1 kwietnia 2011 r. premier Benjamin Netanyahu wezwał sekretarza generalnego ONZ Ban Ki-moona do powstrzymania planowanej na maj kolejnej "Flotylli Wolności", która będzie usiłowała przełamać morską blokadę Strefy Gazy. Netanyahu podkreślił, że jest ona przygotowywana przez skrajnych islamistów zainteresowanych prowokacją.

1 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Samarii.
    1 kwietnia 2011 r. grupa Palestyńczyków zaatakowała żydowskich rolników przy osiedlu Netzer w Judei. Ranny został 1 osadnik.

2 kwietnia 2011 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman z zadowoleniem przyjął dzisiejsze oświadczenie byłego prawnika Richarda Goldstone'a w sprawie błędów zawartych w Raporcie Goldstone'a dotyczącym izraelskiej operacji wojskowej w Strefie Gazy pod koniec 2008 r. Lieberman powiedział, że zawsze był przekonany, że prawda zostanie ujawniona. "Chciałbym pogratulować Goldstone'owi wyciągnięcia nowych wniosków, ale nie jestem nimi zaskoczony. My znaliśmy prawdę, i nie mieliśmy wątpliwości, że w końcu zostanie ujawniona ... Po Raporcie Goldstone'a powołaliśmy dwie komisje, które w odstępie różnego czasu doszły do tych samych wniosków, i jestem zadowolony, słysząc, że sędzia Goldstone'a również doszedł do tych samych wniosków." Lieberman podkreślił, że Rada Praw Człowieka ONZ jest "najbardziej antyizraelską organizacją na świecie" i Izrael nie będzie z nią współpracować. Z tego powodu nie podjął współpracy z komisją Goldstone'a.
    2 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu zaapelował do ONZ o wycofanie Raportu Goldstone'a, którego autor sędzia Richard Goldstone przyznał się dzisiaj do popełnionych błędów przy postawieniu oskarżenia o rzekome izraelskie zbrodnie wojenne podczas Operacji Płynny Ołów na przełomie 2008-2009. "Wszystko co dzisiaj powiedział jest prawdą ... Izrael nie atakował celowo cywilów i posiadał odpowiednie organy rozpoznawcze podczas prowadzonej operacji militarnej. Natomiast Hamas celowo atakował niewinnych cywilów i nie prowadził żadnego rozpoznania ... Fakt, że Goldstone zmienił zdanie musi doprowadzić do odrzucenia jego wcześniejszego sprawozdania raz na zawsze."
    2 kwietnia 2011 r. minister obrony Ehud Barak wyraził swoje zadowolenie z dzisiejszej wypowiedzi byłego sędzia Richarda Goldstone'a. "Zawsze mówiliśmy, że Siły Obronne Izraela są moralną armią, która działa zgodnie z prawem międzynarodowym. Sędzia Goldstone musi opublikować swoje wnioski przed wszystkimi międzynarodowymi organami, dla których opublikował swój wcześniejszy zniekształcony raport."
    2 kwietnia 2011 r. Biuro Antyterrorystyczne wydało ostrzeżenie dla Izraelczyków, aby nie udawali się na półwysep Synaj, a ci, którzy tam przebywają, aby natychmiast powrócili do kraju. Przyczyną wydania ostrzeżenia jest wzrost zagrożenia za strony palestyńskich terrorystów z Hamasu i miejscowych plemion Beduinów, które planuję porwanie Izraelczyków spędzających na Synaju żydowskie święta Pesach.
    2 kwietnia 2011 r. ponad 1 tys. izraelskich Arabów i żydowskich działaczy lewicowych demonstrowało wieczorem w Jafie przeciwko akcji wyburzania starych arabskich domów w dzielnicy Ajami. Na tym miejscu ma powstać nowoczesne osiedle mieszkaniowe.

2 kwietnia 2011 r. izraelski myśliwiec F-16 ostrzelał w nocy rakietami arabski samochód przy wiosce Deir Al Bala na południu Strefy Gazy. Zginęło 3 palestyńskich terrorystów z Hamasu, którzy według informacji wywiadu planowali przedostać się na półwysep Synaj, aby podczas żydowskiego święta Pesach porwać Izraelczyków.
    2 kwietnia 2011 r. członkowie zbrojnego skrzydła Hamasu, Brygad al-Qassam zapowiedzieli, że pomszczą na Izraelu śmierć swoich członków w nocnym nalocie w Strefie Gazy.
    2 kwietnia 2011 r. około 100 zagranicznych i palestyńskich aktywistów i anarchistów demonstrowało z okazji "Dnia Ziemi" w pobliżu wioski Nabi Saleh w Samarii. Doszło do starć z izraelskimi żołnierzami. Do podobnej demonstracji doszło później przy osiedlu Beit Omar. Aresztowano 4 demonstrantów.

2 kwietnia 2011 r. były prawnik Richard Goldstone powiedział, że gdyby Izrael współpracował podczas dochodzenia w sprawie wydarzeń podczas Operacji Płynny Ołów w Strefie Gazy, wówczas przedstawiony w ONZ raport byłby zupełnie inny od przedstawionego. "Dzisiaj wiemy o wiele więcej o tym co wydarzyło się podczas wojny w Gazie na przełomie 2008-2009, niż wtedy, gdy przewodniczyłem misji rozpoznawczej z ramienia Rady Praw Człowieka ONZ i opublikowałem raport znany pod nazwą Raportu Goldstone'a ... Gdybym wówczas wiedział to, co wiem teraz, Raport Goldstone'a byłby innym dokumentem." Goldstone powiedział, że Hamas świadomie i celowo wystrzeliwał rakiety atakując bezbronnych izraelskich cywilów. Izrael, jak każdy kraj w takich okolicznościach, podjął działania mające na celu ochronę swoich obywateli. Wojska izraelskie działające w Strefie Gazy dokładały dużych starań, aby unikać przypadkowych ofiar w ludności cywilnej. Jednak Hamas wykorzystywał cywili jako żywe tarcze - odpalając rakiety z terenu szkół, szpitali i spomiędzy domów mieszkalnych - wiedząc, że może to doprowadzić do potępienia Izraela. Goldstone skrytykował działania Rady Praw Człowieka ONZ, dodając, że powinna ona w ostrych słowach skrytykować ostrzał rakietowy prowadzony przez Hamas ze Strefy Gazy, oraz ostatnie zabójstwo żydowskiej rodziny w osiedlu Itamar. Podkreślił, że Rada Praw Człowieka ONZ nie potrafi zachować bezstronności i jest nastawiona antyizraelsko.
    2 kwietnia 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas spotkał się w Kairze z dowódcami egipskiego wywiadu i ministrami spraw zagranicznych Ligii Arabskiej. Rozmowy dotyczyły perspektyw pojednania pomiędzy palestyńskimi frakcjami politycznymi al-Fatah i Hamas.

3 kwietnia 2011 r. Urząd Imigracyjny poinformował, że w marcu południową granicę Izraela nielegalnie przekroczyło prawie 750 imigrantów.
    3 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili w południe ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.
    3 kwietnia 2011 r. spółka Israel Energy Initiatives (IEI) poinformowała, że Izrael może stać się państwem samowystarczalnym energetycznie. Jest to związane z ambitnym projektem wydobywania ropy naftowej i gazu ziemnego z łupek bitumicznych z powierzchni 238 km2 na południowy zachód od Jerozolimy. Szacuje się, że złoże posiada wielkość 250 mld baryłek ropy naftowej (Arabia Saudyjska posiada złoża w wielkości 260 mld baryłek). Uwzględniając koszty wydobycia, baryłka ropy wydobywanej z łupek kosztowałaby 34-40 USD (baryłka z dna morskiego lub pustyni kosztuje 30-40 USD). Jeżeli plany IEI zostaną zrealizowane, może to oznaczać, że Izrael stanie się jednym z najbogatszych państw na świecie.

3 kwietnia 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że "nie będzie pokoju, dopóki wszyscy palestyńscy więźniowie nie zostaną uwolnieni z izraelskich więzieni."
    3 kwietnia 2011 r. władze Autonomii Palestyńskiej skrytykowały sędziego Richarda Goldstone'a za odstąpienie od Raportu Goldstone'a. Rzecznik palestyńskiego prezydenta, Nabil Abu-Rudeinah powiedział, że Autonomia Palestyńska będzie kontynuować wysiłki na rzecz ścigania "sprawców zbrodni wojennych na ludności cywilnej w Strefie Gazy."

4 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu i minister obrony Ehud Barak zatwiedzili plany rozbudowy osiedli żydowskich Chemdat, Eshkolot, Kiryat Netafim, Neve Tzuf Chalamish, Nofim i Rotem. Równocześnie realizowane będą rządowe projekty rozbudowy infrastruktury - budowy dróg i innych obiektów użyteczności publicznych w rejonie tych sześciu osiedli.
    4 kwietnia 2011 r. prokuratura postawiła stan oskrażenia palestyńskiemu inżynierowi Dirar Abu Sisi, który jest uznawany za twórcę i projektanta rozwoju rakiet Qassam w Strefie Gazy. Abu Sisi został uprowadzony w lutym przez agentów Mossadu na Ukrainie, i potajemnie przewieziony do więzienia w Izraelu. Akt oskarżenia mówi o członkostwie w organizacji terrorystycznej, tajnym spisku w celu popełnienia morderstwa, planowania i współudziale w conajmniej stu zabójstwach, oraz produkcji broni użytych w morderstwach. Abu Sisi nie przyznał się do winy, zaznaczając, że nigdy nie był członkiem Hamasu.
    4 kwietnia 2011 r. Siły Obronne Izraela przystąpiły do rozstawiania drugiej baterii rakiet przeciwrakietowych Iron Dome w pobliżu miasta Aszkelon na Negewie.
    4 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła w rejonie miasta Aszkelon.
    4 kwietnia 2011 r. władze miejskie Jerozolimy wydały zezwolenie na budowę nowych 942 mieszkań w osiedlu Gilo we Wschodniej Jerozolimie.
    4 kwietnia 2011 r. rząd zatwierdził plany rozbudowy autostrady nr 1 w rejonie Jerozolimy. Projekt przewiduje poszerzenie autostrady do trzech pasów ruchu w każdą stronę, wydrążenie dwóch tuneli o długości 650 metrów każdy w grzbiecie górskim Harel i budowę kilku mostów. Całość projekt będzie kosztować 2,5 mld NIS i powinna w znacznym stopniu poprawić komunikację w rejonie stolicy.

4 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 11 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    4 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści zastrzelili w Dżeninie w Samarii znanego izraelsko-arabskiego aktora, reżysera i politycznego działacza Juliano Mer-Khamisa.

4 kwietnia 2011 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Waszyngtonie z sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Omówiono przebieg zmian w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, oraz proces negocjacji pokojowych z Palestyńczykami.
    4 kwietnia 2011 r. amerykański dziennik The Wall Street Journal napisał, że sekretarz obrony Robert Gates wstrzymał niedawno dostawy uzbrojenia dla Libanu. Decyzja nie była przekazana do wiadomości publicznej, aby nie zakłócać "delikatnych stosunków" z nowym rządem libańskim. Stany Zjednoczone wyraziły obawę, że broń może dostać się w ręce terrorystycznej organizacji Hezbollah. Dalsza pomoc wojskowa dla Libanu będzie uzależniona od składu i polityki nowego rządu libańskiego.

5 kwietnia 2011 r. minister bezpieczeństwa publicznego Icchak Aharonovitch powiedział, że Izrael jest na kursie kolizyjnym z palestyńskimi Arabami, i państwo musi przygotować się na wojnę. Dodał, że Izrael nie może akceptować ostrzału rakietowego i moździerzowego, a wróg poniesie konsekwencje swoich ataków.
    5 kwietnia 2011 r. grupa około 40 wybitnych izraelskich przywódców politycznych i byłych wojskowych przedstawiła nową inicjatywę pokojową. Plan wzywa Izrael do uznania państwa palestyńskiego na niemal całej powierzchni Zachodniego Brzegu, w Strefie Gazy i we Wschodniej Jerozolimie. Proponuje przyznanie odszkodowań finansowych dla uchodźców palestyńskich i zezwolenie niewielkiej ich liczbie na powrót do Izraela. Plan wzywa także do oddania Syrii terenu Wzgórz Golan w zamian za gwarancje bezpieczeństwa.
    5 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści ostrzelali ze Strefy Gazy z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

5 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 10 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    5 kwietnia 2011 r. Palestyńczyk wszedł popołudniem do zamkniętej strefy przy barierze granicznej w północnej części Strefy Gazy. Gdy nie zareagował na wezwania do zatrzymania się i ostrzegawcze strzały, izraelscy żołnierze zastrzelili potencjalnego zamachowca.

5 kwietnia 2011 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Waszyngtonie z amerykańskim prezydentem Barackiem Obamą. Tematem rozmów była między innymi kwestia przetrzymywanego w amerykańskim więzieniu izraelskiego szpiega Jonathana Pollarda.
    5 kwietnia 2011 r. przywódca egipskiej opozycji Mohamed ElBaradei powiedział, że jeśli Izrael zdecyduje się na kolejną operację militarną w Strefie Gazy, wówczas Egipt zdecyduje się na wojnę z Egiptem. "Jeśli Izrael zaatakuje Gazę, będziemy mieli wojnę z syjonistycznym reżimem."
    5 kwietnia 2011 r. sudański minister spraw zagranicznych Ali Karti oskarżył Izrael o przeprowadzenie ataku powietrznego na samochody w pobliżu lotniska w portowym mieście Port Sudan. Według świadków od strony Morza Czerwonego nadleciał samolot, który wystrzelił rakietę, która trafiła w samochód zabijając 2 osoby. Zabici byli członkami Hamasu, którzy najprawdopodobniej zajmowali się zakupami broni w Sudanie. Później obok lotniska widziano przelatujące dwa helikoptery szturmowe Apache. Izrael odmówił jakichkolwiek komentarzy.
    5 kwietnia 2011 r. Departament Stanu USA potępił projekt budowy nowych mieszkań w osiedlu Gilo we Wschodniej Jerozolimie. Wydane oświadczenie mówi, że budowa zaszkodzi poprawie dobrych stosunków między Izraelem a Palestyńczykami.

6 kwietnia 2011 r. ministerstwo budownictwa poinformowało, że ponad 1,1 mln mieszkań musi zostać specjalnie wzmocnionych, aby były odporne na wstrząsy trzęsień ziemi. Największa liczba budynków odpornych na trzęsienia ziemi znajduje się w aglomeracji miejskiej Tel Awiwu.
    6 kwietnia 2011 r. pociąg osobowy jadący z Modi'in do Tel Awiwu zatrzymał się awaryjnie w pobliżu portu lotniczego im. Dawida Ben-Guriona. Przyczyną było zapalenie się jednego z wagonów. Wszyscy pasażerowie ewakuowali się z pociągu.

6 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii.
    6 kwietnia 2011 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy obiekt Hamasu na północy Strefy Gazy. Zginęło 2 Palestyńczyków. Armia poinformowała, że celem ataku były dwa podziemne tunele przygotowane do infiltracji terrorystów na terytorium Izraela.
    6 kwietnia 2011 r. Palestinian Center for Policy and Survey Research opublikowała wyniki badań nastrojów społecznych w Autonomii Palestyńskiej. 32% Palestyńczyków wyraziło swoje poparcie dla zabójstwa żydowskiej rodziny w osiedlu Itamar. Natomiast 63% Palestyńczyków potępiła ten atak.

6 kwietnia 2011 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Waszyngtonie z amerykańskimi kongresmenami. Peres podziękował im za bezkompromisowe poparcie udzielone przez Kongres USA dla Izraela.
    6 kwietnia 2011 r. szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej Catherine Ashton powiedziała, że jest "głęboko rozczarowana" decyzją Izraela o budowie nowych żydowskich mieszkań we Wschodniej Jerozolimie.

7 kwietnia 2011 r. rano dwa pociągi osobowe zderzyły się na stacji kolejowej Netanja. Ranne zostały 59 osoby. Przyczyną wypadku było nie zatrzymanie się jednego z pociągów na czerwonym świetle i wjechanie na zajęty tor.
    7 kwietnia 2011 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman zwrócił się z prośbą do Francji o pomoc w ewakuacji izraelskich dyplomatów z ogarniętego wojną domową Wybrzeża Kości Słoniowej. W kraju tym przebywa 4 izraelskich dyplomatów oraz 18 innych Izraelczyków. Francja dysponuje w tym rejonie siłami wojskowymi i helikopterami umożliwiającymi ewakuację.
    7 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy Gazy serię 16 pocisków moździerzowych i 3 rakiet Qassam, które spadły w rejonie kibuców na południu Negewu. Jeden z pocisków trafił w przejeżdżający autobus szkolny, raniąc 2 Izraelczyków. Do zdarzenia doszło w pobliżu przejścia granicznego Nahal Oz. Wieczorem kolejna rakieta Qassam spadła na Negew.
    7 kwietnia 2011 r. minister obrony Ehud Barak polecił Siłom Obronnym Izraela odpowiedzieć z całą determinację na ostrzał rakietowy prowadzony ze Strefy Gazy.
    7 kwietnia 2011 r. system przeciwrakietowy Iron Dome zestrzelił wieczorem rakietę Grad, wystrzeloną w kierunku miasta Aszkelon.
    7 kwietnia 2011 r. Biuro Antyterrorystyczne ostrzegło obywateli Izraela przed wyjeżdżaniem do niektórych państw podczas zbliżającego się święta Pesach. Na liście państw znalazły się: Egipt, Jordania, Turcja, Mali, Mauretania, Maroko, Kenia, Nigeria, Gruzja, Armenia, Azerbejdżan, Wenezuela i Kolumbia. Ostrzeżenie zostało wydane ze względu na wzrost zagrożenia porwania Izraelczyków, aby potem ich wymienić na palestyńskich więźniów.

7 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    7 kwietnia 2011 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy 3 podziemne tunele przemytnicze na granicy Strefy Gazy z Egiptem.
    7 kwietnia 2011 r. izraelskie helikoptery szturmowe ostrzelały wieczorem cele Hamasu na wschód od miasta Gazy. Zginął 1 Palestyńczyk, a 5 osób zostało rannych. Był to pierwszy atak helikopterów w Strefie Gazy od początku 2009 r.
    7 kwietnia 2011 r. w Gazie wieczorem zebrali się przedstawiciele wszystkich palestyńskich ugrupowań militarnych działających w Strefie Gazy. Po spotkaniu, przedstawiciel Demokratycznego Frontu Wyzwolenia Palestyny, Talal Abu Zerifa wydał oświadczenie o ogłoszeniu wspólnego zawieszenia broni.
    7 kwietnia 2011 r. rzecznik Hamasu, Tahar al-Nunu wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do "powstrzymania Izraela przed dalszym atakowaniem Strefy Gazy." Al-Nunu dodał, że Izrael nie przestrzega zawieszenia broni ogłoszonego przez palestyńskie ugrupowania.

7 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu spotkał się w Berlinie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Tematem rozmów były kwestie kontaktów gospodarczych Niemiec z Iranem, niemiecka polityka bankowa, postawa Niemiec przy głosowaniu antyizraelskich rezolucji w ONZ, oraz sprawa rozmów pokojowych Izraela z Palestyńczykami. Netanyahu podkreślił, że Izraelczycy "czekają na pokój, pragną pokoju, bezpieczeństwa i stabilności." Merkel kategorycznie odrzuciła możliwość jednostronnego powstania państwa palestyńskiego. Zaproponowała aby nowe negocjacje odbywały się w ramach rozmów Kwartetu Bliskowschodniego (USA, ONZ, UE i Rosja).
    7 kwietnia 2011 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Nowym Jorku z ambasadorami Rady Bezpieczeństwa ONZ. Peres powiedział: "Właśnie powiadomiono mnie , że izraelski autobus przewożący uczniów ze szkoły, został trafiony przez pociski wystrzelone ze Strefy Gazy. Jest to kolejny dowód, że Strefa Gazy zmieniła się w państwo terroru. Czy Narody Zjednoczone zagwarantują nam, że akty terroru zakończą się? Nikt z was nie wyrzeknie się bezpieczeństwa własnego kraju, dlatego Izrael również będzie się bronił. Setki tysięcy matek i dzieci w południowym Izraelu nie może spokojnie spać w nocy z powodu ostrzału rakietowego ze Strefy Gazy."
    7 kwietnia 2011 r. francuscy żołnierze ewakuowali w nocy 4 izraelskich dyplomatów z ogarniętej walkami stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej, Abidjanu. Dyplomaci zostali bezpiecznie ewakuowani do Ghany.

8 kwietnia 2011 r. władze administracyjne zawiesiły funkcjonowanie szkół w społecznościach żydowskich położonych w rejonie Strefy Gazy. Zdecydowano się na przedłużenie przerwy wakacyjnej z okazji święta Pesach. Czynne będą jedynie przedszkola, które zostały wcześniej odpowiednio ufortyfikowane. Wezwano mieszkańców południa kraju do pozostania w pobliżu schronów i zabezpieczonych mieszkań. Przyczyną podjętych decyzji jest eskalacja napięcia na granicy ze Strefą Gazy.
    8 kwietnia 2011 r. ponad 18 tys. biegaczy wzięło udział w maratonie w Tel Awiwie.
    8 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili w południe ze Strefy Gazy salwę 16 pocisków moździerzowych, które spadły na południowy Negew. Zniszczony został kurnik. Z ostrzelanego regionu ewakuowano 450 dzieci.
    8 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy Gazy 4 rakiety Grad w kierunku miasta Aszkelon. Bateria rakiet Iron Dome zestrzeliła 3 rakiety. Równocześnie 3 pociski moździerzowe spadły na tereny przygraniczne na Negewie. Wieczorem na Negew spadły kolejne 4 pociski moździerzowe i 2 rakiety Qassam. System antyrakietowy zestrzelił 1 rakietę.

8 kwietnia 2011 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy 3 tunele przemytnicze na granicy Strefy Gazy z Egiptem. Według palestyńskich źródeł zginęło 5 Palestyńczyków, a 33 osoby zostały ranne.
    8 kwietnia 2011 r. izraelskie myśliwce zbombardowały rano na północy Strefy Gazy grupę palestyńskich terrorystów przygotowujących rakietę do wystrzelania. Również rano czołg ostrzelał grupę terrorystów przy lotnisku na południu Strefy Gazy, a samolot zbombardował inną grupę terrorystów na wschód od miasta Khan Younis. Zginęło 2 Palestyńczyków, a 3 osoby zostały ranne. Zabici byli członkami Brygad Al-Qassam.
    8 kwietnia 2011 r. izraelskie myśliwce przeprowadziły w południe bombardowania uciekających terrorystów, którzy wcześniej ostrzelali z moździerzy terytorium Izraela. Bombardowania przeprowadzono na wschód od miasta Khan Younis na południu Strefy Gazy. Zginęło 3 Palestyńczyków, w tym jeden z dowódców Hamasu.
    8 kwietnia 2011 r. Palestyńczycy i izraelscy działacze lewicowi demonstrowali popołudniem przy wiosce Nabi Saleh przeciwko budowie bariery bezpieczeństwa. Doszło do starć z izraelskimi żołnierzami, którzy użyli gazu łzawiącego i granatów hukowych. Rannych zostało 2 Palestyńczyków. Aresztowano 5 demonstrantów.
    8 kwietnia 2011 r. izraelskie helikoptery szturmowe Apache ostrzelały wieczorem cele Hamasu w północnej części Strefy Gazy.

8 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu podczas wizyty w Czechach ostrzegł Hamas: "Atak na autobus szkolny stanowił przekroczenie czerwonej linii. Ktokolwiek usiłuje zamordować lub zranić dzieci, krew jego będzie na jego głowie." Dodał, że Izrael podejmie wszelkie niezbędne kroki odwetowe przeciwko Strefie Gazy, nie będzie jednak dążył do eskalacji walk.
    8 kwietnia 2011 r. brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague nazwał palestyński atak na izraelski autobus szkolny "podłym i tchórzliwym aktem terroru." Wezwał równocześnie Hamas do zaprzestania wszelkich ataków.
    8 kwietnia 2011 r. francuskie ministerstwo spraw zagranicznych w surowych słowach potępiło ostrzał rakietowy ludności cywilnej w Izraelu, dodając, że "ubolewa nad konsekwencjami humanitarnymi izraelskich odwetowych operacji wojskowych." Wezwano do natychmiastowego zawieszenia broni.
    8 kwietnia 2011 r. portal internetowy Wikileaks opublikował liczne tajne dokumenty dotyczące Izraela. Opublikowano wypowiedź szefa wywiadu wojskowego gen. Amos Yaddlina z 2007 r., w której powiedział, że syryjski reżim Baszar Assada najprawdopodobniej nie przetrwa kolejnej wojny z Izraelem. Szef Mossadu, Meir Dagan wyraził zadowolenie z fali rewolucji ogarniających kolejne arabskie państwa w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, ponieważ są one czynnikiem osłabiającym reżimy. Podczas spotkania wywiadów amerykańskiego i izraelskiego w listopadzie 2009 r., Mossad przedstawił ocenę potencjału zbrojnego libańskiego Hezbollahu na ponad 20 tys. rakiet. Według oceny Mossadu, podczas kolejnej wojny Hezbollah będzie starał się wystrzeliwać 400-600 rakiet dziennie. Około 100 rakiet jest zdolnych osiągnąć cele w aglomeracji miejskiej Tel Awiwu. Taką siłę ognia Hezbollah planuje utrzymywać przez co najmniej dwa miesiące. Inna depesza z 2009 r. wskazuje, że Izrael wstrzymywał się z operacjami wojskowymi w Strefie Gazy, licząc na wzmocnienie się Hamasu. Oczekiwano, że wzmocniony Hamas będzie w stanie w pełni kontrolować sytuację w Strefie Gazy i będzie możliwe wynegocjowanie trwałego zawieszenia broni.

9 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili około północy ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew. Godzinę później system antyrakietowy Iron Dome przechwycił nad ranem wystrzeloną rakietę Grad, która leciała w kierunku miasta Beer Sheva. Po ogłoszeniu alarmu w mieście, ranne zostały 4 osoby uciekające do schronów. 3 rakiety Grad spadły na południe od miasta Kiryat Gat.
    9 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy salwę 24 pocisków moździerzowych, które spadły w rejonie kibuców na południu Negewu. Uszkodzony został jeden budynek. 3 rakiety Grad spadły na miasto Ofakim. Do nocnego i rannego ostrzału przyznał się Islamski Dżihad.
    9 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy Gazy 2 rakiety Qassam, które spadły na południe Negewu. Wieczorem salwa około 10 rakiet spadła w rejonie miast Aszkelon i Ofek. System Iron Dome zestrzelił 1 rakietę Grad.

9 kwietnia 2011 r. Islamski Dżihad wezwał w nocy do "uderzenia w cele położone w samym centrum Izraela, jeśli IDF nie zaprzestanie agresji na Strefę Gazy. Palestyńskie ugrupowania jeszcze nie wykorzystały wszystkich opcji będących w zasięgu ręki, ale jeśli nieprzyjaciel będzie kontynuował swoją agresję, to bardzo tego pożałuje."
    9 kwietnia 2011 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały około północy podziemne tunele przemytnicze na granicy Strefy Gazy z Egiptem, oraz obóz szkoleniowy Hamasu w rejonie Rafah. Ostrzelany został także samochód jadący w centrum Rafah. Zginęło 3 dowódców Hamasu.
    9 kwietnia 2011 r. Hamas wydał w południe oświadczenie, w którym oskarżył Izrael o eskalację przemocy w Strefie Gazy i nie przestrzeganie zawieszenia broni, które jest respektowane przez palestyńskie frakcje. "Hamas ostrzega Izrael przed kontynuowaniem zbrodni. Jesteśmy o wszystkim dobrze informowani i nie będziemy siedzieć bezczynnie. Uświadomcie sobie, że odpowiedzą wszystkie palestyńskie frakcje." Hamas oskarżył również społeczność międzynarodową za brak potępienia działań Izraela.
    9 kwietnia 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas wezwał Ligę Arabską do potępienia Izraela za "jego zbrodnie w Strefie Gazy."
   9 kwietnia 2011 r. izraelskie myśliwce zbombardowały wieczorem grupę palestyńskich terrorystów na wschód od Gazy, którzy wystrzeliwali rakiety. Zginął 1 Palestyńczyk, a 3 osoby zostały ranne.
    9 kwietnia 2011 r. polityczne ramię Hamasu zwróciło się do Izraela z prośbą o ogłoszenie zawieszenia broni. Siły Obronne Izraela odpowiedziały, że są gotowe do zawieszenia broni i będą obserwowały, czy nie nastąpią kolejne przypadki ostrzału terytorium Izraela, co będzie oznaczało zerwanie propozycji zawieszenia broni.

9 kwietnia 2011 r. ponad 1 tys. Egipcjan demonstrowało przed izraelską ambasadą w Kairze, domagając się zaprzestania ataków na Strefę Gazy, zamknięcia ambasady i przerwania eksportu egipskiego gazu do Izraela. Protestujący spalili izraelskie flagi. Wywieszono palestyńskie flagi i rozdawano ulotki wzywające do Trzeciej Intifady. Policja i wojsko zabezpieczały ambasadę.
    9 kwietnia 2011 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Nowym Jorku (USA) z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki-moon, który powiedział, że nie wycofa Raportu Goldstone’a pomimo faktu, że jego autor zrezygnował ze stawianych w nim zarzutów. Ki-moon obwinił Izrael, że brak współpracy jest przyczyną nieścisłości w raporcie. W odpowiedzi Peres zarzucił raportowi ONZ stronniczość, ponieważ nie przeprowadził on szczegółowego badania działań Hamasu. Peres dodał, że "ONZ nie może pozostać neutralny w świetle obecnie wystrzeliwanych rakiet ze Strefy Gazy."

10 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili nad ranem ze Strefy Gazy 3 pociski moździerzowe, które spadły na tereny przygraniczne na Negewie. Przed południem rakieta Grad spadła na południe od miasta Aszkelon.
    10 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili w południe ze Strefy Gazy 3 rakiety Qassam, które spadły na południowy Negew. Godzinę później na Negew spadły 2 pociski moździerzowe.
    10 kwietnia 2011 r. minister rozwoju Negewu i Galilei, Silwan Shalom powiedział, że nie ma żadnej różnicy pomiędzy politycznym i zbrojnym skrzydłem Hamasu, ponieważ jest to jedna i ta sama organizacja.
    10 kwietnia 2011 r. minister obrony Ehud Barak obarczył Hamas całą odpowiedzialnością za wszystko co się dzieje w Strefie Gazy i za wszystkie działające na tym terenie palestyńskie organizacje. Barak dodał, że "nasze działania są skuteczne i precyzyjne, zadając Hamasowi poważne ciosy." Minister podkreślił także wysoką skuteczność systemu antyrakietowego Iron Dome, który jest niekompletny, a pomimo to potrafi skutecznie zestrzeliwać wrogie rakiety odpalane ze Strefy Gazy.
    10 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy Gazy rakietę Grad, która spadła na południową część miasta Aszkelon. Równocześnie 4 pociski moździerzowe spadły na południowy Negew.
    10 kwietnia 2011 r. gabinet bezpieczeństwa przeanalizował popołudniem aktualną sytuację na południu kraju. W wydanym oświadczeniu poinstruowano Siły Obronne Izraela, że wobec niewykorzystania przez palestyńskie ugrupowania możliwości utrzymania zawieszenia broni, mają podjąć dalsze działania odwetowe, aby powstrzymać ostrzał rakietowy Izraela.
    10 kwietnia 2011 r. Biuro Antyterrorystyczne wydało ostrzeżenie, aby Izraelczycy nie odwiedzali państw w rejonie basenu Morza Śródziemnego, ze szczególnym uwzględnieniem Turcji, Egiptu, Libii, Grecji i Krety. Ostrzeżenie zostało wydane w związku ze wzrostem zagrożenia terrorystycznego. Ostrzeżenie w mniejszym zakresie dotyczy także Włoch i Cypru.
    10 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy rakietę Grad, która spadła na wybrzeże przy mieście Aszkelon.

10 kwietnia 2011 r. Siły Obronne Izraela zamknęły ze względów bezpieczeństwa rano przejście graniczne Kerem Shalom i wstrzymały dostawę wszelkich towarów do Strefy Gazy. W ostatnich dniach ze Strefy Gazy wystrzelono ponad 120 rakiet i pocisków moździerzowych.
    10 kwietnia 2011 r. rzecznik Hamasu, Sami Abu Zuhri powiedział rano, że "palestyńskie ugrupowania nie są zainteresowane eskalacją przemocy. Jeśli izraelska agresja będzie zatrzymana, wówczas spokój powróci."
    10 kwietnia 2011 r. izraelskie myśliwce zbombardowały w południe grupę palestyńskich terrorystów na północy Strefy Gazy. Terroryści ci wystrzelili rano rakietę na Izrael.
    10 kwietnia 2011 r. zbrojne skrzydło Islamskiego Dżihadu, Brygady Al-Quds poinformowały popołudniem, że zgadzają się przystąpić do zawieszenia broni pod warunkiem, że Izrael "zaprzestanie agresji." Rzecznik brygad dodał, że jego organizacja zastrzega sobie prawo odwetu, jeśli Izrael naruszy zawieszenie broni w Strefie Gazy. Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny odrzucił zawieszenie broni.
    10 kwietnia 2011 r. Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowskie samochody przy Betlejem i wiosce El Aroub w Judei. Dwa samochody zostały uszkodzone.

10 kwietnia 2011 r. Turcja potępiła izraelskie działania w Strefie Gazy, nazywając je "nadmiernymi" i "nieproporcjonalnymi". Turcja wyraziła zaniepokojenie możliwością dalszej eskalacji starć, w których "ranieni są i giną cywile w Strefie Gazy."
    10 kwietnia 2011 r. sekretarz generalny Ligii Arabskiej, Amr Mussa zwrócił się z zapytaniem do Rady Bezpieczeństwa ONZ o możliwość ogłoszenia strefy zakazu lotów nad Strefą Gazy, aby uniemożliwić dalsze bombardowania strefy przez izraelskie lotnictwo.

11 kwietnia 2011 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman powiedział, że zawieszenie broni z Hamasem jest poważnym błędem, a Izrael powinien próbować obalić rządy Hamasu w Strefie Gazy. Dodał, że Hamas wykorzysta okres rozejmu do przemytu broni i wzmocnienia swojego potencjału militarnego przeciwko Izraelowi.
    11 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu powiedział, że Izrael "chce przywrócić spokój" na południu kraju. "Jeśli Hamas również ma takie zamiary, to spokój zostanie przywrócony. Jeśli Hamas wznowi ataki, nasza reakcja będzie znacznie bardziej dotkliwa." Podczas ostatniej eskalacji starć ze Strefy Gazy wystrzelono ponad 130 rakiet i pocisków moździerzowych. W odwetowych izraelskich bombardowaniach zginęło 19 Palestyńczyków.
    11 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu powiedział, że Palestyńczycy nie chcą przystąpić do negocjacji pokojowych, ponieważ poszukują międzynarodowego poparcia dla ogłoszenia niepodległości swojego państwa. Zasadniczo utrudnia to możliwość osiągnięcia pokoju.
    11 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu spotkał się w Jerozolimie z ambasadorami państw członkowskich Unii Eurpejskiej. Netanyahu wezwał Europę do zatrzymania "Flotylli Wolności 2", która pod koniec maja planuje wypłynąć z Cypru z zamiarem przełamania blokady morskiej Strefy Gazy. W skład flotylli ma wejść 15 statków.
    11 kwietnia 2011 r. siły bezpieczeństwa poinformowały, że pociskiem przeciwpancernym, który w czwartek trafił w autobus przy granicy Strefy Gazy, był rosyjskiej produkcji pocisk rakietowy Kornet. Ich produkcja jest dozwolona jedynie w Rosji. Są one sprzedawane do takich krajów jak Syria i Iran, skąd trafiają do organizacji terrorystycznych Hezbollah w Libanie i Hamas w Strefie Gazy.

11 kwietnia 2011 r. palestyńskie frakcje w Strefie Gazy wydały w nocy oświadczenie, że wyrażają zgodę na zawieszenie broni z Izraelem. Wiceminister obrony Hamasu, Ghazi Hamad wystąpił w bezprecedensowym wystąpieniu radiowym, wzywając w języku hebrajskim Izrael do zawieszenia broni. "Jesteśmy zainteresowani spokojem, ale chcemy aby izraelska armia zaprzestała ataków."
    11 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 4 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    11 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem żydowski samochód przy wiosce Azzun w Samarii.

12 kwietnia 2011 r. Siły Obronne Izraela poinformowały o zakupieniu trzeciej baterii rakiet przeciwrakietowych Iron Dome. Gotowa bateria wejdzie do służby najwcześniej za 6 miesięcy.

12 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    12 kwietnia 2011 r. Siły Obronne Izraela zezwoliły na wjazd 172 ciężarówek z międzynarodową pomocą humanitarną do Strefy Gazy. Jest to odpowiedź na przestrzeganie przez Hamas zawieszenia broni.

12 kwietnia 2011 r. Biuro Narodów Zjednoczonych do spraw Bliskiego Wschodu przedstawiło raport, że Autonomia Palestyńska w większości jest gotowa do ustanowienia państwa palestyńskiego w Judei i Samarii. "W sześciu obszarach, w których ONZ jest najbardziej zaangażowana, funkcje rządowe są na wystarczającym poziomie funkcjonowania do utworzenia państwa."
    12 kwietnia 2011 r. libański minister gospodarki i handlu Mohammad Safadi powiedział, że "wszystkie libańskie ugrupowania polityczne spostrzegają Izrael jako wroga Libanu, Palestyńczyków i Arabów."

13 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    13 kwietnia 2011 r. Siły Obronne Izraela otworzyły przejście graniczne Kerem Shalom ze Strefą Gazy dla celów biznesowych.
    13 kwietnia 2011 r. wysoki przedstawiciel władz palestyńskich powiedział, że weto Stanów Zjednoczonych w Radzie Bezpieczeństwa ONZ "nie będzie końcem drogi" dla państwa palestyńskiego. Dodał, że amerykańska administracja nie odgrywa już odpowiedzialnej i szczerej roli w procesie powstawania palestyńskiego państwa.
    13 kwietnia 2011 r. Palestyńczycy obrzucili późnym wieczorem kamieniami żydowski autobus na południe od Jerozolimy. Autobus został uszkodzony.

14 kwietnia 2011 r. rano w pobliżu Hajfy rozbił się samolot szkoleniowy Piper. Zginęły 4 osoby, w tym instruktor i trzech studentów szkoły sił powietrznych.

14 kwietnia 2011 r. żydowscy osadnicy z osiedla Adi Ad zaatakowali palestyńskich rolników przy wiosce Turmus Ayya w Samarii. Ranny został 1 Palestyńczyk.

14 kwietnia 2011 r. portal internetowy WikiLeaks opublikował dokumenty ujawniające, że po izraelskim ataku na syryjskie objekty atomowe w 2007 r., Syria rozmieściła rakiety dalekiego zasięgu z głowicami chemicznymi.
    14 kwietnia 2011 r. ambasador Izraela przy ONZ, Meron Reuben wystosował list do sekretarza generalnego ONZ, Ban Ki-Moona, z prośbą by sekretarz publicznie wezwał wszystkie kraje do powstrzymania "Flotylli Wolności", która ma w maju podjąć próbą przełamania blokady morskiej Strefy Gazy.

15 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy 2 rakiety Grad, które spadły na obrzeżach miasta Aszdod. Ostrzał oznacza złamanie warunków zawieszenia broni.

15 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    15 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści uprowadzili w Strefie Gazy włoskiego aktywistę Vittoria Arrigoni, który działał na rzecz praw Palestyńczyków. Po trzech godzinach milicja Hamasu odnalazła ciało zabitego Włocha. Aresztowano 2 porywaczy.
    15 kwietnia 2011 r. rzecznik Hamasu, Fawzi Barhoum zdystansował się do zabójstwa włoskiego aktywisty w Strefie Gazy, mówiąc, że "celem tej zdeprawowanej bandy zabójców było szerzenie chaosu i anarchi w Strefie Gazy." Barhoum oskarżył Izrael o dokonanie tego morderstwa.
    15 kwietnia 2011 r. Palestyńczycy zorganizowali demonstracje przeciwko barierze bezpieczeństwa przy wioskach Billin, Naalin i Nabi Saleh. Doszło do starć z izraelską policją. Ranny został 1 izraelski policjant.

15 kwietnia 2011 r. Izba Reprezentantów USA zatwierdziła budżet, który obejmuje 205 mln USD na rozwój izraelskiego systemu antyrakietowego Iron Dome, oraz dalsze prace rozwojowe systemów Arrow 2, Arrow 3 i Magic Wand.

16 kwietnia 2011 r. wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon powiedział, że "Hamas jest organizacją terrorystyczną, której celem stało się zniszczenie Izraela, a zatem musimy obalić jego reżim. Tylko obalenie rządu Hamasu przerwie ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy. Nie ma innego rozwiązania."

16 kwietnia 2011 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały nad ranem dwa cele w północnej części Strefy Gazy. Był to odwet za wczorajszy ostrzał rakietowy.

17 kwietnia 2011 r. rząd zatwierdził budżet 19 mld NIS (5,56 mln USD) na przeniesienie kilku wojskowych baz na pustynię Negew. Za 12 mld NIS zostanie wybudowana nowa baza wywiadu, a za 7 mld NIS powstanie nowa baza telekomunikacyjna. Operacja ma być zakończona do 2018 r.

17 kwietnia 2011 r. milicja Hamasu zablokowała wszystkie lądowe i morskie przejścia graniczne Strefy Gazy, aby w ten sposób uniemożliwić ucieczkę zabójcom włoskiego aktywisty Vittorio Arrigoni.

17 kwietnia 2011 r. Izrael podpisał umową o członkostwie w projekcie Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN). Roczna składka wyniesie 15 mln USD.

18 kwietnia 2011 r. Siły Obronne Izraela rozpoczęły realizację "Projektu Las Bezpoieczeństwa", który polega na zasadzeniu lasu wzdłuż bariery granicznej Strefy Gazy. Gdy drzewa urosną wystarczająco wysoko, aby zasłonić widok dla operatorów zaawansowanych rakiet przeciwlotniczych, wówczas zacznie on spełniać swoją funkcję bezpieczeństwa. Koszt zasadzenia lasów wyniesie 7 mln NIS (1,6 mln USD).
    18 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili popołudniem ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na Negew.

18 kwietnia 2011 r. Siły Obronne Izraela wprowadziły w nocy całkowitą blokadę terytoriów Autonomii Palestyńskiej na czas trwania żydowskich świąt Pesach.
    18 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.

19 kwietnia 2011 r. żydowscy osadnicy starli się z Palestyńczykami przy osiedlu Givat Ronen w Samarii. Ranny został 1 Palestyńczyk i 1 osadnik. Przybyli na miejsce żołnierze rozdzielili obie strony.

19 kwietnia 2011 r. nieznani sprawcy włamali się w nocy do synagogi na greckiej wyspie Korfu. Z książek usypali przed bimbą stos, który następnie podpalili. Pożar zauważył patrol policji. Strażacy zdołali ugasić synagogę.
    19 kwietnia 2011 r. amerykańscy i europejscy dyplomaci ostrzegli, że jeśli premier Beniamin Netanyahu nie przedstawi nowej inicjatywy pokojowej, to Kwartet Bliskowschodni może być wkrótce zmuszony do uznania państwa palestyńskiego w granicach z 1967 r. ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie.

20 kwietnia 2011 r. lekki samolot treningowy rozbił się podczas awaryjnego lądowania na lotnisku w Herzliji. Ranny został instruktor i student kursu pilotażu.

20 kwietnia 2011 r. zastępca dyrektora Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w Gazie, Mathilde Redmant powiedział, że "w Strefie Gazy nie ma kryzysu humanitarnego ... Jeśli pójdziesz do supermarketu znajdziesz tam towary. Istnieją restauracje ... Problemem jest przede wszystkim utrzymanie infrastruktury i dostępu do niektórych towarów, takich jak na przykład cement."
    20 kwietnia 2011 r. około 300 osadników żydowskich przyjechało do placówki Regev położonej w pobliżu osiedla Itamar w Samarii, i przystąpiło do jej rozbudowy. Osadnicy zapowiedzieli rozbudowę placówki do rozmiarów normalnego osiedla.

20 kwietnia 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas podczas wizyty w Tunezji odrzucił pomysł wybuchu Trzeciej Intifady, nazywając ją jako "katastrofalną dla narodu palestyńskiego." Dodał, że jeśli do września nie zostanie osiągnięte porozumienie pokojowe to palestyńskie władze będą poszukiwały możliwości jednostronnego ogłoszenia deklaracji niepodległości państwa palestyńskiego.

21 kwietnia 2011 r. lewicowi aktywiści izraelscy zorganizowali w Tel Awiwie demonstrację poparcia utworzenia państwa palestyńskiego. Demonstrację zakłóciło kilku prawicowych działaczy, którzy krzyczeli: "Zdrajcy!"

21 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei. Po przesłuchaniu zostali zwolnieni.
    21 kwietnia 2011 r. Palestyńczycy obrzucili w południe kamieniami żydowski samochód przy wiosce Beit Ummar w Judei. Ranny został 1 Izraelczyk. Później uszkodzone zostały 4 samochody przy wiosce Dir Nizzam w Samarii.

21 kwietnia 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas spotkał się w Paryżu z francuskim prezydentem Nicolasem Sarkozy, który wyraził swoje poparcie dla utworzenia państwa palestyńskiego.
    21 kwietnia 2011 r. amerykański ambasador przy ONZ, Susan Rice wezwała Radę Bezpieczeństwa ONZ do odrzucenia Raportu Goldstone'a w sprawie izraelskiej operacji militarnej w Strefie Gazy.

22 kwietnia 2011 r. Palestyńczycy obrzucili w południe kamieniami, a następnie wywrócili i podpalili samochód patrolowy izraelskiej straży granicznej przy Uniwersytecie Hebrajskim we Wschodniej Jerozolimie.

22 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści ostrzelali w południe z moździerza rejon przejścia granicznego Karni w Strefie Gazy. Rannych zostało 3 pracowników ONZ.
    22 kwietnia 2011 r. około 250 Palestyńczyków i lewicowych działaczy izraelskich demonstrowało przeciwko barierze bezpieczeństwa w rejonie wiosek Bilin, Naalin i Nabi Salih. Doszło do starć z izraelskimi żołnierzami, którzy aresztowali 4 demonstrantów.

23 kwietnia 2011 r. minister obrony cywilnej Matan Vilnai powiedział, że premier Netanyahu powinien podjąć starania w celu osiągnięcia szybkiego porozumienia z Palestyńczykami i utworzenia państwa palestyńskiego. Vilnai dodał, że Izrael nie może sobie pozwolić na jednostronne ogłoszenie niepodległości przez Palestyńczyków.
    23 kwietnia 2011 r. popołudniem autobus wywrócił się na autostradzie nr 6 na wysokości zjazdu do Majd al-Karum. Rannych zostało 46 pasażerów. Służby ratunkowe szybko przybyły na miejsce wypadku i ewakuowały rannych do szpitali.
    23 kwietnia 2011 r. wieczorem doszło do bójki pomiędzy Żydami a Arabami w parku miejskim w Haderze. Ranne zostały 4 osoby. Policja aresztowała 4 osoby.

23 kwietnia 2011 r. turecki ambasador przy ONZ, Zaman Apakan Ertugrul powiedział, że Turcja popiera wysiłki zmierzające do uznania przez ONZ niepodległego państwa palestyńskiego.

24 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu potępił dzisiejsze zabójstwo żydowskiego osadnika przy grobowcu Józefa w Nablusie. Wezwał władze Autonomii Palestyńskiej "do podjęcia niezbędnych kroków przeciwko mordercy, który popełnił ten haniebny czyn przeciwko żydowskim wiernym."

24 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści ostrzelali rano grupę żydowskich pielgrzymów przy grobowcu Józefa w pobliżu miasta Nablus w Samarii. Zginął 1 Izraelczyk, a 3 osoby zostały ranne. Chasydcy pielgrzymi nie posiadali wymaganej w tym miejscu ochrony wojska. Prawdopodobnie zamachowcem był palestyński policjant, którego aresztowano zaraz po zamachu.
    24 kwietnia 2011 r. Palestyńczycy wszczęli rozruchy w rejonie grobowca Józefa na przedmieściach Nablusu. Wzniesiono barykady uliczne i podpalano opony, utrudniając w ten sposób swobodne działania izraelskich sił bezpieczeństwa w miejscu rannego zamachu.
    24 kwietnia 2011 r. palestyński gubernator miasta Nablus, Jibril al-Bakri powiedział, że dzisiejsza strzelanina przy gorobowcu Józefa nie była zamachem terrorystycznym, tylko "incydentem bezpieczeństwa." Dodał, że żydowscy osadnicy wzbudzili podejrzenia policji, ponieważ wchodzili do miasta bez posiadania odpowiednich zezwoleń i bez koordynacji ich wizyty. Jako pierwsze padły strzały ostrzegawcze, a dopiero wówczas policja ostrzelała jadące samochody. Gubernator nie chciał potwierdzić, czy osobami strzelającymi byli palestyńscy policjanci.
    24 kwietnia 2011 r. rzecznik palestyńskich sił bezpieczeństwa, Adnan Damiri powiedział, że żydowscy osadnicy "nie są normalnymi ludźmi" i dlatego nie ma potrzeby, aby przepraszać za śmierć jednego z nich podczas modlitwy w grobowcu Józefa. Damiri dodał, że osadnicy zazwyczaj są uzbrojeni i zapewne ofiary dzisiejszego rannego zamachu również były uzbrojone, a więc nie były bezbronne. "Nie ma miejsca w Autonomii Palestyńskiej dla osadników."
    24 kwietnia 2011 r. młodzi osadnicy żydowscy obrzucili kamieniami arabską wioskę Huwara w Samarii. Siły Obronne Izraela ogłosiły okolicę zamkniętą strefą wojskową, aby w ten sposób uniemożliwić eskalacji starć.
    24 kwietnia 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas skrytykował prezydenta USA Baracka Obamę za jego działania w sprawie zawarcia pokoju palestyńsko-izraelskiego oraz za stosunek do odsuniętego od władzy byłego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka. Abbas podkreślił, że to Obama zasugerował całkowite zamrożenie budowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu, ale potem nie zdołał przekonać do tego rozwiązania władz Izraela. "Powiedziałem, że się zgadzam. Weszliśmy razem na drzewo, a potem Obama zszedł po drabinie, zabrał ją i powiedział żebym skakał. Zrobił to trzy razy."

24 kwietnia 2011 r. Instytut Gallupa opublikował wyniki sondażu przeprowadzonego wśród mieszkańców 124 państw. Globalna ankieta dotyczyła samopoczucia i zadowolenia z życia. Okazało się, że 63% mieszkańców Izraela jest szcześliwych, co klasyfikuje Izrael na 7. miejscu na świecie.

25 kwietnia 2011 r. dwóch ortodoksyjnych Żydów obrzuciło wieczorem kamieniami dwóch Arabów, którzy przyjechali do dzielnicy Mea Shearim w Jerozolimie, aby pozbierać pozostałości folii aluminiowej rozrzuconej wokół koszy na śmiecie. Uszkodzony został arabski samochód. Policja aresztowała obu napastników.

25 kwietnia 2011 r. sekretarz generalny Komitetu Wykonawczego OWP, Abed Rabo powiedział, że palestyńscy przywódcy mają dwa wyjścia: albo zostaną przeprowadzone "realne i poważne" rozmowy, albo we wrześniu Autonomia Palestyńska wystąpi do Zgromadzenia Ogólnego ONZ o uznanie niepodległego państwa palestyńskiego.

25 kwietnia 2011 r. jordański król Abdullah II spotkał się w Ammanie z delegacją amerykańskich kongresmenów. Powiedział: "Obecne zmiany na Bliskim Wschodzie nie powinny powstrzymać naszej determinacji, aby reaktywować proces pokojowy", który powinien doprowadzić do utworzenia niezależnego państwa palestyńskiego.
    25 kwietnia 2011 r. dowódca irańskiej obrony cywilnej, Gholamreza Jalali poinformował, o chwilowym wstrzymaniu programu jądrowego w Iranie. Jako przyczynę podał zainfekowanie programu drugim wirusem komputerowym, nazwanym "Stars". Budowana elektrownia atomowa w Bushehrze od roku czasu nie może być uruchomiona z powodu zainfekowania pierwszym wirusem cyberwojny "Stuxnet". Nowy wirus jest podobny do pierwszego, nie określono jednak jeszcze celu jego działania.

26 kwietnia 2011 r. minister sprawiedliwości Jaakov Neeman powiedział, że grobowiec Józefa (Kever Josef) powinien znajdować się pod izraelską kontrolą "z możliwością odwiedzania grobu w ciągu dnia."
    26 kwietnia 2011 r. naczelny rabin Kiryat Arba, rabin Dov Lior powiedział na konferencji w Ramli, że państwo Izrael "musi zachęcić Beduinów, aby powrócili do swojej ojczyzny w Arabii Saudyjskiej i Libii." Rabin dodał, że zachęta powinna być odpowiednio dostosowana do potrzeb, i obejmować także pomoc finansową.
    26 kwietnia 2011 r. stacja telewizyjna Chanel 2 ujawniła, że minister obrony Ehud Barak zostawił supertajne dokumenty w londyńskim hotelu Park Plaza Westminster Bridge. Materiały znalazł izraelski biznesmen, który zamieszkał w pokoju zajmowanym wcześniej przez polityka. Do incydentu doszło w marcu, gdy Barak w drodze do USA zatrzymał się na nocleg w Londynie.

26 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Samarii.
    26 kwietnia 2011 r. palestyński policjant ostrzelał wieczorem żydowski jeep w pobliżu miasta Tulkarem w Samarii. Gubernator miasta Tulkarem oświadczył, że był to tylko jeden strzał.
    26 kwietnia 2011 r. Palestyńczycy usiłowali wieczorem podpalić grobowiec Józefa położony na przedmieściach Nablusu w Samarii. Na ścianach wymalowano swastyki.

26 kwietnia 2011 r. Moody's Investment Service określił perspektywy rozwoju izraelskiej gospodarki jako"stabilne", pozostawiając Izrael na poziomie A1. Moody zwrócił szczególną uwagę na dobrze rozwinięty w Izraelu sektor hi-technology. Model gospodarki oparty na eksporcie tych technologii dobrze wróży średnioterminowym perspektywom wzrostu gospodarczego Izraela.
    26 kwietnia 2011 r. amerykańska agencja Pew Research Center opublikowała wyniki badań opinii społecznej przeprowadzonej w Egipcie. Okazało się, że 54% Egipcjan chciałaby unieważnienia tratktatu pokojowego z Izraelem. Poparcie dla traktatu wyraziło 36% respondentów.
    26 kwietnia 2011 r. nieznani sprawcy zdewastowali cmentarz żydowski w Beyoglu w Turcji. Zniszczone zostały nagrobki.

27 kwietnia 2011 r. premier Beniamin Netanyahu zwrócił się wieczorem w nagraniu video do palestyńskiego prezydenta Mahmouda Abbasa. W swoim przemówieniu powiedział: "Autonomia Palestyńska musi wybrać między pokojem z Izraelem a pokojem z Hamasem. Nie można mieć pokoju z oboma, ponieważ Hamas dąży do zniszczenia państwa Izrael, i mówi to otwarcie. Hamas odpala rakiety na nasze miasta i pociski przeciwpancerne na nasze dzieci ... Myślę, że sam pomysł pojednania pokazuje słabość Autonomii Palestyńskiej. Powstaje pytanie: Czy Hamas przejmie Judeę i Samarię, jak to miało miejsce w Gazie?"
    27 kwietnia 2011 r. wicepremier Silwan Shalom powiedział wieczorem, że pojednanie al-Fatah z Hamasem oznacza, że państwo palestyńskie szybko stanie się "irańską placówką Hamasu." Oznacza to również, że palestyńscy przywódcy odmawiają jakichkolwiek negocjacji z Izraelem w sprawie pokoju, a zawarte porozumienie "pokazuje prawdziwą twarz Palestyńczyków."
    27 kwietnia 2011 r. minister obrony Ehud Barak powiedział w nocy, że porozumienie osiągnięte pomiędzy al-Fatah i Hamasem jest "wydarzeniem, które przypomina nam, że możemy polegać tylko na samych siebie. Mogę zagwarantować, że Siły Obrony Izraela i siły bezpieczeństwa użyją stalowej pięści w przypadku zagrożeń i wyzwań."

27 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    27 kwietnia 2011 r. członek Komitetu Centralnego Fatah, Azzam Ahmed skomentował późnym wieczorem wystąpienie premiera Beniamina Netanyahu: "Izrael ostrzega Abbasa przed konsekwencjami tego porozumienia, ale Abbas odpowiedział - Hamas jest pierwszy. Hamas jest częścią palestyńskiej polityki, jest jedną z najważniejszych sił ... Nasza jedność jest najlepszą bronią przeciwko okupacji."

27 kwietnia 2011 r. islamscy terroryści wysadzili nad ranem gazociąg dostarczający gaz ziemny z Egiptu do Izraela i Jordanii. Do wybuchu doszło w pobliżu El-Arish na półwyspie Synaj, w odległości 60 km od granicy Izraela.
    27 kwietnia 2011 r. delegacje palestyńskich frakcji al-Fatah i Hamasu przeprowadziły tajne negocjacje w Kaiorze (Egipt). Oba ugrupowania osiągnęły porozumienie, zgadzając się na ustalenie daty przyszłych wyborów w Autonomii Palestyńskiej i utworzenie rządu jedności narodowej. Dodatkowo Fatah zgodził się na uwolnienie wszystkich więźniów Hamasu przetrzymywanych na Zachodnim Brzegu.
    27 kwietnia 2011 r. zastępca szefa biura politycznego Hamasu, Moussa Abu Marzouk powiedział wieczorem w Kairze: "będziemy tworzyć nowy rząd i rozpoczniemy nowy rozdział w palestyńskiej walce o otrzymanie narodowych praw dla narodu ... Prawdziwa działalność rozpocznie się podczas wspólnego posiedzenia wszystkich frakcji pod koniec następnego tygodnia, podczas którego dojdzie do podpisania porozumienia między Fatahem a Hamasem."
    27 kwietnia 2011 r. setki Egipcjan demonstrowało wieczorem przed ambasadą Izraela w Kairze wzywając rząd do zerwania stosunków z Izraelem i zaprzestania dostaw gazu.
    27 kwietnia 2011 r. przywódca Hamasu, Mahmud al-Zahar powiedział w Kairze (Egipt), że decyzja o przystąpieniu do palestyńskiego rządu jedności narodowej nie oznacza, że Hamas uznaje państwo żydowskie. "Nasz plan nie obejmuje negocjacji z Izraelem i uznania go ... niemożliwy jest nasz udział w procesie pokojowym z Izraelem."
    27 kwietnia 2011 r. turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu pogratulował palestyńskiemu prezydentowi Mahmoudowi Abbasowi osiągnięcia porozumienia pomiędzy al-Fatah i Hamasem. Przywódca Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie, Mohammed Badi, pogratulował premierowi Ismail Haniyeh. Sekretarz generalny Ligii Arabskiej Amr Moussa złożył gratulacje całemu narodowi palestyńskiemu.
    27 kwietnia 2011 r. amerykańska administracja Białego Domu oświadczyła, że każdy palestyński rząd będzie musiał wyrzec się przemocy, respektować wcześniej zawarte porozumienia i uznać prawo państwa Izrael do istnienia.

28 kwietnia 2011 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman powiedział, że perspektywa zawarcia porozumienia między al-Fatah i Hamasem oznacza, że władza Hamasu rozszerzy się poza Strefę Gazy na Samarię i Judeę. "Będzie to taka sytuacja, że setki uzbrojonych terrorystów zaleje Judeę i Samarię. Nie sądzę, że muszę wchodzić w szczegóły, co to oznacza. Nie sądzę, abyśmy byli w sytuacji, w której możemy rozpocząć rozmowy z Hamasem, który jest grupą terrorystyczną."
    28 kwietnia 2011 r. przewodniczący Rady Osadników Samarii i Judei, Danny Dayan wezwał premiera Netanyahu do anulowania zobowiązań związanych z powstaniem państwa palestyńskiego i przeprowadzenia aneksji ziem z tzw. "Obszaru C" w Samarii i Judei (administracja cywilna i wojskowa Izraela). Zobowiązania Netanyahu wynikają z Porozumień Oslo (Autonomia Palestyńska i strefy administracyjne A, B i C) oraz przemówienia na Uniwersytecie Bar Ilan w czerwcu 2009, kiedy Beniamin przedstawił warunki umożliwiające powstanie państwa palestyńskiego: wykluczenie i likwidacja Hamasu, obrona granic Izraela, uznanie Izraela jako państwa żydowskiego i Jerozolimy jako stolicy Izraela. Dayan dodał: "Obecnie mamy dwa kryzysy. Autonomia Palestyńska zdecydowała się anulować wszystkie porozumienia zawarte z Izraelem i udać się do ONZ, oraz przyjęła Hamas do swoich szeregów. Ale każdy kryzys jest także szansą. Premier powinien powiedzieć, że nie zgadza się na państwo palestyńskie zwolnione z przestrzegania Porozumień z Oslo. Jednak nie wystarczy powiedzieć, że się nie zgadzamy. Nadszedł czas aby zacząć działać na rzecz izraelskiej suwerenności i zająć otwarte przestrzenie wokół społeczności żydowskich w Judei i Samarii. Nadszedł czas, abyśmy stali się pełnoprawnymi obywatelami tak jak inni obywatele żyjący w innych częściach kraju. Palestyńczycy rozpoczęli przeciwko nam wojnę polityczną, ale nie są wystarczająco silni aby ją wygrać ... Oczywiście popełniliśmy wiele błędów i będziemy musieli zapłacić ich cenę. Jednak jeśli Hamas wejdzie do miast Judei i Samarii, będziemy musieli ponownie wejść do Hebronu, Nablusu i Ramallah - i one powrócą pod kontrolę Izraela ... Musimy wykorzystać obecną sytuację na naszą korzyść ... uznać, że proces Oslo był największym błędem strategicznym w historii Izraela. Zapłaciliśmy za niego cenę ponad tysiąca zabitych. Natychmiast wycofajmy się ze wszystkich porozumień z Autonomią Palestyńską. Niech armia ogłosi zerwanie wszystkich porozumień współpracy w zakresie bezpieczeństwa i weźmie na siebie pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwa wszystkich obywateli Izraela. Dzisiaj, nie jutro."
    28 kwietnia 2011 r. minister infrastruktury Uzi Landau poinformował, że wstrzymanie dostaw gazu ziemnego z Egiptu kosztuje izraelską gospodarkę 1,5 mln USD dziennie. Israel Electric Corporation (IEC) aby uzupełnić niedobór gazu jest zmuszona kupować gaz po zawyżonych cenach od spółki Tethys Yam, oraz zastępować paliwo gazowe dużo droższym olejem opałowym. Landau podkreślił, że dla bezpieczeństwa strategicznego państwa niezbędnym jest przyspieszenie takich inwestycji jak eksploatacja złóż Lewiatan i Tamar na Morzu Śródziemnym, budowa terminalu do odbioru gazu płynnego oraz budowa nowych elektrowni.

28 kwietnia 2011 r. grupa około 40 członków młodzieżowego ruchu "Młodzież Hiltop" weszła w nocy do obozu palestyńskich uchodźców Balata położonego na przedmieściach Nablusu w Samarii, z zamiarem dotarcia do gorobowca Józefa. Normalne drogi dojazdu zostały zamknięte przez izraelskie siły bezpieczeństwa. Izraelscy żołnierze wystrzelili flary oświetlające i zatrzymali młodych osadników.
    28 kwietnia 2011 r. wysoki przywódca al-Fatah, Tawfiq Tirawi powiedział rano, że porozumienie zawarte z Hamasem promuje interesy, które są "ważniejsze niż pokój z Izraelem." Dodał, że "każdy Palestyńczyk powie, że walimy palestyńską jedność ponad pokój z Izraelem."
    28 kwietnia 2011 r. palestyński premier Salam Fayyad powiedział, że jest gotów usiąść do negocjacji z Izraelem, i rozpocząć rozmowy nad przyszłym statusem Jerozolimy. Dodał, że Wschodnia Jerozolima powinna być stolicą państwa palestyńskiego i Autonomia Palestyńska jest zdecydowana na poniesienie kosztów poprawy warunków życia jej mieszkańców. W ten sposób Jerozolima stanie się "symbolem pokoju i współistnienia religii oraz kultur."
    28 kwietnia 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas wyraził gotowość przystąpienia do rozmów pokojowych z Izraelem. Dodał, że sprawa negocjacji a porozumienie zawarte pomiędzy Fatahem i Hamasem, to są dwie różne sprawy. Jedna dotyczy rozmów z naszym partnerem, którym jest Izrael. Druga dotyczy narodu palestyńskiego i sprawy jedności Autonomii Palestyńskiej.
    28 kwietnia 2011 r. palestyńscy terroryści usiłowali późnym wieczorem podłożyć bombę przy barierze granicznej w środkowej części Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze otworzyli ogień, raniąc 3 napastników, którzy zbiegli do obozu uchodźców Al-Buriej.

28 kwietnia 2011 r. w samobójczym zamachu terrorystycznym w kawiarni w Marakeszu (Maroko) zginęło 15 osób. Wśród zabitych jest 2 Izraelczyków.
    28 kwietnia 2011 r. egipskie siły bezpieczeństwa zaoferowały wysłanie zespołu ekspertów do Strefy Gazy w celu ułatwienia realizacji umowy z pojednaniu osiągniętej przez rywalizujące frakcje al-Fatah i Hamas. "Egipska delegacja bezpieczeństwa będzie kierować się do Gazy, aby pomóc w organizowaniu systemu bezpieczeństwa wewnętrznego tam na miejscu."
    28 kwietnia 2011 r. irański minister spraw zagranicznych Ali Akbar Salehi pochwalił podpisanie porozumienia między palestyńskimi frakcjami politycznymi, nazywając je "pozytywnym krokiem." Dodał, że jedność Palestyńczyków powinna "wzmocnić ich walką z syjonistyczną okupacją."
    28 kwietnia 2011 r. niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle z zadowoleniem przyjął pojednanie Palestyńczyków, dodał jednak, że pierwszym krokiem powinno być wyrzeczenie się przemocy i uznanie państwa Izrael. "Obecnie Hamas nie jest dla nas partnerem do dialogu, ponieważ nie współpracujemy z organizacjami prowadzącymi walkę z Izraelem i podważającymi jego prawo do istnienia."

29 kwietnia 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    29 kwietnia 2011 r. przywódca Hamasu, Ismail Haniyeh powiedział, że rządzący na Zachodnim Brzegu al-Fatah musi wycofać się z uznawania Izraela po tym, jak państwo żydowskie odrzuciło palestyńskie porozumienie o jedności narodowej. "Obecność syjonistycznego bytu na naszej ziemi jest bezprawna i nie ma możliwości jego uznania."

29 kwietnia 2011 r. egipskie siły bezpieczeństwa poinformowały, że za kilka dni nastąpi otwarcie przejścia granicznego Rafah ze Strefą Gazy.

30 kwietnia 2011 r. szef sztabu egipskich sił zbrojnych Sami Anan ostrzegł Izrael, by nie próbował interweniować w sprawie decyzji o otwarciu granicy ze Strefą Gazy. Anan podkreślił, że otwarcie przejścia granicznego w Rafah jest wewnętrzną sprawą Egiptu i Izrael nie powinien się do niej mieszać.

1 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu na posiedzeniu rządu powiedział, że "wnioski z Holokaustu nie zostały wyciągnięte. Nienawiść do Żydów została zastąpiona przez nienawiść do państwa żydowskiego. Porozumienie między Fatahem a Hamasem, który pragnie zagłady Żydów, dotyczy nie tylko obywateli Izraela, ale Żydów na całym świecie, każdego kto pragnie pokoju." Netanyahu nakazał wstrzymanie transferu 105 mln USD pochodzących z opłat celnych dla Autonomii Palestyńskiej, do czasu uzyskania pewności, że środki te nie dostaną się do organizacji terrorystycznej Hamas.
    1 maja 2011 r. izraelska policja aresztowała 2 funkcjonariuszy straży graniczne za maltretowanie 17-letniego Palestyńczyka. Do zdarzenia doszło w marcu 2010 r. na punkcie kontrolnym w pobliżu Jerozolimy. Przy zatrzymanym Palestyńczyku znaleziono trzy petardy, za co został zmaltretowany.

1 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Samarii.
    1 maja 2011 r. palestyński premier Salama Fayyad powiedział, że jeśli Izrael nie przekaże Autonomii Palestyńskiej 105 mln USD pochodzących z opłat celnych, wówczas palestyńskie władze nie będą miały środków na wypłatę wynagrodzeń dla 155 tys. urzędników.

1 maja 2011 r. egipski minister spraw zagranicznych Nabil al-Arabi wezwał Stany Zjednoczone do uznania państwa palestyńskiego.

2 maja 2011 r. Szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela grn. Benny Gantz powiedział z okazji uroczystości Dnia Pamięci Holokaustu, że "nawet dzisiaj, przywódcy wielu państw wyraźnie mówią, że chcą zniszczyć państwo Izrael."
    2 maja 2011 r. wieczorem Palestyńczycy wszczęli zamieszki w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie protestując przeciwko zabójstwu Osamy bin Ladena.

2 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 5 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    2 maja 2011 r. Hamas poinformował, że pomimo zawarcia porozumienia z al-Fatah nie planuje rozwiązania swoich sił bezpieczeństwa w Strefie Gazy.
    2 maja 2011 r. przywódca Hamasu w Strefie Gazy. Ismail Haniyeh potępił zabicie przez amerykańskich komandosów islamskiego terrorystę Osamę bin Ladena, którego nazwał "świętym arabskim męczennikiem."

2 maja 2011 r. irańska agencja prasowa poinformowała, że izraelskie myśliwce przebywają na ćwiczeniach lotniczych w amerykańskiej bazie wojskowej na terenie Iraku, i przygotowują się do nalotu na Iran. Podobno znajdują się tam myśliwce F-15, F-16, F-18 i F-22, oraz powietrzne tankowce KC-10. Rzecznik amerykańskich sił zbrojnych w Iraku, Dave Lapan odrzucił doniesienia Iranu jako "śmieszne".

3 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu wezwał palestyńskiego prezydenta Mahmouda Abbasa do odstąpienia od porozumienia Fatahu z Hamasem i "wybrania drogi pokoju z Izraelem." Dodał, że "porozumienie między Abu Mazenem a Hamasem będzie ciężkim ciosem dla procesu pokojowego. Jak osiągnąć pokój z rządem, w którym połowa wzywa do zniszczenia Izraela, a dodatkowo chwali masowego mordercę Osamę bin Ladena."

3 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    3 maja 2011 r. izraelscy żołnierze eskortowali w nocy pielgrzymkę około tysiąca Żydów udających się na modły do grobowca Józefa na przedmieściach Nablusu w Samarii. Palestyńczycy obrzucili Żydów kamieniami, raniąc 1 izraelskiego żołnierza. Rano modlący Żydzi odmówili opuszczenia grobowca. Interweniowała straż graniczna. W starciach ranny został 1 osadnik żydowski. Policja aresztowała 35 osób.
    3 maja 2011 r. minister infrastruktury Uzi Landau odwiedził miasto Hebron w Samarii i powiedział: "Nie było żadnej potrzeby, aby rząd Izraela ogłaszał trudne memorandum na rozbudowę osiedli ... Musimy uwolnić się od tego i normalnie budować w Hebronie, oraz w całej Judei i Samarii ... Musimy wzmocnić Hebron wycieczkami, edukacją i budownictwem."
    3 maja 2011 r. około 2 tys. Palestyńczyków demonstrowało w Gazie okazując swoją sympatię i poparcie dla zabitego Osamy bin Ladena. Demonstranci trzymali zdjęcia Osamy z podpisami, że jest islamskim męczennikiem.
    3 maja 2011 r. przywódcy Hamasu podpisali porozumienie z Islamskim Dżihadem w Strefie Gazy. Islamski Dżihad zgodził się na współpracę i przestrzeganie warunków zawieszenia broni z Izraelem.
    3 maja 2011 r. wieczorem grupa 25 ortodoksyjnych Żydów usiłowała przedostać się bez wymaganych zezwoleń do grobowca Józefa na przedmieściach Nablusu, w Samarii. Izraelscy żołnierze aresztowali 5 z nich.

3 maja 2011 r. przedstawiciele 13 palestyńskich partii politycznych podpisali w Kairze (Egipt) porozumienie o utworzeniu tymczasowego rządu jedności narodowej, który ma sprawować władzę do czasu wyborów prezydenckich i parlamentarnych. Mają one być przeprowadzone w ciągu roku.
    3 maja 2011 r. rzecznik Departamentu Stanu USA Mark Toner nazwał reakcje przedstawicieli Hamasu na śmierć Osamby bin Ladena jako conajmniej "skandaliczne". Toner dodał, że bin Laden "odpowiada za zabicie tysięcy niewinnych mężczyzn, kobiet i dzieci ... Wielu z nich było muzułmanami. On nie zginął śmiercią męczeńską. Umarł ukrywając się w mieszkaniu, z dala od walki, która była prowadzona w jego imieniu."
    3 maja 2011 r. brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague skrytykował wypowiedzi Hamasu w sprawie śmierci Osamy bin Ladena. "Byłoby lepiej dla Hamasu, gdyby przyłączył się do promowania pokoju z Izraelem. Zapraszamy do przyłączenia się do tego. Byłoby to impulsem dla procesu pokojowego".

4 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu powiedział, że podpisane dzisiaj w Kairze porozumienie pomiędzy Fatahem a Hamasem jest ogromnym ciosem dla pokoju. Dodał: "Trzy dni temu terroryzm wraz z eliminacją bin Ladena poniósł dotkliwą porażkę. Dzisiaj w Kairze odniósł zwycięstwo ... Ponieważ Abu Mazen, głowa Autonomii Palestyńskiej, pojednał się z Hamasem, organizacją która dwa dni temu potępiła amerykańską akcję przeciwko bin Ladenowi ... jest to organizacja dążąca do zniszczenia Izraela ... to wielki sukces dla terroryzmu."
    4 maja 2011 r. Stowarzyszenie Izraelskich Producentów zorganizowało specjalne spotkanie pod tytułem: "Kryzys dolara - bez eksportu nie ma rozwoju i nie ma zatrudnienia." Tematem spotkania był spadek kursu walutowego dolara i grożące konsekwencje dla dalszego rozwoju izraelskiej gospodarki. Prezes stowarzyszenia, Shraga Brosh ostrzegł rząd, że jeśli kurs dolara nadal będzie się utrzymywał tak nisko, to poważne straty poniesie 45% izraelskich przedsiębiorstw.

4 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii.

4 maja 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział w Kairze: "Ogłaszamy Palestyńczykom, że na zawsze skręcamy na ciemną stronę ... Izrael musi wybrać pomiędzy osiedlami a pokojem."
    4 maja 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas, będący jednocześnie przywódcą Fatahu, i szef Hamasu Khaled Meshalal ogłosili w Kairze podpisanie przełomowego paktu o pojednaniu między Palestyńczykami. Meshalal powiedział, że jego partia jest gotowa "zapłacić każdą cenę" za palestyńskie pojednanie. Dodał, że Hamas będzie dążyć do "ustanowienia wolnego i w pełni suwerennego państwa palestyńskiego na Zachodnim Brzegu Jordanu i w Strefie Gazy, ze stolicą w Jerozolimie, bez żadnych osadników". Zaznaczył, że Hamas nie zrezygnuje z "ani jednego cala ziemi i prawa do powrotu" palestyńskich uchodźców. W uroczystościach uczestniczyli m.in. szef Ligi Arabskiej Amr Musa i minister spraw zagranicznych Egiptu Nabil Abdalla el-Arabi, który był zaangażowany w negocjacje.
    4 maja 2011 r. jordański król Abdullah z zadowoleniem przywitał podpisanie porozumienia pomiędzy Fatahem a Hamasem, dodając, że ma nadzieję na "palestyńską jedność". Dodał, że Jordania nadal będzie wspierać finansowo i politycznie Autonomię Palestyńską, dążąc do "utworzenia niepodległego państwa na terenie Palestyny."
    4 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu spotkał się wieczorem w Londynie z brytyjskim premierem Davidem Cameron, który powiedział, że każdy nowy palestyński rząd będzie musiał uznać prawo do istnienia państwa Izrael, odrzucić przemoc i zaangażować się w proces pokojowy. Cameron podkreślił, że Wielka Brytania pozostaje przyjacielem Izraela.

5 maja 2011 r. wykryto zanieczyszczone paliwo w międzynarodowym porcie lotniczym im. Ben Guriona w Tel Awiwie. Z powodów bezpieczeństwa musiano odwołać większość lotów na lotnisku. Dochodzenie w tej sprawie wszczęła specjalna komisja śledcza prokuratury.

5 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    5 maja 2011 r. Hamas przedstawił dwóch kandydatów na stanowisko premiera w palestyńskim rządzie jedności narodowej. Są to: były minister spraw zagranicznych Jamal al-Khadri i parlamentarzysta z Gazy, Ziad Abu-Amr.

5 maja 2011 r. Izrael sfinalizował umowę z rządem Niemiec na budowę szóstego okrętu podwodnego klasy Dolphin. Koszt wyniesie 1 mld USD. Płatności zostaną rozłożone na kilka lat. Okręt zostanie zbudowany w stoczni Howaldtswerke-Deutsche Werft (HDW), która jest własnością ThyssenKrupp Marine Systems.
    5 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu powiedział w Londynie, że po śmierci Osamy bin Ladena obecnie największym zagrożeniem dla światowego pokoju jest duchowy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei. "Jeżeli irański reżim wejdzie w posiadanie bomby atomowej, to zmieni historię ... przyszłość świata - a z pewnością przyszłość Bliskiego Wschodu - jest w grze."
    5 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu spotkał się wieczorem w Paryżu z francuskim prezydentem Nicolasem Sarkozy. Rozmowy dotyczyły aktualnej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Netanyahu podkreślił, że pokój z Palestyńczykami może być osiągnięty jedynie na drodze negocjacji pokojowych.

6 maja 2011 r. Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowski samochód w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Ranna została 1 Izraelka. Policja rozproszyła demonstrującą młodzież palestyńską.

6 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 5 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei. Nad ranem komandosi zatrzymali w Dżeninie jednego z dowódców Islamskiego Dżihadu, Bassama Saadi. W zeszłym miesiącu został zwolniony z palestyńskiego więzienia po odbyciu kary ośmiu lat za działalność terrorystyczną.
    6 maja 2011 r. Palestyńczycy demonstrowali przeciwko barierze bezpieczeństwa w rejonie wiosek Nalin i Bil'lin. Doszło do starć z izraelskimi żołnierzami.

6 maja 2011 r. kilkuset Egipcjan demonstrowało przed izraelską ambasadą w Kairze domagając się zerwania traktatu pokojowego z Izraelem. Demonstranci wymachiwali palestyńskimi flagami i wzywali do rozpoczęcia Trzeciej Intifady. Bezpieczeństwo ambasady zapewniali egipscy żołnierze.
    6 maja 2011 r. Unia Europejska poinformowała o dokonaniu transferu 124 mln USD pomocy finansowej dla Autonomii Palestyńskiej, aby wypłacić zaległe wypłaty urzędnikom palestyńskim.
    6 maja 2011 r. sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon zaapelował do premiera Beniamina Netanyahu, by Izrael nie zatrzymywał przychodów z podatków z Autonomii Palestyńskiej, traktując to, jako retorsje po podpisaniu porozumień między Fatah a Hamasem.

7 maja 2011 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami patrol izraelskiej straży granicznej w pobliżu Nablusu w Samarii. Ranny został 1 żołnierz.

7 maja 2011 r. grupa 29 amerykańskich senatorów wystosowała list do prezydenta Baracka Obamy, żądając wstrzymania pomocy finansowej dla Autonomii Palestyńskiej, która połączyła się z organizacją terrorystyczną Hamas. "Decyzja palestyńskiego prezydenta Mahmouda Abbasa o utworzeniu rządu jedności narodowej z Hamasem - uznanym za grupę terrorystyczną - grozi w najbliższej przyszłości wykolejeniem wysiłków pokojowych na Bliskim Wschodzie oraz podważy relacje Autonomii Palestyńskiej ze Stanami Zjednoczonymi."
    7 maja 2011 r. przywódca polityczny Hamasu, Khaled Mashaal powiedział, że jedynie państwo palestyńskie będzie mogło podjąć decyzję o uznaniu państwa Izrael. Do czasu powstania takiego państwa, żądania Izraela, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych aby Hamas uznał państwo Izrael są niedorzeczne. Dodał, że Hamas będzie gotowy uznać państwo Izrael dopiero wtedy, gdy powstanie państwo palestyńskie w Samarii i Judei ze stolicą w Jerozolimie.

8 maja 2011 r. przy Zachodnim Murze w Jerozolimie odbyły się centralne uroczystości Dnia Pamięci. Od ogłoszenia niepodległości państwa Izrael, w jego obronie zginęło 22 867 żołnierzy (o 183 więcej niż w minionym roku). Ponadto upamiętniono 2 443 cywilnych ofiar ataków terrorystycznych. Prezydent Szimon Peres powiedział: "Nie szukali wojny. Została nam narzucona. A kiedy zostaliśmy zaatakowani, nie mogliśmy przegrać wojny. A kiedy wygraliśmy, powróciliśmy do poszukiwania pokoju."
    8 maja 2011 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że ludność Izraela wynosi 7 746 000 osób, i wzrosła o 2% od ubiegłego roku (wzrost o 155 tys. osób). Społeczność żydowska wynosi 5 837 000 (75,3%), a arabska 1 587 000 (20,5%). W ciągu roku czasu urodziło się 178 tys. niemowląt, a 43 tys. osób zmarło. Ponad 12 tys. opuściło kraj.

8 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.

8 maja 2011 r. nieznany sprawca zaatakował w Buenos Aires (Argentyna) i zranił w głowę rabina Mosze Cohena, dyrektora szkoły Heichal HaTorah. Rabin został hospitalizowany. Policja orzekła, że napaść miała podłoże antysemickie.

9 maja 2011 r. prezydent Szimon Peres powiedział, że palestyński prezydent Mahmoud Abbas nadal pozostaje partnerem w bliskowschodnim procesie pokojowym. "Krytykowałem Abbasa za porozumienie, ale nie zwalnia mnie to z konieczności prowadzenia z nim rozmów. Nie zamierzam odwracać się plecami do obozu pokoju, nawet jeśli go krytykuję." Peres powtórzył, że popiera utworzenie państwa palestyńskiego, pod warunkiem, że Palestyńczycy "uznają izraelskie potrzeby w zakresie bezpieczeństwa". Dodał jednak, że błędem jest zwrócenie się do ONZ "wyłącznie z deklaracją państwowości, bez udzielenia odpowiedzi na obawy Izraela dotyczące bezpieczeństwa, będzie oznaczało kontynuację konfliktu, a nie jego zakończenie".
    9 maja 2011 r. wieczorem na górze Herzla w Jerozolimie odbyła się uroczystość z okazji 63. rocznicy ogłoszenia niepodległości przez państwo Izrael. Premier Beniamin Netanyahu powiedział: "Izrael jest wyspą postępu i demokracji. W tym dniu musimy się zjednoczyć i być dumni z naszych osiągnięć."

9 maja 2011 r. władze Autonomii Palestyńskiej zapowiedziały, że po raz pierwszy od czterech lat nie będą w stanie wypłacić wynagrodzenia urzędnikom. W budżecie Autonomii zabrakło 170 mln USD. Jako przyczynę podano wstrzymanie przez Izrael przekazania kolejnej transzy pieniędzy pochodzących z opłat celnych.

9 maja 2011 r. Francja zgodziła się na przyznanie dodatkowych 10 mln Euro pomocy finansowej dla palestyńskiego rządu jedności narodowej.

10 maja 2011r. parlamentarzysta Tzipi Hotovely powiedział, że ma nadzieję, że za 25 lat "będziemy po przyjściu Mesjasza, i państwo będzie wypełniać swoje przeznaczenie zgodnie z wolą proroków." A do tego czasu ma nadzieję, że Izrael będzie duży, silny i utrzyma silny związek ze swoją historią i dziedzictwem.
    10 maja 2011 r. prezydent Szimon Peres spotkał się wieczorem z izraelskimi politykami. Powiedział do nich, że wierzy, iż "powstania na Bliskim Wschodzie jeszcze się nie kończą i młodzież nie będzie zadowolona ze słów, przemówień i zaślepienia ... Nie mamy nic więcej jak tylko nadzieję, że zobaczymy naszych sąsiadów wolnymi i dobrze rozwijającymi się. My nikogo nie nienawidzimy, przede wszystkim jesteśmy ludźmi."
    10 maja 2011 r. minister obrony Ehud Barak przedstawił swój plan pokojowy, który zakłada utworzenie państwa palestyńskiego w granicach zgodnych z demografią i wymogami bezpieczeństwa, uwzględniając położenie bloków osiedli żydowskich i zachowaniem zwierzchnictwa Izraela nad Jerozolimą i jej okolicą. W zamian za grunty będące arabskim terytorium przed 1967 r., Palestyńczycy otrzymaliby na zasadzie wymiany podobne tereny. Państwo palestyńskie byłoby państwem zdemilitaryzowanym. Ze względów bezpieczeństwa Izrael utrzymałby swoją stałą obecność wojskową wzdłuż rzeki Jordan, co stanowiłoby gwarancję, że Palestyna nie stanie się nową Strefą Gazy lub Libanem. Negocjacje pokojowe rozstrzygnęłyby sprawę uchodźców palestyńskich oraz przyszły status Jerozolimy. Osiągnięcie porozumienia pokojowego wymaga wzajemnego uznania Izraela jako państwa narodu żydowskiego, i Palestyny jako państwa narodu palestyńskich Arabów.

10 maja 2011 r. wysoki przywódca al-Fatah, Nabil Shaath powiedział, że palestyński rząd jedności narodowej powinien powstać w ciągu 10 dni od daty podpisania porozumienia z Hamasem.

10 maja 2011 r. przywódca polityczny Hamasu, Khaled Mashaal powiedział w Egipcie, że jego ruch jest gotów dać Izraelowi rok czasu na uznanie państwa palestyńskiego w granicach z 1967 r. i ze stolicą w Jerozolimie.
    10 maja 2011 r. syryjski prezydent Bashar Assad powiedział, że wzrost zamieszek w Syrii może mieć konsekwencje dla bezpoieczeństwa Izraela. "Jeśli nie ma stabilności tutaj, nie sposób będzie utrzymać stabilność w Izraelu. Nikt nie może zagwarantować co się stanie jeśliby reżim upadł."

11 maja 2011 r. minister finansów Yuval Steinitz odrzucił międzynarodowe żądania o odblokowanie funduszy pochodzących z poboru podatków i ceł, oraz przekazanie ich do Autonomii Palestyńskiej. "Opóźnienie przekazania środków jest żółtą kartką dla Autonomii Palestyńskiej po podpisaniu porozumienia z Hamasem. Jak do tej pory jest to opóźnienie tygodniowe do dziesięciu dni, ale może zmienić się w czerwoną kartkę."
    11 maja 2011 r. dyrektor agencji bezpieczeństwa Shin Bet, Yuval Diskin powiedział, że szanse na rzeczywiste pogodzenie się Hamasu z Fatahem są "bliskie zera". Dodał, że "można uroczyście podpisać porozumienie, ale nie zmieni się to w rzeczywiste działania. Krew się nie połączy z wodą, a jest dużo złej krwi pomiędzy tymi ugrupowaniami." Próbę stworzenia palestyńskiego rządu jedności narodowej "przetestuje czas". Diskin zauważył, że obecnie żydowski terroryzm jest groźniejszy od arabskiego. Żydowski terroryzm jest rzadkim zjawiskiem, ale bardzo groźnym ideologicznie, ponieważ żydowski terrorysta "ma rząd i armię, a idzie i dopuszcza się zabójstwa na Palestyńczykach lub Arabach ... Spostrzegam to jako bardzo poważny problem."
    11 maja 2011 r. wicepremier Silvan Shalom powiedział w parlamencie, że uznanie państwa palestyńskiego otworzyłoby Iranowi drzwi dostępu do Izraela. "Jesteśmy pośrodku wojny toczonej między Zachodem a Iranem o sprawowanie kontroli nad Bliskim Wschodem, w którym znajdują się światowe rezerwy ropy naftowej ... Musimy wyjaśnić światu, co stanie się jeśli we wrześniu 2011 roku ONZ uzna państwo palestyńskie ... Państwo Hamasu stanie się przyczółkiem Iranu w tym regionie." Odnosząc się do decyzji o wstrzymaniu transferu pieniędzy do Autonomii Palestyńskiej, Shalom powiedział: "oni dążą do sytuacji, w której Hamas weźmie udział w wyborach w Autonomii Palestyńskiej bez wcześniejszej akceptacji warunków Kwartetu Bliskowschodniego, które są również warunkami Porozumienia z Oslo, i jednocześnie naciskają na nas abyśmy przelali im środki pomimo naruszenia wcześniejszych porozumień." Odnosząc się do porozumienia Hamasu z Fatahem powiedział: "Hamas nie może sobie pozwolić, aby Fatah uzyskał pełne międzynarodowe uznanie państwa palestyńskiego. Wydaje się, że Abu Mazen prowadzi taką działalność, jednak to Salam Fayyad przejął inicjatywę ... Czy Abbas przejmie kontrolę nad Strefą Gazy i opróżni ją z rakiet Hamasu? Czy też umożliwi wprowadzenie ich do Judei i Samarii? Jeśli tak, to miejsce to zmieni się w państwo Hamasu."

11 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Judei.
    11 maja 2011 r. rano doszło do starcia żydowskich osadników z Palestyńczykami przy osiedlu Havat Gilad w Samarii. Osadnicy oskarżyli Palestyńczyków, że jeden z arabskich rolników usiłował przejechać traktorem Żyda. W odpowiedzi osadnicy zaatakowali Arabów kamieniami. Ranny został 1 Palestyńczyk. Policja aresztowała 2 Palestyńczyków i 1 osadnika, w celu wyjaśnienia okoliczności incydentu.
    11 maja 2011 r. palestyńskie władze poinformowały, że zwrócą się do ONZ z żądaniem o interwencję w celu zniesienia izraelskiej blokady transferu funduszy pochodzących z podatków należnych Autonomii Palestyńskiej. Abed Rabbo nazwał izraelskie zamrożenie transferu "częścią polityki odpowiedzialności zbiorowej." Dodatkowo oskarżył izraelski rząd o niespełnianie "minimalnych norm międzynarodowego prawa humanitarnego."
    11 maja 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas zagroził, że jeśli Izrael będzie nadal blokować transfer funduszy do Autonomii Palestyńskiej, wówczas Palestyńczycy zmienią wcześniejszy harmonogram i zwrócą się do ONZ z prośbą o jednostronne uznanie państwa palestyńskiego. "Jeśli oni będą nas szantażować, to zrobimy to wcześniej niż we wrześniu. Wrzesień to dziewiąty miesiąc. Jeśli będą nas szantażować, to złożymy wniosek w ONZ w piątym lub szóstym miesiącu roku."
    11 maja 2011 r. współzałożyciel Hamasu, Mahmud Zahar powiedział, że jego ruch nigdy nie uzna Izraela. Zachar podkreślił, że Hamas chce utworzenia państwa palestyńskiego w granicach z 1967 r., jednak porozumienie pokojowe służyłoby jedynie jako wstęp do zniszczenia Izraela. Hamas nie uzna Izraela, ponieważ spowodowałoby "zniszczenie prawa następnej generacji do wyzwolenia kraju. Jeśli państwo palestyńskie nie obejmie całego Izraela, to następna generacja wyzwoli kraj ... Rozejm nie jest pokojem." Zahar dodał, że uznanie Izraela doprowadzi de facto do rezygnacji z prawa powrotu uchodźców palestyńskich. "Jaki będzie los pięciu milionów Palestyńczyków w diasporze?"

12 maja 2011 r. minister obrony cywilnej Matan Vilnai powiedział, że "palestyńskie sieci komunikacyjne są pełne wściekłych rozmów o Izraelu. W ocenie stanu bezpieczeństwa dużym zagrożeniem są przygotowywane przez Palestyńczyków na szabat i niedzielę cywilne protesty ... Prawdziwym niebezpieczeństwem są masowe marsze, a my zrobimy wszystko, aby opanować sytuację bez użycia ostrej amunicji." Minister bezpieczeństwa wewnętrznego Icchak Aharonovitch wyraził nadzieję, że obchody tegorocznego "Dnia Nakby" przebiegną spokojnie.
    12 maja 2011 r. minister obrony Ehud Barak założył formalnie nową partię polityczną "Atzmaut" (Niezależna), która będzie popierać jego nowy plan pokojowy przedstawiony dwa dni temu.
    12 maja 2011 r. w bazie sił powietrznych Sde Dov odbyła się uroczystość utworzenia strażackiej eskadry powietrznej. Otrzymała ona nazwę 249 Eskadry "Matar".
    12 maja 2011 r. doszło do zbiorowego wypadku zatrucia hydrazyną w bazie sił powietrznych Ramat David. Grupa 33 żołnierzy podtruła się oparami hydrazyny emitowanymi przez jeden z odrzutowców F-16. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala, a następnie zwolnieni do domu.

12 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 9 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei. Wśród zatrzymanych znajduje się dowódca Hamasu w rejonie Hebronu.
    12 maja 2011 r. wysoki przedstawiciel Fatahu, Abbas Zaki powiedział w przemówieniu radiowym, że w obliczu rewolucji na całym Bliskim Wschodzie, Autonomia Palestyńska nie będzie w stanie stłumić niepokojów społecznych podczas "Dnia Nakby". Dodał, że "palestyńscy przywódcy mając do czynienia z dyplomatycznym impasem nie mogą uciszać palestyńskiej ulicy, która widzi osiągnięcia innych narodów."

12 maja 2011 r. amerykańska policja aresztowała w Nowym Jorku 2 islamskich terrorystów, którzy planowali atak na synagogę na Manhattanie. Zamachowcy pochodzą z Algierii i Maroka, oraz mają obywatelstwo Stanów Zjednoczonych. Aresztowano ich podczas kontrolowanego zakupu pistoletów, amunicji i granatów.
    12 maja 2011 r. egipskie Bractwo Muzułmańskie wezwało do zorganizowania w dniu jutrzejszym wielkiego wiecu poparcia dla Palestyńczyków. Uczestnicy wiecu mieliby następnie przejść w wielkim marszu i w niedzielę przekroczyć przejście graniczne Rafah wchodząc do Strefy Gazy.

13 maja 2011 r. izraelska policja wprowadziła ograniczenia wejścia na Wzgórze Świątynne na okres czasu od piątku do niedzieli. Wejście będzie dostępne jedynie dla mężczyzn powyżej 45. roku życia, posiadających niebieskie karty ID. Ograniczenie weszło w ramach środków bezpieczeństwa w związku z "Dniem Nakby".
    13 maja 2011 r. Palestyńczycy modlitwami i demonstracjami rozpoczęli obchody "Dnia Katastrofy" (Al-Nakba) w Jerozolimie. Policja wzmocniła swoje siły w rejonie Starego Miasta i we Wschodniej Jerozolimie. Popołudniem młodzi Palestyńczycy wszczęli rozruchy w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie. W starciach rannych zostało 10 demonstrantów. Jeden z rannych zmarł w szpitalu. Policja aresztowała 12 Palestyńczyków.

13 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Samarii.
    13 maja 2011 r. około 500 zwolenników Hamasu przeszło w demonstracji z okazji "Dnia Katastrofy" w Hebronie, w Judei. Do poważnych rozruchów doszło na przejściu kontrolnym Kalandia w rejonie Ramallah. W starciach rannych zostało 25 Palestyńczyków i 2 izraelskich żołnierzy. Aresztowano 34 demonstrantów.

13 maja 2011 r. amerykański prezydent Barack Obama ogłosił, że specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych na Bliski Wschód George Mitchell ustąpił ze stanowiska. Jego miejsce zastąpi David Hale’a.
    13 maja 2011 r. kilka tysięcy Egipcjan demonstrowało w Kairze, Aleksandrii i Al-Arisz okazując swoje poparcie Palestyńczykom z okazji "Dnia Katastrofy". Egipskie władze zakazały niedzielnego marszu na Strefę Gazy, do którego wzywa Bractwo Muzułmańskie. Aby temu zapobiec, w rejonie granicy Strefy Gazy rozmieszczono dodatkowe siły policji i wojsko.

14 maja 2011 r. około tysiąca izraelskich Arabów demonstrowało w Jaffie z okazji "Dnia Katastrofy". Maszerowali z palestyńskimi flagami z nieśli transparenty: "Mamy prawo do powrotu" . Demonstracja przebiegła pokojowo.
    14 maja 2011 r. Palestyńczycy wzniecili rozruchy we Wschodniej Jerozolimie. Palono opony i obrzucano kamieniami żydowskie samochody oraz policjantów. Rannych zostało 2 izraelskich policjantów. Aresztowano 13 demonstrantów.

15 maja 2011 r. palestyński terrorysta przeprowadził atak szarżując ciężarówką ulicami Tel Awiwu. Zabił 1 osobę, a 17 osób rannił.
    15 maja 2011 r. Palestyńczycy wzniecili rano rozruchy w dzielnicy Issawija we Wschodniej Jerozolimie. Do starć z izraelską strażą graniczną doszło także w obozach uchodźców palestyńskich Szuafat i Kalandia w rejonie Jerozolimy. Rannych zostało 8 izraelskich policjantów. Aresztowano 13 Palestyńczyków.
    15 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu wyraził żal z powodu palestyńskich rozruchów: "Szkoda, że ekstremiści, aby siać nienawiść biorą za pretekst rocznicę utworzenia dekomkracji izraelskiej."
    15 maja 2011 r. około 200 Palestyńczyków nielegalnie przekroczyło popołudniem granicę syryjsko-izraelską w rejonie wioski Majdal Shams na Wzgórzach Golan. Izraelscy żołnierze oddali strzały ostrzegawcze w powietrze, nie byli jednak w stanie powstrzymać tłumu ludzi. W starciu zginęło 7 Palestyńczyków. Rannych zostało 13 Arabów i 10 izraelskich żołnierzy. Przy mediacji Czerwonego Krzyża wszyscy demonstranci powrócili do Syrii. Zniszczone zostało ogrodzenie graniczne w miejscu incydentu.
    15 maja 2011 r. kilkudziesięciu Palestyńczyków usiłowało nielegalnie przekroczyć granicę libańsko-izraelską. Izraelscy żołnierze oddali strzały ostrzegawcze. Gdy napastnicy kontynuowali dewastację ogrodzenia granicznego, żołnierze otworzyli ogień zabijając 4 Palestyńczyków i raniąc około 50 osób.
    15 maja 2011 r. palestyński terrorysta usiłował wieczorem rozjechać samochodem dwóch izraelskich policjantów, którzy przeprowadzali kontrole samochodów w osiedlu Jabel Mukaber we Wschodniej Jerozolimie. Policjanci zostali lekko ranni. Napastnik zbiegł.

15 maja 2011 r. Palestyńczycy atakowali kamieniami izraelskie posterunki graniczne w Strefie Gazy. Izraelscy żołnierze oddali strzały ostrzegawcze. W starciach rannych zostało 45 Palestyńczyków. Popołudniem palestyński terrorysta usiłował podłożyć bombę przy barierze granicznej, jednak żołnierze zastrzelili napastnika.
    15 maja 2011 r. Palestyńczycy wzniecili rozruchy w rejonie Betlejem w Judei. W starciach rannych zostało 3 izraelskich żołnierzy. W Hebronie wieczorem zrzucono cegłówkę na izraelskiego żołnierza, który został ranny. Palestyńczycy z wioski Jilazun obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie osiedle Beit El w Samarii. Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze rozproszyli demonstrantów. W wielu miejscach Samarii i Judei doszło do przypadków uszkodzenia żydowskich samochodów przez kamienie. Do takich ataków doszło między innymi w rejonie Hebronu, Carmei Tzur, Beit Chagai, Ofra i Huwara.
    15 maja 2011 r. dziesiątki tysięcy Palestyńczyków uczestniczyło w obchodach "Dnia Katastrofy" w Ramallah w Samarii. Na grobie Jasera Arafata kwiaty złożyli przywódcy Fatahu i Hamasu. Skandowano hasła wrogie Izraelowi. Palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że Palestyńczycy mieszkający w Syrii i Libanie mają prawo do powrotu do Palestyny. "Palestyna jest nasza ... Palestyńscy przywódcy nigdy nie zrzekną się prawa do powrotu. Będziemy podejmować kroki, aby wszyscy mogli powrócić do ojczyzny i zakończyć życie w diasporze, ponieważ naszym przeznaczeniem jest ojczyzna."

15 maja 2011 r. islamscy terroryści przeprowadzili rano atak na terminal gazowy al-Sabil w odległości 50 km od granicy z Izraelem.
    15 maja 2011 r. syryjski rząd wydał popołudniem oświadczenie, w którym zdecydowanie potępił "przestępstwa popełnione przez Izrael przeciwko naszemu narodowi w Golanie, Palestynie i Libanie południowym." Oświadczenie wzywa międzynarodową społeczność do uznania izraelskiej odpowiedzialności za śmierć demonstrantów na granicach Izraela.
    15 maja 2011 r. libański premier Sa’ad Hariri powiedział: "Siły Obronne Izraela otworzyły ogień do Libańczyków, którzy spokojnie demonstrowali w południowym Libanie. Jest to poważny i nie do przyjęcia atak." Zaapelował do międzynarodowej społeczności i sił ONZ do potępienia Izraela.

16 maja 2011 r. w nocy malezysjki statek "MV Finch" usiłował wpłynąć do zamkniętej strefy i przełamać barierę morską Strefy Gazy. Izraelski okręt patrolowy oddał strzały ostrzegawcze, zmuszając statek do zmienienia kursu na egipski port El Arish. Malezyjski statek przewoził rury kanalizacyjne z Grecji.
    16 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu w przemówieniu w Knesecie przedstawił pięć warunków koniecznych do spełnienia aby było możliwe zawarcie porozumienia pokojowego z Palestyńczykami: (1) Palestyńczycy muszą uznać Izrael jako państwo żydowskie, (2) podpisany traktat musi kończyć konflikt izraelsko-palestyński, (3) problem uchodźców palestyńskich musi być rozwiązany poza granicami Izraela, (4) państwo palestyńskie musi być zdemilitaryzowane i traktat pokojowy musi gwarantować bezpieczeństwo Izraelowi, (5) bloki osiedli żydowskich pozostaną w Izraelu, a zjednoczona Jerozolima pozostanie stolicą Izraela. Premier dodał, że Izraelczycy nie ponoszą winy za brak pokoju na Bliskim Wschodzie. "Pokoju nie ma dlatego, ponieważ Palestyńczycy odmawiają uznania państwa Izrael jako siedziby narodowej Żydów ... To nie jest spór o granice z 1967 r., jest to spór o utworzenia państwa w 1948 r. Można zauważyć, że wczorajsze wydarzenia nie miały miejsca w rocznicę Wojny sześciodniowej w dniu 5 czerwca, tylko w rocznicę utworzenia państwa 14 maja."
    16 maja 2011 r. izraelska policja aresztowała w Tel Awiwie 28-letniego Syryjczyka, który podczas wczorajszego incydentu na Wzgórzach Golan przedostał się do Izraela. Aresztowany Hassan Hijazi powiedział: "Wszyscy uczestnicy demonstracji byli przygotowani na śmierć. Palestyna jest cenna i wartościowa, jesteśmy gotowi się dla niej poświęcić."
    16 maja 2011 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że w pierwszym kwartale 2011 r. produkt krajowy brutto Izraela wzrósł o 4,7% (w trzecim kwartale 2010 r. wzrost o 4,8%, w czwartym kwartale wzrost o 7,6%).

16 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 1 poszukiwanego Palestyńczyka w Samarii.
    16 maja 2011 r. Siły Obronne Izraela przedłużyły o kolejną dobę całkowitą blokadę terytoriów Autonomii Palestyńskiej ze względu na arabskie zamieszki z okazji "Dnia Katastrofy".
    16 maja 2011 r. Palestyńczycy w wielu miejscach Samarii i Judei wszczynali zamieszki. W rejonie Kalkilii obrzucono koktajlami Mołotowa barierę bezpieczeństwa. Obrzucono kamieniami liczne żydowskie samochody. W rejonie Gusz Etzion demonstranci zablokowali drogi.
    16 maja 2011 r. członek Komitetu Centralnego Fatahu, Saeb Erekat powiedział, że "w dzisiejszym Izraelu nie ma partnera do rozmów pokojowych ... Jestem zmęczony negocjacjami między Izraelem a Palestyńczykami. Izraelczycy ignorują mnie. Jestem zmęczony ludźmi, którzy próbują narzucać mi co jest dobre, a co złe."
    16 maja 2011 r. izraelscy żołnierze zatrzymali popołudniem arabski samochód w pobliżu osiedla żydowskiego Shavei Shomron w Samarii. Aresztowano 2 Palestyńczyków, którzy przewozili bomby domowej roboty. Bomby unieszkodliwili saperzy.
    16 maja 2011 r. palestyńscy terroryści rzucili wieczorem bombę domowej roboty w kierunku patrolu izraelskich żołnierzy przy barierze bezpieczeństwa w rejonie Kalkilii w Samarii. Nikt nie został ranny.

16 maja 2011 r. rzecznik Białego Domu Jay Carney wezwał Izrael do zachowania "maksymalnej powściągliwości" podczas incydentów naruszania przez Arabów państwowej granicy Izraela. Carney dodał, że "Izrael jak wszystkie państwa ma prawo do ochrony swoich granic przed nieuprawnionymi naruszeniami i przejściami. To sąsiedzi ponoszą odpowiedzialność, aby zapobiegać takim incydentom. Chcielibyśmy wezwać wszystkie strony do jak największej powściągliwości ... Zdecydowanie potępiamy zaangażowanie się syryjskiego rządu w nakłanianie do wczorajszych protestów na Wzgórzach Golan. Takie zachowanie jest niedopuszczalne i służy odwróceniu uwagi od syryjskiego rządu, który znajduje się pod presją demonstrantów w swoim własnym kraju."
    16 maja 2011 r. jordański król Abdullah spotkał się w Waszyngtonie z sekretarz stanu Hillary Clinton i powiedział, że Jordania jest zainteresowana przyspieszeniem procesu pokojowego pomiędzy Izraelem a Palestyńczykami. "Głównym problemem wszystkich wydarzeń na Bliskim Wschodzie wciąż jest konflikt izraelsko-palestyński."
    16 maja 2011 r. włoski prezydent Giorgio Napolitano ogłosił podniesienie palestyńskiej delegacji we Włoszech do statusu oficjalnego przedstawicielstwa dyplomatycznego Autonomii Palestyńskiej. Napolitano wezwał Izrael i Autonomię Palestyńską do przestrzegania prawa międzynarodowego i pokojowego współistnienia obu państw obok siebie.
    16 maja 2011 r. kilkuset Egipcjan zaatakowało ambasadę Izraela w Kairze, rzucając kamieniami w budynek i paląc izraelskie flagi. Policja użyła gazu łzawiącego aby powstrzymać demonstrantów. Aresztowano 185 osób. Demonstranci domagali się zdjęcia flagi Izraela z budynku ambasady.

17 maja 2011 r. kontroler państwowy Micha Lindenstrauss przedstawił raport o licznych niedociągnięciach w nadzorze prac prowadzonych na Wzgórzu Świątynnym pod nadzorem muzułmańskiego Waqfu. "Prace te były prowadzone bez współpracy z władzami, które nadzorują egzekwowanie prawa na Wzgórzu Świątynnym, bez wymaganych zezwoleń. Wykorzystanie urządzeń mechanicznych podczas niektórych prac niestety uszkodziło niektóre zabytki archeologii."

17 maja 2011 r. Palestyńczycy obrzucili rano koktajlami Mołotowa samochody żydowskie w rejonie Gusz Etzion w Judei. Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze zatrzymali na przesłuchanie 6 Palestyńczyków.
    17 maja 2011 r. władze Autonomii Palestyńskiej poinformowały o przesunięciu terminu wyborów samorządowych z lipca na październik b.r., aby zapewnić właściwą organizację wyborów w Strefie Gazy.

17 maja 2011 r. amerykański prezydent Barack Obama spotkał się w Waszyngtonie z jordańskim królem Abdullahem. Obaj politycy zgodzili się, że jest duża potrzeba przyspieszenia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie, aby Izrael i nowe państwo palestyńskie mogły istnieć obok siebie w pokoju i bezpieczeństwie. Stany Zjednoczone przyznały dodatkową pomoc gospodarczą Jordanii i 50 tys. ton zboża.

18 maja 2011 r. amerykańska delegacja spotkała się w Ramallah z palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem. W skład delegacji weszli zastępca sekretarza stanu James Steinberg, asystent sekretarza stanu ds. Bliskiego Wschodu Jeffrey Feltman i Konsul Generalny USA w Jerozolimie Daniel Rubenstein. Abbas powiedział, że jest gotów przystąpić do negocjacji z Izraelem pod warunkiem wstrzymania budownictwa w osiedlach żydowskich.
    18 maja 2011 r. palestyńscy terroryści ostrzelali patrol izraelskiej straży granicznej w pobliżu przejścia granicznego Sufa w Strefie Gazy. Żołnierze nie odpowiedzieli ogniem.

19 maja 2011 r. wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon spotkał się w Jerozolimie z amerykańskim zastępcą sekretarza stanu James Steinbergiem. Rozmowa dotyczyła regionalnych zagrożeń i możliwościom wznowienia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.

19 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.

19 maja 2011 r. egipski minister spraw zagranicznych Nabil El-Arabi powiedział, że "tak dalece jak to dotyczy Egiptu, to nie ma alternatywy dla pokoju ... Egipt jest zobowiązany przestrzegać traktat pokojowy z Izraelem i uczestniczyć w procesie pokojowym."
    19 maja 2011 r. amerykański prezydent Barack Obama powiedział odnosząc się do procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie, że marzenie o demokratycznym państwie żydowskim nie zostanie spełnione tak długo, jak będzie trwała okupacja terytoriów palestyńskich. "Wspólnota międzynarodowa jest zmęczona niekończącym się procesem pokojowym, który nigdy nie daje rezultatów ... Granice Izraela i Palestyny powinny opierać się na linii z 1967 roku z wzajemnie uzgodnionymi szczegółami, aby były bezpieczne i uznane przez oba państwa." Obama dodał, że "wysiłki Palestyńczyków do delegitymizacji Izraela zakończą się niepowodzeniem. Symboliczne działania dążące do izolacji Izraela w ONZ we wrześniu nie przyniosą utworzenia niepodległego państwa. Palestyńskim przywódcom nie uda się zbudować pokoju i dobrobytu, jeśli Hamas będzie pozostawać na drodze terroru i odrzucania Izraela. A Palestyńczycy nie uzyskają niepodległości jeśli odmówią przyznania Izraelowi prawa do istnienia ... Izrael musi być w stanie samodzielnie bronić się przed jakimkolwiek zagrożeniem ... Pełne i stopniowe wycofanie wojsk izraelskich powinno być skoordynowane z palestyńskimi siłami bezpieczeństwa, podległymi pod zdemilitaryzowane państwo." Obama podkreślił także, że przyjaźń Stanów Zjednoczonych i Izraela pozostaje niezachwiana.
    19 maja 2011 r. koncern Israel Elbit Systems podpisał kontrakt na budowę centrum szkoleniowego macedońskiej armii. Centrum będzie obejmować między innymi symulatory samolotów oraz samoloty szkoleniowe. Koszt kontraktu wyniesie 43 mln Euro.

20 maja 2011 r. Siły Obronne Izraela ogłosiły północną część Wzgórz Golan położoną wokół druzyjskiej wioski Majdal Shams zamkniętą strefą wojskową. Przyczyną były obawy powtórzenia się ostatnich incydentów z próbą masowego przekroczenia granicy syryjsko-izraelskiej.
    20 maja 2011 r. izraelska policja rozlokowała dodatkowe siły w Jerozolimie. Wprowadzono także dodatkowe zarządzenia bezpieczeństwa w rejonie Wzgórza Świątynnego.

20 maja 2011 r. rzecznik palestyńskiego prezydenta, Nabil Abu Rudeineh powiedział, że Netanyahu zachowuje się jak ktoś, "kto odmawia kontynuowania procesu pokojowego." Dodatkowo oskarżył Netanyahu, że jego działania były przyczyną dymisji amerykańskiego specjalnego wysłannika na Bliski Wschód George'a Mitchell'a.
    20 maja 2011 r. kilkuset Palestyńczyków uczestniczyło w marszu poparcie dla Trzeciej Intifady, która przeszła z Khan Younis do bariery granicznej na południu Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze oddali ostrzegawcze strzały w powietrze. Palestyńczycy podpalili opony i skandowali antyizraelskie hasła.
    20 maja 2011 r. Palestyńczycy obrzucili kamieniami liczne żydowskie samochody w rejonie Betlejem w Judei. Uszkodzony został autobus i 2 samochody osobowe.
    20 maja 2011 r. wieczorem wybuchły starcia pomiędzy żydowskimi osadnikami a Palestyńczykami przy osiedlu Yitzhar w Samarii. W trakcie starć podpalono okoliczne pola uprawne. Izraelscy żołnierze rozdzielili obie strony i ugasili pożar. Policja wszczęła dochodzenie w celu ustalenia przyczyn starć.

20 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu spotkał się wieczorem w Waszyngtonie z prezydentem Barackiem Obamą. Rozmowa trwała godzinę czasu. Po rozmowach Netanyahu powiedział, że "Izrael chce pokoju" i może uczynić pewnę ustępstwa podczas rozmów pokojowych, jednak granice z 1967 r. są "nie do obrony." Obama powiedział, że "istnieją pewne różnice między Stanami Zjednoczonymi a Izraelem odnośnie drogi prowadzącej do osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie."
    20 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu spotkał się wieczorem w Waszyngtonie z sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Nie podano szczegółów przebiegu rozmów, poinformowano jedynie, że były "szczere i serdeczne."
    20 maja 2011 r. Kwartet Bliskowschodni (USA, ONZ, UE i Rosja) wyraził poparcie dla wizji prezydenta Baracka Obamy zawarcia pokoju izraelsko-palestyńskiego.
    20 maja 2011 r. libańska armia wprowadziła podwyższony stan gotowości bojowej wzdłuż granicy z Izraelem, w obawie przed powtórzeniem się incydentów granicznych.

21 maja 2011 r. minister obrony Ehud Barak oświadczył w wywiadzie telewizyjnym, że różnice między Izraelem a Stanami Zjednoczonymi w kwestii procesu pokojowego są o wiele mniejsze niż się wszystkim wydaje. "Myślę, że Amerykanie dobrze rozumieją niuansy w naszym stanowisku ... nie sądzę, aby przemówienie prezydenta było aż takie złe ... Myślę, że dobrze się stało, że premier zwrócił uwagę na fakt, że spodziewamy się uznania bloków osiedli i że chcemy, aby uchodźcy zostali wchłonięci przez państwo palestyńskie. Nie sądzę, aby prezydent powiedział, że musimy powrócić do granic z 1967 roku, ale raczej, że musimy rozpocząć dyskusję na podstawie granic z 1967 roku."

21 maja 2011 r. Palestyńczyk wszedł przed południem do zamkniętej strefy przygranicznej w północnej części Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze wezwali go do zatrzymania, a gdy się nie zatrzymał zastrzelili potencjalnego zamachowca.

21 maja 2011 r. turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu ostrzegł Izrael przed podejmowaniem jakichkolwiek działań przeciwko nowej flotylli okrętów płynących z pomocą humanitarną do Strefy Gazy.

22 maja 2011 r. około 300 osób demonstrowało wieczorem przed amerykańską ambasadą w Tel Awiwie, protestując przeciwko polityce Baracka Obamy. Demonstranci skandowali: "Obama, Izrael nie popełni samobójstwa!"

22 maja 2011 r. główny palestyński negocjator Saeb Erekat powiedział, że premier Beniamin Netanyahu musi zaakceptować wizję amerykańskiego prezydenta Obamy pokoju na Bliskim Wschodzie, jeśli chce wznowienia rozmów z Autonomią Palestyńską.

22 maja 2011 r. amerykański prezydent Barack Obama podczas przemówienia na konferencji American Israel Public Affairs Committee (AIPAC) wyjaśnił swoją wizję rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Powiedział, że polityka Stanów Zjednoczonych od dawna popiera ideę powstania dwóch państw dla dwóch narodów, w oparciu o granice z 1967 r. Dodał, że to nie oznacza, że granice muszą być takie jakie istniały w dniu 4 czerwca 1967 r. Negocjacje powinny opierać się na granicach z 1967 r. Obama ostrzegł, że opóźnienie procesu pokojowego osłabi bezpieczeństwo Izraela, który stanie w obliczu rosnącej izolacji. Podkreślił, że nie możemy sobie pozwolić na kolejne dekady oczekiwania na osiągnięcie pokoju. Na zakończenie swojego przemówienia Obama powtórzył, że Stany Zjednoczone będą niezmiennie zaangażowane w zapewnienie bezpieczeństwa Izraelowi.
    22 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu podczas przemówienia na konferencji American Israel Public Affairs Committee (AIPAC) powiedział: "Jestem partnerem prezydenta Obamu w działaniach na rzecz pokoju i doceniam jego wysiłki w przeszłości i teraźniejszości aby osiągnąć ten cel. Jestem zdecydowany współpracować z Obamą aby znaleźć sposób wznowienia rozmów pokojowych."

23 maja 2011 r. izraelski samolot pasażerski Boeing 777 z 276 pasażerami na pokładzie lądował awaryjnie na lotnisku im. Dawida Ben-Guriona w Tel Awiwie. Samolot zawrócił z lotu do Moskwy po stwierdzeniu usterki technicznej w jednym z kół.

23 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 6 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    23 maja 2011 r. rzecznik Hamasu, Mahmoud Zahar powiedział, że jego organizacja wolałaby negocjacje oparte na granicach z 13 maja 1948 r. niż z 4 czerwca 1967 r.

23 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu spotkał się w Waszyngtonie z amerykańskim wiceprezydentem Joe Bidenem. Rozmowy były zamknięte przed prasą.
    23 maja 2011 r. kandaysjki premier Stephen Harper odmówił przyłączenia się Kanady do słów amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy wzywającego Izrael do powrotu do granic z 1967 r. "Kanadyjski rząd popiera zasadę istnienia dwóch państw, która wymaga negocjacji ... sprawa granic, jak i inne kwestie, muszą być negocjowane, nie może być jednostronnego działania."
    23 maja 2011 r. ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej wydali wspólne oświadczenie wzywające Izrael i Autonomię Palestyńską do podpisania "ramowej umowy", która umożliwiłaby wznowienie we wrześniu negocjacji pokojowych. Oświadczenie mówi, że Jerozolima powinna zostać wspólną stolicą dla dwóch państw, Izraela i Palestyny.

24 maja 2011 r. doszło do zderzenia autobusu z ciężarówką na autostradzie nr 1 z Tel Awiwu do Jerozolimy. Zginęła 1 osoba, a 31 zostało rannych.

24 maja 2011 r. rzecznik Hamasu, Sami Abu Zuhri, w odpowiedzi na przemówienie premiera Netanyahu w Kongresie USA, wezwał władze Autonomii Palestyńskiej do "zerwania wszystkich porozumień pokojowych z Izraelem ... nie uznanie przez Netanyahu praw narodu palestyńskiego przed Kongresem sprawia, że negocjacje i porozumienie pokojowe z Izraelem są absurdem."

24 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu powiedział w Kongresie Stanów Zjednoczonych, że walczący Islam jest zagrożeniem dla świata. Zaapelował, by Ameryka nigdy nie zgodziła się na rozwinięcie przez Iran broni nuklearnej, która, jak to ujął, może się znaleźć wszędzie - i w podziemnej kolejce w Izraelu i jako pociski w Waszyngtonie. Premier dodał, że Izrael jest gotów do bolesnych kompromisów, jednak nie wróci do granic sprzed roku 1967, gdyż jest to "nie do obrony". Podkreślił, że Jerozolima nie będzie ponownie podzielona, a "naród żydowski nie jest okupantem w Samarii i Judei."
    24 maja 2011 r. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej poinformowała, że jest "bardzo prawdopodobne", że syryjski obiekt zbombardowany przez Izrael w 2007 roku był prawie gotowym reaktorem nuklearnym. Ustalenia MAEA otwierają drogę do podjęcia działań przeciwko Syrii przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.

25 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu wylądował wieczorem na lotnisku im. Ben Guriona. Powiedział reporterom, że "istnieje bardzo silne amerykańskie poparcie dla naszych zasad i tego co chcemy."

25 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 12 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    25 maja 2011 r. wysoki przywódca Fatahu, Nabil Shaath powiedział, że premier Netanyahu swoimi działaniami dyplomatycznymi zniszczył wszelkie szanse na doprowadzenie w najbliższym czasie do porozumienia pokojowego. Shaath podkreślił, że Arabowie nie zgodzą się na zachowanie obecności izraelskich wojsk na granicy wzdłuż rzeki Jordan, na zachowanie całej Jerozolimy w Izraelu, żadanie uznania państwa żydowskiego i odmowę rozmów na temat powrotu uchodźców palestyńskich.
    25 maja 2011 r. żydowscy osadnicy obrzucili popołudniem kamieniami arabskich rolników pracujących w polu przy mieście Awarta w Samarii. Ranny został 1 Palestyńczyk.

25 maja 2011 r. amerykański prezydent Barack Obama powiedział w Londynie (Wielka Brytania), że Palestyńczycy powinni wznowić negocjacje z Izraelem. "Jestem przekonany, że dla Palestyńczyków błędem będzie wybranie drogi odwołania się do Narodów Zjednoczonych, zamiast rozpoczęcie rozmów z Izraelczykami ... Jedynym sposobem na powstanie państwa palestyńskiego, jest zawarcie izraelsko-palestyńskiego porozumienia pokojowego ... Moim celem, jak określiłem to w przemówieniu w zeszłym tygodniu, jest żydowskie państwo Izrael, które istnieje bezpiecznie i jest uznane przez swoich sąsiadów, oraz suwerenne państwo Palestyna, w którym Palestyńczycy mogą decydować o swoim losie i swojej przyszłości. Jestem przekonany, że można to osiągnąć."
    25 maja 2011 r. nieznani sprawcy wymalowali anty-izraelskie grafiti "Izrael jest zbrodniarzem wojennym" na ścianie ambasady Izraela w Ottawie (Kanada).
    25 maja 2011 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah powiedział, że prezydent Barack Obama i premier Beniamin Netanyahu zadali "śmiertelny cios" procesowi pokojowemu. Nasrallah wezwał Ligę Arabską do wycofania inicjatywy pokojowej.
    25 maja 2011 r. OECD poinformowała, że oczekuje wzrostu gospodarki Izraela o 5,4% w 2011 roku i 4,7% w 2012 roku.

26 maja 2011 r. niebezpieczne pożary wybuchły na Wzgórzach Golan i w rejonie Aszkelonu. W gaszeniu wzięła udział lotnicza eskadra gaśnicza.
    26 maja 2011 r. jako pierwsza kobieta w Siłach Obronnych Izraela, Orna Barbivai otrzymała awans na generała brygady.
    26 maja 2011 r. odbyła się uroczystość rozpoczęcia budowy nowego żydowskiego osiedla Ma’ale HaZeitim, położonego na wzgórzu Oliwnym we Wschodniej Jerozolimie.

26 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei. Zostali oni przesłuchani i zwolnieni.

26 maja 2011 r. francuski prezydent Nicolas Sarkozy po szczycie państw G8 w Deauville (Francja), powiedział, że popiera stanowisko prezydenta Baracka Obamy odnośnie Bliskiego Wschodu i widzi pilną potrzebę wznowienia negocjacji izraelsko-palestyńskich. Podkreślił przy tym, że palestyński rząd jedności narodowej będzie musiał uznać prawo do istnienia państwa Izrael. Sarkozy zapowiedział, że w przyszłym tygodniu na Bliski Wschód pojedzie francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppe, aby podjąć rozmowy w celu przyśpieszenia wznowienia procesu pokojowego.
    26 maja 2011 r. Pentagon oficjalnie poinformował, że Stany Zjednoczone udzielą Izraelowi pomocy finansowej w wysokości 204 mln USD na zakup czterech nowych baterii rakiet Iron Dome. Siły Obronne Izraela dysponują obecnie dwoma takimi bateriami. Koszt zakupu jednej baterii wynosi 50 mln USD. Baterie są produkowane przez państwowe zakłady Rafael Advanced Defense Systems Ltd. i są zdolne przechwytywać wrogie pociski rakietowe na dystansie od 5 do 70 km. Jest to jednostronny izraelski projekt militarny, będący ulepszeniem systemu Arrow.

27 maja 2011 r. rano w pobliżu kibucu Kalia doszło do zderzenia palestyńskiego samochodu osobowego z autobusem przewożącym niemieckich turystów. Zginęło 4 pasażerów samochodu, a kilku turystów zostało rannych. Arabski samochód z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas i czołowo zderzył się z autobusem.
    27 maja 2011 r. około 150 Palestyńczyków i żydowskich działaczy lewicowych demonstrowało w dzielnicy Jarrah Sheikh we Wschodniej Jerozolimie. Demonstranci protestowali przeciwko rozbudowie żydowskich osiedli. Policja aresztowała kilku demonstrantów, którzy usiłowali przedostać się na teren sąsiednich żydowskich osiedli.

27 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 3 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei. Zostali oni przesłuchani i zwolnieni.
    27 maja 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że Palestyńczycy nie dążą do izolowania Izraela na arenie międzynarodowej, ale będą realizować swoje jednostronne dążenie do uznania państwowości przez Narody Zjednoczone. "Rozumiemy, że negocjacje są podstawową drogą do osiągnięcia państwowości ... Jeśli nie uda się nam osiągnąć tego porozumienia, to potwierdzamy, że pójdziemy do Organizacji Narodów Zjednoczonych."
    27 maja 2011 r. Palestyńczycy demonstrowali przeciwko barierze bezpieczeństwa w rejonie wiosek Billin, Naalin i Nabi Saleh. Demonstranci obrzucili kamieniami izraelskich żołnierzy.

27 maja 2011 r. Unia Europejska zezwoliła izraelskiej firmie Sugat na eksport na europejski rynek ponad 15 tys. ton cukru. Cukier trafi do Włoch, Hiszpanii, Szwajcarii i Holandii. Firma Sugat eksportuje już cukier do Jordanii, Maroka i na Cypr.

28 maja 2011 r. Egipt otworzył przejście graniczne Rafah ze Strefą Gazy dla normalnego ruchu pieszego. Pierwszego dnia do Egiptu weszło 450 osób. Wcześniej przez przejście mogli przechodzić cudzoziemcy, osoby posiadające paszporty z ważnymi wizami, studenci i osoby potrzebujące pomocy medycznej.
    28 maja 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas podczas szczytu Ligii Arabskiej w Doha powiedział, że "brak wspólnych fundamentów" dla rozmów pokojowych z Izraelem, dlatego jedyną opcją pozostaje poszukiwanie uznania państwowości palestyńskiej przez ONZ. Abbas podkreślił, że taki krok może spotkać się ze sprzeciwem Stanów Zjednoczonych i Izraela, czego konsekwencją będą kłopoty finansowe Palestyńczyków, i wezwał Ligę Arabską do wypełnienia tej luki. Liga Arabska podjęła decyzję, że we wrześniu wystąpi oficjalnie do ONZ o uznanie niepodległości państwa palestyńskiego ze stolicą w Jerozolimie.

29 maja 2011 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Jerozolimie z zastępcą sekretarza generalnego ONZ, Asha-Rose Migiro. Peres powiedział, że Izrael popiera utworzenie państwa palestyńskiego, ale jest to możliwe jedynie na drodze bezpośrednich negocjacji pokojowych. Dodał, że ONZ musi zrezygnować z tworzenia fałszywej nadziei Palestyńczykom, że jednostronna deklaracja spowoduje utworzenie państwa. ONZ powinno bardziej zatroszczyć się o bezpieczeństwo Izraela, a zapobieganie terroryzmowi, przemytu broni i bezsensownym prowokacjom, takim jak próby przełamania morskiej blokady Strefy Gazy, którą Hamas przekształcił w bazę terrorystów.
    29 maja 2011 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman podziękował Kanadzie za obronę interesów Izraela na szycie państw G8 w zeszłym tygodniu we Francji. Lieberman nazwał Kanadę "prawdziwym przyjacielem Izraela." Kanadyjski premier Stephen Harper zajął stanowisko, że linie rozejmu z lat 1948-1967 nie odpowiadają rzeczywistej sytuacji demograficznej w państwie żydowskim i nie mogą być granicami państwowymi. Harper zablokował podczas szczytu inicjatywę wydania jakiegokolwiek oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.
    29 maja 2011 r. przy plaży w Cezarei wykryto minę powodną znajdującą się na głębokości 40 cm. Miną zajęli się saperzy marynarki wojennej.
    29 maja 2011 r. wieczorem północny Izrael nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 3,2 stopnia w skali Richtera. Epicentrum wstrząsów znajdowało się w południowym Libanie.

29 maja 2011 r. dowódca irańskich sił paramilitarnych Basij, Mohammed Reza Naqdi wezwał Izrael do zachowania wszystkich domów na Zachodnim Brzegu Jordanu, tak aby "palestyńscy uchodźcy, którzy wkrótce powrócą do swojej ojczyzny, nie stanęli w obliczu problemów mieszkaniowych."

30 maja 2011 r. premier Beniamin Netanyahu poinformował parlamentarną komisję spraw zagranicznych i bezpieczeństwa, że Hamas jest w trakcie przenoszenie swojego dowództwa z Damaszku (Syria) do Egiptu. Egipskie Bractwo Muzułmańskie stanowi silne zaplecze dla Hamasu. Omawiając sytuację w arabskich państwach regiony, Netanyahu powiedział: "Nie wiemy co będzie się działo w tych krajach. Jesteśmy zadowoleni z widocznych demokratycznych tendencji, ale nie wiemy, czy i kiedy zostaną tam ustanowione demokratyczne systemy ... Nowy rząd w Kairze ma problem ze sprawowaniem władzy na Synaju. Widzieliśmy to w dwóch zamach przeprowadzonych na gazociągi. Grupy terrorystyczne stworzyły szlaki przemytu broni na Synaju i są one coraz silniejsze, zwłaszcza po otworzeniu granicy Synaju ze Strefą Gazy. Hamas w Egipcie jest coraz silniejszy i przeniósł już wiele swoich komórek z Syrii do Egiptu. Obawiamy się tego, co może wydarzyć się w rejonie, szczególnie w krajach frontowych, Egipcie i Jordanii."
    30 maja 2011 r. Palestyńczycy obrzucili w południe kamieniami liczne samochody przy Uniwersytecie Hebrajskim na górze Scopus w Jerozolimie. Ranne zostały 2 osoby.

30 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    30 maja 2011 r. Siły Obronne Izraela zabezpieczyły w nocy pielgrzymkę 1,5 tys. ortodoksyjnych Żydów do grobu Józefa na przedmieściach Nablusu, w Samarii. Rano około 50 osób odmówiło opuszczenia terenu grobowca i zostało zmuszonych siłą przez policjantów.

30 maja 2011 r. egipskie siły bezpieczeństwa starły się w północnej części półwyspu Synaj z oddziałem Al-Kaidy, liczącym 400 osób.
    30 maja 2011 r. turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu powiedział, że demokratyczna Turcja nie może powstrzymać organizatorów Flotylli Wolności II przed wypłynięciem i podjęciem kolejnej próby przełamania morskiej blokady Strefy Gazy. Flotyllę będzie stanowił statek "Mavi Marmara" oraz 14 mniejszych jachtów. Na ich pokładzie znajdzie się około 1,5 tys. osób z różnych państw.

31 maja 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 12 członków Islamskiego Dżihadu w Dżeninie, w Samarii. W rejonie Ramallah zatrzymano 5 innych osób.
    31 maja 2011 r. Palestyńczycy obrzucili w nocy kamieniami żydowski samochód w pobliżu Hebronu, w Judei. Ranna została 1 Izraelka.

1 czerwca 2011 r. Izrael dał ostre ostrzeżenie pod adresem Syrii i Libanu, aby powstrzymać zapowiadane marsze na granicę izraelską w 44. rocznicę Wojny sześciodniowej. Siły Obronne Izraela zapowiedziały, że "użyją wszelkich środków niezbędnych do zapobieżenia naruszenia suwerenności Izraela."
    1 czerwca 2011 r. premier Beniamin Netanyahu podczas oficjalnych uroczystości z okazji Dnia Jerozolimy powiedział, że Jerozolima nigdy nie zostanie ponownie podzielona.
    1 czerwca 2011 r. wieczorem Arabowie zaatakowali na Starym Mieście w Jerozolimie Żydów podczas Parady Flagi organizowanej corocznie z okazji Dnia Jerozolimy. Obie strony obrzuciły się kamieniami. Wcześniej Arabowie pobili metalowymi drągami studentów jesziwy. Rannych zostało 3 Izraelczyków. Policja aresztowała 15 Palestyńczyków.

1 czerwca 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 5 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii.
    1 czerwca 2011 r. główny palestyński negocjator Saeb Erekat powiedział, że nie ma możliwości powrotu do rozmów pokojowych z Izraelczykami, "z powodu izraelskiego uporu w dalszej rozbudowie osiedli." Erekat dodał, że Palestyńczycy muszą skoncentrować się na uzyskaniu członkostwa w ONZ.

2 czerwca 2011 r. premier Beniamin Netanyahu powiedział, że w związku z zapowiadanymi na 5 czerwca masowymi demonstracjami arabskimi, Izrael będzie zdecydowanie bronił swoich granic przed jakimikolwiek próbami infiltracji. "Tak jak każdy kraj na świecie, Izrael ma obowiazek i prawo do strzeżenia i obrony swoich granic. Dlatego moje instrukcje są jasne, działać umiarkowanie, ale z niezbędną stanowczością by chronić nasze granice, nasze miasta i naszych obywateli."

2 czerwca 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    2 czerwca 2011 r. duże siły izraelskiej policji wkroczyły rano do nielegalnej żydowskiej placówki osadniczej Alei Ayin w Samarii. Doszło do starć, w których rannych zostało 6 policjantów i 5 osadników. Spalony został policyjny radiowóz. Następnie policja eksmitowała mieszkańców, a buldożery zniszczyły struktury budowlane. Aresztowano 5 osadników.
    2 czerwca 2011 r. żydowscy osadnicy z osiedla Havat Gilad starli się popołudniem z Palestyńczykami z okolicznych wiosek. Obie strony obrzuciły się kamieniami. Izraelscy żołnierze rozdzielili strony i aresztowali 3 Palestyńczyków.
    2 czerwca 2011 r. francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppe spotkał się w Ramallah z palestyńskim premierem Salam Fayyadem. Juppe przedstawił francuski plan pokojowy.

2 czerwca 2011 r. libańska armia ogłosiła rejon przygraniczny z Izraelem zamkniętą strefą wojskową, aby uniknąć powtórzenia się incydentów z próbą masowego przekroczenia granicy przez Palestyńczyków.
    2 czerwca 2011 r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Rzymie (Włochy) z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki-moonem. Peres powiedział, że organizowana flotylla, która będzie się starała dopłynąć do Strefy Gazy, jest niebezpieczną prowokacją. Peres przeprowadził także tajne rozmowy z palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem.

3 czerwca 2011 r. minister obrony Ehud Barak spotkał się w Tel Awiwie z francuskim ministrem spraw zagranicznych Alain Juppe, proszą go o pomoc w uwolnieniu izraelskiego żołnierza Gilada Shalita przetrzymywanego przez Hamas w niewoli w Strefie Gazy.

3 czerwca 2011 r. Palestyńczycy zorganizowali demonstracje przeciwko barierze bezpieczeństwa w pobliżu wioski Nabi Saleh. Około 30 Arabów wszczeło zamieszki, obrzucając kamieniami izraelskich policjantów. Do starć doszło także przy wioskach Nallin i Billin.
    3 czerwca 2011 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem żydowski samochód w pobliżu Ramallah w Samarii. Ranny został 1 Izraelczyk.

3 czerwca 2011 r. Jordańczycy demonstrowali przed ambasadą Izraela w Ammanie (Jordania) domagając się zamknięcia ambasady i zerwania traktatu pokojowego z Izraelem. Podczas demonstracji spalono izraelskie flagi.
    3 czerwca 2011 r. papież Benedykt XVI spotkał się w Watykanie z palestyńskim prezydentem Mahmoudem Abbasem. Po spotkaniu Watykan wydał oświadczenie, że państwo palestyńskie musi istnieć w pokoju i bezpieczeństwie z Izraelem.

4 czerwca 2011 r. tysiące ludzi przeszło w Tel Awiwie w marszu poparcia dla utworzenia państwa palestyńskiego.

5 czerwca 2011 r. minister obrony Ehud Barak rozmawiał telefonicznie z przewodniczącym Wysokiej Egipskiej Rady Wojskowej, Mohamedem Tantawi. Obaj wyrazili zdanie, że zachowanie porozumienia pokojowego izraelsko-egipskiego ma zasadnicze znaczenie dla stabilności całego regionu. Barak wyraził swoje poparcie dla rządów Tantawiego i poprosił o wsparcie sprawy uwolnienia izraelskiego żołnierza Gilada Schalita.
    5 czerwca 2011 r. Palestyńczycy wszczęli popołudniem zamieszki w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Policja aresztowała 6 osób.
    5 czerwca 2011 r. około 1 tys. Palestyńczyków zgromadziło się na wzgórzach w pobliżu granicy syryjsko-izraelskiej w rejonie miast Quneitra i Majdal Shams na Wzgórzach Golan. Czasami kilkudziesięciu Arabów biegło w kierunku bariery granicznej i próbowało ją przekroczyć. Gdy izraelscy żołnierze oddawali strzały ostrzegawcze w powietrze, grupa zawracała, a w innym miejscu kolejna grupa podjemowała próbę przekroczenia granicy. Do prowokacji doszło na terenie oznakowanych pól minowych. Podczas tych zajść eksplodowało kilka min przeciwczołgowych, które spowodowały wybuch pożarów. W gaszeniu ognia współdziała izraelska i syryjska straż pożarna. W starciach zginęło 20 osób, a 325 zostało rannych. Siły Obronne Izraela dopuściły pracowników Czerwonego Krzyża w celu pomocy w ewakuacji rannych. W wielu miejscach granicy Syryjczycy rzucali kamieniami w izraelskich żołnierzy strzegących granicy.

5 czerwca 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii.
    5 czerwca 2011 r. Palestyńczycy w wielu miejscach Samarii i Judei wszczęli zamieszki z okazji rocznicy wybuchu Wojny sześciodniowej 1967 r. Do najcięższych starć doszło na punckie kontrolnym Kalandija przy Jerozolimie. Rannych zostało 50 Palestyńczyków i 1 izraelski żołnierz.
    5 czerwca 2011 r. Palestyńczycy obrzucili kamieniami żydowskie dzieci bawiące się na placu zabaw Beit Haddasah w Hebronie, w Judei.

5 czerwca 2011 r. Egipt zamknął przejście graniczne Rafah na granicy ze Strefą Gazy. Oficjalną przyczyną było zatrzymanie w Aleksandrii dwóch Arabów z bronią. Zatrzymani mieli powiązania z Hamasem.

6 czerwca 2011 r. Kneset zatwierdził podwyżkę płac minimalnych z 3 890 NIS (1 155 USD) do 4 300 NIS (1 275 USD). Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w marcu wynosiło 8 996 NIS (2 658 USD). Najlepiej opłacanymi byli pracownicy firm energetycznych i wodociągowych, w których średnia płaca wynosi 22 855 NIS (6 752 USD).

6 czerwca 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 7 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.

6 czerwca 2011 r. Departament Stanu USA obarczył Syrię odpowiedzialnością za wczorajszą przemoc na Wzgórzach Golan, podczas których Syryjczycy zachęcali Palestyńczyków do zamieszek i atakowania kamieniami izraelskich żołnierzy. "Izrael, podobnie jak wszystkie inne kraje, ma prawo do obrony."
    6 czerwca 2011 r. turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu zaapelował do organizatorów Flotylli Wolności 2, aby wstrzymali swoje plany i sprawdzili, czy przejście graniczne Rafah w Egipcie jest otwarte. Umożliwiłoby to swobodny przepływ towarów do Strefy Gazy i uczyniło izraelską blokadę bez znaczenia.

7 czerwca 2011 r. wielki mufti Jerozolimy szejk Muhammad Hussein potępił dzisiejszy akt wandalizmu, do jakiego doszło w meczecie w wiosce al-Muayar. Mufti powiedział, że "atak na meczet jest częścią polityki mającej na celu systematyczne podsycanie konfliktu, i okazywanie braku szacunku dla religijnych oraz humanitarnych wartości innych ludzi."

7 czerwca 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 13 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    7 czerwca 2011 r. podczas rannych modlitw w meczecie w wiosce al-Muayar w Samarii zapalił się dywan leżący na podłodze. Palestyńczycy oskrażyli żydowskich osadników o podłożenie ognia w meczecie.

7 czerwca 2011 r. Izrael wystosował list protestacyjny do Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiający Syrię za "niebezpieczną prowokację" na granicy syryjsko-izraelskiej w niedzielę. List podkreśla, że syryjski rząd ponosi pełną odpowiedzialność za wszelkie szkody wyrządzone osobom, które usiłowały naruszyć linię graniczną Izraela.
    7 czerwca 2011 r. irańskie okręty podwodne wpłynęły na wody Morza Czerwonego.

8 czerwca 2011 r. agencja UNRWA opublikowała raport z którego wynika, że na terytoriach przekazanych przez Izrael pod administrację Autonomii Palestyńskiej bezrobocie rośnie dużo szybciej niż zatrudnienie i wynosi obecnie 27,9%.

9 czerwca 2011 r. Palestyńczycy obrzucili nad ranem grupę Żydów w osiedlu Kiryat Menachem w Jerozolimie. Rannych zostało 2 Izraelczyków.
    9 czerwca 2011 r. minister transportu Israel Katz ogłosił plan poprawy bezpieczeństwa na kolejach w Izraelu. Plan ogłoszono po serii ostatnich wypadków, które ujawniły liczne niedociągnięcia i braki na kolei. Plan zakłada podniesienie wymagań dla osób starających się o pracę na kolei, oraz przeprowadzenie szkoleń podnoszących kwalifikacje obecnych pracowników. Obowiązkowe testy trzeba będzie zdawać co dwa lata. Zmienione zostaną także procedury przeglądów technicznych pociągów.

9 czerwca 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 5 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.
    9 czerwca 2011 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat powiedział, że został poinformowany przez Biały Dom, że Stany Zjednoczone zawetują wniosek Autonomii Palestyńskiej do Rady Bezpieczeństwa ONZ o uznania niepodległości państwa palestyńskiego. Biały Dom wyjaśnił, że jedyną drogą do uzyskania państwowości są negocjacje z Izraelem.
    9 czerwca 2011 r. palestyński minister spraw zagranicznych Rijad al-Maliki oświadczył, że Autonomia Palestyńska złoży w przyszłym miesiącu wniosek o członkostwo w ONZ. Wniosek zostanie złożony na ręce sekretarza generalnego ONZ, Ban Ki-moona. Ma to być pierwszy krok w kierunku uzyskania niepodległości.

10 czerwca 2011 r. kilka tysięcy ludzi wzięło udział w paradzie homoseksualistów w Tel Awiwie.
    10 czerwca 2011 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami ze Wzgórza Świątynnego modlących się Żydów pod Zachodnim Murem. Interweniowała policja, która musiała wkroczyć na teren Wzgórza Świątynnego, by rozproszyć arabskich demonstrantów. Aresztowano 3 Palestyńczyków.

10 czerwca 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 8 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei. W południe aresztowano wysokiego dowódcę Hamasu w Dżeninie, w Samarii.

10 czerwca 2011 r. dyrektor Rady Bezpieczeństwa Narodowego ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej w Białym Domu, Steven Simon spotkał się z przedstawicielami żydowskich organizacji w Stanach Zjednoczonych. Simon powiedział, że pozostał miesiąc czasu by przekonać Palestyńczyków, aby nie robili jednostronnych kroków w sprawie uznania państwa palestyńskiego przez ONZ. Zapewnił przy tym żydowskich przedstawicieli, że Stany Zjednoczone sprzeciwią się jednostronnej deklaracji niepodległości państwa palestyńskiego. Dodał, że palestyńscy przywódcy są podzieleni, czy podejmować jednostronne kroki, czy też nie. Simon zapowiedział także, że jeśli Hamas wejdzie w skład nowego rządu palestyńskiego, wówczas Stany Zjednoczone wstrzymają swoją pomoc finansową dla Autonomii Palestyńskiej, tak długo, aż Hamas zrezygnuje z terroryzmu i uzna państwo Izrael.

11 czerwca 2011 r. wysoki członek al-Fatah, Nabil Shaath powiedział, że Palestyńczycy będą nieugięci w swoich staraniach o uznanie państwowości państwa palestyńskiego przez ONZ. Działania te będą kontynuowane pomimo rosnącej międzynarodowej opozycji i zapowiedzi Stanów Zjednoczonych, że zgłoszą weto.
    11 czerwca 2011 r. około 100 Palestyńczyków weszło wieczorem na teren winnicy przy osiedlu żydowskim Esh Kodesh w Samarii, niszcząc winorośla. Około 20 osadników obrzuciło Arabów kamieniami, którzy również odpowiedzieli rzucając kamieniami. Obie strony zostały rozdzielone przez izraelskich żołnierzy.

11 czerwca 2011 r. irański minister obrony Ahmad Vahidi powiedział, że w przypadku zewnętrznej agresji na Iran, odpowiedź irańskich sił zbrojnych "będzie silna i zdecydowana."

12 czerwca 2011 r. wiceminister spraw zagranicznych Danny Ayalon spotkał się z ambasadorami dziesięciu afrykańskich państw, których poinformował, że głosowanie w ONZ za uznaniem państwa palestyńskiego będzie równoznaczne z "głosowaniem za konfliktem."

12 czerwca 2011 r. izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały w nocy 2 poszukiwanych Palestyńczyków w Samarii i Judei.

13 czerwca 2011 r. odchodzący dowódca obrony cywilnej, Jair Golan powiedział parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i obrony, że następna wojna będzie zupełnie inna od wszystkiego, co do tej pory Izrael doświadczył w przeszłości. Użyta broń będzie miała większy zasięg, większą dokładność i większą siłę rażenia, oraz będzie zdolna dosięgnąć dużych skupisk ludności. Według Golana, Izrael powinien przygotować się na setki tysięcy rakiet, które spadną głęboko w terytorium kraju.
    13 czerwca 2011 r. Izrael wyraził zgodę na dostawę sprzętu medycznego do jordańskiego szpitalu w Strefie Gazy, oraz na rotację 195 pracowników szpitala pomiędzy Gazą a Jordanią.

13 czerwca 2011 r. agencja UNRWA przedstawiła raport o stanie gospodarki Strefy Gazy. Stopa bezrobocia wynosi 45% (w 2009 r. wynosiła 45,7%). Rzecznik UNRWA, Chris Gunness powiedział, że "trudno zrozumieć logikę izraelskiej blokady, która celowo skazuje setki osób potencjalnie produktywnych na ubóstwo, przez co stają się podatni na wpływy Hamasu w Strefie Gazy ... Nasze badania pokazują, że od 2007 r. Hamas zdołał zwiększyć zatrudnienie w sektorze publicznym o 20%", jednak w tym samym czasie zlikwidowano wiele miejsc pracy w sektorze prywatnym. Obecnie Hamas jest największym pracodawcą w Strefie Gazy, zatrudniając ponad 70% osób pracujących.

13 czerwca 2011 r. premier Beniamin Netanyahu spotkał się w Rzymie z włoskim premierem Silvio Berlusconim. Netanyahu powiedział, że poparcie na forum ONZ propozycji jednostronnego uznania państwa palestyńskiego będzie szkodą dla procesu pokojowego. "Pokój musi być wynikiem dyskusji i negocjacji, a nie wynikać z jednostronnych deklaracji. Jeżeli ONZ uzna państwo palestyńskie, Palestyńczycy nie będą już mieli powodów do kontynuowania negocjacji." Berlusconi powiedział, że Włochy sprzeciwią się uznaniu państwa palestyńskiego przez ONZ.
    13 czerwca 2011 r. minister kultury i sportu Limor Livnat podpisała w Rzymie szereg umów ze swoim włoskim odpowiednikiem. Minister edukacji Gideon Sa’ar podpisał umowę o szkoleniu włoskich nauczycieli o Holokauście i wymianie młodzieży szkolnej.

14 czerwca 2011 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman spotkał się w Jerozolimie ze swoim niemieckim odpowiednikiem, Guido Westerwelle. Lieberman wezwał społeczność międzynarodową do powstrzymania masakr ludności cywilnej dokonywanych przez armię w Syrii. "Mamy zaufanie do naszych przyjaciół w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych, że wybiorą właściwą drogę. Świat nie może przyjmować różnych rozwiązań w sprawie Libii, Syrii i Iranu." Westerwelle powiedział, że Niemcy sprzeciwiają się jednostronnym decyzjom Palestyńczyków w sprawie ogłoszenia państwowości. Dodał, że musi to być osiągnięte na drodze negocjacji pokojowych.
    14 czerwca 2011 r. prezydent Szimon Peres powiedział, że w praktyce Izraelczycy w Jerozolimie żyją w pokoju, ale jeśli ktoś chciałby to zmienić, to może doprowadzić do "wojny światowej."
    14 czerwca 2011 r. ministerstwo turystyki poinformowało, że w maju Izrael odwiedziło 268 tys. turystów, co stanowi rekord miesiąca (wzrost o 5% w porównaniu do maja 2010 r.). Dodatkowo Izrael odwiedziło 40 tys. osób, które przyjechały w sprawach biznesowych i innych. Statkami wycieczkowymi przypłynęło 16 tys. turystów (pobyty na dobę czasu). Od stycznia do maja 2011 r. do Izraela przyjechało 1 168 000 turystów (wzrost o 4% w porównaniu do analogicznego okresu w 2010 r.).

14 czerwca 2011 r. przewodniczący Komisji Europejskiej, Jerzy Buzek spotkał się w Ramallah z palestyńskim premierem Salam Fayyadem. Buzek powiedział, że jednostronne ruchy Palestyńczyków w kierunku uzyskania niepodległości mogą być niebezpieczne. Dodał, że rozumie intencje Palestyńczyków, ale takie decyzje skomplikowałyby wysiłki pokojowe.
    14 czerwca 2011 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskich osadników w Hebronie, w Judei. Osadnicy odpowiedzieli kamieniami. Izraelscy żołnierze rozdzielili obie strony.

14 czerwca 2011 r. premier Beniamin Netanyahu powiedział w Rzymie, że zwrócenie się Palestyńczyków do ONZ o jednostronne uznanie państwa palestyńskiego uniemożliwi wznowienie dwustronnych negocjacji i zwiększy przepaść pomiędzy stronami. Netanyahu dodał, że negocjacje Hamasu i Fatahu nad utworzeniem palestyńskiego rządu jedności narodowej, zablokują postęp negocjacji z Izraelem.

15 czerwca 2011 r. przewodniczący Komisji Europejskiej, Jerzy Buzek, przemówił w Knesecie. Powiedział, że "Izrael ma fundamentalne prawo do istnienia. Zawsze, kiedy ktoś kwestionuje to prawo, Unia Europejska mocno i bez wahania staje po stronie Izraela ... Izrael ma prawo do trwałej, pokojowej egzystencji w bezpiecznych granicach i pośród uznających go sąsiadów." Jego wygłoszone w języku polskim wystąpienie zostało przyjęte owacją na stojąco. Buzek podkreślił, że Unia Europejska popiera powstanie państwa palestyńskiego ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie. Powtórzył jednak, że jest to możliwe jedynie na drodze negocjacji pokojowych.

15 czerwca 2011 r. Palestyńczycy wszczęli wieczorem rozruchy przy wiosce Dir-Kadis, na północny zachód od Ramallah. W starciach ranny został 1 izraelski żołnierz. Żołnierze odpowiedzieli na kamienie ogniem, raniąc 2 Palestyńczyków.

15 czerwca 2011 r. sekretarz generalny ONZ, Ban Ki-moon powiedział, że syryjskie siły bezpieczeństwa nie zrobiły nic, aby zapobiec palestyńskim demonstrancjom na granicy z Izraelem. Sekretarz nie ocenił, kto ponosi odpowiedzialność za starcia, ale wezwał Izraelczyków i Syryjczyków "do zachowania powściągliwości i powstrzymania się od prowokacji."

16 czerwca 2011 r. prezydent Szimon Peres powiedział, że porozumienie pokojowe pomiędzy Izraelem a Autonomią Palestyńską może zostać zawarte w ciągu kilku miesięcy. Peres ostrzegł Palestyńczyków przed zwracaniem się do ONZ o uznanie państwa palestyńskiego. "Państwo palestyńskie, narodzone z jednostronnej deklaracji ONZ pozostanie na papierze i przyniesie fałszywe nadzieje ... Czy ONZ może powstrzymać terroryzm? Czy może zatrzymać politykę Iranu, który finansuje Hezbollah i Hamas? Czy może powstrzymać przemyt broni? A jeśli ONZ nie może odpowiedzieć, to jaką wartość mają ich rozwiązania?"
    16 czerwca 2011 r. wysoki urzędnik z biura premiera powiedział, że Netanyahu obawia się wybuchu Trzeciej Intifady. "Istnieje scenariusz, w którym tysiące, a może dziesiątki tysięcy Palestyńczyków rozpoczną marsze, które przerodzą się w zamieszki i poważne starcia z armią. Obawiamy się, że izraelscy Arabowie dołączą do zamieszek, co spowoduje wewnętrzną niestabilność w tym wrażliwym okresie."
    16 czerwca 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy rakietę Qassam, którta spadła na południowy Negew.

16 czerwca 2011 r. turecki prezydent Abdullah Gul powiedział, że Turcja będzie głosowała w ONZ za uznaniem państwa palestyńskiego "w granicach z 1967 r. ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie."

17 czerwca 2011 r. w nocy doszło do wybuchu gazu w czteropiętrowym budynku mieszkalnym w mieście Netanya. Zginęły 4 osoby, a 91 zostało rannych.
    17 czerwca 2011 r. minister spraw zagranicznych Avigdor Lieberman spotkał się w Jerozolimie z szefem polityki zagranicznej Unii Europejskiej, Catherine Asthon. Lieberman wyraził wątpliwość w możliwość wznowienia negocjacji z Palestyńczykami, ze względu na nieprzejednane stanowisko Mahmouda Abbasa. Podkreślił, że Izrael jest gotowy do wznowienia negocjacji, i ruch leży po stronie Palestyńczyków. Lieberman dodał, że jeśli Palestyńczycy wystąpią we wrześniu do ONZ o jednostronne uznanie państwa palestyńskiego, będzie to oznaczało zerwanie wszystkich porozumień z Oslo.

18 czerwca 2011 r. dwa duże pożary wybuchły w Galilei i na Wzgórzach Golan. Spłonęło ponad 2 tys. hektarów lasów. W akcji gaszenia wzięły udział samoloty pożarnicze.
    18 czerwca 2011 r. członkowie dwóch klanów arabskich pobiło się na Starym Mieście w Jerozolimie. Ranny został 1 Arab. Izraelscy policjanci strzałami w powietrze rozdzielili walczące strony. Aresztowano 40 osób.

18 czerwca 2011 r. szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej, Catherine Asthon, spotkała się w Ramallah z palestyńskimi politykami. Palestyński negocjator Saeb Erekat powiedział, że palestyńskie stanowisko odnośnie wznowienia negocjacji z Izraelem jest niezmienne i uzależnione o wstrzymania budowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie. Palestyński prezydent Mahmoud Abbas wezwał kraje Unii Europejskiej do wsparcia inicjatywy na forum ONZ o uznanie państwa palestyńskiego w granicach z 1967 r.

19 czerwca 2011 r. prezydent Szimon Peres ostrzegł, że proces pokojowy z Palestyńczykami jest w złej kondycji i obie strony muszą szybko powrócić do rozmów. "Myślę, że żadna ze stron nie ma dużo czasu."

19 czerwca 2011 r. palestyński terrorysta rzucił rano butelkę z kwasem w przedszkole Beit Hadassah w Hebronie, w Judei. Nikt nie został ranny.

20 czerwca 2011 r. minister obrony Ehud Barak powiedział, że w ciągu 2,5 roku może być wdrożony plan objęcia całego kraju ochroną przez systemy antyrakietowe "Iron Dome", a w ciągu 5 lat wdrożenie nowego systemu "Magic Wand". System "Iron Dome" jest przeznaczony do przechwytywania rakiet krótkiego zasięgu, takich jak Kassam i Grad. System "Magic Wand" jest przeznaczone do przechwytywania rakiet średniego zasięgu , takich jak używa Hezbollah z Libanu. Trzeci system"Arrow" ma chronić kraj przed rakietami balistycznymi, takimi jak syryjskie Scud i irańskie Shahab.

21 czerwca 2011 r. Izrael wyraził zgodę na wpuszczenie do Strefy Gazy transportów z materiałami budowlanymi potrzebnymi do budowy 1200 domów i 18 szkół. Całość projektu jest finansowana przez ONZ.
    21 czerwca 2011 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy rakietę Qassam, która spadła na południowy Negew. Później ostrzelano z moździerza tereny przygraniczne na Negewie.

22 czerwca 2011 r. wszystkie izraelskie siły bezpieczeństwa i służby ratunkowe rozpoczęły rano trzy dniowe ćwiczenia Turning Point 5, które będą odbywać się na terytorium całego kraju. Podczas ćwiczeń ogłaszane są alarmy o ostrzale rakietowym dla kolejnych miast. W trakcie jednego z alarmów członkowie Knesetu przerwali obrady i schronili się w podziemnym schronie. Rada Bezpieczeństwa z premierem schronili się tajnym podziemnym bunkrze, którego lokalizacja jest ściśle tajna.
    22 czerwca 2011 r. dowódca izraelskich sił powietrznych, gen. Nehoshtan powiedział, że cały region wkroczył w "szalony wyścig zbrojeń, zarówno pod względem ilości broni, jak i kosztownych technologii." Szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela, gen. Benny Gantz powiedział, że nie spodziewa się w najbliższej przyszłości żadnej wojny.

22 czerwca 2011 r. izraelski myśliwiec F-16 zbombardował nad ranem podziemny tunel przemytniczy na granicy Strefy Gazy z Egiptem.

22 czerwca 2011 r. libańska gazeta "Daily Star" napisała, że libański Hezbollah przygotowuje się do ewentualnej wojny z Izraelem, która zmniejszyłaby wewnętrzne problemy polityczne w Syrii i pomogła rządowi Baszar al-Assada.
    22 czerwca 2011 r. ambsador Izraela przy ONZ, Ron Prosor wystosował list do sekretarza generalnego ONZ i przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa, wyrażając głębokie zaniepokojenie z powodu przygotowań do wypłynięcia drugiej flotylli statków, które będą usiłować przełamanie blokady morskiej Strefy Gazy. "Deklarowanym celem flotylli jest dostarczenie pomocy humanitarnej, ale w rzeczywistości służy ona do prowokacji i ekstremizmów politycznych. W rzeczywistości nie ma potrzeby organizowania takiej flotylli, ponieważ istnieją mechanizmy dostarczania pomocy do Strefy Gazy ... Izrael jest zdecydowany egzekwować blokadę morską Strefy Gazy ... Taka działalność jest bardzo niepokojąca, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecną sytuację na Bliskim Wschodzie. Społeczność międzynarodowa musi wysłać jednoznaczny komunikat, że takie prowokacyjne inicjatywy przyczyniają się tylko do wzrostu napięcia w regionie."
    22 czerwca 2011 r. nieznani sprawcy zdewastowali w Tesalonikach (Grecja) pomnik ofiar Holokaustu. Na pomniku wymalowano swastykę i napis: "To jest kłamstwo." Pomnik upamiętnia 50 tys. greckich Żydów, którzy zginęli podczas Holokaustu.

23 czerwca 2011 r. prezydent Szimon Peres powiedział, że jeśli zostanie osiągnięty pokój w regionie, wówczas Izrael może stać się wiodącą siłą w świecie. "Może stać się światłem dla narodów, ale nie w arogancki sposób ... Pokój jest niezbędny i może doprowadzić do wielkiego skoku w gospodarce Izraela."
    23 czerwca 2011 r. premier Beniamin Netanyahu ogłosił plan zaostrzenia warunków palestyńskich więźniów przebywających w izraelskich więzieniach. "Zdecydowałem się na zmianę warunków terrorystów siedzących w więzieniach w Izraelu. Damy im wszystko, co przysługuje im zgodnie z międzynarodowym prawem, ale nic ponad to ... Skończymy z absurdalną praktyką, w której terroryści, którzy mordowali niewinnych ludzi, korzystali z najlepszych studiów akademickich."

24 czerwca 2011 r. Palestyńczycy zorganizowali demonstrację przeciwko murowi bezpieczeństwa w rejonie wioski Bil'in. Doszło do starć z izraelskimi żołnierzami, w trakcie których jeden z Palestyńczyków staranował spychaczem barierę, uszkadzając płot.

25 czerwca 2011 r. kilkuset Izraelczyków demonstrowało w Jerozolimie wzywając do uwolnienia porwanego pięć lat temu izraelskiego żołnierza Gilada Shalita, który jest przetrzymywany w Strefie Gazy.

25 czerwca 2011 r. francuska gazeta "Le Figaro" napisała, że libański Hezbollah w obawie przed upadkiem syryjskiego rządu i przerzuca duże ilości rakiet z Syrii do Libanu. Według gazety, agencje wywiadowcze informują o wzmożonym ruchu ciężarówek przewożących irańskie rakiety dalekiego zasięgu Zilzal, Fajr 3 i Fajr 4.

26 czerwca 2011 r. premier Beniamin Netanyahu podczas posiedzenia rządu ostrzegł przed niebezpieczeństwem kolejnego kryzysu finansowego, który może grozić Izraelowi. "W Europie trwa kryzys finansowy, który koncentruje się wokół dramatycznych losów Grecji. Europa jest naszym głównym rynkiem. Grecja znajduje się na krawędzi zapaści finansowej, a jej kłopoty mogą mieć wpływ na wszystkie narody na całym świecie." Rząd zatwierdził wprowadzenie sankcji gospodarczych na Iran. Będą one obejmować ograniczenia w kontaktach handlowych z międzynarodowymi korporacjami utrzymującymi kontakty z Iranem.

26 czerwca 2011 r. Siły Obronne Izraela rozpoczęły demontaż fragmentu bariery bezpieczeństwa przy wiosce Bilin. Na mocy wyroku Sądu Najwyższego armia musi zmienić przebieg bariery, aby umożliwić Palestyńczykom dostęp do gruntów rolnych.
    26 czerwca 2011 r. izraelska straż graniczne wyburzyła popołudniem struktury budowlane w nielegalnej placówce osadniczej Harchivi w Samarii. Aresztowano 3 osadników, którzy zaatakowali policjantów.
    26 czerwca 2011 r. palestyński prezydent Mahmoud Abbas powiedział, że jeśli nie zdoła osiągnąć porozumienia na drodze negocjacji, to nie będzie miał innego wyboru, jak zwrócić się do ONZ o uznanie państwa palestyńskiego. Dodał, że jak do tej pory nie przedstawiono żadnej inicjatywy dążącej do wznowienia rozmów pokojowych, przy czym Palestyńczycy mogą przyjąć taką inicjatywę, która będzie zakładała wstrzymanie budowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie.

27 czerwca 2011 r. gabinet bezpieczeństwa podjął decyzję o wydaniu rozkazu marynarce wojennej, by powstrzymała Flotyllę Wolności 2 i uniemożliwiła jej dotarcie drogą morską do Strefy Gazy. Premier Beniamin Netanyahu poinformował, że Izrael zawarł porozumienie z Egiptem, że wszystkie statki mogą rozładować się w egipskim porcie el-Arisz i dostarczyć ładunek przez przejście graniczne Rafah.

28 czerwca 2011 r. premier Beniamin Netanyahu wezwał palestyńskiego prezydenta Mahmouda Abbasa, by powiedział sześć słów: "I will akcept the Jewish state" ("Akceptuję państwo żydowskie"). "Palestyńskie społeczeństwo jest podzielone na tych, którzy aktywnie przygotowują się do walki, przemocy, terroru i wojny aby nas zniszczyć, oraz tych, którzy nie przyłączają się do pierwszej połowy ... Mam nadzieję, że osiągniemy historyczny kompromis, który będzie bardzo trudny dla mojego ludu, ludu Izraela. Wiele razy powiedziałem, że zgodzę się na państwo palestyńskie. Teraz prezydent Abbas musi stanąć przed ludźmi i powiedzieć sześć słów: Akceptuję państwo żydowskie." Dodał, że państwo palestyńskie musi być zdemilitaryzowane. "Nie chcemy powtarzać tego, co się stało, kiedy wycofaliśmy się z Gazy lub południowego Libanu. Uważam, że bezpieczeństwo Izraela będzie wymagało długoterminowej obecności wojsk wzdłuż rzeki Jordan ... Wierzymy również, że Jerozolima musi pozostać zjednoczona, pod izraelską jurysdykcją. Jest to jedyny raz w tysiącletniej historii, że ma zapewniony swobodny i nieskrępowany dostęp do wszystkich miejsc świętych trzech monoteistycznych religii."

28 czerwca 2011 r. palestyński premier Salam Fayyad powiedział, że uznanie przez ONZ państwa palestyńskiego będzie miało tylko symboliczne znaczenie i nie zniesie izraelskiej okupacji. Fayyad ostrzegł przed rozbudzaniem wśród Palestyńczyków fałszywych oczekiwań, że decyzja ONZ zmieni ich życie.

29 czerwca 2011 r. minister ds. diaspory Yuli Edelstein powiedział, że w związku z przygotowaniami Flotylli Wolności 2 do podjęcia próby przełamania morskiej blokady Strefy Gazy, "Izrael przygotowuje się na najgorsze scenariusze wypadków. Wiemy, że terroryści są zainteresowani udziałem we flotylli i każdy rozumie, co może się zdarzyć, jeśli choć jeden z nich zdecyduje się na samobójczy zamach." Edelstein nazwał flotyllę prowokacją i dodał, że wszystkie towary mogą być dostarczone do Strefy Gazy drogą lądową przez Egipt, w porozumieniu z Izraelem.
    29 czerwca 2011 r. podczas prac remontowych gazociągu Ejlat-Aszkelon, doszło do poważnego wycieku gazu w rejonie Nahal Zin na pustyni Negew.

29 czerwca 2011 r. izraelska policja wkroczyła rano do nielegalnej placówki osadniczej Migron, w Samarii. Wyburzono pięć struktur budowlanych. Osiedle było już przymusowo ewakuowane, jednak żydowscy osadnicy ponownie je odbudowali.
    29 czerwca 2011 r. przedstawiciele Hamasu i al-Fatah doszli do porozumienia, że wobec trudności z wybraniem premiera palestyńskiego rządu jedności narodowej, rządy Hamasu i Fatahu będą nadal prowadzić swoją działalność w Ramallah i Gazie, do czasu wystąpienia do ONZ z wnioskiem o uznanie państwa palestyńskiego.
    29 czerwca 2011 r. Palestyńczycy starli się z żydowskimi osadnikami przy nielegalnej placówce osadniczej Geon Hayarden w Samarii. Zraniony nożem został 1 osadnik. Przybyła na miejsce policja rozdzieliła obie strony. Wcześniej policja rozebrała trzy struktury budowlane w placówce, usiłując nakłonić osadników do opuszczenia miejsca.

29 czerwca 2011 r. Senat USA przyjął projekt ustawy, która zakłada wstrzymanie pomocy dla Autonomii Palestyńskiej, jeśli Palestyńczycy wystąpią we wrześniu do ONZ z wnioskiem o uznanie państwa palestyńskiego. Projekt ustawy poparło 89 senatorów. Podobny projekt będzie głosowany również w Kongresie USA.
    29 czerwca 2011 r. szef amerykańskich służb antyterrorystycznych John Brennan powiedział, że Iran i Syria "pozostają czołowymi państwowymi sponsorami terroryzmu." Dodał, że "Hezbollah i Hamas są organizacjami terrorystycznymi, które zagrażają Izraelowi i naszym interesom na Bliskim Wschodzie. W związku z tym nadal będziemy korzystać z pełnego zakresu naszych narzędzi polityki zagranicznej, aby przeciwdziałać tym reżimom i organziacjom terrorystycznym w stwarzaniu zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa narodowego."
    29 czerwca 2011 r. organizatorzy Flotylli Wolności 2 oskarżyli Izrael o celowy sabotaż irlandzkiego statku "Saoirse", który jest zacumowany w Turcji.

30 czerwca 2011 r. ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że w czerwcu b.r. na terytorium kraju nielegalnie przedostało się około 1 200 uchodźców i imigrantów. Od początku roku zarejestrowano około 3 500 nielegalnych imigrantów.
    30 czerwca 2011 r. Israel Electric Corporation poinformowało, że w związku z ostatnimi przerwami w dostawach gazu ziemnego z Egiptu, należy w najbliższym czasie spodziewać się podwyżek energii elektrycznej nawet o 20%. Przełoży się to na koszty wody i produkcji przemysłowej. Podczas przerw w dostawach gazu, ministerstwo ochrony środowiska wymusiło na elektrowniach, aby w zastępstwie gazu wykorzystywać nie węgiel, tylko dużo droższy mazut. Koszty tych decyzji będą musieli ponieść konsumenci.
    30 czerwca 2001 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami izraelską straż graniczną przy wjeździe do osiedla Shuafat we Wschodniej Jerozolimie. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze, raniąc jednego Palestyńczyka.

30 czerwca 2011 r. arabscy robotnicy zaatakowali żydowskich studentów jesziwy Bnai Cwi i ich rabina z osiedla Beit El w Samarii. Rannych zostało 5 Izraelczyków.

--------------------------------------------------

Materiały opracowywane na podstawie serwisów informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.

--------------------------------------------------

    CIĄG DALSZY HISTORII: lipiec-wrzesień 2011 r.