------- Operacja "Żelazny Mur"
-------
21 stycznia 2025 r. minister obrony Israel
Katz potępił wczorajszy nocny atak żydowskich osadników na dwie
arabskie wioski Al-Funduq i Jinsafut. "Stanowczo potępiam
wszelkie ataki i przemoc wobec Palestyńczyków. Organy ścigania
muszą egzekwować prawo, aresztować i ścigać każdego, kto je
łamie. Powinna istnieć procedura karna, a nie nakazy administracyjne,
a osadnicy powinni być traktowani tak samo jak osoby zamieszane
w każdy inny incydent w dowolnym miejscu w państwie Izrael.
Wzywam przywódców osadników do potępienia wszelkiej przemocy
tego rodzaju."
21 stycznia
2025 r. Izrael ujawnił, że w Kairze zawarto porozumienie w sprawie
zarządzania punktami kontroli w korytarzu drogi Netzarim w Strefie
Gazy. Ustalenia podjęto na spotkaniu szefów Mosadu, Szin
Bet i egipskiego wywiadu. Strony omówiły szereg kwestii,
w tym oś drogi Filadelfia z przejściem granicznym Rafah oraz
deportację ciężkich terrorystów, którzy zaczną być zwalniani
od nadchodzącego weekendu. W ramach zawartego porozumienia,
Egipt będzie uczestniczył w utworzeniu mechanizmu kontroli w
korytarzu drogi Netzarim. Kontrole będzie przeprowadzać amerykańsko-egipska
firma. Obowiązkiem kontroli będą objęte jedynie pojazdy, a piesi
będą z nich zwolnieni.
21 stycznia 2025 r. Kneset zatwierdził
projekt ustawy zabraniający zaprzeczania wydarzeniom masakry
z 7 października, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących
się. Zgodnie z zatwierdzoną ustawą "proponuje się dodanie
nowego przestępstwa, zgodnie z którym każdy, kto publikuje treści
zaprzeczające masakrze 7 październiku, z zamiarem obrony organizacji
terrorystycznej Hamas i jej partnerów lub wyraża współczucie
lub identyfikuje się z nimi - usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa
zagrożonego karą pięciu lat więzienia."
21 stycznia 2025 r. ambasada Ukrainy
w Izraelu poinformowała, że wiceminister spraw zagranicznych
Sharan Hashakal podczas oficjalnego spotkania, które odbyła
z ambasadorem Jewgenem Korinchukiem, zaproponowała, aby Izrael
przekazał Ukrainie rosyjską broń zdobytą podczas wojny z Hezbollahem
w Libanie. Podkreślono jednak, że wciąż jest to prywatna inicjatywa
wiceminister, a nie oficjalna propozycja rządu Izraela.
21 stycznia
2025 r. Zarząd Portów Lotniczych rozpoczął nową kampanię
rekrutacyjną, w kontekście spodziewanego powrotu wielu linii
lotniczych na lotnisko Ben Guriona. Wśród firm, które już ogłosiły
swój powrót są: Lufthansa, Air France, British
Airways i easyJet.
21 stycznia 2025 r. popołudniem premier
Benjamin Netanjahu powiedział: "Siły Obronne Izraela,
Szin Bet i policja graniczna rozpoczęły dziś szeroko
zakrojoną i znaczącą operację wojskową mającą na celu wykorzenienie
terroryzmu w Dżeninie - Operacja Żelazny Mur. Jest to
kolejny krok w kierunku osiągnięcia celu, który sobie wyznaczyliśmy
- wzmocnienie bezpieczeństwa w Judei i Samarii. Działamy metodycznie
i zdecydowanie przeciwko irańskiej osi, wszędzie tam, gdzie
ona wysyła broń - do Gazy, Libanu, Syrii, Jemenu, Judei oraz
Samarii. Nasza ręka wciąż jest zgięta."
21 stycznia
2025 r. wieczorem terrorysta zaatakował nożem przechodniów w
dwóch lokalizacjach przy ulicy Nachalat Binyamin i Kalisher
w Tel Awiwie. Policjantka w cywilnym ubraniu zastrzeliła napastnika.
W ataku rannych zostały 4 osoby, w tym jedna poważnie. Napastnik
okazał się Marokańczykiem - Abdelaziz Kaddi, posiadacz zielonej
karty Stanów Zjednoczonych. Wjechał do Izraela 18 stycznia na
podstawie wizy turystycznej. Urzędnicy imigracyjni zidentyfikowali
Kaddiego jako zagrożenie, gdy przybył do kraju na lotnisko Ben
Guriona i chcieli uniemożliwić mu wjazd. Został przekazany funkcjonariuszom
służb bezpieczeństwa w celu przesłuchania. Zdecydowano się jednak
na wpuszczenie go do Izraela.
21 stycznia 2025 r. wieczorem prawicowi
działacze zorganizowali w Jerozolimie demonstrację przeciwko
zwolnieniu przez policję z aresztu funkcjonariusza, który dzień
wcześniej podczas zajść w Samarii postrzelił dwóch osadników
żydowskich. Podczas protestu doszło do starć z policją, która
zatrzymała 17 osób.
21 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały zajęte pozycje w obszarach buforowych.
Do Strefy Gazy wjechało 897 ciężarówek z pomocą humanitarną
(umowa o zawieszeniu broni nakładała obowiązek 600 ciężarówek
dziennie). Siły Obronne Izraela zwróciły uwagę, że dostrzeżono
milicje Hamasu, które koordynują dystrybucję pomocy i
ułatwiają przemieszczanie się ludności cywilnej na północ strefy.
Milicje te używają nazwy Narodowe Komitety Ludowe. Wskazuje
to, że de facto Hamas zachował pewne funkcje organów
rządzących w Strefie Gazy, przynajmniej w niektórych jej obszarach.
Należy liczyć się z tym, że małe komórki uzbrojonych milicji
Hamasu zaczną ponownie narzucać swoją kontrolę nad populacją
i innymi grupami zbrojnymi, w tym elementami przestępczymi w
strefie. W całej strefie kontynuowano usuwanie gruzów z ulic,
a w Khan Jounis przystąpiono do naprawy wodociągów.
21 stycznia 2025 r. rzecznik armii w
języku arabskim ppłk Avihai Adrai poinformował mieszkańców Gazy,
że "jeśli Hamas zastosuje się do wszystkich szczegółów
porozumienia, od przyszłego tygodnia będziecie mogli wrócić
na północ Strefy Gazy. Na podstawie zawartego porozumienia Siły
Obronne Izraela pozostają rozmieszczone w określonych obszarach
Strefy Gazy. Nie zbliżajcie się do sił znajdujących się w tym
rejonie, aż do odwołania. Zbliżanie się do sił naraża was na
niebezpieczeństwo."
21 stycznia 2025 r. rano palestyńskie
służby bezpieczeństwa opuściły Dżenin, a w południe izraelskie
siły bezpieczeństwa rozpoczęły kilkudniową operację antyterrorystyczną
w tym mieście. Celem operacji jest "zachowanie swobody
działania Sił Obronnych Izraela w tym obszarze".
Poinformowano, że jest to Operacja Żelazny Mur.
21 stycznia 2025 r. izraelskie siły
bezpieczeństwa przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne
w Judei i Samarii. W nocy działania prowadzono w mieście Beit
Furik na wschód od Nablusu. Nad ranem wkroczono na przedmieścia
Schweik w mieście Tulkarem. Na całym terytorium Judei i Samarii
obowiązują zaostrzone procedury bezpieczeństwa, co wydłuża kolejki
na punktach kontrolnych. Rano palestyńskie służby bezpieczeństwa
wycofały się z miasta Dżenin, a przed południem do miasta zaczęły
wkraczać izraelskie siły. W momencie wkraczania do Dżeninu,
w całym mieście załączono syreny alarmowe. Siły Obronne Izraela
poinformowały, że jest to Operacja Żelazny Mur, która
ma potrwać kilka dni. W mieście i obozie wybuchły gwałtowne
starcia. W starciach zginęło 10 terrorystów, a co najmniej 40
osób zostało rannych. Hamas wezwał do eskalacji walki
w Dżeninie. Popołudniem izraelskie siły wkroczyły do miasta
Derastija na zachód od Salfit.
21 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze oraz przeprowadziły kilka operacji oczyszczania. We
wschodnim sektorze libańska armia we współpracy z UNIFIL
zajęła wioskę Kfar Hamam, na wschód od miasta Al-Chijam. W okolicy
działały izraelskie drony, które kilkakrotnie zaatakowały terrorystów
Hezbollahu. W wiosce Kfar Kila wyburzono kilka budynków.
Kolumna izraelskich pojazdów przejechała drogą na zachód od
At-Tajba i przeszukała wioskę Adszit al-Kusajr. Izraelskie pojazdy
przemieszczały się przy tamtejszej bazie UNIFIL (UNP
7-1). Oczyszczano także otoczenie wioski Majs al-Dżabal, gdzie
zdetonowano kilka odkrytych ładunków wybuchowych. W środkowym
sektorze wyburzono kilka budynków w wiosce Jaroun. Kolumna pojazdów
pancernych i buldożerów oczyściła teren między wioską Maroun
al-Ras a miastem Bint Dżbeil. Prezydent Libanu Joseph Aoun powiedział:
"Otrzymałem gwarancje międzynarodowe, które zmuszą Izrael
do wycofania się z południa w wyznaczonym terminie."
21 stycznia
2025 r. Unia Europejska przyznała pakiet 60 mln euro na wsparcie
Libańskich Sił Zbrojnych. Szefowa unijnej dyplomacji
Kaja Kallas stwierdziła, że pomoc została udzielona "w
kluczowym momencie dla wdrożenia porozumienia o zawieszeniu
broni między Libanem a Izraelem. Libańskie Siły Zbrojne
odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu stabilności regionalnej
i krajowej oraz zasługują na nasze pełne wsparcie w wypełnianiu
ich ważnej misji." Libańska armia jest zobowiązana przejąć
pełną odpowiedzialność za południowy Liban i usunąć siły Hezbollahu
na północ od rzeki Litani.
21 stycznia 2025 r. Cypr poinformował,
że w minionym tygodniu wyspę odwiedził zespół amerykańskich
wojskowych w celu zacieśnienia współpracy wojskowej. Rzecznik
cypryjskiego rządu Konstantinos Litimpiotis powiedział, że Amerykanie
zaoferowali swoją wiedzę specjalistyczną i zalecenia dotyczące
projektów rozbudowy infrastruktury wojskowej w celu zwiększenia
interoperacyjności ze Stanami Zjednoczonymi i innymi partnerami
w regionie. Ocenie poddano bazę wojskową w rejonie miasta Pafos
w zachodniej części wyspy, gdzie zbadano możliwości poprawy
infrastruktury w bazie lotniczej. Wyjaśniono, że celem tych
ulepszeń jest zapewnienie wsparcia dla operacji w rejonie Syrii
i Libanu.
22 stycznia 2025 r. minister ds. strategicznych
Ron Dermer poinformował parlamentarzystów, że Izrael nie przyjął
żadnych zobowiązań odnośnie utworzenia państwa palestyńskiego
w kontekście rozmów na temat potencjalnej normalizacji stosunków
z Arabią Saudyjską. "Nie ma żadnej obietnicy utworzenia
państwa palestyńskiego." W odniesieniu do Libanu Dermer
stwierdził, że Izrael "ma możliwość wyegzekwowania każdego
naruszenia zawieszenia broni i zrobi wszystko, co konieczne,
aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom północy".
22 stycznia 2025 r. Kneset odrzucił
projekt ustawy wzywający do powołania państwowej komisji śledczej
w celu zbadania wydarzeń z 7 października, stosunkiem głosów
45 do 53. Projekt ustawy zgłosili parlamentarzyści opozycji,
którzy dziś powiedzieli, że Netanjahu chce powołać komisję niższego
szczebla z mniejszymi uprawnieniami, obawiając się, że zostanie
pociągnięty do odpowiedzialności za katastrofę 7 października.
22 stycznia 2025 r. ministerstwo obrony
poinformowało, że we współpracy z Magan David Adom rozpoczyna
strategiczny projekt mający na celu wzmocnienie reakcji medycznej
w społecznościach wokół Strefy Gazy. Koszt projektu to 49 mln
szekli. W ramach projektu zostanie przydzielonych 20 kuloodpornych
ambulansów medycznych, które zostaną zintegrowane z istniejącym
systemem stacji ratunkowych w tym obszarze. Zostaną także utworzone
cztery nowe punkty alarmowe i punkty szybkiego reagowania. Dyrektor
generalny kancelarii premiera Jossi Sheli powiedział: "Zakup
opancerzonych ambulansów to kolejny krok we wdrażaniu wniosków
płynących z wydarzeń z 7 października. Jest to posunięcie, które
znacząco poprawia sytuację medyczną mieszkańców społeczności
wokół Strefy Gazy, zarówno w sytuacjach rutynowych, jak i awaryjnych,
oraz zwiększa bezpieczeństwo personelu zespołów MDA i
mieszkańców tego obszaru. Jesteśmy zaangażowani we wzmocnienie
systemu ratownictwa i odbudowę osiedli w tym obszarze."
22 stycznia 2025 r. służby meteorologiczne
i spółka wodna opublikowały niepokojące dane dotyczące obecnej
zimy. Z danych wynika, że poziom opadów osiągnął dotychczas
zaledwie 60% średniej wieloletniej dla tego okresu. Od początku
listopada poziom Morza Galilejskiego podniósł się zaledwie o
2 cm, a na południu kraju odnotowano jedynie 30% średniej ilości
opadów dla regionu.
22 stycznia 2025 r. minister spraw zagranicznych
Gideon Saar spotkał się ze specjalną koordynatorką ONZ
ds. Libanu Jeanine Hennis. Saar powiedział: "Izrael jest
zobowiązany do wdrożenia porozumienia o zawieszeniu broni, ale
nie pójdzie na kompromis w kwestii swojego bezpieczeństwa. Liban
ma szansę uwolnić się spod irańskiej okupacji i zbudować swoją
lepszą przyszłość!"
22 stycznia 2025 r. wieczorem premier
Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z sekretarzem stanu
USA Marco Rubio, który "podkreślił, że utrzymanie zdecydowanego
wsparcia Stanów Zjednoczonych dla Izraela jest najwyższym priorytetem
dla prezydenta Trumpa". Ponadto Rubio "pogratulował
premierowi sukcesów Izraela w walce z Hamasem i Hezbollahem
i obiecał niestrudzoną pracę, aby pomóc w uwolnieniu wszystkich
pozostałych zakładników w Gazie". Rubio przekazał również
wiadomość, że "spodziewa się uporać z zagrożeniami ze strony
Iranu".
22 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. W
kilku incydentach żołnierze otworzyli ogień, odstraszając ludność
od izraelskich pozycji wojskowych. W północnej części strefy
czołgi oddały kilka ostrzegawczych strzałów w stronę dzielnicy
Zaytoun w mieście Gaza. W południowej części strefy rannych
zostało 5 osób w mieście Rafah. W innym zdarzeniu zidentyfikowano
kilku terrorystów, którzy stanowili zagrożenie i zostali oni
wyeliminowani. Zabito dowódcę Islamskiego Dżihadu, Akrama
Atafa Farhana Zenona. W ciągu dnia do Strefy Gazy wjechało 808
ciężarówek z pomocą humanitarną. Cena mąki na lokalnych targowiskach
spadła do 4 szekli. Na północy strefy zaczęto tworzyć tymczasowe
miasteczka namiotowe dla wracających mieszkańców.
22 stycznia 2025 r. izraelskie siły
bezpieczeństwa przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne
w Judei i Samarii. W nocy działania prowadzono w mieście Al-Mazraa
Al-Gharbija na północ od Ramallah oraz w otoczeniu Nablusu.
Zatrzymano 25 osób. W całej Judei i Samarii wystawiono 898 punktów
kontrolnych, co w znacznym stopniu utrudniło przemieszczanie
się ludności. Przez cały dzień kontynuowano operację w Dżeninie,
gdzie zneutralizowano kilka improwizowanych ładunków wybuchowych
podłożonych przy drogach. Dużą operację przeprowadzono w otoczeniu
szpitala, nakazując przez jakiś czas wszystkim osobom nie wychodzenie
z domów. W tym czasie saperzy zneutralizowali liczne ładunki
wybuchowe rozmieszczone w sąsiednich ulicach. Stwarzały one
bezpośrednie zagrożenie dla szpitala i cywilów. W starciach
zginęło 7 terrorystów, a 1 izraelski żołnierz został lekko ranny.
Popołudniem rozszerzono działania w rejonie Nablusu. W pobliżu
osiedla żydowskiego Icchar na południe od Nablusu, znaleziono
małego drona z podwieszoną bombą. Wieczorem wkroczono do Burkin
na zachód od Dżeninu. Islamski Dżihad ogłosił utworzenie
wspólnych sal operacyjnych z bojownikami Hamasu i
Brygad Męczenników Al-Aksy. W oświadczeniu stwierdzono,
że wspólne sale operacyjne będą koordynować i rozwijać "współpracę
w terenie".
22 stycznia
2025 r. w południe Arabowie i lewicowi aktywiści zaatakowali
kamieniami żydowskich pasterzy przy placówce osadniczej Givat
Hanan, na południu Judei. Rannych zostało 2 Żydów. Na miejsce
przybyli funkcjonariusze izraelskiej policji granicznej, którzy
uspokoili zamieszki.
22 stycznia 2025 r. Hamas potępił
władze Autonomii Palestyńskiej za współpracę z Izraelem i koordynację
działań w Dżeninie, mówiąc, że "stoi to w całkowitej sprzeczności
ze stanowiskiem narodu palestyńskiego". Hamas wezwał
Palestyńczyków do działania ze wszystkich sił, aby położyć kres
niebezpiecznej polityce Autonomii Palestyńskiej oraz do zajęcia
się izraelską "agresją" i atakiem na "bojowników"
w Dżeninie, poprzez eskalację konfrontacji z Izraelem we wszystkich
punktach tarcia, na wojskowych punktach kontrolnych i w osiedlach.
22 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze oraz przeprowadziły kilka operacji oczyszczania pobliskich
terenów. We wschodnim sektorze izraelski dron zaatakował terrorystów
w rejonie Shebaa Farms. 810 Brygada Górska odkryła i
zniszczyła skład broni w rejonie góry Dov. Odnaleziono tam wyrzutnie
rakiet przeciwpancernych oraz rakiety kierowane przygotowane
do wystrzelenia w stronę Izraela. W wioskach At-Tajba i Markaba
wyburzono kilka budynków. Libańska armia kontynuowała rozmieszczanie
swoich sił w południowym Libanie.
22 stycznia 2025 r. wysłannik prezydenta
Trumpa na Bliski Wschód, Steve Witkoff wypowiedział się na temat
szans na utrzymanie porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie
Gazy. "Wdrożenie porozumienia o zawieszeniu broni będzie
prawdopodobnie trudniejsze niż osiągnięcie tego porozumienia.
Wkrótce przyjadę do Izraela, ponieważ będę częścią zespołu monitorującego
w korytarzu Netzarim, który będzie czuwał, aby bojownicy nie
przeszli na północ strefy. Jeśli realizacja porozumienia powiedzie
się, będziemy mogli przejść do drugiej fazy zawieszenia broni,
która umożliwi powrót wielu ciał zabitych. Tego właśnie chce
Trump i dołożymy wszelkich starań, aby tak się stało."
22 stycznia
2025 r. premier Benjamin Netanjahu za pośrednictwem ministra
ds. strategicznych Rona Dermera złożył wniosek do amerykańskiego
prezydenta Donalda Trumpa o zgodę na pozostawienie Sił Obronnych
Izraela w kilku nieokreślonych placówkach w południowym
Libanie po upływie terminu wyznaczonego na wycofanie. Zgodnie
z porozumieniem o zawieszeniu broni, Siły Obronne Izraela
muszą wycofać się z obszarów na południe od rzeki Litani do
26 stycznia.
22 stycznia
2025 r. przewodniczący Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej
Raphael Grossi powiedział, że Iran znacząco zwiększa wysiłki
w zakresie wzbogacania uranu i zbliża się do poziomu, od którego
możliwe jest stworzenie broni nuklearnej. "Wcześniej produkował
miesięcz około 7 kg uranu wzbogaconego do 60% miesięcznie, teraz
jest to co najmniej 30 kg miesięcznie lub więcej. Myślę więc,
że jest to wyraźna oznaka przyspieszenia. Trzymają nogę na gazie."
Równocześnie nieokreśleni urzędnicy z Zachodu poinformowali
gazetę The Financial Times, że w ciągu dwóch najbliższych
tygodni dwa irańskie statki towarowe przewożące dużą ilość paliwa
rakietowego popłyną z Chin do Iranu. Urzędnicy spodziewają się,
że statki dotrą do portu Bandar-e Abbas w południowym Iranie
i dostarczą ponad 1100 ton nadchloranu sodu, który można przekształcić
w nieco ponad 1000 ton nadchloranu amonu, głównego składnika
stałego paliwa rakietowego. Nadchloran amonu musi zostać zmieszany
z innymi składnikami, aby stworzyć stałe paliwo napędowe do
rakiet. Nieokreśleni urzędnicy oszacowali, że 1000 ton nadchloranu
amonu może umożliwić zasilenie do 260 irańskich pocisków balistycznych
średniego zasięgu, w tym Kheybar Shekan i Haj Qassem.
Iran użył tych rakiet w atakach rakietowych w kwietniu i październiku
2024 r. na Izrael.
23 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. Siły
Obronne Izraela oddały strzały ostrzegawcze w kierunku mieszkańców
w kilku obszarach strefy. W rejonie Rafah zabito 2 osoby, w
tym członka Islamskiego Dżihadu. Poinformowano, że były
to osoby uzbrojone, stwarzające zagrożenie. Podkreślono, że
Siły Obronne Izraela działały zgodnie z porozumieniem
o zawieszeniu broni. Powtórzono ostrzeżenie, aby mieszkańcy
strefy unikali zbliżania się do izraelskich sił w wyznaczonych
obszarach. W otoczeniu przejścia granicznego Rafah wzniesiono
wał ziemny oraz utworzono punkt kontrolny na drodze, dzięki
czemu Siły Obronne Izraela mogą monitorować ruch przechodzący
przez granicę. Oczekuje się, że w sobotę 25 stycznia siły izraelskie
opuszczą nadmorską drogę Al-Rashid. Hamas już wezwał
mieszkańców strefy, aby właśnie tą drogą udali się z obszaru
humanitarnego Mawasi na północ do Gazy. Prawdopodobnie Hamas
będzie chciał przy tej okazji przerzucić swoich ludzi i broń
na północ. Ocenia się jednak, że pieszo nie zdołają przerzucić
dużej ilości broni i amunicji. Ruch pojazdów będzie odbywać
się drogą Salah ad-Din, przez punkt kontrolny w korytarzu drogi
Netzarim. Kontrolę nad korytarzem i punktem kontrolnym będzie
sprawować międzynarodowe konsorcjum, w skład którego wchodzą
dwie amerykańskie i jedna egipska firmy ochroniarskie. W ciągu
dnia do Strefy Gazy wjechały 653 ciężarówki z pomocą humanitarną.
W coraz większej ilości miejsc rozlokowywani są palestyńscy
policjanci. Ci uzbrojeni ludzie mogą być z łatwością uznani
za terrorystów. W Rafah doszło do wymiany ognia między funkcjonariuszami
policji a gangami złodziei. Izrael wyraził zgodę na wjazd do
strefy ciężkiego sprzętu budowlanego, który ma posłużyć do usuwania
gruzów.
23 stycznia 2025 r. izraelskie siły
bezpieczeństwa przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne
w Judei i Samarii. Trzeci dzień z rzędu prowadzono dużą operację
w Dżeninie, gdzie w starciach zginęło 2 uzbrojonych terrorystów.
Szef Sztabu Generalnego gen. Herzi Halevi i szef agencji bezpieczeństwa
wewnętrznego Szin Bet Ronen Bar odwiedzili Dżanin i na
miejscu zapoznali się z sytuacją. Halevi powiedział, że Siły
Obronne Izraela "przygotowują się do rozszerzenia operacji
w obozie uchodźców". Popołudniem wprowadzono godzinę policyjną
w obozie. Obszar obozu opuściło wielu mieszkańców. Z obozu wydostała
się także grupa terrorystów, którzy oddali się w ręce palestyńskich
służb bezpieczeństwa. Równocześnie działania są prowadzone w
sąsiednim mieście Burqin, gdzie również doszło do starć. W innych
obszarach, w nocy działania prowadzono w mieście Kalkilija i
w Barham na północ od Ramallah. Wieczorem działano w mieście
Hebron.
23 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze oraz przeprowadziły kilka operacji oczyszczania. 7
Brygada Pancerna zniszczyła infrastrukturę i składy broni
Hezbollahu w nieokreślonych miejscach. Ujawniono, że
zniszczono podziemny kompleks, w którego pobliżu zlokalizowano
około dziesięciu składów broni, w których znajdowały się pociski
przeciwpancerne, moździerze, granatniki przeciwpancerne, rakiety
i inny sprzęt wojskowy. We wschodnim sektorze wyburzono kilka
budynków w wioskach Kfar Kila i Hula. Rozszerzono także działania
na zachód od wioski Majs al-Dżabal. W środkowym sektorze odkryto
ponad 30 składów broni w otoczeniu wioski Ajta asz-Szab. W ocenie
ekspertów wojskowych była to baza, w której terroryści Hezbollahu
mieli uzbroić się przed uderzeniem na terytorium Izraela. Tymczasem
libańska armia kontynuowała rozmieszczanie swoich sił na południe
od rzeki Litani. Poinformowano, że przejęto liczne składy broni
z rakietami i innym sprzętem wojskowym. Rzecznik izraelskiego
rządu David Mencer oświadczył, że Libańskie Siły Zbrojne
i UNIFIL poczyniły "pozytywne ruchy, ale nie wystarczająco
szybkie". Przewodniczący libańskiego parlamentu Nabih Berri
spotkał się z przewodniczącym komisji monitorującej zawieszenie
broni, amerykańskim gen. Jasperem Jeffersem, prawdopodobnie
w celu omówienia izraelskiego wniosku, aby odroczyć wycofanie
Sił Obronnych Izraela z terytorium Libanu o 30 dni.
23 stycznia
2025 r. Hezbollah wezwał libański rząd do wywarcia presji
na Izrael, aby Siły Obronne Izraela wycofały się z Libanu
26 stycznia, co wynika z zawartego porozumienia o zawieszeniu
broni. "Zbliża się 60-dniowy okres ostatecznego wycofania
armii izraelskiej z terytorium Libanu. Mówi się o odroczeniu
wycofania armii izraelskiej z Libanu. Nie zaakceptujemy żadnych
naruszeń porozumienia. Strony muszą zobowiązać Izrael do wycofania
się z Libanu, do ostatniego centymetra naszej ziem i pozwolić
ludziom powrócić do ich wiosek w południowym Libanie."
23 stycznia 2025 r. jordańskie służby
graniczne udaremniły przemyt broni, która miała dotrzeć do Dżeninu
w Samarii. Służby wyjaśniają okoliczności przemytu i źródło
broni.
24 stycznia 2025 r. biuro premiera Benjamina
Netanjahu ogłosiło, że Siły Obronne Izraela wstrzymają
się z opuszczaniem terytorium południowego Libanu, co miało
nastąpić do 26 stycznia. Podkreślono, że jest to wynikiem tego,
że Libańskie Siły Zbrojne nie zdołały jeszcze przejąć
kontroli nad obszarem na południe od rzeki Litani, ani nie zniszczyły
broni i infrastruktury wojskowej Hezbollahu w południowym
Libanie. Rząd libański oświadczył, że uważa ciągłą obecność
Sił Obronnych Izraela za "naruszenie" porozumienia
o zawieszeniu broni i wezwał Stany Zjednoczone do interwencji.
W odpowiedzi rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Brian
Hughes powiedział, że jest "pilnie potrzebne krótkie, tymczasowe
przedłużenie zawieszenia broni".
24 stycznia 2025 r. Izrael poinformował,
że agencja UNRWA musi "zaprzestać swoich działań
w Jerozolimie i opuścić wszystkie lokale, w których prowadzi
działalność" do 30 stycznia, kiedy wchodzi w życie ustawa
zakazująca działalności UNRWA na terytorium Izraela,
a także kontaktów z władzami Izraela.
24 stycznia 2025 r. prezydent Isaac
Herzog powiedział: "Tuż przed rozpoczęciem Szabatu, pragniemy
i modlimy się, aby nasze uprowadzone, ukochane córki, wróciły
jutro do swojej ojczyzny. Nadal modlimy się i pracujemy na rzecz
powrotu wszystkich naszych córek i synów - aż do ostatniego
z nich. Smutek z powodu uprowadzonych, którzy już nie żyją;
naszych braci i sióstr, którzy zostali porwani i zamordowani
przez nikczemnych terrorystów; wraz z niepokojem i troską o
los uprowadzonych są odczuwane z całą mocą w sercach całego
narodu. Apeluję do całego społeczeństwa, aby zachowywało się
odpowiedzialnie, z wrażliwością i zrozumieniem wobec rodzin
uprowadzonych oraz aby nie rozpowszechniano plotek. To trudny
i szokujący czas dla nas wszystkich. W tym czasie musimy się
zjednoczyć i wspólnie przez to przejść. Niech będzie to Szabat
dobrej nowiny."
24 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. Siły
Obronne Izraela wielokrotnie powtórzyły apel do mieszkańców
strefy, aby nie zbliżali się do izraelskich pozycji wojskowych.
Pomimo to, w kilku miejscach doszło do incydentów w których
żołnierze musieli oddać strzały. W środkowej części strefy zdarzyło
się tak na wschód od obozu uchodźców Al-Maghazi, a w południowej
części strefy w rejonie osi drogi Filadelfia i w pobliżu przejścia
granicznego Kerem Shalom. W rejonie Rafah doszło do starć palestyńskiej
policji z gangami złodziei, w wyniku czego tymczasowo wstrzymano
ruch na przejściu granicznym Kerem Shalom.
24 stycznia 2025 r. izraelskie siły
bezpieczeństwa przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne
w Judei i Samarii. Czwarty dzień trwała duża operacja w Dżeninie
i w sąsiednim mieście Kabatija. Doszło tam do licznych starć
z użyciem improwizowanych ładunków wybuchowych. Izraelski dron
zaatakował terrorystów jadących pojazdem w Kabatiji, zabijając
2 osoby. W Dżeninie zlokalizowano laboratorium produkujące materiały
wybuchowe, oraz przejęto broń i amunicję. W innych obszarach,
w nocy działania prowadzono w Nablusie. Rano przeprowadzono
zatrzymania w miastach Dura, Beit Kahil i Idhna na zachód od
Hebronu. Wkroczono także do miasta Jamoun na zachód od Dżeninu
oraz wioski Deir Jarir na wschód od Ramallah. W mieście Beita
na południe od Nablusu wybuchły starcia z młodzieżą arabską.
24 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze oraz przeprowadziły kilka operacji oczyszczania. We
wschodnim sektorze siły izraelskie wkroczyły w rejon wioski
Kfarchouba u podnóża góry Hermon. W rejonie tym wybuchł pożar.
Niewiadomo czy był to wynik izraelskich działań. Bardziej na
zachód, izraelski dron zrzucił trzy bomby na pozycje Hezbollahu
w rejonie wioski Johmor, na północ od rzeki Litani. W Wadi al-Saluki
odkryto i zniszczono podziemny kompleks Hezbollahu oraz
składy broni. Przejęto setki pocisków moździerzowych, rakiety,
materiały wybuchowe i inny sprzęt wojskowy. W wiosce Hula wyburzono
kilka budynków, a w Ajtarun i Jaroun podpalono domy. Na wzgórzu
na wschód od wioski At-Tajba utworzono ufortyfikowaną bazę wojskową
z elektronicznym sprzętem nasłuchowym. Tymczasem libańska armia
kontynuowała rozmieszczanie swoich sił w południowym Libanie.
25 stycznia 2025 r. - Szabat.
25 stycznia 2025 r. Izrael poinformował,
że w ramach porozumienia o uwolnieniu zakładników, dzisiaj z
izraelskich więzień wypuszczono 200 palestyńskich więźniów bezpieczeństwa,
z czego 121 skazanych na dożywocie, a 79 szczególnie niebezpiecznych.
70 z nich zostało deportowanych do Egiptu, 114 wypuszczono do
regionu Judei i Samarii, a 16 do Strefy Gazy. 137 uwolnionych
więźniów należało do Hamasu, 26 do Fatahu, 29
do Islamskiego Dżihadu, 3 do Frontu Ludowego,
a 1 do Demokratycznego Frontu Wyzwolenia Palestyny.
25 stycznia 2025 r. Izrael poinformował,
że pomimo dzisiejszego uwolnienia czterech zakładniczek, uznaje
się, że Hamas nie wywiązał się z zobowiązań porozumienia
o zawieszeniu broni, ponieważ nie uwolniono zaplanowanego wcześniej
cywila - Arbel Jehuda. W związku z tym złamaniem porozumienia,
zdecydowano, że Siły Obronne Izraela nie wycofają się
dzisiaj z korytarza drogi Netzarim.
25 stycznia 2025 r. rano Hamas przekazał
w ręce przedstawicieli Czerwonego Krzyża czwórkę izraelskich
zakładników.
25 stycznia
2025 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy utrzymywały
pozycje w strefach buforowych. W środkowej części strefy, w
rejonie obozu uchodźców Al-Maghazi zabito terrorystę, którego
uznano za zagrożenie. W rejonie Rafah i przejścia granicznego
Kerem Szalom oddano strzały ostrzegawcze, aby rozproszyć zbliżających
się mieszkańców. Siły Obronne Izraela podkreśliły, że
działały zgodnie z porozumieniem o zawieszeniu broni. Agencja
Reuters podała, powołując się na dwa źródła w Kongresie
USA, że od początku wojny Hamas zrekrutował od 10 000
do 15 000 bojowników. Źródła ujawniły, że nowi rekruci Hamasu
to głównie młodzi, nieprzeszkoleni ludzie, którzy wykonują podstawowe
zadania.
25 stycznia 2025 r. w południe konwój
autobusów przewiózł uwolnionych palestyńskich więźniów bezpieczeństwa
do Ramallah na południu Samarii.
25 stycznia
2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły liczne
działania antyterrorystyczne w Judei i Samarii. Piąty dzień
z rzędu kontynuowano operację w Dżeninie. W starciach rannych
zostało 3 izraelskich żołnierzy. W nocy działania prowadzono
w Nablusie. W dalszym ciągu liczne blokady i punkty kontrolne
ograniczały swobodę podróżowania po całym obszarze Autonomii
Palestyńskiej. Popołudniem odbyła się wielka demonstracja przywitania
uwolnionych więźniów w Ramallah. Następnie w kolejnych miastach
i wioskach odbyły się parady na część uwolnionych więźniów,
których obwożono samochodami jak bohaterów. Wieczorem siły izraelskie
przeprowadziły działania w Hebronie i w obozie uchodźców Balata
w Nablusie. W wielu miejscach usunięto wywieszone przez Palestyńczyków
flagi Hamasu.
25 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. We wschodnim sektorze izraelskie pojazdy pancerne
zablokowały drogi od Wadi al-Saluki do wiosek Ajtarun, Blida
i Houla, zapobiegając przedwczesnemu powrotowi mieszkańców.
Tymczasem Libańskie Siły Zbrojne przejęły kontrolę nad
trzema byłymi ośrodkami milicji palestyńskich w pobliżu Trypolisu,
w północno-zachodnim Libanie. Jedna baza należała do Ludowego
Frontu Wyzwolenia Palestyny, a dwie do Fatah al-Intifada.
Skonfiskowano broń i inny sprzęt wojskowy. Równocześnie libańska
armia kontynuowała rozmieszczanie swoich sił w południowym Libanie.
25 stycznia
2025 r. Indonezja odrzuciła pomysł amerykańskiego prezydenta
Donalda Trumpa dotyczący tymczasowego przyjęcia mieszkańców
Strefy Gazy, których domy zostały zniszczone podczas wojny.
"Jakakolwiek próba wysiedlenia lub deportacji mieszkańców
Gazy jest absolutnie niedopuszczalna."
25 stycznia 2025 r. Biały Dom poinstruował
Pentagon, aby położył kres opóźnieniom w dostawach broni
dla Izraela, do jakich dochodziło za czasów prezydenta Bidena.
Oczekuje się, że w pierwszej połowie lutego może dojść do spotkania
premiera Benjamina Netanjahu z prezydentem Donaldem Trumpem.
26 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. Izraelscy
żołnierze w wielu miejscach oddali strzały ostrzegawcze w kierunku
dziesiątek cywilów zbliżających się do pozycji wojskowych. W
środkowej części strefy Hamas zorganizował wielką demonstrację,
aby przy użyciu wielu cywilów wymusić otwarcie nadbrzeżnej drogi
Al-Rashid przez korytarz Netzarim i otworzyć dostęp do północnej
części strefy. Izraelscy żołnierze otworzyli ogień zabijając
1 osobę i raniąc 18 innych. W ten sposób Hamas po raz
kolejny posłużył się cywilami jako ludzkimi tarczami. Mniejszą
demonstrację zorganizowano na drodze Salah ad-Din. W południowej
części strefy, w rejonie Rafah zabito terrorystę Islamskiego
Dżihadu, który zagrażał izraelskim żołnierzom.
26 stycznia 2025 r. izraelskie siły
bezpieczeństwa przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne
w Judei i Samarii. Szósty dzień z rzędu prowadzono dużą operację
w rejonie Dżeninu. Ujawniono, że działania prowadzą tam elementy
Brygady Kfir. Zniszczono odkryte laboratorium produkujące
materiały wybuchowe. Ocenia się, że znaczna część ludności cywilnej
opuściła już obóz uchodźców w Dżeninie, gdzie dochodzi do starć.
Izraelski dron zaatakował terrorystów w obozie uchodźców Balata
w Nablusie. W pozostałych obszarach nadal utrzymywano zaostrzone
procedury bezpieczeństwa na punktach kontrolnych, utrudniając
komunikację na terytoriach palestyńskich. W mieście Kafr Aqab
na północ od Jerozolimy, mieszkańcy w odwecie zablokowali tamtejszą
drogę, domagając się zniesienia punktów kontrolnych. Siły izraelskie
powiadamiły mieszkańców wioski Al-Numan na wschód od Betlejem,
o decyzji o zburzeniu wszystkich domów w wiosce. Popołudniem
przeprowadzono zatrzymania w mieście Birzeit na północ od Ramallah.
26 stycznia
2025 r. Hamas odrzucił propozycję prezydenta USA Donalda
Trumpa dotyczącą tymczasowego przeniesienia mieszkańców Strefy
Gazy do Jordanii i Egiptu w celu przyspieszenia odbudowy Strefy
Gazy.
26 stycznia 2025 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas potępił "wszelkie projekty" mające na
celu relokację mieszkańców Strefy Gazy poza jej terytorium po
tym, jak prezydent USA Donald Trump zasugerował ich przeniesienie
do Egiptu i Jordanii. Nie wymieniając nazwiska amerykańskiego
przywódcy, Abbas "wyraził stanowczy sprzeciw i potępienie
wszelkich projektów mających na celu wysiedlenie naszego ludu
ze Strefy Gazy. Naród palestyński nie porzuci swojej ziemi i
miejsc świętych."
26 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. Rano władze libańskie oświadczyły, że nie otrzymały
żadnej oficjalnej decyzji, że Siły Obronne Izraela mają
pozostać dłużej na terytorium Libanu poza ustalony na dzisiaj
termin wycofania. Równocześnie Hezbollah zorganizował
dużą operację, w ramach której wezwano naród libański do stanięcia
po stronie mieszkańców południowego Libanu powracających do
domów, a społeczność międzynarodową do pociągnięcia Izraela
do odpowiedzialności za naruszenia zawieszenia broni. Do 35
przygranicznych wiosek skierowano kolumny pojazdów z cywilami,
pomimo faktu, że Siły Obronne Izraela nie wycofały się
i utrzymywały zamknięcie tych obszarów. Cała operacja była bardzo
dobrze zorganizowana, a cywilom rozdawano wodę i pożywienie.
W wielu miejscach cywile poruszali się pod osłoną libańskich
żołnierzy, choć w kilku miejscach żołnierze próbowali powstrzymać
ludzi. Stosowano metodę jak najbliższego podejścia cywilnych
demonstrantów do izraelskich pozycji, przy czym na przód wysuwano
rodziny poległych członków Hezbollahu. Demonstranci powiewali
flagami Hezbollahu oraz wystawiali zdjęcia zabitych,
domagając się prawa powrotu do swoich domów. W ten sposób Hezbollah
po raz kolejny posłużył się cywilami jako ludzkimi tarczami.
O całości zaplanowanych prowokacji byli wcześniej poinformowani
dziennikarze, aby nagłośnić wydarzenia w mediach. Izraelscy
żołnierze w kilku miejscach otworzyli ogień, aby wyeliminować
"bezpośrednie zagrożenie" ze strony mieszkańców i
pojazdów oznaczonych flagami Hezbollahu. Libańskie.inisterstwo
zdrowia podało informację o 23 ofiarach śmiertelnych i 124 rannych.
Siły Obronne Izraela powtórzyły wezwanie do niewchodzenia
do zamkniętych obszarów przygranicznych i niezbliżania się do
pozycji wojskowych. Rzecznik armii oskarżył Hezbollah
o wykorzystywanie mieszkańców do tuszowania skutków swoich "nieodpowiedzialnych
decyzji". Libańskie ministerstwo spraw zagranicznych wydało
oświadczenie: "Kraje nadzorujące porozumienie o zawieszeniu
broni muszą potępić izraelskie ataki na ludność cywilną."
26 stycznia
2025 r. wieczorem Biały Dom ogłosił, że porozumienie o zawieszeniu
broni w Libanie zostanie przedłużone do 18 lutego.
27 stycznia 2025 r. Izrael potwierdził, że
otrzymał od Hamasu listę zakładników, którzy mają zostać
uwolnieni w ramach pierwszej fazy zawieszenia broni. Lista zawiera
jedynie ogólną liczbę żywych jeńców, a nie szczegółowe dane
dotyczące każdej porwanej osoby. Dodano, że lista pokrywa się
z informacjami wywiadowczymi, którymi dysponuje Izrael, i nie
zawiera "niespodzianek". Oznacza to, że 25 z 33 zakładników
przeznaczonych do uwolnienia w pierwszej fazie żyje. Biorąc
pod uwagę, że siedmiu żywych zakładników zostało już uwolnionych,
oznacza to, że 18 z pozostałych 26 zakładników żyje, a ośmiu
nie żyje. W pierwszej fazie zawieszenia broni zostaną uwolnieni:
Romi Gonen, Emily Damari, Arbel Jehoud, Doron Steinbrecher,
Ariel Bibas, Kfir Bibas, Shiri Bibas; Liri Albag, Karina Ariev,
Agam Berger, Danielle Gilboa, Naama Levy, Ohad Ben-Ami, Gadi
Moshe Moses; Keith Siegel, Ofer Calderon, Eli Sharabi, Itzik
Elgarat, Shlomo Mansour, Ohad Jahalomi, Oded Lifshitz; Tsahi
Idan, Hisham al-Sayed, Jarden Bibas, Sagui Dekel-Chen, Jair
Horn, Omer Wenkert, Sasha Trufanov; Eliya Cohen, Or Levy, Avera
Mengistu, Tal Shoham, Omer Shem-Tov.
27 stycznia 2025 r. w nocy rzecznik armii
w języku arabskim płk Avihai Adrei ogłosił, że od godziny 7:00
rano mieszkańcy Strefy Gazy będą mogli przejść pieszo drogami
Zir Netzer i Al-Rashid na północ, w rejon miasta Gaza. Począwszy
od godziny 9:00 rano także pojazdy będą mogły poruszać się na
północ strefy, ale będą musiały przejść kontrolę w korytarzu
drogi Netzarim. Nad ranem Siły Obronne Izraela zaczęły
wycofywać się z nadmorskiej części korytarza Netzarim.
27 stycznia 2025 r. rano tysiące Palestyńczyków
zaczęło przemieszczać się otwartą nadmorską drogą Al-Rashid
z południa na północ Strefy Gazy.
27 stycznia 2025 r. rano przedstawiciele
prywatnej amerykańskiej firmy ochroniarskiej UG Solutions
wjechali do korytarza drogi Netzarim w Strefie Gazy. Zapoznali
się z warunkami i wyzwaniami bezpieczeństwa, oraz rozpoczęli
obsługę punktu kontrolnego.
27 stycznia
2025 r. siły izraelskie działające w Strefie Gazy utrzymywały
pozycje w strefach buforowych. Wycofano się z zachodniej części
korytarza drogi Netzarim, umożliwiając mieszkańcom strefy swobodne
poruszanie się drogą Al-Rashid na północ. Droga jest dostępna
jedynie pieszo i jej przejście zajmuje około dwóch godzin. Palestyńczycy
wystawili symboliczną bramę witającą mieszkańców wracających
do Gazy. Hamas okrzyknął to jako swoje wielkie zwycięstwo.
Ruch pojazdów idzie drogą Salah ad-Din, która przechodzi przez
punkt kontrolny we wschodniej części korytarza drogi Netzarim.
Obsługę przejścia rozpoczęli prywatni amerykańscy i egipscy
kontrahenci. Masowy powrót mieszkańców do północnej części strefy
oznacza koniec pewnego cyklu intensywnych działań wojskowych
w tym obszarze. Izraelski dron zaatakował buldożer, który niszczył
ogrodzenie korytarza Netzarim w rejonie obozu uchodźców Nuseirat.
W kilku miejscach oddano strzały ostrzegawcze w stronę ludzi,
którzy niebezpiecznie zbliżali się do izraelskich pozycji wojskowych.
27 stycznia
2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły liczne
działania antyterrorystyczne w Judei i Samarii. Siódmy dzień
z rzędu prowadzono dużą operację w Dżeninie, gdzie doszło do
starć z terrorystami. Zneutralizowano tam kilka improwizowanych
ładunków wybuchowych. W południe rozpoczęto operację w Tulkarem.
Działania rozpoczęły się od ataku izraelskiego drona na samochód
jadący w obozie uchodźców Nour Shams. Wyeliminowano lokalnego
dowódcę Hamasu, Ihaba Abu Atiwi. Następnie do miasta
i obozu wkroczyły duże siły. Doszło do starć, w trakcie których
wyeliminowano 2 terrorystów, a 6 zostało rannych. Zneutralizowano
około 20 ładunków wybuchowych. W innych obszarach prowadzono
mniejsze działania. W nocy działania prowadzono w mieście Beit
Furik na wschód od Nablusu. W Betlejem zatrzymano 4 poszukiwane
osoby.
27 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. Libańskie źródła mówią o aktywności izraelskich sił
w co najmniej 12 przygranicznych wioskach. We wschodnim sektorze,
rano Hezbollah zorganizował pochód cywilnych mieszkańców,
którzy weszli do przygranicznej wioski Hula, domagając się wycofania
izraelskich wojsk. Izraelscy żołnierze oddali kilka strzałów,
raniąc 1 osobę. Opublikowane filmy pokazują, że Hezbollah
zorganizował konwoje autobusów, które dowoziły cywilów na południe
Libanu. Libańska armia weszła do wioski Dajr Mimas, którą opuściły
siły izraelskie. W wioskach Kfar Kila i Majs al-Dżabal wyburzono
kilka budynków. Dostrzeżono, że Hezbollah przejął kontrolę
nad kilkoma miejscami, co zaznaczył wywieszeniem swoich flag.
Zdarzenia zgłoszono siłom UNIFIL, oczekując na reakcję
libańskiej armii.
27 stycznia
2025 r. sekretarz generalny Hezbollahu Naim Qassem odrzucił
przedłużenie zawieszenia broni i wezwał Izrael do natychmiastowego
wycofania się z terytorium Libanu. Qassem powiedział, że Hezbollah
"ma prawo działać według własnego uznania" przeciwko
Izraelowi i że wszelkie "reperkusje" wynikające z
opóźnionego wycofania się Sił Obronnych Izraela spadają
na odpowiedzialność Izraela i obserwatorów zawieszenia broni,
do których należą Stany Zjednoczone, Francja i ONZ. Jednak
Qassem nie zobowiązał się do bezpośredniego zaatakowania sił
izraelskich. Powściągliwa wypowiedź Qassema jest prawdopodobnie
wynikiem poważnej degradacji sił Hezbollahu. Wydaje się,
że Hezbollah prawdopodobnie będzie unikać otwartej militarnej
konfrontacji z Izraelem.
27 stycznia 2025 r. brytyjska gazeta
The Times podała, że szef libańskiego wywiadu wojskowego
Suhil Bahij Gharb przekazywał informacje Hezbollahowi
z centrum kontroli bezpieczeństwa obsługiwanego przez urzędników
Stanów Zjednoczonych, Francji i ONZ, których zadaniem
był nadzór nad zawieszeniem broni. The Times twierdzi,
że Gharb nie był jedynym libańskim oficerem wojskowym, który
przekazywał informacje Hezbollahowi. Cytując "międzynarodowy
raport wywiadowczy", serwis informacyjny twierdzi, że dziesiątki
oficerów pomagało Hezbollahowi, m.in. ostrzegając grupę
o zbliżających się nalotach, dając tym samym czas agentom na
ucieczkę z tego obszaru. Informowano także Hezbollah
o ruchach izraelskich sił, umożliwiając ukrycie broni i sprzętu
wojskowego.
27 stycznia
2025 r. minister spraw zagranicznych Unii Europejskiej Kaya
Callas powiedziała, że Unia Europejska rozmieści swoje siły,
aby monitorować przejście graniczne w Rafah między Strefą Gazy
a Egiptem. "Wszyscy zgadzają się, że misja UE ds. przejścia
granicznego w Rafah (EUBAM) może odegrać znaczącą rolę
we wspieraniu zawieszenia broni. Rozmieszczenie sił umożliwi
rannym cywilom opuszczenie Gazy w celu leczenia." Unia
Europejska utrzymywała wcześniej misję na przejściu granicznym
Rafah w 2005 r. i zawiesiła ją z powodu przejęcia Strefy Gazy
przez Hamas w 2007 r.
27 stycznia 2025 r. amerykański prezydent
Donald Trump w rozmowie z dziennikarzami podkreślił swoje pragnienie,
aby Egipt i Jordania przyjęły mieszkańców Strefy Gazy, sugerując,
że Palestyńczykom będzie lepiej w miejscu, które nie będzie
"kojarzone z przemocą". "Chciałbym, żeby mogli
żyć w miejscu, w którym nie będzie zamieszania i przemocy. Kiedy
spojrzycie na Strefę Gazy, to jest to piekło od tylu lat ...
To nie zaczęło się teraz. Zaczęło się tysiące lat temu i zawsze
była z tym związana przemoc. Można sprawić, że ludzie zamieszkają
w rejonach, które są o wiele bezpieczniejsze, a może być im
o wiele lepiej i wiele wygodniej." Zapytany, czy takie
stanowisko oznacza, że nie wierzy już w rozwiązanie dwupaństwowe,
Trump unikał bezpośredniej odpowiedzi, mówiąc, że omówi tę kwestię
z premierem Benjaminem Netanjahu, kiedy przyjedzie do Waszyngtonu.
Dodał, że spotkanie odbędzie się "w niedalekiej przyszłości".
Zapytany, jak prezydent Egiptu Abd el-Fattah el-Sisi przyjął
pomysł przesiedlenia mieszkańców Gazy do swojego kraju, Trump
odpowiedział: "Jego odpowiedzią było, że chciałby zobaczyć
pokój na Bliskim Wschodzie. Ja też chciałbym zobaczyć pokój
na Bliskim Wschodzie. Chciałbym, żeby Sissi wziął trochę mieszkańców
Gazy. Bardzo im pomogliśmy i jestem pewien, że on mógłby teraz
pomóc nam. Jest moim przyjacielem. On żyje w trudnym regionie,
ale myślę, że mógłby to zrobić - i myślę, że król Jordanii też
mógłby to zrobić."
28 stycznia 2025 r. szef Sztabu Generalnego
gen. Herzi Halevi powiedział przed parlamentarną komisją obrony
i spraw zagranicznych, że Siły Obronne Izraela ściśle
monitorują wdrażanie porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie
Gazy. Zapytany o przejście graniczne Rafah, odpowiedział, że
"mieszkańcy będą mogli opuścić strefę przez przejście w
Rafah i udać się do Egiptu, ale będzie odbywać się to tylko
w jedną stronę i nie będą mogli wrócić do Gazy. Szin Bet
będzie uważnie monitorować za pomocą kamer, kto przechodzi przez
przejście Rafah w kierunku Egiptu." Halevi stwierdził także,
że "Iran jest odstraszony i zdaje sobie sprawę, że po izraelskim
ataku utracił swoje systemy obrony powietrznej, a także utracił
dwie zewnętrzne bronie - Hamas i Hezbollah."
28 stycznia 2025 r. minister spraw zagranicznych
Gideon Sa'ar poinformował o swojej decyzji o otwarciu ambasady
Izraela w Zambii. "Zambia jest przyjacielem Izraela, a
otwarcie ambasady poprawi stosunki między obydwoma krajami."
28 stycznia
2025 r. prezes Federacji Przemysłowców i Producentów
Ron Tomer powiedział: "Dzisiejszym problemem numer jeden
gospodarki i rynku pracy w Izraelu jest brak pracowników."
28 stycznia 2025 r. do Izraela dotarła
dostawa 39 buldożerów D-9, których wysyłkę ze Stanów
Zjednoczonych opóźniała administracja prezydenta Joe Bidena.
Izrael w sumie zakupił 134 buldożery D-9, aby wzmocnić
zdolności operacyjne wojsk inżynieryjnych.
28 stycznia 2025 r. amerykański prezydent
Donald Trump wystosował oficjalne zaproszenie do premiera Benjamina
Netanjahu, aby przyjechał z wizytą do Stanów Zjednoczonych.
"Będzie dla mnie zaszczyt gościć Ciebie jako mojego pierwszego
zagranicznego przywódcę, podczas mojej drugiej kadencji."
28 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. ONZ
poinformowała, że w ciągu ostatnich dwóch dni do północnej części
strefy wróciło już ponad 376 tys. Palestyńczyków. Izraelski
dron zaatakował samochód, który usiłował nielegalnie przejechać
korytarz drogi Netzarim z pominięciem punktu kontrolnego na
drodze Salah ad-Din. Do strefy nieustannie napływa pomoc humanitarna.
28 stycznia 2025 r. izraelskie siły
bezpieczeństwa przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne
w Judei i Samarii. Kontynuowano dużą operację w Dżeninie i Tulkarem.
Tylko w samym Dżeninie zlokalizowano zakład produkujący broń
oraz dwa składy broni. Na przedmieściach Tulkarem wyburzono
dom terrorysty, który w dniu 2 listopada 2023 r. przeprowadził
atak zabijając 1 Izraelczyka. Wybuch improwizowanego ładunku
wybuchowego uszkodził buldożer wojskowy. W innych obszarach
prowadzono mniejsze działania. W nocy działania prowadzono w
Nablusie oraz w miastach Beit Daqu i Biddu na północ od Jerozolimy.
Rano wyburzono nielegalnie wzniesiony dom w mieście Tuqu na
wschód od Betlejem. Wyburzono także dom w mieście Jerycho. Działania
prowadzono także w rejonie Kalkilii. W Nablusie odbyła się demonstracja
poparcia dla palestyńskich więźniów. Popołudniem rozszerzono
działania w mieście Arraba na zachód od Dżeninu. Wieczorem przeprowadzono
zatrzymania w mieście Dura na południe od Hebronu.
28 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. We wschodnim sektorze mieszkańcy wioski Kafar Kila
rozpoczęli otwarty protest przeciwko trwającej okupacji izraelskiej
na skrzyżowaniu Deir Mimas prowadzącym do ich osady. Zablokowali
oni drogę i podpalili opony żądając, aby Siły Obronne Izraela
umożliwiły wejście siłom UNIFIL i libańskiej armii do
ich wioski. Izraelskie drony zaatakowały dwa pojazdy Hezbollahu
transportujące nieokreślony sprzęt wojskowy w rejonie Shaqif
i Nabatijja. Libańskie źródła podały, że rannych zostało 20
osób. Pełniący obowiązki premiera Libanu Najib Mikati stanowczo
potępił oba izraelskie ataki powietrzne. W wiosce Majs al-Dżabal
doszło do konfrontacji z mieszkańcami, którzy usiłowali wrócić
do swoich domów. Z tego powodu izraelskie buldożery zbudowały
ziemne wały na drogach prowadzących do wiosek Hula i Majs al-Dżabal.
W środkowym sektorze izraelscy żołnierze otworzyli ogień do
pojazdu w wiosce Ajtarun. W podobnym incydencie przy wiosce
Jaroun ranny został 1 libański żołnierz i 3 cywilów. Siły
Obronne Izraela powtórzyły wezwanie, aby mieszkańcy nie
wracali do zamkniętego przygranicznego obszaru i nie zbliżali
się do izraelskich pozycji wojskowych. Jednostki libańskiej
armii rozpoczęły rozmieszczanie w rejonie miasta Bint Dżbeil.
Tymczasem Hezbollah ogłosił rozpoczęcie projekt odbudowy
infrastruktury zniszczonej podczas wojny. W libańskich mediach
ogłoszono, że projekt umożliwi mieszkańcom południowego Libanu
życie w "domach, nie namiotach". Sekretarz generalny
Hezbollahu Naim Qassem oświadczył, że Iran zapewnił Hezbollahowi
fundusze do rozdysponowania wśród cywilów w ramach wysiłków
na rzecz odbudowy infrastruktury w południowym Libanie i Bejrucie.
28 stycznia 2025 r. minister obrony
Israel Katz odwiedził żołnierzy działających w obszarze góry
Hermon. Katz powiedział: "Siły Obronne Izraela pozostaną
na szczycie Hermonu oraz w strefie bezpieczeństwa przez czas
nieokreślony. Nawiążemy kontakty z przyjazną ludnością w okolicy,
ze szczególnym uwzględnieniem dużej populacji Druzów."
28 stycznia
2025 r. sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał
Izrael do wycofania się z prawa zabraniającego agencji UNRWA
prowadzenia działalności w kraju. Guterres stwierdził, że "egzekwowanie
tego prawa może doprowadzić do poważnych konsekwencji dla Palestyńczyków
w Strefie Gazy. Agencja UNRWA zapewnia kluczową pomoc
humanitarną, która obejmuje żywność i usługi zdrowotne."
29 stycznia 2025 r. w nocy izraelscy żołnierze
zestrzelili drona, który od strony Egiptu wleciał nad terytorium
Izraela. Dron przemycał 13 sztuk broni oraz amunicję.
29 stycznia 2025 r. Międzynarodowy
Komitet Czerwonego Krzyża oświadczył, że nie ma żadnej kontroli
nad sposobem postępowania Hamasu w trakcie procesu przekazania
uwalnianych zakładników w Strefie Gazy. Uwolnieni stwierdzili,
że przekazanie ich w otoczeniu wrogiego tłumu było dla nich
szczególnie przerażającym i traumatycznym przeżyciem. Rzecznik
organizacji Gilad Grossman powiedział: "MKCK jest
w kontakcie ze wszystkimi stronami w sprawie warunków uwolnienia
zakładników i więźniów. Chociaż wyrażamy nasze obawy, to nie
my ustalamy te warunki. Naszą misją jest zapewnienie, że wykonamy
to, o co prosiły nas strony."
29 stycznia 2025 r. wieczorem premier
Benjamin Netanjahu spotkał się z amerykańskim wysłannikiem Stevem
Witkoffem, który wcześniej odwiedził izraelskich żołnierzy na
granicy Strefy Gazy.
29 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. W
dalszym ciągu Palestyńczycy kontynuowali powrót do swoich domów
na północy strefy. Na punkcie kontrolnym w korytarzu drogi Netzarim
tworzyły się długie korki pojazdów. Dwóch przedstawicieli Hamasu
spotkało się z francuskimi dziennikarzami i oskarżyło Izrael
o ciągłe opóźnienia w dostawach pomocy humanitarnej, co może
wpłynąć na dalszy proces uwalniania zakładników. Rzecznik koordynatora
działań rządowych na terytoriach odrzucił to twierdzenie Hamasu
i powiedział, że w ciągu ostatnich czterech dni do strefy wjechało
3 tys. ciężarówek z pomocą. Tymczasem zawarte porozumienie mówi,
że w pierwszej fazie zawieszenia broni do strefy ma wjeżdżać
4,2 tys. ciężarówek tygodniowo.
29 stycznia 2025 r. izraelskie siły
bezpieczeństwa przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne
w Judei i Samarii. Kontynuowano dużą operację w Dżeninie i Tulkarem.
Od 21 stycznia wyeliminowano 18 terrorystów i aresztowano 60
kolejnych. Zneutralizowano także ponad 150 improwizowanych ładunków
wybuchowych. W starciach w Dżeninie został uszkodzony pojazd
opancerzony. W innych obszarach prowadzono mniejsze działania.
Rano wkroczono do wioski Tabqa na południe od Hebronu. W rejonie
sąsiedniego miasta Dura rozebrano kilka nielegalnie wzniesionych
budynków. W rejonie Jerycha rozebrano 5 domów. Wieczorem wkroczono
do Kalkilii i wyburzono dom terrorysty, który 22 czerwca 2024
r. przeprowadził atak terrorystyczny zabijając 1 Izraelczyka.
W mieście Tammoun na południe od Tubas, izraelski dron zaatakował
grupę terrorystów. Palestyńskie źródła podały, że zginęło 5
osób.
29 stycznia 2025 r. minister obrony
Israel Katz odwiedził żołnierzy działających w obszarze Dżeninu
na północy Samarii. Katz powiedział: "Wypowiedzieliśmy
wojnę palestyńskiemu terroryzmowi w Judei i Samarii. Operacja
Żelazny Mur ma na celu zniszczenie infrastruktury terrorystycznej
zbudowanej w obozach dla uchodźców palestyńskich dzięki finansowaniu
i uzbrojeniu Iranu. Obóz dla uchodźców w Dżeninie nie wróci
do tego, czym był - po zakończeniu operacji, Siły Obronne
Izraela pozostaną w obozie, aby upewnić się, że terroryzm
nie powróci. Wysyłam stąd jasny sygnał do Autonomii Palestyńskiej:
Przestańcie finansować terroryzm i zabijanie Żydów, a zacznijcie
poważnie walczyć z terroryzmem. Ktokolwiek finansuje rodziny
terrorystów-morderców i wychowuje swoje dzieci w pragnieniu
zniszczenia Izraela - zagraża swemu własnemu istnieniu."
29 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały pozycje w przygranicznym obszarze.
We wschodnim sektorze artyleria ostrzelała okolicę obszaru Shebaa
Farms, aby odstraszyć terrorystów. Mieszkańcy wioski Kafar Kila
kontynuowali blokadę skrzyżowania Deir Mimas, żądając opuszczenia
przez Izraelczyków ich wioski. Izraelskie buldożery wyburzyły
obiekty infrastruktury w wioskach Kafar Kila, Hula i Majs al-Dżabal.
Izraelski dron przeprowadził atak w rejonie wioski Majdal Selm.
Libańskie źródła podały, że ranne zostały 4 osoby. W środkowym
sektorze doszło do strzelaniny w rejonie wiosek Ajtarun i Rumajsz.
Libańska armia zajęła podziemny kompleks Hezbollahu w
pobliżu Wadi Jilou na południowy wschód od Tyru. Kompleks nosi
nazwę "Imad-4" i mieści w sobie podziemne tunele,
którymi mogą poruszać się pojazdy, pomieszczenia mieszkalne,
składy broni i amunicji, a także wyrzutnie rakiet. Izraelskie
drony latały nisko nad Bejrutem i jego południowymi przedmieściami.
29 stycznia
2025 r. polski europoseł Grzegorz Braun złamał minutę ciszy
ku pamięci ofiar Holokaustu w Parlamencie Europejskim. Podczas
minuty ciszy Brown zaczął krzyczeć: "Módlmy się za ofiary
ludobójstwa Żydów w Gazie!" Przewodnicząca parlamentu Roberta
Metzola poprosiła go, aby zachował ciszę i uszanował minutę
ciszy, ale Brown w dalszym ciągu krzyczał, sugerując, że Izrael
dopuścił się ludobójstwa w Strefie Gazy. W końcu został poproszony
o opuszczenie sali parlamentu. Grzegorz Braun jest europosłem
skrajnie prawicowej polskiej partii Konfederacja.
29 stycznia 2025 r. amerykański prezydent
Donald Trump podpisał zarządzenie o zwalczaniu antysemityzmu,
które skupia się na ochronie żydowskich studentów w instytucjach
akademickich. Zarządzenie nakłada na władze federalne obowiązek
przedłożenia w ciągu 60 dni wykazu incydentów o charakterze
antysemickim, jakie miały miejsce w placówkach akademickich,
wraz z podjętymi w tym zakresie krokami. Zagraniczni studenci,
którzy byli zaangażowani w powyższe zdarzenia, nie będą mieli
przedłużonych wiz studenckich do Stanów Zjednoczonych.
30 stycznia 2025 r. ministerstwo zdrowia
poinformowało, że Agam Berger jest leczona w Centrum Medycznym
Rabina, Gadi Mozes w szpitalu Ichilov, Arbel Jehoud w Centrum
Medycznym Sheba, a pięciu tajskich zakładników w Centrum Medycznym
Shamir. Ministerstwo przypomniało, że są to "wrażliwe chwile"
dla powracających jeńców i ich rodzin, oraz zaapelowało o poszanowanie
ich prywatności, która jest "niezbędna dla ich przejścia
z niewoli do powrotu do zdrowia i rehabilitacji".
30 stycznia 2025 r. wysłannik Białego
Domu Steve Witkoff powiedział: "Z Gazy prawie nic nie zostało.
Ludzie przemieszczają się na północ, aby wrócić do swoich domów,
zobaczyć, co się stało, i zawracają i odchodzą ... tam nie ma
wody ani prądu. To niesamowite, jak wiele szkód tam wyrządzono.
Istnieje przekonanie, że możemy opracować solidny plan odbudowy
Gazy i zrealizować go w ciągu pięciu lat. Ale to niemożliwe.
To plan odbudowy na 10-15 lat. Tam nic nie zostało. Jest wiele
niewybuchów. Tam jest niebezpiecznie chodzić. Jest bardzo niebezpiecznie.
Nie wiedziałbym tego, gdybym tam nie poszedł i nie sprawdził."
30 stycznia 2025 r. w południe Hamas
przekazał w ręce Czerwonego Krzyża trójkę izraelskich
zakładników wraz z 5 uprowadzonymi z zagranicy (Tajlandczycy).
30 stycznia
2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły liczne
działania antyterrorystyczne w Judei i Samarii. W nocy wyburzono
dom terrorysty w Kalkilii. W Dżeninie i Tulkarem kontynuowano
dużą operację, w trakcie której doszło do serii starć z terrorystami.
Przed południem w Dżeninie terroryści zabili 1 izraelskiego
żołnierza, a 4 kolejnych zranili. W odpowiedzi uruchomiono duże
siły, aby schwytać sprawców tego ataku. Zaangażowano drony oraz
helikoptery. Kilka godzin później żołnierze otoczyli budynek,
do którego uciekli sprawcy ataku, i w wymianie ognia zabito
2 terrorystów. Izraelskie drony zaatakowały dwa cele w miastach
Tubas i Tamoun, gdzie w sumie wyeliminowano 15 terrorystów.
Później meczety w Autonomii Palestyńskiej opłakiwały śmierć
męczenników. Popołudniem działania prowadzono w Idhna na zachód
od Hebronu. Podczas starć w mieście Al Khader, na zachód od
Betlejem, ranne zostały 2 osoby. Do poważnych zajść doszło w
mieście Beitunia na zachód od Ramallah, gdzie rannych zostało
61 osób. Wieczorem Palestyńczycy zorganizowali uroczystości
przywitania uwolnionych więźniów.
30 stycznia 2025 r. Izrael wstrzymał
uwolnienie palestyńskich więźniów bezpieczeństwa, którzy mają
zostać uwolnieni po powrocie izraelskich zakładników. Czasowe
wstrzymanie jest formą protestu przeciwko scenom chaosu towarzyszącego
uwolnieniu zakładników w Strefie Gazy. Palestyńscy więźniowie
znajdowali się w autobusach i czekali na zwolnienie, gdy wydano
rozkaz wstrzymania. Ich zwolnienie prawdopodobnie nastąpi wieczorem.
Premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Zdecydowanie potępiam
przerażające sceny, których byliśmy świadkami podczas uwalniania
naszych zakładników. To kolejny dowód niepojętego okrucieństwa
organizacji terrorystycznej Hamas. Domagam się, aby mediatorzy
zadbali o to, aby takie straszne sceny się nie powtórzyły i
zagwarantowali bezpieczeństwo naszych zakładników."
30 stycznia 2025 r. popołudniem autobusy
przewiozły uwolnionych 110 palestyńskich więźniów z więzienia
Ofra do Ramallah.
30 stycznia 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. We wschodnim sektorze artyleria ostrzelała okolicę
obszaru Shebaa Farms, odstraszając w ten sposób osoby podejrzane.
Mieszkańcy kontynuowali blokadę drogi dojazdowej do wioski Kafar
Kila, żądając wycofania sił izraelskich z ich osady. Tymczasem
izraelscy żołnierze wysadzili ładunki wybuchowe w tej wiosce.
Izraelskie drony zaatakowały szereg celów terrorystycznych w
rejonie wiosek Johmor, At-Tajba i Al-Adajsa. Buldożery zniszczyły
infrastrukturę w wioskach Markaba, Hula i Majs al-Dżabal. W
środkowym sektorze doszło do strzelaniny w rejonie wiosek Ajtarun
i Rumajsz. Siły Obronne Izraela przechwyciły drona Hezbollahu,
który szpiegował ruchy izraelskich wojsk.
31 stycznia 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne w Judei i
Samarii. Kontynuowano dużą operację w Dżeninie i Tulkarem. W
innych obszarach prowadzono mniejsze działania. Rano przeprowadzono
zatrzymania w mieście Kabatija. Popołudniem wkroczono do miast
Jatta i Idhna na południe od Hebronu oraz Osarin na wschód od
Nablusu.
31 stycznia 2025 r. w nocy samolot linii
El Al z Tel Awiwu do Tbilisi wylądował na lotnisku w
Kayseri w Turcji z powodu incydentu medycznego, którego doznał
jeden z pasażerów. Po konsultacji z lekarzem, zdecydowano o
konieczności natychmiastowego lądowania i jak najszybszej ewakuacji
pasażera do szpitala. Samolot po zatankowaniu wystartował do
Tbilisi.
31 stycznia 2025 r. w nocy izraelskie
siły powietrzne zbombardowały kilka celów Hezbollahu
w regionie Doliny Bekaa w Libanie. Wśród zaatakowanych celów
znalazły się: ośrodek wojskowy z podziemną infrastrukturą służącą
produkcji broni oraz infrastruktura tranzytowa na granicy syryjsko-libańskiej,
przez którą Hezbollah próbuje przemycać broń.
31 stycznia 2025 r. siły izraelskie
działające w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje
w przygranicznym obszarze. Po nocnych izraelskich nalotach powietrznych
nastąpiło uspokojenie sytuacji w całym obszarze. Izrael złożył
skargę do międzynarodowej komisji ds. zawieszenia broni, twierdząc,
że irańscy wysłannicy dostarczają "dziesiątki milionów
dolarów w gotówce" na międzynarodowe lotnisko Rafic Hariri
w Bejrucie w celu sfinansowania odbudowy Hezbollahu.
Iran wykorzystuje obywateli Turcji, którzy przewożą pieniądze
ze Stambułu do Bejrutu drogą lotniczą. Działalność wznowiło
28 oddziałów banku Al-Qard al-Hassan, który jest finansowym
ramieniem Hezbollahu. Tymczasem libańska armia rozbiła
sieć przemytników broni w Dolinie Bekaa, a siły UNIFIL
wznowiły dystrybucję pomocy humanitarnej w południowym Libanie.
31 stycznia
2025 r. wieczorem terroryści ostrzelali izraelskie pozycje w
strefie rozdzielenia w syryjskiej części Wzgórz Golan. Żołnierze
odpowiedzieli ogniem. Był to pierwszy tego typu incydent od
czasu rozmieszczenia sił izraelskich w strefie buforowej. Do
ataku przyznała się organizacja Syryjski Ruch Oporu,
która jest związana z obalonym syryjskim reżimem.
31 stycznia 2025 r. tysiące Egipcjan
demonstrowało na przejściu granicznym w Rafah, w proteście przeciwko
propozycji prezydenta USA Donalda Trumpa, aby Egipt i Jordania
przyjęły uchodźców ze Strefy Gazy. Prezydent Egiptu Abd al-Fattah
as-Sisi odrzucił tę propozycję i stwierdził, że Egipcjanie wyjdą
na ulice, aby wyrazić swoją dezaprobatę. Zapewniono autobusy,
aby przewieźć protestujących na przejście graniczne, ponieważ
w tym rejonie Synaju przemieszczanie się ludności cywilnej jest
ograniczone.
31 stycznia 2025 r. irański minister
spraw zagranicznych Abbas Araghchi powiedział, że przeprowadzenie
ataku militarnego na irańskie obiekty nuklearne byłoby "jednym
z największych błędów historycznych, jakie mogłyby popełnić
Stany Zjednoczone. Iran zareaguje natychmiast i zdecydowanie,
jeśli jego obiekty nuklearne zostaną zaatakowane, co doprowadzi
do całkowitej wojny w regionie."
31 stycznia
2025 r. szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas poinformowała,
że Unia Europejska wznowiła misję cywilną mającą na celu monitorowanie
przejścia granicznego w Rafah między Strefą Gazy a Egiptem.
"Cywilna misja graniczna Unii Europejskiej jest od dziś
rozmieszczana na przejściu granicznym Rafah, na prośbę Palestyńczyków
i Izraelczyków. Będzie ona wspierać palestyński personel graniczny
i umożliwi transfer osób z Gazy, w tym tych, którzy potrzebują
opieki medycznej."
1 lutego 2025 r. - Szabat.
1 lutego 2025 r. Izraelska Służba
Więzienna poinformowała, że podczas uwalniania palestyńskich
więźniów doszło do incydentu z pracownikami Czerwonego Krzyża,
którzy usiłowali uniemożliwić izraelskim funkcjonariuszom sfotografowania
każdego uwalnianego więźnia. Podkreślono, że zdjęcia mają na
celu udokumentowania stanu więźnia w momencie przekazania w
ręce Czerwonego Krzyża, aby uniknąć jakichkolwiek oskarżeń
i roszczeń ze strony zwolnionych. Wydano oświadczenie: "W
Gazie wchodzicie na scenę i oni robią zdjęcia, a tutaj zabraniacie
nam fotografowania."
1 lutego 2025 r. wieczorem premier Benjamin
Netanjahu odbył spotkania w celu omówienia możliwości wznowienia
przez Siły Obronne Izraela działań w Strefie Gazy. Izraelscy
urzędnicy powiedzieli, że Netanjahu poprosił Siły Obronne
Izraela o przedstawienie planów operacyjnych określających,
jak mogłyby wyglądać wznowione działania.
1 lutego 2025 r. rano Hamas przygotował
dwa miejsca, w których zorganizowano uwolnienie trzech izraelskich
zakładników - na północy w porcie Gaza i na południu w Khan
Jounis. Odbyło się tam przekazanie zakładników w ręce Czerwonego
Krzyża.
1 lutego 2025 r. rano rozpoczęła się
odprawa pierwszych Palestyńczyków, którzy przez przejście graniczne
Rafah mają opuścić Strefę Gazy do Egiptu. Przejście graniczne
Rafah obsługuje grupa Palestyńczyków, którzy przeszli weryfikację,
że nie byli związani z żadną organizacją terrorystyczną lub
przestępczą. Ich pracę wspiera i nadzoruje zespół z Unii Europejskiej
- misja EUBAM Rafah. Zespół z Unii Europejskiej pochodzi
z Hiszpanii (8 specjalistów ds. bezpieczeństwa i 6 agentów zespołu
ds. zarządzania granicą), Francji (3 żandarmów specjalizujących
się w ochronie granic) i Włoch (7 oficerów paramilitarnej jednostki
karabinierów). Początkowo przejście zostanie otwarte dla 50
rannych cywilów (każdemu z nich mogą towarzyszyć 3 osoby - zazwyczaj
ewakuowane są ranne lub chore dzieci). Ze względów humanitarnych
wpuszczonych ma zostać także 100 osób, najprawdopodobniej studentów.
Porozumienie mówi, że każdego dnia przez przejście Rafah będzie
wypuszczanych 50 rannych cywilów z osobami towarzyszącymi, oraz
50 rannych bojowników Hamasu. Ten ostatni punkt stwarza
największe trudności - każdy z nich będzie weryfikowany i zatwierdzany
przez Izrael (Strefę Gazy nie mogą opuścić uczestnicy ataku
7 października).
1 lutego 2025
r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły liczne działania
antyterrorystyczne w Judei i Samarii. Kontynuowano dużą operację
w Dżeninie i Tulkarem. W obozie uchodźców w Dżeninie wyburzono
kilka budynków. W innych obszarach prowadzono mniejsze działania.
W nocy działania prowadzono w mieście Dura na południe od Hebronu.
Przed południem uwolniono grupę palestyńskich więźniów w ramach
ugody z Hamasem. Wcześniej rozrzucono ulotki ostrzegające
Palestyńczyków przed marszami i demonstracjami na rzecz Hamasu
na Zachodnim Brzegu po uwolnieniu więźniów. Pomimo to w kilku
miejscach doszło do takich demonstracji, choć na mniejszą skalę.
Wieczorem izraelskie drony zaatakowały dwa pojazdy z terrorystami
w Dżeninie i Kabatiji. Wyeliminowano 4 terrorystów. Palestyńskie
służby bezpieczeństwa zlokalizowały i zneutralizowały improwizowane
ładunki wybuchowe w obozie uchodźców Al-Faraa na południe od
Tubas.
1 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. We wschodnim sektorze podpalono szereg domów w wioskach
Al-Adajsa i Rabb at-Talatin. Libańska armia w porozumieniu z
siłami UNIFIL zajęła pozycje w mieście Bint Dżbeil oraz
w wioskach Rabb at-Talatin, Ajtarun i Odaisseh.
1 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w syryjskiej części Wzgórz Golan utrzymywały zajęte pozycje
w strefie rozdzielenia. Wieczorem terrorysta otworzył ogień
do izraelskich żołnierzy w rejonie Trinjeh (prowincja Quneitra).
Następnie izraelscy żołnierze dokonali nalotu na wioskę i aresztowali
2 osoby. Był to pierwszy tego typu incydent w tym rejonie. Do
ataku przyznali się proasadowscy bojownicy Syrian Popular
Resistance.
2 lutego 2025 r. rano izraelscy żołnierze
zestrzelili dron przemytniczy w rejonie Har Harif na granicy
z Egiptem. Okazało się, że dron przemycał 60 kg narkotyków z
Egiptu do Izraela.
2 lutego 2025 r. minister spraw wewnętrznych
Mosze Arbel ogłosił na spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych
Tajlandii, że podjął decyzję o przyznaniu statusu rezydenta
pięciu tajskim zakładnikom, którzy zostali uwolnieni z niewoli
Hamasu w Strefie Gazy. Podczas spotkania rozmawiano o
rozszerzeniu umowy między krajami na dodatkowe sektory zatrudnienia,
ponieważ gospodarka Izraela bardzo odczuwa brak pracowników.
2 lutego 2025 r. władze wodne poinformowały,
że obecna zima zapowiada się najbardziej sucha od 2009 r., kiedy
to odnotowano podobnie niewielką ilość opadów, która w tym roku
wynosi zaledwie około 55% wieloletniej średniej. Tej zimy poziom
jeziora Kinnaret w styczniu podniósł się zaledwie o 2 cm, a
zmierzony przepływ rzeki Jordan jest najniższy od 1960 r.
2 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
zajęte pozycje w strefach buforowych w Strefie Gazy. Izraelski
dron zaatakował podejrzany pojazd, który usiłował niedozwoloną
trasą przejechać korytarz drogi Netzarim, z pominięciem punktu
kontroli. Zgodnie z porozumieniem, palestyńskie pojazdy zanim
wjadą na północ strefy muszą przechodzić kontrolę na drodze
Salah ad-Din. Izraelskie czołgi ostrzelały obrzeża Khan Jounis,
starając się odgonić cywilów, którzy próbowali wejść do zamkniętej
przygranicznej strefy buforowej. Przejście graniczne Rafah wznowiło
działalność zgodnie z zawartym porozumieniem.
2 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne w Judei i
Samarii. Kontynuowano dużą operację w Dżeninie i Tulkarem, rozszerzając
działania na Tammoun w pobliżu Tubas. Popołudniem wysadzono
23 budynki wykorzystywanych przez terrorystów w Dżeninie. W
innych obszarach prowadzono mniejsze działania. W nocy działania
prowadzono w obozie uchodźców Al-Faraa na południe od Tubas.
Wyburzono nielegalnie wzniesione budynki w wiosce Umm al-Khair
na południe od Hebronu. Zatrzymania przeprowadzono w obozie
Al-Arroub na północ od Hebronu. Wieczorem działano w Beit Furik
na wschód od Nablusu oraz obóz uchodźców Al-Ain. W Beit Furik
wybuchły arabskie zamieszki.
2 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. Część libańskich cywilów powróciła do Majs al-Dżabal,
Houli, Ajtaroun, Jaroun, Deir Mimas i Kfar Kila. W wioskach
tych libańska armia zajęła pozycje, choć bliżej granicy wciąż
stacjonują siły izraelskie. Masowe wejścia cywilów zorganizował
i koordynował Hezbollah, który po raz kolejny użył ludność
cywilną jako żywe tarcze. Minister obrony Israel Katz ostrzegł
Hezbollah przed wystrzeliwaniem dronów w celu obserwowania
lub atakowania izraelskich pozycji. Katz bezpośrednio zagroził
sekretarzowi generalnemu Hezbollahu Naimowi Qassemowi
i stwierdził, że Qassem nie powinien "lekceważyć determinacji
Izraela" w celu uniknięcia powrotu regionu do stanu sprzed
wojny. Sekretarz generalny Hezbollahu Naim Qassem oświadczył,
że Hezbollah nie zmieni swojego "kierunku i przekonań".
Qassem przyznał, że "nasz naród poniósł straty, ale Hezbollah
osiągnął znaczące zwycięstwo, uniemożliwiając Izraelowi całkowite
zniszczenie". Qassem powtórzył, że państwo Liban, a nie
Hezbollah, jest odpowiedzialne za odpowiedź na naruszenia
przez Izrael warunków porozumienia o zawieszeniu broni. Qassem
potwierdził, że były sekretarz generalny Hezbollahu Hassan
Nasrallah i jego następca Hashem Safieddine zostaną pochowani
w Libanie 23 lutego, pięć dni po wygaśnięciu porozumienia o
zawieszeniu broni.
2 lutego 2025
r. egipska armia rozmieściła co najmniej 20 czołgów i więcej
pojazdów opancerzonych w pobliżu przejścia granicznego Rafah
na granicy ze Strefą Gazy. Prawdopodobnie jest to forma podkreślenia
sprzeciwu Egiptu na propozycję Stanów Zjednoczonych, aby Egipt
i Jordania przyjęły tysiące uchodźców ze Strefy Gazy. W Kairze
wydano wspólne oświadczenie Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych
Emiratów Arabskich, Kataru, Egiptu, Jordanii, Autonomii Palestyńskiej
i Ligi Arabskiej, że sprzeciwiają się planom prezydenta
Trumpa, aby wysiedlić Palestyńczyków z Gazy "pod jakimkolwiek
pretekstem".
2 lutego 2025 r. Europejska Agencja
Bezpieczeństwa Lotniczego odwołała zalecenie skierowane
do linii lotniczych, aby ostrożnie rozważały wszelkie loty do
Izraela, i nie posiada obecnie żadnych specjalnych instrukcji
dotyczących lotów w izraelskiej przestrzeni powietrznej.
2 lutego 2025 r. późnym wieczorem premier
Benjamin Netanjahu wylądował w bazie lotniczej Andrews w stanie
Maryland w Stanach Zjednoczonych. Wraz z żoną pojechał do Blair
House, oficjalnej rezydencji gościnnej Białego Domu. Według
doniesień Netanjahu zwróci się do Trumpa z prośbą o zniesienie
ograniczeń nałożonych przez byłego prezydenta Joe Bidena na
eksport do Izraela zaawansowanych chipów wykorzystywanych w
technologiach sztucznej inteligencji. Dlatego Netanjahu będzie
zabiegał o umieszczenie Izraela na ekskluzywnej liście, obejmującej
obecnie tylko 18 krajów, do których zaawansowane układy scalone
ze Stanów Zjednoczonych będą mogły być nadal eksportowane bez
żadnych ograniczeń.
3 lutego 2025 r. minister Avi Dichter poruszył
kwestię możliwości zawarcia umowy normalizacyjnej z Arabią Saudyjską:
"Dziś Saudyjczycy są bardziej trzeźwi. Wiedzą, czym jest
Autonomia Palestyńska, i czym jest Hamas - i rozumieją,
że warunki porozumienia będą musiały zostać ukształtowane inaczej.
W krajach arabskich panuje nienawiść do kwestii palestyńskiej.
Arabia Saudyjska i Emiraty przekazały Autonomii Palestyńskiej
miliardy dolarów i spotkały się ze sprzeciwem wobec Porozumień
Abrahama."
3 lutego 2025 r. ministerstwo edukacji
uruchomiło kompleksowy ogólnokrajowy program mający na celu
integrację sztucznej inteligencji z systemem edukacji w Izraelu.
Program będzie wdrażany przez cały 2025 r. i obejmuje szkolenia
nauczycieli, opracowywanie innowacyjnych treści oraz wdrażanie
w klasach specjalistycznych narzędzi sztucznej inteligencji.
Program przeznaczony jest dla wszystkich uczniów od klasy 4
do 12 i jest dostosowany do wszystkich grup społeczeństwa izraelskiego.
W ramach programu zrekrutowano ponad 400 wiodących firm z branży
high-tech, w tym Google, Microsoft, Apple
i Nvidia, które wspólnie z firmą przeszkoliły około 3
tys. mentorów. Mentorzy będą towarzyszyć szkołom we wdrażaniu
nowych technologii i pomagać w dostosowaniu narzędzi do potrzeb
pedagogicznych. Wśród nowych narzędzi, które zostaną zaimplementowane
w systemie, znajduje się "Q" - bot szkoleniowy
do inteligentnego wykorzystania sztucznej inteligencji, opracowany
specjalnie na potrzeby systemu edukacji; "Bina"
- czat oparty na Gimini firmy Google, dostosowany
do potrzeb ministerstwa edukacji i zabezpieczony przed wpływami
zewnętrznymi; Magic School - platforma do planowania
lekcji i oceniania uczniów; Interfejs Minecrafta jest
dostosowany do niższych poziomów.
3 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. Przez
przejście graniczne Rafah wyjechała kolejna grupa chorych na
leczenie za granicą.
3 lutego 2025 r. izraelska delegacja
odwiedziła przejście graniczne Rafah i zapoznała się z procedurami
bezpieczeństwa na przejściu. Uzgodniono dalsze szczegóły dotyczące
współpracy.
3 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne w Judei i
Samarii. Kontynuowano dużą operację w Dżeninie, Tulkarem i Tubas.
Siły Obronne Izraela wezwały ludność cywilną do opuszczenia
niektórych części Dżeninu. W Tulkarem odkryto zakład produkujący
improwizowane ładunki wybuchowe i zniszczono około 45 gotowych
do użycia bomb. W Tubas po raz pierwszy wprowadzono do działań
operacyjnych w Samarii opancerzone wozy bojowe Eitan,
które wspierają działania w obszarach zabudowanych. W innych
obszarach prowadzono mniejsze działania. W nocy przeprowadzono
zatrzymania w obozie uchodźców Al-Ain i Nablusie. Rano wkroczono
do wioski Kafr Kalil na południe od Nablusu. Duże działania
policyjne prowadzono w dzielnicy Silwan i w obozie uchodźców
Shuafat we wschodniej części Jerozolimy. W wiosce Shuqba na
zachód od Ramallah wybuchły zamieszki.
3 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. Wysadzono infrastrukturę terrorystyczną w wioskach
Kfar Kila, Blida i Jaroun. Ujawniono, że zniszczono składy broni
Hezbollahu. Tymczasem libańska armia kontynuowała rozmieszczanie
swoich sił na południe od rzeki Litani.
3 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
swoją obecność w syryjskiej części Wzgórz Golan. Wycofano się
z budynku sądu w Quneitra oraz z obszaru tamy Mantara. Równocześnie
rozbudowywano umocnienia ziemne i bazy wojskowe w strefie rozdzielenia.
3 lutego 2025
r. mediatorzy poinformowali, że dotychczas Izrael deportował
do Egiptu 99 uwolnionych palestyńskich więźniów bezpieczeństwa,
a w trakcie wdrażania kolejnych etapów porozumienia do Egiptu
zostanie deportowanych dodatkowych 263 uwolnionych więźniów.
Przebywają oni tymczasowo w hotelu, który jest za około milion
dolarów opłacany przez Katar. Egipt zgodził się przyjąć jedynie
więźniów wywodzących się z Fatahu. Turcja, Katar, Pakistan i
Malezja zgodziły się przyjąć pozostałych uwolnionych terrorystów.
Obecnie trwają negocjacje w tej sprawie jeszcze z Algierią i
Indonezją.
3 lutego 2025 r. amerykański prezydent
Donald Trump podjął decyzję o wycofaniu Stanów Zjednoczonych
z Rady Praw Człowieka ONZ i wstrzymaniu finansowania
UNRWA. Decyzja ta zapadła na dzień przed oficjalnym spotkaniem
prezydenta Trumpa z premierem Benjaminem Netanjahu. Departament
Sprawiedliwości USA ogłosił powołanie grupy zadaniowej do walki
z antysemityzmem w szkołach i na uczelniach.
3 lutego 2025 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się w Waszyngtonie z miliarderem Elonem Muskiem. Później
dołączył do nich prezydent Donald Trump. Nie jest jasne gdzie
doszło do spotkania.
3 lutego 2025 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się w Waszyngtonie z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego
USA, Mikiem Walzem oraz ze specjalnym wysłannikiem prezydenta
USA na Bliski Wschód, Stevem Witkoffem. Biuro premiera stwierdziło,
że "spotkanie było pozytywne i przyjazne. Po spotkaniu
Izrael przygotowuje się do wysłania delegacji urzędników szczebla
roboczego do Doha w celu omówienia szczegółów technicznych związanych
z dalszą realizacją porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie
Gazy."
4 lutego 2025 r. służby ochrony środowiska
podały, że w ramach corocznego liczenia kormoranów czarnych
w Izraelu odnotowano 23 468 zimujących osobników, co stanowi
najwyższą liczbę w ciągu ostatnich 20 lat. Liczenie przeprowadzono
w 16 miejscach w całym kraju, przy czym wzrost liczby osobników
zaobserwowano w większości miejsc, z wyjątkiem Doliny Hula i
jeziora Kinnaret. Zdaniem dr Jifat Artzi wzrost liczebności
prawdopodobnie wiąże się z sukcesem projektu ochrony miejsc
lęgowych w ujściu Dunaju i na wybrzeżu Morza Czarnego, gdzie
ptaki gniazdują latem.
4 lutego 2025 r. rano terrorysta przeniknął
na teren posterunku wojskowego przy wiosce Tajasir na północy
Samarii i otworzył ogień, raniąc 8 izraelskich żołnierzy. Żołnierze
odpowiedzieli ogniem, zabijając napastnika. Rannych ewakuowano
helikopterem do szpitala. Dwóch rannych jest w stanie krytycznym.
Posterunek składa się z wieży obserwacyjnej i kilku budynków
użytkowych.
4 lutego 2025
r. szef Dowództwa Centralnego gen. Avi Balut odwiedził
posterunek wojskowy, który został dzisiaj rano zaatakowany.
Jest to punkt kontrolny Tajsir, który znajduje się w pobliżu
arabskiej wioski o tej samej nazwie na północnym wschodzie Samarii.
Posterunek składa się z punktu kontrolnego, obok którego znajduje
się wieża obserwacyjna i kilka budynków. Stacjonuje tam oddział
złożony z 11 żołnierzy i dowódcy. Terrorysta podszedł pieszo
niezauważony do posterunku. O świcie dwóch żołnierzy wyszło
z posterunku, aby otworzyć punkt kontrolny dla ruchu arabskich
pojazdów. Napastnik z bliskiej odległości otworzył do nich ogień
z karabinu M-16, zabijając jednego i raniąc drugiego żołnierza.
Następnie terrorysta wbiegł na teren posterunku i podjął próbę
wdarcia się do wieży obserwacyjnej. Przez kilka minut trwała
wymiana ognia, ale napastnik nie zdołał wejść do wieży. W tym
starciu zginął drugi żołnierz, a kilku zostało rannych. W międzyczasie
do posterunku dotarła zaalarmowana grupa szybkiego reagowania,
zmuszając napastnika do opuszczenia bazy. Terrorysta został
zabity granatem tuż za posterunkiem. W ataku zginęło 2 żołnierzy,
a 8 zostało rannych.
4 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
zajęte pozycje w strefach buforowych w Strefie Gazy. Izraelski
dron zaatakował pojazd, który usiłował niedozwoloną trasą przejechać
korytarz drogi Netzarim na północ strefy. Siły Obronne Izraela
powtórzyły, że arabskie pojazdy jadące na północ strefy muszą
jechać drogą Salah ad-Din i przejeżdżać przez punkt kontrolny
w korytarzu drogi Netzarim. Punkt kontrolny jest obsługiwany
przez Amerykanów i Egipcjan. Hamas oskarżył Izrael, że
celowo opóźnia i utrudnia dostawy najważniejszych rzeczy do
strefy, zwłaszcza namiotów, domów prefabrykowanych, paliwa i
ciężkiego sprzętu do usuwania gruzów. Agencje ONZ oświadczyły,
że do Strefy Gazy nieustannie napływa pomoc humanitarna w wielkości
ustalonej w porozumieniu o zawieszeniu broni.
4 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne w Judei i
Samarii. Kontynuowano dużą operację w prowincjach Dżenin, Tulkarem
i Tubas w północnej części Samarii. W innych obszarach prowadzono
mniejsze działania. W nocy działania prowadzono w obozie uchodźców
Jalazone na północ od Ramallah i w obozie Al-Fawwar na południe
od Hebronu. Popołudniem przeprowadzono zatrzymania w mieście
Al-Ram na północ od Jerozolimy. W wiosce Jatma na południe od
Nablusu wybuchły arabskie zamieszki.
4 lutego 2025 r. Autonomia Palestyńska
utworzyła komitet do zarządzania sprawami cywilnymi w Strefie
Gazy. Według nieokreślonego palestyńskiego urzędnika w skład
komitetu wchodzą technokraci i "niezależne osoby"
ze Strefy Gazy. Na początku grudnia 2024 r. Autonomia Palestyńska
i Hamas zgodziły się na utworzenie komitetu składającego
się z 10-15 technokratów, który będzie zarządzał powojennymi
rządami w Strefie Gazy.
4 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie kontynuowały wycofywanie się z zajętych
pozycji, które przejmuje libańska armia. Wszystkie działania
koordynują siły UNIFIL. W Dolinie Bekaa armia libańska
przejęła znaczne ilości broni.
4 lutego 2025 r. minister spraw zagranicznych
Gideon Saar otworzył ambasadę Izraela w Mołdawii w obecności
ministra spraw zagranicznych Mołdawii Mihaia Popsoia. Saar powiedział:
"Mołdawia jest przyjacielem Izraela. Wyraźnie sprzeciwiła
się barbarzyńskiemu atakowi z 7 października, atakom Iranu na
Izrael i opowiadała się za prawem Izraela do obrony. Otwarcie
ambasady Izraela w Mołdawii jest kamieniem milowym w stosunkach
między naszymi krajami." Saar spotkał się także z prezydentem
Mołdawii Maia Sandu.
4 lutego 2025
r. minister energii i infrastruktury Eli Cohen podpisał umowę
z ministrem energii i wody Etiopii, Hbetmu Itefą Jalatą, o współpracy
w dziedzinie energetyki, wody i innowacji. Celem umowy jest
zacieśnienie więzi między krajami i włączenie izraelskich firm
do projektów rozwoju infrastruktury w Etiopii. Według ministra
Cohena "Etiopia jest jednym z kluczowych krajów Afryki
i jedną z największych gospodarek na kontynencie. Dzięki izraelskiej
innowacji i technologii pracujemy nad wzmocnieniem pozycji politycznej
Izraela w Afryce i wzmocnieniem gospodarki obu krajów."
4 lutego 2025 r. amerykański dziennik
The New York Times napisał, że "tajny zespół"
irańskich inżynierów i naukowców zajmujących się bronią "bada"
szybsze podejście do zbudowania broni jądrowej w "kwestii
miesięcy". Inżynierowie i naukowcy mogliby pochodzić z
Organizacji Innowacji i Badań Obronnych, która przed 2003
r. pod inną nazwą odgrywała wiodącą rolę w irańskim programie
badań nad bronią jądrową. Nowe podejście skróciłoby czas, jaki
Iran potrzebuje, aby przekształcić uran klasy wojskowej (wzbogacony
do 90%) w broń jądrową. Nieokreśleni amerykańscy urzędnicy powiedzieli,
że Iran mógłby w ten sposób zbudować "starszą broń jądrową",
ale taka broń nie pasowałaby do pocisku balistycznego i prawdopodobnie
byłaby mniej niezawodna niż nowoczesna broń.
4 lutego 2025 r. amerykański prezydent
Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze o wywarciu przez
Stany Zjednoczone "maksymalnej presji" na Iranie,
aby powstrzymać irański program jądrowy. Nowe sankcje prawdopodobnie
spowodują dalsze pogorszenie się irańskiej gospodarki. Budżet
Iranu w dużej mierze opiera się na przychodach z eksportu ropy
naftowej.
4 lutego 2025 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się w Białym Domu z amerykańskim prezydentem Donaldem
Trumpem. Sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała
dziennikarzom: "Fakt, że premier Benjamin Netanjahu jest
pierwszym zagranicznym przywódcą, który odwiedzi Biały Dom,
pokazuje, że prezydent Donald Trump nadal będzie mocno stał
po stronie Izraela i całym sercem zobowiązał się do zapewnienia,
że wszyscy zakładnicy wrócą do domu." Doradca ds. bezpieczeństwa
narodowego USA Mike Waltz pochwalił premiera Netanjahu, mówiąc,
że operacje wojskowe, które autoryzował w regionie, stworzyły
okazje do zaprowadzenia pokoju w tym regionie: "Teraz w
regionie jest wiele możliwości, w dużej mierze dzięki premierowi
Netanjahu i izraelskiemu przywództwu. W Libanie powstało nowe
przywództwo, w Syrii upadł reżimu Assada i nastąpiło osłabienie
Iranu. W regionie jest wiele możliwości i panuje prawdziwy optymizm.
Kolejna runda Porozumień Abrahama - to jest nasz cel."
4 lutego 2025 r. wieczorem na konferencji
prasowej amerykański prezydent Donald Trump powiedział, że "Stany
Zjednoczone przejmą Strefę Gazy - my się tym zajmiemy".
Na pytania dziennikarzy dodał: "Będziemy odpowiedzialni
za zdemontowanie wszystkich niebezpiecznych niewybuchów i innej
broni znajdujących się na tym terenie, za pozbycie się zniszczonych
budynków, wyrównanie terenu, stworzenie rozwoju gospodarczego,
który zapewni nieograniczoną liczbę miejsc pracy i mieszkań
dla mieszkańców tego obszaru. Musimy coś zrobić. Po prostu nie
można się cofnąć. Jeśli się cofniemy, to skończy się tak samo,
jak przez ostatnie sto lat. Inni liderzy w regionie poparli
mój pomysł. Gaza nie powinna przechodzić przez proces odbudowy
przez tych samych ludzi, którzy tam żyli, tam umierali i wiedli
tam swoje nędzne życie. Palestyńczycy nie mają innego wyjścia,
jak tylko opuścić tę wielką stertę gruzów, jaką jest Gaza. Palestyńczyków
należy usunąć z piekła Strefy Gazy i umieścić w jednym lub kilku
innych krajach z humanitarnymi sercami. Teraz Gaza jest piekłem.
Tak było przed rozpoczęciem bombardowań, i szczerze mówiąc,
damy ludziom szansę na życie w pięknej społeczności, która będzie
bezpieczna i pewna. Nie chcę być słodki, nie chcę być mądrym
facetem, ale Gaza może stać się Riwierą Bliskiego Wschodu. To
mogłoby być coś, co mogłoby być wspaniałe. Gdy tylko Stany Zjednoczone
zakończą odbudowę Strefy Gazy, będą w niej mieszkać ludzie świata,
a choć Palestyńczycy mogą być wśród nich, enklawa stanie się
międzynarodowym węzłem komunikacyjnym. Planuję odwiedzić tę
enklawę, a także Izrael i Arabię Saudyjską." Zapytany,
czy wojska amerykańskie zostaną wysłane do Gazy, Trump powiedział:
"Jeśli chodzi o Gazę, zrobimy to, co konieczne. Jeśli będzie
to konieczne, zrobimy to." Jeśli chodzi o zakładników,
Trump powiedział, że pracuje nad uwolnieniem "ich wszystkich",
dodając, że Stany Zjednoczone staną się "nieco bardziej
agresywne, jeśli Hamas nie uwolni ich wszystkich, ponieważ złamaliby
dane słowo". Netanjahu nazwał prezydenta "największym
przyjacielem" Izraela i pochwalił jego "gotowość do
nieszablonowego myślenia". "Mówisz rzeczy, których
inni nie chcą mówić. A po tym, jak opadną im szczęki, ludzie
drapią się po głowach i mówią: Wiesz, on ma rację. Twój plan
może zmienić historię i warto zwrócić na niego uwagę. Jesteś
największym przyjacielem, jakiego Izrael kiedykolwiek miał w
Białym Domu. Wróciłeś dokładnie w to miejsce, gdzie ostatnio
skończyłeś."
5 lutego 2025 r. rano przewodniczący Knesetu,
Amir Ohana napisał na portalu społecznościowym: "Dzień
dobry Izraelu, świta nowy dzień."
5 lutego 2025 r. prezydent Isaac Herzog
powiedział: "Ważne i produktywne spotkanie prezydenta Stanów
Zjednoczonych Donalda Trumpa z premierem Izraela Benjaminem
Netanjahu jest pięknym wyrazem nierozerwalnej więzi między Stanami
Zjednoczonymi i Izraelem, oraz między Izraelem i Stanami Zjednoczonymi,
a także wzruszającym wyrazem głębokiego zaangażowania i miłości
prezydenta Trumpa do państwa Izrael oraz jego dobrobytu i bezpieczeństwa.
Myślę, że fakt, iż obaj przywódcy omawiali umowę o zakładnikach
i konieczność jej sfinalizowania, a także oczywiście zobowiązanie
prezydenta Trumpa do sprowadzenia wszystkich naszych zakładników
do domu, jest bardzo ważnym oświadczeniem."
5 lutego 2025 r. przewodniczący partii
religijnej Szas rabin Aryeh Deri, złożył gratulacje amerykańskiemu
prezydentowi Donaldowi Trumpowi po spotkaniu z premierem Benjaminem
Netanjahu: "Szanowny prezydencie Donaldzie Trumpie, działasz
jako posłaniec Boga dla narodu żydowskiego i odnosisz wielkie
sukcesy dzięki swojej stanowczej postawie w obronie prawa narodu
izraelskiego przeciwko wszystkim jego wrogom. Gratuluję ci kontynuowania
tej polityki, i życzę wraz z premierem Benjaminem Netanjahu,
przewodzenia historycznym krokom, które przyniosą zmiany na
Bliskim Wschodzie oraz wzmocnią pokój i bezpieczeństwo narodu
izraelskiego."
5 lutego 2025 r. wieczorem minister
spraw zagranicznych Gideon Saar ogłosił wycofanie się Izraela
z Rady Praw Człowieka ONZ. "Izrael dołącza do Stanów
Zjednoczonych i nie będzie uczestniczył w Radzie Praw Człowieka
ONZ. Rada Praw Człowieka ONZ tradycyjnie chroniła
osoby łamiące prawa człowieka, pozwalając im ukrywać się przed
kontrolą, a zamiast tego obsesyjnie demonizowała jedyną demokrację
na Bliskim Wschodzie - Izrael. Ta organizacja skupiła się na
atakowaniu demokratycznego kraju i propagowaniu antysemityzmu,
zamiast promować prawa człowieka. Izrael nie będzie dłużej tolerował
tej dyskryminacji!"
5 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. W
środkowej części strefy kilkakrotnie otworzono ogień do mieszkańców,
którzy zbliżali się do izraelskich pozycji. W ten sposób na
wschód od Khan Jounis zginęła 1 osoba. W rejonie miasta Rafah
izraelski dron przeprowadził atak na osoby stwarzające zagrożenie,
zabijając 1 osobę. Przez przejście graniczne Rafah wyjechała
czwarta grupa chorych dzieci z osobami towarzyszącymi.
5 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne w Judei i
Samarii. Kontynuowano dużą operację w północnej części Samarii.
Izraelskie drony zaatakowały szereg celów w rejonie wioski Tammoun
w pobliżu Tubas. W innych obszarach prowadzono mniejsze działania.
W nocy działania prowadzono w mieście Hizma na wschód od Jerozolimy
oraz w rejonie Hebronu. W obozie uchodźców Al-Faraa na południe
od Hebronu wybuchły arabskie zamieszki. Izraelska policja graniczna
użyła środków do rozpraszania tłumu. Wkroczono także do obozu
uchodźców Askar na wschód od Nablusu.
5 lutego 2025
r. wieczorem terroryści obrzucili kamieniami izraelski autobus
w pobliżu miasta Hizma na wschód od Jerozolimy. Ranna została
1 osoba.
5 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie kontynuowały stopniowe przekazywanie swoich
pozycji armii libańskiej. We wschodnim sektorze przeprowadzono
oczyszczanie terenu w pobliżu wioski Kfarchouba w rejonie obszaru
Shebaa Farms. W wioskach Kfar Kila i Rab at-Talatin zdetonowano
ładunki wybuchowe. W środkowym sektorze libańska armia oczyściła
drogę do wiosek Ajta asz-Szab i Ramja.
5 lutego 2025
r. palestyński premier Muhammad Mustafa spotkał się w Kairze
z egipskim ministrem spraw zagranicznych Badrem Abdelem Atim
i omówił z nim kwestię koordynacji stanowisk politycznych w
kontekście wypowiedzi i planów prezydenta Trumpa. Mustafa promuje
plan przejęcia odpowiedzialności za Strefę Gazy przez Autonomię
Palestyńską. Egipski minister spraw zagranicznych wyraził poparcie
Egiptu dla uzasadnionych praw narodu palestyńskiego, podkreślając
potrzebę pracy nad osiągnięciem trwałego i sprawiedliwego rozwiązania
problemu palestyńskiego. Atim podkreślił również znaczenie wzmocnienia
Autonomii Palestyńskiej pod względem politycznym i gospodarczym,
przekazania Strefy Gazy jej administracji i sprzeciwienia się
planowi zachęcania mieszkańców Strefy Gazy do imigracji. Mahmoud
Abbas skomentował propozycję prezydenta Trumpa o wysiedleniu
mieszkańców Strefy Gazy: "Nigdy nie pozwolimy, aby prawa
naszego narodu - o które walczyliśmy przez wiele dziesięcioleci
i wiele poświęciliśmy, aby je urzeczywistnić - zostały naruszone.
Te oświadczenia stanowią rażące naruszenie prawa międzynarodowego,
a pokój i stabilizacja w regionie nie zostaną osiągnięte bez
ustanowienia państwa palestyńskiego, ze stolicą w Jerozolimie,
w granicach z 4 czerwca 1967 r., na podstawie rozwiązania dwupaństwowego.
Naród palestyński nigdy nie odda swojej ziemi, swoich praw i
swoich świętych miejsc, a Strefa Gazy jest integralną częścią
terytorium państwa Palestyna, obok Zachodniego Brzegu i Wschodniej
Jerozolimy, które są okupowane od 1967 r. Uzasadnione prawa
Palestyńczyków nie podlegają negocjacjom, a OWP jest
jedynym prawowitym przedstawicielem narodu palestyńskiego i
nikt inny nie ma prawa podejmować decyzji dotyczących przyszłości
narodu palestyńskiego. Wzywam sekretarza generalnego ONZ
i Radę Bezpieczeństwa, aby wzięli na siebie odpowiedzialność
i podjęli pilne działania w celu ochrony narodu palestyńskiego
i przestrzegania jego praw, w tym prawa do samostanowienia i
pozostania na ojczystej ziemi."
5 lutego 2025 r. saudyjskie ministerstwo
spraw zagranicznych odpowiedziało na oświadczenie amerykańskiego
prezydenta Donalda Trumpa, że nie uzależnia normalizacji stosunków
z Izraelem od utworzenia państwa palestyńskiego. "Arabia
Saudyjska nie będzie utrzymywać stosunków z Izraelem bez ustanowienia
państwa palestyńskiego. Nasze stanowisko w sprawie Palestyńczyków
nie jest otwarte na negocjacje."
5 lutego 2025 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się w Blair House w Waszyngtonie z wiceprezydentem USA
Jamsem Vance oraz z doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Stanów
Zjednoczonych Mikiem Walzem.
5 lutego 2025 r. wieczorem premier Benjamin
Netanjahu spotkał się w Pentagonie z sekretarzem obrony USA
Pete'em Hassethem. Podczas spotkania generał wyraził uznanie
dla działań Sił Obronnych Izraela i odporności Izraela
w obliczu zagrożeń bezpieczeństwa. "Dostarczymy wam amunicję,
której nie dostarczono."
5 lutego 2025
r. rzecznik ONZ, Stephane Dujarric, odpowiedziała na
krytykę amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa pod adresem
ONZ, stwierdzając, że sekretarz generalny ONZ
Antonio Guterres nieustannie pracuje nad wdrożeniem wielu reform,
które mają zwiększyć efektywność i innowacyjność organizacji.
"Od pierwszego dnia wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Organizacji
Narodów Zjednoczonych uratowało niezliczone życia i przyczyniło
się do rozwoju globalnego bezpieczeństwa. Sekretarz generalny
z niecierpliwością oczekuje kontynuacji produktywnej współpracy
z prezydentem Trumpem i administracją Stanów Zjednoczonych,
aby wzmocnić tę więź w dzisiejszym burzliwym świecie."
5 lutego 2025
r. ONZ opublikowała raport z którego wynika, że w wyniku
wojny w Strefie Gazy zniszczeniu uległo 69% budynków, czyli
około 245 tys. jednostek mieszkalnych. Około 60 tys. budynków
(35%) zostało całkowicie "zrównanych z ziemią" - jest
to głównie rejon korytarzy dróg Netzarim i Filadelfia, a także
Jabaliya, Beit Lahia i Beit Hanoun. Reszta budynków odniosła
różny poziom zniszczeń - od znacznego zniszczenia (bliski zawalenia),
poprzez średni do niewielkich zniszczeń. Definiowanie tego,
co nadaje się do zamieszkania, a co nie, jest stosunkowo elastyczne.
Obszar pomiędzy Wadi Gaza i miastem Gaza (korytarz Netzarim)
jest najbardziej odludnym obszarem. Około 56 kilometrów kwadratowych
to pustki i ruiny. Szacuje się, że w całej strefie jest zgromadzonych
50 mln ton odpadów i gruzów. Nawet gdyby 100 ciężarówek pracowało
non stop nad usuwaniem gruzu, zadanie to zajmie ponad 15 lat
- a zadanie jest utrudnione, gdyż w gruzach mogą znajdować się
niewybuchy i ciała zabitych. Raporty wskazują, że 90% mieszkańców
strefy było zmuszonych opuścić swoje domy. To dlatego prezydent
Trump powiedział, że Strefa Gazy jest "miejscem do rozbiórki"
i że popiera wydalenie Palestyńczyków ze strefy do sąsiednich
krajów, takich jak Jordania i Egipt.
6 lutego 2025 r. rano minister obrony Israel
Katz polecił Siłom Obronnym Izraela przygotowanie planu,
który umożliwi mieszkańcom Strefy Gazy dobrowolne opuszczenie
kraju: "Cieszę się z śmiałego planu prezydenta Trumpa.
Mieszkańcy Gazy powinni mieć możliwość korzystania ze swobody
opuszczania kraju i migracji, tak jak jest to przyjęte wszędzie
na świecie. Plan będzie obejmował opcje opuszczania kraju przez
przejścia lądowe, a także specjalne ustalenia dotyczące opuszczania
kraju drogą morską i powietrzną. Kraje takie jak Hiszpania,
Irlandia, Norwegia i inne, które fałszywie oskarżyły Izrael
z powodu jego działań w Strefie Gazy, są prawnie zobowiązane
do umożliwienia każdemu mieszkańcowi Strefy Gazy wjazdu na swoje
terytorium. Ich hipokryzja zostanie ujawniona, jeśli odmówią
tego. Hamas wykorzystał mieszkańców Gazy jako żywe tarcze
i zbudował infrastrukturę terrorystyczną w sercu populacji.
Teraz trzyma ich jako zakładników, wymusza od nich pieniądze
za pomocą pomocy humanitarnej i uniemożliwia im opuszczenie
Gazy. Mieszkańcy Gazy powinni mieć możliwość korzystania ze
swobody opuszczania kraju i imigracji, tak jak jest to praktykowane
wszędzie na świecie."
6 lutego 2025 r. firma Israel Electric
Company zwróciła się z prośbą do społeczeństwa o odpowiednie
zabezpieczenie przedmiotów, które mogą zostać porwane przez
wiatr, w celu ograniczenia zagrożeń i zapobiegania uszkodzeniom
sieci energetycznej. Z powodu burzliwej pogody i silnych wiatrów
istnieje niebezpieczeństwo zerwania przewodów elektrycznych,
m.in. na skutek uderzenia przedmiotów lecących z wiatrem.
6 lutego 2025 r. Magen David Adom
poinformowało, że w Bene Berak znaleziono 95-letniego rabina
Chaima Wassermana z objawami ciężkiej hipotermii. Udzielono
mu pomocy medycznej i ewakuowano do szpitala w celu dalszego
leczenia, jednak po kilku godzinach walki o jego życie, ratownicy
byli zmuszeni stwierdzić zgon. W Ejlacie znaleziono 41-letnią
kobietę nieprzytomną i w stanie hipotermii. Po przeprowadzeniu
resuscytacji krążeniowo-oddechowej lekarze i ratownicy medyczni
stwierdzili zgon.
6 lutego 2025 r. wieczorem w porcie
lotniczym Ben Guriona zatrzymano studenta jesziwy Tiferet Cwi
w Jerozolimie, który nie stawił się na wezwanie werbunkowe wojska
i usiłował opuścić kraj. Został zatrzymany jako dezerter i przekazany
żandarmerii wojskowej, która przewiozła go do więzienia w bazie
Beit Lid. Jest to pierwszy tego rodzaju przypadek. Dzisiaj
w sądzie wojskowym w Beit Lid odbędzie się rozprawa dotycząca
jego sprawy i wniosku żandarmerii wojskowej o przedłużenie jego
aresztu.
6 lutego 2025 r. wieczorem premier Benjamin
Netanjahu podsumował swoją wizytę w Waszyngtonie. "Jak
wiecie, spotkałem się z prezydentem Trumpem na historycznym
spotkaniu, które było ogromnym punktem zwrotnym dla przyszłości
Izraela. Na tym spotkaniu poruszyliśmy kwestie dotyczące Gazy,
dotyczące dnia po Hamasie, i myślę, że warto uważnie
wysłuchać tego pomysłu, który jest pierwszym oryginalnym pomysłem,
jaki pojawił się od lat. W tym samym czasie rozmawiałem również
z wiceprezydentem, doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego, sekretarzem
obrony, sztabem generalnym Pentagonu - wszyscy oni są wielkimi
przyjaciółmi państwa Izrael. Stamtąd udałem się do Izby Reprezentantów,
gdzie spotkałem się zarówno z liderami Kongresu, jak i liderami
Senatu - zarówno Republikanami, jak i Demokratami,
i wszyscy zgodzili się ze mną w dwóch kwestiach: po pierwsze
- Iran nie może mieć broni jądrowej, a po drugie - Hamas
musi zostać wyeliminowany. Nie może pozostać w Gazie. Muszę
wam powiedzieć, że wszyscy wyrazili ogromne uznanie dla wielkich
osiągnięć Izraela. Powiedziałem, że zmieniamy oblicze Bliskiego
Wschodu, a oni po prostu to chwalili. Ale zapytali mnie: Skąd
bierze się wasza siła? Małe państwo, takie jak New Jersey -
skąd bierze się wasza siła? Odpowiedziałem: Nasza siła pochodzi
od naszych ludzi i naszych bohaterskich żołnierzy, a także z
naszej wiary i zrozumienia, że walczymy o tysiące lat żydowskiej
historii i nasze prawo do własnego państwa na Bliskim Wschodzie,
w naszej historycznej ojczyźnie. To jest prawda - i ona zaprowadzi
nas bardzo daleko.
6 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. Milicja
Hamasu utworzyła punkt kontrolny na wschód od Khan Jounis,
aby zapewnić "bezpieczny przejazd" konwojów z pomocą
humanitarną.
6 lutego 2025
r. szef misji humanitarnej ONZ, Tom Fletcher poinformował,
że od wejścia w życie zawieszenia broni do Strefy Gazy wjechało
10 tys. ciężarówek z pomocą humanitarną. Fletcher powiedział:
"Jest to ogromny wzrost."
6 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
przeprowadziły liczne działania antyterrorystyczne w Judei i
Samarii. Kontynuowano dużą operację w północnej części Samarii.
Bardzo intensywne działania prowadzono w Dżeninie i całej jego
okolicy. W wiosce Jabaad terroryści zdetonowali improwizowany
ładunek wybuchowy. Nasilono działania operacyjne w rejonie miasta
Tubas, gdzie izraelski dron zaatakował kilka celów terrorystycznych.
W wioskach Tammoun i Fara zlokalizowano zakład produkujący broń
oraz składy broni i materiałów wybuchowych. Zatrzymano 25 osób.
Kontynuowano działania w mieście Tulkarem, gdzie ewakuowano
część ludności ze wschodniej części miasta. W Nablusie odkryto
laboratorium produkujące materiały wybuchowe i zatrzymano 2
osoby. Działania prowadzono także w sąsiedniej wiosce Salem.
W innych obszarach prowadzono mniejsze działania. Zatrzymania
przeprowadzono w obozie uchodźców Al-Arroub na północ od Hebronu.
Działania prowadzono w mieście Hizma na wschód od Jerozolimy.
Wkroczono do wioski Abu Qash na północ od Ramallah. Jednostka
wojskowa z buldożerami wjechała do wioski Jinsafut na wschód
od Kalkilji.
6 lutego 2025 r. osadnicy żydowscy założyli
nowe osiedle Chaletz, które powstało w bloku osiedli Gusz Etzion
w Judei i łączy ten obszar z Jerozolimą. Osada jest położona
na grzbiecie między Sde Boaz i górą Gilo, na południe od Jerozolimy.
Ziemię, na której powstała osada, w 1969 r. kupiła Himnuta,
spółka zależna Żydowskiego Funduszu Narodowego. W 2019
r. rodzina Tal przeniosła się na tę ziemię za zgodą właścicieli
ziemskich i przy wsparciu ruchu osadniczego Amana i założyła
farmę Neve Uri ku pamięci Uri Ansbachera. W zeszłym roku rząd
zatwierdził powstanie tego osiedla.
6 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. Wyburzono kolejne budynki w wioskach Kfar Kila i Majs
al-Dżabal. Wieczorem siły powietrzne uderzyły w szereg celów
Hezbollahu w Dolinie Bekaa.
6 lutego 2025
r. izraelski koncern Elbit Systems wygrał kontrakt na
dostawę systemów wyrzutni rakiet PULS dla Holandii i
Niemiec. Wartość kontraktu wynosi 57 mln dolarów. Brak więcej
szczegółów.
6 lutego 2025 r. amerykański prezydent
Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające sankcje na
Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze, po tym jak sąd
ten podjął decyzję o wydaniu nakazów aresztowania premiera Benjamina
Netanjahu i byłego ministra obrony Joava Gallanta. Prezydent
Trump w oświadczeniu stwierdził, że ten sąd podejmuje "nielegalne
i bezpodstawne" kroki przeciwko Stanom Zjednoczonym i ich
sojusznikom, naruszając jednocześnie suwerenność demokratycznych
państw. Częścią dekretu prezydenckiego będą ograniczenia dotyczące
aktywów wysokich członków sądu, znajdujących się na terenie
Stanów Zjednoczonych - zakaz wjazdu do kraju, a także zablokowana
zostanie możliwość przekazywania im środków pieniężnych i wsparcia
finansowego.
6 lutego 2025 r. sekretarz stanu USA
Marco Rubio odpowiedział na krytykę planu prezydenta Donalda
Trumpa dotyczącego Gazy: "Wygląda na to, że wiele krajów
wyraziło zaniepokojenie sytuacją w Strefie Gazy, ale żadne z
nich nie proponuje żadnych konkretnych rozwiązań." Sekretarz
stanu USA Marco Rubio planuje odwiedzić Izrael w połowie lutego.
7 lutego 2025 r. minister spraw zagranicznych
Gideon Sa'ar z zadowoleniem przyjął rozporządzenie amerykańskiego
prezydenta Donalda Trumpa o nałożeniu sankcji na Międzynarodowy
Trybunał Karny w Hadze. Sa'ar powiedział: "Międzynarodowy
Trybunał Karny obsesyjnie ściga Izrael, jedyną demokrację
na Bliskim Wschodzie, i jego przywódców. Trybunał działa
bez jurysdykcji, ponieważ Izrael i Stany Zjednoczone nie podpisały
Statutu Rzymskiego i nie są jego członkami. Izrael i Stany
Zjednoczone to dobrze prosperujące demokracje z armiami, które
przestrzegają prawa międzynarodowego. Działania tego sądu są
niemoralne i nie mają żadnej podstawy prawnej. Trybunał
nie działa zgodnie z prawem międzynarodowym - łamie i podważa
to prawo."
7 lutego 2025 r. grupa aktywistów zorganizowała
protest przed konsulatem Stanów Zjednoczonych w Jerozolimie,
domagając się uwolnienia wszystkich pozostałych zakładników
porwanych przez Hamas. Organizatorem protestu jest organizacja
Mishmeret 101.
7 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy wzmocniły swoją obecność w strefach buforowych.
Tymczasem w dzielnicy Zaytoun w mieście Gaza odbyła się uroczystość
ślubowania ponad 50 nowych członków Hamasu. Zorganizowanie
takiej otwartej uroczystości pokazuje, że Hamas czyni
starania odbudowy swoich struktur wojskowych.
7 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną na północy Samarii.
Do starć doszło w Tulkarem, a w pobliżu Dżeninu zdetonowano
improwizowany ładunek wybuchowy. Intensywne działania prowadzono
w całym rejonie Nablusu. W wiosce Urif na południe od Nablusu
wybuchły starcia. Zatrzymania przeprowadzono w mieście Azzun
na wschód od Kalkilji. W innych obszarach prowadzono mniejsze
działania. Doszło do wymiany ognia w pobliżu wjazdu do obozu
uchodźców Al-Fawar na południe od Hebronu. Zatrzymania przeprowadzono
w obozie uchodźców Al-Arroub na północ od Hebronu. Działania
prowadzono w wioskach Burqa i Beit Rima w rejonie Ramallah.
7 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały nieliczne pozycje w przygranicznym
obszarze. Wysadzono ładunki wybuchowe w wioskach Kfar Kila i
Majs al-Dżabal. Siły powietrzne uderzyły w w składy broni Hezbollahu
w dystrykcie Nabatieh i dystrykcie Baalbek w Libanie. Siły
Obronne Izraela poinformowały, że atak nastąpił po naruszeniu
zawieszenia broni przez Hezbollah i próbach przemytu
broni z obszaru przygranicznego z Syrią. Uderzono w pięć lokalizacji
w pobliżu Janta na granicy libańsko-syryjskiej. Dowódca polowy
Hezbollahu przypadkowo zginął wraz ze swoją rodziną podczas
przygotowywania improwizowanego ładunku wybuchowego w Tajr Harfa.
Na granicy libańsko-syryjskiej doszło do poważnych starć z przemytnikami
broni. Syryjskie siły bezpieczeństwa zaatakowały wioskę Hawik
w Syrii, która jest zamieszkana przez Libańczyków i stanowi
jeden z ważnych ośrodków przemytu broni i narkotyków. Doszło
do poważnych starć z libańskimi klanami. W rejonie brak było
obecności libańskiej armii, która nie kontroluje jeszcze granic
swego państwa.
7 lutego 2025
r. zastępca wysłannika USA na Bliski Wschód Morgan Ortagus powiedział
na konferencji prasowej w Bejrucie, że administracja Trumpa
jest zdecydowana zagwarantować, że wycofywanie wojsk izraelskich
z południowego Libanu zakończy się do 18 lutego.
7 lutego 2025
r. Departament Stanu USA zatwierdził sprzedaż broni Izraelowi
za 7,4 mld dolarów. Wiadomo, że w tej kwocie są rakiety Hellfire
za 660 mln dolarów.
8 lutego 2025 r. - Szabat.
8 lutego 2025 r. Siły Obronne Izraela
poinformowały, że proces w bazie w Re'im trwa dłużej niż w przypadku
poprzednich uwolnień zakładników ze względu na trudną kondycję
fizyczną uwolnionych, którzy wszyscy wyglądali na niezwykle
chudych i słabych. Chociaż mogli chodzić, wydawali się niepewnie
stać na nogach.
8 lutego 2025 r. biuro premiera Benjamina
Netanjahu wydało oświadczenie: "Rząd Izraela przyjmuje
z otwartymi ramionami troje powracających, ale wstrząsające
obrazy, które dziś zobaczyliśmy, nie pozostaną bez reakcji.
Rząd wraz z funkcjonariuszami służb bezpieczeństwa będzie ich
wspierał i ich rodziny. Izrael zobowiązuje się do sprowadzenia
wszystkich zakładników i zaginionych." Prezydent Isaac
Herzog wydał oświadczenie: "Oto jak wygląda zbrodnia przeciwko
ludzkości Cały świat musi spojrzeć wprost na Ohada, Ora i Eliego
- powracających po 491 dniach piekła, wygłodzonych, wychudzonych
i cierpiących - wykorzystywanych w cynicznym i okrutnym widowisku
przez nikczemnych morderców. Pocieszamy się faktem, że wracają
żywi w ramiona swoich bliskich. Wypełnienie umowy w sprawie
uwolnienia zakładników jest humanitarnym, moralnym i żydowskim
obowiązkiem. Niezbędne jest sprowadzenie z powrotem wszystkich
naszych sióstr i braci, uwolnienie ich z piekła niewoli w Gazie
- każdego z nich!"
8 lutego 2025 r. szefowa wydziału medycznego
ministerstwa zdrowia dr Hagar Sharabi oświadczyła, że stan zdrowia
trzech dzisiaj uwolnionych zakładników nie różni się od stanu
osób, które spędziły rok w obozie koncentracyjnym. Wszyscy widzieliśmy,
że są oni w stanie poważnego niedożywienia, który obrazują piekło,
przez które przeszli w niewoli. Zauważyliśmy znaczący spadek
masy ciała osób powracających. Są to złożone problemy medyczne
zarówno dla nas, jak i dla rodzin osób powracających."
Dyrektor Sheba Medical Center dr Jael Frenkel Nir powiedziała,
że stan zdrowia uwolnionych jest zły. "Konsekwencje 491
długich dni w niewoli są widoczne u dwóch powracających, którzy
przybyli dziś, a ich stan zdrowia jest zły. To już czwarty raz
w obecnym porozumieniu, kiedy przyjmujemy powracających, ale
tym razem sytuacja jest poważniejsza. Ich stan budzi głębokie
i poważne obawy co do stanu tych, którzy nadal są przetrzymywani
jako zakładnicy w Gazie."
8 lutego 2025 r. koordynator ds. jeńców
wojennych i osób zaginionych gen. Gal Hirsch odniósł się do
stanu zdrowia uwolnionych zakładników i powiedział: "Nie
będziemy tego ignorować. Wiadomość została przekazana mediatorom
i zostaną podjęte odpowiednie działania. Szokujące obrazy, które
dzisiaj widzieliśmy, poruszają serca nas wszystkich i dołączają
do żywej i palącej pamięci 7 października. Państwo Izrael traktuje
powtarzające się naruszenia warunków porozumienia przez Hamasu
z powagą, a sytuację trzech zakładników, którzy zostali uwolnieni
dziś rano, z jeszcze większą powagą. Wraz z rodzinami obejmujemy
Eli, Ohada i Ora, przygotowaliśmy się na ich powrót. Pomożemy
im w ich absorpcji i rehabilitacji po długich i pełnych cierpienia
dniach w niewoli. W niewoli Hamasu jest nadal 76 zakładników
- żywych i martwych. Pracujemy nad wdrożeniem pierwszego etapu
porozumienia, a jednocześnie pracujemy i przygotowujemy się
do jego kontynuacji. Rząd Izraela jest w pełni zaangażowany
w powrót wszystkich z nich i wspólnie z całym establishmentem
bezpieczeństwa pracuje, aby sprowadzić ich do domu."
8 lutego 2025 r. minister spraw zagranicznych
Gideon Sa'ar wysłał oświadczenie do ministrów spraw zagranicznych
na całym świecie: "Spójrzcie na te zdjęcia. Ile razy mówiliście
o głodzie w Strefie Gazy. Kto jest na zdjęciach głodujący? Kto
jest niedożywiony? Terroryści? Mieszkańcy Gazy? A może nasi
zakładnicy? Tylko oni! Wyglądają jak ocaleni z Holokaustu. Nazistowskie
zło Hamasu musi zostać wykorzenione."
8 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
zajęte pozycje w strefach buforowych w Strefie Gazy. Hamas
przeprowadził uwolnienie trzech izraelskich zakładników na drodze
Salah ad-Din w mieście Deir al-Balah. Przez przejście graniczne
Rafah wyjechała siódma grupa chorych wraz z osobami towarzyszącymi.
Popołudniem do Khan Jounis dojechały autobusy z uwolnionymi
palestyńskimi więźniami.
8 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną w północnej części
Samarii. W Dżeninie i Tulkarem doszło do starć. Mieszkańcy obozu
Al-Far'a na południe od Tubas, zostali wysiedleni ze swoich
domów. W Nablusie zniszczono skład ładunków wybuchowych ukryty
w budynku. Przejęto również dużą ilość broni. Zatrzymania przeprowadzono
w mieście Azzun na wschód od Kalkilji. W innych obszarach Judei
i Samarii prowadzono mniejsze działania. Podczas działań w Betlejem
wybuchły arabskie zamieszki, a policja graniczna użyła środków
do rozpraszania tłumu. Według palestyńskich źródeł, od gazu
łzawiącego rannych zostało 19 osób. Wkroczono do miast Hizma
i Abu Dis na wschód od Jerozolimy. Działania prowadzono także
w Beitunia i Kafr Aqab na południe od Ramallah. W południe do
Ramallah wjechał autobus z uwolnionymi palestyńskimi więźniami.
Wieczorem w kilku miastach zorganizowano parady na część uwolnionych
więźniów.
8 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
zajęte pozycje w przygranicznym obszarze w południowym Libanie.
Wyburzono kolejne budynki w wiosce Jaroun. Izraelski dron zaatakował
nielegalne przejście graniczne na obrzeżach miasta Nabi Sheet
w dystrykcie Baalbek, uniemożliwiając przemyt broni. Uderzono
także w skład strategicznej broni Hezbollahu na obrzeżach
miasta Janta w Dolinie Bekka. Libańskie Siły Zbrojne
oświadczyły, że ich jednostki zostały rozmieszczone na północnej
i wschodniej granicy Libanu, brak jednak dowodów, aby te granice
rzeczywiście były kontrolowane przez armię.
8 lutego 2025 r. izraelskie siły powietrzne
zbombardowały skład broni Hamasu w Deir Ali w południowej
Syrii. Siły Obronne Izraela oświadczyły, że Hamas
planował użyć broni w tym miejscu, aby zaatakować siły izraelskie.
"Palestyńskie organizacje terrorystyczne, a wśród nich
przede wszystkim Hamas, wykorzystują Syrię do prowadzenia
działalności terrorystycznej pod przewodnictwem Iranu. Będziemy
kontynuować ataki na Hamas gdziekolwiek się on osiedli."
8 lutego 2024 r. sekretarz stanu USA
Marco Rubio z zadowoleniem przyjął dzisiejsze uwolnienie zakładników:
"Po 490 wyczerpujących dniach niewoli Eli, Or i Ohad w
końcu wrócili do domu w Izraelu. Prezydent Donald Trump wyraził
się jasno - Hamas musi natychmiast uwolnić wszystkich
zakładników!"
9 lutego 2025 r. na placu przy Ścianie Płaczu
w Jerozolimie rozpoczęto codzienne odczytywanie księgi Psalmów,
które ma trwać aż do uwolnienia wszystkich zakładników ze Strefy
Gazy. W ramach czuwania codziennie odmawiane są wszystkie rozdziały
Psalmów, przy jednoczesnym wymienianiu imion porwanych. Czuwanie
Psalmowe będzie odprawiane codziennie o godzinie 13:00 na placu
przy Ścianie Płaczu.
9 grudnia 2025 r. nad ranem Siły Obronne
Izraela zaczęły wycofywać się z korytarza drogi Netzarim
w środkowej części Strefy Gazy, co jest realizacją porozumienia
o zawieszeniu broni. W ciągu kilku godzin ostatni izraelscy
żołnierze opuszczą ten obszar, zostając jedynie w przygranicznej
strefie buforowej.
9 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy opuściły korytarz drogi Netzarim, aby umożliwić
mieszkańcom łatwiejszy powrót do północnej części strefy. Siły
izraelskie zajmują pozycje w korytarzu granicznej drogi Filadelfia
oraz w przygranicznej strefie buforowej. Izraelskie drony zaatakowały
kilka pojazdów, które usiłowały nielegalnie wjechać do północnej
części strefy z pominięciem punktu kontrolnego w korytarzu drogi
Netzarim. Palestyńskie pojazdy mogą poruszać się na północ jedynie
drogą Salah ad-Din. Hamas zorganizował akcję, polegającą
na podejściu cywilnych mieszkańców jak najbliżej do izraelskich
pozycji w strefie buforowej. W kilku miejscach cywile w ten
sposób podeszli na odległość 300 metrów, zmuszając izraelskich
żołnierzy do oddania strzałów ostrzegawczych. W jednym z incydentów
zginęły 3 osoby, a w innym incydencie zginęła 1 osoba. Minister
obrony Israel Katz ostrzegł mieszkańców Gazy po tym incydencie,
że Siły Obronne Izraela "zabiją każdego", kto
wejdzie do strefy buforowej. Przez przejście graniczne Rafah
wyjechała ósma grupa chorych z osobami towarzyszącymi. Hamas
wystawił wiele własnych punktów kontrolnych, przejmując część
towarów z konwojów z pomocą humanitarną. Terroryści określają
to mianem "podatku", który pobierają od pomocy humanitarnej.
Nikt nie może się przeciwstawić temu procedorowi, ponieważ zawieszenie
broni uniemożliwia działania Sił Obronnych Izraela.
9 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną w północnej części
Samarii. W nocy operację rozszerzono na obóz uchodźców Nour
Shams w Tulkarem. Kontynuowano ewakuację mieszkańców z obozu
Al-Far'a na południe od Tubas. W innych obszarach Judei i Samarii
prowadzono mniejsze działania. W wiosce Deir Jarir na północ
od Ramallah wybuchły arabskie zamieszki, a policja graniczna
użyła środków do rozpraszania tłumu.
9 lutego 2025
r. podsekretarz generalny ONZ ds. humanitarnych i koordynator
pomocy doraźnej Tom Fletcher zakończył dwudniową wizytę w Strefie
Gazy. Fletcher powiedział: "Opuszczam Gazę po dwóch dniach,
których nigdy nie zapomnę. Nasze niezwykłe zespoły działają
tutaj, ale musimy podwoić wysiłek, aby zapewnić przepływ pomocy
ratującej życie na dużą skalę. Aby to zrobić, potrzebujemy utrzymania
zawieszenia broni, ciągłej współpracy władz i większego finansowania
... Groźba głodu została zażegnana dzięki zawieszeniu broni,
ale załamanie się porozumienia może doprowadzić do pogorszenia
sytuacji. Istnieje duże niebezpieczeństwo epidemiologiczne wynikające
z niedostatecznego zaopatrzenia medycznego. Wzywam do zwiększenia
dostaw namiotów do obszarów, do których powrócili przesiedleńcy
i zastali swoje domy zniszczone."
9 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. We wschodnim sektorze podpalono pozostałe domy w wiosce
Kfar Kila. Po wycofaniu się z wioski Rabb at-Talatin, wystawiono
punkty kontrolne i zniszczono drogi dojazdowe do wioski Al-Adajsa.
Izraelskie siły powietrzne zbombardowały szereg celów Hezbollahu
w rejonie miasta Nabatija i w Dolinie Bekaa. Uderzono także
w przejście graniczne Qalid al-Sabaa z Syrią na obrzeżach miasta
Hermel. Poinformowano, że zniszczono podziemny tunel służący
do przemytu broni przez granicę syryjsko-libańską. Izraelskie
samoloty przeleciały nad Bejrutem, dając wyraźny sygnał, że
jeśli Liban nie wypełni swoich zobowiązań wynikających z porozumienia
o zawieszeniu broni, to Siły Obronne Izraela dokończą
rozprawę z Hezbollahem. Tymczasem Libańskie Siły Zbrojne
kontynuowały rozmieszczanie sił wzdłuż północnej i wschodniej
granicy Libanu, aby przeciwdziałać przemytowi broni. Bejrut
wydał oświadczenie, że libańska armia wdroża "wyjątkowe
środki bezpieczeństwa" wzdłuż granic, w tym buduje nowe
punkty obserwacyjne i tymczasowe punkty kontrolne. W kilku miejscach
na granicy doszło do starć sił syryjskich z libańskimi klanami
przemytników.
9 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w syryjskiej części Wzgórz Golan kontynuowały tworzenie stałych
baz wojskowych w strefie rozdzielenia. Zniszczono opuszczony
posterunek syryjskiej armii w Ain al-Nurija, na północny wschód
od Khan Arnabeh. Działania prowadzono także w wiosce Sajsoun
przy Kotlinie Jarmuk, na zachód od miasta Daraa. Izraelskie
siły powietrzne uderzyły w lotnisko wojskowe Khalkhala w prowincji
Suwajda w południowej Syrii.
10 lutego 2025 r. wieczorem minister obrony
Israel Katz powiedział, że oświadczenie Hamasu o odroczeniu
uwolnienia izraelskich zakładników do odwołania, jest "rażącym
naruszeniem zawieszenia broni". Katz powiedział: "Poleciłem
Siłom Obronnym Izraela przygotowanie się na najwyższym
poziomie gotowości na każdy możliwy scenariusz w Gazie i ochronę
społeczności przygranicznych. Nie wrócimy do rzeczywistości
z 7 października."
10 lutego 2025 r. rano Siły Obronne Izraela
poinformowały mieszkańców Strefy Gazy, że mogą wrócić do północnej
części strefy Gazy przechodząc pieszo drogą Salah ad-Din lub
drogą przybrzeżną bez żadnej kontroli. Ruch pojazdów jest dozwolony
tylko na drodze Salah ad-Din, gdzie prywatna firma prowadzi
punkt kontrolny w miejscu, gdzie droga Salah ad-Din przecina
dawny korytarz drogi Netzarim. "Przypominamy, że przemieszczanie
się uzbrojonych ludzi lub transfer broni tymi szlakami do północnej
części Strefy Gazy jest surowo zabronione i będzie traktowane
jako naruszenie porozumienia. Wzywamy was do powstrzymania się
od współpracy z jakąkolwiek grupą terrorystyczną, która chciałaby
was wykorzystać do przekazywania broni lub zakazanych materiałów.
Ostrzegamy przed zbliżaniem się do korytarza drogi Filadelfia
i strefy buforowej wzdłuż całej granicy strefy, gdzie obecnie
rozmieszczone są wojska. Ostrzegamy również rybaków, pływaków
i nurków, aby nie wchodzili do morza wzdłuż całej strefy."
10 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
pozycje w strefie buforowej na granicy Strefy Gazy i w korytarzu
drogi Filadelfia na granicy strefy z Egiptem. W kilkunastu miejscach
izraelscy żołnierze oddali strzały ostrzegawcze, aby odstraszyć
ludzi zbliżających się do strefy buforowej. W takim incydencie
zginęła 1 osoba na wschód od miasta Gaza. Hamas oświadczył,
że opóźni kolejne uwolnienie izraelskich zakładników, ponieważ
Izrael rzekomo naruszył porozumienie o zawieszeniu broni, opóźniając
powrót mieszkańców Gazy do północnej części strefy, atakując
ich bronią palną i ograniczając przepływ pomocy humanitarnej.
Te twierdzenia są jednak fałszywe. W styczniu b.r. Izrael opóźnił
przemieszczenie się mieszkańców na północ, ponieważ Hamas
nie uwolnił cywilnej zakładniczki przed uwolnieniem zakładniczek-żołnierek,
co było ustalone w zawartym porozumieniu. Siły izraelskie oddały
strzały ostrzegawcze w kierunku Palestyńczyków, ale jest to
normalną procedurą wojskową przy naruszeniu granicy zamkniętego
obszaru. Izrael dostarcza również dziennie średnio co najmniej
555 ciężarówek z pomocą humanitarną dla mieszkańców Strefy Gazy,
co oznacza, że do strefy wjeżdża więcej ciężarówek niż wymaga
porozumienie na pierwszym etapie zawieszenia broni. Prawdopodobnie
Hamas zamierza użyć zakładników jako dźwignię w negocjacjach,
aby w ten sposób wywierać presję na Izrael i Stany Zjednoczone
podczas drugiej fazy negocjacji. Hamas może liczyć, że
zatrzymując zakładników, może zwiększyć wewnętrzną presję społeczeństwa
na rząd Izraela, aby kontynuował negocjacje i osiągnął trwałe
zawieszenie broni w Strefie Gazy. Ta strategia ma na celu ratowanie
Hamasu jako organizacji, a nie obronę Palestyńczyków
lub Gazy. Hamas wielokrotnie przedstawiał się jako obrońca
narodu palestyńskiego. Jednak gdyby Hamas negocjował
jako obrońca swojego ludu, starałby się wymienić zakładników
w zamian za zaprzestanie walk i uwolnienie pomocy humanitarnej,
aby pomóc Palestyńczykom.
10 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną w Judei i Samarii.
W Dżeninie doszło do starć, a terroryści zdetonowali improwizowane
ładunki wybuchowe. W obozie uchodźców w Dżeninie zatrzymano
dowódcę Hamasu, Alaa al-Bitawiego. Wraz z nim zatrzymano
także kilku innych poszukiwanych członków Hamasu. W mieście
Silat al-Harithija na zachód od Dżaninu spłonęło kilka domów.
Kontynuowano ewakuację ludności cywilnej z obozu uchodźców Nour
Shams w Tulkarem. Szacuje się, że obóz opuściło już około 50%
mieszkańców. W obozie trwają starcia z terrorystami. W rejonie
Nablusu działania prowadzono w wioskach Beit Furik, Osarin i
Tal. Działania prowadzono także w mieście Azzun na wschód od
Kalkilji i w obozie Al-Far'a na południe od Tubas. W innych
obszarach prowadzono mniejsze działania. Zatrzymania przeprowadzono
w mieście Beitunia na zachód od Ramallah. Wyburzono nielegalnie
wzniesione budynki w wiosce Masafer Jatta na południe od Hebronu.
10 lutego 2025 r. szef Dowództwa
Centralnego gen. Avie Balut rozszerzył wytyczne dotyczące
użycia broni podczas Operacji Żelazny Mur prowadzonej
w Judei i Samarii. Nowa instrukcja zezwala zastrzelenie każdej
osoby, która "ingeruje w ziemi" - w takim przypadku
nie ma potrzeby wszczynania procedury zatrzymania podejrzanego.
Celem jest uniemożliwienie terrorystom umieszczania ładunków
wybuchowych na lub przy drogach. Ponadto siły zbrojne mają prawo
strzelać do każdego pojazdu przyjeżdżającego ze strefy walk,
aby zmusić kierowcę do zatrzymania się przed punktem kontrolnym.
10 lutego 2025 r. popołudniem palestyński
przewodniczący Mahmud Abbas anulował przepisy, na mocy których
Autonomia Palestyńska wypłacała zasiłki socjalne rodzinom terrorystów
uwięzionych w Izraelu oraz terrorystów, którzy zginęli w zamachach
na Żydów. Władze Autonomii Palestyńskiej poinformowały Stany
Zjednoczone, że są gotowe zreformować swój kontrowersyjny system
opieki społecznej, który obejmuje wypłaty dla skazanych terrorystów
i rodzin zabitych terrorystów. Zmieniony system uzależniałby
wysokość zasiłków socjalnych od zarobków i potrzeb danego beneficjenta,
a nie od długości wyroku, jak ma to miejsce obecnie.
10 lutego 2025
r. wieczorem rzecznik Hamasu Hudaifa Kahlout (znany pod
pseudonimem Abu Obeida) powiedział, że w ciągu ostatnich trzech
tygodni Izrael nie wypełnił swoich zobowiązań wynikających z
porozumienia o zawieszeniu broni - opóźnił powrót mieszkańców
na północ strefy, otworzył ogień do cywilnych mieszkańców, a
także utrudnia dopływ pomocy humanitarnej do Gazy. Hamas
zażądał "odszkodowania" za te rzekome naruszenia zawieszenia
broni, w przeciwnym razie opóźni zaplanowaną na sobotę wymianę
izraelskich zakładników za palestyńskich więźniów. "Odroczenie
uwolnienia więźniów jest sygnałem ostrzegawczym dla okupantów
i presją na ścisłe przestrzeganie warunków porozumienia. Celowo
ogłaszamy tę informację pięć dni przed planowanym uwolnieniem,
aby dać mediatorom wystarczająco dużo czasu na wywarcie presji
na okupanta, aby wywiązał się ze swoich zobowiązań, i utrzymać
otwartą drogę do terminowego przeprowadzenia wymiany, o ile
okupant będzie przestrzegał swoich zobowiązań. Hamas
wypełnił wszystkie swoje zobowiązania dokładnie i na czas."
10 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały pozostałe jeszcze pozycje
w przygranicznym obszarze. Siły powietrzne po raz kolejny uderzyły
w tunel (długości 3 km) w pobliżu Al-Kusajr w Dolinie Bekaa,
który służył do przemytu broni przez granicę syryjsko-libańską.
Prawdopodobnie Hezbollah próbował odbudować ten tunel,
co skłoniło Izrael do ataku. Arabia Saudyjska potwierdziła,
że libańskie służby nadal "ściśle kontrolują" samoloty
przylatujące do Bejrutu z Iraku i Iranu, aby zapobiec transferowi
pieniędzy dla Hezbollahu. Libańska armia kontynuowała
rozmieszczanie swoich sił wzdłuż granicy libańsko-syryjskiej.
W trakcie tych działań przejęto duże ilości broni i amunicji.
Równocześnie syryjskie siły bezpieczeństwa kontynuowały operację
odzyskiwania kontroli nad granicą od swojej strony. Przecięto
linie komunikacyjne, które w tym obszarze były wykorzystywane
przez przemytników. Syryjczycy zlikwidowali drukarnię pieniędzy
oraz kilka zakładów produkujących narkotyki. Wiadomo, że powiązany
z Hezbollahem libański klan Dżafar wycofał się z obszaru
Syrii na terytorium Libanu. Klan Dżafarów to szyicki klan rodzinny
liczący około 4 tys. osób, który od dawna zajmuje się przemytem
narkotyków i broni. Kilka innych klanów, w tym klan Al-Alwah,
kontynuują swoją działalność w Dolinie Bekaa i przesunęły swoje
siły bliżej granicy z Syrią.
10 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w syryjskiej części Wzgórz Golan utrzymywały zajęte pozycje
w strefie buforowej. Przeszukano okolice Tal Ahmar w południowej
prowincji Kunajtira, konfiskując porzuconą broń syryjskiej armii.
10 lutego 2025
r. wieczorem egipscy mediatorzy wyrazili poważne obawy przed
możliwością zerwania zawieszenia broni w Strefie Gazy, po tym
jak Hamas stwierdził, że Izrael nie traktuje poważnie
realizacji porozumienia i ogłosił, że wstrzyma uwalnianie zakładników
do odwołania. Przedstawiciele Hamasu w Egipcie powiedzieli,
że po ogłoszeniu przez prezydenta Donalda Trumpa planu wysiedlenia
Palestyńczyków ze Strefy Gazy, przestały obowiązywać amerykańskie
gwarancje zawieszenia broni. Podkreślili, że wstrzymują udział
w jakichkolwiek negocjacjach do czasu otrzymania wyraźnego sygnału,
że Waszyngton będzie popierał zawarte porozumienie bez wysiedlenia
mieszkańców Gazy.
10 lutego 2025 r. wieczorem amerykański
prezydent Donald Trump pogroził Hamasowi, stwierdzając,
że jeśli izraelscy zakładnicy nie zostaną uwolnieni, zawieszeniu
broni w Strefie Gazy powinno zostać anulowane. "Moim zdaniem,
jeśli do soboty do godziny 12:00 nie uda się odzyskać wszystkich
zakładników, zawieszenie broni powinno zostać odwołane, a tam
powinno rozpętać się piekło. Mówię w swoim imieniu. Izrael może
zdecydować inaczej." Trump dodał, że Egipt i Jordania przyjmą
palestyńskich uchodźców ze Strefy Gazy. Podkreślił, że Stany
Zjednoczone mogą zawiesić pomoc dla tych krajów, jeśli odmówią
przyjęcia mieszkańców Gazy.
11 lutego 2025 r. Rada Szkolnictwa Wyższego
zatwierdziła otwarcie dwóch nowych szkół medycznych, które powstaną
na Uniwersytecie w Hajfie i w Instytucie Naukowym
Weizmanna.
11 lutego 2025 r. ministerstwo spraw
zagranicznych ostrzegło Izraelczyków posiadających równocześnie
obywatelstwo rosyjskie, że po wjeździe do Rosji podlegają oni
prawu rosyjskiemu, w tym przepisom dotyczącym rekrutacji obywateli
do armii rosyjskiej oraz wymogom dotyczącym wjazdu i wyjazdu
z tego kraju.
11 lutego 2025 r. odbyło się posiedzenie
gabinetu bezpieczeństwa. Po czterech godzinach rozmów, rzecznik
premiera polecił ministrom nie udzielać wywiadów. Oczekuje się
oświadczenia premiera. Mówi się, że gabinet jednogłośnie poparł
apel prezydenta Donalda Trumpa o uwolnienie izraelskich zakładników
do soboty. Poparto również propozycję Trumpa dotyczącą przyszłości
Gazy, która zakłada przesiedlenie mieszkańców i przejęcie kontroli
nad odbudową przez Stany Zjednoczone.
11 lutego 2025 r. wieczorem biuro premiera
oficjalnie ogłosiło zawieszenie rozmów z mediatorami dotyczących
drugiej fazy porozumienia w sprawie uwolnienia zakładników i
zawieszenia broni w Strefie Gazy. Decyzja została podjęta w
odpowiedzi na naruszenie porozumienia przez Hamas. "Bez
zwrotu naszych zakładników nie będzie żadnego postępu w dalszym
wdrażaniu porozumienia i negocjacji nad drugą fazą zawieszenia
broni." Premier Benjamin Netanjahu oświadczył: "W
świetle ogłoszenia Hamasu o jego decyzji o złamania warunków
porozumienia i nieuwolnienia naszych zakładników, rozkazałem
Siłom Obronnym Izraela zgromadzić siły wewnątrz i wokół
Strefy Gazy. Operacja ta jest przeprowadzana w tych godzinach.
Zostanie ukończona tak szybko, jak to możliwe. Decyzja, którą
jednogłośnie podjęliśmy w gabinecie, brzmi następująco: Jeśli
do południa w sobotę Hamas nie zwróci naszych zakładników,
zawieszenie broni zostanie zakończone, a Siły Obronne Izraela
powrócą do zaciętych walk, aż Hamas zostanie ostatecznie
pokonany."
11 lutego 2025 r. Siły Obronne Izraela
podniosły poziom gotowości wszystkich jednostek w Dowództwie
Południowym. Wiadomo, że ogłoszono mobilizację 252 Dywizji
Rezerwowej.
11 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w Strefie Gazy utrzymywały pozycje w strefach buforowych. Izraelski
dron zaatakował pojazd w rejonie nadmorskiej drogi Rashid. Ruch
pojazdów na północ jest dozwolony wyłącznie przez punkt kontrolny
na drodze Salah ad-Din w osi korytarza Netzarim. W rejonie granicznej
drogi Filadelfia izraelscy żołnierze otworzyli ogień, aby odstraszyć
mieszkańców od zbliżania się do strefy buforowej. Ranna została
1 osoba. Przez przejście graniczne Rafah wyjechała dziesiąta
grupa chorych z osobami towarzyszącymi. Izrael odmówił jednej
osobie prawa wyjazdu ze strefy.
11 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną w Judei i Samarii.
Najbardziej intensywne działania prowadzono w rejonie Dżaninu,
Tubas, Nablusu, Tulkarem i Kalkilii. W obozie uchodźców w Dżeninie
wyburzono dom terrorysty Nidal Al-Amera, który odpowiadał za
zabójstwo izraelskiego żołnierza. W miejscach w których odnotowano
wzmożoną aktywność terrorystyczną, buldożery niszczyły drogi
i inną infrastrukturę. Wkroczono do wioski Osarin na południe
od Nablusu i do miasta Anabta na wschód od Tulkarem. Zatrzymania
przeprowadzono w mieście Beitunia na zachód od Ramallah. W Deir
Bzei w pobliżu Ramallah wyburzono dom.
11 lutego 2025
r. późnym wieczorem Hamas odpowiedział na ultimatum Izraela:
"Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania porozumienia o
zawieszeniu broni tak długo, jak długo będzie je przestrzegać
Izrael."
11 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. W środkowej sektorze siły izraelskie działały w rejonie
wioski Ajta asz-Szab. Artyleria ostrzelała okolice tej wioski.
Stany Zjednoczone odrzuciły izraelską prośbę o dalsze przedłużenie
obecności sił izraelskich w Libanie, co oznacza, że Siły
Obronne Izraela powinny wycofać się do 18 lutego. Tymczasem
trudna sytuacja utrzymuje się na granicy libańsko-syryjskiej.
Libańska armia zamknęła przejście graniczne Qald al-Sabaa, a
syryjskie siły rządowe wysłały posiłki w ten rejon. W starciach
zginął bratanek libańskiego parlamentarzysty i członek klanu
al-Zaiter. Uzbrojeni członkowie klanu al-Zaiter i klanu al-Jaafar
zebrali się w pobliżu granicy. Oba klany są zamieszane w przemyt
narkotyków i broni oraz mają powiązania z Hezbollahem.
11 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w syryjskiej części Wzgórz Golan utrzymywały zajęte pozycje
w strefie rozdzielenia. Prowadzone są prace przy budowie 9 posterunków
wojskowych, co wskazuje, że Siły Obronne Izraela mogą
na dłużej pozostać w tym obszarze. Mówi się, że trzy brygady
pozostaną w Syrii na czas nieokreślony. W strefie rozdzielenia
wystawiono szereg punktów kontrolnych, aby nadzorować ruch w
całym obszarze. Siły izraelskie utrzymują "cichą, nieoficjalną
koordynację" z lokalnymi siłami bezpieczeństwa i w pełni
koordynują działania z jordańskimi siłami granicznymi w rejonie
Doliny Jarmuk.
11 lutego 2025
r. amerykański prezydent Donald Trump przyjął w Białym Domu
jordańskiego króla Abdullaha II. Na konferencji prasowej Trump
powiedział: "Termin uwolnienia izraelskich zakładników
mija w sobotę. Hamas musi uwolnić wszystkich zakładników
do soboty, w przeciwnym razie wszystko może się zdarzyć ...
W Jordanii macie terytoria, które mogą wchłonąć Palestyńczyków
i tam zamieszkać. Przekazujemy wam dużo pieniędzy. Istnieje
99% szans, że uda nam się coś załatwić także z Egiptem."
Król Abdullah powiedział: "Wierzę, że istnieje sposób na
osiągnięcie pokoju i dobrobytu w regionie. Będziemy wspierać
prezydenta Trumpa w osiągnięciu tych celów."
11 lutego 2025
r. jordański minister spraw zagranicznych Ajman al-Safadi powiedział:
"Podczas wizyty króla Abdullaha w Białym Domu, król powiedział,
że Jordania nie pozwoli na przesiedlenie Palestyńczyków na swoje
terytorium i że istnieje arabsko-egipski plan odbudowy Gazy
bez przesiedlania jej mieszkańców. Król przedstawił praktyczne
pomysły, co do których Trump był pozytywnie nastawiony."
11 lutego 2025
r. egipskie ministerstwo spraw zagranicznych ogłosiło, że Egipt
opracowuje plan odbudowy Strefy Gazy, zapewniając jednocześnie,
że Palestyńczycy pozostaną na tym terytorium. W oświadczeniu
stwierdzono, że Egipt dostrzega wagę współpracy z administracją
Trumpa, której celem jest zaprowadzenie sprawiedliwego i kompleksowego
pokoju w regionie. Równocześnie egipski prezydent Abd as-Sisi
przełożył swoją wizytę w Waszyngtonie na czas nieokreślony.
11 lutego 2025 r. niemiecki dziennik
Bild napisał, że niemieckie banki nadal ukrywają informacje
o kontach żydowskich z czasów Holokaustu. Sprawa wybuchła, gdy
wnuk Arthura Levy'ego, obywatel Szwajcarii, odkrył konto w Banku
Spraxa Hagen warte 21 124 reichsmarek (około 450 tys. szekli).
Pieniądze stanowiły część posagu wynoszącego 38 tys. marek niemieckich,
który jego matka otrzymała od swojego dziadka, Simsona Cohena,
żydowskiego rzeźnika, który został zaatakowany podczas Nocy
Kryształowej i uciekł z Niemiec do Szwajcarii. Bank stwierdził,
że konto zamknięto w 1937 r. z minimalnym saldem i odmówił ujawnienia
dokumentów. Według profesora historii Ralpha Rotha, który badał
rolę banków we Frankfurcie, skala przejęcia majątku żydowskiego
w tym mieście sięga około 2 mld euro. Wynika to z faktu, że
społeczność żydowska we Frankfurcie stanowiła około 5% wszystkich
Żydów w Niemczech. "Dlatego szacujemy, że łączna skala
kradzieży sięga około 40 miliardów euro." Prof. Michael
Wolfson, członek komitetu naukowego towarzyszącego badaniu,
powiedział, że "odszkodowanie wypłacone po wojnie stanowiło
jedynie niewielką część skradzionego mienia". Dodał, że
wcześniejsi badacze unikali systematycznego zbadania dokumentów
dotyczących udziału niemieckich banków w kradzieży mienia żydowskiego
w latach 1933-1945, a niektórzy wręcz celowo ignorowali ważne
dokumenty.
12 lutego 2025 r. minister obrony Israel
Katz odwiedził stanowisku dowodzenia Dywizji Gaza. Katz
powiedział: "Jeśli Hamas nie uwolni izraelskich
zakładników do Szabatu, bramy piekielne otworzą się przed nimi,
tak jak obiecał prezydent Stanów Zjednoczonych. Nowa wojna w
Gazie będzie miała inną intensywność niż ta sprzed zawieszenia
broni - i nie zakończy się bez całkowitej porażki Hamasu
i uwolnienia wszystkich zakładników."
12 lutego 2025 r. w Knesecie pierwsze
czytanie przeszedł projekt ustawy złożony przez posła Simchę
Rothmana w sprawie zmiany nazwy "Zachodni Brzeg" na
"Judea i Samaria". Rothman powiedział: "Fakt,
że w zbiorze praw państwa Izrael; Knesetu, który jest organem
odpowiedzialnym za to, co jest w nim zapisane, pojawia się haniebne
określenie, takie jak Zachodni Brzeg, jest zniewagą i raną dla
Knesetu, narodu izraelskiego, państwa Izrael i całej historii."
12 lutego 2025 r. Izrael wyraził stanowczy
protest po opublikowaniu nagrania, na którym widać, jak zastępca
szefa Jordańskiej Izby Adwokackiej, Walid Al-Adwan, depcze
izraelską flagę przy wejściu do Jordańskiej Izby Adwokackiej.
Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych widać,
jak al-Adwan oświadcza, że "każdy, kto do nas wejdzie,
musi podeptać tę flagę". Ministerstwo spraw zagranicznych
określiło ten akt jako poważne podżeganie, co jest niezgodne
z duchem porozumienia pokojowego. "Izrael oczekuje, że
rząd Jordanii potępi ten incydent i podejmie kroki, aby zapobiec
powtórzeniu się podobnych aktów. Brak oficjalnego potępienia
ze strony władz Jordanii będzie niepokojący, ponieważ tego rodzaju
przejawy nienawiści mogą zaszkodzić stosunkom zaufania i współpracy
między naszymi krajami, a nawet doprowadzić do przemocy wobec
obywateli Izraela."
12 lutego 2025
r. Izrael sprzedał na rynkach międzynarodowych obligacje rządowe
denominowane w dolarach o wartości 5 mld dolarów, aby zmniejszyć
deficyt budżetowy i sfinansować koszty wojny. Podczas oferty
sprzedaży zaoferowano dwie serie 5-letnich i 10-letnich obligacji
rządowych. Popyt na emisję obligacji Izraela przekroczył 23
mld dolarów, czyli 4,6-krotność oferowanej kwoty. Cena obu obligacji
została ustalona na spreadzie odpowiednio 120 i 135 punktów
bazowych, powyżej rentowności amerykańskich obligacji rządowych
w podobnym okresie. Sprzedaż przyciągnęła 300 inwestorów z ponad
30 krajów. Organizatorami emisji byli Bank of America,
Citi Bank, Deutsche Bank, Goldman Sachs
i JP Morgan.
12 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
pozycje w strefie buforowej wzdłuż granicy Strefy Gazy. Izraelscy
urzędnicy powiedzieli, że jeżeli Hamas uwolni kolejnych
zakładników zgodnie z zawartym porozumieniem, wówczas Izrael
uwolni odpowiednią ilość palestyńskich więźniów bezpieczeństwa
i w ten sposób będzie utrzymane zawieszenie broni. Tymczasem
Egipt i Katar wzmógł wysiłki, aby znaleźć rozwiązanie, które
zapewni zrównoważoną realizację porozumienia i uniknięcia kolejnej
eskalacji. Natomiast Jordania zgodziła się przyjąć 2 tys. chorych
dzieci ze Strefy Gazy, ale odmówiła przyjęcia dodatkowych uchodźców
palestyńskich.
12 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną w Judei i Samarii.
Kontynuowano niszczenie infrastruktury i przejmowanie broni
terrorystów w Dżeninie, Tubas i Tulkarem. W obozie uchodźców
w Dżeninie rannych zostało 3 terrorystów. W obozie Nour Shams
w Tulkarem doszło do gwałtownych starć, w których zabito 2 terrorystów,
a 1 izraelski żołnierz został ranny. W wiosce Kafr Qaddum na
zachód od Nablusu wybuchły starcia. Siły izraelskie po raz kolejny
wkroczyły do miasta Sebastia na północ od Nablusu i do miasta
Anabta na wschód od Tulkarem. W innych obszarach prowadzono
mniejsze działania. W obozie Al-Fawar na południe od Hebronu
wybuchły arabskie zamieszki, a policja graniczna użyła środków
do rozpraszania tłumu. W starciach ranny został 1 Arab. Przy
wjeździe do obozu wyburzono nielegalnie wzniesiony dom.
12 lutego 2025
r. wczesnym rankiem Hamas nakazał swoim bojownikom zaprzestanie
korzystania z telefonów komórkowych. Po wejściu w życie zawieszenia
broni, większość członków Hamasu wróciła do normalnego
użytkowania telefonów. Wiadomo, że Siły Obronne Izraela
dysponują technologiami, które umożliwiają pełną kontrolę aktywności
telefonów komórkowych w Strefie Gazy.
12 lutego 2025
r. wieczorem Hamas oświadczył, że w sobotę nie uwolni
wszystkich zakładników, ale zgodnie z zawartym porozumieniem
o zawieszeniu broni uwolni kolejnych 3 zakładników.
12 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały pozycje w przygranicznym obszarze.
We wschodnim sektorze wyburzono kilka budynków w wiosce Hula.
Szef Dowództwa Północnego gen. Ori Gordin powiedział,
że uważa, że Siły Obronne Izraela wycofają się z Libanu
do 18 lutego. Tymczasem Siły Obronne Izraela ogłosiły
sformowanie nowej brygady terytorialnej do ochrony granicy izraelsko-libańskiej.
12 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w syryjskiej części Wzgórz Golan utrzymywały pozycje w strefie
rozdzielenia. Wkroczono do miasteczka Saida, aby ustanowić punkt
kontrolny.
12 lutego 2025
r. rano egipski minister obrony wydał rozkaz brygadom wojskowym
egipskiej armii w regionach Synaj i Rafah utrzymania najwyższego
poziomu gotowości do wojny.
12 lutego 2025
r. do Kairu przyjechała delegacja Hamasu, pod przewodnictwem
Khalila al-Hajja. Rozpoczęła ona rozmowy z egipskimi negocjatorami
nad rozpoczęciem negocjacji w sprawie drugiej fazy zawieszenia
broni w Strefie Gazy.
12 lutego 2025 r. popołudniem egipski
prezydent Abd al-Fattah as-Sisi i jordański król Abdullah II
rozmawiali przez telefon i podkreślili potrzebę rozpoczęcia
procesu odbudowy Strefy Gazy, "bez wyrywania narodu palestyńskiego
z ich ziemi". We wspólnym oświadczeniu przywódcy podkreślili,
że stanowiska Egiptu i Jordanii pozostają spójne i że należy
podjąć działania w celu pełnego wdrożenia porozumienia o zawieszeniu
broni w Strefie Gazy. Ponadto podkreślili, jak ważne jest kontynuowanie
wysiłków na rzecz uwolnienia porwanych zakładników i palestyńskich
więźniów.
13 lutego 2025 r. do sądu rejonowego w Jerozolimie
wpłynął wniosek 245 ofiar terroryzmu i ich rodzin o odszkodowanie
w wysokości 1,255 mld szekli przeciwko Autonomii Palestyńskiej.
Pozew opiera się na nowej ustawie o odszkodowaniach dla ofiar
terroryzmu, która stanowi, że spadkobierca osoby zamordowanej
w ataku terrorystycznym ma prawo do odszkodowania w wysokości
10 mln szekli, a każda osoba, która w wyniku aktu terrorystycznego
stała się trwale niepełnosprawna, ma prawo do odszkodowania
w wysokości 5 mln szekli. Pozew złożyła kancelaria prawna Arbus
Kedem Tzur, która dotychczas złożyła wnioski o odszkodowanie
za 750 zamordowanych i rannych osób, na łączną kwotę około 5
mld szekli. Akt oskarżenia przypisuje Autonomii Palestyńskiej
bezpośrednią odpowiedzialność za terroryzm, ze względu na przekazywanie
środków finansowych terrorystom i ich rodzinom. Jak wynika z
pozwu, Autonomia Palestyńska przekazuje rocznie setki milionów
szekli na te wypłaty. Powodowie podkreślają, że "Autonomia
Palestyńska zainicjowała, wspierała i zachęcała do dokonywania
morderczych aktów terrorystycznych przeciwko obywatelom państwa
Izrael. Pozwany nawet nagradza akty terrorystyczne, dokonując
płatności na rzecz terrorystów i ich rodzin."
13 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
pozycje w strefach buforowych w Strefie Gazy. W kilku miejscach
cywilni mieszkańcy podchodzili w pobliże izraelskich pozycji,
a ostrzegawcze strzały zmuszały ich do oddalenia się. W środkowej
części strefy, z obszaru obozu uchodźców Al-Burej wystrzelono
rakietę, która spadła wewnątrz strefy, zabijając 14-letnie dziecko.
Siły powietrzne zniszczyły tę wyrzutnię rakiet. W innym incydencie,
uzbrojeni terroryści Hamasu przejechali kilkoma pojazdami
terenowymi wzdłuż granicy strefy buforowej. Siły Obronne
Izraela nie interweniowały. Przez przejście graniczne Rafah
wyjechała dwunasta grupa chorych z osobami towarzyszącymi. Przewodnicząca
Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola odwiedziła Gazę. Była
to pierwsza wizyta członka kierownictwa Unii Europejskiej w
Strefie Gazy od ponad dekady.
13 lutego 2025
r. Hamas poinformował, że mediatorzy przedstawili gwarancje,
że Izrael będzie przestrzegał porozumienia o zawieszeniu broni
i rozpocznie negocjacje na temat drugiej fazy porozumienia.
Równocześnie Izrael wyraził wstępną zgodę na wdrożenie w życie
protokołu humanitarnego. Z tego powodu od rana, po stronie egipskiej
czeka przed przejściem granicznym Rafah wiele spychaczy i inny
ciężki sprzęt budowlany, a także ciężarówki z domami kontenerowymi.
Wszyscy czekają na zgodę Izraela, ale ten oświadczył, że w pierwszej
fazie zawieszenia broni nie ma na to zgody. Pomimo to Hamas
podkreślił, że "atmosfera negocjacji jest zachęcająca.
Jeśli Izrael będzie przestrzegał warunków porozumienia, zakładnicy
zostaną przekazani na czas, bez żadnych problemów."
13 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną w Judei i Samarii.
W starciach w Nablusie zabito 1 terrorystę, w obozie uchodźców
Nour Shams wyeliminowano 3 terrorystów. W Dżeninie w kontrolowany
sposób zdetonowano odkryty samochód-pułapkę. W otoczeniu Nablusu,
w wioskach Jatma i Kafr Qaddum wybuchły arabskie zamieszki.
Działania prowadzono także w miastach Sebastia i Anabta. Nieoficjalnie
mówi się, że operacja może potrwać jeszcze kilka tygodni. W
innych obszarach prowadzono mniejsze działania. Zatrzymania
przeprowadzono w obozie uchodźców Aida w Betlejem. W całym obszarze
Judei i Samarii zaostrzono procedury na punktach kontrolnych.
13 lutego 2025
r. rano terrorysta przyjechał samochodem pod bazę wojskową Horon
(Brygada Terytorialna Samaria) i usiłował staranować
żołnierzy, którzy po próbach wezwania do poddania się, otworzyli
ogień i zabili napastnika.
13 lutego 2025 r. Dowództwo Centralne
poinformowało, że rozważa utworzenie stałych placówek wojskowych
w obozie uchodźców w Dżeninie. Stacjonowałby tam batalion piechoty
(Batalion Dżenin), który mógłby bardzo szybko interweniować
w mieście i obozie. W pierwszej fazie pilotażowej, funkcjonowałby
on przez kilka miesięcy, co umożliwiłoby wyciągnięcie wniosków
co do skuteczności takiego rozwiązania. Gdyby okazało się, że
jest to dobre rozwiązanie, podobne placówki wojskowe mogłyby
powstać w innych obozach uchodźców w Judei i Samarii.
13 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały zajęte pozycje w przygranicznym
obszarze. We wschodnim sektorze wyburzono kilka budynków w wiosce
Hula. W nieokreślonym miejscu wysadzono skład broni Hezbollahu.
Władze Libanu odmówiły irańskiemu samolotowi pasażerskiemu linii
lotniczych Mahan Air pozwolenia na lądowanie na międzynarodowym
lotnisku w Bejrucie. Wcześniej władze libańskie otrzymały ostrzeżenie
od izraelskiego wywiadu, że samolot przewozi środki finansowe
na wsparcie Hezbollahu. Wieczorem Hezbollah zorganizował
demonstrację blokującą drogi dojazdowe do portu lotniczego w
Bejrucie. Demonstranci skandowali hasła: "Droga do lotniska
nie będzie izraelska!" Wysłano żołnierzy, aby rozproszyć
protestujących i otworzyć drogę.
13 lutego 2025
r. wieczorem mediatorzy egipscy i katarscy poinformowali, że
podczas rozmów w Kairze udało się osiągnąć porozumienie w sprawie
kontynuacji pierwszej fazy zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Hamas zgodził się uwolnić kolejnych trzech izraelskich
zakładników w sobotę 15 lutego po tym, jak Izrael zezwolił na
wjazd do strefy ciężkiego sprzętu inżynieryjnego, domków kontenerowych
i 20 tys. namiotów. Izraelscy urzędnicy powiedzieli, że Hamas
stworzył pozorowany kryzys, aby wywrzeć presję na Izrael i zmusić
go do rozpoczęcia negocjacji w sprawie drugiej fazy zawieszenia
broni. Obecnie do Strefy Gazy każdego dnia wjeżdża 600 ciężarówek
z pomocą humanitarną - jest to żywność, paliwo, woda, lekarstwa,
sprzęt medyczny i namioty.
13 lutego 2025 r. sekretarz stanu USA
Marco Rubio przed wyjazdem na Bliski Wschód powiedział, że jego
podróż będzie miała na celu zbadanie alternatywnego planu Arabii
Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich dotyczącego Strefy
Gazy, który jest alternatywą wobec planu prezydenta Donalda
Trumpa. "Wszystkie kraje w regionie mówią, że bardzo zależy
im na Palestyńczykach, ale żadne z nich nie chce ich przyjąć.
Jeśli kraje arabskie mają lepszy plan dla Gazy - to wspaniale.
Ale oczywiście, każdy plan, który pozostawi Hamas w Gazie,
będzie problemem."
14 lutego 2025 r. Izrael ogłosił, że w ramach
wymiany izraelskich zakładników za palestyńskich więźniów, w
sobotę za 3 Izraelczyków zostanie uwolnionych 369 więźniów (36
odsiaduje wyroki dożywocia, a 333 to więźniowie ze Strefy Gazy,
którzy zostali aresztowani po 7 października). 333 zostanie
wypuszczonych z powrotem do Strefy Gazy, 10 zostanie wypuszczonych
do Judei i Samarii, 1 do wschodniej części Jerozolimy, a 25
więźniów skazanych na dożywocie zostanie deportowanych za granicę
przez Egipt.
14 lutego 2025 r. siły izraelskie utrzymywały
pozycje w strefach buforowych w Strefie Gazy. Do strefy dociera
duża pomoc humanitarna.
14 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną w Judei i Samarii.
Duże działania prowadzono w rejonie miast Dżenin, Tubas, Tulkarem,
Kalkilja, Sebastia i Nablus. Przeszukano akademiki Uniwersytetu
An-Najah w Nablusie. W wiosce Jatma na południe od Nablusu wybuchły
arabskie zamieszki. W pozostałych obszarach prowadzono mniejsze
działania. Wkroczono do miast Birzeit, Turmus Ajja i Abu Shkheidam
oraz wioski Al-Mughajir na północ od Ramallah.
14 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały pozycje w przygranicznym obszarze.
We wschodnim sektorze artyleria ostrzelała otoczenie obszaru
Shebaa Farms. W środkowym sektorze wyburzono kilka budynków
w wioskach Majs al-Dżabal i Jaroun. Izraelskie samoloty zaatakowały
kilka celów Hezbollahu na południe od rzeki Litani -
znajdowały się w rejonie miast Jahmar al-Shaqif, Deir Sirjan,
Zutar al-Sharqija, Zebqin i Jatar. Izraelskie drony przeleciały
na niskiej wysokości nad miastem Tyr, dając do zrozumienia Hezbollahowi,
że ich działania są uważnie obserwowane. Hezbollah kontynuował
wysiłki mające na celu zmuszenie libańskich władz na wydanie
zgody na lądowanie w Bejrucie irańskich samolotów. Ujawniono,
że ostatni samolot, któremu odmówiono prawa wylądowania w Bejrucie,
przewoził miliony dla Hezbollahu. W Bejrucie doszło do
poważnych zamieszek na drodze dojazdowej do lotniska. Władze
skierowały tam większe siły wojskowe. Iran zablokował na lotnisku
w Teheranie libańskie samoloty, co prawdopodobnie zmusi Liban
do zgody na wznowienie lotów irańskiej linii lotniczej Mahan
Air. Po upadku irańskich wpływów w Syrii, droga lotnicza
pozostała jedynym szybkim kanałem zaopatrzenia Hezbollahu.
14 lutego 2025
r. wieczorem tłum demonstrantów podburzonych przez Hezbollah
zablokował drogę dojazdową do portu lotniczego w Bejrucie. Tłum
brutalnie zaatakował konwój pojazdów sił międzynarodowych UNIFIL,
raniąc zastępcę dowódcy UNIFIL. Misja UNIFIL zażądała
natychmiastowego i pełnego śledztwa ze strony władz libańskich
oraz postawienia wszystkich sprawców przed wymiarem sprawiedliwości.
14 lutego 2025 r. dwoje Izraelczyków
zostało dźgniętych nożem na ulicy Ermou, ekskluzywnej alei handlowej
biegnącej przez centrum Aten w Grecji. Jeden z napastników,
pochodzący pierwotnie ze Strefy Gazy, został zatrzymany, a drugi
uciekł z miejsca zdarzenia. Napastnicy zaatakowali Izraelczyków
po usłyszeniu, jak mówią po hebrajsku, a jeden z nich miał na
sobie naszyjnik z gwiazdą Dawida. Oboje zostali przewiezieni
do szpitala.
14 lutego 2025 r. irański kontenerowiec
"Golbon" zacumował w porcie Bandar Abbas w
Iranie, przywożąc z Chin ładunek setek ton chemikaliów potrzebnych
do produkcji paliwa do rakiet balistycznych. W Chinach czeka
na załadunek jeszcze jeden statek przed wypłynięciem do Iranu.
Ocenia się, że umożliwi to Iranowi wyprodukowanie paliwa dla
około 260 rakiet balistycznych.
14 lutego 2025 r. minister spraw zagranicznych
Gideon Saar na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa
powiedział, że "Palestyńczycy są bardziej zainteresowani
zniszczeniem Izraela, niż utworzeniem własnego państwa. Mamy
wroga, który nigdy nie porzucił ścieżki podżegania. To, co nazywacie
Palestyną - to jest Ziemia Izraela. Jednym z celów tej wojny
jest odzyskanie wszystkich zakładników ... Każdy zakładnik,
którego odzyskuje wolność, przybliża nas do realizacji tego
celu."
14 lutego 2025
r. jordański minister spraw zagranicznych Ajman Safadi na Monachijskiej
Konferencji Bezpieczeństwa powiedział: "Aby jednoznacznie
odpowiedzieć na propozycję prezydenta Donalda Trumpa muszę powiedzieć,
że 35% naszej populacji to uchodźcy. Nie możemy sobie pozwolić
na więcej, nie możemy pozwolić Palestyńczykom na przyjazd do
Jordanii. Oni nie chcą przyjechać do Jordanii, a my nie chcemy,
żeby przyjechali do Jordanii. Pracujemy nad arabską propozycją,
która pokaże, że możemy odbudować Gazę bez wysiedlania jej mieszkańców,
że możemy mieć plan, który zagwarantuje bezpieczeństwo i zarządzanie
tym obszarem. Izraelczycy również muszą myśleć długoterminowo.
Izrael musi zastanowić się nad tym, jak chciałby widzieć ten
region za 10 lub 20 lat. Aby Izrael żył w pokoju i bezpieczeństwie,
jego sąsiedzi muszą żyć w pokoju i bezpieczeństwie. Chociaż
uwaga skupia się teraz na Strefie Gazy, to istnieje realne niebezpieczeństwo
eskalacji na Zachodnim Brzegu. Zachodni Brzeg jest beczką prochu,
która może eksplodować."
15 lutego 2025 r. - Szabat.
15 lutego 2025 r. wieczorem izraelscy
policjanci zatrzymali dwóch 20-letnich mieszkańców Jerozolimy
pod zarzutem plucia w kierunku kościoła na Starym Mieście w
Jerozolimie.
15 lutego 2025 r. wieczorem tysiące
Izraelczyków demonstrowało w kilku miastach, domagając się od
rządu przedłużenia porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie
Gazy i doprowadzenia do uwolnienia wszystkich izraelskich zakładników.
15 lutego 2025 r. wieczorem minister
spraw zagranicznych Gideon Sa'ar przywitał w porcie lotniczym
Ben Guriona sekretarza stanu USA Marco Rubio, który jutro spotka
się z premierem Benjaminem Netanjahu.
15 lutego 2025 r. w południowej części Strefy
Gazy w Khan Jounis uwolniono trójkę izraelskich zakładników.
Zostali przekazani w ręce Czerwonego Krzyża, który wywiózł
ich ze strefy do Izraela.
15 lutego 2025
r. siły izraelskie utrzymywały pozycje w strefach buforowych
w Strefie Gazy. W północnej części strefy izraelski dron ostrzelał
kilka pojazdów, które usiłowały przejechać na północ, z pominięciem
punktu kontrolnego w korytarzu Netzarim. W południowej części
strefy oddano strzały ostrzegawcze, aby odstraszyć ludzi od
izraelskich pozycji na wschód od Khan Jounis. Do Khan Jounis
wjechały autobusy z 333 uwolnionymi palestyńskimi więźniami.
15 lutego 2025 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
kontynuowały operację antyterrorystyczną w Judei i Samarii.
Największą intensywność działań odnotowano w rejonie Dżeninu,
Tubas, Tulkarem i Kalkilii. W starciach w mieście Jamoun na
zachód od Dżeninu uszkodzony został pojazd wojskowy. W rejonie
Nablusu działania prowadzono w wiosce Tal. W pozostałych obszarach
prowadzono mniejsze działania. W rejonie Ramallah działania
prowadzono w mieście Turmus Ajja i wiosce Al-Mughajir. W mieście
Beitunia na zachód od Ramallah uwolniono grupę palestyńskich
więźniów.
15 lutego 2025 r. siły izraelskie działające
w południowym Libanie utrzymywały pozycje w przygranicznym obszarze.
We wschodnim sektorze wysadzono ładunki wybuchowe w wiosce Majs
al-Dżabal. W środkowym sektorze wysadzono skład amunicji Hezbollahu
w pobliżu wioski Jaroun. Izraelski dron zaatakował terrorystów
Hezbollahu w wiosce Ainata, w sąsiedztwie miasta Bint
Dżbeil. Izraelski dron zaatakował samochód w pobliżu miasta
Jarjouaa, w dystrykcie Nabatieh. W ataku zginęły 2 osoby. Siły
Obronne Izraela poprosiły libański rząd o zgodę na utrzymanie
izraelskich posterunków obserwacyjnych w pięciu strategicznie
ważnych lokalizacjach w południowym Libanie. Są to miejsca górujące
nad okolicą i mogłyby "dać wojsku możliwość szybkiego reagowania
na wszelkie zagrożenia" - (1) Tal Labbouneh, na południowy
wschód od Naqura, (2) Jabal Blat na północny zachód od Ramjeh,
(3) Tal Aaziyyeh na północ od Odaisseh, (4) Tal al Awida na
północ od Odaisseh, (5) Tal al-Hamamis na południe od Khiam.
W tej ostatniej lokalizacji rozpoczęto już budowę ufortfikowanego
posterunku z bunkrami. Hezbollah zorganizował kolejne
demonstracje w Bejrucie, przeciwko odmowie przyjmowania irańskich
samolotów w Bejrucie. Władze libańskie skierowały dodatkowych
żołnierzy do tłumienia tych protestów. Sytuacja w Libanie pozostaje
niepewna, z dużym ryzykiem pogłębienia się wewnętrznych konfliktów.
Hezbollah posiada wystarczające siły, aby zdestabilizować
cały kraj i doprowadzić do kolejnej wojny domowej w Libanie.
--------------------------------------------------
Materiały opracowywane na podstawie serwisów
informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.
--------------------------------------------------
CIĄG DALSZY HISTORII:
 |