KWIECIEŃ -  CZERWIEC 2015 r.



  -  HISTORIA
     - styczeń-marzec 2015 r.
 - kwiecień-czerwiec 2015 r.
     - lipiec-wrzesień 2015 r.





 

 

 

1 kwietnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Wczoraj irański wojskowy bezczelnie oświadczył, że zniszczenie Izraela jest koniecznością. Najwyraźniej morderczy reżim irański ma jasną ścieżkę działania prowadzącą od negocjacji do bomby atomowej. To jest krzywdzące. Zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że roszczenia Iranu, że jego program nuklearny jest wyłącznie w celach pokojowych, nie zgadzają się z naciskiem Iranu na utrzymanie podziemnych instalacji nuklearnych, zaawansowanych wirówek i ciężkiego reaktora wodnego. Wątpliwości rosną do kwadratu, gdy widzimy rozwijanie przez Iran rakiet balistycznych oraz jego ostatnie wysiłki zbrojeniowe. Równocześnie Iran przyśpiesza swoją kampanię terroru, zniewolenia i podboju w całym regionie, ostatnio w Jemenie. Warunki oferowane Iranowi w Lozannie zapewnią złe porozumienie, które zagrozi Izraelowi, Bliskiemu Wschodowi i pokojowi na świecie. Teraz jest czas, aby społeczność międzynarodowa nalegała na lepszą ofertę. Lepsza oferta znacznie zmniejszy infrastrukturę jądrową Iranu. Jeszcze lepszym rozwiązaniem byłaby zmiana zachowania Iranu. Iran musi zaprzestać agresji w regionie, zaprzestać terroryzmu na całym świecie i zatrzymać swoje groźby unicestwienia Izraela. To powinno być bezdyskusyjne i tego powinny domagać się światowe mocarstwa."
    1 kwietnia 2015 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że zaktualizowały scenariusze na wypadek kolejnej wojny z Hezbollahem. Eksperci oceniają, że byłaby ona znacznie trudniejsza i kosztowniejsza niż wojna w 2007 r. Szacuje się, że w pierwszym okresie wojny na terytorium północnego Izraela może spadać 1000-1500 rakiet dziennie, a liczba zabitych może osiągnąć wielkość dwucyfrowej liczby codziennie. Tysiące domów zostanie zniszczonych, a jeszcze więcej uszkodzonych. W tym samym czasie izraelskie lotnictwo wojskowe będzie nieproporcjonalnie silnie niszczyć infrastrukturę cywilną Libanu.

1 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili w nocy kamieniami i koktajlami Mołotowa patrol izraelskiej armii w rejonie Dżeninu, w Samarii. Żołnierze odpowiedzieli ogniem, raniąc 1 Araba.

1 kwietnia 2015 r. w Hadze odbyła się uroczystość przyjęcia Autonomii Palestyńskiej do Międzynarodowego Trybunału Karnego. Palestyński minister spraw zagranicznych Riad Malki powiedział, że "Palestyna szuka sprawiedliwości, a nie zemsty. Izrael powinien dołączyć do nas, stając się członkiem Międzynarodowego Trybunału Karnego."

2 kwietnia 2015 r. rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Emmanuel Nachszon powiedział, że przystąpienie Autonomii Palestyńskiej do Międzynarodowego Trybunału Karnego jest jednostronnym działaniem i odniesie przeciwne skutki do zamierzonych, utrudniając w przyszłości negocjacje. Dodał, że Palestyńczycy są "cynicznymi hipokrytami" podejmując takie działania.
    2 kwietnia 2015 r. Centrum Informacji i Dokumentacji Izraela poinformowało, że w minionym roku odnotowano w Holandii wzrost o 71% ilości antysemickich incydentów (171 incydentów w 2014 r., i 100 incydentów w 2013 r.). Ataki nakierowane były najczęściej na osoby rozpoznawalne jako Żydzi, np. noszące na sobie jarmułkę itp. Incydenty obejmowały wyzwiska i ataki przemocy fizycznej. Niepokojącym zjawiskiem jest wzrost liczby przypadków braku interwencji policji. "Bardzo niepokojącym jest także to, że w szkołach, w których powinny być nauczane obywatelstwo, demokracja i szacunek, zgłoszono wiele incydentów."
    2 kwietnia 2015 r. ministerstwo obrony poinformowało, że nowy system obrony powietrznej David Sling z powodzeniem przeszedł testy i prawdopodobnie zostanie wdrożony do służby w przyszłym roku. System posiada zdolność zwalczania samolotów i rakiet (w tym nisko lecących) na dystansie od 100 do 200 km. Operacyjnie wpisuje się pomiędzy systemem Iron Dome (rakiety krótkiego zasięgu) i Arrow (rakiety balistyczne). Nowy system jest rozwijany we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi. David Sling uznawany jest za rewolucyjny system w porównaniu z innymi już istniejącymi na świecie. Oczekuje się, że umożliwi on stworzenie wielowarstwowej tarczy chroniącej Izrael.
    2 kwietnia 2015 r. policja poinformowała, że na czas świąt Pesach zostanie zwiększona obecność sił bezpieczeństwa w Jerozolimie. Ocenia się, że podczas świąt stolicę odwiedzi 130 tys. turystów.
    2 kwietnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu wieczorem rozmawiał telefonicznie z amerykańskim prezydentem Barackiem Obamą na temat zawartego z Iranem porozumienia. Powiedział: "Porozumienie oparte na tych ramach będzie zagrażać przetrwaniu Izraela. Zaledwie dwa dni temu, Iran powiedział , że zniszczenie Izraela jest niezbędne. Ta umowa legitymizuje program jądrowy Iranu, wzmacnia gospodarkę Iranu, oraz zwiększa agresji i terror Iranu na całym Bliskim Wschodzie i poza nim. Taka umowa nie zablokuje drogi Iranu do bomby. Ona ją utorowała. Ona zwiększyła ryzyko rozprzestrzeniania się broni jądrowej w regionie i zwiększyła ryzyko straszliwej wojny. Alternatywą jest zwiększenie presji na Iran, aż zostanie osiągnięte lepsze porozumienie."

2 kwietnia 2015 r. izraelscy żołnierze zatrzymali w pobliżu punktu kontrolnego Oranit w Samarii grupę 8 Palestyńczyków, którzy usiłowali nielegalnie przekroczyć barierę bezpieczeństwa. Jeden z Arabów zaatakował izraelskiego żołnierza i dźgnął nożem. Rannego przewieziono do szpitala.
    2 kwietnia 2015 r. popołudniem w rejonie Hebronu zaginął 20-letni Izraelczyk. W pobliżu Kiryat Arba zepsuł mu się samochód i udał się pieszo po narzędzia do zmienienia opony. Zaginął po drodze. Izraelskie siły bezpieczeństwa wszczęły poszukiwania podejrzewając możliwość uprowadzenia. Przeszukano sąsiednią arabską wioskę Bajt Einun. Wieczorem znaleziono zaginionego mężczyznę. W trakcie dochodzenia okazało się, że upozorował on porwanie. Został on aresztowany wraz ze swoim wspólnikiem. Rzecznik armii, Motti Almoz powiedział, że jest to bardzo poważny incydent bezpieczeństwa. Dodał, że z tego powodu "setki żołnierzy nie mogło powrócić do domu. Incydent kosztował Siły Obronne Izraela setki tysięcy szekli."

2 kwietnia 2015 r. parlament Egiptu przyjął ustawę zakazującą kopania podziemnych tuneli wzdłuż granic państwa. Maksymalną karą jest dożywocie, ale ustawa odnosi się również do każdego, kto posiada wiedzę o tunelach i nie informuje o tym władz. Osobom takim grozi konfiskata domów i całego mienia.
    2 kwietnia 2015 r. belgijska firma ubezpieczeniowa odmówiła ubezpieczenia żydowskiego przedszkola w Brukseli, twierdząc, że jest to "zbyt duże ryzyko". Przedszkole posiada wzmocnione drzwi, szyfrowaną ochronę oraz inne zabezpieczenia, jednak nie spełnia wymagań firmy ubezpieczeniowej. Dyrektor Europejskiego Stowarzyszenia Żydów, rabin Menachem Margolin powiedział: "Niefortunną rzeczą stało się, że firmy zobaczyły brak działań ze strony europejskich rządów - instytucje żydowskie są celem ataków terrorystycznych i my musimy upewnić się, że są one należycie chronione przez siły bezpieczeństwa. Kraje europejskie muszą zapewnić warunki bezpieczeństwa, które spełniają wymogi firm ubezpieczeniowych i wymyśleć alternatywny plan ubezpieczeń specjalnie dostosowany dla instytucji, które są zagrożone antysemityzmem. To wstyd, że doszliśmy do takiego stanu. Pomimo powtarzających się próśb i ostrzeżeń, nie są podejmowane wystarczające działania na rzecz ochrony żydowskich instytucji w Europie. Wtedy firmy ubezpieczeniowe wykorzystują to jako wymówkę, aby unikać ubezpieczenia przedszkoli. Ta rzeczywistość jest surrealistyczna i cyniczna."
    2 kwietnia 2015 r. zachodnie mocarstwa zawarły w Lozannie (Szwajcaria) porozumienie z Iranem w sprawie irańskiego programu jądrowego. Według przekazanych informacji, irański program zostanie ograniczony i poddany szczegółowej kontroli inspektorów z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). Zdolność Iranu do wzbogacania uranu zostanie zmniejszona o ponad dwie trzecie - ilość wirówek zostanie zmniejszona z 19 tys. obecnie do 6 tys. aktywnych wirówek. Budowa nowych instalacji jądrowych zostanie wstrzymana na 15 lat, a uran nie będzie wzbogacany powyżej poziomu 3,67%. Inspekcje będą przeprowadzane przez kolejnych 25 lat. W zamian nastąpi stopniowe uchylenie zachodnich sankcji nałożonych na Iran.
    2 kwietnia 2015 r. amerykański prezydent Barack Obama powiedział, że dzisiejsze porozumienie zawarte w sprawie irańskiego programu jądrowego jest historyczne i "jeśli doprowadzi do ostatecznej i w pełni wdrożonej umowy, to uniemożliwi Iranowi posiadanie broni jądrowej i uczyni świat bezpieczniejszym. Ale nic nie jest uzgodnione, dopóki wszystko nie jest uzgodnione. Negocjatorzy osiągnęli w Lozannie dopiero wstępne, ramowe porozumienie. Ma być ono podstawą ostatecznego porozumienia, które powinno zostać sfinalizowane do 30 czerwca. To dobre porozumienie, które spełnia nasze główne cele. Jestem pewny, że jeśli to ramowe porozumienie doprowadzi do zawarcia ostatecznej umowy, to nasz kraj i świat będzie bezpieczniejszy. To porozumienie nie opiera się tylko na zaufaniu, ale na bezprecedensowej weryfikacji."

3 kwietnia 2015 r. minister ds. strategicznych Juwal Steinitz w oświadczeniu wydanym po ogłoszeniu w Lozannie wstępnego porozumienia z Iranem napisał: "Uśmiechy w Lozannie są oderwane od nędznej rzeczywistości, w której Iran odmawia pójścia na jakiekolwiek ustępstwa w kwestii nuklearnej i w dalszym ciągu straszy Izrael i wszystkie inne państwa na Bliskim Wschodzie. Nie przestaniemy szczędzić wysiłków, by wytłumaczyć i przekonywać świat w nadziei, że to zapobiegnie złemu ostatecznemu porozumieniu."
    3 kwietnia 2015 r. Naczelny Rabin Izraela, rabin David Lau wezwał do jedności żydowskiej na święta Pesach. "Oczywiście, po takich wyborach ludzie czasami czują się odłączeni. Mówimy o państwie w Tel Awiwie lub, że Izraela jest jak plemię o wielu kolorach. Ale to nie przystoi. Izrael może być podzielony na 12 plemion, i każde z nich ma swoją rolę, ale nie stoi wyżej od innych. Premier Netanjahu powinien jednoczyć cały naród przy naszym wspólnym dziedzictwie, w naszej tradycji, tak abyśmy czuli, że mamy państwo żydowskie ... Naczelny Rabinat ma na uwadze, że jest to trzecie pokolenie, w którym niektórzy rodzice nie chodzą do synagogi, i że jak to przechodzi z pokolenia na pokolenie, to oddalamy się od źródła - od poznania, wiedzy, od doświadczeń praktykujących Żydów. Gdy nie rozumiemy lub nie znamy sami siebie, to staje się to częścią naszej rzeczywistość, i jest to niepokojące w odniesieniu do żydowskiej tożsamości państwa. Prawdą jest to, że Naczelny Rabinat jest symbolem Żydów w Izraelu. Oczywiście są tacy, którzy definiują rolę rządu jako swego rodzaju żydowskiego doradcy. Możecie uznawać Rabinat lub postępować inaczej, ale należy pamiętać, że państwo ma odzwierciedlać państwo żydowskie. Rabinat stara się zachować kaszrut, małżeństwa i rozwody zgodnie z prawem żydowskim, i wszystkie inne rzeczy, które potrzebujemy utrzymać. Faktem jest, że już nie jesteśmy rozproszeni na wygnaniu, mamy jednego głównego rabina, i dziękuję Bogu, że Żydzi wrócili do domu."

3 kwietnia 2015 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat w wywiadzie telewizyjnym porównał premiera Netanjahu do przywódcy Państwa Islamskiego, Abu Bakr al-Bagdadiego. Erekat podkreślił, że Netanjahu jest przestępcą.

3 kwietnia 2015 r. dyrektor Anti-Defamation League (ADL) Abraham H. Foxman wydał oświadczenie: "Nie wszyscy cieszymy się z dyplomatycznego rozwiązania irańskiego programu nuklearnego, które pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi - czy porozumienie ma potencjał, aby osiągnąć to, o co prezydent Obama starał się w zakresie redukcji zdolności Iranu do budowy broni atomowej. Proponowane porozumienie ma wiele przeszkód na drodze do tego, ponieważ Iranowi po prostu nie można ufać. Widoczne pragnienie zniesienia sankcji zachęca Iran do przestrzegania warunków umowy, ale po co sankcje są usuwane? Irański reżim nie zmienił się, a my nie spodziewamy się zmiany w jego zachowaniu. Historia tajnych działań Iranu, niezgodności, nie przyznawania się, powodują duży sceptycyzm u nas. Na podstawie historii niezgodności i ciągłej agresji Iranu w całym regionie, zakładamy, że Iran nadal będzie szukać możliwości budowy broni jądrowej i utrudniać kompleksowe mechanizmy weryfikacji opisane w uzgodnionym porozumieniu. Martwimy się, że działania monitorowania i weryfikacji będą utrudniane i stworzą Iranowi czas oraz miejsce na nielegalną działalność. Teraz jest czas, aby Kongres Stanów Zjednoczonych przyjrzał się temu, co można, a co nie można osiągnąć, ponieważ istnieje wiele pytań bez odpowiedzi, co do realizacji i weryfikacji. W ciągu najbliższych kilku tygodni, eksperci, amerykańska opinia publiczna i Kongres powinny mieć okazję usłyszeć więcej wyjaśnień od administracji, przeanalizować umowę i zaangażować się w solidną debatę. Kongres będzie miał decydującą rolę do odegrania w imieniu narodu amerykańskiego."
    3 kwietnia 2015 r. rzecznik Białego Domu Eric Schultz powiedział wieczorem, że Stany Zjednoczone nie podpisałyby porozumienia z Iranem, gdyby zagrażało ono Izraelowi.

4 kwietnia 2015 r. prezydent Barack Obama powiedział, że wynegocjowane porozumienie z Iranem jest dobrym interesem. "To dobra oferta. Umowa, która spełnia nasze podstawowe cele, w tym ścisłe ograniczenie irańskiego programu i zamknięcie ścieżek, które mógłby Iran wykorzystać do rozwijania broni jądrowej. Umowa uniemożliwia Iranowi posiadania plutonu niezbędnego do zbudowania bomby. Zamyka drogę do irańskiej bomby poprzez wzbogacanie uranu. Jest to umowa długoterminowa, z surowymi ograniczeniami irańskiego programu na ponad dziesięć lat i bezprecedensowymi środkami kontroli, które będą trwać przez 20 lat lub więcej. Sukces nie jest gwarantowany. Ale dzisiaj mamy historyczną szansę, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się broni jądrowej w Iranie, a do tego pokój i zdecydowane wsparcie ze strony międzynarodowej społeczności."

5 kwietnia 2015 r. izraelskie władze przekazały do Strefy Gazy około 400 tys. litrów paliwa, które pozwolą elektrowni w Gazie na funkcjonowanie przez 20 dni.
    5 kwietnia 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas powiedział, że jest gotów spotkać się z premierem Netanjahu w celu wznowienia procesu pokojowego.

5 kwietnia 2015 r. prezydent Barack Obama powiedział, że "Muszę szanować obawy izraelskiego narodu. Rozumiem, że premier Netanjahu wyraża głębokie zaniepokojenie, że wielu Izraelczyków jest zniesmaczonych na ten temat. Mogę im powiedzieć to: Po pierwsze, jest to zdecydowanie najlepsza umowa, która zapewni, że Iran nie będzie posiadać broni jądrowej. Po drugie: zawierając tą umowę wysyłamy bardzo jasną wiadomość Irańczykom i całemu regionowi, że jeśli ktoś zadrze z Izraelem, Ameryka tam będzie."

6 kwietnia 2015 r. co najmniej 50 tys. Żydów uczestniczyło rano w tradycyjnej uroczystości błogosławieństwa kapłańskiego przy Zachodnim Murze w Jerozolimie. Kilkuset kapłanów (Koheni) ubranych w tradycyjne białe szale modlitewne błogosławiło tłumy, rezytując teksty biblijne z Księgi Liczb. Naczelny rabin aszkenazyjski David Lau powiedział: "To wielka zasługa wszystkich mieszkańców Izraela, którzy tutaj stoją, w miejscu, które jest tak uświęcone i tak wyjątkowy, wszyscy stojący zasługują na błogosławieństwa Niebios. Bez różnicy na społeczności etniczne. W przyszłym roku będziemy modlić się i będziemy błogosławieni z ust Stwórcy Wszechświata poprzez Jego delegatów Kohanim, którzy będą pełnić służbę Bożą w świętym i czystym miejscu na Wzgórzu Świątynnym."

7 kwietnia 2015 r. grupa hakerska Anonymous od rana prowadziła atak na izraelskie serwery i strony internetowe. Główne strony internetowe rządu oparły się atakom, jednak doszło do włamań na szereg prywatnych stron oraz stron mniejszych instytucji publicznych. Większość włamań była w postaci odmowy usługi DoS oraz zatkania serwerów pocztowych dużą ilością spamu. Nie odnotowano żadnego poważnego cyber-incydentu, który zagrażałby bezpieczeństwu publicznemu.

7 kwietnia 2015 r. nieznani sprawcy zdetonowali w nocy bombę podłożoną przy głównej kwaterze Hamasu w Gazie. Nikt się nie przyznał do zamachu. Hamas podejrzewa, że za zamachem stoi konkurencyjny al-Fatah.

7 kwietnia 2015 r. w Centrum Społeczności Żydowskiej w Colorado (USA) odebrano rano przesyłkę pocztową z pogróżkami i białym proszkiem. Natychmiast ewakuowano budynek, a służby ratownicze sprawdziły proszek, który okazał się nieszkodliwy. Policja poszukuje nadawcę przesyłki.
    7 kwietnia 2015 r. irański minister spraw zagranicznych Mohammad Javad Zarif powiedział, że Iran może zbudować bombę atomową w każdej chwili. Zarif powiedział irańskim parlamentarzystom, że międzynarodowe inspekcje nie będą mogli instalować kamer monitorujących obiekty jądrowe Iranu.
    7 kwietnia 2015 r. ukraiński ruch nacjonalistyczny Prawy Sektor ogłosił, że będzie integrować się z ukraińską armią, a lider ruchu zostanie doradcą szefa armii. Jest to skrajnie nacjonalistyczny i antysemicki ruch. Przedstawiciel ukraińskiej społeczności żydowskiej wyraził zaniepokojenie i powiedział: "Nie ulega wątpliwości, że kiedy w jakiś sposób skończą się problemy z Rosjanami, będą szukać nowego przeciwnika. W ich historii, gminy żydowskie były naturalnym celem."

8 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili w nocy kamieniami autobus w pobliżu miasta Hizma w Samarii. Od rozbitego szkła szyb ranny został kierowca oraz jeden pasażer. W innym incydencie w bloku osiedli Gusz Ecjon w Judei ranny został kierowca obrzuconego kamieniami samochodu.
    8 kwietnia 2015 r. palestyński terrorysta zaatakował przy użyciu noża izraelskich żołnierzy w pobliżu osiedla Shilo w Samarii. Rannych zostało 2 żołnierzy. Pozostali zastrzelili napastnika. Hamas poinformował, że atak był zatwierdzony przez ich organizację.

9 kwietnia 2015 r. Bank Izraela opublikował raport z działalności spółek odpowiedzialnych za wydobycie gazu ziemnego z przybrzeżnych złóż Izraela. Wnioski są zaskakujące. Operacja wojskowa Obronny Brzeg w Strefie Gazy kosztowała budżet państwa 0,3% PKB. Zostało to wyrównane działalnością firm wydobywczych, które przyniosły zysk w wysokości 0,3% PKB.

9 kwietnia 2015 r. rzecznik palestyńskiej policji Louj Izrigat poinformował, że rozlokowano 90 dodatkowych policjantów w wioskach Abu Dis, A-Ram i Biddu wokół Wschodniej Jerozolimy. Równocześnie palestyńskie siły bezpieczeństwa zapowiedziały rozszerzenie zakresu ich aktywności w tym obszarze. Po raz pierwszy zostaną uruchomione uzbrojone patrole palestyńskiej policji. Celem jest zwalczanie zorganizowanej przestępczości. Wszystkie działania są podejmowane w porozumieniu z izraelskimi siłami bezpieczeństwa.
    9 kwietnia 2015 r. uzbrojony Palestyńczyk usiłował wieczorem przekroczyć barierę graniczną Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze zatrzymali potencjalnego napastnika, przy którym znaleziono nóż.

10 kwietnia 2015 r. hiszpańska policja rozbiła grupę terrorystyczną powiązaną z Państwem Islamskim. Aresztowano 11 terrorystów, którzy planowali porwania i egzekucję przez ucięcie głowy. Celem mieli być między innymi Żydzi (planowano zamach bombowy na żydowską księgarnię w Barcelonie).

11 kwietnia 2015 r. obfite deszcze wystąpiły na obszarze prawie całego kraju. Na górze Hermon spadło 10 cm śniegu. Służby ratunkowe ostrzegły przed możliwością wystąpienia powodzi w obszarze Morza Martwego i na pustyni Negew. Deszcz ma padać jeszcze przez najbliższe dwa dni.

12 kwietnia 2015 r. służby wodne poinformowały, że w minionej dobie dzięki niespodziewanym opadom deszczu poziom wody w jeziorze Kinnaret wzrósł o 4,5 cm. Meteorolodzy są zaskoczeni intensywnością opadów, których charakterystyka przypominała zimowe burze. W Mitzpe Horashim spadło 102 mm deszczu, w Hajfie 76 mm, a w Safedzie 52 mm. Deszczom towarzyszy silne ochłodzenie: w Tel Awiwie 15 stopni Celsjusza, w Hajfie 12 stopni, w Jerozolimie 9 stopni i w Ejlacie do 21 stopni.

13 kwietnia 2015 r. izraelskie siły policyjne wkroczyły nad ranem do arabskiego miasta Kafr Kanna na północy kraju. Wyburzono nielegalnie wzniesiony dom. Doszło do gwałtownych zamieszek, podczas których policja użyła gaz łzawiący oraz gumowe kule. Rannych zostało 6 uczestników zajść. Rano w mieście ogłoszono strajk generalny w proteście na brutalność policji. Siły bezpieczeństwa zabezpieczyły drogi wjazdowe do miasta, oczekując na uspokojenie się nastrojów.
    13 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami autobus w rejonie Starego Miasta Jerozolimy. Ranna została 1 osoba.

13 kwietnia 2015 r. główny amerykański sekretarz w negocjacjach z Iranem, podsekretarz stanu Wendy Sherman powiedziała: "Izrael ma prawo być zaniepokojony Iranem. Musimy zapewnić, że Izrael ma możliwości obrony przed Iranem i jego pełnomocnikami, takimi jak Hezbollah ... Stany Zjednoczone będą konsultować z Izraelem wszystkie konieczne kwestie związane z jego bezpieczeństwem."
    13 kwietnia 2015 r. Niemcy zatwierdziły plan budowy piątego okrętu podwodnego dla Izraela. Zostanie on wybudowany w stoczni w Kolonii, z terminem dostawy w 2017 r.
    13 kwietnia 2015 r. rosyjski prezydent Władimir Putin powiedział, że zniesienie sankcji gospodarczych nałożonych na Iran oznacza, że Rosja znosi embargo na dostawy do Iranu systemów rakiet przeciwlotniczych S-300. Iran zakupił w 2007 r. w Rosji pięć zestawów zaawansowanego systemu S-300 za kwotę 800 mln USD. Dostawa nie została zrealizowana ze względu na nałożenie na Iran sankcji. Z tego powodu Iran złożył skargę do sądu w Genewie, domagając się od Rosji odszkodowania w wysokości 4 mld USD za niezrealizowanie umowy.

14 kwietnia 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon skrytykował decyzję Rosji o sprzedaży Iranowi systemów broni rakietowej S-300, gdyż może przełożyć się to na wzrost terroryzmu w całym regionie. "Iran nadal dostarcza terrorystom coraz więcej broni, a teraz słyszymy o transakcji S-300. W rzeczywistości wznowienie zawieszonej rosyjskiej transakcji sprzed kilku lat, jest bezpośrednim wynikiem wstępnego porozumienia osiągniętego w Lozannie. To jest coś, o czym ostrzegaliśmy przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy. Irańczycy nadal wspierają grupy terrorystyczne wokół nas. Oni wspierają Hezbollah na północy, wspierają walki w Syrii, i oczywiście są zaangażowani w Jemenie. Ta kwestia w ogóle nie była omawiana, i jest to jedna z największych dziur w tej umowie, w rzeczywistości pozostawiając te kwestie poza umową, która jest z pewnością bardzo niepokojąca i mam nadzieję, że w najbliższych miesiącach będzie czas na to, aby to naprawić. Iran w dalszym ciągu wykorzystuje terroryzm w regionie w walce z prozachodnimi reżimami, takimi jak w Jemenie. Poprzez wspieranie terrorystów obalił tam reżim pro-amerykański. Wspiera różne siły w Iraku [...] nadal dozbraja Hezbollah na północy, prowadząc nieustanny transfer broni z Iranu przez Syrię. W styczniu podjął próbę rozpoczęcia wojny na Wzgórzach Golan, która została udaremniona. Odzwierciedla to intencje Iranu. I oczywiście, dziesiątki milionów dolarów zostały przeniesione do Strefy Gazy, dla Hamasu i Islamskiego Dżihadu, aby pomóc im odbudować swoje zdolności rakietowe i uzbrojenie po operacji Obronny Brzeg. Dlatego ostrzegamy, że to porozumienie z Iranem jest złe - nie ma ono związku z terroryzmem, ale zawiera elementy tarczy rakietowej, które wzmocnią potencjał militarny Iranu i jego program nuklearny - dlatego jesteśmy przeciwni temu złemu porozumieniu."
    14 kwietnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem, któremu wyraził niezadowolenie i zaniepokojenie z decyzji Rosji o sprzedaży do Iranu zaawansowanych systemów rakietowych S-300. Putin odpowiedział, że "ze względu na ich taktyczne i techniczne właściwości, S-300 ma znaczenie czysto obronne i nie stanowią one zagrożenia dla Izraela."

14 kwietnia 2015 r. izraelskie władze zezwoliły palestyńskiemu personelowi medycznemu na swobodne poruszanie się własnymi samochodami po terytorium Judei i Samarii. Jest to pierwsze takie zezwolenie od 15 lat, od czasu wybuchu w 2000 r. Intifady.

14 kwietnia 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas spotkał się w Moskwie z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Rozmowy dotyczyły aktualnej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Putin powiedział: "Sytuacja w regionie się skomplikowała. Minęło 10 lat od chwili wyboru pana na szefa Palestyny, w tym czasie bardzo wiele pan uczynił dla ustabilizowania sytuacji wewnątrz politycznej i gospodarczej. To były bardzo trudne lata."

15 kwietnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu w wystąpieniu telewizyjnym powiedział, że "wolny świat próbował uspokoić reżim nazistowski i kupić jego przychylność, ignorując ostrzeżenia. Dzisiaj świat też jest ślepy. Popełniły fatalny błąd przed II wojną światową i popełniają go teraz wobec Iranu."
    15 kwietnia 2015 r. wieczorem w Jad Vaszem rozpoczęły się oficjalne uroczystości z okazji Dnia pamięci Holokaustu. W uroczystościach uczestniczył prezydent Reuven Rivlin orqaz premier Benjamin Netanjahu.

15 kwietnia 2015 r. izraelscy komandosi przeprowadzili w nocy rajd do Nablusu, w Samarii. Aresztowano 29 członków komórki terrorystycznej Hamasu, która przygotowywała zamachy przeciwko Izraelowi.

16 kwietnia 2015 r. o godz. 10 przed południem w całym Izraelu rozległ się sygnał syren. Na 2 minuty zamarło całe życie. W ten sposób oddano cześć pamięci 6 mln ofiar Zagłady podczas II wojny światowej.
    16 kwietnia 2015 r. ulewne deszcze spowodowały lokalne podtopienia w Jerozolimie. Służby ratownicze musiały także interweniować w innych miejscach kraju, uwalniając kierowców podtopionych samochodów.

16 kwietnia 2015 r. rzecznik Hamasu, Mushir al-Masri powiedział, że jego organizacja będzie nadal przestrzegać zawieszenia broni, ale zachowuje prawo do reagowania na wszelkie siłowe naruszenia umowy ze strony izraelskiej. "Zawieszenie broni zostało zawarte na zasadzie umowy ze wszystkimi frakcjami palestyńskimi, również wznowienie działań wojennych odbędzie się po uzgodnieniu z frakcjami palestyńskimi. Jesteśmy zainteresowani utrzymaniem spokoju i zawieszenia broni, ale jeśli okupanci naruszą rozejm i będą szkodzić narodowi palestyńskiemu, będą w błędzie i złudzeniu, że pozostawimy ich w spokoju. Siły oporu bardzo dokładnie monitorują sytuację wzdłuż granic Strefy Gazy i samemu zadecydują o godzinie rozpoczęcia przyszłego konfliktu."
    16 kwietnia 2015 r. przywódca polityczny Hamasu, Ismail Hanija oświadczył, że jego ruch nadal będzie stosować zbrojny opór wobec Izraela. Rzecznik Hamasu, Chalil al-Haja powiedział: "Mówimy syjonistycznym wrogom: wszyscy jesteście dla nas celem, będziemy z wami walczyć aż w końcu pozbędziemy się was. Będziemy brać jak najwięcej jeńców, aby w ten sposób uwolnić naszych bohaterów. Nasi ludzie, nasze kobiety, nasze dzieci, wszyscy będą uczestniczyć w porywaniu żołnierzy i osadników, gdziekolwiek oni są. Takie jest nasze prawo, ponieważ nie mamy innego sposobu, aby uwolnić naszych bohaterów. Za taki stan rzeczy odpowiedzialność ponosi syjonistyczny wróg."
    16 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem koktajlami Mołotowa żydowskie samochody w rejonie bloku osiedli Gusz Ecjon w Judei. Nikt nie został ranny.

16 kwietnia 2015 r. źródła dyplomatyczne poinformowały, że 16 z 25 państw członkowskich Unii Europejskiej popiera etykietowanie produktów izraelskich pochodzących z terytoriów Judei i Samarii, jako formę nacisku gospodarczego na Izrael, aby zmusić go do przyjęcia rozwiązania pokojowego na zasadzie dwóch państw. Propozycję popierają Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Włochy, Danię, Irlandię, Chorwację, Maltę, Holandię, Belgię, Szwecję, Portugalię, Słowenię, Luksemburg, Finlandię i Austrię. Listy nie podpisały Niemcy, Polska, Czechy, Węgry, Bułgaria, Grecja, Cypr i Rumunia.

17 kwietnia 2015 r. doszło do spotkania izraelskich i palestyńskich przedstawicieli. Palestyński premier Rami Hamdallah poinformował po spotkaniu, że Izrael zgodził się przekazać w najbliższych dniach kwotę 1,8 mld szekli (473 mln USD) zamrożonych środków z podatków celnych należnych Autonomii Palestyńskiej. Strona izraelska potwierdziła decyzję, motywując ją, że służy to "utrzymaniu stabilności w regionie" i ma "powody humanitarne". Koordynator ONZ Mikołaj Mladenow określił decyzję jako krok w dobrym kierunku. Hamdallah dodał, że środki te zostaną przeznaczone na wypłacenie wynagrodzeń za miesiąc kwiecień dla 160 tys. urzędników Autonomii Palestyńskiej (od grudnia otrzymują 60% zarobków). Pomimo wielkiego zadłużenia (ok. 4,8 mld USD) władze palestyńskie przeznaczają 6% rocznego budżetu na comiesięczne zapomogi dla uwięzionych terrorystów i ich rodzin (11 mln USD miesięcznie).
    17 kwietnia 2015 r. młody Palestyńczyk usiłował popołudniem dźgnąć nożem izraelskiego żołnierza w Hebronie, w Judei. Żołnierze aresztowali 16-letniego napastnika.

18 kwietnia 2015 r. ministerstwo transportu poinformowało wieczorem, że jeszcze latem tego roku rozpoczną się prace przy budowie linii szybkiego tramwaju w Tel Awiwie. Prace będą wiązały się z poważnymi utrudnieniami w komunikacji w obszarze całej aglomeracji, i potrwają do 2021 r.

18 kwietnia 2015 r. w Gazie doszło do dwóch wybuchów bomb. Pierwsza bomba eksplodowała w pobliżu biura agencji UNRWA, nie powodując większych szkód. Druga bomba wybuchła w pobliżu komendy milicji Hamasu w mieście. Szef sił bezpieczeństwa Hamasu zapowiedział przeprowadzenie dochodzenia.

18 kwietnia 2015 r. rzecznik egipskiej armii poinformował, że od 28 marca egipskie siły bezpieczeństwa zniszczyły 69 podziemnych tuneli przemytniczych na granicy ze Strefą Gazy. Wcześniej od 1 do 27 marca zniszczono216 tuneli, co daje w sumie 285 zniszczonych tuneli przemytniczych. Najdłuższy wykryty tunel miał długość 2,8 km. Równocześnie prowadzone są prace przy tworzeniu strefy buforowej wzdłuż granicy ze Strefą Gazy. Egipskie władze oficjalnie uznają Hamas za organizację terrorystyczną.
    18 kwietnia 2015 r. rosyjski prezydent Władimir Putin ostrzegł Izrael przed wysyłaniem broni na Ukrainę. Putin ostrzegł, że izraelskie środki odwetowe przyniosą tylko nową rundę przemocy i zwiększą liczbę ofiar na wschodniej Ukrainie.

19 kwietnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu złożył do prezydenta Reuvena Rivlina formalny wniosek o wyznaczenie dodatkowego czasu na sformowanie rządu. Czas na sformowanie rządu ubiega 25 marca, a rozmowy koalicyjne przeciągają się.

19 kwietnia 2015 r. oficjalna agencja informacyjna Autonomii Palestyńskiej, Palestinian Media Watch napisała: "Szacunki dotyczące liczby ofiar Holocaustu różnią się. Zwolennicy ruchu syjonistycznego podają przesadzone liczby ofiar, twierdząc, że chodzi o 6 milionów, podczas gdy inni bezstronni naukowcy szacują, że liczba żydowskich ofiar była między 1 a 2 milionami. Niezależnie od liczby, najważniejsze jest to, że katastrofa w której zostali poszkodowani Żydzi miała miejsce w Europie. Dotyczy to stosunków między europejskimi narodami i Żydów żyjących wśród nich. Ruch syjonistyczny postanowił wykorzystać i użyć tego Holocaustu w celu osiągnięcia dwóch celów: po pierwsze, aby szantażować finansowo i politycznie europejskie państwa, po drugie, by zmusić Żydów do emigracji i drogą czystek etnicznych stworzyć państwo Izrael. Po trzecie, powiększając cierpienia i przemoc wobec Żydów wykorzystują światowe współczucie dla nich."
    19 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowski autobus w rejonie miasta Ma'ale Adumim w Judei. Rannych zostało 2 pasażerów.

19 kwietnia 2015 r. Francja poinformowała o rozpoczęciu realizacji pierwszej tury dostaw francuskiego uzbrojenia dla libańskiej armii. Program jest w całości finansowany przez Stany Zjednoczone i Arabię Saudyjską (3 mld USD) i będzie obejmować 250 pojazdów wojskowych, 7 helikopterów, 3 okręty wojenne oraz dużą ilość urządzeń obserwacyjnych i nadzoru. Izrael już wcześniej wyraził obawy, że broń ta z łatwością może być przekazana w ręce Hezbollahu i zostać użyta przeciwko państwu żydowskiemu.

20 kwietnia 2015 r. prezydent Reuven Rivlin udzielił premierowi Netanjahu kolejnych 14 dni na sformowanie rządu.

20 kwietnia 2015 r. Strefę Gazy opuściła delegacja 8 palestyńskich ministrów i 30 wysokich urzędników Autonomii Palestyńskiej. Przyjechali oni do Gazy dzień wcześniej, w celu odbycia tygodniowych rozmów pomiędzy al-Fatah i Hamasem. Doszło jednak do sporu na punkcie wynagrodzenia dla 70 tys pracowników publicznych zatrudnionych w Gazie. Władze Hamasu odmówiły ponownego zatrudnienia pracowników, których zwolniono po przejęciu przez Hamas władzy nad Strefą Gazy (w większości były to osoby związane z al-Fatah). Pomimo to, palestyńskie banki nadal wypłacają im wynagrodzenie. Palestyński premier Rami Hamdallah nakazał delegacji przerwać rozmowy i wyjechać ze Strefy Gazy. Hamas skrytykował tą decyzję, mówiąc, że Autonomia Palestyńska dba wyłącznie o interesy swoich obywateli i nie jest zainteresowana mieszkańcami Gazy.

20 kwietnia 2015 r. delegacja 10 rabinów z Europejskiej Konferencji Rabinów spotkało się w Watykanie z papieżem Franciszkiem. Głównym tematem rozmów były sposoby walki z antysemityzmem.

21 kwietnia 2015 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że w przeddzień Dnia Niepodległości Izraela, populacja państwa wynosi 8 345 000 osób (w maju 1948 r. było to 806 tys. mieszkańców), z czego 6 251 000 Żydów (74,9%), 1 730 000 Arabów (20,7%) i 364 000 inne narodowości (4,4%).
    21 kwietnia 2015 r. Instytut Gallupa opublikował wyniki niedawnego sondażu, z którego wynika, że 65% Izraelczyków uważa siebie za ateistów lub niereligijnych, a tylko 30% respondentów stwierdziło, że są osobami religijnymi. Pomimo to, 90% Izraelczyków podkreśliło swoje przywiązanie do tradycji religijnych.

21 kwietnia 2015 r. sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon wezwał Izrael do powrotu do stołu negocjacyjnego z Palestyńczykami. "W najbliższych tygodniach zostanie utworzony nowy rząd Izraela. Zachęcam przychodzący rząd do potwierdzenia zobowiązania Izraela do rozwiązania dwu państwowego oraz podjęcia wiarygodnych kroków w celu wspierania środowiska sprzyjającego powrotowi do konstruktywnych negocjacji, w tym zamrożenia działalności osadniczej."

22 kwietnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu przemawiając podczas uroczystości Dnia Pamięci żołnierzy poległych na wojnach i ofiar terroryzmu, powiedział rodzinom poległym: "Wasz ból jest naszym bólem ... Nasi wrogowie muszą wiedzieć, że nie mogą nas zniszczyć. Będziemy bronić naszego kraju. Pozostaniemy tu. Izrael będzie się rozwijał tak długo, jak długo będziemy go bronić." Szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela gen. Gadi Eizenkot powiedział: "Dzisiaj naród Izraela zatrzymuje się i oddaje cześć pamięci synów i córek, którzy walczyli i zginęli za wolność Izraela. My, dowódcy i żołnierze Sił Obronnych Izraela, stoimy dziś i salutujemy na pamięć naszych towarzyszy, dowódców i podwładnych, którzy polegli podczas pełnienia swoich obowiązków. Pomniki stojące w całym naszym kraju są cichym świadectwem walk i wyzwań stojących przed państwem Izrael, jako dowód historii herozimu i zwycięstwa, historii tych, którzy polegli. Naszym obowiązkiem jest upamiętnianie historii ich życia." W dzisiejszym dniu około 1,5 mln Izraelczyków odwiedziło cmentarze w całym kraju.

23 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy zaatakowali rano grupę turystów w rejonie Zachodniego Muru w Jerozolimie. Nikt nie odniósł obrażeń, ale policjanci zatrzymali 2 Arabów.
    23 kwietnia 2015 r. w całym kraju odbywały się uroczystości Dnia Niepodległości Izraela. Część baz wojskowych została otwarta dla zwiedzających.
    23 kwietnia 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy rakietę, która spadła w pobliżu miasta Sderot na pustyni Negew. Nie odnotowano żadnych strat. Prawdopodobnie druga wystrzelona rakieta spadła w obszarze Strefy Gazy.

23 kwietnia 2015 r. izraelskie siły powietrzne zwiększyły swoją obecność w obszarze Wzgórz Golan. Działania podjęto w związku ze wzrostem walk w strefie przygranicznej w Syrii.
    23 kwietnia 2015 r. rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow poinformował, że w najbliższym czasie Rosja nie dostarczy Iranowi systemów rakietowych S-300.
    23 kwietnia 2015 r. amerykański wiceprezydent Joe Biden powiedział, że Stany Zjednoczone w przyszłym roku dostarczą do Izraela najnowsze myśliwce F-35. Podkreślił, że w ten sposób państwo żydowskie utrzyma swoją przewagę militarną na Bliskim Wschodzie. "Są to nasze najlepsze samoloty. Izrael będzie jedynym krajem na Bliskim Wschodzie posiadającym samoloty piątej generacji. Stany Zjednoczone zobowiązały się, że zapewnią Izraelowi przewagę jakościową. W przyszłym roku rozpoczniemy dostawy F-35 do Izraela ... Różnice jakie pojawiły się między naszymi rządami są naturalne dla takich demokracji jak nasze. Jesteśmy jak rodzina. Czasami mamy wiele do powiedzenia i czasami są nieporozumienia, ale nawzajem się kochamy - i nawzajem się chronimy." Izrael w 2010 r. zakupił 19 myśliwców F-35 za kwotę 2,75 mld USD, a następnie podpisał w lutym kontrakt na zakup kolejnych 14 myśliwców F-35 za około 3 mld USD. W przyszłym roku do Izraela dotrą dwa pierwsze myśliwce, a pełna realizacja kontraktu zostanie zakończona do 2021 r. W tym miesiącu, w bazie lotniczej Netivot zainstalowano symulator F-35. "F-35 został skonstruowany do walki z takimi rodzajami zagrożeń jak zestawy przeciwlotnicze S-300."

24 kwietnia 2015 r. był szef Południowego Dowództwa gen. Zvika Fogel powiedział, że Hamas przygotowuje się do kolejnej wojny z Izraelem. "Kontynuują produkcję rakiet. Kolejna wojna może wybuchnąć pod koniec 2015 roku lub na początku 2016 roku ... Ludność w Strefie Gazy jest zaniedbana, a presja Hamasu rośnie."
    24 kwietnia 2015 r. wieczorem wybuchły arabskie zamieszki w dzielnicach At-Tur i Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Obrzucono kamieniami izraelskich policjantów, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu. Pretekstem zajść było zastrzelenie przez izraelskich żołnierzy arabskiego terrorysty przy mieście Ma'ale Adumim. Rannych zostało 20 Palestyńczyków.

24 kwietnia 2015 r. izraelska artyleria ostrzelała tuż przed północą okolice wioski Beit Hanoun na północy Strefy Gazy. Z tego obszaru wcześniej wystrzelono rakiety na terytorium Izraela. Poinformowano, że celem była infrastruktura terrorystyczna.
    24 kwietnia 2015 r. Hamas nakazał w nocy pełną ewakuację swojej centrali w Gazie, a także urzędów publicznych i ośrodków szkoleniowych w całej Strefie Gazy. Hamas obawia się odwetowych nalotów powietrznych ze strony Izraela.
    24 kwietnia 2015 r. młody Palestyńczyk usiłował wieczorem zaatakować nożem izraelskiego żołnierza na punkcie kontrolnym al-Zaim przy mieście Ma'ale Adumim w Judei. Żołnierze straży granicznej zastrzelili napastnika, który jak okazało się miał 16-lat.

24 kwietnia 2015 r. późnym wieczorem izraelskie siły powietrzne zbombardowały stanowiska syryjskich rakiet dalekiego zasięgu w rejonie al-Qalamoun na granicy syryjsko-libańskiej. Eksplozje były słyszane również w miastach Al-Qutayfah, Yabroud i Qarah na przedmieściach Damaszku. Prawdopodobnie zniszczono magazyny broni przeznaczonej dla libańskiego Hezbollahu.

25 kwietnia 2015 r. za zgodą władz izraelskich nad ranem do trzech arabskich dzielnic we Wschodniej Jerozolimie wkroczyło 90 uzbrojonych i umundurowanych palestyńskich policjantów. W dzielnicach tych w nocy miały miejsce zamieszki. Obecność palestyńskich sił bezpieczeństwa ma uspokoić sytuację i wycizyć nastroje. Do zadań palestyńskich policjantów należy ściganie wszelkich form przestępczości.
    25 kwietnia 2015 r. wieczorem palestyński terrorysta wjechał samochodem w grupę 4 izraelskich policjantów w rejonie Wzgórza Oliwnego we Wschodniej Jerozolimie. Ranne zostały 4 osoby. Policjanci straży granicznej aresztowali napastnika. Przybyłe na miejsce karetki zostały obrzucone przez Palestyńczyków kamieniami.

25 kwietnia 2015 r. wieczorem palestyński terrorysta zaatakował nożem izraelskich żołnierzy przed Grobowcem Patriarchów w Hebronie, w Judei. Ranny został 1 żołnierz. Pozostali żołnierze zastrzelili napastnika, który okazał się 20-letnim Palestyńczykiem. Na krótko przed atakim, grupa izraelskich turystów została w tym miejscu zaatakowana przez anarchistów. Rzecznik wspólnoty żydowskiej w Hebronie, Noam Arnon powiedział, że atak nożownika "jest bezpośrednim wynikiem antysemickiego podżegania prowadzonego w Hebronie przez organizacje anarchistyczne, które wzbudzają nienawiść i zachęcają do ataków terrorystycznych."

25 kwietnia 2015 r. wieczorem do Nepalu wyleciała izraelska ekipa ratunkowa. Nepal został dotknięty trzęsieniem ziemi o sile 7,8 stopnia w skali Richtera. Ocenia się, że w rejonie najsilniejszych wstrząsów mogło przebywać około 2 tys. Izraelczyków. Z 250 z nich jeszcze nie nawiązano żadnego kontaktu. Do Nepalu poleciały dwa samoloty Boeing 747-700, jeden pasażerski i jeden cargo. Na ich pokładzie znajduje się jednostka poszukiwawczo ratownicza armii, wraz ze sprzętem i materiałami ratowniczymi (w sumie około 240 ratowników z psami poszukiwawczymi). Podstawowym celem zespołu jest odszukać i ewakuować z Nepalu Izraelczyków. Zespół dysponuje zaawansowanym sprzętem łączności satelitarnej, gdyż na miejscu zniszczona została prawie cała infrastruktura. W Katmandu zostanie ustawiony szpital polowy. 24 dzieci urodzone przez matki zastępcze zostały ewakuowane helikopterami do sąsiednich Indii, skąd dalej polecą do Izraela. Pasażerski samolot El-Al zabierze je do domu.

26 kwietnia 2015 r. ministerstwo finansów poinformowało, że w pierwszym kwartale b.r. deficyt handlowy Izraela zmniejszył się o 70% (w porównaniu do ostatniego kwartału ubiegłego roku), spadając z 18,2 mld USD do 15,5 mld USD. Jest to wyraźny wynik zmniejszenia importu ropy naftowej i gazu ziemnego, których coraz większe ilości są wydobywane z lokalnych zasobów. Niestety, odnotowano także spadek wielkości eksportu z 15,8 mld USD do 14,8 mld USD. Jest to wynik utraty odbiorców produktów rolnych w Rosji, która coraz mocniej pogrąża się w kryzysie gospodarczym. Izraelscy eksporterzy starają się pozyskać nowe rynki zbytu na Dalekim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej.
    26 kwietnia 2015 r. izraelska organizacja humanitarna IsraAid ogłosiła stan pogotowia dla wszystkich swoich zespołów. Dyrektor Schachar Zahavi poinformował, że do Nepalu zostaną wysłane co najmniej dwa samoloty z ratownikami, szpitalem polowym i potrzebnymi towarami pierwszej pomocy. "Na miejscu mamy już zespół alarmowy, który rozpoznaje sytuację i da nam odpowiedź. Pracujemy podobnie jak na Haiti i w innych miejscach, w aspektach medycznych nasze szpitale polowe będą działać równolegle do tych z Sił Obronnych Izraela. Oczywiście, tak jak na Haiti, zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby koordynować nasze działania z rządem Izraela i Siłami Obronnymi Izraela. Problemem jest, że minęło niewiele czasu. Aby rozpocząć działania musimy uzyskać pełen obraz, a na to potrzeba około trzech lub czterech dni. Teraz wszystko jest w panice. Samorządy apelują o pomoc do społeczności międzynarodowej. Organizacje takie jak ONZ dopiero rozpoczynają rozpoznawać stan rzeczy. W pierwszej fazie wyślemy od 10 do 12 osób, w zależności od potrzeb. Następnie będziemy powiększać zespół. Wyślemy również psychologów i planujemy otworzyć kilka miejsc przyjaznych dla dzieci. Zaoferujemy duże ilości różnych potrzebnych środków, które otrzymujemy na ten cel: naczynia kuchenne, koce i tym podobne rzeczy."

26 kwietnia 2015 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat wyraził sceptycyzm co do perspektyw rozmów pokojowych z nowym rządem izraelskim, który oskarżył o wrogość wobec Palestyńczyków.

26 kwietnia 2015 r. dyrektor Światowego Kongresu Żydów, Ronald S. Lauder przemawiał z okazji 70. Rocznicy wyzwolenia hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Bergen-Belsen. "Siedemdziesiąt lat temu świat milczał, i teraz stoimy na jednym z największych cmentarzy żydowskich na świecie ... Wydają się, że obecnie schodzimy do samego piekła. Antysemityzm rośnie w Europie, grupy neonazistów są w parlamentach Węgier i Grecji, a przywódcy irańscy wielokrotnie obiecywali wymazać Izrael z kart historii. Krzyczeć przeciwko przeszłości, gdy obecnie trwa milczenie, jest błędem. Jest to oburzające i niemoralne."
    26 kwietnia 2015 r. izraelskie zespoły ratunkowo-poszukiwawcze dotarły popołudniem do miasta Katmandu w Nepalu. Swoją działalność rozpoczęły od utorowania dostępu do lokalnej siedziby Chabadu. W centrum Chabadu urządzono prowizoryczne schronienie dla odnalezionych Izraelczyków. Najwięcej osób znalazło schronienie w ambasadzie Izraela w Katmandu. Nadal nie nawiązano kontaktu z około 150 Izraelczykami, którzy są uznawani za zaginionych. Dzisiaj z Izraela do Nepalu wyruszyła medyczna ekipa ratunkowa Magen David Adom (15 sanitariuszy).

27 kwietnia 2015 r. w nocy grupa 4 szyickich terrorystów Hezbollahu zbliżyło się do granicy libańsko-izraelskiej w rejonie Wzgórz Golan i podłożyło tam ładunek wybuchowy. Izraelski samolot ostrzelał grupę, zabijając wszystkich napastników. Do ataku doszło w rejonie Góry Dov na terytorium Izraela, na zachód od bariery granicznej. Obszar ten służy jako strefa buforowa oddzielająca Izrael od Libanu.
    27 kwietnia 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon ostrzegł w nocy, że Izrael będzie atakować wszelkie próby przemytu irańskiej zaawansowanej broni przeznaczonej dla libańskiej organizacji terrorystycznej Hezbollah. "Iran kontynuuje próby dozbrajania Hezbollahu, mając nadzieję wyposażyć libańską organizację terrorystyczną w zaawansowane i precyzyjne uzbrojenie. Nie pozwolimy aby Iran i Hezbollah stworzyły infrastrukturę terrorystyczną na naszej granicy z Syrią. Nasze ręce dosięgną wszystkich tych, którzy zagrażają obywatelom Izraela, na wszystkich naszych granic, a nawet daleko od nich."
    27 kwietnia 2015 r. rano w bazie lotniczej Netivot wylądował samolot wojskowy z grupą Izraelczyków ewakuowanych po trzęsieniu ziemi w Nepalu. Popołudniem do Izraela powrócił drugi samolot z dziećmi i rodzinami. Na pokładzie było pięć rodzin zastępczych z niemowlętami. Osoby ranne zostały natychmiast przewiezione do szpitali.

27 kwietnia 2015 r. popołudniem Palestyńczycy obrzucili kamieniami izraelski patrol wojskowy w rejonie Dżeninu, w Samarii. Izraelscy żołnierze odpowiedzieli gumowymi kulami, raniąc 1 Palestyńczyka. Wcześniej obrzucono koktajlami Mołotowa żydowski samochód przy Nablusie. Ranny został 1 Izraelczyk (zmarł od odniesionych ran w szpitalu).

27 kwietnia 2015 r. wieczorem na lotnisku w Katmandu (Nepal) wylądował pierwszy Boeing 747 z misją medyczną Sił Obronnych Izraela. W najbliższych godzinach na lotnisku wylądują kolejne cztery samoloty. W ten sposób do Nepalu zostanie dostarczony szpital polowy ze sprzętem i 200 osobami personelu medycznego. Równolegle prowadzona jest akcja poszukiwawcza zaginionych Izraelczyków. Obecnie pozostaje już tylko 50 osób, z którymi nie udało się jeszcze nawiązać kontaktu. Ekipy ratunkowe informują, że w Katmandu panuje chaos. Firma ubezpieczeniowa Harel ewakuowała prywatnym śmigłowcem 4 izraelskich wspinaczy z rejonu Mount Everest. Potwierdzili oni, że wysoko w górach szybko pogarszają się warunki. Na jutro jest zaplanowana ewakuacja 200 Izraelczyków samolotem El-Al.

28 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy wzniecili w nocy zamieszki w Wadi Joz we Wschodniej Jerozolimie. Ranny został 1 izraelski policjant.
    28 kwietnia 2015 r. w południe na Wzgórza Golan spadły 2 syryjskie pociski moździerzowe, nie powodując żadnych szkód. W ocenie ekspertów nie był to celowy ostrzał, tylko błąd celowniczych moździerzy. W pobliżu granicy wciąż trwają walki rebeliantów z syryjskimi siłami rządowymi. Do incydentu doszło w pobliżu kibucu Ein Zivan.
    28 kwietnia 2015 r. na lotnisku Ben-Guriona wylądował samolot El-Al, który przywiózł z Nepalu 229 uratowanych Izraelczyków, w tym 15 dzieci. Na miejscu wciąż zaginionych pozostaje 11 Izraelczyków.
    28 kwietnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu zwołał nadzwyczajne posiedzenie rządu poświęcone ocenie sytuacji w Nepalu. Premier powiedział: "skupiamy się na dwóch działaniach. Pierwszym z nich jest, aby zlokalizować i wydobyć Izraelczyków z niebezpieczeństw w Nepalu i umożliwić im bezpieczny powrót do Izraela. W tym celu będziemy kontynuować działania operacyjne, które koordynujemy z rządem Nepalu i innymi organizacjami. Jednocześnie utworzyliśmy szpital polowy w Nepalu, aby pomagać ludziom w Nepalu. Działamy w oparciu na dwóch zasadach - Izrael jest odpowiedzialny sam za siebie i za udzielanie pomocy humanitarnej w Nepalu, jak również wielu innych krajach."

28 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami żydowski autobus jadący z Jerozolimy do Jerycha. Autobus został uszkodzony.
    28 kwietnia 2015 r. popołudniem wybuchły w Nablusie starcia pomiędzy palestyńskimi siłami bezpieczeństwa a bojówkami al-Fatah. Nie są jasne okoliczności wybuchu starć.

28 kwietnia 2015 r. w Katmandu (Nepal) rozpoczął funkcjonować izraelski szpital polowym. Pomocy potrzebującym udziela liczący 240 osób personel medyczny, w tym 40 lekarzy. Szpital dysponuje 61 tonami sprzętu i lekarstw. Równocześnie prowadzone są działania poszukiwawczo ratunkowe w górach. Dwa prywatne helikoptery wynajęte przez izraelskie firmy ubezpieczeniowe ewakuowały izraelskich turystów z pogranicza Tybetu. Poczyniono również starania o wynajęcie małych samolotów w Indiach i Chinach.

29 kwietnia 2015 r. Bank Izraela zakupił 400 mln USD. W dniu wczorajszym zakupił 75 mln USD. Eksperci uważnie przyglądają się poczynaniom izraelskiego banku państwowego.

29 kwietnia 2015 r. Siły Obronne Izraela zwróciły do Strefy Gazy 15 łodzi rybackich, które były skonfiskowane w ciągu minionych lat, gdy ich właściciele decydowali się na połowy w zakazanej strefie. Zezwolono także na wwiezienie do Strefy Gazy 14 tys. ton materiałów budowlanych. Przez przejście graniczne Kerem Szalom wjechało 354 samochodów ciężarowych.
    29 kwietnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski autobus przy bloku żydowskich osiedli Gusz Ecjon w Judei. Ranny w głowę kierowca autobusu zjechał na pobocze i zdołał bezpiecznie się zatrzymać.
    29 kwietnia 2015 r. około 400 Palestyńczyków demonstrowało wieczorem w Gazie domagając się odbudowy zniszczeń wojennych i zakończenia wewnętrznych podziałów pomiędzy palestyńskimi frakcjami politycznymi. Milicje Hamasu rozbiły demonstrację, boleśnie bijąc jej uczestników i aresztując 7 osób.

30 kwietnia 2015 r. izraelscy żołnierze wykryli ładunki wybuchowe podłożone przy granicy izraelsko-syryjskiej na Wzgórzach Golan. Saperzy zneutralizowali zagrożenie.
    30 kwietnia 2015 r. około tysiąca etiopskich imigrantów demonstrowało wieczorem w Jerozolimie przeciwko nierównemu traktowaniu i dyskryminacji rasowej. Doszło do blokowania dróg i starć z policją.

30 kwietnia 2015 r. wysłannik ONZ na Bliski Wschód, Nikołaj Mladenov odwiedził Strefę Gazy i wezwał Izrael do znisienia blokady. "ONZ i społeczność międzynarodowa są zobowiązane nie tylko do odbudowy Strefy Gazy, ale także do zniesienia ograniczeń w ruchu mieszkańców i przywozu towarów na terytorium tego państwa."

30 kwietnia 2015 r. do Nepalu został wysłany pierwszy izraelski helikopter ratowniczy. Będzie on uczestniczyć w misjach poszukiwawczo ratowniczych. Jego pierwszym zadaniem jest odnalezienie zaginionego izraelskiego turysty w Parku Narodowym Langtang. Izraelski szpital polowy w Katmandu przyjął już 200 pacjentów.

1 maja 2015 r. w Izraelu podniesiono płacę minimalną do 4650 NIS. Odczuje to około 600 tys. Izraelczyków, otrzymujących najniższe wynagrodzenie. Podwyżka jest pierwszym z trzech kroków podpisanej po wyborach umowy, którą premier Netanjahu zawarł z przewodniczącym federacji związkowej Histadrut, Avi Nisenkorn. Drugi krok ma nastąpić 1 stycznia 2017 r. i będzie to podniesienie minimalnej płacy do 5000 NIS, a od kwietnia 2017 r. płaca minimalna będzie wynosić 47,5% przeciętnego wynagrodzenia.

1 maja 2015 r. amerykański wiceprezydent Joe Biden powiedział, że Stany Zjednoczone są gotowe iść na wojnę z Iranem, jeśli będzie tego wymagało zatrzymanie irańskiego programu atomowego.
    1 maja 2015 r. grupa około 40 osób napadła i pobiła 2 Żydów we Francji. Zdaerzenie miało podłoże antysemickie.

2 maja 2015 r. około 100 aktywistów demonstrowało wieczorem w Tel Awiwie przeciwko rządowym planom deportacji z Izraela kolejnych nielegalnych imigrantów. Podczas demonstracji doszło do przepychanek z policją.

3 maja 2015 r. wieczorem kilka tysięcy etiopskich Żydów demonstrowało w Tel Awiwie przeciwko rasizmowi i brutalności policji. Doszło do starć z policjantami, w których rannych zostało 46 osób, w tym 23 policjantów. Aresztowano 26 demonstrantów.

4 maja 2015 r. na izraelskie Wzgórza Golan rano spadły pociski moździerzowe. Rannych zostało 2 żołnierzy międzynarodowych sił pokojowych UNDOF z bazy Zivanit. Zostali oni ewakuowani do szpitala w Izraelu. Prawdopodobnie był to przypadkowy ostrzał, gdyż w pobliżu granicy toczą się walki rebeliantów z syryjskimi siłami rządowymi.
    4 maja 2015 r. palestyński terrorysta usiłował rano zaatakować nożem pasażerów czekających na tramwaj na przystanku przy dzielnicy French Hill we Wschodniej Jerozolimie. Policjant zauważył szykującego się do ataku terrorystę i zastrzelił napastnika. Nikt nie został ranny.
    4 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się z przedstawicielami społeczności etiopskich Żydów w Izraelu, wzywając ich do zjednoczonego frontu przeciwko rasizmowi. "Musimy trzymać się razem by wspólnie walczyć ze zjawiskiem rasizmu i wyeliminować je." Premier wysłuchał skarg na brutalność policji i poinformował o wszczęciu wewnętrznych dochodzeń w celu zbadania skarg etiopskich Żydów na dyskryminację. Wcześniej premier Netanjahu spotkał się z żydowskim żołnierzem Damas Pakada (pochodzi z Etiopii), który tydzień temu został brutalnie zaatakowany przez policjantów w Holonie.

5 maja 2015 r. Siły Obronne Izraela przeprowadziły rano test rakiety balistycznej dalekiego zasięgu. W centralnej części kraju widoczny był na niebie ślad lotu rakiety i słyszalny był głośny huk silników. Prawdopodobnie był to test rakiety Jericho.
    5 maja 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami grupę żydowskich studentów jesziwy, którzy udawali się do domu rabina w dzielnicy Beit Orot we Wschodniej Jerozolimie. Ranny został 1 Izraelczyk.

5 maja 2015 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah, potwierdził swoje pełne poparcie dla syryjskiego reżimu Baszara al-Assada. Nasrallah dodał, że "jeśli prezydent Assad i jego rząd upadną, będzie to również oznaczać upadek Hezbollahu." Równocześnie Hezbollah potwierdził, że jego członkowie uczestniczą w walkach z siłami Frontu Nusra w Syrii i we wschodnim Libanie.

6 maja 2015 r. tysiące Żydów zgromadziło się wieczorem w rejonie góry Meron w Górnej Galilei, aby obchodzić święto Lag ba-Omer. W całym kraju postawiono z tego powodu w podwyższonej gotowości straż pożarną oraz zespoły pierwszej pomocy medycznej. Górę Meron odwiedziło około 500 tys. Żydów. Służby medyczne udzieliły pomocy 180 osobom, ale nie odnotowano żadnych poważnych zdarzeń. 15 osób hospitalizowano.
    6 maja 2015 r. tuż przed upływem konstytucyjnego terminu przywódca partii Likud i premier Benjamin Netanjahu utworzył późnym wieczorem koalicję złożoną z partii prawicowych i ortodoksyjnie religijnych, umożliwiającą powołanie nowego rządu. Po przystąpieniu do koalicji partii Żydowski Dom (HBHJ) Netanjahu zapewnił sobie minimalną większość - 61 mandatów w 120-miejscowym Knesecie. Wcześniej Netanjahu zapewnił sobie poparcie centrowej partii Kulanu i dwóch niewielkich ortodoksyjnych ugrupowań religijnych - Zjednoczonego Judaizmu Tory (JH) i Sefardyjskiej Partii Strażników Tory (Szas). Analitycy podkreślają, że minimalna przewaga zaledwie 1 głosu w parlamencie spowoduje, że Netanjahu stanie się zakładnikiem żądań nawet najmniejszych ugrupowań koalicyjnych, co z kolei oznacza kontynuację tradycji niestabilnej sytuacji na scenie politycznej. Żydowski Dom opowiada się m. in. za rozszerzeniem żydowskiego osadnictwa na terytoriach okupowanych oraz za aneksją części Zachodniego Brzegu, gdzie Palestyńczycy chcą utworzyć swoje państwo. Żydowski Dom powiedział, że wynik wyborów jest największym w historii zwycięstwem syjonizmu religijnego.

6 maja 2015 r. Sudan oskarżył Izrael o zbombardowanie w nocy wojskowych celów położonych w pobliżu Chartumu. Sudańska armia poinformowała, że zestrzelono izraelski samolot bezzałogowy. Izrael nie skomentował tych doniesień.

7 maja 2015 r. władze miejskie Jerozolimy zatwierdziły plan budowy 900 nowych domów w dzielnicy Ramat Szlomo, w północnej części miasta. W marcu 2010 roku rząd zatwierdził plan budowy 1600 domów w tej dzielnicy, jednak wstrzymał jego realizację pod naciskami Stanów Zjednoczonych. W 2013 roku wybudowano nowe drogi dojazdowe do przyszłych osiedli mieszkaniowych. Teraz budowa może się rozpocząć.

7 maja 2015 r. rzecznik palestyńskiego przewodniczącego Mahmouda Abbasa, Nabil Abu Rudeineh zwrócił się do nowego izraelskiego rządu, mówiąc, że musi on wybrać między pokojem a osiedlami i chaosem. Rudeineh dodał, że ze względu na prawicowy charakter nowego rządu, Autonomia Palestyńska będzie kontynuować swoje działania przeciwko Izraelowi w Międzynarodowym Trybunale Karnym w Hadze.
    7 maja 2015 r. salaficka grupa Al-Maqdis zagroziła rozpoczęciem wojny przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. Przyczyną ma być zburzenie przez Hamas meczetu wykorzystywanego przez salafitów i aresztowanie 40 jej członków. Napięcie rośnie także z powodu zajęcia przez siły Państwa Islamskiego obozu uchodźców palestyńskich Jarmouk na przedmieściach Damaszku - Al-Maqdis jest ściśle związany z Państwem Islamskim (ISIS). W obozie Jarmouk ścięto wysokiego dowódcę Hamasu, w odpowiedzi na co, organizacja ta przysięgła zemstę. Aresztowani członkowie salafickiego Al-Maqdis są zakładnikami, gwarantującymi Hamasowi, że Państwo Islamskie nie zabije aresztowanych członków Hamasu w obozie Jarmouk.

7 maja 2015 r. sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon wyraził nadzieję, że nowy izraelski rząd wznowi negocjacje pokojowe z Palestyńczykami, osiągając szybko sprawiedliwe porozumienie w oparciu o rozwiązanie dwupaństwowe.

8 maja 2015 r. grupa Palestyńczyków weszła do zakmniętego obszaru przy barierze granicznej na północy Strefy Gazy. Demonstracyjnie zignorowali wezwania do zatrzymania się i ostrzegawcze strzały. Izraelscy żołnierze otworzyli wówczas ogień, raniąc 17-letniego Araba.

9 maja 2015 r. Unia Europejska wyraziła zaniepokojenie decyzją Izraela o budowie nowych domów żydowskich we Wschodniej Jerozolimie. Rzecznik UE powiedział, że decyzja stanowi zagrożenie potencjalnemu porozumieniu pokojowemu w oparciu o rozwiązanie dwupaństwowe.

10 maja 2015 r. palestyński terrorysta staranował w nocy samochodem izraelskiego żołnierza, który zatrzymał go do rutynowej kontroli w pobliżu Hebronu, w Judei. Żołnierz został ranny, a napastnik uciekł z miejsca ataku. Podczas akcji pościgowej znaleziono porzucony samochód, a rano aresztowano 2 podejrzanych Palestyńczyków.
    10 maja 2015 r. palestyńskie służby bezpieczeństwa ostrzegły, że Państwo Islamskie (ISIS) stara się utworzyć swoje bazy terrorystyczne w Strefie Gazy, aby następnie rozwinąć stamtąd działalność na Półwyspie Synaj. W ostatnich latach zaobserwowano działalność ośmiu ekstremistycznych ugrupowań terrorystycznych w Strefie Gazy. Uważa się, że zyskały one co najmniej kilkuset zwolenników, którzy byli dawnymi członkami Hamasu.

11 maja 2015 r. ministerstwo obrony poinformowało, że Izrael zakupi w Niemczech cztery łodzie patrolowe klasy Corvette za kwotę 430 mln euro (480 mln USD), z których rząd niemiecki pokryje 115 mln euro. Będą najnowocześniejsze łodzie patrolowe, których zadaniem będzie zapewnienie bezpieczeństwa izraelskich platform wydobywczych gazu i ropy naftowej z dna Morza Śródziemnego. Będą to jednostki większe od obecnie używanych korwet klasy Sa'ar 5.

11 maja 2015 r. palestyński terrorysta ugodził rano nożem Izraelczyka na przystanku autobusowym w pobliżu miasta Ma'ale Adumim w Judei. Izraelczyk został ranny, a napastnik zbiegł.

11 maja 2015 r. prezydent Reuven Rivlin spotkał się w Berlinie z niemieckim prezydentem Joachimem Gauck. Obaj politycy omówili aktualne wydarzenia na świecie, kładąc silny nacisk na niebezpieczeństwo odrodzenia się antysemityzmu.

12 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się po południu z niemieckim ministrem obrony dr Ursula von der Leyen. Netanjahu powiedział: "Zawarliśmy pokój z dwoma naszymi arabskimi sąsiadami, ale w regionie pojawiły się nowe siły. One zagrażają nie tylko nam, ale także zagrażają naszym arabskim sąsiadom, z którymi zawarliśmy pokój. Zagrożeniem tym jest wojujący islam ... Ale największe zagrożenie, jakie widzimy i myślę, że nasi sąsiedzi również widzą to zagrożenie, że pochodzi z imperialnych ambicji reżimu ajatollahów w Iranie. Jak wiesz, oni starają się rozwinąć zdolności broni jądrowej. Oni są zaangażowani w kampanię podbojów i dywersji na całym Bliskim Wschodzie, a teraz w Jemenie, wokół granic Izraela w Libanie, na Wzgórzach Golan i w Strefie Gazy. Uważamy, że największym wyzwaniem dla bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie, są imperialne dążenia Iranu w połączeniu z ich dążeniem do broni jądrowej. Mamy nadzieję, że można temu zapobiec, najlepiej drogą dyplomatyczną. Uważamy, że konieczne jest lepsze rozwiązanie niż to, które zaoferowało porozumienie z Lozanny, i wierzę, że jest to ważne dla naszej wspólnej przyszłości i naszego wspólnego bezpieczeństwa."
    12 maja 2015 r. szef Dowództwa Południowego Sił Obronnych Izraela gen Sami Turgeman powiedział, że "Gaza jest niezależnym organem, który funkcjonuje jak państwo. Jest rząd z planem działania, organami wykonawczymi i organami kontroli w kraju. Jak narazie nic nie zastąpi Hamasu jako suwerennej władzy w Gazie. Alternatywą jest chaos i obecność Sił Obronnych Izraela. W obecnej sytuacji Izrael i Hamas mają wspólne interesy. Są to: pokój oraz spokojny wzrost i dobrobyt. Większa część mieszkańców Strefy Gazy spostrzega Hamas jako jedyne rozwiązanie dla wszystkich kłopotów. Ktokolwiek myśli, że może tam dojść do narodowego powstania - myślę, że się myli. Szanse na to są niewielkie. Nie mamy żadnych celów, które chcielibyśmy tam osiągnąć. Jedynym celem jest zapobieganie, aby uniknąć chaosu i kryzysu humanitarnego. W związku z tym, nie ma możliwości podjęcia działań, które nie będą w zgodzie ze strategią i stanowiskiem państwa. Każdy, kto myśli, że walka między Izraelem a Hamasem jest prowadzono tylko przez siły militarne stojące przeciwko sobie, ten nie zna wszystkich faktów. Hamas robi wszystko, aby wyczerpać nasze społeczeństwo - byłby to ich sukces. Hamas robi wszystko, aby uwikłać nasze siły i doprowadzić do kolejnej wojny. Jeśli Hamas został czymś zaskoczony podczas operacji Obronny Brzeg, było to bardzo agresywne użycie siły, większe niż się spodziewali. Stało się tak, gdyż Raport Goldstone'a dał im poczucie bezpieczeństwa. Jeśli chodzi o znalezienie rozwiązania, to mamy do wyboru różne alternatywy. W mojej opinii, musimy w miarę możliwości wydłużać okresy spokoju, i nie powinniśmy się dziwić, że raz na kilka lat dojdzie do konfrontacji. Mam nadzieję, że po operacji Obronny Brzeg cisz potrwa długo, ale musimy zrozumieć alternatywę. Oznacza to, że nie możemy oczekiwać aby tego typu operacje pokonały Hamas. Podczas ostatniej konfrontacji 45 terrorystów Hamasu przeniknęło na terytorium Izraela. Celem ich misji nie było skrzywdzenie kogokolwiek, żołnierzy czy cywilów. Nie miało to żadnego znaczenia. Ich ataki były przeprowadzone w terenie przez nas bronionym. Ale to było wielkie wyzwanie, ponieważ blisko ogrodzenia znajdują się miasta. Podszedłem do tej operacji z koncepcją, że ewakuacja ludności byłaby zwycięstwem Hamasu, a więc nie śpieszyliśmy się z tymi decyzjami. Założyliśmy, że dojdzie do ostrzału rakietowego centralnego Izraela oraz miejsc strategicznych ... Hamas pragnął poprzez podziemne tunele osiągnąć wizerunek zwycięzcy. Działania wobec tych tuneli były bardzo trudne, ponieważ w owym czasie nie mieliśmy odpowiednich technologii. Na szczęście zrobiliśmy w tym temacie znaczne postępy. Hamas odbudowuje swoje siły militarne. Każde wojsko rozpoczyna odbudowywać po wojnie swoje siły. My też tak czynimy. Nie wiem jak będą wyglądać kolejne operacje. Napewno będą trwać dłużej niż miesiąc i musimy przygotować się do takiej rzeczywistości. Dla Hamasu liczba zabitych i ilość naszych ataków nie są miarą sukcesu lub niepowodzenia. Liczy się tylko to, aby nie upaść i pozostać u władzy. Oni nie chcą globalnego dżihadu, który zagraża Hamasowi i nam. Istnieje również wspólny interes, aby uniknąć kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy. Walka z Hamasem nie toczy się jedynie na polu militarnym."

12 maja 2015 r. prezydent Reuven Rivlin spotkał się w Berlinie z kanclerz Angelą Merkel. Oboje politycy omówili tematykę wzmacniania stosunków między Izraelem a Niemcami, ze szczególnym naciskiem na utrzymanie wymiany młodzieży i zachowanie relacji w przyszłości. Rivlin powiedział: "W ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat zbudowaliśmy relacje zakorzenione na przyjaźni, wzajemnym zrozumieniu oraz umiejętności patrzenia w przyszłość czerpiąc lekcje z przeszłości. Jest to wielkim zaszczytem dla mnie obchodzić ten niezwykły jubileusz." Merkel powiedziała: "Po Zagładzie, jest to cud, że stoisz tu razem ze mną. Nawet same relacje między Niemcami i Izraelem są cudem. Jestem zdumiona odwagą izraelskich polityków, którzy nadal patrzą w przyszłość, nie zapominając przy tym o przeszłości." Wcześniej prezydent Rivlin odbył spotkanie robocze z niemieckim ministrem spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeierem.

13 maja 2015 r. wojskowy wywiad poinformował, że wzrosło zagrożenie wystąpieniem konfliktu na granicach Izraela w ciągu najbliższych dwóch lat. "Prawdopodobieństwo wojny zwiększa się ... Szczególnym zagrożeniem jest Hezbollah. Również irańskie zagrożenie dla Izraela jest realne. Iran ma aspiracje do przejęcia kontroli nad Bliskim Wschodem. Jednym z narzędzi wykorzystywanych przez Iran w celu realizacji tej polityki jest Hezbollah. Prawdopodobnie umową jądrowa zawarta z Iranem doprowadziła do zwiększenia finansowania jego pełnomocników w regionie, takich jak Hezbollah. W przyszłym konflikcie z Hezbollahem, Izrael będzie musiał uznać obszary cywilne jako docelowe miejsca ataku. Obecnie Hezbollah ukrywa ponad 100 tys. rakiet w obszarach cywilnych libańskich wiosek. Mogą one trafić północny Izrael, a setki z nich mogą dotrzeć do każdego miejsca w państwie żydowskim. Każda wieś jest twierdzą wojskową. Podczas następnej wojny z Hezbollahem będziemy musieli zaatakować każdy z tych celów, i mamy nadzieję, że ludności tam nie będzie."
    13 maja 2015 r. dyrektor Anti-Defamation League, Abraham Foxman powiedział, że antysemityzm w Europie osiągnął "masę krytyczną" i stoi na najwyższym poziomie od 1930 roku. "Nie jest tak jak w latach trzydziestych, ale jest najgorzej od lat trzydziestych ... Żyjemy w czasach, gdy antysemityzm jest jasnym i aktualnym zagrożeniem dla Żydów żyjących w różnych społecznościach. Jego charakter jest globalny i stanowi zagrożenie życia Żydów - nie tylko w krajach, w których żyją lub pracują - to ma wymiar terroryzmu dżihadu ... Antysemityzm osiągnął masę krytyczną. To już nie jest wielkość kroplówki. Gdy w dzisiejszej Europie gina Żydzi ponieważ są Żydami, to dla mnie jest to masa krytyczna. Jeśli możesz zostać zabity na ulicach Europy, jeśli jesteś identyfikowany jako Żyd, to jest to bardzo złe ... Kluczem do walki z antysemityzmem jest podniesienie świadomości, jednak dysydenci są niechętni do zrobienia tego. Czasami jest nawet niechęć do zidentyfikowania sprawców, ale także i ofiar. Jest to coś w rodzaju politycznej poprawności ... Przede wszystkim musimy zapewnić fizyczne bezpieczeństwo dla gmin żydowskich w Europie i na całym świecie ... Myślę, że to co wczoraj powiedział Netanjahu jest właściwe: Izrael czeka z otwartymi ramionami na każdego Żyda, który z jakiegoś powodu, dobrego lub złego, chce przyjechać. Pomimo to, myślę, że naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko, co jest w naszej mocy, aby zapewnić jak najbardziej bezpieczne środowisko dla Żydów w diasporze. Uczymy się w Stanach Zjednoczonych, że naszym celem jest życie, wolność i dążenie do szczęścia. Cóż, jeśli nie ochronimy życia, nigdy już nie dostaniemy się do wolności i szczęścia."

13 maja 2015 r. władze palestyńskie poinformowały, że sieć energetyczne Autonomii Palestyńskiej zostanie połączona z Jordanią. Jest to część inicjatywy zmierzającej do połączenia w ciągu najbliższych trzech lat sieci energetycznych ośmiu państw arabskich - Turcji, Libanu, Syrii, Iraku, Libii, Egiptu, Jordanii i Autonomii Palestyńskiej. Palestyńczycy rozpoczęli szukanie 100 mln USD na sfinansowanie budowy połączenia. Dodatkowo Strefa Gazy zostanie połączona z siecią energetyczną Egiptu. Obecnie Autonomia Palestyńska kupuje 95% zużywanej energii elektrycznej od Israel Electric Corporation (IEC), ale zalega z płatnościami na sumę prawie 1,8 mld USD.

13 maja 2015 r. Egipt zakupił zaawansowane systemy rosyjskich rakiet przeciwlotniczych S-300. Sprzedaż została opublikowana w rosyjskich mediach, ale Egipt jeszcze nie potwierdził jej oficjalnie.
    13 maja 2015 r. Watykan oficjalnie nawiązał kontakty dyplomatyczne z Organizacją Wyzwolenia Palestyny, uznając Palestynę za państwo.

14 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu przedstawił w parlamencie skład nowego rządu.

14 maja 2015 r. palestyński terrorysta wjechał popołudniem samochodem w grupę żydowskiej młodzieży czekającej na przystanku autobusowym przy wjeździe do osiedla Alon Shvut, w bloku osiedli Gusz Ecjon w Judei. Rannych zostało 4 Izraelczyków. Napastnik zbiegł samochodem z miejsca ataku, został jednak później zatrzymany przez izraelskie służby bezpieczeństwa.
    14 maja 2015 r. wieczorem doszło do wybuchu w obozie szkoleniowym Hamasu w pobliżu Beit Lahiya na północy Strefy Gazy. Rannych zostało 50 osób.

15 maja 2015 r. Palestyńczycy tradycyjnie obchodzili "Dzień Katastrofy", upamiętniając w ten sposób kolejną rocznicę powstania państwa Izrael. W rejonie wioski Kadma w Samarii doszło do gwałtownych starć, w których rannych zostało 3 Palestyńczyków.
    15 maja 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas zapowiedział postawienie nowych warunków wstępnych, których spełnienie przez Izrael będzie konieczne do wznowienia rozmów pokojowych. "Powrót do stołu negocjacyjnego wymaga spełnienia trzech podstawowych zasad. Wstrzymanie działalności osadniczej, uwolnienie więźniów - w szczególności czwartej partii więźniów, którzy zostali skazani przed Porozumieniem Oslo. Trzecim warunkiem jest zagwarantowanie, że negocjacje muszą zakończyć się w ciągu jednego roku, a ich wynikiem będzie zakończenie okupacji w terminie, który nie przekraczy końca 2017 roku."
    15 maja 2015 r. rzecznik Hamasu, Essam Adwan oświadczył, że Wielka Brytania zapobiegając arabskiemu oporowi zbrojnemu "utorowała drogę dla ruchu syjonistycznego." W ten sposób oskarżył Wielką Brytanię i winę za tragedię palestyńskiego narodu i wezwał społeczność międzynarodową do "naprawienia błędu popełnionego w przeszłości."

15 maja 2015 r. sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon potępił Izrael za jego plany budowy nowych domów Judei i Samarii. "W ciągu ostatnich trzech tygodni trzy razy zdecydowanie potępiłem zaawansowane działania osadnicze prowadzone przez władze izraelskie na okupowanym Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie. Powtarzam, że w świetle międzynarodowego prawa osiedla są nielegalne i wzywam rząd Izraela do zatrzymania i odwrócenia takich decyzji w interesie pokoju i osiągnięcia porozumienia o ostatecznym statusie."

16 maja 2015 r. francuskie ministerstwo spraw zagranicznych ponownie wezwało do rozwiązania konfliktu palestyńsko-izraelskiego przez powołanie państwa palestyńskiego i zwrócił się do rządu Benjamina Netanjahu, aby podjął konkretne działania na rzecz pokoju. "Francja wzywa obie strony, aby wreszcie zawarły definitywne i całościowe porozumienie w sprawie utworzenia obok Izraela funkcjonującego i suwerennego Państwa Palestyńskiego. Należy pozostać przy rozwiązaniu polegającym na istnieniu dwóch państw."

17 maja 2015 r. grupa Palestyńczyków wszczęła zamieszki przed południem na Starym Mieście Jerozolimy. Obrzucono kamieniami i butelkami izraelskich policjantów. Rannych zostało 2 policjantów. Aresztowano 2 Arabów.
    17 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu podczas obchodów Dnia Jerozolimy powiedział: "Jesteśmy zdeterminowani, by ścigać terrorystów i staniemy do konfrontacji ze wszystkimi naszymi wrogami pod murami obronnymi, pod murami Jerozolimy. Równocześnie mamy kolejną odpowiedź dla odwiecznego terroryzmu - będziemy nadal rozwijać miasto, aby je rozbudować, aby uczynić je silnym w dziedzinie edukacji i nauki, centrum Tory. Przyrzekam, że jako premier będę dalej rozwijać miasto. Miasto zostało zjednoczone, i nigdy nie będzie ponownie podzielone." Wcześniej w innym przemówieniu powiedział: "Islamski fanatyzm zagraża Jerozolimie, Bliskiemu Wschodowi i całemu światu: sunnicki fanatyzm, taki jak Państwo Islamskie, oraz szyiccy ekstremiści ajatollahów w Teheranie. Sunnicy i szyiccy ekstremiści walczą ze sobą, ale mają wspólnego wroga - Zachód i kulturę wolności oraz postępu. Ostatniej nocy, po energicznym działaniu Stanów Zjednoczonych przeciwko terrorystom Islamskiego Państwa, przywódca Iranu, Chamenei, zaatakował nas mówiąc: To Stany Zjednoczone narzucają stanowisko w negocjacjach między Iranem a największymi mocarstwami, ponoszą odpowiedzialność i wspierają terroryzm. Te słowa powiedział w sytuacji, gdy Iran wciąż jeszcze nie ma broni atomowej i jeszcze nie jest zbyt późno, aby zawrócić od planu, który daje Iranowi porozumienie torujące drogę do broni jądrowej. Jesteśmy przeciwni temu porozumieniu. Jest koniczna i jest możliwa lepsza oferta, która uniemożliwi ekstremistom osiągnięcie ich celów w Iranie, Jemenie i w Jerozolimie." Prezydent Reuven Riwlin powiedział: "Nasza Jerozolima należy przede wszystkim do jej mieszkańców, wszystkich jej obywateli. Nasza zjednoczona Jerozolima rozciąga się na zachód i na wschód. Nie ma żadnych pasierbów i nie ma żadnych Jeruzalemczyków, którzy nie należą do niej. Zakończyliśmy fizyczne zjednoczenie miasta, ale ledwie rozpoczęliśmy misję społecznego i ekonomicznego zjednoczenia miasta."

17 maja 2015 r. źródła amerykańskie poinformowały, że Arabia Saudyjska prowadzi tajne rozmowy z Pakistanem w sprawie zakupu broni jądrowej. Jest to saudyjska odpowiedź na rosnące zagrożenie nuklearne ze strony Iranu. Arabia Saudyjska finansuje część programu nuklearnego Pakistanu i prawdopodobnie Saudyjczycy mają dostęp do części tajnych obiektów jądrowych w Pakistanie.

18 maja 2015 r. seria pożarów dotknęła od rana cały kraj. W akcjach gaśniczych wzięły udział także samoloty gaśnicze. Policja wszczęła dochodzenia wyjaśniające, czy przyczyną pożarów nie były podpalenia. Od wczoraj Izrael nawiedziła pierwsza w tym roku fala upałów. W Hajfie odnotowano 35 stopni Celsjusza, w Tyberiadzie 40 stopni, w Jerozolimie 35, a w Ejlacie 42 stopnie. Wydano ostrzeżenie przed upałami, wzywając ludzi do picia dużej ilości płynów i unikania aktywności fizycznej na otwartej przestrzeni.
    18 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu podczas specjalnej sesji parlamentu z okazji Dnia Jerozolimy powiedział: "Jerozolima nie będzie ponownie podzielona, to nie wróci, aby ponownie stała się polem bitwy, ale aby była bajkowym miastem. Całe miasto rozbudowujemy, w tym arabskie dzielnice. Nie rozbudowujemy Jerozolimy, aby skonfrontować się ze społecznością międzynarodową, ale jest to nasze naturalne prawo, robimy to odpowiedzialnie i rozważnie."
    18 maja 2015 r. kilka tysięcy etiopskich Żydów demonstrowało wieczorem w Tel Awiwie przeciwko nierównemu traktowaniu przez prawo i dyskryminacji rasowej. Doszło do kilku przypadków starć z policją.

18 maja 2015 r. rzecznik palestyńskiego przewodniczącego, Nabil Abu Rudeineh wydał oświadczenie potępiające słowa premiera Netanjahu o zjednoczonej Jerozolimie. "Bez Wschodniej Jerozolimy jako stolicy państwa palestyńskiego nie będzie pokoju ani porozumienia na Bliskim Wschodzie." Potępił on również uwagi rządu i sądu izraelskiego, który zezwolił Żydom na modlitwy na Wzgórzu Świątynnym. "Uwagi te będą prowadzić do wielkiego pożaru, który będzie bardzo trudno kontrolować, a ogarnie Arabów i muzułmanów na całym świecie."
    18 maja 2015 r. rzecznik Hamasu, Sami Abu Zuhri powiedział w oświadczenie Netanjahu w sprawie zjednoczonej Jerozolimy "pokazuje upadek tak zwanego procesu pokojowego. Mówienie o wznowieniu tak zwanych rozmów pokojowych podczas gdy trwa izraelska okupacja, podczas gdy są czynione takie uwagi, jest szaleństwem podobnym do szukania wody na pustyni przez spragnionych ludzi."

19 maja 2015 r. rząd zatwierdził 5-letni plan rozwoju Zachodniego Muru w Jerozolimie. Plan obejmuje modernizację infrastruktury, rozwój badań archeologicznych oraz dalszą rozbudowę podziemnego tunelu. Zatwierdzono także szereg inwestycji, które będą realizowane w całej Jerozolimie w latach 2016-2020. Ich celem jest modernizacja infrastruktury miejskiej oraz wzmocnienie miasta jako całości.
    19 maja 2015 r. media poinformowały, że od pewnego czasu prowadzone są tajne rozmowy przedstawicieli Izraela i Hamasu, które toczą się w róznych miejscach Europy pod auspicjami Turcji. Dyskusja obejmuje między innymi plan budowy pływającego portu, który obsługiwałby statki płynące do Gazy. Port ten znajdowałby się na Morzu Śródziemnym, między Cyprem a Strefą Gazy. W porcie statki przechodziłyby kontrolę towaru, i mogłyby następnie płynąć do Gazy bez potrzeby zawijania do portów Izraela. Żadna ze stron jednak nie potwierdziła informacji o tych rozmowach.

20 maja 2015 r. palestyński terrorysta wjechał rano samochodem w grupę izraelskich żołnierzy straży granicznej w rejonie Wzgórza Oliwnego we Wschodniej Jerozolimie. Ranne zostały 2 kobiety żołnierze. Pozostali żołnierze zastrzelili napastnika. Palestyńczycy obrzucili kamieniami służby medyczne przybyłe na miejsce ataku.
    20 maja 2015 r. dziesiątki zamaskowanych Palestyńczyków wszczęło przed południem zamieszki w pobliżu wejścia do Jabel Mukaber, w południowej części Jerozolimy. Obrzucono kamieniami policjantów, którzy odpowiedzieli środkami do rozproszenia tłumu.
    20 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się z szefową dyplomacji zagranicznej Unii Europejskiej Federicą Mogherini. Netanjahu powiedział: "W ciągu kilku ostatnich tygodni, podjęliśmy pewne konkretne kroki, które przyniosą korzyści materialne ludności palestyńskiej. Podjęliśmy kroki ekonomiczne, przeznaczając środki na odbudowę i rozwój, oraz zapewnienie stałej pomocy humanitarnej. Nadal będziemy podejmować praktyczne kroki, a w tym samym czasie będziemy w dalszym ciągu działać na rzecz pokoju. Izrael chce pokoju. Chcę pokoju. Chcemy pokoju, który zakończy konflikt raz na zawsze. Moje stanowisko nie uległo zmianie. Nie popieram rozwiązania jednego państwa - nie wierzę, że byłoby ono w ogóle możliwe. Popieram wizję dwóch państw dla dwóch narodów - pzdemilitaryzowanego państwa palestyńskiego, które uznaje państwo żydowskie. Czekam na rozmowy z wami, jak można rozwinąć tę wizję w praktyczny, bezpieczny i odpowiedzialny sposób. Wiem, że podzielacie nasz cel i spostrzegamy Was jako przyjaciela, który pomoże zrealizować ją. Ale jeśli rozejrzymy się w naszym regionie i po świecie, to najbardziej niebezpiecznym zagrożeniem pokoju jest Iran. Iran zbroi i szkoli terrorystów Hezbollahu w Libanie i Hamas w Gazie. Irańscy terroryści otwierają trzeci front terroru przeciwko Izraelowi na Wzgórzach Golan, i realizują swój program nuklearny, który, jak uważam, stanowi największe zagrożenie dla regionu i dla świata. Obawiam się, że porozumienie z Lozanny nie zablokuje drogi do irańskiej bomby. Zgoda mocarstw ułatwiła i dała legitymizację irańskiego programu broni jądrowej. Na złagodzenie sankcji jest przedwcześnie, a umowa pozwoli Iranowi uzyskać wiele miliardów dolarów, które sfinansują jego agresję i ogólnoświatową kampanię terroru. Po porozumieniu w Lozannie sankcje już nie istnieją. W ostatnich tygodniach do Iranu zostały sprzedane samoloty Airbusa, co jest bezpośrednim naruszeniem sankcji. Jeśli ciśnienie jest dzisiaj zmniejszane, co pozostanie dźwignią, która zapewni, że Iran będzie jutro pokojowy? Uczciwa odpowiedź brzmi: Nie pozostanie nic, co zapewni, że Iran będzie przestrzegać porozumienia, albo że Iran zaprzestanie agresji i terroru. Jeżeli chcemy wiedzieć, co się stanie z Iranem w wyniku tej transakcji, wystarczy spojrzeć na to, co się stało z Koreą Północną w wyniku podobnej umowy. Pomimo kontroli i pomimo zobowiązań, Korea Północna rozwinęła siłę jądrową. Tylko w tym tygodniu Korea Północna ogłosiła, że udało się jej zminiaturyzować broń nuklearną. Myślę, że społeczność międzynarodowa ma zamiar popełnić ten sam błąd z Iranem, jak to miało miejsce w Korei Północnej. I obawiam się, że Lozanna dokładnie to robi. Pokój i bezpieczeństwo w regionie i światowe pragnienia, oczekują lepszej oferty. Jeszcze nie jest za późno, aby to zrobić."

20 maja 2015 r. palestyński dyplomata Nabil Abu Zneid (ambasador Autonomii Palestyńskiej w Holandii) poinformował, że Autonomia Palestyńska złoży w dniu 25 czerwca dwie skargi przeciwko Izraelowi do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadzie. Są one związane ze społecznością żydowską na Zachodnim Brzegu oraz izraelską operacją wojskową w Strefie Gazy z ubiegłego roku.
    20 maja 2015 r. organziatorzy festiwalu "World Village" w Finlandii oświadczyli, że organizacje izraelskie, w tym Żydowski Fundusz Narodowy, nie będą mogły wziąć w nim udziału. Ambasador Izraela w Finlandii, Dan Ashbel oświadczył: "Zastanawiam się, jak ta skandaliczna decyzja jest w zgodzie z takimi wartościami jak przyjazność dla środowiska, sprawiedliwość, tolerancja i pragnienie pokoju Zastanawiam się, czy organizatorzy festiwalu są krytyczni sami względem siebie." Społeczność żydowska w Finlandii zapowiedziała bojkot festwialu.
    20 maja 2015 r. Departament Stanu USA poinformował, że Stany Zjednoczone planują sprzedaż dużej ilości uzbrojenia do Izraela. Umowa obejmuje 3 tys. pocisków rakietowych Hellfire dla helikopterów bojowych, 240 rakiet średniego zasięgu klasy powietrze-powietrze, 4100 bomb lotniczych oraz 50 bomb BLU-113 przeznaczonych do niszczenia podziemnych schronów. Wartość kontraktu wynosi około 1,9 mld USD i stanowi część amerykańskiej polityki wzmocnienia istniejącego arsenału w Izraelu, aby w ten sposób zapobiegać zagrożeniu ze strony Iranu. Wydano oświadczenie: "Stany Zjednoczone są zobowiązane do zapewnienia bezpieczeństwa Izraelowi. Z punktu widzenia amerykańskich interesów narodowych jest ważne, aby pomóc Izraelowi rozwijać i utrzymywać siłę i gotowość możliwości samoobrony. Izrael, który ma już tą amunicję w swoich zapasach, nie będzie miał trudności z przystosowaniem się do dodatkowej ilości amunicji dla sił zbrojnych. Zaproponowanie sprzedaży tej broni nie zmieni podstawowej równowagi militarnej w regionie." Równocześnie Stany Zjednoczone sprzedadzą do Arabii Saudyjskiej 10 śmigłowców morskich Seahawk wraz z 38 pociskami rakietowymi Hellfire.

21 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się rano z norweskim ministrem spraw zagranicznych Borge Brende. Ostrzegł on Netanjahu, że po podpisaniu porozumienia z Iranem, może teraz nastąpić wzrost międzynarodowej presji na Izrael. Dodał, że aby wznowić negocjacje pokojowe z Palestyńczykami, Izrael będzie musiał przyjąć co najmniej jeden z trzech warunków postawionych przez Mahmouda Abbasa. Netanjahu odpowiedział: "Słyszałem głośno i wyraźnie."
    21 maja 2015 r. wiceminister spraw zagranicznych Cipi Hotoweli zdystansowała się od rozwiązania konfliktu bliskowschodniego zgodnie z zasadą dwóch państw - żydowskiego i palestyńskiego. Hotoweli oświadczyła, że trzeba "powrócić do podstawowej prawdy o naszym prawie do tej ziemi. Ta ziemia należy do nas. Cała ta ziemia. Izrael nie musi za to przepraszać."
    21 maja 2015 r. ministerstwo obrony opublikowało dane z eksportu izraelskiej broni za 2014 r. Wartość sprzedanego uzbrojenia wyniosła 5,66 mld USD - w rozbiciu na regiony: Ameryka Płn. 937 mln USD, Europa 724 mln USD, Ameryka Płd. 716 mln USD, Afryka 318 mln USD i Azja 2,964 mld USD.
    21 maja 2015 r. Palestyńczycy wszczęli popołudniem zamieszki w dzielnicy Szuafat we Wschodniej Jerozolimie. W odpowiedzi na kamienie, policja użyła środków do rozproszenia tłumu. Ranny został 1 Arab.

21 maja 2015 r. Światowa Organizacja Zdrowia ONZ potępiła Izrael za naruszanie praw zdrowia Palestyńczyków i Druzów. Przy głosowaniu 104 państwa poparły wniosek, a 4 głosowały przeciwko. Delegacja Syrii uzyskała przy tym prawo wpisu do przyjętego dokumentu następującej notatki: "Izraelskie władze okupacyjne nadal eksperymentują leki i narkotyki na syryjskich i arabskich więźniach, wstrzykując im chorobotwórcze wirusy ... Izrael przyjmuje uchodźców wojennych z Syrii, ale po to, by rebelianci wznawiali po powrocie do kraju wywrotowe działania terrorystyczne skierowane przeciwko spokojnym obywatelom tego kraju i jego infrastrukturze."

22 maja 2015 r. Bank Światowy opublikował raport z którego wynika, że gospodarka Strefy Gazy jest w stanie krytycznym, na krawędzi upadku. Jako przyczynę takiego stanu rzeczy wskazano "oblężenie, wojna i niski poziom usług społecznych".
    22 maja 2015 r. Szimon Peres wziął udział w Światowym Forum Ekonomicznym w Jordanii. Powiedział: "Bliski Wschód znajduje się w skomplikowanej sytuacji. Dlatego wzywam do skorzystania z nowych możliwości, które pojawiają się. W Izraelu istnieje wyraźna większość popierająca rozwiązanie dwóch państw. Nie ma lepszej alternatywy niż wznowienie negocjacji pokojowych. Jest rzeczą niemożliwą, aby zatrzymać rzeczywistość, a status quo nie jest realną opcją. Był czas, kiedy pokój z Jordanią i Egiptem był snem. Dziś jest rzeczywistością. Bardzo cenimy porozumienia pokojowe z sąsiadami. One pozwoliły nam żyć w pokoju, ramię w ramię stać naprzeciw trudnym realiom naszego regionu. Jeśli kraje Bliskiego Wschodu przyłączą się do światowej gospodarki, to skorzystają z jej oferty w biznesie, technologii, rozwoju i przemyśle. Wierzę, że dzisiejszy Bliski Wschód może zaoferować współpracę na rzecz rozwoju i nadziei, przeciwko ekstremizmowi i rozlewowi krwi. Razem możemy uczynić nasz region bardziej obiecującym, spokojniejszym i bardziej owocnym."
    22 maja 2015 r. Światowa Organizacja Zdrowia ONZ przyjęła na posiedzeniu w Genewie rezolucję potępiającą Izrael za naruszanie praw zdrowia Syryjczyków na Wzgórzach Golan. Rezolucja obarcza Izrael winą za naruszanie praw zdrowia Palestyńczyków, Syryjczyków i Druzów mieszkających na ogarniętych wojną domową syryjskich Wzgórzach Golan. Przyjęty tekst nic nie wspomina o Syryjczykach mordowanych we własnym kraju i nic nie mówi o pomocy medycznej udzielanej rannym Syryjczykom w izraelskich szpitalach. Za rezolucją głosowały 104 państwa, przy 4 sprzeciwach, 6 głosach wstrzymujących się i 65 nieobecnych.
    22 maja 2015 r. zakończyła się miesięczna konferencja ONZ w sprawie nierozprzestrzeniania broni jądrowej. Państwa arabskie przedstawiły na konferencji propozycję utworzenia na Bliskim Wschodzie strefy wolnej od broni jądrowej. W trakcie głosowania projektu, arabskiej inicjatywie przeciwstawiły się Stany Zjednoczone, Kanada i Wielka Brytania, blokując w ten sposób tę propozycję. Izrael wziął udział w konferencji w charakterze obserwatora.
    22 maja 2015 r. amerykańskim prezydent Barack Obama zwrócił się do społeczności żydowskiej w Stanach Zjednoczonych: "Nasze zaangażowanie w zapewnienie bezpieczeństwa Izraela jest niewzruszone. Jeśli chodzi o zapobieganie uzyskania przez Iran broni nuklearnej, to nie będzie sporu na temat taktyki."

23 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z sekretarzem stanu USA Johnem Kerry. Netanjahu podziękował Stanom Zjednoczonym za przeciwstawienie się arabskim planom utworzenia na Bliskim Wschodzie strefy wolnej od broni jądrowej. Równocześnie Netanjahu poruszył problematykę irańskiego programu jądrowego.

24 maja 2015 r. palestyński terrorysta zaatakował w nocy nożem 2 Żydów idących no nocne modły przy Zachodnim Murze w Jerozolimie. Rannych zostało 2 Izraelczyków. Policja zatrzymała napastnika po pościgu.

24 maja 2015 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah wyraził zaniepokojenie przejęciem przez Państwo Islamskie kontroli nad ponad połową obszaru Syrii. "Jest to wielki wróg, taki jak Izrael. Oni są mordercami i gwałcicielami, niszczącymi wszystko na swojej drodze. Zabijają setki ludzi na raz ... Ich terror jest bezprecedensowy. Jest to zagrożenie dla wszystkich. Nikt nie powinien chować głowy w piasek. Zapraszamy wszystkich do Libanu i regionu, by przejąć odpowiedzialność i skonfrontować się z niebezpieczeństwem, kończąc ciszę, wahanie i neutralność. W rzeczywistości ISI jest tak samo zły jak Izraelczycy. Ale siły dobra będą w stanie wygrać walkę z ISI. Narody regionu już pokonały Izrael i Stany Zjednoczone. ISIS nie jest silniejszy od nich. W ciągu kilku ostatnich miesięcy oni zaatakowali ISIS znacznie słabiej, niż uczynił to Izrael podczas wojny w Libanie i Gazie. Jedynymi, którzy mogą bronić Liban jest Hezbollah. Walczymy u boku naszych syryjskich braci, obok ludowego ruchu oporu w Damaszku, Aleppo, Deir Ezzor, Qusayr, Hasakeh i Idlib. Już jesteśmy obecni w wielu miejscach i będziemy obecni we wszystkich miejscach Syrii, w których walka będzie tego wymagała. Pozostaniemy tu w południowym Libanie. Nasze oczy zawsze są skierowane na naszego głównego wroga, Izrael. My nie opuścimy tej bitwy, ale musimy też prowadzić drugą bitwę z ISIS. Będziemy kontynuować walkę z Izraelem - inne kwestie nie odwrócą naszej uwagi."

25 maja 2015 r. Palestyńczycy obrzucili w nocy koktajlem Mołotowa żydowski dom na Starym Mieście Jerozolimy. Policja aresztowała napastnika, którego obraz został zarejestrowany przez kamery monitoringu. W nocy na Starym Mieście doszło również do gwałtownej bójki kilkudziesięciu muzułmanów z chrześcijanami. Interweniowała policja, która użyła środków do rozpraszania tłumu. Ranny został 1 chrześcijanin. Aresztowano 2 osoby.
    25 maja 2015 r. sąd rejonowy w Jerozolimie skazał byłego premiera Ehuda Olmerta na osiem miesięcy więzienia za przyjęcie łapówki od amerykańskiego biznesmena.

25 maja 2015 r. rzecznik egipskiej armii poinformował, że na granicy Strefy Gazy zniszczono 521 podziemnych tuneli przemytniczych. Niektóre z nich były zbudowane z szyn kolejowych, a długość najdłuższego wynosiła 2,8 km. Egipska armia nadal rozbudowuje strefę buforową na granicy ze Strefą Gazy.

26 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział, że Izrael będzie starał się jak najszybciej uruchomić pełną eksploatację złóż gazu ziemnego na Morzu Śródziemnym i nie pozwoli na opóźnienie tego procesu. "Nie powtórzymy błędu innych krajów, które szukały idealnego rozwiązania dla swojego gazu i czasami swojej ropy, a w rezultacie gaz i ropa pozostawały pod dnem morskim lub pod ziemią. Mieli idealne rozwiązanie, które nie było realistyczne. W tej sytuacji mogli poklepać się po plecach chwaląc za najbardziej konkurencyjne pragnienia, które nigdy nie zostały zrealizowane. W ich wyniku minęło wiele lat, podczas których wiele krajów nie korzystało z energii pochodzącej z tych źródeł. Nie zrobimy tego. Będziemy ostrożnie i uważnie działać, aby równoważyć konkurencję i wzajemne interesy, i wydobywać gaz z głębin morza."
    26 maja 2015 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami patrol straży granicznej w rejonie Wzgórza Oliwnego we Wschodniej Jerozolimie. Ranny został 1 izraelski żołnierz.
    26 maja 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy 4 rakiety. Jedną z nich zestrzelił system antyrakietowy Iron Dome, a pozostałe spadły w otwartym terenie w pobliżu miast Aszdod i Gan Jawne. Do ostrzału przyznał się Islamski Dżihad.

26 maja 2015 r. izraelskie czołgi ostrzelały wieczorem pozycje w Strefie Gazy, z których wcześniej wystrzelono rakiety na terytorium Izraela. Równocześnie Hamas rozpoczął pośpieszną ewakuację wszystkich siedzib swoich sił bezpieczeństwa, obawiając się, że mogą one stać się celem izraelskich ataków odwetowych. Oczekuje się, że ewakuacja potrwa do godzin porannych.

26 maja 2015 r. władze egipskie po raz pierwszy od 80 dni otworzyły przejście graniczne Rafah, umożliwiając Palestyńczykom powrót z Egiptu do Strefy Gazy. Przejście będzie otwarte przez dwa dni.

27 maja 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon powiedział rano, że Izrael nie pozwoli na ataki rakietowe ze Strefy Gazy, które nie pozostaną bez reperkusji, o ile nie zostanie przywrócony spokój. "Izrael nie ma zamiaru pozwalać na codzienne ataki na swoich obywateli, jak było to przeprowadzone przez członków Islamskiego Dżihadu. Dziś w nocy Siły Obronne Izraela uderzyły w cele Islamskiego Dżihadu i Hamasu. Była to odpowiedź na wczorajszy atak. Spostrzegamy Hamas jako podmiot odpowiedzialny za wszystko, co się dzieje w Strefie Gazy. Nie będziemy tolerować żadnego zagrożenia dla naszych południowych obywateli. Jeśli w Izraelu nie będzie spokoju, Strefa Gazy zapłaci za to ogromne koszty, które spadną na każdego, kto będzie zamierzał sprowokować nas do ponownego podjęcia działań. Dla Hamasu najlepszym byłoby zapobiec wszelkim próbom atakowania lub prowokowania nas. W przeciwnym razie będziemy działać z dużo większą siłą. Nikomu nie radzę testować nas." Eksperci oceniają, że wczorajszy ostrzał rakietowy był wynikiem wewnętrznej walki o władzę w Islamskim Dżihadzie.
    27 maja 2015 r. fala niespotykanych upałów dotknęła cały kraj. W Tel Awiwie odnotowano 42,6 stopnia Celsjusza (ostatni rekord z 1970 r. wynosił 41,5 stopnia). W Jerozolimie było 39 stopni. Służby medyczne udzieliły pomocy 143 osobom cierpiącym z powodu odwodnienia, omdlenia lub wyczerpania z powodu upału. Zużycie energii elektrycznej pobiło dotychczasowy rekord, osiągając wielkość 11 334 MW. Israel Electric Company poradziło sobie z tym obciążeniem bez przerw w dostawach. Minister energetyki Juval Steinitz powiedział: "Jedną z misji mojego ministerstwa jest zapewnienie, wystarczającej ilości energii i wody dla gospodarki Izraela w obliczu trudnych warunków, w tym ekstremalnych warunków pogodowych, wojen i klęsk żywiołowych. Zapewnienie, aby kraj funkcjonował prawidłowo, jest misją narodową." Przedstawiciel Israel Electric Company, Jiftach Ron-Tal powiedział: "Po raz pierwszy przy ekstremalnych warunkach pogodowych mamy wystarczająco dużo mocy w rezerwie. Jest to zasługa dużej ilości gazu ziemnego u wybrzeży Izraela." Z powodu wysokiej temperatury ograniczono prędkości pociągów, co było przyczyną opóźnień w całym kraju. Strażacy mieli także do czynienia z licznymi pożarami.
    27 maja 2015 r. prezydent Reuven Rivlin odwiedził jednostki wojskowe strzegące granicy z Libanem. Po wizycie powiedział: "Widziałem stojące przed nami wyzwania i wiem, że ciężar odpowiedzialności spoczywa na waszych ramionach. Przyjechałem tutaj, aby wam podziękować za waszą imponującą pracę, która każdego dnia i nocy napawa mnie dumą." Odnosząc się do ostrzału rakietowego na południu kraju powiedział: "Nadal będziemy szybko i mocno reagować na każdą próbę naruszenia spokoju na południu. Ważne jest, aby pamiętać, że tak długo jak Hamas kontroluje Strefę Gazy, jej obywatele będą ponosić konsekwencje takiego naruszenia pokoju. Rehabilitacja Gazy jest w naszym interesie i dobrze jest mieć jakieś inicjatywy, które są gotowe zaangażować się w rozwiązywanie problemów mieszkańców Gazy. Taka inicjatywa powinna mieć międzynarodowe poparcie. Odbudowa Gazy wymaga zaprzestania wszelkiej wrogości wobec Izraela. Wzywam wszystkie narody świata, Stany Zjednoczone i Europejczyków, aby przyjechali i zobaczyli jakie inicjatywy mogą poprawić warunki życia mieszkańców Strefy Gazy. Taka inicjatywa powinna przyjść i powinna ona uwzględnić warunki, które się wykluczają i są nie do pogodzenia, mianowicie, że Strefa Gazy może w każdej chwili posłużyć jako miejsce do ataku na Izrael. Nie zawaham się rozpocząć negocjacje z wszystkimi chętnymi, którzy będą chcieli prowadzić rozmowy. Naprawdę nie ma dla mnie znaczenia z kim mówię, ale ważne jest to, co jest mówione. Nie będziemy rozmawiać z kimś, kto pragnie zniszczenia Izraela. Musimy zrozumieć, że zdolność Izraela do zaspokojenia wszystkich potrzeb w zakresie bezpieczeństwa na północy i na południu zależy od tego, czy Siły Obronne Izraela będą wspierane finansowe. Nie jest możliwa sytuacja w jakiej byliśmy przez kilka lat, bez wieloletniego budżetu na obronność i w sytuacji, w której rząd i Kneset nie potrafiły osiągnąć porozumienia budżetowego. Możemy przyjść i powiedzieć co dzieje się tu i tam, ale bez wsparcia gospodarki nie będziemy mogli spełnić naszej misji."

27 maja 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy cztery cele terrorystyczne w południowej części Strefy Gazy.
    27 maja 2015 r. Hamas poinformował rano, że w nocy w Strefie Gazy przeprowadzono aresztowania osób odpowiedzialnych za wczorajszy ostrzał rakietowy Izraela. "To, co się stało wczoraj, jest sprzeczne z interesem wszystkich palestyńskich frakcji w Strefie Gazy i sprzeczne z naszymi interesami narodowymi. Uważamy, że ostrzał rakietowy jest bardzo niebezpieczną rzeczą. Tuż po wystrzeleniu rakiet, nasze siły bezpieczeństwa podjęły działania w całej Gazie i będą poszukiwać winnych, dopóki ich nie znajdziemy i aresztujemy." Oświadczenie informuje także, że Hamas nie jest zainteresowany eskalacją z Izraelem.

27 maja 2015 r. Egipt zwrócił się do Izraela z prośbą o powściągliwość przy podejmowaniu kroków odwetowych w Strefie Gazie, aby uniknąć pogorszenia sytuacji. Strona egipska przekazała Izraelowi informację od Hamasu, że nie jest on zainteresowany eskalacją napięcia.

28 maja 2015 r. ministerstwo ochrony środowiska wydało ostrzeżenie przed burzami pyłowymi na pustyni Negew i w Judei. Zalecono unikania przebywania na otwartym powietrzu.

28 maja 2015 r. palestyńscy terroryści rzucili w nocy bomby domowej roboty w dwa izraelskie punkty kontrolne w rejonie Dżeninu w Samarii. Nikt z żołnierzy nie został ranny. Zatrzymano 2 Palestyńczyków.

29 maja 2015 r. Palestyńczycy obrzucili w nocy kamieniami i koktajlem Mołotowa żydowski dom w osiedlu Beit Hanina we Wschodniej Jerozolimie. Policja zatrzymała 5 osób.
    29 maja 2015 r. do Izraela przyleciała grupa 102 nowych imigrantów żydowskich z Ukrainy. Większość z nich osiedli się w nadmorskich miastach Bat Jam i Petah Tikwa. Większość imigrantów pochodzi z ogarniętych walkami obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy.

30 maja 2015 r. wysoki urzędnik Kataru, Mohammed al-Amadi powiedział, że Izrael umożliwia odbudowę Strefy Gazy po zniszczeniach spowodowanych ostatnią wojną i nie blokuje wwozu różnego rodzaju materiałów budowlanych. "Proces odbudowy przebiega bardzo dobrze, a materiały budowlane są codziennie bez żadnych przeszkód dostarczane do Strefy Gazy. Izrael zezwolił na wszystkie projekty finansowane przez Katar w Strefie Gazy. Proces odbudowy Gazy postępuje bardzo szybko, gdyż materiały budowlane są każdego dnia wwożone do Gazy, nie zatrzymywane przez blokadę."

31 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu na porannym posiedzeniu rządu powiedział, że "Izrael stoi w obliczu międzynarodowej kampanii zniesławienia. Kampania ta nie dotyczy polityki Izraela w Strefie Gazy, Judei lub Samarii, ale jest raczej antysemickim atakiem odmawiającym Izraelowi prawa do istnienia. Ostatnią rzeczą jaką powinniśmy zrobić, to pochylić głowę i zapytać, gdzie popełniliśmy błąd, gdzie poszło nie tak. My nie popełniliśmy błędu, nie zrobiliśmy niczego źle. Ustanowiliśmy nasze standardy tak wysoko, jak żadna inne demokracja. Nie musimy sami siebie usprawiedliwiać. Musimy po prostu powiedzieć prawdę. Nie ma znaczenia to, co robimy, lecz to, co reprezentujemy. Potwierdza to cała historia Żydów i to co o nas mówią: Że jesteśmy przyczyną zła na całym świecie, że pijemy krew małych dzieci - to wszystko mówi się o nas. To nie było prawdę, i to nie jest prawdą teraz. Tak długo, jak to odrzucają i powstrzymują się przed przyznaniem do błędów, my będziemy coraz silniejsi i będziemy stać. W negocjacjach mówią, że powinniśmy być lepsi, bardziej hojni. Zrobiliśmy wiele ustępstw, ale nic to nie zmieniło, bo kampania delegitymizacji jest znacznie głębsza i chce pozbawić nas naszego prawa do mieszkania tutaj. Nikt nie krytykuje Syrii, nie ma protestów, ale tam morduje się dzieci."
    31 maja 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się z niemieckim ministrem spraw zagranicznych Frank-Walterem Steinmeierem. Netanjahu po raz drugi w ostatnich dniach zaapelował do władz Autonomii Palestyńskiej, by wznowić rozmowy pokojowe. "Bezpośrednie negocjacje są jedyną drogą, by posunąć sprawy naprzód. Palestyńskie władze odeszły od negocjacji, ale wierzę, że nadal są zaangażowane w takie rozwiązanie." Steinmeier zwrócił uwagę na Strefę Gazy, podkreślając konieczność jej odbudowy i otwarcie przejść granicznych: "Musimy pomyśleć o konkretnych decyzjach dla Gazy. Bez nich, znów może nastąpić wzrost napięcia, a to nie leży w niczyim interesie."
    31 maja 2015 r. rząd przyjął nowe przepisy, zakładające 10 lat kary więzienia dla osób rzucających kamieniami podczas demonstracji. Zaostrzenie kar jest odpowiedzią na ubiegłoroczne, masowe protesty Palestyńczyków we Wschodniej Jerozolimie.

31 maja 2015 r. rzecznik Hamasu, Abu Obaideh powiedział, że najlepszym sposobem na uwolnienie palestyńskich więźniów jest porwanie izraelskich żołnierzy.

1 czerwca 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy 2 rakiety, które spadły do Morza Śródziemnego. Były to kolejne testy rakietowe Hamasu.
    1 czerwca 2015 r. niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier odwiedził Strefę Gazy, gdzie powiedział: "Przeprowadziłem wczoraj rozmowy w Jerozolimie i Ramallah. Mam nadzieję, że wszystkie strony są świadome, że siedzimy tutaj na beczce prochu i że musimy upewnić się, aby lont nie zapalił się. Jeśli będziemy w stanie zmniejszyć ryzyko eskalacji, to pozwoli nam oprócz odbudowy i pomocy humanitarnej, przyśpieszenie rozwoju gospodarczego Strefy Gazy. Będzie to możliwe tylko z otwartymi granicami. Ale nic z tego nie uda się zrealizować, jeżeli będą kontynuowane stąd ataki rakietowe."

2 czerwca 2015 r. na terenie całego kraju dwukrotnie rozległ się głos syren ogłaszających alarm. Było to związane z trwającymi od dwóch dni ćwiczeń. Scenariusz ćwiczeń przewiduje masowy ostrzał rakietowy całego terytorium Izraela. Przez pięć kolejnych dni rozgrywanych jest szereg mniejszych scenariuszy dotyczących wydziałów reagowania kryzysowego, ministerstw, władz lokalnych, służb ratowniczych, szkół, obiektów publicznych i wszystkich osób będących w miejscach publicznych. Równolegle trwają ćwiczenia sił powietrznych, marynarki i wojsk lądowych.

2 czerwca 2015 r. libańskie media poinformowały, że izraelskie samoloty przeprowadziły naloty na dwa cele położone na granicy libańsko-syryjskiej. Izrael nie skomentował doniesień.
    2 czerwca 2015 r. izraelska misja przy ONZ złożyła oficjalny protest przeciwko komitetowi ds. organizacji pozarządowych o przyznanie akredytacji grupie szerzącej "antyizraelską propagandę w Europie". Sprawa dotyczy przyznania akredytacji organizacji Palestyńskie Centrum Powrotów (PRC), która ma siedzibę w Wielkiej Brytanii. Izrael zdelegalizował PRC w 2010 r. za ich powiązania z Hamasem nazywając jednocześnie grupę "organizacyjnym i koordynacyjnym skrzydłem Hamasu w Europie". Ambasador Ron Prosor powiedział: "ONZ od dawna pobłażliwie traktowało Hamas, pozwalając im się wzmocnić. Teraz organizacja postąpiła krok dalej zapewniając im przyjazne powitanie i pozwalając na pełne członkostwo."

3 czerwca 2015 r. wysoki urzędnik Sił Obronnych Izraela powiedział, że sytuacja na Bliskim Wschodzie staje się coraz bardziej niebezpieczna. "W regionie narasta terror. Państwo Islamskie nadal uderza w państwa arabskie, dążąc do wzrostu kalifatu. Grupy terrorystyczne na Synaju i w Syrii nadal będą nas testować i atakować, czasami przy wykorzystaniu niekonwencjonalnych środków. Podczas gdy cały Bliski Wschód gotuje się, Izrael przeżywa najspokojniejsze lata od 2000 roku. Granica na północy, gdzie jest Hezbollah, i na południu, gdzie jest Hamas, są niezwykle ciche. Hezbollah jest zajęty utrzymaniem reżimu Baszara al-Assada w Syrii, gdzie wysyła swoich terrorystów wspierając jego armię w walce z islamskimi grupami rebeliantów, takimi jak ISIS i Al-Kaida. W ostatnich latach Hezbollah był wspierany przez Iran. Bez wątpienia są oni świadomi planów działań Sił Obronnych Izraela na wypadek wybuchu wojny - szybka ewakuacja wszystkich mieszkańców południowego Libanu, aby można tam było skutecznie działać. Mamy mapę około 10 tys. celów miejskich, w których przechowywana jest broń Hezbollahu w południowym Libanie.. Gdy wybuchnie wojna, na każdym z nich skoncentrujemy się w pierwszych godzinach. Byłoby dobrze, aby Hezbollah utrzymał pokój w Libanie i na naszej granicy z nimi. W Syrii sytuacja jest bardziej tragiczna niż kiedykolwiek za Assada. Tam też bardzo aktywny jest Iran, i Izrael obserwuje jak zakończy się ta sytuacja, analizując pod względem ewentualnego konfliktu ze sobą. Obszar Judei i Samarii jest bardzo wrażliwy. W naszym interesie jest, aby obszar ten był kontrolowany przez Autonomię Palestyńską, aby rozwijał się ekonomicznie, aby rozwinąć nowo tworzone palestyńskie miasto Rawabi. Powinniśmy to miasto podpiąć do wodociągów i energii elektrycznej, oraz zatwierdzić drogi wokół niego. Powinniśmy także wzmocnić współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa z Autonomią Palestyńską."
    3 czerwca 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy 2 rakiety, które spadły w otwartym terenie na Negewie.

4 czerwca 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy trzy obiekty Hamasu w Strefie Gazy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy terytorium Izraela.

5 czerwca 2015 r. nieznani sprawcy zdewastowali liczne żydowskie nagrobki na starożytnym cmentarzu na Wzgórzu Oliwnym we Wschodniej Jerozolimie.
    5 czerwca 2015 r. Siły Obronne rozlokowały baterie Iron Dome w rejonie miast Aszkelon i Netiwot na południu kraju. Uczyniono to ze względu na wzrost zagrożenia ze strony Strefy Gazy.

5 czerwca 2015 r. przywódca libańskiego Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah powiedział w wystąpieniu telewizyjnym, że jeśli Izrael zaatakuje Liban, to jego organizacja zaatakuje Izrael. "Jeśli oni grożą zaatakowaniem cywilnych obszarów w Libanie i zmuszeniem 1,5 miliona Libańczyków do ewakuacji, to islamski ruch oporu w Libanie zagrozi ewakuacją milionów Izraelczyków. Nie boimy się waszej wojny i waszych gróźb. Jeśli zakładacie, że jesteśmy zbyt zajęci w Syrii, to jesteście w błędzie - nic to nie zmienia odnośnie naszego wroga."

6 czerwca 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy rakiety, które spadły w rejonie miast Aszkelon i Netiwot. Za atakiem stoją salafici, którzy są powiązani z Państwem Islamskim.

6 czerwca 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy trzy obozy szkoleniowe Hamasu w Strefie Gazy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy terytorium Izraela. Równocześnie ze względów bezpieczeństwa zamknięto wszystkie przejście graniczne ze Strefą Gazy.

7 czerwca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu potępił międzynarodowej milczenie w sprawie wznowienia ostrzału rakietowego ze Strefy Gazy. "Izrael uznaje Hamas odpowiedzialnym za cały ostrzał naszego terytorium prowadzony ze Strefy Gazy. Nie słyszałem nikogo w społeczności międzynarodowej, kto potępiłby ostrzał rakietowy i ONZ także milczy. Zastanawiam się, czy cisza będzie nadal trwać, gdy użyjemy naszej siły by egzekwować naszego prawa do obrony? Niech to będzie jasne - hipokryzja, która przenika świat, nie zwiąże naszych rąk przed bronieniem obywateli Izraela. Działaliśmy wcześniej, i nadal będziemy działać."
    7 czerwca 2015 r. izraelscy policjanci zatrzymali popołudniem podejrzanego Palestyńczyka, który usiłował wejść na Wzgórze Świątynne w Jerozolimie. Znaleziono przy nim nóż. Podczas przesłuchania przyznał się, że planował przeprowadzić morderczy atak na się Żyda.

7 czerwca 2015 r. Siły Obronne Izraela otworzyły w nocy przejścia graniczne ze Strefą Gazy. Wcześniej szef Południowego Dowództwa gen. Sami Turgeman powiedział, że na południu kraju nie występują obecnie żadne zagrożenia.

7 czerwca 2015 r. rzecznik Białego Domu, Josh Earnest powiedział, że "Stany Zjednoczone popierają Izrael przy prawie do obrony swojego narodu przed atakami."

8 czerwca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Naszym celem jest dobrobyt, pokój i bezpieczeństwo. Jest to trudne zadanie na Bliskim Wschodzie, na którym na naszych oczach upadają państwa. Syria już nie istnieje, Irak już nie istnieje, Libia już nie istnieje, Jemen już nie istnieje. I w każdym z tych miejsc widzimy pojawiający się wojujący Islam prowadzony przez licznych sunitów lub szyciki Iran ... w takim środowisku Izrael pragnie osiągnąć trwały pokój. Pokój ten oznacza, że nie chcemy zobaczyć powtórki tego, co wydarzyło się w Strefie Gazy i tego, co stało się w Libanie. Wyszliśmy z Libanu - przyszedł Hezbollah. Wyszliśmy z Gazy - przyszedł Hamas. Oba są wspierane przez Iran. Nie możemy sobie pozwolić, aby to się powtórzyło po raz trzeci. Ale my nie chcemy jednego unitarnego państwa. Chcemy dwóch państw dla dwóch narodów: państwo żydowskie jako żydowskie państwo narodowe Izrael, żyjące w pokoju ze zdemilitaryzowanym państwem palestyńskim. Niestety, Palestyńczycy nie chcą negocjować. Oni uciekli od premiera Baraka. Uciekli od Ariela Szarona, uciekli od Olmerta i uciekają ode mnie. Jest to zamierzone działanie. Zastawili perfekcyjną pułapkę. Oni nie chcą negocjować i idą do ONZ starając się o nałożenie sankcji na Izrael, a jednocześnie Hamas wzywa do naszej zagłady. Za brak negocjacji obwiniany jest Izrael. Mówi się o bojkocie Izraela, o znakowaniu izraelskich produktów i przyjęciu Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ stawiającej żądania wobec Izraela. Ona będzie wzywać do pokoju, a następnie powrócą do swoich działań. Bo po co Palestyńczycy mają negocjować, kiedy ONZ może im dać wszystko bez negocjacji? Myślę, że ten cykl trzeba przerwać. Myślę, że musimy wrócić do bezpośrednich negocjacji bez warunków wstępnych. Myślę, że jest to ważne w czasie, gdy społeczność międzynarodowa daje bezpłatne wsparcie Palestyńczykom. A oni angażują się w ruch BDS, który wzywa do likwidacji Izraela. Ruch BDS to akceptacja bojkotu, delegitymizacja Izraela i nałożenie na niego sankcji. Ludzie mówią, że tak naprawdę ruch BDS dąży do cofnięcia Izraela do granic z 1967 roku. Cóż, ale jeden z liderów BDS powiedział, że 'prawdziwym celem BDS jest obalenie państwa Izrael. Sprawiedliwość i wolność dla Palestyńczyków nie współgrają z istnieniem państwa Izrael.' BDS ukrywa swój plan pod skomplikowaną zasłoną dymną, wykorzystując język praw człowieka do odmawiania narodowi żydowskiemu prawa do niepodległości i suwerenności. Myślę, że to kłamstwo musi być objawione. Jest to stanowisko reakcyjnych ekstremistów palestyńskich, którzy nie dają prawa istnienia Izraela w żadnych granicach."
    8 czerwca 2015 r. szef wydziału planowania Sił Obronnych Izraela gen. Nimrod Sheffer przyznał, że podczas operacji Obronny Brzeg w minione lato armia była zaskoczona wykorzystaniem tuneli terrorystycznych przez Hamas i inne grupy terrorystyczne. "Wyciągnęliśmy wnioski z lekcji, jakie otrzymaliśmy ... Włożyliśmy niezwykły wysiłek w rozwiązanie problemów technologicznych i operacyjnych. Siły Obronne Izraela muszą być elastyczne, szybko reagując na nowe wyzwania i zmieniać się w kierunku rozwoju. Nie zawsze mieliśmy tę perspektywę i dlatego otrzymaliśmy nieprzyjemne lekcje." Szef wydziału polityczno-bezpieczeństwa gen. Amos Gilad powiedział: "Nasza sytuacja bezpieczeństwa dawno nie była tak dobra, ale mamy wiele wyzwań. Patrząc w przyszłość, widzimy zbliżającą się burzę. Nie uwierzysz w to, dopóki burza nie przyjdzie. Jesteśmy zdeterminowani, mamy wiele do zrobienia, a stojące przed nami wyzwania są bezprecedensowe."
    8 czerwca 2015 r. Siły Obronne Izraela rozlokowały wieczorem baterię Iron Dome w rejonie miasta Beer Szewa na pustyni Negew. Działania podjęto w związku z możliwością wzrostu napięcia wokół Strefy Gazy.

9 czerwca 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon spotkał się z Przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA gen. Martinem Dempsey. Gen. Dempsey został odznaczony honorowym medalem. Jaalon powiedział: "Wszyscy stoimy w obliczu wyzwania, jakim jest dżihad w regionie. Zagrożenie obejmują zarówno grupy islamskie sunitów i szyitów w Syrii i Libanie, radykalna infrastruktura ISIS na Synaju i infrastruktura terrorystyczna w Strefie Gazy. Wierzymy, że wobec tych wszystkich regionalnych zawirowań Izrael i Stany Zjednoczone są po tej samej stronie, dążąc do rozwiązania tych problemów. Strategiczne partnerstwo między Izraelem i Stanami Zjednoczonymi - pomimo różnic politycznych - zawsze było wyjątkowe i głębokie. Bardzo cenimy zaangażowanie Stanów Zjednoczonych dla naszego bezpieczeństwa. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni rolą Iranu w regionie, nie tylko w chwili obecnej, ale jeszcze bardziej możliwością podpisania z nim umowy. Zdajemy sobie sprawę z obecności odcisków palców Iranu w każdym konflikcie na Bliskim Wschodzie. Irański reżim odgrywa bardzo nie dobrą rolę, i obawiamy się, że umowa pozwoli Irańczykom odbudować swoją gospodarkę i zwiększyć swoje poparcie dla terroryzmu na Bliskim Wschodzie i na świecie. Zawirowania na Bliskim Wschodzie są ogromne. W samej tylko Syrii istnieje 30 organizacji terrorystycznych, które obecnie nie angażują się w walkę z nami i nie angażują się w sytuację. Ale może nadejść czas, że to wszystko się zmieni. W takim przypadku będziemy musieli zadać im ciężki cios." Dempsey podziękował za medal: "Dziś otrzymałem medal Sił Obronnych Izraela. Ten medal przyjąłem w imieniu setek tysięcy amerykańskich żołnierzy i kobiet, którzy czują partnerstwo, przyjaźń i zaangażowanie jakie istnieje między Stanami Zjednoczonymi i Izraelem. Izraelski szef sztabu Gadi Eizenkot i ja rozmawiamy prawie co miesiąc. Jestem tu piąty razy. Problemy i wyzwania wymagają relacji takich jak te. Nie mogę sobie wyobrazić świata, w którym nie ma takiego związku. Jestem dumny z bycia jego częścią, i jestem całkowicie przekonany, że mój następca będzie je kontynuować, a nawet wzmocni je dalej."

9 czerwca 2015 r. Centrum Polityki i Badań z siedzibą w Ramallah opublikowało wyniki ankiety przeprowadzonej wśród Palestyńczyków. Ponad 50% respondentów rozważa emigrację ze Strefy Gazy, natomiast w Judei i Samarii dotyczy to 25% Palestyńczyków. Nie chcą oni mieszkać w Autonomii Palestyńskiej i pragną wyemigrować. 59% Palestyńczyków uważa, że Hamas wygrał wojnę z minionego lata (9 miesięcy temu uważało tak 69% rspondentów) - jednak wśród mieszkańców Gazy uważa tak zaledwie 47%. Pokazuje to rozczarowanie mieszkańców polityką Hamasu w Strefie Gazy. Przy tym, 63% jest niezadowolonych z wyników tej wojny, a 35% wyraziło zadowolenie z osiągnięć wojny. W sondażu politycznym al-Fatah uzyskał poparcie 63%, Hamas 34%. Aż 79% Palestyńczyków uważa, że korupcja jest poważnym problemem w instytucjach Autonomii Palestyńskiej.

10 czerwca 2015 r. dowódca Północnego Dowództwa gen. Awiw Kochavi powiedział: "Teatr północny przechodzi radykalne zmiany, a pojawiające się trendy obejmują negatywne zjawiska. Obok szyickiego ekstremizmu, na syryjskiej arenie i na Wzgórzach Golan rozprzestrzenia się globalny dżihad. Jest to zaszczepienie na Bliskim Wschodzie wojny religijnej. Granica syryjska stała się sceną działalności terrorystycznej przeciwko państwu Izrael. Iran nadal wzmocnia naszych wrogów w pociski i rakiety, zwiększa swoją obecność w regionie, wyposaża naszych wrogów i kieruje ich, aby nas zaatakowali. Nie powinniśmy wyciągać wniosków z krótkiego okresu czasu, w którym państwa i organizacje terrorystyczne są zajęte sobą. Należy opracować strategię i budować siły militarne w świetle obecnej zwodniczej, przemijającej i niestabilnej sytuacji. Sytuacja może nagle się zmienić. Musimy przygotować nasze siły do wojny, zarówno na froncie libańskim i na froncie syryjskim. Przygotowujemy ostre i zdecydowane odpowiedzi, których wyniki będą jasne i jednoznaczne."
    10 czerwca 2015 r. duży pożar wybuchł w południe w zakładach chemicznych Rotem Amfert w pobliżu Dimona na pustyni Negew. Do wieczora z ogniem walczyło 17 drużyn strażackich.
    10 czerwca 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami autobus turystyczny w pobliżu Zachodniego Muru przy Starym Mieście Jerozolimy. Ranny został 1 turysta.

10 czerwca 2015 r. izraelscy komandosi wkroczyli nad ranem do Dżenina w Samarii, w celu aresztowania poszukiwanego terrorysty. Podczas operacji, Palestyńczyk usiłował rzucić improwizowany ładunek wybuchowy w stronę izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli ogniem, zabijając napastnika.
    10 czerwca 2015 r. przewodniczący palestyńskiej Komisji Muru i Osiedli, Walid Assaf, powiedział: "Jesteśmy dziś świadkami początku kampanii osadniczej na wszystkich palestyńskich ziemiach, począwszy od miejscowości Sussia, przez zajęte doliny na wschód od Al-Quds, a kończąc na wschodzie Taby. Działalność ta ma na celu stworzenie połączeń między blokami osiedli i stworzyć ostateczną mapę osiedli. Plany ekspansji osadnictwa izraelskiego w ciągu najbliższych czterech lat doprowadzą nas do pełnego zrozumienia, że sytuacja nie pozostawia możliwości na rozwiązanie dyplomatyczne w oparciu o koncepcję dwóch państw. Bez zaprzestania budowania osiedli nie będzie powrotu do negocjacji. Jeśli proces dyplomatyczny nie przyniesie końcowego porozumienia, będziemy świadkami powszechnego narodowego wystąpienia."

10 czerwca 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas podczas wizyty w Belgradzie (Serbia) wezwał do przejrzenia i rewizji wszystkich umów politycznych, ekonomicznych i bezpieczeństwa zawartych z Izraelem. "Izrael musi zaprzestać naruszać umowy i zacząć stosować się do nich. Powinni zaprzestać działalności osadniczej, judaizacji Jerozolimy, niszczenia jej chrześcijańskiej i islamskiej tożsamości oraz funkcji religijnych, i uwolnienić więźniów." Abbas powtórzył również, że nie zgodzi się na żadne przejsciowe porozumienie z tymczasowymi granicami.
    10 czerwca 2015 r. rząd Luksemburga przeprosił za żydowskie cierpienia podczas II wojny światowej. Z 3700 Żydów żyjących przed wojną w Luksemburgu zginęło 1200 osób. "Rząd przeprasza gminę żydowską za cierpienia, które zostały im zadane i niesprawiedliwości popełnione przeciwko nim, i uznaje odpowiedzialność funkcjonariuszy publicznych za niektóre popełnione niewybaczalne wydarzenia."

11 czerwca 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy rakietę, którą zestrzelił system antyrakietowy Irone Dome w rejonie miasta Aszkelon. Szczątki rakiety spadły wewnątrz Strefy Gazy. Prawdopodobnie za atak odpowiada Państwo Islamskie.

12 czerwca 2015 r. po raz 17. w Tel Awiwie odbyła się Pride Parade, która przyciągnęła ponad 120 tys. osób. Tegoroczna parada skupia się na promowaniu równych praw członków społeczności transseksualistów i odbyła się pod hasłem: "Tel Awiw kocha wszystkie płcie".
    12 czerwca 2015 r. wielonarodowa grupa byłych wyższych dowódców wojskowych przedstawiła swój raport z dochodzenia w sprawie izraelskiej operacji Obronny Brzeg w minione lato w Strefie Gazy. Grupa składała się z 11 osób ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii, Hiszpanii, Włoch, Australii i Kolumbii. Szefem grupy był gen. Klaus Naumann, były szef sztabu Bundeswehry i przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO. Wydano oświadczenie: "Nasza misja w Izraelu była bezprecedensowa. Byliśmy pierwszą taką wielonarodową grupą wyższych oficerów, która odwiedziła ten kraj. Otrzymaliśmy wysoki poziom dostępu do rządu Izraela i Sił Obronnych Izraela, jaki nie został wcześniej przyznany jakiejkolwiek innej grupie. Mieliśmy dostęp do premiera Benjamina Netanjahu, ministra obrony Mosze Jaalona, i do dowódców polowych odpowiedzialnych za walkę." Raport stwierdził, że Izrael starał się uniknąć konfliktu, pomimo trwającego od miesiąca ostrzału rakietowego ludności cywilnej, i ostatecznie został zmuszony do wojny obronnej. "Izrael nie tylko sprostał międzynarodowym standardom przestrzegając prawo konfliktów zbrojnych, ale w wielu przypadkach znacznie przekroczył ten poziom. Uznajemy, że siły izraelskie działały proporcjonalnie zgodnie z prawem konfliktów zbrojnych i często wykraczały poza wymagane zasadami prawnymi względem proporcjonalności odpowiedzi. Często były podejmowane działania znacznie przekraczające wymagania konwencji genewskiej. Czasami narażało to życie izraelskie na niebezpieczeństwo. Do pewnego stopnia te działania osłabiły skuteczność działań Sił Obronnych Izraela poprzez wstrzymywanie działań zbrojnych, a tym samym pozwalając Hamasowi przegrupowanie się i uzupełnienie sił ... W związku z tym musimy uznać, że Hamas i jego współpracownicy terrorystyczni, byli agresorami i używali ludzkie tarcze. Są oni odpowiedzialni za zdecydowaną większość zgonów w Gazie tego lata. Hamas rozpoczął ataki na Izrael z centrum własnej wspólnoty cywilnej w Gazie, umieszczając swoje siły wojskowe i amunicję w szkołach, szpitalach i meczetach."

13 czerwca 2015 r. Egipt otworzył przejście graniczne Rafah, umożliwiając Palestyńczykom na swobodny ruch poza Strefą Gazy. Równocześnie, po raz pierwszy od 2007 r. przepuszczono przez przejście w Rafah siedem ciężarówek z materiałami budowlanymi. Do tej pory przejście Rafah służyło wyłącznie do ruchu pieszego i pomocy humanitarnej. Przejście będzie otwarte przez trzy dni.

14 czerwca 2015 r. szef Centrum Badań Polityki Bliskiego Wschodu, dziennikarz David Bedein, powiedział, że Izrael wpadł w arabską pułapkę informacyjną, odwołując się do zabitych cywili w Strefie Gazy zamiast do "cywilnej armii Hamasu". Bedein wyjaśnił, że szkoły i obozy UNRWA od dawna są wykorzystywane do szkolenia i indoktrynacji młodego pokolenia dzieci w Gazie do terroryzmu. W ten sposób powstała "dziecięca armia Hamasu", co zostało wielokrotnie udokumentowane przez Centrum Badań Polityki Bliskiego Wschodu.
    14 czerwca 2015 r. izraelska firma ClearSky poinformowała o wykryciu dużego cyber ataku przeciwko Izraelowi. Celem było 40 izraelskich celów i 500 innych żydowskich celów na całym świecie. Ataki wychodziły z Iranu.

14 czerwca 2015 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami izraelski patrol wojskowy w rejonie Ramallah w Samarii. Arabowie zablokowali dużymi głazami wjazd do wioski Kfar Malik, doprowadzając w ten sposób do wywrócenia się wojskowego jeepa. Podczas wypadku zginął 1 Palestyńczyk, przygnieciony jeepem. Zabity usiłował rzucić koktajl Mołotowa w jeepa.
    14 czerwca 2015 r. jeden z dowódców Hamasu, Izzat al-Rishq powiedział, że opublikowanie przez Izrael najnowszego raportu w sprawie operacji Obronny Brzeg jest próbą odsunięcia międzynarodowej uwagi od "prawdziwego" raportu, który za kilka dni ukaże się w Radzie Praw Człowieka ONZ. Rishq dodał, że "obraz i głos zbrodni okupanta jest zapisany, i był transmitowany w arabskich i międzynarodowych mediach. Ci, którzy te zbrodnie popełniali czekają na wyroki, i nie będzie przedawnienia dla tych zbrodni."

15 czerwca 2015 r. szef sztabu Sił Obronnych Izraela gen. Gadi Eisenkot poinformował o rozpoczęciu tworzenia nowego dowództwa do prowadzenia cyber-wojny. Nowa jednostka powstanie w ciągu 2 lat z zadaniem utrzymania przewagi technologicznej w cyberprzestrzeni.

15 czerwca 2015 r. izraelskie siły bezpieczeństwa zezwoliły na otwarcie około 70 palestyńskich sklepów, które zamknięto ze względów bezpieczeństwa podczas Intifady Al-Aksa 15 lat temu. Sklepy te znajdują się w otoczeniu Starego Miasta, przy drogach zamkniętych wówczas przez armię ze względów bezpieczeństwa.

17 czerwca 2015 r. wysoki oficer Sił Obronnych Izraela zaprzeczył doniesieniom, że izraelscy Druzowie biorą udział w walkach na Wzgórzech Golan kontrolowanych przez Syrię. Niektóre z druzyjskich wiosek po syryjskiej stronie granicy zostały objęte walkami i są atakowane przez syryjskich rebeliantów. Oficer dodał: "Izraelczycy są w Izraelu, a Syryjczycy w Syrii. Nie zamierzamy angażować się w walki w Syrii."

17 czerwca 2015 r. komisarz generalny UNRWA Pierre Krahenbuhl przyznał, że podczas ostatniej wojny w Strefie Gazy (latem minionego roku), terroryści z Hamasu ukrywali broń i amunicję w obiektach UNRWA. "Jestem tym, który podczas kontroli odkrył składy broni w naszych obiektach. Dlatego, że powiedziałem o tym, cały świat się o tym dowiedział. Wiedzieliśmy, że ujawnienie tego doprowadzi do ostrych reakcji przeciwko nam ze strony Izraela, ale spróbujcie sobie wyobrazić, co by się stało, gdybyśmy nie opublikowali tego ... Byłem tylko wysokim urzędnikiem, który potępił międzynarodowy ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy na Izrael. Nie robiłem tego z wygodnego i łatwego miejsca w Jerozolimie czy w Genewie, ale wewnątrz samej Strefy Gazy. Mogę powiedzieć, że bardzo poważnie traktujemy prawo międzynarodowe. A jeśli wiem, że rakiety są celowo wystrzeliwane w regionach w których jest ludność, która może przez to zostać poszkodowana - to potępiam to."
    17 czerwca 2015 r. francuska prokuratura poinformowała, że w Jordanii został aresztowany Zuhair Muhamad Hasan Chalid Al-Abassi, który odpowiada za zamach na żydowską restraurację w Paryżu w 1982 r. (zginęło 6 osób, a 22 zostało rannych). Był on wówczas członkiem grupy Abu Nidala. Jordania poinformowała, że aresztowania dokonano 1 czerwca, po czym podejrzany wyszedł na wolność za kaucją. Rzeczniczka prokuratury powiedziała, że Francja będzie domagać się ekstradycji Abassiego, ale nie wiadomo, jak długo to potrwa.

18 czerwca 2015 r. nieznani sprawcy podpalili w nocy katolicki Kościół Rozmnożenia Chleba i Ryb w Tabgha nad Jeziorem Tyberiadzkim. Kościół został poważnie uszkodzony. Na ścianie wypisano czerwonym sprayem werset z hebrajskiej modlitwy, krytykujący "czczenie fałszywych bogów". Policja wszczęła dochodzenie i przesłuchała 16 żydowskich aktywistów prawicowych.
    18 czerwca 2015 r. ministerstwo absorpcji imigracji poinformowało, że w ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku, do Izraela przyjechało 1710 żydowskich imigrantów z Francji (spadek o 19% w porównaniu z takim samym okresem w 2014 r.). Wcześniejsze prognozy mówiły, że imigracja z Francji będzie rosła i może osiągnąć wielkość 15 tys. osób w tym roku. Obecnie wydaje się to mało prawdopodobne. W tym samym okresie do Izraela przyjechało 2938 ukraińskich Żydów (wzrost o 82%), 2435 rosyjskich Żydów (wzrost o 51%) i 143 włoskich Żydów (wzrost o 46%). Ogółem od stycznia do maja 2015 r. do Izraela przyjechało 10 023 nowych imigrantów (wzrost o 20%).

18 czerwca 2015 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat opublikował 56-stronicowy raport pt. "Określenie stosunków izraelsko-palestyńskich: Zmiana, nie tylko poprawa sytuacji", w którym zasugerował, że Organizacja Wyzwolenia Palestyny wycofa swoje uznanie Izraela, jeśli nadal będzie utrzymywać się obecny status quo. Erekat zalecił przywództwu OWP rozważenie wycofanie swojego uznania Izraela, jeśli państwo żydowskie nie uzna państwa palestyńskiego. Dodatkowo Erekat odrzucił możliwość rozmieszczenia izraelskich sił zbrojnych wzdłuż Doliny Jordanu i jakiegokolwiek ustępstwa wobec palestyńskiej suwerenności we Wschodniej Jerozolimie.
    18 czerwca 2015 r. UNRWA zamknęła ostatnie schroniska dla Palestyńczyków w Gazie. Miejsca takie służyły jako schronienia palestyńskim uciekinierom z terenów na których prowadzone były walko podczas operacji Obronny Brzeg z lata minionego roku. Ogółem przebywało w nich 100 tys. Arabów. Ostatnie schronisko w szkole UNRWA w dzielnicy Bahrajn w Gazie, opuściło 30 arabskich rodzin. Rodziny te otrzymały kwotę 800-1000 USD na tymczasowe zakwaterowanie na kilka miesięcy.

18 czerwca 2015 r. jordańskie media poinformowały, że Jordania przygotowuje się do ewentualnej inwazji ugrupowań terrorystycznych Państwa Islamskiego. Król Abdullah II odwiedził tereny przygraniczne w pobliżu granicy z Syrią i Irakiem, oferując pomoc wojskową plemionom beduińskim zamieszkującym obszar po obu stronach granicy. Abdullah powiedział, że Jordania ma obowiązek "pomagania plemionom arabskim w Iraku i Syrii", dając do zrozumienia, że będą one stanowić pierwszą linię obrony przed inwazją Państwa Islamskiego i al-Nusra.

19 czerwca 2015 r. palestyński terrorysta zastrzelił popołudniem żydowskiego osadnika w pobliżu osady Dolev w Samarii. Palestyńczyk sygnałami wzywającymi pomocy, skłonił żydowski samochód do zatrzymania się, po czym otworzył ogień do jego pasażerów. Zginął 25-letni Danny Gonen. Druga osoba została ranna. Napastnik zbiegł.

21 czerwca 2015 r. palestyński terrorysta zaatakował rano nożem izraelskiego żołnierza przed Bramą Damasceńską na Starym Mieście Jerozolimy. Izraelski żołnierz, pomimo ciężkich ran, postrzelił zamachowca, uniemożliwiając mu zaatakowanie kolejnych osób. Służby medyczne naliczyły dwadzieścia kilka ran kłutych w ciele żołnierza. Zamachowiec zmarł.
    21 czerwca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu oznajmił na posiedzeniu rządu, że Izrael "z całą mocą" odrzuca wszelkie próby narzucenia "międzynarodowego dyktatu" w kwestii pokoju z Palestyńczykami. "Jedynym sposobem dojścia do porozumienia są dwustronne negocjacje i z całą mocą odrzucamy wszelkie próby, które zmierzają do narzucenia nad międzynarodowego dyktatu. W międzynarodowych propozycjach, które usiłuje się nam narzucić, nie ma żadnego prawdziwego odniesienia do potrzeb Izraela w kwestiach bezpieczeństwa lub innych naszych interesów narodowych. Oni po prostu starają się zmusić nas do zaakceptowana granic, które są nie do obrony, całkowicie ignorując to, co dzieje się po drugiej stronie granicy. To będzie to taki sam rezultat, jak widzieliśmy i czuliśmy na naszej skórze w Strefie Gazy i Libanie. Nie pozwolimy na to."
    21 czerwca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się z francuskim ministrem spraw zagranicznych Laurent Fabiusem, który ostrzegł przed zbliżającą się "eksplozją" na Bliskim Wschodzie, jeśli impas w rozmowach pokojowych między Izraelem a Palestyńczykami nie zostanie szybko przełamany. Fabius przedstawił francuską propozycję, aby pod egidą międzynarodową wznowić rozmowy pokojowe. Fabius przekazał także słowa palestyńskiego przewodniczącego Abbasa, że w nowym rządzie Autonomii Palestyńskiej "mogą znajdować się jedynie kobiety i mężczyźni, którzy uznają Izrael, wyrzekają się przemocy i popierają zasady Kwartetu Bliskowschodniego." Fabius omówił także z Netanjahu problematykę irańskiego programu jądrowego.
    21 czerwca 2015 r. dowódca Izraelskich Sił Powietrznych gen. Amir Eshel powiedział, że podczas kolejnej wojny libańskiej Izrael nie zawaha się zaatakować wojskowe ośrodki dowodzenia ukryte wewnątrz obszarów i obiektów cywilnych. "Wiele lat temu Hezbollah zaczął przenosić swoją infrastrukturę wojskową na tereny zamieszkane, tym samym wykorzystując ludność jako ludzkie tarcze. Wiele wsi w Libanie zostało zbudowanych na nowo, aby przekształcić je w podziemne bazy wojskowe z magazynami amunicji i wyrzutniami rakiet. Podobnie jest w niektórych obszarach Bejrutu. Siły Obronne Izraela nie mają zamiaru siedzieć cicho i nie powstrzymają się przed zaatakowaniem tych celów. Będziemy używać różnych środków, aby ostrzec ludność cywilną o zbliżających się atakach. Poza wiadomościami tekstowymi będziemy również ostrzegać cywilów za pomocą małych ładunków wybuchowych świetlnych przed atakiem."

21 czerwca 2015 r. francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius spotkał się w Ramallah z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem Abbasem. Fabius przedstawił francuską propozycję, aby pod egidą międzynarodową wznowić rozmowy pokojowe. "Najważniejszą kwestią jest dla nas ponowne szukanie sposobu na pokój i bezpieczeństwo oraz co jest konieczne na istnienie dwóch państw. Wyciągnijmy wnioski z przeszłości i spróbujmy iść do przodu." Abbas poinformował, że w nowym rządzie Autonomii Palestyńskiej nie będzie miejsca dla Hamasu.

21 czerwca 2015 r. libańska armia poinformowała, że izraelskie siły powietrzne zbombardowały rano swój uszkodzony dron, który prawdopodobnie w nocy wylądował w południowym Libanie. Do incydentu doszło w pobliżu góry Hermon. Izraelski dron prawdopodobnie lądował z powodu usterki technicznej. Izraelczycy zniszczyli go, aby nie dostał się w ręce wroga. Izrael nie skomentował doniesień.

22 czerwca 2015 r. w nocy doszło do starć Palestyńczyków z izraelskimi siłami bezpieczeństwa w rejonie Starego Miasta Jerozolimy. Policja aresztowała 1 Araba.
    22 czerwca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu potępił raport Rady Praw Człowieka ONZ w sprawie zeszłorocznej wojny w Strefie Gazy. "Ta komisja robi wszystko, ale nie martwi się o prawa człowieka. Ten komitet potępia Izrael więcej razy niż Iran, Syrię i Koreę Północną razem. Izrael bronił się zgodnie z prawem międzynarodowym, stojąc w obliczu terrorystów, którzy strzelali do cywilów i kryli się za cywilami. Izrael broni się przed organizacją terrorystyczną, która nawołuje do jego zniszczenia, a tym sam popełnia zbrodnię wojenną. Izrael nie popełnił zbrodni wojennych, ale to Hamas popełnił zbrodnie wojenne. Izrael nie będzie siedzieć bezczynnie, ale będzie zdecydowanie działać przeciwko każdemu, kto próbuje nas skrzywdzić."

22 czerwca 2015 r. Palestyńczycy obrzucili w nocy kamieniami i koktajlami Mołotowa żydowski autobus w rejonie wioski Hizma w Samarii. Ranny został kierowca.
    22 czerwca 2015 r. rzecznik Hamasu, Fawzi Barhum z zadowoleniem przywitał raport Rady Praw Człowieka ONZ w sprawie zeszłorocznej wojny w Strefie Gazy. Raport oskarżył obie strony o potencjalne zbrodnie wojenne, ale skoncentrował się przede wszystkim na Izraelu. "Hamas wita raport potępiający syjonistycznego okupanta za jego zbrodnie wojenne w czasie ostatniej wojny przeciwko Gazie." Równocześnie Hamas odrzucił oskarżenie, że popełnił podczas wojny jakieś zbrodnie wojenne, oskarżając o nie Izrael.

22 czerwca 2015 r. Rada Praw Człowieka ONZ (UNHRC) opublikowała raport w sprawie zeszłorocznej wojny w Strefie Gazy. Raport przygotował profesor William Schabas. Raport potępił "bezprecedensowe" zniszczenia i cierpienia ludzi w enklawie Strefy Gazy, wskazując, że zbrodnie wojenne popełniły obie strony konfliktu. "Skala zniszczeń i cierpień mieszkańców Gazy były bezprecedensowe i będą miały wpływ na przyszłe pokolenia." Raport potępił "ogromną siłę ognia" użytą przez Izrael - w ciągu 51-dni przeprowadzono ponad 6 tys. nalotów i wystrzelono 50 tys. pocisków artyleryjskich. "Fakt, że Izrael nie zmienił swojej praktyki powietrznych ataków nawet po ujawnieniu ich tragicznych skutków dla cywilów, stawia pytanie dotyczące tego, czy była to część szerszej polityki, która przynajmniej milcząco była zatwierdzona na najwyższym szczeblu rządu." W celu zachowania równowagi, raport potępił także ostrzał rakietowy Izraela - terroryści wystrzelili 4881 rakiet i 1753 pocisków moździerzowych na Izrael.
    22 czerwca 2015 r. izraelski ambasador w ONZ, Ron Prosor potępił raport Rady Praw Człowieka ONZ w sprawie zeszłorocznej wojny w Strefie Gazy. "Palestyńczycy przenieśli pole bitwy do Organizacji Narodów Zjednoczonych. ONZ jest prawdziwym frontem walki, a Rada Praw Człowieka służy jako palestyńscy żołnierze Hamasu, a ich bronią jest tendencyjny raport. ONZ została wzięta jako zakładnik przez organizacje terrorystyczne, a w tej walce straci społeczność międzynarodowa. Jeśli nadal będziemy akceptować tego typu ataki, wszyscy zapłacimy tego cenę ... Izrael nadal będzie działać z siłą i determinacją przeciwko Hamasowi, który jest uznany na arenie międzynarodowej jako organizacja terrorystyczna, i wzywa do naszego zniszczenia. Izrael broniąc się przed atakami działał zgodnie z najwyższymi międzynarodowymi standardami ... Każde porównanie żołnierzy Sił Obronnych Izraela, którzy starają się bronić niewinnych cywilów, do terrorystów, którzy świadomie i bez skrupułów atakują Izraelczyków, jest całkowicie nie do przyjęcia."

23 czerwca 2015 r. w nocy izraelscy Druzowie zaatakowali kamieniami wojskowy ambulans przewożący rannych Syryjczyków z granicy do szpitala w Izraelu. Jeden z rannych Syryjczyków poniósł śmierć, a drugi poważne obrażenia. Interweniowali izraelscy żołnierze, którzy również zostali obrzuceni kamieniami. Ranny został 1 izraelski żołnierz. Do incydentu doszło w rejonie Majdal Shams. Druzowie oskarżają rząd, że Izrael wspiera w Syrii organizację Nusra Front, której członkowie ostatnio zabili na Wzgórzach Golan 20 syryjskich Druzów. Policja wszczęła dochodzenie. Zatrzymano 10 osób.
    23 czerwca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu potępił atak Druzów na wojskowy ambulans, nazywając incydent jako niedopuszczalny. Premier zapowiedział ujęcie i ukaranie wszystkich osób winnych ataku.
    23 czerwca 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy rakietę, która spadła w rejonie miasta Aszkelon nie powodując żadnych szkód.

23 czerwca 2015 r. amerykański generał Charles Wald (były zastępca dowódcy United States European Command - EUCOM) powiedział, że izraelskie działania podczas operacji Obronny Brzeg w Strefie Gazy były całkowicie legalne i uzasadnione. "Raport Rady Praw Człowieka ONZ w sprawie konfliktu w Strefie Gazy jest niezrównoważony. Nie ocenia on dokładnie które strony naruszyły prawo konfliktów zbrojnych. Raport ten jest napisany na taki sam wzór co Raport Goldstone'a, który ocenił poprzedni konflikt w Strefie Gazy, ale który został później odrzucony przez samego pana Goldstone, jak również był szeroko zdyskredytowany przez ekspertów znających się na prawie wojny. Oznacza to, że ten nowy raport nie uwzględnia pierwszeństwa prawa wojny w regulacji przebiegu walk, nie dokonuje dokładnej oceny rażących przypadków złamania prawa wojny przez Hamas, podczas gdy przedstawia działania Sił Obronnych Izraela jako naruszenia prawa międzynarodowego ... Społeczność międzynarodowa nie powinna przyjmować tego raportu, który jest niedokładny i stronniczy, a powinna polegać na zrównoważonych i dokładnych raportach, które zostały sporządzone przez rzeczywistych ekspertów w dziedzinie prowadzenia działań bojowych zgodnie z prawem wojennym."

24 czerwca 2015 r. Komisja Narodów Zjednoczonych do spraw Handlu i Rozwoju (UNCTAD) opublikowała raport dotyczący bezpośrednich inwestycji zagranicznych za miniony rok. Wynika z niego, że w 2014 r. wielkość zagranicznych inwestycji w Izraelu wyniosła 6,4 mld USD, podczas gdy rok wcześniej zainwestowano 11,8 mld USD (spadek o 46%). Również izraelskie inwestycje zagraniczne zmniejszyły się z 4,67 mld USD w 2013 r. do 3,97 mld USD w 2014 r. (spadek o 15%). Wartości te są znacznie niższe od analogicznego okresu z lat 2005-2007, przed wybuchem kryzysu finansowego w 2008 r. Według raportu ONZ zjawisko to obecnie jest rejestrowane na całym świecie. Raport wskazuje także, że izraelskie inwestycje w systemy bezpieczeństwa komunikacji spowodowały, że Izrael jest obecnie cyber-mocarstwem.

24 czerwca 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy wyrzutnię rakiet na północy Strefy Gazy. Wyrzutni tej użyto wcześniej do wystrzelenia rakiety na terytorium Izraela.

24 czerwca 2015 r. sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon wezwał Izrael do złagodzenia ograniczeń w podróżowaniu palestyńskich Arabów podczas miesiąca Ramadan.

25 czerwca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Największym zagrożeniem naszego bezpieczeństwa jest wysiłek Iranu, aby uzbroić się w broń jądrową ... Ogólnie rzecz biorąc, termin wyznaczony przez światowe mocarstwa Iranowi, aby osiągnąć swoje cele zwiększają one koncesje Iranowi. Koncesje te zwiększają apetyt Iranu, i każdego dnia podnoszą swoje wymagania, aby wycisnąć więcej ustępstw od nich. W ostatnich dniach, władca Iranu ajatollah Ali Chamenei zanegował najbardziej podstawowe warunki sformułowane w tym złym porozumieniu zawartym w Lozannie - i zażądał, aby nie ograniczać programu nuklearnego w ciągu następnej dekady. Zażądał zniesienia sankcji wobec Iranu i nie dopuścił możliwości nadzoru nad obiektami wojskowymi. Nawet jeśli Iran rezygnuje z tych żądań w ciągu najbliższych kilku dni, podstawowe ustępstwa mocarstw byłyby ogromne i będą w znacznym stopniu przekraczać czerwoną linię przedstawianą do publicznej wiadomości. To porozumienie jest wadliwe, pozostawia ścieżkę umożliwiającą w ciągu dekady rozwój irańskiego arsenału o broń jądrową. Umożliwia Iranowi złamanie umowy i nie dopuszczenie nadzoru nad energia jądrową. Daje mu dziesiątki miliardów dolarów, dzięki którym Iran natychmiast zwiększy swoją działalność wywrotową, jego podboje i jego terror wobec Izraela, Bliskiego Wschodu i poza nim. Zachód może jeszcze się opamięta. Jeszcze nie jest za późno by żądać dobrej umowy, a na pewno nie jest za późno, aby nie promować złego porozumienia. Powtarzam to jeszcze raz: brak porozumienia jest lepszy niż złe porozumienie. W każdym razie, cokolwiek się stanie, Izrael zawsze będzie się bronić i Siły Powietrzne Izraela są dużą częścią tego."

25 czerwca 2015 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat opublikował dokument z zaleceniami dla rządu Autonomii Palestyńskiej w sprawie przyszłej strategii postępowania wobec Izraela. Erekat zalecił współpracę z organizacjami takimi jak Hamas i Islamski Dżihad, wskazując na konieczność przyjęcia ich do Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Zalecił przyśpieszenie procesu pojednania pomiędzy al-Fatah i Hamasem. Działania takie umożliwią usunięcie ich nazw z list organizacji terrorystycznych. Erekat wezwał także do udzielenia pełnego wsparcia dla terrorystów odbywających kary w izraelskich więzieniach, a także nasilenia kampanii politycznej na rzecz ich uwolnienia. Wskazał, że w kontaktach z mediami wszelkie akty terroru i wystąpień przeciwko Izraelowi, powinny być określane mianem "narodowej walki o pokój". Erekat podkreślił także, że Autonomia Palestyńska nie może rezygnować z prawa powrotu palestyńskich uchodźców, gdyż spełnienie tego żądania będzie w rzeczywistości oznaczać zniszczenie Izraela jako państwa żydowskiego. Wskazał także na słuszność żądania, aby granice państwa palestyńskiego oprzeć na liniach zawieszenia broni z 1949 r.
    25 czerwca 2015 r. przedstawiciele palestyńskiego rządu po raz pierwszy zaprezentowali oficjalne dokumenty przygotowane przez Autonomię Palestyńską do Międzynarodowego Trybunału Karnego przeciwko Izraelowi. Dotyczą one żydowskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu, działań wojskowych w Strefie Gazy i więźniów palestyńskich w Izraelu. Nie są one sklasyfikowane jako oficjalne skargi przeciwko Izraelowi, są informacją mającą na celu przekonanie międzynarodowych organów do wszczęcia dochodzeń w sprawach przedstawionych w tych dokumentach.
    25 czerwca 2015 r. palestyński bezzałogowy samolot wystartował po południem ze Strefy Gazy i naruszył przestrzeń powietrzną Izraela. Siły Obronne Izraela przez cały czas go obserwowały, ale dron spadł na ziemię zanim podjęto decyzję o jego zestrzeleniu. W powietrzu znajdowały się już jednak gotowe do akcji myśliwce. Dron nie stanowił żadnego zagrożenia. Znajdował się on w powietrzu przez 40-minut i spadł w południowej części Strefy Gazy.

26 czerwca 2015 r. zecznik ministerstwa spraw zagranicznych Emmanuel Nahszon wyraził ubolewanie z powodu dzisiejszej decyzji Watykanu uznającej państwo palestyńskie. "Ten przedwczesny krok szkodzi perspektywie osiągnięcia układu pokojowego i będzie miał zły wpływ na międzynarodowe wysiłki zmierzające do przekonania strony palestyńskiej, aby powróciła do bezpośrednich negocjacji z Izraelem. Izrael ubolewa z powodu jednostronnego charakteru tekstu porozumienia, który ignoruje fakty historyczne dotyczące narodu izraelskiego i ziemi Izraela oraz miejsc świętych judaizmu w Jerozolimie. Izrael nie może zaakceptować zawartych w porozumieniu jednostronnych stwierdzeń, które nie biorą pod uwagę jego żywotnych interesów i specjalnego historycznego statusu ludu żydowskiego w Jerozolimie. Izrael szczegółowo przestudiuje porozumienie i jego implikacje dla przyszłej współpracy między Izraelem a Watykanem."

26 czerwca 2015 r. palestyński terrorysta ostrzelał rano izraelski punkt kontrolny Bik'ot w Dolinie Jordanu. Żołnierze odpowiedzieli ogniem, ciężko raniąc napastnika (zmarł później od odniesionych ran).

26 czerwca 2015 r. nieznani sprawcy podpalili w nocy samochód rabina Sholomo Ber Rödela w Los Angeles (USA).
    26 czerwca 2015 r. z greckiej wyspy Kreta wypłynęła tzw. Flotylla Wolności III, która zamierza przełamać morską blokadę Strefy Gazy i zwinąć do portu w Gazie. W skład flotylli łodzi wchodzi między innymi szwedzki statek "Marianne".
    26 czerwca 2015 r. Watykan podpisał porozumienie z Autonomią Palestyńską w sprawie uznania państwa palestyńskiego. Podpisane porozumienie dotyczy m.in. zasadniczych aspektów działalności i funkcjonowania Kościoła katolickiego na terytorium palestyńskim. Jego zawarcie stanowi też poparcie Watykanu dla rozwiązania opartego na istnieniu dwóch państw. Palestyński minister spraw zagranicznych Rijd al-Malki podkreślił "historyczny" charakter porozumienia, które "po raz pierwszy zawiera oficjalne uznanie przez Stolicę Apostolską Palestyny jako państwa. Jest to uznanie prawa narodu Palestyny do samookreślenia, wolności i godności jako niepodległego bytu państwowego, wolnego od okupacji."

27 czerwca 2015 r. wieczorem południową część Izraela dotknęło trzęsienie ziemi o sile 5,2 stopnia w skali Richtera. Epicentrum wstrząsów znajdowało się w odległości 63 km na południe od miasta Ejlat. Silne wstrząsy odczuli mieszkańcy Ejlatu, Beer Szewy, Jerozolimy, Tel Awiwu, Netanji, a nawet Nazaretu. Nie odnotowano żadnych zniszczeń.

27 czerwca 2015 r. Komitet Centralny Organizacji Wyzwolenia Palestyny rozpoczął rano rozmowy z Hamasem i Islamskim Dżihadem na temat utworzenia nowego palestyńskiego rządu jedności narodowej.

28 czerwca 2015 r. premier Beniamin Netanjahu wystosował list do członków załóg statków Flotylli Wolności III, która usiłuje przełamać blokadę morską Strefy Gazy. "Witamy w Izraelu, ale jeśli macie na myśli wolność, to myślę, że powinniście płynąć do innego miejsca przeznaczenia, niedaleko stąd - do Syrii. Tam rząd codziennie morduje i zabija swoich obywateli, przy wsparciu Iranu ... Jeśli jesteście naprawdę zainteresowani prawami człowieka, nie będziecie płynąć do Strefy Gazy, aby identyfikować się z rządem, który zabija ludzi bez procesu w Gazie, który próbuje skrzywdzić niewinnych cywilów. Pomimo ich prób skrzywdzenia Izraelczyków, pozwalamy codziennie ponad 800 ciężarówkom wjeżdżać do Strefy Gazy, przewożąc 1,6 mln ton towarów. Ilości te są około 500 000 razy większe od wielkości towarów jakie wieziecie na statkach. Nie ma blokady Strefy Gazy, i jeśli pasażerowie chcą, mogą wysłać pomoc humanitarną poprzez Izrael. Nie zezwolimy na wwiezienie materiałów wojskowych dla ugrupowań terrorystycznych, jak to miało miejsce w przeszłości przez morze. Ograniczenia te są zgodne z prawem międzynarodowym i zostały poparte przez specjalny panel ONZ."
    28 czerwca 2015 r. gabinet bezpieczeństwa przyjął propozycję premiera Netanjahu w sprawie budowy 30-km odcinka bariery granicznej wzdłuż granicy z Jordanią. Bariera powstanie na odcinku od portowego miasta Ejlat do lotniska Timna. Rozpoczęcie prac będzie możliwe, gdyż ukończono budowę bariery na granicy z Egiptem oraz poprawiono stan techniczny bariery granicznej na Wzgórzach Golan. Premier powiedział: "Podjęliśmy bardzo ważną decyzję o kontynuowaniu budowy ogrodzenia wzdłuż naszej południowej granicy, tym razem 30 kilometrów z Eilatu do budowanego lotniska Timna. Jest to bardzo ważne. Jest to część naszego bezpieczeństwa narodowego. Połączy się on z ogrodzeniem, które zbudowaliśmy wzdłuż naszej granicy na Synaju, które zablokowało wstęp nielegalnych imigrantów do Izraela i - oczywiście - różnych organizacji terrorystycznych. Ten krok zmierza również do połączenia z ogrodzeniem, które zbudowaliśmy na naszej granicy na Wzgórza Golan. Chciałbym, aby było jasne, że ten płot będzie całkowicie na terytorium państwa Izrael. W żaden sposób nie będzie on naruszać suwerenności Królestwa Jordanii i jego interesów narodowych."

28 czerwca 2015 r. palestyńscy terroryści ostrzelali w nocy izraelską karetkę jadącą w pobliżu wioski Beit El w Samarii. Co najmniej 3 kule trafiły w ambulans. Nikt nie został ranny. Izraelskie służby bezpieczeństwa zablokowały okolicę i podjęły poszukiwania sprawców ataku.
    28 czerwca 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę, która z powodu błędu spadła na palestyńskie terytorium. Po stronie Izraela ogłoszono alarm.
    28 czerwca 2015 r. palestyńska terrorystka próbowała nielegalnie przekroczyć barierę bezpieczeństwa w pobliżu miasta Kalkilia w Samarii. Została zatrzymana przez grupę interwencyjną straży granicznej. Znaleziono przy niej karabin. Podczas przesłuchania przyznała się, że miała przeprowadzić atak terrorystyczny na polecenie Hamasu.

29 czerwca 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon pochwalił działania izraelskiej marynarki wojennej, która we wczesnych godzinach porannych przejęła kontrolę nad szwedzkim statkiem "Marianne" biorącym udział w próbie przełamania blokady morskiej Strefy Gazy. "Gratuluję marynarce zakończenie przejmowania kontroli nad statkiem Marianne. To nie jest humanitarna flotylla i nie dba ona o dobro każdego. Pragnieniem uczestników flotylli było kontynuowanie wysiłków delegitymizacji państwa Izrael. Flotylla jest częścią kampanii obłudy i kłamstw pochodzących z różnych źródeł na całym świecie, które wolą wzmacniać i wspierać organizację terrorystyczną Hamas, która zamiast dbać o obywateli Gazy próbuje przemycać broń do Strefy Gazy, aby używać ją przeciwko państwu Izrael i jego obywateli. Codziennie ogromne ilości środków humanitarnych wjeżdżają do Gazy. Nie ma oblężenia Gazy, a Izrael jest jedynym źródłem w regionie, które umożliwia stały przepływ towarów i utrzymuje projekty humanitarne. Ale nie mamy zamiaru umożliwić dowolny przepływ towarów, który umożliwiłby przemyt broni, która zostanie obrócona przeciwko nam. Jesteśmy przede wszystkim zobowiązani do zapewnienia bezpieczeństwa obywateli Izraela, i robimy to z odpowiedzialnością i rozwagą, z zachowaniem prawa międzynarodowego, jako jedyna demokracja w tym regionie."
    29 czerwca 2015 r. premier Beniamin Netanjahu z zadowoleniem przyjął operację marynarki wobec Flotylli Wolności III i powiedział: "Chciałbym pochwalić marynarzy i dowódców izraelskiej marynarki za zaplanowanie i efektywne działanie w celu powstrzymania pasażerów tego statku, który próbował dotrzeć do wybrzeża Strefy Gazy z naruszeniem prawa. Ta flotylla jest pokazem obłudy i kłamstwa, które pomagają organizacji terrorystycznej Hamas i ignorują wszystkie okropności w naszym regionie. Działania uniemożliwiające wejście do Strefy Gazy drogą morską zostały podjęte zgodnie z prawem międzynarodowym, a nawet otrzymały poparcie ze strony Komitetu Sekretarza Generalnego ONZ. Izrael jest demokracją, która broni się zgodnie z międzynarodowym prawem. Nie wyrażamy zgody na wwiezienie sprzętu wojennego dla organizacji terrorystycznych w Gazie, jak było to zrobione drogą morską w przeszłości. Tylko w ubiegłym roku udaremniliśmy setki prób przemytu broni przez morze. Broń ta była przeznaczona do wykorzystania w atakach na obywateli Izraela. Nie ma oblężenia Gazy. Izrael pomaga w przekazywaniu towarów i sprzętu humanitarnego do Strefy Gazy - około 800 ciężarówek dziennie, które zostały ostatnio wprowadzone do Gazy z ponad 1,6 mln ton towarów. Co więcej, Izrael pomaga w realizacji setek projektów humanitarnych organizacji międzynarodowych, w tym budowy i utrzymania przychodni i szpitali. Izrael jest państwem, które pragnie pokoju i działa zgodnie z międzynarodowym prawem, tak, aby mieszkańcy Gazy mogli bezpieczne żyć, a ich dzieci mogły wychowywać się w ciszy i spokoju."
    29 czerwca 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon powiedział w południe, że Izrael oferuje pomoc humanitarną syryjskim rebeliantom w pobliżu granicy Izraela, pod warunkiem, że zapobiegną oni zbliżeniu się organizacji terrorystycznych do granicy i powstrzymają się przed atakowaniem Druzów. Jaalon dodał, że rebelianci stopniowo przejmują kontrolę nad Wzgórzami Golan i wypierają stamtąd syryjskie siły rządowe. "Ataki terrorystyczne przeciwko Izraelowi pochodziły z obszarów będących pod kontrolą Druzów." Jaalon podkreślił przy tym, że Izrael nie zamierza ingerować w wojnę domową w Syrii, ale "istnieją czerwone linie, których przekroczenie może spowodować działania z naszej strony."

29 czerwca 2015 r. palestyńska terrorystka zaatakowała nożem izraelską żołnierkę strzegącą wejścia na teren grobowca Racheli na przedmieściach Betlejem, w Judei. Żołnierka została ranna. Policjanci i żołnierze obezwładnili i aresztowali terrorystkę. Napastniczka miała przy sobie dwa noże.
    29 czerwca 2015 r. wieczorem wybuchły gwałtowne starcia pomiędzy żydowskimi osadnikami a Palestyńczykami w rejonie placówki osadniczej Eisch Kodesz w Samarii. Starcia są wynikiem sporu o ziemię. W bójce na pięści i kamienie wzięło udział około 250 osób. Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze rozdzielili obie strony i ogłosili obszar zamkniętą strefą wojskową.

29 czerwca 2015 r. izraelscy komandosi marynarki we wczesnych godzinach rannych wkroczyli na pokład szwedzkiego statku "Marianne", który usiłował przełamać blokadę morską Strefy Gazy. Wcześniej izraelskie okręty usiłowały przekonać załogę statku do skierowania się do portu Aszdod, aby skontrolować tam przewożony ładunek. Po kilkukrotnej odmowie i wyczerpaniu wszystkich dostępnych środków, na pokład statku wkroczyli komandosi. Nikt nie został ranny. Zatrzymano 20 członków załogi. Do zatrzymania statku doszło w odległości 180 km od wybrzeża. Statek został skierowany do portu w Aszdod, gdzie przejdzie kontrolę. Trzy inne statki Flotylli Wolności III nadal znajdują się na pełnym morzu i płyną w stronę Strefy Gazy. Inicjatywa Flotylli została poparta przez posłów Parlamentu Europejskiego, dziennikarzy i aktywistów lewicowych, którzy znajdują się na pokładzie statków.
    29 czerwca 2015 r. kilka tysięcy proizraelskich aktywistów demonstrowało przed biurami ONZ w Genewie (Szwajcaria). Wewnątrz odbywała się debata Rady Praw Człowieka ONZ nad palestyńskimi skargami przeciwko Izraelowi. Na zewnątrz prezes Światowego Kongresu Żydów, Robert Singer, powiedział: "Powodem, dla którego się tu dzisiaj zebraliśmy, jest powiedzenie ONZ, że musi się zmienić. Musi przezwyciężyć swoją obsesję na punkcie Izraela. Ta obsesja jest destrukcyjna i stoi na przeszkodzie w prowadzeniu skutecznej polityki w zakresie praw człowieka, które są tak bardzo potrzebne ... Izrael ma prawo do obrony przed Hamasem. Gaza jest nadal okupowanym terytorium, ale to nie Izrael jest okupantem. Nazywa się on: ruch terrorystyczny Hamas."

30 czerwca 2015 r. dyrektor agencji bezpieczeństwa Szin Bet, Joram Cohen ostrzegł parlamentarną komisję spraw zagranicznych i obrony, że Hamas jest już gotowy do rozpoczęcia kolejnej wojny przeciwko Izraelowi. Większość międzynarodowych środków przeznaczonych na odbudowę Strefy Gazy nigdy nie dotarła do swoich miejsc przeznaczenia. Cohen jako główny powód wskazał konflikt między władzami Autonomii Palestyńskiej a Hamasem. Środki docierające do Strefy Gazy są w znacznej mierze przejmowane przez organizacje terrorystyczne, które po zakończeniu operacji Obronny Brzeg przyśpieszyły przygotowania do nowej konfrontacji z Izraelem. Hamas skoncentrował się na odbudowie tuneli wiodących do Izraela, rozwoju rakiet, szkolenia terrorystów, a także uzyskaniu pomocy wojskowej z Iranu. Po odbudowaniu swoich środków Hamas jest gotowy do kolejnej wojny przeciwko Izraelowi, jednak w chwili obecnej skuteczność jego działań byłaby mocno ograniczona. Minister wywiadu Israel Katz powiedział, że "między Hamasem i ISIS istnieje na Synaju współpraca w dziedzinie przemytu broni i przeprowadzania ataków. Egipcjanie i Saudyjczycy wiedzą, że stosunki między Hamasem i ISIS w Strefie Gazy są trudne. Ale mają oni wspólny mianownik, którym jest wrogość wobec Żydów w Izraelu i za granicą." Katz dodał, że w samej Strefie Gazy interesy ISIS są reprezentowane przez Salafitów, którzy napotykają na zdecydowany sprzeciw ze strony Hamasu.
    30 czerwca 2015 r. wysoki oficer Sił Obronnych Izraela powiedział wieczorem, że ostatnie ataki terrorystyczne nie są zorganizowaną kampanią lub Intifadą. "W tej chwili główny wysiłek Sił Obronnych Izraela jest skoncentrowany na tym, aby zatrzymać tę sekwencję zdarzeń, które nie są z sobą powiązane. Wydaje się, że jedyną ich wspólną cechą jest miesiąc Ramadan." Minister obrony Mosze Jaalon powiedział, że ostatnie ataki terrorystyczne były usankcjonowane przez dowództwo Hamasu w Stambule (Turcja) i finansowane przez Iran.

30 czerwca 2015 r. palestyński terrorysta ostrzelał w nocy żydowski samochód w pobliżu osiedla Shvut Rachel w Samarii. Rannych zostało 4 Izraelczyków, z których jeden zmarł później w szpitalu. Napastnik zbiegł.
    30 czerwca 2015 r. palestyński terrorysta usiłował wieczorem staranować wojskowy punkt kontrolny Kalandia na zachód od Jerozolimy. Izraelscy żołnierze otworzyli do niego ogień, zmuszając do zatrzymania. Wówczas Palestyńczyk wysiadł i ruszył biegiem w stronę punktu kontrolnego, krzycząc: "Allah Akbar!" Żołnierze postrzelili i aresztowali napastnika.
    30 czerwca 2015 r. Siły Obronne Izraela zwiększyły wieczorem swoją obecność w Judei i Samarii. Celem działań jest ujęcia sprawców ostatnich ataków terrorystycznych i zapobieganie kolejnym atakom. W tym celu do Judei i Samarii skierowano batalion Brygady Nahal.
    
30 czerwca 2015 r. nieznany sprawca zaatakował siekierą żydowski samochód w dzielnicy Stamford Hill w Londynie. Wcześniej wymalowano antysemicki napis na lokalnej synagodze, a wieczorem wybito szybę w samochodzie zaparkowanym przed synagogą.

 

--------------------------------------------------

Materiały opracowywane na podstawie serwisów informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.

--------------------------------------------------

    CIĄG DALSZY HISTORII: lipiec-wrzesień 2015 r.


Na poczatek
  Izrael Kultura Historia Turystyka Pomoc duchowa Żydzi w Polsce Czasy i Fakty

Copyright © 2015 by Gedeon