obszarach życia: w bezpieczeństwie, nauce, medycynie, gospodarce, edukacji, kulturze, sporcie i nie tylko. Niesie ze sobą nadzieję. Dziś imigranci są symbolem wspaniałego ducha narodu żydowskiego. Duch oddania i miłości. Duch, którego potrzebujemy bardziej niż kiedykolwiek. Kiedy imigrują do Izraela, szczególnie w tym okresie, wyrażają bezwarunkową miłość i dają wielki impuls budowie i odrodzeniu. Życzę, aby w nadchodzących latach pojawił się kolejny milion imigrantów, którzy przybędą, aby pomóc w budowie nowego, silniejszego i lepszego Izraela."
    29 września 2024 r. wieczorem szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi przeprowadził ocenę sytuacji bezpieczeństwa kraju. Halevi powiedział: "Wiemy, jak dotrzeć bardzo daleko, wiemy, jak dotrzeć jeszcze dalej i wiemy, jak tam precyzyjnie uderzyć. To nie jest wiadomość, to działanie." Ujawniono również, że izraelskie siły powietrzne zbombardowały dzisiaj około 120 celów Hezbollahu w całym Libanie. Atak stanowił kontynuację wysiłku osłabiania i niszczenia potencjału wojskowego Hezbollahu. Dowództwo Frontu Wewnętrznego złagodziło wytyczne dla ludności cywilnej.

29 września 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Działania te obejmują oczyszczanie przyległych terenów, ograniczone rajdy wymierzone w odkryte pozycje terrorystów oraz precyzyjne bombardowania celów terrorystycznych. Na północy strefy, na wschód od miasta Beit Lahia wyburzono kilka budynków oraz wyrównano teren, poszerzając przygraniczną strefę buforową. W sąsiedniej wiosce Al-Salaten uderzono precyzyjną bombą w kryjówkę terrorystów w byłej szkole. W środkowej części strefy odkryto podziemny tunel przebiegający na południe od korytarza drogi Netzarim. Tunel został zbadany, a następnie zniszczony. Na południu strefy kontynuowano oczyszczanie okolic miasta Rafah.
    29 września 2024 r. w Judei i Samarii ogłoszono strajk generalny, aby uczcić pamięć zabitego przywódcy Hezbollahu, szejka Hasana Nasrallaha. W wielu miejscowościach wszystkie sklepy były zamknięte. Z tego powodu izraelskie siły bezpieczeństwa zachowały podwyższoną czujność. Do drobnych starć doszło w trzech lokalizacjach, w rejonie Nablusu i Tubas.

29 września 2024 r. w nocy izraelskie siły powietrzne przeprowadziły serię ciężkich bombardowań pozycji Hezbollahu w całym Libanie. Uderzono także w przejścia na granicy libańsko-syryjskiej. W nalocie w rejonie Dajr ez-Zor we wschodniej Syrii, w pobliżu granicy z Irakiem, zginęło 12 członków proirańskiej milicji.
    29 września 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Dodatkowo proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku 5 dronów i 2 rakiety w stronę Izraela. Islamski Opor w Iraku zarządził "ogólną mobilizację", aby przygotować się do "kompleksowej wojny" z Izraelem i pomóc Hezbollahowi w obronie Libanu. W odpowiedzi izraelskie siły powietrzne zbombardowały cele terrorystyczne w Libanie i Syrii. Na południu Syrii zabito dowódcę Hamasu odpowiedzialnego za broń rakietową, Ahmeda Muhammada Fahda. W obozie uchodźców Albes na południu Libanu zabito szefa Hamasu w Libanie, Fataha Sharif Abu Alamina. W precyzyjnym ataku w Bejrucie zabito trzech dowódców Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny.
    29 września 2024 r. z ruin podziemnego bunkra w Bejrucie wydobyto ciało zabitego przywódcy Hezbollahu, szejka Hasana Nasrallaha. Ciało przewieziono do szpitala, gdzie poddano je badaniu. Poinformowano, że Nasrallah zmarł w wyniku uduszenia, gdy w wyniku izraelskiego bombardowania podziemny bunkier został pozbawiony wentylacji, a do pomieszczenia przedostały się różne gazy. W głównej kwaterze Hezbollahu zginęło także 20 innych osób, w tym dowódca frontu południowego Ali Karachi, szef jednostki bezpieczeństwa wewnętrznego Ibrahim Hossein Jazini, wieloletni doradcy Samir Tofik Div i Abdel-Amir Muhammad Sablini, oraz szef koordynacji ostrzału rakietowego Ali Na'af Ajjub.
    29 września 2024 r. w Teheranie odbyło się spotkanie generała Sił Quds Esmaila Ghaani z przedstawicielem Hezbollahu w Iranie, Abdullahem Safi ed Dinem. Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej zobowiązał się pomóc libańskiemu Hezbollahowi w odzyskaniu sił po izraelskich atakach. Dotyczy to mianowania nowego sekretarza generalnego, odbudowie struktury dowodzenia oraz utworzeniu bezpiecznej sieci komunikacyjnej. Wydaje się, że Hezbollah cierpi na tymczasowy paraliż organizacyjny i potrzebuje obecności irańskich ekspertów wojskowych, aby odbudować swoje zdolności bojowe.

    29 września 2024 r. popołudniem izraelskie siły powietrzne zbombardowały cele grupy Houthi w obszarach Ras Issa i Hodeida w Jemenie. Uderzono w elektrownię i port morski poprzez który grupa Houthi otrzymywała broń z Iranu. Był to odwet za ostatnie próby ostrzału rakietowego Izraela.
    29 września 2024 r. popołudniem sekretarz obrony USA Lloyd Austin upoważnił amerykańską armię do wzmocnienia swojej obecności na Bliskim Wschodzie poprzez "obronne" wsparcie powietrzne i postawienie innych sił w stan podwyższonej gotowości. Nie podano szczegółów, jakie nowe samoloty zostaną rozmieszczone w regionie.
    29 września 2024 r. amerykański dziennik The New York Times napisał, że izraelskie jednostki sił specjalnych mogły już rozpocząć działania w głębi Libanu. Podkreślono przy tym, że Siły Obronne Izraela zawsze wyróżniały się na tle innych krajów, że były gotowe ponosić ryzyko nawet najtrudniejszych działań operacyjnych na terytorium wroga. Prawdopodobnie są to niewielkie misje, mające na celu zniszczenie przygranicznych pozycji Hezbollahu.
    29 września 2024 r. amerykański dziennik The Washington Post napisał, że Izrael użył bomb BLU-109 o masie tony w ataku w Bejrucie, w którym zginął przywódca Hezbollahu Hassan Nasrallah. BLU-109 to bomby penetracyjne przeznaczone do niszczenia podziemnych bunkrów. Bomby te dostarczyły Stany Zjednoczone.

30 września 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Przeprowadzono atak dronem na platformę na polu gazowym Karish. Izraelski okręt zestrzelił nadlatującego drona. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku rakietę i trzy drony szturmowe w stronę Izraela.
    30 września 2024 r. rano rozpoczęły swoją działalność nowe izraelskie linie lotnicze Air Haifa. Samolot pasażerski ATR 72-600 z 72 miejscami siedzącymi będzie wykonywać dwa loty dziennie z Tel Awiwu do Ejlatu (na lotnisko Ramona).
    30 września 2024 r. Siły Obronne Izraela ostrzegły, że podczas świąt Rosz Haszana i Jom Kippur będą odbywać się liczne ćwiczenia wojskowe na południu kraju i wstęp lub wjazd na te obszary będzie zakazany. Dozwolone i zabronione obszary wjazdu zaznaczono na załączonej mapie. Wjazd do zamkniętych obszarów będzie możliwy tylko po otrzymaniu zezwolenia, z trzydniowym wyprzedzeniem.
    30 września 2024 r. ministerstwo obrony poinformowało, że w ramach realizacji programu "Obrona Północy" zmodernizowano 746 publicznych i 261 prywatnych schronów, a dalsze prace prowadzone są w licznych budynkach użyteczności publicznej. Łączny koszt prac wynosi około 96 mln szekli.
    30 września 2024 r. popołudniem premier Benjamin Netanjahu opublikował przesłanie do obywateli Iranu: "Dużo mówię o przywódcach Iranu, ale teraz chcę zwrócić się do was - do narodu irańskiego. Chcę to zrobić bezpośrednio, bez pośredników. Wasz reżim prześladuje was. Wygłasza ogniste przemówienia na temat ochrony Libanu i Gazy, ale tak naprawdę ten reżim każdego dnia powiększa ciemności w całym regionie i podżega do wojny. Ich marionetki w regionie są codziennie eliminowane. Zapytajcie o Muhammada Dafa lub Nasrallaha. Nie ma takiego miejsca na Bliskim Wschodzie, do którego Izrael nie mógłby dotrzeć. Nie ma miejsca, do którego nie dotrzemy, aby chronić nasz naród i nasz kraj. Wasz reżim w każdej chwili przybliża was, naród perski, do otchłani. Zdecydowana większość Irańczyków wie, że wasz reżim nic się wami nie przejmuje. Gdyby tak było, nie wydawaliby miliardów dolarów na bezużyteczne wojny na Bliskim Wschodzie, a zaczęli by wydawać je na poprawę życia Irańczyków. Wyobraźcie sobie, że te wszystkie ogromne pieniądze, które reżim wydał na broń nuklearną i wojny, zostałyby wydane na edukację waszych dzieci, na poprawę waszej służby zdrowia i na budowę infrastruktury waszego narodu. Wiecie, że waszych dyktatorów nie obchodzi wasza przyszłość. Wiem, że tak jest. Kiedy Iran będzie w końcu wolny - a ten moment nadejdzie znacznie wcześniej, niż ludzie myślą - wszystko będzie inne. Nasze dwa starożytne narody, naród żydowski i naród perski, znowu będą żyć w pokoju. Kiedy nadejdzie ten dzień, siatka terrorystyczna zbudowana przez reżim na pięciu kontynentach zbankrutuje i rozpadnie się. Od tego dnia Iran zacznie prosperował jak nigdy wcześniej. Czy to nie brzmi lepiej niż niekończąca się bieda, ucisk i wojna? Gdziekolwiek, do Asfahanu aż od Shirazu i Tabriz, żyją dziesiątki milionów dobrych i przyzwoitych ludzi, którzy mają za sobą tysiące lat historii i świetlaną przyszłość przed sobą. Nie pozwólcie, aby mała grupa fanatyków zniweczyła wasze nadzieje i marzenia. Zasługujecie na lepszą przyszłość. Lud Iranu powinien wiedzieć, że Izrael stoi po waszej stronie!"
    30 września 2024 r. minister obrony Joav Gallant odwiedził żołnierzy Brygady Golani i 188 Brygady Pancernej na północy kraju. Gallant powiedział: "Eliminacja Nasrallaha jest bardzo ważnym krokiem, ale to nie koniec. Aby umożliwić mieszkańcom północy powrót do swoich domów, wykorzystamy wszystkie nasze możliwości. Jeśli ktoś po drugiej stronie nie rozumie, co oznaczają te zdolności, to wkrótce zobaczy wszystkie te zdolności, a wy będziecie częścią tego wysiłku. Ufamy, że będziecie w stanie osiągnąć wszystkie zamierzone cele."
    30 września 2024 r. wieczorem Siły Obronne Izraela ogłosiły rejon miejscowości Metulla oraz kibuców Misgaw Am i Kfar Giladi jako zamknięty obszar wojskowy. Cywile nie mogą przebywać w tym obszarze.
    30 września 2024 r. późnym wieczorem rzecznik armii gen. Daniel Hagari oświadczył: "W ostatnich godzinach pojawiło się wiele raportów i plotek na temat działalności Sił Obronnych Izraela na granicy libańskiej. Prosimy, aby nie przekazywać żadnych doniesień na temat takich działań, ze względu na bezpieczeństwo naszych sił. Należy trzymać się wyłącznie oficjalnych raportów i nie rozpowszechniać nieodpowiedzialnych plotek."
    30 września 2024 r. wieczorem szef Dowództwa Północnego gen. Ori Gordin dokonał przeglądu sytuacji na północy kraju, po czym zatwierdził plany operacyjne dla Sił Obronnych Izraela na najbliższe dni. Wiadomo, że obsady ochrony przygranicznych społeczności odbyły ćwiczenia mające na celu reagowanie na różne scenariusze wydarzeń.
    30 września 2024 r. późnym wieczorem gabinet bezpieczeństwa zatwierdził kolejny etap działań operacyjnych Sił Obronnych Izraela w Libanie, który ma na celu przywrócić spokój na granicy izraelsko-libańskiej i umożliwić mieszkańcom północy bezpieczny powrót do swoich domów.

30 września 2024 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły w nocy liczne działania antyterrorystyczne w Judei i Samarii. Zatrzymano 20 poszukiwanych osób oraz skonfiskowano nielegalną broń. Przejęto także materiały propagandowe Hamasu.
    30 września 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Siły powietrzne uderzyły precyzyjną bombą w kryjówkę terrorystów w byłym ośrodku UNRWA w mieście Beit Lahia. Terroryści czterokrotnie ostrzelali z moździerzy i rakietami przeciwpancernymi korytarz drogi Netzarim. Aby przeciwdziałać tym atakom, siły izraelskie przeprowadziły rajdy w dzielnicach Zaytoun i Tal al-Hawa w południowej części miasta Gaza. W dzielnicy Zaytoun doszło do starć z terrorystami. Na wschód od miasta Khan Junis terroryści ostrzelali izraelskich żołnierzy.

30 września 2024 r. przez cały dzień izraelskie siły powietrzne bombardowały cele Hezbollahu w całym Libanie. Niszczono wyrzutnie rakiet, magazyny broni, budynki wojskowe oraz infrastrukturę. W pobliżu portu lotniczego w Bejrucie zniszczono stanowisko rakiet przeciwlotniczych Hezbollahu, które było ukryte przy dwóch szkołach.
    30 września 2024 r. zastępca przywódcy Hezbollahu, szejk Naim Kassem wygłosił pierwsze publiczne wystąpienie od śmierci Hassana Nasrallaha. "Jesteśmy gotowi na każdą ewentualność i jesteśmy przygotowani na wypadek, gdyby Izraelczycy zdecydowali się na wkroczenie drogą lądową do Libanu, a siły ruchu oporu są gotowe na walkę lądową. Pomimo strat dowódców, ataków na cywilów w całym Libanie i wielkich poświęceń, nie odstąpimy od naszego stanowiska. Będziemy nadal wspierać Gazę i bronić Libanu." Kassem powiedział również, że Hezbollah wybierze nowego sekretarza generalnego tak szybko, jak to możliwe, w drodze wewnętrznego procesu.
    30 września 2024 r. wieczorem Siły Obronne Izraela za pośrednictwem międzynarodowych sił UNIFIL poprosiły armię libańską o ewakuację kilku posterunków przy granicy izraelsko-libańskiej. Obszar przygraniczny opuściły również siły UNIFIL. Prawdopodobnie prośba jest związana z przygotowaniami do rozpoczęcia operacji lądowej w południowym Libanie. W odpowiedzi, libańska armia wycofała swoje siły na odległość 5 km od granicy. Po potwierdzeniu odejścia libańskich żołnierzy, izraelska artyleria rozpoczęła ostrzał terenów przygranicznych.
    30 września 2024 r. wieczorem cyberatak spowodował, że południowe przedmieścia Bejrutu zostały pozbawione energii elektrycznej i pogrążyły się w ciemnościach. Obszar ten jest twierdzą Hezbollahu.
    30 września 2024 r. Francja wysłała okręt desantowy FS "Dixmude" do wschodniej części Morza Śródziemnego, aby wesprzeć działania ewakuacji swoich obywateli z Libanu.

1 października 2024 r. w nocy rzecznik armii gen. Daniel Hagari oświadczył: "Siły Obronne Izraela rozpoczęły ukierunkowaną i wytyczoną operację naziemną przeciwko celom terrorystycznym Hezbollahu na obszarze w pobliżu granicy w południowym Libanie. Zgodnie z decyzją szczebla politycznego, Siły Obronne Izraela rozpoczęły kilka godzin temu ukierunkowaną i ograniczoną operację naziemną w południowym Libanie przeciwko celom terrorystycznym i infrastrukturze organizacji terrorystycznej Hezbollah, w szeregu wiosek w pobliżu granicy, które stanowią bezpośrednie i realne zagrożenie dla izraelskich osiedli na północnej granicy. Siły Obronne Izraela działają według stałego planu opracowanego przez Sztab Generalny i Dowództwo Północne, do którego siły zbrojne szkoliły się i przygotowywały w ostatnich miesiącach. Siłom lądowym w ataku towarzyszą siły powietrzne i artyleryjskie, które atakują cele wojskowe na danym obszarze w skoordynowanym wysiłku z żołnierzami sił lądowych. Etapy kampanii zostały zatwierdzone i są prowadzone zgodnie z decyzją szczebla politycznego. Operacja Strzały Północy jest kontynuowana, zgodnie z oceną sytuacji, w tym samym czasie, w którym trwają walki w Gazie i na innych arenach. Siły Obronne Izraela nadal walczą i działają, aby osiągnąć cele wojny i robią wszystko, co konieczne, aby chronić obywateli państwa Izrael i bezpiecznie przywrócić mieszkańców północy do ich domów. Prosimy, aby nie przekazywać nieoficjalnych plotek i raportów na temat działań Sił Obronnych Izraela, a trzymać się wyłącznie oficjalnych komunikatów."
    1 października 2024 r. Magen David Adom podniosło poziom gotowości służb ratowniczych na najwyższy z istniejących poziomów.
    1 października 2024 r. Siły Obronne Izraela ujawniły, że od początku operacji lądowej w południowym Libanie przeprowadzono dziesiątki działań, których celem jest eliminacja Hezbollahu. Wszystkie działania są prowadzone na podstawie dokładnych danych wywiadowczych. W wiosce Kilka odkryto podziemny tunel z magazynem broni. W kilku innych wioskach odkryto podziemne tunele ze stanowiskami obronnymi. We wszystkich tych miejscach działały izraelskie siły specjalne. Przejęto liczne dokumenty, w tym mapę z planem ataku na terytorium Izraela, podobnym do 7 października. Tylko w ciągu nocy zniszczono 700 celów terrorystycznych, w tym podziemne kompleksy, obiekty wojskowe, magazyny broni, dziesiątki ton materiałów wybuchowych, rezydencje dowódców, kwatery główne i centra łączności.
    1 października 2024 r. przed południem terroryści Hezbollahu wystrzelili z Libanu 4 rakiety w stronę aglomeracji miejskiej Tel Awiwu. Jedna z rakiet spadła na węzeł Nachshonim na autostradzie nr 6. Ranne zostały 2 osoby. W kilku miejscach spadły fragmenty rakiet przechwytujących.
    1 października 2024 r. ambasada Stanów Zjednoczonych w Izraelu wydała ostrzeżenie swoim pracownikom i poinstruowała ich, aby wrócili do domów oraz przygotowali się do wejścia do schronów. Ostatni raz taki rozkaz otrzymano podczas irańskiego ataku rakietowego, który miał miejsce w kwietniu ubiegłego roku.
    1 października 2024 r. popołudniem Dowództwo Frontu Wewnętrznego poleciło mieszkańcom centralnego Izraela, aby dzisiaj wieczorem pozostali w pobliżu schronów. Nowe wytyczne wiążą się z odwołaniem masowych modlitw podczas święta Rosz Haszana pod Zachodnim Murem w Jerozolimie. Rabin Ściany Płaczu Szmuel Rabinowitz powiedział: "Wzywam społeczeństwo, aby zachowało ostrożność i przestrzegało micwy oraz bardzo uważało na swoje życie. Musicie przestrzegać instrukcji Dowództwa Frontu Wewnętrznego i nie przychodzić na plac pod Ścianą Płaczu dziś wieczorem." Wiele instytucji zawiesiło czasowo swoją działalność, w tym Muzeum Ziemi Izraela. Port lotniczy Ben Guriona pracuje bez zakłóceń. Premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Obywatele Izraela, jesteśmy w trakcie kampanii przeciwko irańskiej osi zła. Powiedziałem wczoraj, że były to dni wielkiego osiągnięcia i wielkie wyzwania. Wielkie osiągnięcia, ponieważ pokrzyżowaliśmy Nasrallahowi i jego najwyższemu dowództwu plan dotyczący podboju Galilei. Jesteśmy zdeterminowani, aby umożliwić bezpieczny powrót do domów naszych mieszkańców północy. Ale z drugiej strony stoją przed nami także wielkie wyzwania. Proszę Was o dwie rzeczy: Po pierwsze - o ścisłe przestrzeganie dyrektyw Dowództwa Frontu Wewnętrznego, to ratuje życie. Po drugie - trzymajmy się razem. Będziemy stać razem w nadchodzących dniach próby. Razem będziemy stać, razem będziemy walczyć i razem zwyciężymy."
    1 października 2024 r. popołudniem rzecznik armii gen. Daniel Hagari powiedział: "Otrzymaliśmy ostrzeżenie od Stanów Zjednoczonych, że Iran wkrótce nas zaatakuje rakietami. W tej chwili nie stwierdzamy zagrożenia powietrznego ze strony Iranu. Stawialiśmy czoła takiemu zagrożeniu w przeszłości i staniemy przed nim teraz. Nasza obrona jest szczelna. Musimy w dalszym ciągu przestrzegać dyrektyw Dowództwa Frontu Wewnętrznego."
    1 października 2024 r. popołudniem Siły Obronne Izraela ogłosiły mobilizację czterech rezerwowych brygad w celu realizacji zadań operacyjnych w południowym Libanie. Prawdopodobnie w Libanie będzie działać sześć izraelskich dywizji (98, 36, 146, 91, 210 i 6), jednak danych tych nie da się obecnie potwierdzić.
    1 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Hezbollah po raz pierwszy wystrzelił rakietę Fadi-4 w kierunku siedziby Jednostki 8200 w pobliżu Tel Awiwu. Jednostka 8200 to jednostka izraelskiego korpusu wywiadowczego odpowiedzialna za wywiad elektroniczny. Hezbollah oświadczył, że ataki te są częścią "Operacji Chajbar", która jest odpowiedzią za śmierć Hassana Nasrallaha. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku co najmniej 3 rakiety w stronę Izraela. Grupa Houthi wystrzeliła z Jemenu 5 dronów szturmowych.
    1 października 2024 r. Iran przeprowadził dwufalowy atak rakietowy na Izrael, który był odwetem za zabójstwo szefa Hezbollahu szejka Hasana Nasrallaha w Bejrucie i szefa Hamasu Ismaila Hanijeha w Teheranie. Ogółem wystrzelono około 180 rakiet balistycznych Emad i Ghadr, a także po raz pierwszy użyto hipersoniczny pociski balistyczne średniego zasięgu Fattah-2. Rakiety Fattah-2 były wycelowane w izraelskie baterie systemu Arrow-3 i Arrow-2, aby pozbawić Izrael obrony przeciwrakietowej. Następnie przyszło masowe uderzenie rakiet balistycznych. Celem były obiekty wojskowe. Geolokalizacja nagrań filmowych wskazuje, że trafiona została baza sił powietrznych Nevatim, położona obok Beer Szewy. Stacjonują tam myśliwce F-35, jednak w momencie ataku prawdopodobnie wszystkie maszyny były w powietrzu, dzięki czemu uniknięto strat. Inne rakiety miały trafić w bazy lotnicze Hatzerim na Negewie i w Tel Nof na południe od Tel Awiwu. Trafiona miała być także baza wywiadowcza Glilot, którą wcześniej ewakuowano. Inna rakieta miała spaść w obszarze centrum handlowego Ayalon Mall w Ramat Gan, ale celem prawdopodobnie była będąca w sąsiedztwie siedziba Szin Bet. Danych nie można potwierdzić, ani zweryfikować. Oficjalnie wiadomo, że zginęła 1 osoba (Palestyńczyk w pobliżu Jerycha), a 2 osoby zostały lekko ranne w Tel Awiwie.
    1 października 2024 r. wieczorem dwóch terrorystów otworzyło ogień na przystanku kolei miejskiej na Bulwarze Jerozolimskim w dzielnicy Jaffa w Tel Awiwie. Masakrę rozpoczęli w wagonie kolei miejskiej, który zatrzymał się na przystanku. Następnie terroryści szli Bulwarem Jerozolimskim, strzelając do przechodniów. Będący na miejscu policjanci zastrzelili obu napastników - jeden z nich jest ciężko ranny. Terroryści posługiwali się karabinami M-16 oraz posiadali przy sobie noże. Byli to 25-letni Arabowie z Hebronu. W ataku zginęło 7 osób, a 16 zostało rannych. Do ataku przyznał się Islamski Dżihad.

    1 października 2024 r. wieczorem w dowództwie Kirya odbyła się ocena sytuacji bezpieczeństwa. Stwierdzono, że obecne zagrożenie minęło i zezwolono ludności cywilnej na wyjście ze schronów. Podkreślono konieczność przestrzegania dyrektyw Dowództwa Frontu Wewnętrznego. Ruch pociągów zaczął wracać do normalnego funkcjonowania. Otworzono także przestrzeń powietrzną nad Izraelem.
    1 października 2024 r. wieczorem premier Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z brytyjskim premierem Keir Starmerem, który "w najostrzejszych słowach" potępił irański atak rakietowy na Izrael. Starmer "wyraził również niezłomne zaangażowanie Wielkiej Brytanii w zapewnienie bezpieczeństwa Izraela i ochronę ludności cywilnej".
    1 października 2024 r. późnym wieczorem szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi powiedział: "Udowodniliśmy naszą zdolność do powstrzymania wroga przed osiągnięciem sukcesu, łącząc wzorowe zachowanie cywilów z bardzo silnym systemem obrony powietrznej. Wybierzemy moment, w którym zażądamy ceny oraz udowodnimy nasze precyzyjne i zaskakujące możliwości ataku, zgodnie z wytycznymi szczebla politycznego." Rzecznik armii gen. Daniel Hagari powiedział: "Izraelskie i amerykańskie systemy obrony powietrznej działały skutecznie. Była ścisła współpraca w zakresie wykrywania i przechwytywania. Wciąż badamy skutki tego ataku i nie chcemy ujawniać wrogowi wszystkich informacji. Iran dokonał dziś poważnego czynu, popychając Bliski Wschód do eskalacji. Będziemy działać w miejscu i czasie, które wybierzemy, zgodnie z wytycznymi szczebla politycznego. Dzisiejsze wydarzenie będzie miało swoje konsekwencje." W obronę Izraela zaangażowane były dwa amerykańskie niszczyciele rakietowe USS "Cole" i USS "Bulkeley", które znajdowały się u izraelskiego wybrzeża.

1 października 2024 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły w nocy operację antyterrorystyczną w rejonie Nablusu w środkowej części Samarii. Zatrzymano 8 poszukiwanych osób oraz skonfiskowano nielegalną broń. W obozie uchodźców Balata doszło do wymiany ognia w której zginęło 2 terrorystów. Rannych zostało 4 izraelskich żołnierzy, których ewakuowano do szpitala.
    1 października 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Siły powietrzne uderzyły precyzyjną bombą w kryjówkę terrorystów w byłej szkole na wschód od miasta Gaza. Terroryści trzykrotnie ostrzelali obszar drogi Netzarim.
    1 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w czterech lokalizacjach. Odnotowano także trzy przypadki użycia improwizowanych ładunków wybuchowych - dwa w Nablusie i jeden w rejonie Dżeninu. W Ramallah doszło do demonstracji przeciwko zabójstwu szejka Hasana Nasrallaha.

1 października 2024 r. w nocy izraelskie siły powietrzne przeprowadziły ciężkie bombardowania pozycji Hezbollahu w całym Libanie. Uderzono także w przedmieścia Bejrutu, gdzie zawaliło się 8 budynków. Zbombardowano także cele e obozie uchodźców Ain al-Khilwa, w pobliżu miasta Sydon. Celem był dowódca libańskich Brygad Męczenników Al-Aksa, Munir Makdea. Jego los jest nieznany.
    1 października 2024 r. w południe Siły Obronne Izraela zwróciły się w języku arabskim do mieszkańców południowego Libanu: "Musicie natychmiast ewakuować się z domów i udać się na północ od rzeki Al-Awali, aby ratować swoje życie. Nie wolno wam wracać na południe - wasze życie jest w niebezpieczeństwie. Siły Obronne Izraela nie chcą was skrzywdzić." Nakaz ewakuacji dotyczy około 20 miejscowości.
    1 października 2024 r. izraelskie siły prowadziły ograniczone działania operacyjne w strefie przygranicznej w południowym Libanie. Wiadomo, że działania prowadzą komandosi i spadochroniarze z 98 Dywizji, jednak większość tych działań jest utrzymywanych w całkowitej tajemnicy. Jednostki lądowe korzystają z bezpośredniego wsparcia artylerii i lotnictwa. Hezbollah nie angażował swoich sił w walkę z izraelskimi żołnierzami - w sześciu miejscach doszło do wymiany ognia, a w jednym miejscu artyleria ostrzelała dostrzeżonych obserwatorów Hezbollahu. Oczekuje się, że izraelskie siły lądowe będą działać do 5 km od granicy. Fakt, że nakazano ewakuację 27 libańskich miejscowości, polecając ich mieszkańcom udanie się na północ od rzeki Awali (znajduje się ona 30 km na północ od rzeki Litani), wskazuje, że Izrael prawdopodobnie zamierza rozszerzyć skalę ataków powietrznych w tym obszarze.
    1 października 2024 r. popołudniem sekretarz stanu USA Anthony Blinken oświadczył: "Stany Zjednoczone bardzo uważnie śledzą wydarzenia na Bliskim Wschodzie. Jesteśmy zaangażowani w obronę Izraela." Stany Zjednoczone przerzuciły w trybie pilnym na Bliski Wschód trzy eskadry myśliwców, aby wzmocnić obronę powietrzną Izraela. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby oświadczył rano: "Rozumiemy, że Izrael przeprowadzi ograniczone operacje w celu zniszczenia infrastruktury Hezbollahu, która mogłaby zagrozić obywatelom Izraela. Odbywa się to w ramach prawa Izraela do ochrony swoich obywateli i umożliwienia im bezpiecznego powrotu do domów. Popieramy to prawo."
    1 października 2024 r. wieczorem Stany Zjednoczone w trybie pilnym zamknęły przestrzeń powietrzną nad Jordanią i Irakiem, angażując swoje systemy obrony powietrznej w odparcie irańskiego ataku na Izrael. Rakiety balistyczne wystrzelone z Iranu lecą 12 minut do Izraela, rakiety manewrujące lecą około 2 godzin, a drony potrzebują nawet 8-9 godzin czasu.
    1 października 2024 r. wieczorem Pentagon wydał oświadczenie: "Skala ataku Iranu była dwukrotnie większa niż ta z kwietnia. Przechwyciliśmy co najmniej 12 rakiet." Oznacza to, że pozostałe rakiety przechwyciły izraelskie systemy obrony powietrznej.

2 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Poza ostrzałem terenów cywilnych, coraz częściej rakiety są wymierzone w obszary koncentracji izraelskich sił wojskowych. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku trzy drony szturmowe w stronę Izraela, a grupa Houthi wystrzeliła z Jemenu trzy rakiety manewrujące Quds-5.
    2 października 2024 r. władze miasta Hod HaSharon poinformowały, że około 100 domów zostało wczoraj uszkodzonych od odłamków i wstrząsów spowodowanych spadającymi fragmentami irańskich rakiet balistycznych.
    2 października 2024 r. minister spraw zagranicznych Israel Katz podjął decyzję o uznaniu sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa za osobowość niepożądaną w Izraelu i zakazaniu mu wjazdu do Izraela. "Nastąpiło to w świetle faktu, że w swojej wypowiedzi na zbrodniczy atak Iranu na Izrael nie wymienił nazwy Iranu i nie potępił jednoznacznie jego poważnej agresji, co stanowi kontynuację jego antyizraelskiej polityki od początek wojny, która daje wsparcie terrorystom, gwałcicielom i mordercom Hamasu, Hezbollahu i Houthi, a teraz okrętowi-matce światowego terroryzmu - Iranowi."
    2 października 2024 r. izraelskie linie lotnicze Arkia ogłosiły, że będą obsługiwać wahadłowe połączenie lotnicze między Izraelem a lotniskami w Atenach (Grecja) i Larnace (Cypr).

2 października 2024 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły w nocy liczne działania antyterrorystyczne w Judei i Samarii. Zatrzymano 16 poszukiwanych osób oraz skonfiskowano nielegalną broń. W Hebronie zmapowano domy terrorystów, którzy przeprowadzili wczorajszy atak terrorystyczny w Jaffie. Domy przygotowano do wyburzenia.
    2 października 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Siły powietrzne uderzyły precyzyjnymi bombami w dwie kryjówki terrorystów znajdujące się w byłych szkołach Maskat i Rimal w północnej części strefy. Uderzono także w trzy kryjówki terrorystów w obozie uchodźców Nuseirat. Terroryści ostrzelali z moździerzy obszar drogi Netzarim.

2 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię bombardowań celów Hezbollahu w całym Libanie. Uderzono w 150 różnych celów, w tym zakłady produkujące amunicję na obrzeżach Bejrutu.
    2 października 2024 r. nad ranem do działań operacyjnych w południowym Libanie włączyła się 36 Dywizja. Wiadomo, że Brygada Golani, 188 Brygada Pancerna i 6 Brygada Piechoty "Etzioni" przystąpiły do niszczenia infrastruktury terrorystycznej Hezbollahu w strefie przygranicznej. Wiadomo, że izraelskie siły przeprowadziły natarcie z rejonu kibucu Misgav Am w stronę libańskiej wioski Al-Adajsa, która leży w wąskiej dolinie na wysokości 680 metrów n.p.m. Według niepotwierdzonych informacji, żołnierze wpadli w zasadzkę i wycofali się. Wiadomo, że rannych ewakuowano śmigłowcami. Również rano izraelscy żołnierze zajęli wschodnią część libańskiej wioski Maroun El Ras. Wioska znajduje się na szczycie wzgórza o wysokości 900 metrów n.p.m. i może służyć jako idealny punkt obserwacyjny całej okolicy. Żołnierze przejęli broń terrorystów i zniszczyli stanowiska Hezbollahu.
    2 października 2024 r. francuski prezydent Emmanuel Macron potępił irański atak rakietowy na Izrael i powiedział, że Francja mobilizuje swoje siły zbrojne na całym Bliskim Wschodzie, aby stawić czoła zagrożeniu ze strony Iranu. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wezwał Iran i Hezbollah do natychmiastowego zaprzestania ataków na Izrael i ostrzegł, że Iran ryzykuje wywołaniem konfliktu w całym regionie. "Iran ryzykuje podpaleniem całego regionu - należy temu zapobiec za wszelką cenę. Hezbollah i Iran muszą natychmiast zaprzestać ataków na Izrael."

3 października 2024 r. - Rosz Haszana I - 5785.
    3 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Wystrzelono około 200 rakiet i dronów.
    3 października 2024 r. Izrael poinformował, że w tym tygodniu wywieziono ze Strefy Gazy młodą 21-letnią kobietę Fawzia Amin Sidou. Jest ona pochodzenia jazydzkiego i w wieku 11 lat została uprowadzona przez ISIS z Iraku. Kupił ją członek Hamasu ze Strefy Gazy. W trakcie ostatnich walk został on zabity, a młoda dziewczyna uciekła z niewoli. Izraelscy żołnierze przekazali ją agencji bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet, która ją zidentyfikowała. Po międzynarodowych ustaleniach, młoda kobieta poprzez Jordanię wróciła do rodzinnego domu w Iraku.
    3 października 2024 r. szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi odwiedził Dowództwo Północne i zapoznał się z przebiegiem działań prowadzonych przez 98 i 36 Dywizję. "Nasze siły w Libanie eliminują coraz więcej terrorystów, a każde starcie kończy się naszą przewagą. Nasze siły są gotowe i wyszkolone bardziej niż kiedykolwiek, naładowane doświadczeniem z walk w Gazie, a nasza przewaga na polu bitwy jest wyraźna. Siłom lądowym towarzyszą zdolności prowadzenia ognia z powietrza i ziemi. Widziałem wstępne ustalenia ze zdarzeń, w których straciliśmy dzielnych bojowników, którzy bohatersko polegli podczas walki z terrorystami Hezbollahu. Widziałem dowódców, którzy w obliczu ognia szli naprzód, prowadzili i walczyli z nimi, odważnie pokonując wroga. Będziemy nadal walczyć. Spotkałem się tu dzisiaj także z rezerwistami, którzy opuścili swoje domy, rodziny i pracę, są tu z nami z dużym doświadczeniem, dużą wiedzą i silnym duchem. Będziemy nadal walczyć, aby zapewnić państwu Izrael większe bezpieczeństwo."

3 października 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. W dalszym ciągu oczyszczano otoczenie korytarza drogi Netzarim, gdzie odkryto rozgałęziony podziemny tunel o długości 8 km. Siły powietrzne wyeliminowały w Gazie członka biura politycznego Hamasu, Rouhi Mushtahę. Znajdował się on w zniszczonym dobrze wyposażonym podziemnym kompleksie. W tym samym ataku zabito szefa teki bezpieczeństwa w biurze politycznym Hamasu, Sameha al Saraja, oraz dowódcę aparatu bezpieczeństwa Hamasu, Samiego Odeha.
    3 października 2024 r. popołudniem izraelscy żołnierze zastrzelili terrorystę uzbrojonego w nóż, który pojawił się przed wejściem do izraelskiej bazy wojskowej w Hebronie, w Judei. Żandarmeria wojskowa i policja wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

3 października 2024 r. syryjskie media poinformowały, że w nocy izraelskie siły powietrzne zbombardowały cele w rejonie portu Latakia w północnej Syrii. Celem miały być magazyny broni i amunicji. Wtóre wybuchy wskazują, że cele zostały trafione.
    3 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały około 200 celów terrorystycznych w całym Libanie. Uderzono w dzielnice Haret Hreik, Burj al Barajneh i Hadath West w Bejrucie, gdzie zniszczono dwie bazy wojskowe oraz infrastrukturę wywiadowczą Hezbollahu.
    3 października 2024 r. izraelska 98 Dywizja nacierała na północy w obszarze miejscowości Metulla. Z pobliskiego kibucu Misgav Am natarcie na libańską wioskę Ajtarun prowadziła 35 Brygada Spadochroniarzy. Wiadomo, że natarcie realizowane jest wzdłuż grzbietu wzgórz i napotyka na silny opór Hezbollahu. Na położoną bardziej na północy wioskę Kafar Kila prawdopodobnie nacierała 55 Brygada Spadochroniarzy. Są doniesienia o bardzo ciężkich walkach. Straty Hezbollahu ocenia się na ponad 100 zabitych. Co ciekawe, Hezbollah zaprzestał publikowania nekrologów zabitych.
    3 października 2024 r. izraelskie siły 36 Dywizji nacierały na libańskie miasto Bint Dżubajl. Na wioskę Jarun nacierała 1 Brygada Piechoty "Golani". Jednostka zajęła graniczne wzgórza Salis na południowy wschód od wioski i małymi siłami, prawdopodobnie wielkości plutonu, wchodziła w zabudowany obszar. Rzekomo terroryści zdetonowali tam jeden improwizowany ładunek wybuchowy. Na wioskę Maroun El Ras nacierała 7 Brygada Pancerna "Saar me-Golan". Doszło tam do ciężkich walk, w których podobno stracono trzy czołgi Merkava. W tej sytuacji po raz pierwszy wprowadzono brygadę rezerwową jako wsparcie. Położoną bardziej na wschodzie wioskę Ajtarun zajęła 6 Rezerwowa Brygada Piechoty "Etzioni", skąd wsparła natarcie na wioskę Maroun El Ras. W okolicach trwają walki.
    3 października 2024 r. w Katarze odbył się trzeci szczyt Dialogu Współpracy Azjatyckiej. Ministrowie państw Zatoki Perskiej i Iranu omawiali kwestię deeskalacji konfliktu między Izraelem a Iranem. Państwa Zatoki Perskiej starały się zapewnić Iran o swojej neutralności w konflikcie, ponieważ obawiają się, że szersza eskalacja przemocy może zagrozić obiektom naftowym w Zatoce Perskiej.
    3 października 2024 r. Pentagon poinformował, że prowadzi rozmowy z przedstawicielami Izraela na temat możliwej odpowiedzi na irański atak rakietowy, który miał miejsce na początku tego tygodnia, ale nie chce podać więcej szczegółów na ten temat. Rzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh powiedziała: "Z pewnością rozmawiamy z nimi o ich reakcji, ale nie będę spekulować jaka może być ich reakcja. Nadal z nimi współpracujemy." Podobno Izrael rozważa atak na irańskie obiekty nuklearne lub naftowe jako część odwetu za wtorkowy atak, w trakcie którego Iran wystrzelił w stronę Izraela 181 rakiet balistycznych.
    3 października 2024 r. szwedzka agencja wywiadowcza Sapo podała, że Iran mógł być zamieszany w eksplozje i strzelaninę w pobliżu ambasad Izraela w Szwecji i Danii w tym tygodniu. W Danii policja aresztowała w środę trzech obywateli Szwecji po dwóch eksplozjach, prawdopodobnie spowodowanych granatami ręcznymi, w pobliżu ambasady Izraela w Kopenhadze. We wtorek przy ambasadzie Izraela w Sztokholmie doszło do strzelaniny. Sapo stwierdziło, że Iran rekrutuje członków szwedzkich gangów przestępczych w celu dokonywania "aktów przemocy" przeciwko Izraelowi. Dwa ostatnie ataki na ambasady zostały przeprowadzone na polecenie szwedzkiej organizacji przestępczej Foxtrot.

4 października 2024 r. - Rosz Haszana II - 5785.
    4 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Ogółem wystrzelono około 220 rakiet. Nie odnotowano większych zniszczeń. W kilku miejscach wybuchły pożary.
    4 października 2024 r. popołudniem terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy 2 rakiety w stronę kibucu Kissufim. Jedną rakietę zestrzelił system obrony Iron Dome, a druga spadła w otwartym terenie. Obecnie wystrzelenie rakiet ze Strefy Gazy jest już rzadkim zdarzeniem. Do ostrzału przyznał się Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny.

    4 października 2024 r. minister obrony Joav Gallant odwiedził Dowództwo Północne. Po zapoznaniu się ze szczegółami prowadzonych działań, Gallant powiedział: "Hezbollah otrzymuje bardzo dotkliwe ciosy, jeden po drugim. Wyeliminowaliśmy szefa Hezbollahu, Hassana Nasrallaha i mamy więcej niespodzianek w zanadrzu, z których część już została zrealizowana, a część zostanie zrealizowana. Hezbollah poniósł bardzo duże straty w zasobach rakietowych. Znaczna ich część została zniszczona w wyniku precyzyjnej operacji. Kwatera główna dowodzenia, łączność, całe kierownictwo elitarnych Radwan Force, a w zasadzie cały drugi i trzeci szczebel dowodzenia poniżej Nasrallaha zostały wyeliminowane. Siły Obronne Izraela przeprowadzają obecnie operację w kilku wioskach, a proces ten będzie kontynuowany wszędzie tam, gdzie będzie to konieczne, w celu zniszczenia całej infrastruktury, którą Hezbollah planował przeprowadzić ataki na Izrael." W Hezbollahu wyeliminowano pięciu dowódców w stopniu dowódcy brygady, dziesięciu w stopniu dowódców kompanii i sześciu w stopniu dowódców plutonów. W walkach wyeliminowano ponad 250 terrorystów. Straty Hezbollahu są tak duże, że przestał on publikować nekrologi swoich poległych członków.
    4 października 2024 r. popołudniem Siły Obronne Izraela potwierdziły, że we wczorajszym ataku na Bejrut wyeliminowano nowego szefa Hezbollahu, Muhammada Rashid Sakafiego. "Sakafi włożył wiele wysiłku w rozwój zdolności komunikacyjnych pomiędzy wszystkimi jednostkami Hezbollahu we wszystkich okresach operacji. Działał, aby utrzymać przepływ informacji w całej organizacji terrorystycznej."

4 października 2024 r. w nocy izraelski bezzałogowy dron przeprowadził atak w obozie uchodźców w Tulkarem w zachodniej części Samarii. Wyeliminowano lokalnego dowódcę Hamasu, Zaher Jassera Aoufi. W ataku zginęło 18 osób, w tym lokalny dowódca Islamskiego Dżihadu, Ghaith Badie Radwan. Poinformowano, że wyeliminowana komórka terrorystyczna przygotowywała duży atak, aby uczcić rocznicę masakry 7 października.
    4 października 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Terroryści ostrzelali z moździerzy obszar drogi Netzarim. Hamas przeprowadził skomplikowany atak połączony z detonacją podłożonych min w obszarze na wschód od miasta Khan Jounis.

4 października 2024 r. w nocy izraelskie siły powietrzne przeprowadziły atak na południowe przedmieścia Bejrutu. Był on wymierzony w spotkanie, w którym uczestniczył Hashem Safieddine z innymi wysokimi rangą przywódcami Hezbollahu w podziemnym bunkrze. Safieddine prawdopodobnie jest następcą Hassana Nasrallaha po jego zabójstwie w zeszłym tygodniu. Skutki nocnego ataku nie są jeszcze znane.
    4 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały natarcia na dotychczasowych osiach natarcia, oczyszczając kilka przygranicznych wiosek. Odkryto znacznie więcej obiektów infrastruktury Hezbollahu niż się spodziewano. Przejęto także znaczną liczbę broni i amunicji. Działania są prowadzone bardzo ostrożnie, ze względu na dużą liczbę zasadzek i min. Biorąc pod uwagę fakt, że w walki zaangażowano niewielkie siły, może to wskazywać na bardzo ograniczoną skalę operacji, która powinna zakończyć się w ciągu kilku tygodni.
    4 października 2024 r. rano Siły Obronne Izraela wezwały libańskich cywilów z 37 wiosek i miasteczek w południowym Libanie o natychmiastową ewakuację i udanie się na północ od rzeki Awali. "Działalność Hezbollahu zmusza Siły Obronne Izraela do działania przeciwko niemu. Siły Obronne Izraela nie chcą wam zrobić krzywdy. Dla waszego bezpieczeństwa musicie natychmiast opuścić swoje domy. Każdy, kto znajduje się w pobliżu bojowników Hezbollahu, ich obiektów lub broni, naraża się na ryzyko."
    4 października 2024 r. przewodniczący Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji ONZ w Libanie, Mathieu Luciano, poinformował, że rosnącym problemem są pozostali na południu kraju cudzoziemscy pracownicy. Ich liczbę ocenia się na około 170 tys. ludzi, wśród nich wiele kobiet. Pochodzą oni z takich krajów jak Etiopia, Kenia, Sri Lanka, Sudan, Bangladesz i Filipiny. "Otrzymujemy coraz więcej doniesień o tym, że zagraniczni pracownicy domowi zostali porzuceni przez swoich libańskich pracodawców. Zostali oni pozostawieni na ulicy, albo we własnych domach, gdy pracodawcy uciekli. Mają bardzo ograniczone możliwości znalezienia schronienia i nie mają gdzie pójść. Ich sytuacja jest niepewna, ponieważ ich status prawny jest często związany z ich pracodawcą - system ten pozwala na nadużycia, w tym na wstrzymywanie wypłat i konfiskatę dokumentów, które stanowią dla pracowników jedyną szansę na wydostanie się z kraju. Widzieliśmy na południu, że libańscy pracodawcy odchodzili, ale pracowników domowych pozostawiali na ulicy, albo co gorsza, zamykali ich w domach, aby mieć pewność, że dom pozostanie bezpieczny, podczas gdy oni szukali bezpiecznego schronienia gdzie indziej. Wielu z nich nie ma żadnych dokumentów i nie zna języka arabskiego. W rezultacie są dość niechętni do szukania pomocy humanitarnej, ponieważ boją się, że zostaną aresztowani i deportowani."
    4 października 2024 r. Stany Zjednoczone poinformowały, że zwiększyły liczebność swoich wojsk na Bliskim Wschodzie do 43 tys. żołnierzy. Wśród nowych samolotów są myśliwce przewagi powietrznej F-22 Raptor.

5 października 2024 r. - Szabat.
    5 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Wystrzelono około 200 rakiet i dronów. Jedna z rakiet spadła na arabską miejscowość Deir al-Asad. Lekko ranne zostały 3 osoby.
    5 października 2024 r. do Izraela przyleciał szef Centralnego Dowództwa USA gen. Michael Korilla. Nieoficjalnie mówi się, że jego wizyta jest związana z izraelskimi przygotowaniami do odpowiedzi na atak rakietowy Iranu.
    5 października 2024 r. wieczorem w wielu miastach Izraela odbyły się demonstracje wzywające do zawarcia porozumienia w sprawie uwolnienia zakładników i zakończenia wojny.
    5 października 2024 r. wieczorem premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Iran dwukrotnie wystrzelił setki rakiet w kierunku naszego terytorium i naszych miast - te ataki rakietowe należały do największych w historii. Żaden kraj na świecie nie zaakceptowałby takiego ataku na swoje miasta i obywateli, i państwo Izrael również nie zaakceptuje tego. Izrael ma obowiązek oraz prawo by bronić się i odpowiadać na takie ataki - i tak zrobimy. Około miesiąc temu, pod koniec niszczenia batalionów Hamasu w Strefie Gazy, zaczęliśmy wypełniać obietnicę, którą złożyłem mieszkańcom północy. Wyeliminowaliśmy Hassana Nasrallaha i innych przywódców Hezbollahu, wyeliminowaliśmy dowódców sił Radwana, którzy planowali inwazję na Galileę oraz przeprowadzenie większej i straszniejszej masakry naszych obywateli niż ta z 7 października. Zniszczyliśmy znaczną część arsenału rakietowego Hezbollahu. A obecnie nasi bohaterscy żołnierze niszczą szereg tuneli terrorystycznych, które Hezbollah potajemnie przygotował blisko naszych granic. Chociaż nie zakończyliśmy jeszcze usuwania zagrożenia, wyraźnie zmieniliśmy bieg wojny i równowagę sił, a nasze ramiona są nadal wyciągnięte do dalszych działań. Jesteśmy krajem zdeterminowanym, by bronić się przed każdym zagrożeniem. Dotyczy to również zagrożenia ze strony Iranu, który stoi za wszystkimi atakami na nas - ze Strefy Gazy, Libanu, Jemenu, Iraku i Syrii - i oczywiście samego Iranu."

5 października 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. Siły powietrzne uderzyły w kryjówkę terrorystów znajdującą się w byłym ośrodku UNRWA w obozie uchodźców Jabaliya. Uderzono także w podobne miejsce w byłej szkole Ahmed al-Kurd w mieście Deir al-Balah. Przeprowadzono także operację oczyszczania na wschód od miasta Khan Junis na południu strefy.
    5 października 2024 r. rano Siły Obronne Izraela wezwały ludność cywilną do opuszczenia części obozów uchodźców Nuseirat i Bureij w środkowej części Strefy Gazy i udanie się do pobliskiego obszaru humanitarnego. Polecenie wydano w obawie, że Hamas może próbować przeprowadzić atak upamiętniający masakrę 7 października. W ocenie wywiadu, terroryści mogą próbować skierować tłum cywilów w stronę korytarza drogi Netzarim, a pod ich przykryciem przeprowadzić kilka ataków terrorystycznych. "Hamas i inne grupy terrorystyczne kontynuują działalność terrorystyczną na waszym obszarze i w związku z tym Siły Obronne Izraela podejmą zdecydowane działania przeciwko tym elementom."
    5 października 2024 r. w Judei i Samarii odnotowano jedno starcie z terrorystami, do którego doszło w Tubas na północy Samarii. Izraelski dron zaatakował grupę terrorystów w obozie uchodźców w Tulkarem w zachodniej części Samarii. Terroryści byli na spotkaniu, podczas którego planowano przeprowadzenie dużego ataku na Izrael. Zginąć miało 12 terrorystów.

5 października 2024 r. w nocy izraelskie siły powietrzne uderzyły w centrum dowodzenia Hezbollahu w przygranicznym mieście Bint Dżubajl. Znajdowało się ono wewnątrz meczetu, przylegającego do szpitala Salah Ghandour. Przed atakiem wysłano ostrzeżenia do mieszkańców. Przeprowadzono rozmowy z kluczowymi osobami w lokalnej społeczności libańskiej, wskazując, że takie wykorzystywanie sąsiedztwa szpitala przez Hezbollah, stanowi naruszenie prawa konfliktów zbrojnych. Zażądano natychmiastowego zaprzestania wszelkich działań militarnych w pobliżu szpitali. "Siły Obronne Izraela podejmują intensywne wysiłki, aby uniknąć szkód wśród osób cywilnych i cywilnej infrastruktury, w przeciwieństwie do cynicznego wykorzystywania tej infrastruktury przez organizację terrorystyczną Hezbollah."
    5 października 2024 r. rano izraelskie siły powietrzne wyeliminowały dwóch dowódców Hamasu w Libanie. W obozie uchodźców Beddawi w pobliżu Trypolisu, wyeliminowano Saeeda Atallaha Alego, który prowadził rekrutację nowych członków do organizacji terrorystycznej. W pobliżu miasta Saadnayel w Dolinie Bekaa wyeliminowano Mohammeda Husseina al-Lawisa, który sprawował rolę władzy wykonawczej tej organizacji w Libanie.
    5 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały oczyszczenie terenu na dwóch osiach natarcia - w rejonie miasta Bint Dżubajl i sąsiednich wiosek, oraz w rejonie wioski Kafar Kila. Wydaje się, że Hezbollah unika bezpośrednich starć, próbując przeprowadzać ataki z dystansu, po czym pośpiesznie wycofuje swoich ludzi w miejsca ukrycia. W atakach wykorzystuje najczęściej rakiety przeciwpancerne i improwizowane ładunki wybuchowe. Potwierdzono, że Hezbollah zachowuje skuteczne dowodzenie i łączność na poziomie taktycznym. W przygranicznych walkach wyeliminowano do tej pory co najmniej 450 terrorystów. Prawdopodobnie Siły Obronne Izraela przygotowują się do wprowadzenia do południowego Libanu kolejnych jednostek operacyjnych i rozszerzenia zakresu działań.
    5 października 2024 r. szef Dowództwa Północnego gen. Uri Gordin odwiedził żołnierzy działających w południowym Libanie. Gienerał podkreślił znaczenie działań żołnierzy regularnych i rezerwowych, którzy stanowią centralny filar walk i kontynuują swoją misję na rzecz zmiany rzeczywistości bezpieczeństwa i powrotu mieszkańców północy do swoich domów. Siły Obronne Izraela poinformowały o kontynuowaniu działań oczyszczających przygraniczne wioski w południowym. W odległości 300 metrów od granicy odkryto podziemny tunel z licznymi odgałęzieniami, w których znajdowały się punkty bojowe, centra dowodzenia, magazyny broni i żywności, kuchnie oraz pomieszczenia socjalne z prysznicami. Poza liczną bronią, znaleziono gotowe do użycia torby z ładunkami wybuchowymi. Tunel nie przekraczał granicy.
    5 października 2024 r. siły międzynarodowe UNIFIL oświadczyły, że pomimo prośby Izraela, nie opuszczą swoich pozycji na południu Libanu.
    5 października 2024 r. prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał do wstrzymania dostaw broni do Izraela, wzywając do "politycznego rozwiązania" trwającej prawie rok wojny w Strefie Gazy. "Myślę, że dzisiaj priorytetem jest powrót do rozwiązania politycznego, dlatego ważne jest, abyśmy przestali dostarczać broń do walki w Strefie Gazy."

6 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku trzy drony szturmowe w stronę Izraela.
    6 października 2024 r. Izrael wydalił dwóch niemieckich lewicowych aktywistów, którzy w przededniu święta Rosz Haszana weszli do strefy bezpieczeństwa Havat Ma'on w południowej części wzgórz Hebronu w Judei, przeszkadzając izraelskim żołnierzom w wypełnianiu swoich obowiązków. Obaj odmówili okazania dokumentów i zostali zatrzymani, a sąd zezwolił na przedłużenie ich aresztu. Po zakończeniu dochodzenia sądowego, podkomisja parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i obrony zezwoliła na ich ekstradycję z kraju. Jak do tej pory Izrael deportował 11 anarchistów z kraju.
    6 października 2024 r. popołudniem terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy rakietę w stronę miasta Aszkelon. Rakieta spadła w otwartym terenie.
    6 października 2024 r. popołudniem terrorysta otworzył ogień do ludzi na dworcu autobusowym w Beer Szewie. Będący na miejscu policjanci zastrzelili napastnika. W ataku zginęła 1 Izraelka, a 13 osób zostało rannych. Terrorystą okazał się 29-letni Beduin, który posiadał izraelskie obywatelstwo. Posiadał on kryminalną przeszłość, a w jego rodzinie był terrorysta.
    6 października 2024 r. wieczorem Siły Obronne Izraela ogłosiły obszar kibuców Manara, Jiftah i Malkija zamkniętą strefą wojskową. Jest to trzecia taka strefa utworzona na granicy z Libanem.
    6 października 2024 r. wieczorem na murach Starego Miasta Jerozolimy wyświetlono zdjęcia uprowadzonych Izraelczyków pozostających w niewoli w Strefie Gazy.
    6 października 2024 r. izraelskie siły bezpieczeństwa rozmieściły wokół Strefy Gazy dodatkowe jednostki, aby przeciwdziałać ewentualnym atakom terrorystycznym, które mogą być organizowane w rocznicę masakry 7 października.

6 października 2024 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy zabezpieczały zajęte obszary. W nocy 401 Brygada Pancerna i 460 Brygada Pancerna (szkoleniowa) wykonały manewr okrążający miasto Jabaliya w północnej części strefy, rozpoczynając oczyszczanie terenu. Równocześnie siły powietrzne przeprowadziły serię ataków na różne cele terrorystyczne w tym rejonie. W ciągu dnia doszło do licznych starć z terrorystami, choć ich intensywność była niewielka. W okolicy zlokalizowano składy broni i amunicji. Terroryści ostrzelali z moździerzy korytarz drogi Netzarim. Na południu strefy kontynuowano oczyszczanie miasta Rafah. Wywiad ocenia liczebność Hamasu na około tysiąc "starych" członków i tysiąc nowych rekrutów, którym brakuje wyszkolenia.
    6 października 2024 r. rano Siły Obronne Izraela ogłosiły rozszerzenie obszaru humanitarnego Mawasi na południu Strefy Gazy. Rozszerzony obszar będzie obejmować szpitale polowe, a także magazyny oraz punkty dystrybucji żywności, wody i lekarstw. Wezwano mieszkańców do przejścia do obszaru humanitarnego.
    6 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w trzech lokalizacjach. Odnotowano także jeden przypadek użycia improwizowanego ładunku wybuchowego - w rejonie Dżeninu.

6 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne przeprowadziły liczne bombardowania celów terrorystycznych Hezbollahu w całym Libanie. Kilkanaście razy uderzono w Bejrut.
    6 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały oczyszczanie dwóch przygranicznych obszarów, w których odkryto szyb podziemnego tunelu oraz liczne składy broni i amunicji. Żołnierze mówią, że podczas walk w Strefie Gazy dużo widzieli, ale są zaskoczeni ilością broni znajdywanej w południowym Libanie. Odkryto bardzo dobrze przygotowane stanowiska ogniowe z rakietami przeciwpancernymi, które wzajemnie się kryły i całkowicie pokrywały przedpole. Jedynie sprawne działania izraelskie sił umożliwiły zajęcie tych pozycji przy minimalnych stratach własnych.

7 października 2024 r. w nocy terroryści wystrzelili z południowego Libanu salwę około 20 rakiet w stronę miasta Hajfa. Większość rakiet została zestrzelona, ale dwie spadły na miasto.
    7 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Jedna z rakiet spadła na samochody stojące na parkingu w miejscowości Kfar Vradim. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku jeden dron szturmowy w stronę Izraela.
    7 października 2024 r. dokładnie o godz. 6:29 gwardia honorowa członków gwardii Knesetu opuściła flagi narodowe na placu przed Knesetem do połowy masztu, aby uczcić rocznicę masakry z 7 października. O zachodzie słońca budynek Knesetu zostanie oświetlony w kolorze żółtym, aby w symboliczny sposób zwrócić uwagę na 101 zakładników wciąż przetrzymywanych przez terrorystów w Strefie Gazy.
    7 października 2024 r. o godzinie 6:31 rano terroryści Hamasu wystrzelili ze Strefy Gazy 4 rakiety w kierunku Izraela. System obrony Iron Dome zestrzelił trzy rakiety, a jedna spadła w otwartym terenie.
    7 października 2024 r. przez przejście graniczne Kerem Shalom wyjechało ze Strefy Gazy 560 pacjentów z osobami towarzyszącymi. Zostali oni przewiezieni na lotnisko Ramon na Negewie, skąd samolot zabrał ich na leczenie do państwa trzeciego.
    7 października 2024 r. przed południem terroryści Hamasu wystrzelili ze Strefy Gazy salwę 5 rakiet M-90 w stronę aglomeracji miejskiej Tel Awiwu. Jedna z rakiet spadła na miasto Holon, a druga spadła na wioskę Kfar Chabad, gdzie lekko ranne zostały 2 kobiety. Rakiety wystrzelono z rejonu miasta Khan Jounis w południowej części Strefy Gazy.
    7 października 2024 r. popołudniem terroryści z grupy Houthi wystrzelili z Jemenu dwie rakiety balistyczne w stronę aglomeracji miejskiej Tel Awiwu. Rakiety zestrzelił system obrony Arrow-3 zanim wleciały w przestrzeń powietrzną Izraela. W centrum kraju aktywowano alarm.
    7 października 2024 r. wieczorem Siły Obronne Izraela ogłosiły obszar Rosz Hankara, Szlomi, Hanita, Adamit i Arab al-Aramsha za zamkniętą strefę wojskową przy granicy z Libanem.
    7 października 2024 r. wieczorem z Izraela odleciał do Kanady samolot z 317 imigrantami z Erytrei, którzy nielegalnie przebywali w państwie Izrael. W ramach procedury dobrowolnego wyjazdu, złożyli oni wnioski o przelot i azyl w Kanadzie. Całość operacji nadzorowało ministerstwo spraw wewnętrznych.

7 października 2024 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły w nocy liczne działania antyterrorystyczne w Judei i Samarii. Zatrzymano 15 poszukiwanych osób oraz przejęto nielegalną broń i fundusze terrorystyczne.
    7 października 2024 r. siły izraelskie działające na północy Strefy Gazy kontynuowały oczyszczenie obozu uchodźców Jabaliya. Doszło tam do serii starć, a żołnierze odkryli szyb podziemnego tunelu oraz składy broni. Terroryści ostrzelali z moździerzy obszar drogi Netzarim oraz izraelskich żołnierzy działających w pobliżu obozu uchodźców al-Bureij. Natomiast siły powietrzne uderzyły w kryjówkę terrorystów znajdującą się na terenie szpitalu Shuhada al-Aqsa w Deir al-Balah. Terroryści ostrzelali z moździerzy przejście graniczne Rafah na południu strefy.
    7 października 2024 r. przed południem Siły Obronne Izraela wezwały ludność cywilną do opuszczenia północnej części Strefy Gazy i udanie się na południe do obszaru humanitarnego Mawasi. Nakaz dotyczy obszaru miast Beit Lahia, Beit Hanoun i Jabaliya. Później wydano drugi nakaz dotyczący obszaru w środkowej części strefy.
    7 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w sześciu lokalizacjach. Odnotowano także cztery przypadki użycia improwizowanych ładunków wybuchowych - w Dżeninie, Tulkarem i obozie uchodźców Balata w Nablusie. W kilku miejscach doszło do demonstracji poparcia dla Strefy Gazy.

7 października 2024 r. nad ranem do południowego Libanu zaczęła wkraczać trzecia izraelska dywizja. Chodzi o elementy 91 Dywizji. Wiadomo, że w działania operacyjne włączyły się: 3 Rezerwowa Brygada Piechoty "Alexandroni", 8 Rezerwowa Brygada Pancerna "HaZaken" i 228 Rezerwowa Brygada Piechoty "Alon". Większość tych żołnierzy przez ostatni rok walczyła w Strefie Gazy. W ostatnim czasie odpoczywali i regenerowali siły, aby w ostatnich dwóch tygodniach przejść proces mobilizacji i szkolenia.
    7 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały oczyszczenie terenu na trzech kierunkach natarcia. Działania prowadzą trzy dywizje przy pełnym wsparciu artylerii i sił powietrznych. Obecnie większość granicy izraelsko-libańskiej stanowi zamknięte strefy wojskowe, do których zakazany jest wstęp cywilów. Powtarzane są także wezwania do libańskiej ludności cywilnej, aby opuściła społeczności położone na południu Libanu.
    7 października 2024 r. popołudniem izraelskie siły powietrzne przeprowadziły potężny nalot na południowy Liban. Przez godzinę czasu 100 samolotów atakowało ponad 120 celów Hezbollahu, otwierając drogę dla dalszych działań manewrowych lądowych sił izraelskich.
    7 października 2024 r. brytyjski minister nauki Peter Kyle powiedział, że "nie wyklucza możliwości, że Wielka Brytania pomoże Izraelowi w ataku na Iran".
    7 października 2024 r. szef CIA William Burns na Konferencji Bezpieczeństwa Narodowego w Gruzji powiedział, że "ryzyko eskalacji na Bliskim Wschodzie jest bardzo wysokie, i to pomimo że zarówno Izrael, jak i Iran wolą uniknąć wojny totalnej". Dodał, że "Izrael poważnie rozważa, jak zareagować na atak rakietowy ze strony Iranu", ale odmówił oszacowania, jak będzie wyglądać izraelska odpowiedź.

8 października 2024 r. rano terroryści wystrzelili z południowego Libanu dwie salwy ponad 100 rakiet w stronę miasta Hajfa. System obrony Iron Dome zestrzelił większość rakiet. Służby ratownicze udzieliły pomocy 12 osobom - 1 osobie rannej odłamkami, 6 poszkodowanym w wyniku upadku w drodze do schronu, i 5 ze stanami lękowymi.
    8 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. W stronę miasta Hajfa wystrzelono 110 rakiet. Była to największa seria rakietowa, jaka kiedykolwiek została wymierzona w to miasto. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku 5 rakiet i dronów w stronę Izraela.
    8 października 2024 r. minister obrony Joav Gallant odwiedził Dowództwo Północne i zapoznał się z przebiegiem walk w południowym Libanie. Minister powiedział: "Kiedy opadną dymy na niebie Libanu, Iran zda sobie sprawę, że stracił swój cenny atut, który budował latami - Hezbollah. Rok po rozpoczęciu wojny Hamas jest rozbitą organizacją, a Hezbollah jest organizacją poobijaną, bez zdolności dowodzenia i kontroli, bez znaczących możliwości prowadzenia ognia, która próbuje podnieść głowę, ale jest bez przywództwa."

8 października 2024 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły w nocy liczne działania antyterrorystyczne w Judei i Samarii. Zatrzymano 10 poszukiwanych osób oraz skonfiskowano nielegalną broń. W El Arov wybuchły arabskie zamieszki, w których zginęło 2 Arabów.
    8 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy kontynuowały oczyszczanie miasta i obozu uchodźców Jabaliya. W walkach wyeliminowano około 20 terrorystów i zlokalizowano kilka składów broni. Wywiad sprawdza niepokojące doniesienia żołnierzy mówiące, że Hamas odbudował część swoich zdolności bojowych w tym obszarze. Stwierdzono, że terroryści walczą "jak na początku manewru naziemnego", z dużą ilością broni, wolą walki i odwagą. Mówią, że poziom wyszkolenia terrorystów rośnie, odbudowali część podziemnych tuneli i bardzo skutecznie ukrywają się między ludnością cywilną. Terroryści przeprowadzili pięć ataków na korytarz drogi Netzarim. W środkowej części strefy siły izraelskie przeprowadziły rajd w obozie uchodźców Bureij. Na południu kontynuowano oczyszczanie obszaru miasta Rafah. Siły powietrzne uderzyły w 70 celów w całej strefie.
    8 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w dwóch lokalizacjach. Izraelskie siły bezpieczeństwa kontynuowały drugi dzień działań w obozie uchodźców Kalandija, na północ od Jerozolimy.

8 października 2024 r. nad ranem do działań w południowym Libanie włączyła się czwarta izraelska dywizja. Jest to 146 Rezerwowa Dywizja "Ha-Mapatz". Jest to pierwsza rezerwowa dywizja, która została użyta w walkach w Libanie. Przez ostatni rok dowództwo dywizji funkcjonowało jako dywizja obrony terytorialnej na granicy izraelsko-libańskiej, a jej siły uczestniczyły w różnych misjach bojowych w Strefie Gazy, oraz w Judei i Samarii. Jednostki te, po okresie odpoczynku i regeneracji, przeszły szkolenia w celu rozpoczęcia operacji w południowym Libanie. Do działań włączyły się 2 Rezerwowa Brygada Piechoty "Carmeli", 205 Rezerwowa Brygada Pancerna "Egrof HaBarzel" i 213 Brygada Artylerii.
    8 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały oczyszczenie terenów przygranicznych na czterech osiach natarcia. W rejonie miasta Bint Dżbeil siły izraelskie zajęły wioskę Maroun al-Ras, gdzie odkryto system podziemnych tuneli i składy broni. Zajęcie tej wioski ma znaczenie strategiczne, ponieważ wioska jest położona na wzgórzu z którego można rozszerzyć natarcie w kierunku na miasto Bint Dżbeil. Bardziej na północnym wschodzie, siły izraelskie zajęły wioskę Blida. Obszar ten jest oczyszczany. Oczyszczane są także okolice wioski Al-Adajsa, gdzie odkryto dużo skrzyń z bronią. Żołnierze posiadają doświadczenie bojowe po roku walk w Strefie Gazy, ale podkreślają, że w porównaniu do Hamasu, terroryści Hezbollahu są dużo lepiej zorganizowani i korzystają z nowoczesnych systemów uzbrojenia o większym zasięgu. Brygada Golani zajęła kompleks bojowy Hezbollahu, w którym znaleziono gotową do użycia wyrzutnię rakiet, podziemne kryjówki i sprzęt do urządzania zasadzek. W innych przygranicznych wioskach odkryto kilka podziemnych tuneli, w tym jeden przechodzący na stronę Izraela (był niedokończony). Podziemna infrastruktura umożliwiała terrorystom ukrycie się i przetrwanie lotniczych bombardowań. W jednym z przejętych magazynów broni znaleziono skrzynię z rakietami przeciwlotniczymi.
    8 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię bombardowań celów Hezbollahu w całym Libanie. W Dolinie Bekaa uderzono w 70 obiektów infrastruktury terrorystycznej. Zniszczono także podziemną kwaterę dowodzenia Hezbollahu i około 30 wyrzutni rakiet średniego zasięgu. Osobną działalnością sił powietrznych było bezpośrednie wsparcie działań sił lądowych.

9 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Hezbollah opublikował nagrania z dronów przedstawiające cywilne i wojskowe obiekty w Hajfie, Nahariji, Kirjat Szemona, Safedzie i na Wzgórzach Golan, aby wzbudzić strach i zademonstrować zdolności Hezbollahu do atakowania nowych lokalizacji. Nie jest jasne, kiedy Hezbollah nakręcił te nagrania. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku pięć dronów szturmowych w stronę Izraela.
    9 października 2024 r. przed południem terrorysta zaatakował nożem przechodniów w czterech lokalizacjach na ulicach Hagitit i Icchaka Ben Zvi w mieście Hadera. Terrorysta przemieszczał się motorem między kolejnymi miejscami, atakując ludzi nożem i siekierą. Rannych zostało 6 osób, w tym jedna w stanie krytycznym. Policjanci postrzelili i zatrzymali napastnika. Okazało się, że był to 36-letni Arab z izraelskim obywatelstwem z miasta Umm al-Fahm.
    9 października 2024 r. minister obrony Joav Gallant odwiedził siedzibę wywiadu. Minister powiedział: "Irański atak był agresywny, ale nieprecyzyjny - natomiast nasz atak będzie zabójczy, precyzyjny i przede wszystkim zaskakujący. Oni nie zrozumieją, co się stało i jak."
    9 października 2024 r. popołudniem premier Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z amerykańskim prezydentem Joe Bidenem. Do rozmowy dołączyła wiceprezydent Kamela Harris. Po stronie Izraela w rozmowie uczestniczyli doradca dyplomatyczny Ophir Falk, sekretarz wojskowy Roman Gofman, szef sztabu Tzachi Braverman i zastępca szefa Rady Bezpieczeństwa Narodowego Gil Reich. Rozmowa trwała godzinę. Biden powiedział, "że istnieje potrzeba porozumienia dyplomatycznego w Libanie, które umożliwi mieszkańcom bezpieczny powrót do swoich domów po obu stronach granicy. Prezydent podkreślił, że Izrael ma prawo do ochrony swoich obywateli, ale podkreślił, że w miarę możliwości należy unikać wyrządzania krzywdy obywatelom Libanu, zwłaszcza w gęsto zaludnionych obszarach Bejrutu".

    9 października 2024 r. popołudniem terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy rakietę w stronę miasta Aszkelon. System obrony Iron Dome zestrzelił rakietę. Do ataku przyznał się Islamski Dżihad.
    9 października 2024 r. popołudniem terroryści wystrzelili z południowego Libanu salwę 20 rakiet w stronę miasta Kiryat Szmona. W wyniku uderzenia rakiety zginęło małżeństwo w wieku około 40 lat, które nie zdążyło dobiec do schronu. W rejonie wybuchł pożar.
    9 października 2024 r. po południem terroryści wystrzelili z południowego Libanu salwę 40 rakiet w stronę miasta Hajfa. Większość rakiet została zestrzelona przez system obrony powietrznej Iron Dome. Od odłamków rannych zostało 5 osób. W Kiryat Bialik wystąpiły przerwy w dostawach energii elektrycznej.

9 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy kontynuowały oczyszczanie miasta i obozu uchodźców Jabaliya. W rejonie tym doszło do czterech starć z terrorystami. Terroryści ostrzelali także rakietami przeciwpancernymi korytarz drogi Netzarim. Siły powietrzne uderzyły w 45 celów terrorystycznych w całej strefie.
    9 października 2024 r. w Strefie Gazy rozrzucono ulotki ostrzegające przywódcę Hamasu Jahję Sinwara, że spotka go taki sam los jak przywódcę Hezbollahu Hassana Nasrallaha i innych wysokich rangą funkcjonariuszy Hamasu. "Żaden tunel nie jest zbyt głęboki. Sinwar, zapytaj Sajjeda Hassana..." Z boku ulotki umieszczono grafikę - w dolnej części górnej połowy klepsydry znajduje się twarz Sinwara, co wskazuje na to, że jego upadek jest bliski, natomiast w dolnej części znajdują się twarze wyeliminowanych przywódców Hamasu: Ismaila Hanijeha, Muhammada Deifa i Saleha al-Arouriego.
    9 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w czterech lokalizacjach. Brygady Męczenników Al-Aksa ostrzelały izraelski posterunek wojskowy przy górze Gerizim. W rejonie Akaba w pobliżu Tubas, Brygady Męczenników Al-Aksa i Islamski Dżihad przeprowadziły złożony atak z użyciem trzech improwizowanych ładunków wybuchowych.

9 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały oczyszczanie terenów przygranicznych. Prawdopodobnie żołnierze opuścili część obszaru w rejonie wiosek Kafar Kila i Al-Adajsa. W rejonie wiosek Blida i Majs al-Dżabal doszło do starć z terrorystami, którzy używali improwizowanych ładunków wybuchowych, moździerzy i rakiet przeciwpancernych. Wiele domów zostało zamienionych w punkty ogniowe, które posiadają podziemne połączenia z sobą. W jednym z domów odkryto magazyn broni i amunicji ukryty w tunelu na głębokości 7 metrów pod ziemią. W obszarze wiosek Maroun El Ras, Ajtarun i Jarun kontynuowano oczyszczanie. Odkryto i zniszczono główną kwaterę Hezbollahu w tym obszarze, a także liczne stanowiska ogniowe i magazyny broni. W działaniach wykorzystano drony i inne nowoczesne środki walki. Do tej pory zniszczono ponad 500 obiektów infrastruktury terrorystycznej, odpychając siły Radwan od linii granicy. Wywiad podkreśla, że Hezbollah unika bezpośrednich starć z izraelską armią i przeprowadza ataki z odległości przy użyciu rakiet przeciwpancernych lub tworzy zasadzki z różnego rodzaju minami. Tylko w kilku przypadkach doszło do bezpośrednich starć z użyciem broni palnej. Członkowie Hezbollahu są lepiej zorganizowani niż Hamas w Strefie Gazy, i walczą używając systemów uzbrojenia o większym zasięgu.
    9 października 2024 r. szef Dowództwa Północnego gen. Uri Gordin odwiedził żołnierzy działających w południowej części Libanu. "Od dwóch tygodni bardzo mocno uderzamy w bazę wojskową Hezbollahu. Minęło już dziesięć miesięcy, odkąd zaczęliśmy uderzać w ich bazy taktyczne i operacyjne, a teraz zajmujemy się w strategicznymi bazami wojskowymi, które ponoszą bardzo poważne szkody. Stanowi to bardzo poważną strategiczną szkodę operacyjną dla Hezbollahu. A teraz bierzecie udział w działaniach manewrowych, przebijając się przez fragment przygranicznej ziemi. Jest to element, który dopełnia zniszczenia tej organizacji terrorystycznej. A droga powrotna mieszkańców północy do swoich domów wiedzie właśnie przez usunięcie tego bezpośredniego i konkretnego zagrożenia dla osad na północy. Jak powiedzieliśmy, jesteśmy zdeterminowani sprowadzić ich z powrotem, a wy zrobicie to za pomocą gąsienic czołgów i nóg."
    9 października 2024 r. w Bejrucie został aresztowany izraelski reporter o nazwisku Joshua Tartakovsky, który około dwa tygodnie temu wjechał do Libanu na podstawie brytyjskiego paszportu. Postawiono mu zarzut szpiegostwa na rzecz Izraela. Zarówno prawo izraelskie, jak i libańskie nie zezwala Izraelczykom na wjazd do Libanu.
    9 października 2024 r. w Kairze doszło do spotkania przedstawicieli palestyńskich frakcji Fatah i Hamas. Frakcje podpisały wspólną deklarację, w której ustalono ich zamiar utworzenia "tymczasowego rządu jedności" odpowiedzialnego za zarządzanie Strefą Gazy i Zachodnim Brzegiem. Prawdopodobnie frakcje będą próbować utworzyć komitet, który mógłby zarządzać Strefą Gazy po wojnie, jednak "kształt i dokładne obowiązki" proponowanego komitetu nie zostały jeszcze określone. Egipscy urzędnicy ds. bezpieczeństwa wezwali Hamas i Fatah do osiągnięcia porozumienia w sprawie zarządzania przejściem granicznym w Rafah, gdyż stanowi to jedną z największych przeszkód w negocjacjach między Izraelem a Hamasem na temat zawieszenia broni i uwolnienia zakładników.

    9 października 2024 r. grecka linia lotnicza Bluebird Airways poinformowała, że natychmiast wznawia połączenia lotnicze z Izraelem.
    9 października 2024 r. ambasador USA przy ONZ Linda Thomas Greenfield powiedziała Radzie Bezpieczeństwa: "W tym tygodniu minął rok od straszliwego ataku terrorystycznego Hamasu w Izraelu, który postawił Bliski Wschód w okropnej sytuacji sytuacji, w której się znaleźliśmy. Pomimo trwających wysiłków dyplomatycznych sytuacja w dalszym ciągu powoduje szkody i cierpienia Palestyńczyków w Gazie oraz destabilizuje cały region. Obywatele Gazy nie rozpoczęli wojny i nie mogą jej zatrzymać, są przesiedlani z miejsca na miejsce w poszukiwaniu bezpieczne miejsce i żywność. Porwani próbują przeżyć. Czas na zawieszenie broni."

10 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku cztery drony szturmowe w stronę Izraela.
    10 października 2024 r. ministerstwo finansów poinformowało, że we wrześniu deficyt budżetowy wzrósł do 8,5% PKB, czyli 8,8 mld szekli. Jest to szósty miesiąc, w którym deficyt przekracza roczny cel rządowy wynoszący 6,6% PKB. Deficyt wzrósł z 7,6% PKB w czerwcu, do 8,1% w lipcu i 8,3% w sierpniu na skutek rosnących wydatków wojskowych i cywilnych związanych z trwającą wojną. Koszty wojny od wybuchu walk w październiku ubiegłego roku wzrosły do 103,4 mld szekli (27 mld dolarów).

10 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy rozszerzyły operację oczyszczania miasta i obozu uchodźców Jabaliya. Doszło tam do licznych starć z terrorystami. Działania oczyszczające prowadzono także w rejonie miasta Rafah na południu strefy, gdzie odkryto podziemny kompleks.
    10 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w czterech lokalizacjach. Odnotowano także sześć przypadków użycia improwizowanych ładunków wybuchowych. Brygady Męczenników Al-Aksy zdetonowały ładunki wybuchowe w kierunku sił izraelskich w Nablusie, Tubas i Tulkarm, natomiast Islamski Dżihad zdetonował ładunki wybuchowe w obozach uchodźców Nour Shams, Tulkarm i Ababta.

10 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały operacje oczyszczania w kilku nieokreślonych wioskach przygranicznych. Wiadomo, że niszczona jest infrastruktura terrorystyczna Hezbollahu, a żołnierze odkrywają nowe podziemne tunele, stanowiska ogniowe i magazyny broni. Doszło do wielu starć z terrorystami. W rejonie miasta Ras al-Naqoura terroryści uszkodzili rakietą Kornet izraelski czołg Merkava, a następnie wystrzelili cztery rakiety przeciwpancerne w stronę izraelskich sił ratowniczych, które próbowały wydostać ofiary z uszkodzonego pojazdu. Wywiad ocenia, że Hezbollah mógł stracić około 5% swoich zdolności bojowych. Izraelscy dziennikarze powiedzieli, że izraelskie manewry lądowe uczyniły podróżowanie na granicy izraelsko-libańskiej łatwiejsze i bezpieczniejsze.
    10 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię bombardowań celów Hezbollahu w całym Libanie. Uderzono w ponad 110 różnych obiektów. Zniszczono most łączący Liban z Syrią w północno-wschodnim Libanie, którego Hezbollah używał do przemytu broni.
    10 października 2024 r. wieczorem izraelskie samoloty zbombardowały dwa budynki w południowej części Bejrutu. Celem był minister obrony Hezbollahu, Wafik Spa (szwagier Hasana Nasrallaha). W wyniku ataku jeden budynek zawalił się. Źródła libańskie mówią o 16 zabitych i 48 rannych.
    10 października 2024 r. siły pokojowe UNIFIL poinformowały, że izraelski czołg ostrzelał wieżę obserwacyjną w siedzibie UNIFIL w Naqoura, uszkadzając wieżę i powodując jej zawalenie. Rannych zostało dwóch żołnierzy z Indonezji zostało rannych. UNIFIL poinformowało także, że doszło do ostrzału posterunku obserwacyjnego i bunkra UNP 1-31. Atak uszkodził pojazdy i system łączności. UNIFIL odmówiło wycofania swoich sił na odległość 5 km od granicy izraelsko-libańskiej, twierdząc, że utrzymuje obecność wzdłuż Błękitnej Linii zgodnie z Rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1701, aby pomóc libańskim siłom zbrojnym w ustanowieniu obszaru "wolnego od jakiegokolwiek uzbrojonego personelu, zasobów i broni" pomiędzy granicą Izraela a rzeką Litani.
    10 października 2024 r. aresztowany w Bejrucie izraelski obywatel posługujący się brytyjskim paszportem Joshua Tartakovsky został deportowany z Libanu do Stanów Zjednoczonych. Tartakovsky'ego uwolniono w wyniku nacisków ze strony Amerykanów.
    10 października 2024 r. ambasador Izraela przy ONZ Danny Danon powiedział: "Naszym zaleceniem jest, aby siły UNIFIL przemieścił się o 5 km na północ, aby uniknąć niebezpieczeństwa w miarę zaostrzania się walk, gdyż sytuacja wzdłuż Błękitnej Linii pozostaje niestabilna w wyniku agresji Hezbollahu. Izrael nie ma ochoty być w Libanie, ale zrobi wszystko, co konieczne, aby zmusić Hezbollah do opuszczenia północnej granicy."

11 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. W sumie wystrzelono ponad 150 rakiet oraz dronów. W Herzliji dron uszkodził budynek. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku co najmniej dwa drony szturmowe w stronę Izraela.
    11 października 2024 r. siły bezpieczeństwa zamknęły niektóre drogi w zagrożonych obszarach na czas święta Jom Kippur. Siły Obronne Izraela pozostają w stanie najwyższej gotowości. Dowództwo Frontu Wewnętrznego przypomniało ludziom, że mogą aktywować cichą stację radiową, która będzie cicho nadawać komunikaty o zagrożeniach. W rejonach zagrożonych będą normalnie uruchamiane syreny.

11 października 2024 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły w nocy liczne działania antyterrorystyczne w Judei i Samarii. Zatrzymano kilka osób oraz przejęto broń, materiały wybuchowe i fundusze terrorystyczne.
    11 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy rozszerzyły działania w obszarze obozu uchodźców Jabaliya. W obozie doszło do starć z terrorystami. Terroryści ostrzelali z moździerzy obszar drogi Netzarim. W środkowej części strefy siły izraelskie przeprowadziły rajd na obóz uchodźców Bureij, gdzie zlikwidowano kryjówkę Hamasu.
    11 października 2024 r. Siły Obronne Izraela postanowiły skierować kilka kompanii piechoty do Judei i Samarii, aby wzmocnić będące tam siły bezpieczeństwa i być przygotowanym na każdy scenariusz podczas święta Jom Kippur.
    11 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w trzech lokalizacjach. Brygady Męczenników Al-Aksa zdetonowały dwa improwizowane ładunki wybuchowe przy obozie uchodźców Faraa w Tubas, oraz przy izraelskim punkcie kontrolnym w Qalandiya na północ od Jerozolimy. Ostrzelano także z broni palnej osiedle żydowskie Avnei Hefetz w zachodniej części Samarii.

11 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały operacje oczyszczania nieokreślonych przygranicznych wiosek. Armia odkrywa kolejne podziemne tunele oraz liczne składy broni. Wywiad nie potrafi jednoznacznie określić przyczyny, dlaczego Hezbollah nie angażuje się w większe starcia i wycofuje się po nawiązaniu kontaktu z izraelskimi siłami. Terroryści Hezbollahu w większości sytuacji natychmiast uciekają, a następnie prowadzą ostrzał z większego dystansu. Ocenia się, że długotrwała izraelska kampania powietrzna w Libanie w znacznym stopniu zakłóciła strategiczne i operacyjne dowodzenie Hezbollahu, przynajmniej w krótkotrwałej perspektywie czasu. Jednak nawet odizolowane jednostki taktyczne Hezbollahu powinny być w stanie skutecznie samodzielnie walczyć przez jakiś czas, a nie czynią tego. Wywiad nieustannie zbiera dane w terenie i analizuje przejęte dokumenty.
    11 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię niszczenia potencjału bojowego Hezbollahu w Libanie. Uderzono w co najmniej 115 różnych obiektów infrastruktury terrorystycznej, głównie w południowym Libanie i w Dolinie Bekaa.
    11 października 2024 r. amerykański samolot wczesnego ostrzegania Boeing E-3 Sentry patrolował rejon wschodniego basenu Morza Śródziemnego. Samolot operuje z bazy na Krecie, co pokazuje zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w bezpieczeństwo Izraela.

12 października 2024 r. - Szabat i Jom Kippur.
    12 października 2023 r. wieczorem Siły Obronne Izraela ogłosiły pozostałe tereny Galilei Zachodniej jako zamknięte obszary wojskowe. Dotyczy to społeczności Zerait, Shomara, Shtula, Natua i Eben Menachem. Wchodzenie na te obszary jest surowo zabronione.
    12 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Wystrzelono około 320 rakiet i dronów. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku dwa drony szturmowe w stronę Izraela.
    12 października 2024 r. popołudniem terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy 2 rakiety w stronę miasta Aszkelon. Obie rakiety spadły w otwartym terenie.

    12 października 2024 r. Magen David Adom poinformował, że podczas świąt Jom Kippur służby ratownicze udzieliły pomocy medycznej 2842 osobom na terenie całego kraju, z czego do dalszego leczenia w szpitalach skierowano 1969 osób. Do szpitali przewieziono także 146 rodzących kobiet.
    12 października 2024 r. wieczorem dziesiątki demonstrantów zablokowało autostradę Ayalon w Tel Awiwie, domagając się zawarcia porozumienia w sprawie uwolnienia zakładników i zakończenia wojny w Strefie Gazy.

12 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy kontynuowały oczyszczanie obozu uchodźców Jabaliya. Doszło tam do serii starć, w których wyeliminowano 20 terrorystów. Od początku obecnej operacji 6 października wyeliminowano tam ponad 200 terrorystów. Siły izraelskie wezwały do ewakuacji mieszkańców miasta Jabaliya i obozu uchodźców Sheikh Radwan. W środkowej części strefy terroryści wystrzelili rakietę przeciwpancerną w stronę korytarza drogi Netzarim. Na południu strefy kontynuowano oczyszczanie obszaru miasta Rafah.
    12 października 2024 r. Siły Obronne Izraela wezwały mieszkańców kilku dzielnic w mieście Gaza do ewakuacji i udania się na południe do obszaru humanitarnego Mawasi.
    12 października 2024 r. nie odnotowano żadnych starć w Judei i Samarii. W Tubas odbyła się demonstracja przeciwko działaniom izraelskich sił wojskowych.

12 października 2024 r. siły izraelskie kontynuowały operacje oczyszczania w nieokreślonych obszarach południowego Libanu. Przejęto kolejne składy broni oraz odkryto szyb podziemnego tunelu.
    12 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię niszczenia potencjału bojowego Hezbollahu w Libanie. Uderzono w 200 obiektów infrastruktury terrorystycznej. Zniszczono podziemny magazyn broni położony w pobliżu granicy syryjsko-libańskiej.
    12 października 2024 r. mieszkańcy przygranicznej wioski Rumajsz (na zachód od miejscowości Bint Dżubajl) wywiesili białe flagi na dachach swoich domów, aby uniknąć ostrzału ze strony izraelskiej armii. Wioska Rumajsz jest zamieszkała przez chrześcijańską społeczność.
    12 października 2024 r. siły międzynarodowe UNIFIL poinformowały, że wczoraj w Naqura ranny został żołnierz sił pokojowych. Nie wiadomo z której strony padły strzały.

    12 października 2023 r. amerykański ciężki samolot transportowy przewiózł do Jordanii system obrony przeciwrakietowej THAAD, który ma stanowić wzmocnienie obrony Izraela.
    12 października 2024 r. saudyjska gazeta Al-Sharq al-Awast napisała, że Iran wysłał poprzez kanały europejskie wiadomość do Izraela. "Iran zignoruje ograniczony izraelski atak i nie zareaguje na niego. Ale jeśli zostaną zaatakowane obiekty naftowe lub nuklearne, Iran nie będzie miał innego wyjścia, jak zareagować na przełamanie tych czerwonych linii."

13 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku pięć dronów w stronę Izraela.
    13 października 2024 r. minister obrony Joav Gallant powiedział: "Pierwsza linia przygranicznych wiosek w południowym Libanie to system wojskowy Hezbollahu z tysiącami sztuk broni i rakiet oraz setkami tuneli. Miejsca te zostaną zniszczone i nawet po odejściu Sił Obronnych Izraela nie pozwolimy Hezbollahowi powrócić tam."
    13 października 2024 r. premier Benjamin Netanjahu zaapelował do sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa: "Nadszedł czas, abyście usunęli siły UNIFIL z rejonów bastionów Hezbollahu i z obszarów walk. Siły Obronne Izraela wielokrotnie o to prosiły i wielokrotnie nam odmawiano, a wszystko to miało na celu zapewnienie ludzkich tarczy terrorystom Hezbollahu. Twoja odmowa ewakuacji żołnierzy UNIFIL czyni ich zakładnikami Hezbollahu. Zagraża to zarówno im, jak i życiu naszych żołnierzy. Ubolewamy nad obrażeniami odniesionymi przez żołnierzy UNIFIL i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapobiec tym obrażeniom."

    13 października 2024 r. wieczorem Hezbollah wystrzelił z południowego Libanu trzy drony szturmowe. Dwa drony zostały zestrzelone w rejonie Hajfy, a trzeci uderzył w stołówkę pełną żołnierzy w bazie wojskowej w Wadi Ara. Zginęło 4 żołnierzy, a 51 zostało rannych, w tym 7 jest w ciężkim stanie. Rannych ewakuowano helikopterami do szpitali.
    13 października 2024 r. późnym wieczorem Siły Obronne Izraela ujawniły wyniki wstępnego dochodzenia wyjaśniającego okoliczności ataku dronu na bazę wojskową w pobliżu Binyamina. Hezbollah przeprowadził złożony wielowarstwowy atak, w którym wystrzelił kilka salw rakiet na różne cele w Zachodniej i Górnej Galilei, skupiając na sobie uwagę izraelskiego systemu obrony powietrznej. Pod ukryciem tego ostrzału, na terytorium Izraela przeniknęły od strony morza dwa drony szturmowe Ababil-T. Oba zostały namierzone przez izraelskie radary i jeden został zestrzelony nad morzem, u wybrzeży Hajfy. Drugi dron wleciał nad ląd i był ścigany przez samolot oraz śmigłowcowiec, ale zniknął z pola widzenia radaru. Prawdopodobnie było to wynikiem tego, że leciał bardzo nisko nad ziemią, natomiast obrona powietrzna uznała, że dron rozbił się i dlatego nie ogłoszono alarmu. Dron Ababil-T ma zasięg 120 km, maksymalną prędkość 370 km/h i głowicę 40 kg materiałów wybuchowych.

13 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy odizolowały miasta Beit Lahia, Beit Hanoun i Jabaliya od Gazy, oraz zablokowały możliwość przemieszczania się w tym obszarze. Nasilono działania w obozie uchodźców Jabaliya, w którym wyeliminowany kilkudziesięciu terrorystów. Na południe od dzielnicy Zaytoun w Gazie terroryści zdetonowali dwa improwizowane ładunki wybuchowe. Ostrzelano także z moździerzy i rakietami przeciwpancernymi korytarz drogi Netzarim. W południowej części strefy kontynuowano oczyszczanie terenu na wschód od miasta Khan Jounis oraz w Rafah. Siły powietrzne uderzyły w 40 celów terrorystycznych w całej strefie.
    13 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w trzech lokalizacjach. Islamski Dżihad i Brygady Męczenników Al-Aksa zdetonowały dwa improwizowane ładunki wybuchowe i ostrzelały izraelskich żołnierzy w pobliżu Dżeninu. Natomiast w Nablusie zdetonowano jeden improwizowany ładunek wybuchowy. Do Tubas wkroczyły palestyńskie siły bezpieczeństwa, które mają ograniczyć działania terrorystów.

13 października 2024 r. siły izraelskie kontynuowały oczyszczenie nieokreślonych obszarów w strefie przygranicznej w południowym Libanie. 91 Dywizja stoczyła liczne walki w rejonie wiosek Majs al-Dżabal i Blida. W samym centrum jednej z wiosek odkryto podziemny kompleks Hezbollahu, z kwaterami mieszkalnymi i magazynem broni. Ocenia się, że główne siły Hezbollahu wycofały się na odległość 5-10 km od granicy. Terroryści prowadzą walkę z większej odległości oraz urządzają zasadzki z użyciem improwizowanych ładunków wybuchowych. W dwóch oddzielnych incydentach rannych zostało 20 izraelskich żołnierzy, których ewakuowano helikopterami do szpitali w Izraelu. 146 Dywizja oczyszczała teren przygraniczny w zachodnim sektorze, gdzie w jednym z górskich wąwozów odkryto bazę sił Radwan. Obóz mógł pomieścić stu ludzi wraz ze sprzętem. Przejęto znaczne ilości broni i amunicji. Wywiad ocenił, że obóz był przygotowany do wyprowadzenia ataku na izraelskie miasto Naharija. Atak ten miały przeprowadzić trzy bataliony sił specjalnych Radwan. Odkryto także kompleks podziemnych tuneli z infrastrukturą elektryczną i wentylacją w odległości około pół kilometra od granicy. Niektóre z odkrytych obiektów infrastruktury terrorystycznej znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie baz UNIFIL, co wskazuje, że siły pokojowe musiały posiadać świadomość ich budowy i istnienia w przygranicznej strefie. Jednostki inżynieryjne rozpoczęły usuwać drzewa i zarośla z otoczenia linii granicznej, aby uniemożliwić terrorystom urządzanie zasadzek.
    13 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały ponad 200 celów terrorystycznych Hezbollahu w całym Libanie.
    13 października 2024 r. Pentagon oficjalnie potwierdził, że w Izraelu zostanie rozmieszczona bateria systemu obrony przeciwrakietowej THAAD wraz z amerykańskimi żołnierzami obsługi, aby wzmocnić obronę powietrzną Izraela. Każda bateria THAAD składa się z sześciu wyrzutni zamontowanych na ciężarówkach, stacji radarowych, systemu łączności i centrum dowodzenia. Bateria może jednocześnie wystrzelić 48 pocisków przechwytujących, a do jej obsługi potrzeba 95 żołnierzy.

14 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Hezbollah wydał oświadczenie, że będzie stopniowo zwiększać częstotliwość ataków na izraelskie miasta i bazy wojskowe położone głęboko w Izraelu. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku dwa drony szturmowe w stronę Izraela.

14 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy kontynuowały oczyszczanie miasta i obozu uchodźców Jabaliya. Doszło tam do serii starć z terrorystami. Terroryści zdetonowali ładunek wybuchowy przeciwko izraelskim pojazdom pancernym w rejonie miasta Beit Lahia. Terroryści ostrzelali także rakietami przeciwpancernymi korytarz drogi Netzarim. W środkowej części strefy wprowadzono przerwę humanitarną, aby umożliwić kampanię szczepień ochronnych przeciwko polio. Pomimo to, siły powietrzne uderzyły w kryjówkę terrorystów przy szpitalu w Deir al-Balah. Wywiad potwierdził także, że w ataku powietrznym z 9 września wyeliminowano w Khan Jounis szefa sił powietrznych Hamasu, Samera Ismaila Hadera Abu Daqę. W południowej części strefy kontynuowano oczyszczanie miasta Rafah. Terroryści kilkakrotnie zdetonowali tam improwizowane ładunki wybuchowe.
    14 października 2024 r. w nocy do Strefy Gazy przez Bramę nr 96 wjechał konwój 30 ciężarówek z pomocą humanitarną. Ciężarówki przewoziły żywność, środki higieny i sprzęt medyczny. Izrael nieustannie apeluje do agencji pomocowych o zwiększenie liczby ciężarówek i skoordynowanie odbioru zgromadzonej pomocy humanitarnej. W Strefie Gazy aktualnie jest czynnych 13 piekarni, które produkują 3,1 mln chlebów typu pita dziennie. W północnej części strefy jest 5 piekarni (1,3 mln chlebów dziennie), a w środkowej części jest 8 piekarni (1,8 mln chlebów dziennie). Izrael dostarcza paliwa dla tych piekarni. Tak w praktyce wygląda pomoc humanitarna dostarczana do Strefy Gazy. Strefa Gazy posiada zakłady odsalania wody morskiej, które są zasilane energią elektryczną z Izraela. Do strefy jest także dostarczana woda trzema rurociągami z Izraela.
    14 października 2024 r. agencje pomocowe UNRWA i WHO rozpoczęły w Strefie Gazy drugą rundę szczepień ochronnych przeciwko polio. Jej celem jest dotarcie do około 590 tys. dzieci poniżej 10 roku życia. Szczepienia potrwają dwa tygodnie i będą koordynowane z Siłami Obronnymi Izraela, które będą wprowadzać przerwy humanitarne w określonych obszarach strefy.

    14 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć jedynie w Dżeninie, gdzie izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły operację antyterrorystyczną. W mieście doszło do starć z terrorystami, którzy zdetonowali improwizowany ładunek wybuchowy.

14 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały oczyszczanie terenów przygranicznych. W rejonie nadmorskim odkryto dziesiątki szybów podziemnych ze składami broni, a przy wiosce Labbouneh podziemne centrum dowodzenia Hezbollahu. Ten podziemny kompleks był główną bazą sił specjalnych Radwan. Pod ziemią odkryto magazyny z bronią, a także pomieszczenia socjalne z kuchnią i miejscami do odpoczynku. Ilość przejętej broni i amunicji wskazują, że Hezbollah był przygotowany na długotrwałe walki o dużej intensywności. W rejonie wiosek Ajta asz-Szab i Rumajsz doszło do ciężkich starć, w których miał być zniszczony izraelski transporter opancerzony. Siły Hezbollahu stawiły silny opór izraelskim jednostkom pancernym nacierającym na wioski Al-Adajsa i Markaba. W walkach wyeliminowano wielu terrorystów.
    14 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię niszczenia potencjału bojowego Hezbollahu. Uderzono w ponad 200 celów terrorystycznych w całym Libanie. Ataki wymierzone były w wyrzutnie rakiet, stanowiska wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych, budynki wojskowe i składy broni. Wyeliminowano szefa sił przeciwpancernych Hezbollahu, Muhammada Kamala Naima.
    14 października 2024 r. podsekretarz generalny ds. operacji pokojowych ONZ Jean-Pierre Lacroix dał jasno do zrozumienia, że personel UNIFIL pozostanie na swoich stanowiskach w południowym Libanie, pomimo wezwań Izraela do wycofania go w związku z eskalacją konfliktu między Izraelem a Hezbollahem. "Podjęto decyzję, że UNIFIL pozostanie obecnie na wszystkich swoich pozycjach pomimo wezwań Sił Obronnych Izraela do ewakuacji pozycji w pobliżu Błękitnej Linii."
    14 października 2024 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ wydała oświadczenie, w którym wyraziła zaniepokojenie po ostrzelaniu kilku placówek UNIFIL w Libanie. W oświadczeniu stwierdzono, że Rada Bezpieczeństwa wzywa wszystkie strony do poszanowania bezpieczeństwa personelu UNIFIL i przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego w związku z rozległym zniszczeniem infrastruktury cywilnej w południowym Libanie. Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała również do pełnego wdrożenia Rezolucji 1701 i wycofania sił Hezbollahu na północ od rzeki Litani. "Istnieje potrzeba wysiłków dyplomatycznych, które doprowadzą do trwałego zakończenia konfliktu."

    14 października 2024 r. niemiecka gazeta Bild napisała, że Izrael podpisał zobowiązanie, zgodnie z którym nabywana przez niego od Niemiec broń nie będzie wykorzystywana do łamania prawa międzynarodowego lub ludobójstwa, w zamian za co nie wejdzie w życie zapowiadane embargo na broń w Niemczech.
    14 października 2024 r. premier Hiszpanii Pedro Sánchez wezwał członków Unii Europejskiej do zawieszenia umowy o wolnym handlu z Izraelem w związku z jego działalnością w Gazie i Libanie.
    14 października 2024 r. amerykański dziennik The Washington Post napisał, że premier Benjamin Netanjahu poinformował Stany Zjednoczone, że Izrael nie będzie atakował irańskich obiektów nuklearnych ani naftowych, a wolałby skupić się na celach wojskowych.

15 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Zauważono spadek ilości wystrzeliwanych rakiet, jednak Hezbollah nadal atakował cele położone w głębi Izraela. Hezbollah zagroził, że zwiększy liczbę takich "głębokich" ataków. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku dwa drony szturmowe w stronę Izraela.
    15 października 2024 r. rząd zwrócił się do przemysłu obronnego o zwiększenie wysiłków na rzecz opracowania nowych technologii obronnych przeciwko dronom. "Zagrożenie ze strony bezzałogowych statków powietrznych jest wieloaspektowe i pochodzi z Iranu, który dostarcza bezzałogowe statki powietrzne do Libanu, Jemenu i Iraku, a nawet sam je wystrzeliwuje. Musimy skoncentrować wysiłki całego kraju na szybkim opracowaniu rozwiązań operacyjnych. Naszym celem jest wdrożenie nowych możliwości operacyjnych w ciągu kilku miesięcy."
    15 października 2024 r. rano dwa amerykańskie samoloty transportowe C-17 Globemaster wylądowały w bazie sił powietrznych Ramona na Negewie. Prawdopodobnie przywiozły do Izraela baterię THAAD z obsługą.
    15 października 2024 r. przed południem terrorysta otworzył ogień do przejeżdżających samochodów na autostradzie nr 4 przy mieście Jawne na południu kraju. Zginął izraelski policjant, a 4 osoby zostały ranne. Terrorysta przyszedł pieszo od strony nadmorskich wydm, rozpoczynając atak od ostrzelania radiowozu policji. Jeden z kierowców zatrzymanych pojazdów, odpowiedział ogniem i zastrzelił napastnika.
    15 października 2024 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że roczna inflacja w Izraelu we wrześniu wyniosła 3,5%, w porównaniu do 3,6% w sierpniu. Inflacja spadła głównie za sprawą spadku cen świeżych owoców, transportu i podróży zagranicznych, jednak roczna stopa inflacji nadal przekracza założony przez rząd przedział od 1% do 3%.

15 października 2024 r. w nocy izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły operację antyterrorystyczną w rejonie Dżeninu na północy Samarii. W wymianie ognia zastrzelono 2 terrorystów. Zatrzymano 20 poszukiwanych osób oraz skonfiskowano nielegalną broń.
    15 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy kontynuowały oczyszczanie miasta i obozu uchodźców Jabaliya. Odkryto kilka szybów podziemnych tuneli oraz kolejne składy broni. Terroryści ostrzelali izraelskich żołnierzy z budynków byłej kliniki medycznej UNRWA. Żołnierze oczyścili obiekt i stwierdzili, że został on przekształcony przez terrorystów w bazę wojskową z magazynem broni. Na sąsiednim cmentarzu Al-Faluja doszło do serii starć, w trakcie których miał zostać uszkodzony czołg Merkava. W Jabaliya wyeliminowano kilkudziesięciu terrorystów. W środkowej części strefy kontynuowano przerwę humanitarną, aby umożliwić kampanię szczepień ochronnych przeciwko polio. Pierwszego dnia akcji zaszczepiono prawie 93 tys. dzieci, a dodatkowo ponad 76 tys. dzieci otrzymało leczenie witaminą A. W południowej części strefy kontynuowano oczyszczanie miasta Rafah. Do strefy wjechało 145 ciężarówek z pomocą humanitarną.
    15 października 2024 r. późnym wieczorem obserwatorzy dostrzegli uzbrojonego terrorystę, który zbliżył się do bariery bezpieczeństwa w pobliżu osiedla żydowskiego Reihan w zachodniej Samarii. Skierowani na miejsce żołnierze zatrzymali podejrzanego, przy którym znaleziono karabin M-16 i inną broń. Zatrzymany przyznał się, że zamierzał przedostać się do Izraela, aby przeprowadzić atak terrorystyczny.
    15 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w czterech lokalizacjach. Odnotowano także trzy przypadki użycia improwizowanych ładunków wybuchowych - w Tulkarem, Dżeninie i Tubas. W Nablusie zorganizowano demonstrację poparcia palestyńskich więźniów bezpieczeństwa.

15 października 2024 r. Siły Obronne Izraela wprowadziły do południowego Libanu elementy piątej dywizji - 210 Dywizja rozpoczęła działalność w rejonie góry Har Dov na północy. Wiadomo, że 810 Brygada Górska zajęła kompleks wojskowy sił Radwan w tym rejonie. Prawdopodobnie terroryści wcześniej uciekli i żołnierze zniszczyli opuszczoną bazę. Ciężkie starcia trwały w obszarze wiosek Al-Adajsa, Rabb at-Talatin i Markaba. Wiadomo, że izraelska artyleria wielokrotnie ostrzelała różne cele w rejonie wioski Rabb at-Talatin. Siły izraelskie zajęły także wzgórza w rejonie wioski Ajta asz-Szab, rozpoczynając oczyszczanie obrzeży tej wioski. Do starć doszło w rejonie sąsiedniej wioski Rumajsz. Wyraźnie widać, że Siły Obronne Izraela nie przeprowadzają żadnych głębokich uderzeń manewrowych, ograniczając się jedynie do oczyszczenia przygranicznych terenów.
    15 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię niszczenia potencjału bojowego Hezbollahu. Bombardowania koncentrowały się na południowym Libanie i Dolinie Bekaa, ale także uderzyły w infrastrukturę na granicy libańsko-syryjskiej. Priorytetowo są traktowane wszystkie obiekty związane z dronami.
    15 października 2024 r. premier Włoch Giorgia Maloney powiedziała podczas debaty w parlamencie w Rzymie: "Od 7 października nie dostarczaliśmy Izraelowi żadnego uzbrojenia i broni. Zamroziliśmy wszystkie kontrakty. To, co Izrael robi przeciwko siłom UNIFIL, jest niedopuszczalne."

16 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Hezbollah celował w linie zaopatrzenia izraelskiej armii, nie zauważono jednak, aby te ataki miały jakiś wpływ na osłabienie skuteczności Sił Obronnych Izraela w południowym Libanie.
    16 października 2024 r. Siły Obronne Izraela oświadczyły, że przypadki ostrzelania pozycji UNIFIL w południowym Libanie nie były celowe. "Infrastruktura i siły UNIFIL nie są celem."
    16 października 2024 r. wieczorem minister obrony Joav Gallant rozmawiał telefonicznie z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem, który powiedział, że Pentagon zauważa izraelskie wysiłki na rzecz zwiększenia przepływu pomocy humanitarnej do północnej części Strefy Gazy. Omówiono także rozmieszczenie systemu obrony powietrznej THAAD w Izraelu. Austin powiedział: "Jest to operacyjny przykład zdecydowanego wsparcia Stanów Zjednoczonych dla obrony Izraela. Stany Zjednoczone są dobrze przygotowane do obrony swojego personelu, partnerów i sojuszników."

16 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy kontynuowały oczyszczanie miasta i obozu uchodźców Jabaliya. Doszło tam do licznych starć, w trakcie których terroryści użyli improwizowanych ładunków wybuchowych. Terroryści ostrzelali rakietami przeciwpancernymi korytarz drogi Netzarim. W środkowej części strefy utrzymano przerwę humanitarną, aby umożliwić kampanię szczepień ochronnych przeciwko polio. W południowej części strefy kontynuowano oczyszczanie miasta Rafah.
    16 października 2024 r. z Jordanii wjechało do Izraela 50 ciężarówek z pomocą humanitarną, które następnie wjechały przez przejście graniczne Erez do północnej części Strefy Gazy. "Siły Obronne Izraela będą w dalszym ciągu działać zgodnie z prawem międzynarodowym, aby umożliwić dostawy pomocy humanitarnej do Strefy Gazy."
    16 października 2024 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że na okres świąt Sukkot wzmocni siły działające w Judei i Samarii o kilka kompanii piechoty. Nowe siły wzmocnią ochronę osiedli żydowskich oraz umożliwią szybszą reakcję na różne scenariusze wydarzeń.
    16 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć w pięciu lokalizacjach. Odnotowano cztery przypadki użycia improwizowanych ładunków wybuchowych - w Dżeninie, Nablusie i Tubas. Terrorysta z Brygad Męczenników Al-Aksa ostrzelał izraelskich funkcjonariuszy na punkcie kontrolnym Kalandija na północ od Jerozolimy.

16 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie kontynuowały oczyszczanie terenów przygranicznych. Kolejny dzień trwały starcia w rejonie wiosek Al-Adajsa, Rabb at-Talatin i Markaba. W rejonie wioski Muhajbib zlokalizowano i zniszczono kompleks głównej kwatery elitarnych sił Radwan. W skład kompleksu wchodziły cywilne domy wraz z licznymi fortyfikacjami, pod którymi wydrążono podziemne korytarze z systemem łączności. Przejęto znaczne ilości broni i amunicji, w tym zaawansowane urządzenia obserwacyjne i najnowocześniejsze systemy rosyjskiego uzbrojenia. W rejonie wiosek Rumajsz i Ajta asz-Szab odkryto dwa magazyny broni. Wśród przejętej broni znajdują się rosyjskie rakiety przeciwpancerne Kornet i Sagar, a także ponad tysiąc pocisków moździerzowych. Zlokalizowano cztery szyby podziemnych tuneli. W ostrzał celów Hezbollahu zaangażowała się izraelska marynarka wojenna.
    16 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię niszczenia potencjału bojowego Hezbollahu. Uderzono w co najmniej 150 celów w całym Libanie, głównie w południowej części kraju i w Dolinie Bekaa. W Haret Hreik, na południu Bejrutu, zniszczono podziemny magazyn ze "strategiczną bronią". W mieście Nabatieh zbombardowano szereg celów terrorystycznych, z których wiele było ukrytych w cywilnych budynkach.
    16 października 2024 r. Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegła, że ryzyko rozprzestrzeniania się cholery w Libanie jest "bardzo wysokie". Przedstawiciel WHO w Libanie, Abdinasir Abubakar powiedział: "Jeśli epidemia cholery rozprzestrzeni się na nowych przesiedleńców, może rozprzestrzenić się bardzo szybko." Libańskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że potwierdzono przypadek cholery u Libańczyka, który w poniedziałek trafił do szpitala z powodu biegunki i odwodnienia.
    16 października 2024 r. proirańskie milicje wycofały się z syryjskiej części Wzgórz Golan. Nastąpiło to po tym, jak międzynarodowe siły obserwacyjne UNDOF poinformowały, że Siły Obronne Izraela kontynuują budowę drogi Sufa 53, która biegnie na zachód od Daraa w regionie Kotliny Jarmuk na Wzgórzach Golan. W trakcie tych prac dwa izraelskie czołgi wjechały do strefy zdemilitaryzowanej, aby chronić pracujące buldożery i koparki. Równocześnie prowadzone są rozminowywania pól minowych po stronie Izraela. Syryjska armia wyraziła zaniepokojenie tymi działaniami, obawiając się ewentualnej izraelskiej operacji lądowej w tym obszarze. Z tego powodu wywarto nacisk na proirańskie milicje, aby wycofały się z tego obszaru i nie atakowały izraelskich pojazdów.

17 października 2024 r. - Sukkot I.
    17 października 2024 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że prawdopodobnie we wczorajszym zdarzeniu w Strefie Gazy zginął przywódca Hamasu, Jahja Sinwar. Izraelscy żołnierze dostrzegli kilku terrorystów, którzy weszli do budynku w Rafah na południu strefy. Budynek został ostrzelany, w wyniku czego częściowo zawalił się. Następnie żołnierze weszli do jego wnętrza, aby oczyścić teren. Znaleziono ciała trzech zabitych terrorystów, z których jeden bardzo przypominał Sinwara. Wstępne badanie na podstawie zdjęć uzębienia potwierdziło tożsamość Sinwara, jednak z ciała pobrano próbkę DNA w celu przeprowadzenia dalszych badań w Izraelu. Badania potwierdziły, że zabity to Jahja Sinwar.
    17 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków rakietami i dronami na Izrael. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku trzy drony szturmowe w stronę Izraela.
    17 października 2024 r. wieczorem premier Benjamin Netanjahu opublikował oświadczenie: "Obywatele Izraela, rok temu obchodziliśmy święto Sukkot. Dokładnie w tym momencie Jahja Sinwar dokonywał ostatecznych przygotowań do masakry 7 października. Dziś staję przed wami, aby powiedzieć, że Jahja Sinwar został wyeliminowany. Ten, który dokonał najgorszej masakry w historii naszego ludu od czasów Holokaustu, masowy morderca, który zamordował tysiące Izraelczyków, porwał setki naszych ludzi, został wyeliminowany dzisiaj przez naszych bohaterskich żołnierzy. Dzisiaj, zgodnie z obietnicą, rozliczyliśmy się z nim. Dziś zło otrzymało potężny cios, ale nasza misja jeszcze się nie zakończyła. Do drogich rodzin zakładników mówię: Jest to ważny moment w wojnie. Będziemy kontynuować działania z pełną siłą, dopóki wszyscy wasi bliscy - nasi bliscy - nie wrócą do domu. To jest nasz najwyższy obowiązek. To jest mój najwyższy obowiązek. Mieszkańcom Gazy mówię: Sinwar zniszczył wasze życie. Powiedział wam, że był lwem, ale w praktyce ukrył się w ciemnym tunelu i został wyeliminowany, gdy w panice uciekał przed naszymi żołnierzami. Jego eliminacja jest kamieniem milowym w upadku osi zła Hamasu. Chcę powiedzieć jeszcze raz tak jasno, jak to możliwe: Hamas nie będzie już rządził w Gazie. To początek dnia po Hamasie i to jest okazja dla was, mieszkańców Gazy, aby w końcu uwolnić się od jego tyranii. Terrorystom z Hamasu mówię: Wasi przywódcy uciekają i zostaną wyeliminowani. Mówię wszystkim tym, którzy trzymają naszych zakładników: Tym, którzy odłożą broń i opuszczą naszych zakładników, pozwolimy wyjść i żyć. I w ten sam sposób mówię tym, którzy krzywdzą naszych zakładników: Ich krew jest na waszej głowie i rozliczymy się z wami. Powrót zakładników jest szansą na osiągnięcie wszystkich naszych celów i przybliża koniec wojny. Do mieszkańców regionu mówię: W Strefie Gazy, w Bejrucie, na ulicach całego regionu ciemność ustępuje, a pojawia się światło. Deif, Hanijeh, Sinwar, Nasrallah, Mohsen, Aqil i wielu ich partnerów nie żyje."

17 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy kontynuowały oczyszczanie miasta i obozu uchodźców Jabaliya. W obszarze tym doszło do licznych starć, a żołnierze wyeliminowali kilkunastu terrorystów. Siły powietrzne uderzyły w byłą szkołę, w której ukrywała się grupa terrorystów Hamasu i Islamskiego Dżihadu. Wyeliminowano 12 terrorystów. Terroryści ostrzelali korytarz drogi Netzarim. W środkowej części strefy utrzymano przerwę humanitarną, aby umożliwić kampanię szczepień ochronnych przeciwko polio. Zaszczepiono prawie 25 tys. dzieci. Do tej pory, w drugiej kampanii zaszczepiono już ponad 181 tys. dzieci, czyli 10% zaplanowanych szczepień. Siły izraelskie wznowiły oczyszczanie obozów uchodźców Nuseirat i Bureij. Oczyszczanie kontynuowano także w mieście Rafah.
    17 października 2024 r. do Rafah na południu Strefy Gazy udał się szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi wraz szefem Szin Bet Ronanem Bar, szefem Dowództwa Południowego płk. Jaronem Finkelmanem, szefem wydziału operacyjnego armii płk. Oded Basioukiem i szefem Dywizji Gaza ppłk. Barak Hiramem. Obejrzeli budynek w którym wyeliminowano przywódcę Hamasu, Jahję Sinwara. Halevi powiedział: "To wasz profesjonalizm i determinacja doprowadziły do tego, że rok później wyeliminowaliśmy Sinwara." Prawdopodobnie chciał on zrobić propagandowe zdjęcia na powierzchni ziemi i dlatego wyszedł z ukrycia w podziemnych tunelach. Przypadkowe spotkanie z izraelskimi żołnierzami doprowadziło do śmierci najbardziej poszukiwanego terrorysty w Gazie.
    17 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć jedynie w Nablusie. W tamtejszym obozie uchodźców Al-Ain zdetonowano improwizowany ładunek wybuchowy przeciwko izraelskim pojazdom.

17 października 2024 r. siły izraelskie działające w południowym Libanie rozszerzyły operacje oczyszczania przygranicznych terenów. Hezbollah przeprowadził liczne kontrataki z użyciem zaawansowanych systemów uzbrojenia, w tym precyzyjnych rakiet. Na północy, z rejonu miejscowości Metulla elementy 98 Dywizji częściowo otoczyły pobliską wioskę Kafar Kila, rozpoczynając jej oczyszczanie. Bardziej na południe, oczyszczono graniczne wzgórza przy kibucu Misgaw Am, rozpoczynając bardziej intensywne natarcie na wioski al-Adeisseh, Rabb et-Talatin i Markaba. Pomiędzy kibucami Menara i Jiftach oczyszczono graniczne wzgórza, z których wyprowadzono silne natarcie na wioski Majs al-Dżabal, Muhajbib i Blida. W otoczeniu miasta Bint Dżubajl kontynuowano oczyszczanie wiosek Ajtarun, Marun ar-Ras i Jarun. Bardziej na zachód, kontynuowano oczyszczanie wiosek Ajta asz-Szab i Rumajsz, wyprowadzając natarcie w stronę wioski Al-Kuzah. Umożliwiłoby to dotarcie od zachodu do miejscowości Bint Dżubajl, która jest twierdzą Hezbollahu. Bliżej wybrzeża kontynuowano oczyszczanie otoczenia wioski Alma asz-Szab. Intensywność walk wyraźnie wzrosła.
    17 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię niszczenia potencjału bojowego Hezbollahu. Zbombardowano ponad 150 celów Hezbollahu położonych głównie w południowym Libanie. Wyeliminowano dowódcę batalionu Hezbollahu broniącego miasto Bint Dżbeil, Husseina Muhammada Awadę.
    17 października 2024 r. niemiecka korweta "Ludwigshafen am Rhein", wchodząca w skład międzynarodowych sił UNIFIL Maritime Task Force, zestrzeliła u wybrzeży Libanu dron Hezbollahu. Do incydentu doszło na wysokości Naqoura w południowym Libanie. Szczątki drona zostały zebrane w celu ich przebadania. Nie ujawniono czy dron leciał w stronę Izraela, czy też w stronę pobliskiego izraelskiego pola gazowego na Morzu Śródziemnym.

18 października 2024 r. - Sukkot II.
    18 października 2024 r. rano dwóch terrorystów w mundurach wojskowych przekroczyło granicę od strony Jordanii i weszło do Izraela na wysokości moszawu Neot HaKikar w rejonie Arava na południu kraju. Izraelscy żołnierze wykryli infiltrację i podjęli interwencję. W wymianie ognia zginęli obaj terroryści, a dwóch żołnierzy zostało lekko rannych. Ewakuowano ich helikopterem do szpitala. Na pewien czas zamknięto cały obszar i go przeszukano, aby mieć pewność, że nie ma więcej terrorystów. Terroryści byli członkami Bractwa Muzułmańskiego.
    18 października 2024 r. terroryści działający z południowego Libanu przeprowadzili wiele ataków na Izrael. Większość ostrzału była skierowana na Zachodnią Galileę, co być może jest wynikiem intensywnych działań sił izraelskich w pozostałych sektorach w południowym Libanie. Hezbollah zagroził, że w nadchodzących dniach "przejdzie do nowej i eskalującej fazy" ataków na Izrael. Proirańskie milicje wystrzeliły z Iraku co najmniej jeden dron szturmowy w stronę Izraela.

    18 października 2024 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że zmobilizują kolejną brygadę rezerwową i ją poślą do walki w południowym Libanie.
    18 października 2024 r. minister spraw zagranicznych Israel Katz powiedział: "Sekretarz generalny ONZ Guterres nie przyjął z radością wyeliminowania masowego mordercy Jahji Sinwara - tak samo jak odmówił uznania Hamasu za organizację terrorystyczną po masakrze z 7 października. Guterres prowadzi skrajnie antyizraelską i antyżydowską politykę. Będziemy nadal uznawać go za niepożądaną osobę i będziemy mu odmawiać wjazdu do Izraela."
    18 października 2024 r. Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych poinformowało, że w ostatnich dniach w Izraelu wylądowało 20 samolotów transportowych C-17 Globemaster, które przewiozły 500 żołnierzy oraz baterię systemu przeciwrakietowego THAAD i baterię obrony powietrznej Patriot. Samoloty startowały z baz Fort Cavazos w Teksasie, Anniston Army Depot and Redstone Arsenal w Alabamie i Dover Air Force Base w Delaware. Żołnierze należą do 69 Brygady Artylerii Obrony Powietrznej USA.

18 października 2024 r. siły izraelskie działające w północnej części Strefy Gazy kontynuowały oczyszczanie miasta i obozu uchodźców Jabaliya. Wkroczyła tam dodatkowa brygada - elitarna 84 Brygada Piechoty "Givati", która wzmocni działania przeciwko terrorystom w tym obszarze. W rejonie Jabaliya doszło do trzech starć z terrorystami. Terroryści dwukrotnie ostrzelali korytarz drogi Netzarim. Siły izraelskie kontynuowały także oczyszczanie w rejonie obozów uchodźców Nuseirat i Bureij, a także w mieście Rafah.
    18 października 2024 r. z portu Aszdod przez przejście graniczne Erez do Strefy Gazy wjechało 30 ciężarówek z pomocą humanitarną.
    18 października 2024 r. zastępca przewodniczącego biura politycznego Hamasu Khalil al-Hajja powtórzył maksymalistyczne stanowisko negocjacyjne zabitego Sinwara - Hamas nie uwolni izraelskich zakładników, dopóki Siły Obronne Izraela nie wycofają się całkowicie ze Strefy Gazy i nie uwolnią palestyńskich więźniów. Dopiero wtedy Hamas zgodzi się na zawieszenie broni w Strefie Gazy i uwolni izraelskich zakładników. Ocenia się, że Khalil al-Hajja jest najprawdopodobniejszym następcą Sinwara na stanowisku przywódcy politycznego Hamasu.
    18 października 2024 r. w Judei i Samarii doszło do starć jedynie w Tubas. Odnotowano tam także jeden przypadek użycia improwizowanego ładunku wybuchowego.

18 października 2024 r. siły izraelskie kontynuowały oczyszczanie terenów przygranicznych w południowym Libanie. Na północy spadochroniarze kontynuowali oczyszczanie rejonu wiosek Al-Adajsa i Kafar Kila, a równocześnie siły powietrzne nasiliły bombardowania w rejonie wioski At-Tajba. Bardziej na południe natarcie sił izraelskich kontynuowano na wioski Majs al-Dżabal i Blida. W środkowym sektorze 188 Brygada Pancerna nacierała na wioskę Ajta asz-Szab i położoną bardziej na zachód wioskę Ramja. W tym obszarze odkryto dwa szyby oraz podziemny tunel, w którym znaleziono broń i dokumenty Hezbollahu. Przejęto także gotowe do użycia wyrzutnie rakiet. Wykorzystano także lojalność chrześcijańskich mieszkańców wioski Rumajsz. Siły izraelskie zajęły ten obszar i zaczęły przemieszczać się wzdłuż drogi do Ajta asz-Szab, aby odciąć od zachodu znajdujących się tam terrorystów.
    18 października 2024 r. szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi odwiedził żołnierzy działających w południowym Libanie. Halevi powiedział: "Jesteśmy bardzo zdeterminowani, aby uderzać Hezbollah tak mocno, jak to możliwe - i spójrzcie, wyeliminowaliśmy całą wyższą warstwę dowodzenia. To wy eliminujecie całą lokalną warstwę dowodzenia, które się coraz bardziej kurczy. Są tu bardzo duże zniszczenia. Cała struktura dowodzenia Hezollahu jest zniszczona. Hezbollah ukrywa martwych dowódców. Szacujemy, że w tym obszarze zginęło 1500 agentów Hezbollahu. Myślę, że ich straty mogą być jeszcze większe, ale nie wiemy jak oszacować wiele ataków. Sam fakt, że się poddają, mówi coś o ich sytuacji - stracili morale i pewność siebie. Oni rozumieją, że nie mogą nic zrobić - są przyparci do ściany. Dlatego uważam, że walka jest bardzo, bardzo słuszna i przekazuje również to, co właściwe. Powiem szerzej: Myślę, że nawet Iran nie rozumie, co tutaj się dzieje z Hezbollahem. To jest jego środkowe ramię, na którym mocno się opierał. A my staramy się, aby każdego dnia Hezbollah napotykał bardzo trudne niespodzianki."
    18 października 2024 r. izraelskie siły powietrzne kontynuowały kampanię niszczenia potencjału bojowego Hezbollahu. Bombardowania skoncentrowały się na południowym Libanie i Dolinie Bekaa.

 

--------------------------------------------------

Materiały opracowywane na podstawie serwisów informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.

--------------------------------------------------

    CIĄG DALSZY HISTORII: Aktualności z Izraela


Na poczatek
  Izrael Kultura Historia Turystyka Pomoc duchowa Żydzi w Polsce Czasy i Fakty

Copyright © 2024 by Gedeon