1 lipca 2019 r. szef Instytutu Studiów
Bezpieczeństwa Narodowego gen. Amos Jadlin powiedział rano,
że nocny nalot na Syrię odbył się po trójstronnym spotkaniu
doradców ds. bezpieczeństwa narodowego Izraela, Stanów Zjednoczonych
i Rosji. Wskazuje to, że Rosjanie po cichu akceptują kontynuowanie
izraelskich nalotów na cele irańskie i pro-irańskiego Hezbollahu
w Syrii.
1 lipca 2019 r. specjalny amerykański
wysłannik na Bliski Wschód Jason Greenblatt powiedział: "Nie
chcę powiedzieć, że nasz pokojowy plan jest lepszy od innych.
Jesteśmy realistami, ale także optymistami. Dobrzy i oddani
ludzie już próbowali osiągnąć pokój, ale teraz jest wyjątkowy
prezydent w wyjątkowej epoce i otwierają się nowe kontakty między
Izraelem a arabskimi krajami w regionie, z których każdy ma
wspólny interes w obronie przed Iranem. Jesteśmy w 2019 roku
i zamiast trwać w słabych punktach z przeszłości, zrozumieliśmy,
że nie możemy polegać wyłącznie na arabskiej inicjatywie. Dlatego
przygotowaliśmy szczegółowy plan polityczny liczący ponad 60
stron. Nie jest to porozumienie pokojowe. Naszym celem jest,
aby każdy obywatel Izraela i każdy Palestyńczyk mógł usiąść
ze swoimi dziećmi oraz wnukami, przeczytać ten plan i zapytać,
czy jest on warty kompromisu. Na konferencji w Bahrajnie nie
chcieliśmy dotykać kwestii politycznych, ale wielokrotnie ostrzegaliśmy,
że bezpieczeństwo Izraela jest dla nas najważniejsze. Abbas
kilka razy powiedział, że zaakceptuje opcję zdemilitaryzowanego
państwa palestyńskiego, ale zdemilitaryzowane państwo nie zapewni
ochrony Izraela przed tunelami, terrorem, nożami lub bombami
zapalającymi. Nie ma sposobu na przygotowanie takiego planu,
z którego wszyscy byliby zadowoleni. Jednak, jeśli obie strony
podejdą poważnie do nowego planu, to nie będziemy mieli problemu
z konstruktywną i poważną krytyką, ale nie chcemy krytyki ze
strony przeciwników pokoju. Rozumiemy, że nie ma czegoś takiego
jak pokój gospodarczy. Dawno temu zrozumieliśmy, że Palestyńczycy
nie zgodzą się na pokój gospodarczy, ale nie może być planu
politycznego bez solidnego planu gospodarczego. Naszym celem
nie jest zmuszanie żadnej strony do zasiądnięcia do stołu negocjacyjnego.
Mam nadzieję, że Palestyńczycy nie zrezygnują z tej okazji,
którą prezentujemy, gdyż była by to hańba. Bahrajn był pozytywnym
krokiem, ale jasne jest, że nie daje rozwiązania."
1 lipca 2019 r. szef agencji wywiadowczej
Mossad Jossi Cohen powiedział, że Izrael wznawia formalne
stosunki dyplomatyczne z Omanem i utworzy przedstawicielstwo
zagraniczne w tym kraju, co będzie bezprecedensowym wydarzeniem
w stosunkach z arabskimi państwami. "Jest to widoczna wskazówka
znacznie szerszych tajnych wysiłków. Oprócz wielkich historycznych
traktatów zawartych przez Izrael z Jordanią i Egiptem, teraz
także inne arabskie kraje dyskretnie pragną pokoju, chociaż
niektóre z nich czynią to jeszcze w sposób niewidoczny. Nie
mamy jeszcze oficjalnych traktatów pokojowych, ale już istnieje
wspólnota interesów, szeroka współpraca i otwarte kanały komunikacji."
W latach 90. XX wieku Izrael i Oman zgodziły się na otwarcie
przedstawicielstw handlowych, ale po wybuchu drugiej intifady
w 2000 r. sułtanat zamknął je. "Obecny klimat stanowi bezprecedensową
okazję, być może pierwszą w historii Bliskiego Wschodu, do osiągnięcia
regionalnego porozumienia, które mogłoby doprowadzić do kompleksowego
porozumienia pokojowego."
1 lipca 2019 r. odbyła się uroczystość
zamknięcia bazy sił powietrznych Sde Dov w Tel Awiwie. Ostatnie
samoloty wojskowe wystartowały z lotniska i przeleciały do bazy
sił powietrznych Hatzor w pobliżu miasta Aszdod. Lotnisko Sde
Dob powstało w 1938 r. jako cywilny port lotniczy. Od grudnia
1947 r. służyło jako baza eskadry wojskowej Hagany, nazwane
w 1948 r. na cześć nieżyjącego Dov Hoza. W 1951 r. bazę wojskową
zamknięto, jednak już w 1959 r. przywrócono do działalności
operacyjnej. Służyła w wielu misjach na rzecz obronności Izraela.
1 lipca 2019 r. setki etiopskich Żydów
demonstrowało na ulicach miast przeciwko zabiciu dzień wcześniej
etiopskiego nastolatka. W niedzielę wieczorem na przedmieściach
Hajfy został zastrzelony 19-letni Solomon Tekah, który wyciągnął
broń podczas ulicznej bójki. Policjant otworzył ogień z obawy
o swoje bezpieczeństwo. Podczas wieczornych protestów w Hajfie
doszło do starć ulicznych, w których rannych zostało 3 policjantów
i 3 demonstrantów. Aresztowano 10 osób.
1 lipca 2019
r. wieczorem wybuchły arabskie zamieszki w dzielnicy Issawiya
we Wschodniej Jerozolimie. Do rozruchów doszło po pogrzebie
Araba, który w zeszłym tygodniu zginął podczas zamieszek z izraelską
policją.
1 lipca 2019 r. sekretarz generalny OWP
Saeb Erekat potępił udział amerykańskiego ambasadora w Izraelu
Davida Friedmana i amerykańskiego specjalnego wysłannika na
Bliski Wschód Jasona Greenblatta za udział w uroczystości otwarcia
drogi pielgrzymów do Świątyni. Erekat stwierdził, że tunel jest
projektem wykorzystywanym przez izraelskich prawicowców do rozszerzania
dalszych roszczeń Izraela wobec Wschodniej Jerozolimy i przyspieszenia
wzrostu żydowskiego osadnictwa. "To nie ma nic wspólnego
z historią religijną, a jest tylko fałszerstwem. Jest to projekt
osadniczy, który opiera się na kłamstwie i nie ma nic wspólnego
z historią. Podważanie rozwiązania dwupaństwowego jest hańbą
dla każdego dyplomaty. Nigdy nie będzie pokoju bez wschodniej
Jerozolimy jako stolicy Palestyny."
1 lipca 2019 r. jordańskie ministerstwo spraw
zagranicznych potępiło Izrael za otwarcie drogi pielgrzymów,
która łączyła historyczne Miasto Dawida ze Wzgórzem Świątynnym
w Jerozolimie. Działania te określono jako nieodpowiedzialne
i nielegalne. Rzecznik prasowy ministerstwa Sufian Qudah nazwał
je "izraelskimi próbami zmierzającymi do zmiany tożsamości
okupowanego miasta Jerozolima, zwłaszcza meczetu al-Aksa i jego
otoczenia."
1 lipca 2019 r. sekretarz generalny
Ligii Arabskiej Saeed Abu Ali potępił otwarcie przez
Izrael drogi pielgrzymów, z której korzystali pielgrzymi w okresie
drugiej świątyni, aby przynieść ofiary do Świątyni w Jerozolimie.
Abu Ali ostrzegł przed poważnymi konsekwencjami, jakie wynikną
z kontynuacji izraelskich wykopalisk w Jerozolimie. Podkreślił,
że te praktyki stanowią rażące naruszenie międzynarodowego prawa
i międzynarodowego prawa humanitarnego, które zgodnie z decyzjami
UNESCO uznają Jerozolimę za miasto okupowane i wyłączne
dziedzictwo islamskie.
1 lipca 2019 r. przewodniczący irańskiej
komisji parlamentarnej bezpieczeństwa narodowego Mojtaba Zonnour
powiedział, że "jeśli Stany Zjednoczone nas zaatakują,
pozostanie tylko pół godziny życia Izraela. Twierdzenie prezydenta
USA Donalda Trumpa, że zatrzymał on odwetowy nalot na Iran na
10 minut przed jego rozpoczęciem, było blefem politycznym. Gdyby
oni wiedzieli, że ich atak zakończy się sukcesem, nie anulowaliby
go i na pewno by się to stało. Doradcy prezydenta Stanów Zjednoczonych
zdawali sobie sprawę, że poniosą porażkę." Ponadto Zonnour
stwierdził, że w zasięgu Iranu znajdują się wszystkie 36 amerykańskich
baz wojskowych w regionie.
2 lipca 2019 r. kilkuset Etiopczyków uczestniczyło
w Hajfie w pogrzebie zastrzelonego przez policjanta na służbie
19-letniego Solomona Tekaha. Popołudniem etiopskie protesty
rozlały się po miastach całego kraju. Zablokowano drogę nr 70
przy mieście Jokneam na północy kraju. Policja udaremniła próbę
zablokowania autostrady Ajalon w Tel Awiwie. W wieczornych starciach
w całym kraju rannych zostało 111 policjantów i 36 demonstrantów.
Aresztowano 136 osób pod zarzutami wandalizmu, rażącego naruszenia
porządku publicznego i atakowania policjantów. Uszkodzonych
zostało wiele pojazdów policyjnych, a także 6 karetek ratunkowych.
Policja poinformowała, że spodziewa się, że protesty potrwają
przez 7 dni trwania żałoby. Zwrócono także uwagę, że w zamieszkach
uczestniczą, a w wielu przypadkach prowokują je Arabowie oraz
izraelscy aktywiści lewicowi. Ocenia się, że nawet połowa demonstrantów
nie jest Etiopczykami.
2 lipca 2019
r. wieczorem Palestyńczycy wszczęli zamieszki przy dzielnicy
Shuafat we Wschodniej Jerozolimie. Rzucano kamieniami i bombami
zapalającymi w izraelskich policjantów, którzy odpowiedzieli
środkami do rozpraszania tłumu. Ranny został 1 Palestyńczyk.
2 lipca 2019 r. w nocy izraelskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w arabskiej miejscowości Beitunia w południowej
Samarii 2 Palestyńczyków podejrzanych o działalność terrorystyczną.
Podczas operacji wybuchły arabskie zamieszki w miejscowości.
2 lipca 2019 r. syryjski rząd oskarżył Izrael
o "terroryzm państwowy", po serii nalotów powietrznych
na cele wewnątrz terytorium Syrii. "Władze Izraela coraz
częściej stosują terroryzm państwowy. Ostatnia haniebna izraelska
agresja mieści się w ramach izraelskich prób przedłużenia kryzysu
w Syrii." Syryjski rząd złożył także skargę na Izrael w
Radzie Bezpieczeństwa ONZ, nazywając naloty "niebezpiecznymi
i wrogimi", oraz oskarżając Stany Zjednoczone o wspieranie
izraelskich nalotów.
3 lipca 2019 r. władze wodne poinformowały,
że poziom wody w jeziorze Kinneret spadł w czerwcu o 8 cm i
wynosi obecnie 211,26 metra p.p.m. Poziom wody w Morzu Martwym
spadł w czerwcu o 14 cm (od początku roku spadł o 67 cm).
3 lipca 2019 r. Centralne Biuro Statystyczne
poinformowało, że w pierwszej połowie tego roku odnotowano
wzrost o 10% liczby turystów odwiedzających Izrael. W samym
tylko czerwcu b.r. do Izraela przyjechało 365 tys. turystów,
co stanowi wzrost o 17,7% w stosunku do czerwca 2018 r. i wzrost
o 20,5% w stosunku do czerwca 2017 r. Od początku roku do Izraela
przyjechało 2 265 000 turystów (wzrost o 9,8% w porównaniu do
tego samego okresu w 2018 r.). Przychody z turystyki od początku
roku wyniosły 11,7 mln szekli. Największy wzrost ruchu turystycznego
odnotowano z Hiszpanii (o 41%) i Portugalii (o 38%), ale także
z Chin, Włoch, Austrii, Węgier i Korei Południowej. Minister
turystyki Jariv Levin powiedział: "Turystyka nadal bije
rekordy wraz ze wzrostem turystyki przyjazdowej do Izraela.
Czerwiec utrzymał trend wzrostowy dzięki innowacyjnemu marketingowi,
który przynosi owoce i dobre rezultaty. Izraelskie ministerstwo
turystyki okazuje się motorem wzrostu gospodarczego, miesiąc
po miesiącu, a wyniki mówią same za siebie." W ciągu ostatnich
sześciu miesięcy odnotowano także 8,3 mln zagranicznych wyjazdów
Izraelczyków, co stanowi wzrost o 4,7% w porównaniu z analogicznym
okresem ubiegłego roku.
3 lipca 2019 r. w południe zebrał się
gabinet rządowy, aby omówić kwestie Strefy Gazy. Premier Benjamin
Netanjahu powiedział: "Nasza polityka jest jasna - chcemy
przywrócić spokój, ale jednocześnie przygotowujemy się do operacji
wojskowej na dużą skalę, jeśli będzie ona wymagana." Wcześniej
spotkanie z premierem zbojkotowali przedstawiciele lokalnych
samorządów osad położonych wokół Strefy Gazy. Od dawna domagają
się oni podjęcia zdecydowanych kroków wobec aktów terroru z
Gazy.
3 lipca 2019 r. po południem wybuchł
groźny pożar przy moszawie HaKinneret na południowym wybrzeżu
jeziora Kinneret. W gaszeniu ognia uczestniczyło 15 sekcji straży
pożarnej, które starały się nie dopuścić ognia do domów i szklarni
sąsiedniego osiedla Poriah.
3 lipca 2019 r. po południem fala etiopskich
protestów sparaliżowała ruch w wielu miastach całego kraju.
Zablokowana została drogi przy Beit Szemesz, Beer Szewie i Netanii.
Demonstracje zorganizowano w Tel Awiwie, Afuli, Petah Tikwie,
Rosz Haajin, Aszkelonie, Aszdodzie, Kirjat Gat, Riszon LeSyjon
i Jerozolimie. W ministerstwie transportu zorganizowano specjalny
sztab zajmujący się organizowaniem komunikacji publicznej w
rejonach zablokowanych dróg. Policja zapowiedziała, że nie dopuści
do blokowania dróg. Prezydent Reuven Rivlin zaapelował do społeczności
etiopskiej o spokój i danie czasu na przeprowadzenie śledztwa
w sprawie śmierci zmarłego Salmona Takki. "Musimy się zatrzymać,
zaprzestać przemocy i wspólnie się zastanowić, jak dalej postępować.
To nie jest wojna domowa, jest to wojna braci i sióstr o nasz
wspólny domu i proszę wszystkich, abyśmy działali z odpowiedzialnością
i umiarem."
3 lipca 2019 r. minister bezpieczeństwa
publicznego Gilad Erdan powiedział, że protesty etiopskich imigrantów
są uzasadnione, jednak skrytykował gwałtowne zamieszki, które
towarzyszą tym protestom. "Od rana prowadzę dialog z liderami
etiopskiej społeczności i nie doszliśmy jeszcze do konkluzji.
Chodzi o znalezienie kolejnych kroków, które mogłyby przyczynić
się do uspokojenia nastrojów. Chcieliśmy zapobiec obrazom takim
jak te, które widzieliśmy wczoraj, ponieważ to nie były protesty,
a tylko fala wandalizmu i przemocy. Jestem pewien, że oni również
to rozumieją. Skala demonstracji różni się od wszystkiego, co
znaliśmy w przeszłości. Niemożliwe jest zrozumienie ich zakresu
i miejsc, w których się skupiają. Demonstranci posługują się
połączeniami w mediach społecznościowych, a nawet podżeganiem.
Funkcjonariusz policji, który zastrzelił 19-letniego Solomona
Tekaha w Hajfie, znajduje się teraz w areszcie domowym, gdyż
otrzymał groźby zagrażające jego życiu. Oczywiście działania
policjanta rodzą trudne pytania. W takiej sytuacji policjant
nie powinien dojść do punktu w którym wyciąga broń, a na pewno
nie dochodzi do punktu w którym strzela. Ale pytanie, czy jest
to przestępstwo, jest kwestią wyjaśnienia. Ja też mam krytykę
wobec policji i samokrytykę. Nadal są rzeczy, które należy poprawić,
mimo że wiele rzeczy zostało już zrobionych. Chodzi o to, aby
znaleźć więcej kroków, które mogłyby przyczynić się do uspokojenia
sytuacji. Pojawiła się kwestia nieufności opinii publicznej
wobec dochodzenia departamentu śledczego policji. Musimy zastanowić
się jako rząd, w jaki sposób zwiększyć zaufanie do tego departamentu,
który zajmuje się takimi skargami. Omówiono również inne kroki.
Policja, aby odnieść sukces i aresztować brutalnych demonstrantów,
musi niekiedy stosować surowe środki, a dowódcy jednostek policyjnych
w terenie starają się zmniejszyć liczbę ofiar zamieszek oraz
nie używać siły, która mogłaby spowodować obrażenia. Korki uliczne
są wielką uciążliwością, ale wprowadzając blokady dróg zapobiegliśmy
eskalacji, która wyglądałaby zupełnie inaczej."
3 lipca 2019 r. rano palestyńscy terroryści
wystrzelili ze Strefy Gazy rakietę, która spadła do Morza Śródziemnego.
Eksperci wojskowi poinformowali, że był to test rakiety Hamasu.
3 lipca 2019 r. palestyńskie media w
Gazie poinformowały, że w ostatnich miesiącach izraelskie samoloty
zbombardowały i zniszczyły kilka ciężarówek na Półwyspie Synaj.
Ciężarówki przewoziły broń dla Hamasu i Islamskiego
Dżihadu w Strefie Gazy. Pierwszy taki atak miał miejsce
10 listopada 2018 r., a ostatni w maju tego roku. Ciężarówki
przewoziły między innymi irańskie rakiety oraz materiały do
produkcji urządzeń wybuchowych. Przesyłki były wysyłane z Libii
i zmierzały do Strefy Gazy.
3 lipca 2019 r. amerykański doradca Jared
Kushner powiedział: "Problemy zaczęły się, ponieważ arabskie
państwa nie wchłonęły palestyńskich uchodźców. Była sytuacja,
w której wszystko zaczęło się, gdy było 800 tys. żydowskich
uchodźców wydalonych ze wszystkich krajów Bliskiego Wschodu,
a także około 800 tys. palestyńskich uchodźców. Żydowscy uchodźcy
zostało wchłonięci w różnych miejscach, podczas gdy świat arabski
nie wchłonął palestyńskich uchodźców. Ta sytuacja istnieje do
tej pory. Kiedy przedstawimy polityczne rozwiązanie, postaramy
się zaproponować najlepsze rozwiązania, które naszym zdaniem
są pragmatyczne, osiągalne i wykonalne w dzisiejszych czasach.
Myślę, że mieszkańcy Libanu również chcieliby zobaczyć rozwiązanie
tego problemu. Sądzę także, że uchodźcy palestyńscy w Libanie,
którym odmawia się wielu praw i którzy nie mają obecnie najlepszych
warunków, również chcieliby zobaczyć sytuację, w której otrzymaliby
więcej praw i mogliby prowadzić lepsze życie. Zajmiemy się tym,
gdy dojdziemy do planu politycznego." Kushner powiedział
także, że prezydent Donald Trump bardzo lubi palestyńskiego
przewodniczącego Mahmuda Abbasa i jest gotów we właściwym czasie
zaangażować go w amerykańską propozycję pokojową.
4 lipca 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
zatwierdził serię kroków mających na celu złagodzenie ograniczeń
w Strefie Gazy w ramach wysiłków zmierzających do osiągnięcia
porozumienia z organizacją terrorystyczną Hamas i zapobieżenia
zapaści finansowej Autonomii Palestyńskiej. Netanjahu zgodził
się usunąć liczne przedmioty z "czarnej listy" towarów
zakazanych do wpuszczania do Strefy Gazy, a także rozszerzył
koszyk eksportowy i zwiększył liczbę palestyńskich kupców dopuszczonych
do wejścia na terytorium Izraela. Wśród 18 pozycji usuniętych
z "czarnej listy" znajdowały się stalowe kable dla
dużych łodzi rybackich zakazane z obawy, że zostaną one wykorzystane
do transportu w podziemnych tunelach, a także nawozy azotowe
dla rolnictwa. Obniżono wiek palestyńskich kupców wpuszczanych
do Izraela z 35 do 25 lat, co w praktyce oznacza zwiększenie
liczby zezwoleń z 3,5 tys. do 5 tys.
4 lipca 2019 r. izraelska marynarka
wojenna obchodziła 60. rocznicę ustanowienia izraelskiej floty
podwodnej. Uroczystość poprowadził dowódca marynarki gen. Elijahu
Szarvit wraz z dowódcą floty podwodnej płk. Assafem. Siły podwodne
Izraela zostały założone w 1959 r. przez kpt. Josefa Drora.
Przejęto wówczas dwa okręty podwodne z czasów II wojny światowej
- HMS Springer przemianowany na INS Tanin, oraz
HMS Sanguine przemianowany na INS Rahav. Obecnie
izraelska flota podwodna składa się z pięciu okrętów podwodnych
INS Rahav, INS Tanin, INS Livyathan, INS
Dolphin i INS Tekumah. W 2020 r. dołączy do nich
szósty okręt podwodny INS Dragon. Gen. Szarvit powiedział,
że siły podwodne są "strategicznym atutem Sił Obronnych
Izraela i państwa Izrael, bardziej cennym niż złoto. Mogę
śmiało powiedzieć, że w marynarce wojennej ani w żadnym innym
miejscu Sił Obronnych Izraela nie ma innej jednostki,
takiej jak 7 Eskadra. Zdolności ukrycia 7 Eskadry
są jej atutem."
4 lipca 2019 r. palestyński premier Mohammad
Sztajjeh powiedział, że Autonomia Palestyńska pozwie wszystkich
zaangażowanych w izraelskie osadnictwo, niezależnie od tego,
czy będą to dyplomaci, firmy czy osadnicy. "Kilka dni temu
wszyscy widzieliśmy ambasadora wielkiego kraju, który popierał
wyburzenie jednego z palestyńskich domów w dzielnicy Silwan
na południe od Meczetu Al-Aksa, aby wykopać tunel ułatwiający
ruch osadników. Takie działania nigdy nie miały miejsca w historii
dyplomacji świata. Powinny one zostać całkowicie potępione.
Dlatego będziemy pozywać wszystkich, którzy są zamieszani w
izraelskie osadnictwo, bez względu na to, czy są to dyplomaci,
firmy czy osadnicy. Stany Zjednoczone mówią, że chcą nam pomóc
ekonomicznie, a jednocześnie zmniejszają swoją pomoc i fundusze,
które trafiają do szpitali i uchodźców na terytoriach palestyńskich.
Autonomia Palestyńska zaakceptuje jedynie zakończenie izraelskiej
okupacji i ustanowienie niepodległego państwa palestyńskiego
ze wschodnią Jerozolimą jako stolicą i prawem powrotu dla uchodźców."
4 lipca 2019 r. Komitet Wykonawczy
Organizacji Wyzwolenia Palestyny wydał oświadczenie stwierdzające,
że "amerykańscy wysłannicy niszczą wszelkie możliwości
doprowadzenia do sprawiedliwego pokoju w regionie. Ambasador
Stanów Zjednoczonych w Izraelu jest zagorzałym osadnikiem, który
podkopał jakąkolwiek możliwość odegrania przez Amerykę roli
mediatora w regionie, ponieważ jest partnerem skrajnie prawicowych
organizacji izraelskich." Wezwano społeczność międzynarodową
do potępienia Izraela i uznania państwa palestyńskiego ze stolicą
we wschodniej Jerozolimie.
4 lipca 2019 r. członek biura politycznego
Hamasu Khalil al-Hajja powiedział, że palestyńskie organizacje
ruchu oporu zwiększyły ostatnio swoją siłę i przygotowują się
do rozszerzenia konfliktu z Izraelem, który doprowadzi do wyzwolenia
Jerozolimy. "Próby izraelskiej okupacji, aby uderzyć w
organizacje oporu, ich groźby, odcięcie od źródeł finansowania
oraz prześladowanie ich działaczy, tylko dodadzą determinacji
organizacjom oporu na drodze prawdy i wyzwolenia. Al-Hajja pochwalił
silne relacje między wojskowymi skrzydłami Islamskiego Dżihadu
i Hamasu, mówiąc: "Ramię w ramię, serce przy sercu,
i z karabinem gotowym do strzału, idziemy na drodze do wyzwolenia."
4 lipca 2019 r. Agencja Podstawowych Praw
Unii Europejskiej opublikowała wyniki ankiety z której wynika,
że 41% młodych europejskich Żydów rozważa możliwość emigracji,
ponieważ nie czuje się bezpiecznie w krajach w których mieszka.
Ankietę przeprowadzono w 2018 r. wśród ponad 16 tys. Żydów w
Austrii, Belgii, Danii, Francji, Niemiec, Węgier, Włoch, Holandii,
Polski, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. 45% osób powiedziało,
że nie nosi wyróżniających się przedmiotów żydowskich w miejscach
publicznych, ponieważ obawia się o własne bezpieczeństwo. 44%
młodych europejskich Żydów stwierdziło, że doświadczyło antysemickiego
nękania. 80% ofiar takiego nękania nie zgłasza tych zdarzeń
na policję lub do innych organów. Równocześnie 62% młodych Żydów
stwierdziło, że posiada silne więzi z Izraelem, a 35% zgłosiło
przywiązanie do Unii Europejskiej. Komisarz Unii Europejskiej
Vera Jourova powiedziała: "Młodzi żydowscy Europejczycy
są bardzo przywiązani do swojej żydowskiej tożsamości. Jestem
zasmucony, że obawiają się o swoje bezpieczeństwo w Europie,
nie odważają się nosić kipy, a niektórzy nawet rozważają emigrację."
5 lipca 2019 r. minister energetyki Juval
Steinitz wyraził frustrację z powodu odmowy ze strony Libanu
rozpoczęcia rozmów prowadzonych przez Stany Zjednoczone w sprawie
ustanowienia granicy morskiej z Izraelem. W kwestii tej między
Jerozolimą a Bejrutem podróżował wysoki amerykański duplomata
David Satterfield. Steinitz powiedział: "Z jednej strony
Libańczycy naprawdę chcą pozyskiwać zasoby naturalne, ale nierozwiązany
spór z Izraelem jest dla nich destrukcyjny - również dla nas,
ale dla nich więcej."
5 lipca 2019 r. sekretarz generalny OWP
Saeb Erekat powiedział, że Stany Zjednoczone muszą zobowiązać
się do procesu pokojowego, aby Autonomia Palestyńska zgodziła
się wznowić kontakty z Białym Domem. "Jeśli obecny rząd
Stanów Zjednoczonych chce wznowić kontakty polityczne z palestyńskimi
przywódcami, powinien ogłosić, że Wschodnia Jerozolima jest
okupowana i zakończyć decyzję o aneksji miasta przez Izrael."
Stany Zjednoczone powinny także zadeklarować poparcie dla rozwiązania
dwupaństwowego wzdłuż granic sprzed 1967 r. jako cel procesu
pokojowego.
5 lipca 2019 r. około 1,5 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż granicy Strefy Gazy.
Palono opony, rzucano kamieniami i podejmowano próby uszkodzenia
płotu granicznego. W starciach rannych zostało 40 Palestyńczyków.
Izraelscy żołnierze zatrzymali także 2 Palestyńczyków, którzy
przekroczyli ogrodzenie graniczne. Przy jednym z zatrzymanych
znaleziono ukryty nóż.
5 lipca 2019 r. egipski analityk polityczny
Ali Abd al-Hamad powiedział, że po ostatnich izraelskich nalotach
powietrznych na Syrię, cały region znajduje się na krawędzi
większego konfliktu. "Wszystkie strony starają się zachować
spokojne nerwy, ale wojna wydaje się, że jest nieunikniona."
Libański ekspert wojskowy Hisham Jaber powiedział, że "Izrael
wykorzystuje swoją ograniczoną swobodę działania, aby zademonstrować
swoją moc po porażce na południu Syrii." Jaber wyjaśnił,
że Izrael zaangażował się we wsparcie pewnych ugrupowań zbrojnych
podczas syryjskiej wojny domowej, które miały zapewnić bezpieczeństwo
pasa przygranicznego na Wzgórzach Golan, ale w obu przypadkach
zawiódł się. "Izraelskie plany zostały udaremnione przez
przetrwanie państwa syryjskiego." Co więcej, Jaber powiedział,
że obecnie Rosja zatwierdza izraelskie naloty na cele w Syrii,
ponieważ izraelskie samoloty nie mogą wlatywać do syryjskiej
przestrzeni powietrznej bez zgody Rosji. Palestyński ekspert
od spraw izraelskich Imad Awad powiedział, że Izrael "wykorzystywał
skomplikowaną sytuację regionalną w celu uzyskania przewagi
w Syrii. W ciągu ostatnich trzech lat Izrael ponad 200 razy
bombardował Damaszek." Zwrócił uwagę, że syryjski rząd
nie rozpoczynał wojny z Izraelem ponieważ był skoncentrowany
na odzyskiwaniu kontroli nad swoim własnym państwem. Ponadto
Rosja nie pozwoliła Iranowi wziąć odwetu za Syrię. "Drugiego
frontu nie stworzył także Hezbollah i nie zaatakował
Izraela, ponieważ w odpowiedzi celem stałby się Liban."
Ali Abd al-Hamad podsumował, że pozycja arabska uległa pogorszeniu,
a Rosja chroni interesy Izraela, co oznacza, że Syria jest zmuszona
zaakceptować obecny stan rzeczy i nie jest w stanie działać.
6 lipca 2019 r. - Szabat.
6 lipca 2019 r. wieczorem palestyński terrorysta
usiłował przejechać samochodem izraelskiego policjanta w Samarii.
Nikt nie został ranny, a napastnik zbiegł z miejsca ataku. Do
ataku doszło, gdy palestyński kierowca odmówił zatrzymania się
do kontroli policyjnej i zamiast tego podjął próbę przejechania
funkcjonariusza. Policjant otworzył ogień do pojazdu napastnika,
nie zdołał go jednak zatrzymać.
7 lipca 2019 r. minister energetyki Juval
Steinitz oskarżył Iran o szantażowanie światowych przywódców
swoim programem nuklearnym po tym, jak Iran oświadczył, że wzbogaci
uran ponad poziomy dozwolone w ramach umowy nuklearnej z 2015
roku. "Iran stosuje szantaż jądrowy przeciwko całemu światu.
Oświadczenie Iranu, że wzbogacą uran poza ograniczenia, dowodzi
tego, o czym przez cały czas mówiliśmy, że porozumienie nuklearne
jest złe i niewystarczające. Jeśli pozwolimy Iranowi stosować
szantaż nuklearny przeciwko światu i grozić w ten sposób światu,
to bardzo łatwo będą oni mogli posunąć się w kierunku zdobycia
wystarczającej ilości materiału rozszczepialnego i zbudowania
broni nuklearnej. Świat musi zażądać, aby Iran całkowicie zdemontował
swoje obiekty jądrowe."
7 lipca 2019 r. na porannym posiedzeniu
rządu premier Benjamin Netanjahu skrytykował decyzję Iranu o
wzbogacaniu uranu powyżej limitów określonych przez porozumienie
jądrowe. "Iran złamał obietnicę złożoną przed Radą Bezpieczeństwa
ONZ, że nie będzie wzbogacać uranu powyżej pewnego poziomu.
Wzbogacenie uranu jest tylko z jednego powodu: budowa bomb atomowych.
Przywódcy P5+1 obiecali i zobowiązali się do przywrócenia sankcji
w chwili, gdyby Iran to zrobił. I teraz tak zrobił. Gdzie jesteście?
Wzywam moich przyjaciół, przywódców Francji, Wielkiej Brytanii
i Niemiec to wy podpisaliście to porozumienie i powiedzieliście,
że jeśli podejmą ten krok, to ogłosicie surowe sankcje pytam
się: gdzie jesteście? Podejmijcie działania, które obiecaliście,
nałóżcie sankcje. My nadal robimy swoje, czyli nieustannie pracujemy
przeciwko irańskiej agresji i nie pozwalamy im na obecność w
Syrii."
7 lipca 2019 r. Siły Obronne Izraela
przedstawiły raport z tajnej operacji przeprowadzonej 11 listopada
2018 r. wewnątrz Strefy Gazy. Podczas tej operacji terroryści
Hamasu odkryli obecność izraelskich komandosów w pobliżu
Khan Younis na południu Strefy Gazy. Doszło wówczas do gwałtownej
wymiany ognia, a izraelskie samoloty osłaniały wycofanie komandosów
ze strefy. W starciu zginął 41-letni pułkownik, a drugi izraelski
oficer został poważnie ranny. Stwierdzono, że oficer zginął
od przyjaznego ognia. W bitwie zginęło także 7 terrorystów Hamasu,
w tym dowódca batalionu Brygad Al-Qassam w Khan Younis,
Nur Barakeh. Poinformowano, że z porażki tej operacji wyciągnięto
wnioski i zmodyfikowano protokoły operacyjne, aby zapobiec powtórzeniu
tych samych błędów.
7 lipca 2019 r. dziesiątki tysięcy Izraelczyków
wzięło popołudniem udział w demonstracjach domagając się reformy
opieki nad dziećmi. W Jerozolimie, Tel Awiwie i Hajfie doszło
do blokady dróg. Demonstranci domagają się, aby przedszkola,
żłobki i ośrodki opieki dziennej dla dzieci w wieku trzech lat
i poniżej zostały oddane pod nadzór ministerstwa edukacji, aby
zapewnić państwowy nadzór nad opieką dzieci. Organizatorzy protestów
wezwali do przeprowadzenia kontroli w przedszkolach, żłobkach
i ośrodkach opieki dziennej, zwiększonych kar dla sprawców krzywdzenia
dzieci, a także częstszego wykorzystania kamer monitoringu w
tych placówkach. Do wybuchu protestów doszło ponieważ kilka
godzin wcześniej 25-letnia Carmel Mauda została postawiona w
stan oskarżenia z 18 zarzutami wykorzystywania dzieci. Zgodnie
z aktem oskarżenia Mauda wykorzystywała dzieci na różne sposoby,
w tym zmuszała dzieci do jedzenia własnych wymiocin, przykrywała
głowy dzieci kocem i siedziała na nich, aby zapobiec możliwości
ich ruchów, wiązała dzieci sznurkiem, itp.
7 lipca 2019 r. w nocy palestyński terrorysta
staranował samochodem grupę 5 izraelskich żołnierzy przy arabskiej
miejscowości Hizma w północnej Judei. Rannych zostało 5 żołnierzy,
a napastnik zbiegł. Izraelscy żołnierze zablokowali wszystkie
drogi wyjazdowe z miejscowości Hizma i wkroczyli do osady przeszukując
domy. Skonfiskowano pojazd, którym przeprowadzono wcześniejszy
atak terrorystyczny. Zatrzymano także terrorystę i jego ojca.
7 lipca 2019 r. w nocy 3 Palestyńczyków
usiłowało przekroczyć płot graniczny w południowej części Strefy
Gazy. Zostali zatrzymani. Znaleziono przy nich granat oraz materiały
zapalające.
7 lipca 2019
r. pozarządowa organizacja Regavim przeprowadziła rano
akcję wywieszenia dziesiątek palestyńskich flag wzdłuż drogi
nr 60 w różnych obszarach Judei i Samarii. Szef ruchu Regavim,
Meir Deutsch powiedział, że celem akcji było uświadomienie zagrożenia
przejęcia kontroli przez Palestyńczyków nad obszarem C. "Flagi,
które wywiesiliśmy dzisiaj rano, nie będą decydować o przyszłości
Judei i Samarii, ale przypominają o dziesiątkach tysięcy nielegalnych
budowli wzniesionych w ciągu ostatniej dekady i dziesiątkach
tysięcy dunamów ziemi zajętej przez Autonomię Palestyńską przy
wsparciu Europejczyków. Nadszedł czas, aby rząd podjął działania
i zatrzymał plan Fajjada - nie słowami, ale prawdziwymi czynami
na ziemi. Jeszcze nie jest za późno, ale czas ucieka."
Szef samorządu regionu Gusz Etzion, Szlomo Neeman potępił tę
akcję. "Ruch Regavim przeprowadził agresywną i prowokacyjną
kampanię mającą na celu przebudzenie mieszkańców, ale także
podburzenie nastrojów społecznych przeciwko nielegalnemu budownictwu
realizowanemu przez Autonomię Palestyńską w obszarze C. Nie
czujemy się dobrze z takimi działaniami, i z pewnością nie lubimy
widoku palestyńskich flag na naszym terenie. Jednocześnie w
naszej obecnej rzeczywistości, rząd i decydenci muszą zrozumieć,
że zbliżamy się do punktu bez powrotu. Obecnie, dzięki europejskim
funduszom, arabskie gospodarstwa rolne i całe społeczności są
zakładane w obszarze C. To szaleństwo, które wpływa na nas na
poziomie krajowym. Istnieje potrzeba natychmiastowej i szerokiej
operacji przeprowadzonej przez Siły Obronne Izraela,
policję, Szin Bet, administrację cywilną i ministerstwo
obrony w celu powstrzymania tych nielegalnych budów w obszarze
C."
8 lipca 2019 r. przed południem izraelscy
żołnierze zestrzelili bezzałogowy dron, który wleciał nad Izrael
ze Strefy Gazy. Szczątki drona zostały przekazane ekspertom
do analizy. Siły Obronne Izraela poinformowały także,
że podczas budowy podziemnej bariery wzdłuż granicy Strefy Gazy
odkryto kolejny podziemny tunel terrorystyczny. Znajduje się
on w południowej części strefy i jest pod całkowitą kontrolą
izraelskich żołnierzy. Tunel jest obecnie badany.
8 lipca 2019
r. premier Benjamin Netanjahu i minister edukacji Rafi Peretz
zgodzili się, że po jesiennych wyborach departament przedszkoli
zostanie przeniesiony pod nadzór ministerstwa edukacji. Peretz
powiedział: "Ochrona dzieci powinna obejmował całość procesu
kształcenia, od urodzenia, przez przedszkole, szkołę podstawową
i średnią. Musimy mieć pewność, że nasze dzieci są pod każdym
względem chronione. Ministerstwo edukacji jest najlepszym i
najbardziej profesjonalnym miejscem do sprawowania takiego nadzoru."
8 lipca 2019 r. w bezprecedensowym orzeczeniu
sędzia Mosze Drori z Sądu Rejonowego w Jerozolimie orzekł, że
Autonomia Palestyńska ponosi odpowiedzialność za szkody wynikające
z długiej serii 17 ataków terrorystycznych. W swoim orzeczeniu
sędzia stwierdził, że Autonomia Palestyńska jest odpowiedzialna
za szkody, ale nie określił kwot odszkodowania jakiem powinny
być wypłacone rodzinom ofiar. Pozew złożony przez rodziny zamordowanych
w atakach terrorystycznych wynosi około miliarda szekli. Dodatkowo
Autonomia Palestyńska, OWP oraz spadkobiercy Jasera Arafata
i Marwana Barghoutiego zostali obciążeni kosztami sądowymi ofiar,
które łącznie wynoszą 5,5 miliona szekli. Na liście ataków terrorystycznych
znajdują się lincz w Ramallah, atak terrorystyczny na autobus
w Kfar Darom, atak terrorystyczny na dom rodziny Gawiszów w
Elon Moreh oraz porwanie i morderstwo dwóch kuzynów, którzy
byli w restauracji w Tulkarem. Orzeczenie sądu mówi, że intifada
była zaplanowaną wojną z obywatelami Izraela. "Arafat,
Abu Mazen i inni wysocy przedstawiciele Autonomii Palestyńskiej,
tacy jak Marwan Barghouti, wszyscy dążyli do jednego celu: zabicia
Żydów i Izraelczyków oraz wyrządzenia szkody państwu Izrael."
8 lipca 2019 r. prokuratura przedstawiła
wyniki badań balistycznych dotyczących zabójstwa 19-letniego
Solomona Tekaha w ostatni weekend. Raport potwierdził zeznania
policjanta, który mówił, że nie otworzył ognia do etiopskiego
nastolatka. Badania balistyczne potwierdziły, że kula została
wystrzelona w ziemię i dopiero po odbicie się od ziemi, śmiertelnie
ugodziła Tekaha. Policjant nadal przebywa w areszcie domowym.
Jego zeznanie mówi, że razem z żoną i dziećmi był na spacerze
w dzielnicy Kirjat Haim w Hajfie, kiedy zauważył kilku młodych
mężczyzn napadających na 13-letniego chłopca. Kiedy próbował
przerwać bójkę, młodzież, która najwyraźniej była pijana, zaczęła
rzucać kamieniami w oficera i jego rodzinę. Czując się zagrożony,
oddał ostrzegawczy strzał w ziemię, którego skutkiem była śmierć
Tekaha. Społeczność etiopska całe zdarzenie określiła morderstwem
na tle rasowym.
8 lipca 2019 r. jordański premier Omar Razzaz
wyjaśnił, że Jordania nie zaakceptuje żadnej umowy lub rozwiązania,
które nie będzie obejmować niezależnego państwa palestyńskiego
w granicach z 1967 r. ze Wschodnią Jerozolimą jako stolicą.
9 lipca 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
odwiedził eskadrę wielozadaniowych myśliwców F-35 w bazie
sił powietrznych Nevatim." Niedawno Iran zagroził zniszczeniem
Izraela, ale powinien on pamiętać, że te samoloty mogą dotrzeć
do dowolnego miejsca na Bliskim Wschodzie, w tym do Iranu i
Syrii."
9 lipca 2019 r. Siły Obronne Izraela
ujawniły, że opracowywany jest nowy plan działań na wypadek
kolejnego konfliktu w Strefie Gazy. Plan przewiduje między innymi
ewakuację mieszkańców przygranicznego miasta Sderot, którzy
mieszkają na wyższych piętrach wysokich budynków. Jest to związane
ze wzrostem zagrożenia ostrzału z użyciem rakietowych pocisków
przeciwpancernych, w których zasięgu znajdują się górne piętra
wieżowców w Sderot. "Ewakuacja tych mieszkańców zmniejszy
zdolność Hamasu do uderzenia i zniszczenia tych budynków,
a taki incydent przy obecności mieszkańców miałby szerokie implikacje
strategiczne."
9 lipca 2019 r. rano izraelskie siły bezpieczeństwa
postanowiły zwiększyć o 50% liczbę arabskich pracowników wpuszczanych
ze Strefy Gazy do pracy w Izraelu. Krok ten ma na celu łagodzenie
napięć z Hamasem.
9 lipca 2019
r. rano palestyński terrorysta rzucił bombę zapalającą w izraelskich
żołnierzy przy sądzie wojskowym przy arabskim mieście Salem
w środkowej części Samarii. Nikt nie odniósł obrażeń. Żołnierze
postrzelili i aresztowali napastnika.
9 lipca 2019 r. członek Komitetu Wykonawczego
OWP Adnan al-Husajni ostrzegł, że kontynuacja rozbiórki
palestyńskich domów w Jerozolimie i profanacja meczetu Al-Aksa
może spowodować eksplozję w całym regionie. Wyburzanie arabskich
domów nazwał "kryminalną polityką prowadzoną przez izraelski
rząd okupacyjny, która ma na celu skrzywdzenie Jerozolimy i
bezbronnego narodu palestyńskiego." Oskarżył także Izrael
o naruszenie wszystkich międzynarodowych umów dotyczących wschodniej
Jerozolimie i meczetu Al-Aksa, oraz celowe działania mające
na celu usunięcie arabskiej obecności w Jerozolimie i judaizację
miasta poprzez sprowadzanie żydowskich osadników. Husajni wezwał
społeczność międzynarodową do wywarcia presji na Izrael, aby
powstrzymał swoją "rasistowską" politykę w Jerozolimie.
9 lipca 2019 r. Hamas przeprowadził
bezprecedensowe ćwiczenia wojskowe w Strefie Gazy, w których
uczestniczyli członkowie wszystkich organizacji wojskowych działających
w strefie. W ramach ćwiczeń zamknięto wszystkie przejścia lądowe,
a rybakom zakazano wypływania w morze. Ćwiczenie przewidywało
incydent bezpieczeństwa na dużą skalę oraz wspólne działania
operacyjne przeciwko wrogom wkraczającym do Strefy Gazy.
10 lipca 2019 r. rano izraelscy policjanci
usunęli arabskich lokatorów z budynków zakupionych przez pozarządową
żydowską organizację Elad w arabskiej dzielnicy Silwan
we Wschodniej Jerozolimie. Nieruchomość tę organizacja Elad
zakupiła wiele lat temu od arabskiej rodziny Sijam, która następnie
podjęła próby wycofania się z umowy i stoczyła 25 rozpraw sądowych.
Trzy tygodnie temu Sąd Rejonowy w Jerozolimie ostatecznie odrzucił
odwołania rodziny Sijam, nakazując eksmisję arabskich lokatorów
oraz zapłatę 38 tys. szekli dla organizacji Elad, aby
w ten sposób pokryć utracone zyski z czynszu za czas, w którym
Arabowie pozostawali w budynku. Obecnie w dzielnicy Silwan zamieszkuje
niewielu Żydów, ponieważ większość z nich uciekła podczas arabskiego
powstania w latach 30. XX wieku, a pozostałych usunęli jordańscy
żołnierze w 1948 r.
10 lipca 2019 r. wieczorem premier Benjamin
Netanjahu i prezydent Reuven Rivlin zostali przyjęci w rezydencji
egipskiego ambasadora Khaleda Azmi z okazji Narodowego Dnia
Egiptu. Netanjahu powiedział: "Świętujemy 40 lat pokoju
między Izraelem a Egiptem. W czterdziestym roku naszego pokoju
mamy nadzieję osiągnąć wiele korzystnych rzeczy między nami
i w naszym regionie. Musimy zrozumieć historyczne znaczenie
osiągnięcia tego pokoju. Musiał on przetrwać sztormy, i teraz
są kolejne sztormy, ale nie mam na myśli jakiś konfliktów między
nami, a mam na myśli burzę szalejącą obecnie w naszym regionie.
I my - Egipt i Izrael oraz wielu innych w regionie - walczymy
z tym ekstremizmem, z tą przemocą i z tym terroryzmem. Chciałbym
pochwalić mojego przyjaciela i kolegę, prezydenta Al-Sisi, za
wytrwanie w walce z falą ekstremizmu i terroryzmu. Nasz pokój
jest kamieniem węgielnym pokoju i stabilności w regionie. Nie
wyobrażam sobie, jaki byłby nasz region bez tego pokoju. Współpracujemy
w wielu obszarach, które mogą zwiększyć dobrobyt gospodarczy
naszych dwóch narodów. Teraz w nowatorskiej inicjatywie izraelski
gaz dociera do Egiptu. Za cztery miesiące będzie go jeszcze
więcej. Mówimy o czymś, co może być korzystne nie tylko dla
obu stron, ale na wiele sposobów także dla innych krajów regionu.
Mamy zobowiązania dotyczące bezpieczeństwa, dobrobytu i pokoju
i chcielibyśmy widzieć szerszy pokój w regionie." Rivlin
powiedział: "Zaledwie dwa tygodnie temu miałem zaszczyt
obchodzić uroczystość z okazji 40-lecia traktatu pokojowego
między naszymi dwoma państwami. Porozumienie pokojowe między
Izraelem a Egiptem było doświadczeniem zmieniającym życie. Od
wojny i nienawiści do pokoju z naszymi sąsiadami. Taka jest
rola przywódców, takich jak Sadat i Begin: podejmowanie odważnych
decyzji, zmienianie historii. Egipt nadal pozostaje liderem
arabskiego świata. Jego przywództwo niesie z sobą odpowiedzialność,
jaką wasz kraj codziennie pokazuje w Gazie. Niech wasza siła
zostanie wykorzystana dla rozwoju pokoju, wolności i równości."
10 lipca 2019 r. palestyński premier Mohammad
Sztajjeh oskarżył Izrael o złe traktowanie palestyńskich robotników.
"Izraelczycy regularnie łamią prawa palestyńskich robotników.
Robotnicy w Izraelu są zakładnikami spekulantów, a przekroczenie
granicy z Izraelem jest bardzo trudne. Izrael ogranicza liczbę
palestyńskich robotników." Sztajjeh oskarżył także Izrael
o "zniszczenie rozwiązania dwupaństwowego i poprzez kontynuowanie
wywłaszczania ziemi i rozbudowę żydowskich osiedli zniweczenie
wszelkich możliwości ustanowienia państwa palestyńskiego. Palestyńczycy
walczą o zakończenie okupacji i godne życie w ramach niezależnego
państwa w granicach z 1967 r., którego stolicą jest Jerozolima."
10 lipca 2019
r. popołudniem premier Benjamin Netanjahu wziął udział w uroczystości
z okazji 40. rocznicy utworzenia samorządu regionu Samarii.
Netanjahu powiedział: "Naszym zobowiązaniem jest, aby żadna
społeczność w państwie Izrael nie została wykorzeniona przez
jakikolwiek polityczny plan pokojowy. Osiedla nie zostaną wykorzenione,
ani te z Żydami, ani te z Arabami. Fakt, że jesteśmy tu obecni
w Samarii, pozwala nam bronić całego państwa i zapewniać bezpieczeństwo
oraz stabilność w całym regionie. Gdyby Samaria nie była w naszych
rękach, każde miejsce w kraju znajdowałoby się w niebezpieczeństwie.
Takie są nasze podstawowe zasady, bo to jest nasza ojczyzna.
Będziemy nadal rozwijać i budować w naszym kraju. W żadnym planie
politycznym nie pozwolę na wykorzenienie jakiejkolwiek społeczności
i jakiegokolwiek mieszkańca. Siły Obronne Izraela nadal
będą kontrolować cały obszar na zachód od Doliny Jordanu, a
obecnie pracujemy nad międzynarodowym uznaniem tych zasad."
Przywódca społeczności żydowskich w Samarii Jossi Dagan wezwał
premiera do wdrożenia suwerenności Izraela nad Judeą i Samarią.
"Teraz jest czas, aby zastosować suwerenność nie tylko
do osiedli, które stanowią tylko trzy procent powierzchni, ale
do całego obszaru, i ufamy wam premierze. Dlatego będziemy działać,
aby zapewnić twój wybór w wyborach. W każdym politycznym planie
pokojowym musi być nasze wyraźne żądanie, aby Judea i Samaria
na zawsze pozostały w rękach państwa Izrael. Mamy dobrego premiera,
ale to nie wystarczy. Bez jedności w prawicowych partiach nie
będzie prawicowego rządu, a to zależy od ciebie."
10 lipca 2019 r. słoweński minister spraw
zagranicznych Miro Cerar powiedział, że w Słowenii istnieje
konsensus w sprawie uznania państwa palestyńskiego i że Słowenia
zrobi to, gdy grupa państw członkowskich Unii Europejskiej będzie
do tego gotowa. Cerar wyraził gotowość swojego rządu do rozwijania
dwustronnych stosunków z Autonomią Palestyńską we wszystkich
dziedzinach, zwłaszcza w sferze gospodarczej. Tymczasem w Unii
Europejskiej upadła inicjatywa przyjęcia oficjalnego dokumentu,
który zobowiązywałby wszystkie państwa członkowskie do stosowania
jednolitej polityki w sprawie Jerozolimy. Inicjatywa ta miała
na celu wymuszenie na państwach Unii Europejskiej, by nie przenosiły
swoich placówek dyplomatycznych do Jerozolimy.
10 lipca 2019
r. amerykański specjalny wysłannik Jason Greenblatt ostro skrytykował
Autonomię Palestyńską za podwojenie wydatków budżetowych dla
terrorystów i ich rodzin. "Autonomia Palestyńska ponownie
ignoruje społeczność międzynarodową, która łaskawie przekazuje
Palestyńczykom pomoc finansową, i zwiększa finansowane tego
programu tzw. płacenia za zabijanie. W pierwszych miesiącach
2019 r. zwiększyła wydatki na ten cel o ponad 11%. Dlaczego
inne kraje będące darczyńcami tolerują to?" Greenblatt
oparł swoją wypowiedź na oficjalnym raporcie Palestinian
Media Watch z którego wynika, że w pierwszej połowie 2019
r. Autonomia Palestyńska wydała 234 172 000 szekli (ponad 65
mln USD) na wynagrodzenia dla więźniów terrorystycznych. Oznacza
to, że na ten cel przekazywano średnio 46 844 400 szekli miesięcznie,
i to głębokiego kryzysu finansowego. Biorąc te średnie miesięczne
wydatki, wyliczono, że budżet Autonomii Palestyńskiej na 2019
r. zakłada przekazanie 562 mln szekli na więźniów terrorystycznych,
w porównaniu do 502 mln szekli w 2018 r. (wzrost o 11,8%).
11 lipca 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
rozmawiał telefonicznie z amerykańskim prezydentem Donaldem
Trumpem. Rozmowa dotyczyła współpracy w celu wspierania wspólnych
interesów bezpieczeństwa narodowego, ze szczególnym naciskiem
na zapobieganie zagrożeniom ze strony Iranu.
11 lipca 2019 r. rano grupa Palestyńczyków
usiłowała przekroczyć ogrodzenie graniczne w północnej części
Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze otworzyli ogień śmiertelnie
raniąc członka sił bezpieczeństwa Hamasu.
11 lipca 2019 r. w Ramallah odbyło się
posiedzenie Rady Doradczej al-Fatah z udziałem palestyńskiego
przewodniczącego Mahmuda Abbasa i członków Komitetu Centralnego
Fatah. Abbas podkreślił swój zdecydowany sprzeciw wobec
amerykańskiej inicjatywy pokojowej, która w jego przekonaniu
wyraźnie faworyzuje Izrael. "Nie będziemy współpracować
z amerykańską administracją, dopóki nie wycofa się ze swoich
decyzji przeciwko kwestii palestyńskiej, a wtedy będziemy domagać
się wdrożenia międzynarodowej legitymacji." Abbas oświadczył
także, że przywództwo Autonomii Palestyńskiej nigdy nie wyrzeknie
się wsparcia dla rodzin palestyńskich więźniów terrorystycznych
i zabitych przez izraelskich żołnierzy, podkreślając, że jest
to czerwona linia dla Palestyńczyków. Później rzecznik palestyńskiego
przewodniczącego Abbasa, Nabil Abu Rudeineh powiedział, że Autonomia
Palestyńska jest gotowa do wznowienia rozmów z administracją
Stanów Zjednoczonych, jeśli ta ostatnia zgodzi się przestrzegać
"międzynarodowych odniesień do pokoju. OWP potwierdza,
że nigdy nie odrzuciła żadnych negocjacji lub inicjatyw mających
na celu osiągnięcie pokoju palestyńsko-izraelskiego opartego
na rozwiązaniu dwupaństwowym w granicach z 4 czerwca 1967 r.
oraz w ramach międzynarodowych rezolucji prawomocności i arabskiej
inicjatywy pokojowej, które uważają Wschodnią Jerozolimę za
terytorium okupowane."
11 lipca 2019 r. palestyński premier
Mohammad Sztajjeh powiedział, że statystyki pokazują palestyńska
większość demograficzną w obszarze między rzeką Jordan a Morzem
Śródziemnym. Palestyńskie dane statystyczne wskazują na obecność
6,8 mln palestyńskich Arabów i 6,6 mln Żydów. Sztajjeh podkreślił,
że świat musi uznać te dane statystyczne i przyspieszyć proces
pokojowy w oparciu o dwupaństwowe rozwiązanie. Oskarżył także
Izrael o politykę rasistowską w działaniach i ustawodawstwie.
Obwinił Izrael odpowiedzialnością za kryzys gospodarczy Autonomii
Palestyńskiej i wysoki wskaźnik bezrobocia w Judei i Samarii.
12 lipca 2019 r. Siły Obronne Izraela
wzmocniły ilość baterii obrony przeciwrakietowej Iron Dome
w południowej części kraju, w obawie przed wzrostem eskalacji
w Strefie Gazy.
12 lipca 2019
r. wieczorem palestyńscy terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy
2 rakiety, które spadły w otwartym terenie na Negewie.
12 lipca 2019 r. około 6,5 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w pięciu miejscach wzdłuż ogrodzenia granicznego
w Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienia i bomby zapalające,
oraz podejmowano próby uszkodzenia płotu granicznego. W starciach
rannych zostało 55 Palestyńczyków. Wysoki członek Hamasu,
Fathi Hamad zagroził zemstą za wczorajszą śmierć członka swojej
organizacji. "Pomimo izraelskich przeprosin, pomścimy wczorajsze
zabójstwo naszego działacza wojskowego."
12 lipca 2019 r. przywódca libańskiego Hezbollahu
szejk Hassan Nasrallah powiedział, że w zasięgu rakiet jego
organizacji znajduje się cały Izrael. "Mamy większą liczbę
rakiet i mamy więcej precyzyjnych rakiet niż w 2006 roku. Mamy
też dużą i potężną gałąź UAV. Kiedyś mówiliśmy, że możemy
zaatakować cele na południe od Hajfy. Dzisiaj możemy powiedzieć,
że możemy uderzyć nawet w tereny na południe do Ejlatu. Cały
Izrael znajduje się w zasięgu naszych rakiet. Ruch oporu jest
silniejszy niż kiedykolwiek przedtem, i pomimo sankcji znacznie
poprawił swoje możliwości w ciągu ostatnich 13 lat, co Izraelczycy
potwierdzają. W najbliższym czasie wojna z Izraelem jest mało
prawdopodobna ze względu na siłę odstraszania Hezbollahu,
ale każda kolejna wojna będzie dużo większa niż wojna z 2006
r. i wtedy Izrael stanie na krawędzi zniszczenia." Nasrallah
potwierdził także wycofanie części sił Hezbollahu z Syrii.
"W Syrii nie ma regionu, który byśmy całkowicie opuścili,
ale nie ma potrzeby, aby utrzymywać takie same ilości bojowników.
Zmniejszyliśmy nasze siły w oparciu o potrzeby bieżącej sytuacji."
Nasrallah dodał także, że jeśli Stany Zjednoczone zaatakują
Iran, wówczas Hezbollah nie pozostanie neutralny. "Iran
jest w stanie zbombardować Izrael z dużą zaciekłością i siłą.
Kiedy Amerykanie zrozumieją, że ta wojna mogłaby zniszczyć Izrael,
ponownie się zastanowią. Naszą wspólną odpowiedzialnością w
regionie jest praca na rzecz zapobiegania amerykańskiej wojnie
z Iranem."
13 lipca 2019 r. - Szabat.
13 lipca 2019 r. specjalny amerykański wysłannik
na Bliski Wschód Jason Greenblatt powiedział, że najnowsza inicjatywa
pokojowa prezydenta Trumpa nie dotyczy rozwiązania dwupaństwowego,
ale rozwiązania sytuacji w Gazie i postępowania z jej frakcjami
wojskowymi. Greenblatt podkreślił, że administracja Trumpa nie
będzie zmuszać stron do negocjacji, ale raczej dąży do tego,
aby strony po zapoznaniu się z polityczną częścią planu, same
zechciały zasiąść do negocjacyjnego stołu.
13 lipca 2019
r. ze stanu Teksas (USA) wypłynęła pierwsza z pięciu jednostek
platformy przeróbki gazu ziemnego Lewiatan. Całość jest
od 26 miesięcy budowana w Stanach Zjednoczonych, i do końca
lata zostaną dostarczone na Morze Śródziemne do wybrzeży Izraela.
Montaż planowany jest na wrzesień, z użyciem największego na
świecie dźwigu morskiego. Na ten czas cały obszar w okolicy
zamknięty dla ruchu morskiego. Montaż zajmie około 4 tygodni.
Platforma Lewiatan zostanie ustawiona na głębokości 86
metrów, a jej szczyt będzie wznosił się 47 metry nad poziom
morza. Całość będzie ważyć 38 tys. ton i będzie znajdować się
w odległości około 10 km od brzegu. Na platformie będą znajdować
się urządzenia do przerobu gazu ziemnego, miejsca dla pracowników
oraz lądowisko dla helikopterów. Przed końcem 2019 r. mają rozpocząć
się testy rozruchowe platformy. Złoże Lewiatan posiada obecnie
cztery odwierty produkcyjne. Gaz ziemny będzie przesyłany na
platformę Lewiatan dwoma rurociągami podmorskimi o długości
120 km. Na platformie gaz będzie oczyszczany i następnie ustabilizowanym
przepływem podawany na odległy o 10 km ląd do krajowego systemu
przesyłowego gazu.
14 lipca 2019 r. na porannym posiedzeniu
rządu premier Benjamin Netanjahu odniósł się do ostatnich wypowiedzi
przywódcy libańskiego Hezbollahu, szejka Hassana Nasrallaha.
"W weekend słyszeliśmy uwagi Nasrallaha na temat jego planów
ataku na Izrael. Powinno być jasne, że jeśli Hezbollah
ośmieli się zrobić taką bzdurę i zaatakuje Izrael, uderzymy
go i Liban miażdżącym ciosem militarnym. W przeciwieństwie do
Nasrallaha, nie zamierzam szczegółowo opisywać naszych planów.
Wystarczy przypomnieć, że Nasrallah przez lata kopał tunele
terrorystyczne, które zniszczyliśmy w ciągu kilku dni."
Minister bezpieczeństwa publicznego Gilad Erdan przedstawił
raport w sprawie podżegania w Autonomii Palestyńskiej i jego
rosnących kontaktów organizacjami bojkotu, delegitymizacji i
sankcji (BDS). "Myślę, że główną innowacją, jaką
w ciągu ostatnich sześciu miesięcy można zaobserwować, jest
zacieśnienie związków między Autonomią Palestyńską a ideą BDS,
ideą bojkotu państwa Izrael. Raport, który dzisiaj przedstawiamy,
jednoznacznie stwierdza, że Mahmoud Abbas i inni wysocy urzędnicy
Autonomii Palestyńskiej kierują się w jednym, jasnym kierunku,
którym jest delegitymizacja państwa Izrael jako państwa żydowskiego
i zaprzeczenie jego istnienia jako państwa żydowskiego."
Erdan zauważył, że w ostatnim czasie udało się osiągnąć pewne
sukcesy w walce z ruchem BDS, jednak "kampania podżegania
i kłamstwa ze strony Autonomii Palestyńskiej wciąż trwa, i młodsze
pokolenie w krajach zachodnich oraz na całym świecie może w
przyszłości stworzyć wielkie trudności, zarówno polityczne,
jak i ekonomiczny."
14 lipca 2019 r. ministerstwo turystyki
opublikowało wyniki ankiety rozprowadzanej w 2018 r. wśród zagranicznych
turystów odwiedzających Izrael. Okazało się, że 93% turystów
oceniło swoją wizytę w Izraelu jako dobrą lub doskonałą. Najczęściej
odwiedzanym miastem była Jerozolima.
15 lipca 2019 r. rano izraelscy żołnierze
zatrzymali podejrzanie zachowującą się Palestynkę w Hebronie
w Judei. Znaleziono przy niej ukryty nóż. Podczas przesłuchania
przyznała się, że planowała zaatakować Izraelczyków.
15 lipca 2019 r. sekretarz stanu USA Mike
Pompeo powiedział, że stosunki nawiązane między Stanami Zjednoczonymi,
Izraelem, Jordanią, Egiptem, Arabią Saudyjską, Emiratami Arabskimi
i innymi arabskimi państwami są bardzo zachęcające. "Od
wielu lat konflikt izraelsko-palestyński wyznaczał ramy dla
całego Bliskiego Wschodu, a teraz główną destabilizującą siłą
na Bliskim Wschodzie jest Islamska Republika Iranu. I coraz
więcej narodów dostrzega i rozumie to zagrożenie. Jest to naprawdę
historyczny fakt. Oni zrozumieli, że mają wspólne zagrożenie,
i coraz częściej znajdują sposoby, by współpracować ze sobą
dla własnego bezpieczeństwa." Pompeo podkreślił także,
że sankcje Stanów Zjednoczonych przeciwko Iranowi okazują się
coraz bardziej skuteczne.
16 lipca 2019 r. izraelski wywiad poinformował,
że irański inżynier Majed Naveed kieruje projektem rozwoju precyzyjnych
pocisków rakietowych Hezbollahu w Libanie. Nadzoruje
on trzy miejsca w Bejrucie i dwa inne w południowym Libanie
i Dolinie Beka'a, gdzie prowadzone są prace przebudowy pocisków
rakietowych w precyzyjne rakiety klasy ziemia-ziemia. Naveed
utrzymuje stały kontakt ze swoim odpowiednikiem w Jemenie, który
pełni rolę poligonu rakietowego dla Iranu i Hezbollahu.
Ocenia się, że Hezbollah posiada około 100-150 tys. rakiet.
Potwierdzono także informację, że Hezbollah wycofuje
swoje siły z Syrii.
16 lipca 2019 r. ministerstwo zdrowia
poinformowało, że w 2018 r. odnotowano 5% wzrost liczby pacjentów
z AIDS w wieku powyżej 15 lat. Ponadto po raz pierwszy odnotowano
największy wzrost o 25% pacjentów z AIDS wśród kobiet.
16 lipca 2019 r. wieczorem izraelska
straż graniczna otworzyła ogień do grupy arabskich przemytników,
którzy ustawili drabiny przy ogrodzeniu granicznym na granicy
z Egiptem i przerzucali na izraelską stronę worki z norkotykami.
W wymianie ognia rannych zostało kilku arabskich przemytników,
którzy uciekli w głąb Półwyspu Synaj. Przejęto znaczną ilość
narkotyków.
16 lipca 2019 r. izraelski bezzałogowy dron
obserwacyjny spadł w środku Strefy Gazy. Przyczyną awarii była
usterka techniczna. Eksperci wojskowi powiedzieli, że nie ma
niebezpieczeństwa wycieku tajnych informacji.
16 lipca 2019 r. specjalny przedstawiciel
USA ds. międzynarodowych negocjacji Jason Greenblatt potępił
podżeganie Hamasu przeciwko Izraelowi. "Mówiąc o
pokoju, często słyszymy hasła, ale musimy zająć się rzeczywistością
- oto jedna rzeczywistość. (w tym miejscu zaprezentował film
z wypowiedziami liderów Hamasu) Likwidacja tej ideologii
jest jednym z głównych wyzwań dla osiągnięcia pokoju. Jeśli
naprawdę chcemy pokoju, musimy odejść od haseł i dowiedzieć
się więcej o konflikcie oraz jego licznych wyzwaniach. Urzędnik
Hamasu w tym filmie mówi, że muszą zabić każdego Żyda
na planecie i że nigdy nie uznają Izraela." Słowa te w
minionym tygodniu wypowiedział Fathi Hammad, który ma długą
historię podobnych wypowiedzi.
16 lipca 2019
r. delegacja wysokich rangą przedstawicieli Hamasu pod
przewodnictwem Musa Abu Marzuqa spotkała się w Moskwie z rosyjskim
wiceministrem spraw zagranicznych Michaiłem Bogdanowem. Hamas
ogłosił, że Rosjanie zgodzili się sprzeciwić amerykańskiej inicjatywie
pokojowej.
17 lipca 2019 r. ponad 200 nowych żydowskich
imigrantów przyleciało do Izraela. Pochodzą oni z Francji, Ameryki
Południowej i Europy Wschodniej. Przywitał ich minister imigracji
i absorpcji Joav Galant, który podkreślił znaczenie absorpcji
imigrantów dla umacniania narodu żydowskiego. W tym roku nastąpił
wzrost o około 25% liczby imigrantów, a od początku roku Izrael
przyjął już około 17 tys. nowych żydowskich imigrantów z całego
świata.
17 lipca 2019 r. Centrum Taub
opublikowało raport z obszernego badania systemu szpitalnego
w Izraelu, który wskazał, że pod wieloma względami izraelski
system odstaje od średniej krajów OECD. W Izraelu jest
44 placówej szpitalnych, spośród których 19 jest własnością
rządu (np. szpitale Szeba i Rambam), a 12 jest własnością funduszu
zdrowia (np. szpital Soroka będący własnością funduszu Clalilt).
Ponadto istnieją niezależne szpitale non-profit (szpital Szaare
Zedek), szpitale prowadzone przez organizacje (np. Hadassah)
lub szpitale będące własnością spółek o ograniczonej odpowiedzialności
(szpital Assuta Aszdod). Rząd jest właścicielem około jednej
czwartej łóżek szpitalnych w Izraelu i około 47% leczniczych
łóżek szpitalnych (nie licząc łóżek psychiatrycznych, długoterminowych
i rehabilitacyjnych). Clalit Health Services jest właścicielem
około 30% szpitalnych łóżek leczniczych. Są to dwaj najwięksi
dostawcy usług szpitalnych na izraelskim rynku. Raport podkreślił,
że państwo nie określiło reguł usług szpitalnych, jednak ściśle
określa budżety swoich szpitali. Rzeczywistość ta zaszkodziła
konkurencyjności na rynku usług szpitalnych. W Izraelu liczba
łóżek szpitalnych na 1000 mieszkańców jest stosunkowo niska:
2,2 w porównaniu z 3,6 w OECD i 4,1 w krajach europejskich
z systemami opieki zdrowotnej podobnymi do systemu Izraela.
Liczba łóżek szpitalnych jest więc niewystarczająca, tym bardziej,
że społeczeństwo Izraela starzeje się. Dostrzeżono także wyraźny
spadek wydatków na szpitale w porównaniu do całości wydatków
na opiekę zdrowotną, w wyniku czego dysproporcja między Izraelem
a krajami OECD wciąż się powiększa. Dodatkowym problemem
jest położenie geograficzne szpitali, przez co na południu kraju
przypada 1,55 łóżka na 1000 mieszkańców, a na północy 1,32 łóżka
na 100 mieszkańców. Najlepiej sytuacja wygląda w Jerozolimie,
gdzie wskaźnik ten wynosi 2,36. Na północy kraju średnio potrzeba
przejechać ponad 19 km do szpitala, w Judei i Samarii jest to
ponad 18 km, a na południu kraju około 16 km. W Tel Awiwie i
Jderozolimie dystans ten wynosi około 3-4 km. W przypadku konieczności
przeprowadzenia złożonych operacji medycznych, dystans ten na
północy wynosi 45 km, na południu około 41 km, a w Jerozolimie
i Tel Awiwie pozostaje 3-4 km. Istnieje zatem znaczna dysproporcja
w dostępie do usług szpitalnych w centrum kraju a na jego peryferiach.
Pomimo stosunkowo niskiej liczby łóżek szpitalnych, liczba skarg
na błędy lekarskie utrzymuje się w Izraelu na średnim poziomie
krajów OECD - około 15 tys. skarg rocznie. Wskaźnik rotacji
łóżek w Izraelu odzwierciedla stosunkowo krótkie hospitalizacje
z jednej strony (około 5 dni na pacjenta, w przeciwieństwie
do średnio 6,7 dnia w krajach OECD i 6,2 w krajach o
podobnych systemach), a szczególnie wysoki wskaźnik obłożenia
łóżek z drugiej strony (w Izraelu wynosi około 94%, przy średnio
75% zarówno w krajach OECD, jak iw krajach o podobnych
systemach). Dane wskazują, że izraelski system leczenia szpitalnego
charakteryzuje się ograniczoną zdolnością radzenia sobie w sytuacjach
awaryjnych. Jako konieczność wskazano potrzebę rozbudowy infrastruktury
szpitalnej w najbliższych latach. Zalecono jednak wcześniejsze
ograniczenie roli rządu w tym systemie, gdyż samo tylko zwiększenie
liczby łóżek szpitalnych nie poprawi w znaczący sposób sytuacji.
Lekarze wskazywali na konieczność unikania niepotrzebnych hospitalizacji
poprzez wypisywanie pacjentów z oddziałów ratunkowych - wymaga
to jednak zwiększenia wyspecjalizowanego personelu na izbach
przyjęć i otworzenie większej ilości szpitalnych oddziałów leczniczych
na które przenoszono by pacjentów. Wskazano także na potrzebę
przeprowadzania wielu klinicznych badań na godziny wieczorne
lub weekendy, aby w ten sposób skrócić czas hospitalizacji i
zmniejszyć zatłoczenie szpitali. Coraz ważniejszym aspektem
okazuje się tutaj rewolucja technologiczna, która tworzy nowe
linie łączności i wymiany informacji medycznych między szpitalami
a lekarzami środowiskowymi, co pozwala na uniknięcia hospitalizacji
wielu pacjentów.
17 lipca 2019 r. cały kraj dotknęła
fala upałów dochodzących do 40 stopni Celsjusza. Po południem
wybuchło wiele groźnych pożarów w całym kraju, wymuszając ewakuację
mieszkańców zagrożonych domów. W mieście Or Yehuda na równinie
Szaron spłonęło 5 domów. Groźny pożar w pobliżu miasta Beit
Szemesz gasiły samoloty gaśnicze. W rejonie Hajfy pożar i duże
zadymienie spowodowało konieczność zamknięcia ważnego węzła
drogowego. Inne pożary wystąpiły w rejonie Modi'in, na południe
od Petah Tikwa, w pobliżu Aszdod, a także w pobliżu Netanji.
Policja podejrzewa podpalenia. W Wadi Ara ewakuowano około 200
domów.
17 lipca 2019 r. z powodu niebezpiecznego
pożaru ewakuowano mieszkańców osiedla żydowskiego Szavei Szomron
w środkowej części Samarii.
17 lipca 2019 r. izraelska delegacja zorganizowała
w siedzibie ONZ w Nowym Jorku wystawę prezentującą izraelskie
innowacje technologiczne. Impreza odbyła się w ramach Tygodnia
Rozwoju ONZ.
18 lipca 2019 r. groźny pożar wybuchł w rejonie
rezerwatu przyrody Lifta przy wjeździe do Jerozolimy. Na kilka
godzin wstrzymano kursowanie pociągów do Jerozolimy, zapewniając
podróżnym zastępcze autobusy. W akcję gaszenia zaangażowano
4 samoloty gaśnicze. Pożar wybuchły także na północy w rejonie
Hajfy i Wadi Ara, w centralnej części kraju w Modi'in, Petah
Tikva, Kfar Sava i Kfar Yona, oraz na południu w Aszdod.
18 lipca 2019 r. była minister sprawiedliwości
Ajelet Szaked powiedziała: "Niestety, asymilacja w Stanach
Zjednoczonych rośnie, a państwo Izrael musi poradzić sobie z
tym zjawiskiem i zapewnić wzmocnienie żydowskiej tożsamości
w różnych społecznościach." Zwróciła uwagę na konieczność
wzmocnienia żydowskich społeczności na całym świecie.
18 lipca 2019 r. w nocy specjalna jednostka
izraelskich komandosów wkroczyła do obozu uchodźców Dheisheh
w Betlejem, w północnej części Judei. Zajęto zakład produkujący
broń i zniszczoną tokarkę. Aresztowano kilkoro Palestyńczyków.
18 lipca 2019
r. stowarzyszenie palestyńskich wieźniów oskarżyło Izrael o
celowe zaniedbania medyczne, które spowodowały śmierć więźnia
Nassara Majeda Taqatqa. Był on członkiem Hamasu i został
znaleziony martwy rano dwa dni temu w więzieniu Nitzan w Ramli.
Pomimo wezwania specjalnej jednostki medycznej nie udało się
go reanimować. Sekcja zwłok wykazała obecność narkotyków w organizmie.
Kilka dni wcześniej był on badany w szpitalu HaEmek w Afuli
i pomimo różnych dolegliwości powrócił do więzienia. Stało się
to podstawą oskarżenia izraelskich służb więziennych o celowe
doprowadzenie do jego śmierci.
18 lipca 2019 r. Argentyna oficjalnie uznała
Hezbollah za organizację terrorystyczną, obwiniając ją
za dwa zamachy terrorystyczne na terytorium Argentyny. Oświadczenie
spowodowało zamrożenie aktywów finansowych członków Hezbollahu
w Argentynie. Hezbollah oskarżono o przeprowadzenie w
1992 r. zamachu na ambasadę Izraela w Buenos Aires, w którym
zginęło 29 osób, oraz o przeprowadzenie w 1994 r. zamachu na
budynek Asociación Mutual Israelita Argentina w Buenos
Aires, w którym zginęło 85 osób.
19 lipca 2019 r. około 6 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż ogrodzenia granicznego
w Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienie i podejmowano
próby uszkodzenia płotu granicznego. W starciach rannych zostało
103 Palestyńczyków, w tym 49 zostało postrzelonych.
20 lipca 2019 r. - Szabat.
20 lipca 2019 r. libańskie media poinformowały,
że siły Hezbollahu przygotowują się na możliwość wybuchu
wojny z Izraelem w związku z eskalacją konfliktu wokół Iranu.
Jeden z dowódców Hezbollahu powiedział, że następna wojna
z Izraelem będzie czymś zupełnie innym niż wszystkie poprzednie.
Zwrócił uwagę, że Hezbollah zajmuje pozycje na części
syryjskich Wzgórz Golan, co umożliwia otwarcie drugiego frontu.
"Jeszcze przed wybuchem wojny w Syrii mieliśmy pragnienie
otwarcia frontu na Golanie, ale syryjski rząd wyznaczył nam
czerwone linie. Teraz nie ma tych czerwonych linii ... Jeśli
jakakolwiek rakieta uderzy w Iran, będziemy to traktować, jakby
zrobił to Izrael."
21 lipca 2019 r. najwyższy przywódca duchowy
Iranu, ajatollah Ali Chamenei spotkał się z delegacją Hamasu
i powiedział, że celem amerykańskiego planu na rzecz pokoju
na Bliskim Wschodzie jest zniszczenie palestyńskiej tożsamości.
"Celem tego niebezpiecznego spisku jest zniszczenie palestyńskiej
tożsamości. Nie powinniśmy pozwolić im zniszczyć tożsamości
palestyńskiej za pomocą pieniędzy. Jednym ze sposobów konfrontacji
z tym spiskiem jest, aby naród palestyński poczuł, że poczynił
postęp w rozwoju. Nie tak dawno temu Palestyńczycy walczyli
kamieniami, ale dziś zamiast kamieni są wyposażeni w precyzyjne
pociski rakietowe, a to oznacza poczucie postępu."
21 lipca 2019 r. nieznani sprawcy rozbili
szklane drzwi wejsciowe do ambasady Izraela w Helsinkach (Finlandia)
i wymalowali na ścianach swastyki. Jest to piętnasty incydent
wobec ambasady Izraela w Findlnadii w tym półroczu. W związku
z tym wyrażono głębokie zaniepokojenie.
22 lipca 2019 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
rozpoczęły rano wyburzanie nielegalnie wzniesionych arabskich
domów w dzielnicy Sur Baher we Wschodniej Jerozolimie. Wyburzonych
zostanie 10 budynków, w których mieści się 70 mieszkań. Zostały
one wzniesione nielegalnie w bezpośrednim sąsiedztwie bariery
bezpieczeństwa, oddzielającej Izrael od Autonomii Palestyńskiej.
Budynki znajdują się w dzielnicy Sur Baher po izraelskiej stronie
bariery, ale poza granicami miasta Jerozolimy (teren jest położony
pomiędzy obszarem A i B). Większość z tych budynków nadal jest
w budowie, aby w ten sposób uniknąć płacenia jakichkolwiek podatków.
Sprawy sądowe trwały od dłuższego czasu, i 18 czerwca nastąpiło
wydanie ostatecznego wyroku sądowego nakazującego przeprowadzenie
rozbiórki. Mieszkańcy otrzymali wówczas 30-dniowe zawiadomienie
o zbliżającej się rozbiórce z nakazem wyprowadzenia się. W rejonie
znajduje się około 100 nielegalnie wzniesionych arabskich domów.
22 lipca 2019 r. minister bezpieczeństwa
publicznego Gilad Erdan powiedział, że arabskie domy w Sur Baher,
które zostały przeznaczone do rozbiórki, zostały wybudowane
zbyt blisko bariery bezpieczeństwa i mogą być wykorzystywane
przez terrorystów ukrywających się wśród ludności cywilnej.
"Sąd jednoznacznie orzekł, że ci, którzy budowali domy
w sąsiedztwie bariery bezpieczeństwa, wiedzieli, że budowa budynków
na tym terenie jest zabroniony i pomimo to wzięli prawo w swoje
ręce."
22 lipca 2019 r. minister spraw strategicznych
Gilad Erdan wystosował list protestacyjny do przewodniczącego
Parlamentu Europejskiego Davida Sassoli, w którym zaprotestował
przeciwko pojawieniu się palestyńskiego terrorysty w Parlamencie
Europejskim. Khaled Barakat, członek organizacji terrorystycznej
Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny przemawiał niedawno
w Parlamencie Europejskim na zaproszenie hiszpańskiego eurodeputowanego
Manu Pineda. Minister Erdan wezwał Europejski Parlament do zakazania
członkom organizacji terrorystycznych przemawiania w parlamencie
Unii Europejskiej.
22 lipca 2019 r. amerykański sekretarz
ds. energii Rick Perry odwiedził Izrael i zwiedził elektrownię
w Aszdod. Spotkał się z ministrem energii Juvalem Steinitzem.
Obaj zobowiązali się do dalszego rozwijania strategicznej współpracy
między Stanami Zjednoczonymi a Izraelem w dziedzinie energii.
22 lipca 2019 r. sekretarz generalny OWP
Saeb Erekat powiedział: "Palestyńskie przywództwo reprezentowane
przez przewodniczącego Mahmouda Abbasa wprowadza mechanizmy
anulowania wszystkich umów podpisanych między Autonomią Palestyńską
a stroną izraelską."
22 lipca 2019 r. po południem kilkuset
Palestyńczyków wszczęło rozruchy przy barierze granicznej w
północnej części Strefy Gazy. Palono opony i rzucano kamienie
w izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania
tłumu.
22 lipca 2019 r. Unia Europejska oficjalnie
potępiła rozbiórkę nielegalnych arabskich budynków mieszkalnych
w dzielnicy Sur Baher we Wschodniej Jerozolimie. Departament
spraw zagranicznych Unii Europejskiej powiedział, że wyburzenia
podważają "żywotność rozwiązania dwupaństwowego".
Oświadczenie mówi: "Władze Izraela przystąpiły do rozbiórki
10 palestyńskich budynków, zawierających około 70 mieszkań,
w Wadi al-Hummus, części dzielnicy Sur Baher w okupowanej Wschodniej
Jerozolimie. Większość budynków znajduje się w obszarze A i
B Zachodniego Brzegu, gdzie zgodnie z porozumieniami z Oslo
wszystkie sprawy cywilne podlegają jurysdykcji Autonomii Palestyńskiej.
Polityka osadnicza Izraela, w tym działania takie jak przymusowe
przesiedlenia, eksmisje, wyburzenia i konfiskaty domów, są niezgodne
z międzynarodowym prawem. Zgodnie z wieloletnią pozycją Unii
Europejskiej oczekujemy, że władze izraelskie natychmiast wstrzymają
trwające wyburzenia. Kontynuacja tej polityki podważa żywotność
rozwiązania dwupaństwowego i perspektywę trwałego pokoju oraz
poważnie zagraża możliwości, by Jerozolima służyła jako przyszła
stolica obu państw.
23 lipca 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się z amerykańskim sekretarzem ds. energii Rickiem Perry.
Netanjahu powiedział: "Izrael jest niezastąpioną siłą w
regionie, ponieważ w całym tym regionie nie ma żadnej innej
siły, bez której obecności i działalności region by upadł. Bez
Izraela, bez rzeczy, które robimy i rzeczy, za którymi stoimy
i rzeczy, które chronimy, myślę, że cały Bliski Wschód upadłby
pod siłami islamskiego radykalizmu, niezależnie od tego, czy
byliby to szyici pod przewodnictwem Iranu czy sunnicki radykalizm
kierowany przez ISIS."
24 lipca 2019 r. agencja bezpieczeństwa wewnętrznego
Szin Bet poinformowała o wykryciu irańskiej sieci wywiadowczej
rekrutującej członków w Izraelu, Judei, Samarii i w Strefie
Gazy. Sieć została uruchomiona z Syrii przez Irańczyka, który
otrzymał przydomek "Abu Dżihad". Grupa próbowała rekrutować
Arabów w Judei, Samarii, Gazie i Izraelu za pośrednictwem mediów
społecznościowych, w tym za pomocą fikcyjnych profili na Facebooku,
a później poprzez zarządzanie komunikacją za pośrednictwem aplikacji
do przesyłania wiadomości. Osoby, które nawiązały kontakt, były
proszone o zbieranie informacji o szeregu obiektach, w tym o
bazach wojskowych, wrażliwych instalacjach bezpieczeństwa, ochronie
tych obiektów, posterunkach policji i szpitalach. Od samego
początku działalność ta była ściśle monitorowana przez izraelską
agencję wywiadowczą, obejmując nadzorem wszystkie osoby deklarujące
współpracę z irańską siecią.
24 lipca 2019 r. jordański król Abdullah
II spotkał się w Ammanie z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem
Abbasem. Abdullah powtórzył swoje stanowisko, że utworzenie
państwa palestyńskiego ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie
jest jedynym sposobem na zakończenie konfliktu arabsko-izraelskiego.
25 lipca 2019 r. szef sztabu generalnego
gen. Aviv Kochavi spotkał się z naczelnym dowódcą NATO
w Europie gen. Toddem Waltersem. Obaj omówili kwestie operacyjne
i wydarzenia na Bliskim Wschodzie. Gen. Wolters zadeklarował
swoje zaangażowanie w zapewnienie stabilności regionalnej i
kontynuowanie bieżącej współpracy w zakresie bezpieczeństwa
z Siłami Obronnymi Izraela w różnych dziedzinach, w tym
w obronie rakietowej i wsparciu logistycznym.
25 lipca 2019 r. wieczorem palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas ogłosił zaprzestanie działalności zgodnie z umowami
podpisanymi z Izraelem i ustanowienie komitetu do wdrożenia
decyzji zgodnie z decyzjami Komitetu Centralnego OWP.
Abbas powiedział, że Autonomia Palestyńska nie zgodzi się na
narzucanie im rozwiązań za pomocą siły, zwłaszcza tych dotyczących
Jerozolimy. "Nadal dążymy do sprawiedliwego, wszechstronnego
i trwałego pokoju, ale nie oznacza to, że zgodzimy się na istniejącą
sytuację lub poddamy się kursowi okupacji. Nigdy się nie poddamy,
ani nie zgodzimy się żyć pod okupacją, ani też nie będziemy
targować się w kwestiach Jerozolimy, które nie podlegają sprzedaży
ani negocjacji, i nie mogą być częścią transakcji na rynku nieruchomości.
Nie będzie pokoju , bezpieczeństwo i stabilność w regionie oraz
na świecie, jeśli naród palestyński nie zrealizuje pełni swoich
praw."
26 lipca 2019 r. przywódca Hezbollahu
szejk Hassan Nasrallah odrzucił twierdzenie ambasadora Izraela
przy ONZ Danny'ego Danona, że Hezbollah wykorzystuje
port w Bejrucie do transportu broni. "Zdecydowanie zaprzeczam
temu, co powiedział ambasador Izraela przy ONZ. Jego
komentarze zostały uczynione, aby przygotować grunt pod przejęcie
portów i lotniska, aby osiągnąć to, czego oni nie byli w stanie
zdobyć podczas drugiej wojny w Libanie."
26 lipca 2019 r. władze miejskie Strasburga
(Francja) wprowadziły zakaz używania izraelskich flag podczas
meczu piłkarskiego klubu Maccabi Haifa na tamtejszym
stadionie. Zakaz miał na celu nie dopuszczenie do antysemickich
incydentów. Po złożeniu skragi, zakaz zniesiono.
27 lipca 2019 r. - Szabat.
27 lipca 2019 r. turecki prezydent Recep
Tayyip Erdogan powiedział, że jego kraj będzie sprzeciwiał się
każdemu, kto popiera Izrael. "Niech wszyscy stojący po
stronie Izraela wiedzą, że jesteśmy przeciwko nim." Dodał
także, że Turcja będzie nadal promować sprawę palestyńską niezależnie
od wszystkich wysiłków zmierzających do całkowitego ignorowania
jej racji. "Nie aprobujemy milczenia na temat terroru państwowego,
który Izrael w rażący sposób prowadzi w Palestynie."
27 lipca 2019 r. dwóch syryjskich imigrantów
zaatakowało Żyda wsiadającego do pociągu na dworcu kolejowym
w Poczdamie (Niemcy). Żydowski mężczyzna miał kipę z gwiazdą
Dawida na głowie. Został opluty i obrzucony antysemickimi wulgaryzmami.
Policja aresztowała obu napastników.
27 lipca 2019
r. na Alasce zakończono serię testów systemu obrony przeciwrakietowej
Arrow 3. Testy były prowadzone przez ministerstwo obrony
i Israel Aerospace Industries z udziałem Izraelskich
Sił Powietrznych. System Arrow 3 jest przeznaczony
do przechwytywania rakietowych pocisków balistycznych poza atmosferą.
Seria testów wykazała zdolność do niszczenia rakiet balistycznych
poza ziemską atmosferą. Podczas serii testów wykorzystano amerykański
radar ANTPY2 i wykazano zgodność operacyjną między systemami.
Testy odbyły się na Alasce, ponieważ nie można było ich przeprowadzić
w Izraelu.
28 lipca 2019 r. rano grupa 1300 palestyńskich
pielgrzymów przeszła przez przez przejście graniczne Most Allenby
do Jordanii, w drodze do Mekki w Arabii Saudyjskiej (hadżdż).
Ich podróż była koordynowana przez służby izraelskie i palestyńskie.
28 lipca 2019 r. w porannym posiedzeniu
rządu uczestniczył amerykański ambasador w Izraelu David Friedman.
Premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Gratuluję ambasadorowi
Friedmanowi i Danny'emu Goldowi. W ostatnich tygodniach we współpracy
ze Stanami Zjednoczonymi przeprowadziliśmy tajne testy na Alasce,
dzięki którym przetestowaliśmy skuteczność systemu obronnego
Arrow 3. System przechwycił pociski balistyczne będące
poza ziemską atmosferą, a testy wykraczały poza nasze oczekiwania.
Testy były doskonałe. Dzisiaj Izrael ma zdolność przeciwdziałania
rakietom balistycznym wystrzelonym przeciwko nam z Iranu lub
jakiegokolwiek innego miejsca. Jest to ogromne osiągnięcie dla
bezpieczeństwa Izraela. Nasi wrogowie będą wiedzieć, że zarówno
w obronie, jak i w ataku możemy ich pokonać." Netanjahu
powiedział także, że rząd wkrótce zatwierdzi projekt rezolucji
dążącej do wzmocnienia wysiłków przenoszenie ambasad do Jerozolimy
jako "główny priorytet narodowy i dyplomatyczny".
Aby osiągnąć ten cel, ministerstwo spraw zagranicznych sformułowało
pakiet środków zachęcających inne państwa do podjęcia takiej
decyzji. Pakiet będzie miał budżet w wysokości 50 mln szekli.
Honduras i Salwador zgodziły się otworzyć swoje ambasady w Jerozolimie,
ale w zamian zażądały otwarcia ambasady Izraela w swoich stolicach.
Kilka innych państw postawiło warunki nawiązania współpracy
gospodarczej i udzielenie technologicznej pomocy, a także pośredniczenia
w kontaktach ze Stanami Zjednoczonymi. W tych przypadkach Izrael
nie udzielił żadnej odpowiedzi, co wydłuża proces decyzyjny.
28 lipca 2019
r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się z greckim ministrem
spraw zagranicznych Nikosem Dendias. Rozmowa dotyczyła wzmocnienia
dwustronnej współpracy gospodarczej i rozwoju projektu gazociągu
między Izraelem a Europą.
28 lipca 2019
r. wieczorem doszło do arabskich zamieszek w dzielnicy Issawija
w Jerozolimie. Demonstranci usiłowali przeciwstawić się działaniom
izraelskich policjantów aresztujących sprawcę ataków z użyciem
kamieni. Tłum otoczył policjantów, zmuszając ich do użycia granatów
ogłuszających i gazu łzawiącego. W incydencie rannych zostało
2 policjantów.
28 lipca 2019 r. sekretarz generalny OWP
Saeb Erekat powiedział, że "okupacja" skutecznie zniszczyła
i zniweczyła wszystkie podpisane porozumienia. Erekat stwierdził,
że Izrael próbuje narzucić nowe warunki porozumień, aby ugruntować
i umocnić "okupację", a także próbuje całkowicie usunąć
propozycję rozwiązania dwupaństwowego w granicach z 1967 r.
Erekat podkreślił, że OWP przestrzega międzynarodowe
prawo i arabską inicjatywę pokojową, co znalazło odzwierciedlenie
w wizji przedstawionej przez przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej
Mahmuda Abbasa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w dniu 20
lutego 2018 r.
28 lipca 2019 r. wieczorem ortodoksyjny Żyd
został postrzelony przed synagogą w North Miami Beach w stanie
Floryda (USA). Żyd oczekiwał na wieczorną modlitwę w synagodze.
Zamachowiec poruszał się ciemnym samochodem i oddał kilkanaście
strzałów, trafiając sześć razy w nogę swoją ofiarę. Napastnik
zbiegł.
29 lipca 2019 r. rano na lotnisku Ben-Guriona
wylądował samolot z grupą 121 nowych żydowskich imigrantów z
Ukrainy. Ich przelot zorganizowała organizacja Keren L'Yedidut
(Międzynarodowa Wspólnota Chrześcijan i Żydów). W uroczystości
powitania wziął udział premier Benjamin Netanjahu, który powiedział:
"Jestem szczególnie zadowolony widokiem dzieci, które dzisiaj
przeprowadziły się do Izraela. Te dzieci mają wspaniałą przyszłość
tutaj w Izraelu. Oto wasz dom, a oto wasze miejsce. Zapraszam
Was do podzielenia się ze mną szczegółami na temat waszego procesu
absorpcji, a jeśli będziecie mieli jakiekolwiek problemy, jestem
tu do waszej dyspozycji. Myślę, że jest to wspaniałe. Myślę,
że sprowadzenie narodu żydowskiego do państwa żydowskiego to
wielka micwa i każdy, kto to robi, czyni wielką rzecz dla żydowskiej
przyszłości. Dziękuję Wam." Od początku roku do Izraela
przyjechało ponad 17 tys. nowych imigrantów z całego świata,
co stanowi wzrost o 25% w porównaniu do poprzedniego roku.
29 lipca 2019 r. arabska nacjonalistyczna
frakcja polityczna Balad zatwierdziła przystąpienie do
wspólnej listy arabskich partii na wybory 17 września. 26 członków
centralnego komitetu partii Balad głosowało za przystąpieniem
do Wspólnej Listy, podczas gdy jeden członek głosował
przeciw, a drugi wstrzymał się od głosu. Partia Balad
jest uznawana za opozycję wobec idei Izraela istniejącego jako
państwo żydowskie. W 2015 r. Balad połączył się z trzema
innymi ważnymi arabskimi frakcjami - Ta'alem, Zjednoczoną
Listą Arabską i Hadash - tworząc koalicję pod nazwą
Wspólna Lista, która zdobyła 13 mandatów w parlamencie.
Jednak przed wyborami w kwietniu 2019 r. koalicja podzieliła
się na dwie listy - Ta'al-Hadash oraz Zjednoczona
Lista Arabska i Balad. W ten sposób Balad
zdobył dwa mandaty w 21. Knesecie. Teraz trwają starania o utworzenie
jednej dużej arabskiej koalicji wyborczej.
29 lipca 2019 r. izraelskie media poinformowały,
że w ostatnich dwóch dniach rząd przygotował plan budowy nowych
domów mieszkalnych w obszarze C w Judei i Samarii. Plan obejmuje
700 domów dla Arabów i 6000 domów dla Izraelczyków. Plan ten
musi być obecnie zatwierdzony przez premiera i komitet planowania
dla osiedli żydowskich w Judei i Samarii.
29 lipca 2019 r. odbyło się spotkanie egipskiego
prezydenta Abdel Fattah al-Sisi i jordańskiego króla Abdullaha
II w celu omówienia wysiłków zmierzających do zakończenia konfliktu
izraelsko-palestyńskiego. Obaj przywódcy potwierdzili swoje
poparcie dla rozwiązania dwupaństwowego.
29 lipca 2019 r. irański dyplomata Amir
Al-Moussawi poinformował o planie stworzenia "osi oporu"
przeciwko Izraelowi, która obejmie zjednoczony front wojskowy
złożony z Iranu, Iraku, Syrii, Libanu i Strefy Gazy, które będą
ze sobą współpracować w każdej przyszłej konfrontacji wojskowej
z Izraelem. Al-Moussawi zwrócił uwagę, że niedawna wizyta delegacji
Hamasu w Teheranie była związana z rozmowami na temat
utworzeniem nowego frontu i miała na celu koordynowanie działań,
a także pomoc palestyńskim uchodźcom w Libanie. Przywódcy Hamasu
zobowiązali się do gotowości konfrontacji z Izraelem w przypadku
wybuchu wojny między Iranem a Stanami Zjednoczonymi i Izraelem.
Al-Moussawi dodał także, że Iran poczyni starania by umożliwić
powrót obecności biur Hamasu do Syrii, skąd podczas syryjskiej
wojny domowej zostały one przeniesione do Turcji.
29 lipca 2019 r. Saint Kitts i Nevis
(niewielkie wyspiarskie państwo na Karaibach) uznało Palestynę
za niezależne i suwerenne państwo. Tamtejszy minister spraw
zagranicznych Mark Brantley spotkał się z palestyńskim ministrem
spraw zagranicznych Rijad al-Malkim, któremu wręczył stosowny
dokument.
30 lipca 2019 r. koordynator działań rządowych
na terytoriach gen. Kamil Abu Rukun opublikował arabskojęzyczne
nagranie video z przesłaniem do mieszkańców Strefy Gazy. Nawiązał
w nim do zacieśnienia więzów między Hamasem a Iranem,
które odbędzie się kosztem mieszkańców strefy, gdyż Iran wykorzysta
Hamas i Gazę do swoich celów. "Mieszkańcy Gazy,
Iran próbuje przejąć Strefę Gazy."
30 lipca 2019 r. rząd zatwierdził szereg
kryteriów na podstawie których będą zatwierdzane plany budowy
nowych domów mieszkalnych w obszarze C w Judei i Samarii. Z
tego powodu zmniejszono o połowę wcześniejsze plany budowlane
i ostatecznie zatwierdzono plan budowy 715 domów dla arabskich
mieszkańców i około 6000 domów dla żydowskich mieszkańców. Tych
715 domów dla Palestyńczyków powstanie w istniejących arabskich
wioskach w Judei i Samarii. Nie jest jasne, czy będą to zatwierdzenia
planów budowy zupełnie nowych domów, czy też legalizacje istniejących
już nielegalnie wzniesionych budynków. Jest to izraelski strategiczny
plan odnoszący się do obszaru C, który jest odpowiedzią na istniejący
od wielu lat podobny plan Autonomii Palestyńskiej. Plan ten
będzie odnosić się jedynie do populacji rodzimych mieszkańców
obszaru C, z wyłączeniem osób, które przeprowadziły się z obszarów
A lub B. Postanowiono, że zezwolenia budowlane będą przyznawane
pod warunkiem, że w żadnym stopniu nie będą one zagrażać interesom
strategicznego bezpieczeństwa Izraela. Celem jest zablokowanie
planowych działań Autonomii Palestyńskiej, zmierzających do
przejmowania kontroli nad bezpańskimi obszarami i tworzeniem
sekwencji terytorialnych będących w rzeczywistości polityką
tworzenia faktów na ziemi. Kilku ministrów otwarcie wezwało
do natychmiastowego opracowania polityki ograniczającej podobne
działania Autonomii Palestyńskiej w obszarze C, i podjęcie zdecydowanych
działań w zakresie egzekwowania prawa i wyburzania nielegalnie
wzniesionych budynków. Rząd zaakceptował to żądanie.
30 lipca 2019 r. Centralne Biuro
Statystyczne poinformowało, że w 2018 r. najpopularniejszym
imieniem nadawanym urodzonym chłopcom było Dawid, a dziewczynkom
Tamara. W minionym roku 1447 chłopców otrzymało imię Dawid,
a na drugim miejscu znalazło się imię Ariel. Równocześnie 1289
dziewczynek otrzymało imię Tamar, a na drugim miejscu znalazło
się imię Maja. W społeczności muzułmańskiej najpopularniejszym
imieniem dla chłopców był Mohammed, a dla dziewczynek Miriam.
30 lipca 2019 r. w nocy grupa około 1200
ortodoksyjnych Żydów modliła się przy grobie patriarchy Józefa
w Nablusie, w Samarii. Ich przejazd oraz pobyt w tym miejscu
zabezpieczali izraelscy żołnierze. Podczas pobytu doszło do
palestyńskich zamieszek, w których rannych zostało 20 Arabów.
Na teren grobowca wrzucono także improwizowany ładunek wybuchowy,
który rozbroili saperzy.
30 lipca 2019 r. członek biura politycznego
Hamasu Khalil al-Hajja wezwał Autonomię Palestyńską by
dała zielone światło palestyńskim organizacjom ruchu oporu do
działania w Samarii i Judei, w odpowiedzi na "zbrodnie
okupanta i jego działania w okupowanej Jerozolimie". Al-Hajja
wezwał więc palestyńskie siły bezpieczeństwa o umożliwienie
prowadzenia ataków terrorystycznych na terenie Judei i Samarii.
Wezwał także do jedności narodowej.
30 lipca 2019 r. palestyńskie ministerstwo
spraw zagranicznych potępiło politykę Izraela realizowaną w
obszarze C Autonomii Palestyńskiej. Politykę Izraela określono
okupacją terytoriów palestyńskich, która jest rozszerzana w
obszarze C poprzez zajęcie strategicznych punktów, rozszerzenie
istniejących osiedli żydowskich, tworzenie nowych osiedli oraz
budowę dróg prowadzących do tych osiedli. W ten sposób ma być
realizowany rzekomy "plan budowy powiązanych z sobą bloków
osiedli żydowskich, które stworzą rodzaj żydowskiego państwa
osadników na okupowanych terenach Zachodniego Brzegu."
30 lipca 2019 r. wydawana w Londynie arabska
gazeta Asharq Al-Awsat napisała, że w dniu 19 lipca b.r.
izraelskie myśliwce F-35I zbombardowały cele terrorystyczne
położone w Salahuddin, głęboko na terytorium północnego Iraku.
Celem miała być baza szyickiej milicji powiązanej z Iranem,
a w wyniku bombardowania śmierć miało ponieść kilku irańskich
żołnierzy oraz członków Hezbollahu. Baza miała być wykorzystywana
do przechowywania irańskich rakiet balistycznych. Władze Iraku
poinformowały, że nalot został przeprowadzony przez bezzałogowy
dron. Natomiast drugi izraelski atak miał nastąpić w dniu 28
lipca b.r. Jego celem miała być baza innej szyickiej milicji,
położona pomiędzy Bagdadem a granicą iracko-irańską. W tej bazie
również miały być przechowywane irańskie rakiety balistyczne.
Izrael nie skomentował tych doniesień. Według wywiadowczych
doniesień, obecnie większość sił ISIS ukrywa się w Iraku,
gdzie pracuje nad przystosowaniem się do nowych metod walki
partyzanckiej. Wielkość sił ISIS w Syrii i Iraku ocenia
się na około 30 tys. ludzi, którzy po przeszkoleniu do nowych
metod będą mogli bardzo szybko przemieszczać się, stwarzając
poważne zagrożenie bezpieczeństwa w regionie. Obecnie w Iraku
dochodzi średnio do 4 ataków terrorystycznych ISIS dziennie.
31 lipca 2019 r. szef Sztabu Generalnego
gen. Aviv Kochavi odwiedził Dywizję Gazy. Powiedział:
"W ostatnim czasie wzmocniliśmy naszą gotowość na ewentualność
kolejnej kampanii w Strefie Gazy, która może wybuchnąć każdego
dnia. Właśnie zakończyliśmy zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia
mające na celu poprawienie naszej gotowości do walki z wszelkimi
zagrożeniami ze strony Hamasu i Islamskiego Dżihadu
w Gazie." Ujawniono, że Południowe Dowództwo zostało silniej
związane ze Sztabem Generalnym, co oznacza między innymi wzmocnienie
wywiadu, powiązań jednostek w terenie z wywiadem w czasie rzeczywistym,
a także poprawę działań logistycznych. Już od początku roku
wdrożono procedurę prowadzenia walki na polu bitwy pod dowództwem
Południowego Dowództwa w pełnej współpracy ze Sztabem Generalnym.
Wywiad wojskowy zwiększył zakres celów wojennych, tworząc jednocześnie
plany bombardowań dostosowane do nowej kampanii. Przez ostatnie
sześć miesięcy przeprowadzono 30 specjalistycznych ćwiczeń batalionowych
w oparciu o specyficzne warunki walki w Strefie Gazy. Ponadto
przeprowadzono kurs szkolenia dowódców z wykorzystaniem symulacji
wirtualnych, w których uwzględniono różne działania przeciwnika.
Równolegle przygotowywano obronę społeczności cywilnych położonych
przy granicy Strefy Gazy, realizując różne prace inżynieryjne.
Około dwa tygodnie temu przeprowadzono duże ćwiczenia w obszarze
miasta Aszdod, z udziałem żołnierzy rezerwy, a także sił powietrznych
i marynarki. W ćwiczeniach uczestniczyło ośmiu dowódców dywizji.
Pokazuje to skalę przygotowań do ewentualnej następnej kampanii,
która w sytuacji awaryjnej może zostać bardzo szybko uruchomiona.
31 lipca 2019
r. wieczorem premier Benjamin Netanjahu spotkał się z amerykańskimi
doradcami ds. międzynarodowych negocjacji Jaredem Kushnerem
i Jasonem Greenblattem, którzy wcześniej spotkali się w Ammanie
z jordańskim królem Abdullahem II. Rozmowa dotyczyła amerykańskiego
planu pokojowego. Jeden z wysokich izraelskich urzędników powiedział
później, że Izrael będzie musiał zaakceptować amerykański plan,
nawet jeśli będą znajdować się w nim pewne niekorzystne lub
trudne punkty, ponieważ obecna administracja Stanów Zjednoczonych
jest najbardziej przyjaźnie nastawiona do Izraela w historii.
"Prezydent Stanów Zjednoczonych jest zdeterminowany, by
za wszelką cenę promować swój układ stulecia, myśląc, że zdobędzie
za niego Nagrodę Nobla przed wyborami w 2020 r."
31 lipca 2019 r. wieczorem arabski samochód
uderzył w żydowski samochód jadący w pobliżu żydowskiego osiedla
Karnei Shomron w środkowej części Samarii. Po zatrzymaniu się,
2 Arabów usiłowało otworzyć drzwi samochodu i zaatakować kamieniami
Izraelkę, która zdołała uciec samochodem do pobliskiego żydowskiego
osiedla Karnei Shomron.
31 lipca 2019 r. amerykański doradca ds.
międzynarodowych negocjacji Jared Kushner spotkał się w Ammanie
z jordańskim królem Abdullahem II. Rozmowa dotyczyła amerykańskiego
planu pokojowego. Abdullah podkreślił "potrzebę ustanowienia
niezależnego państwa palestyńskiego ze stolicą we Wschodniej
Jerozolimie, co pomoże osiągnięciu sprawiedliwego i trwałego
pokoju."
1 sierpnia 2019 r. rzecznik armii gen. Ronen
Manellis ujawnił szczegóły nocnego incydentu bezpieczeństwa
na granicy ze Strefą Gazy, w którym rannych zostało 3 izraelskich
żołnierzy. Około godziny 2 w nocy obserwatorzy w rejonie przejścia
granicznego Kissufim dostrzegli podejrzaną osobę zbliżającą
się do ogrodzenia granicznego. Zauważono go w odległości około
250 metrów od granicy i wydawało się, że nie jest uzbrojony.
Podjęto rutynowe działania mające na celu zatrzymanie osoby
usiłującej nielegalnie przekroczyć granicę. Kiedy izraelski
patrol dotarł na miejsce, podejrzany już znajdował się na terytorium
Izraela. Gdy zdał on sobie sprawę, że został odkryty i nie będzie
mógł przeniknąć głębiej na terytorium Izraela, ukrył się na
jednym z przygranicznych izraelskich stanowisk wojskowych. Rzucił
granat i otworzył ogień do żołnierzy izraelskiego patrolu, którzy
byli zdezorientowani i obawiali się postrzelić swoich żołnierzy,
gdyż ogień był prowadzony z izraelskiego stanowiska. Umiarkowanie
ranny został oficer dowodzący patrolem, a lekko ranni zostali
dwaj żołnierze (jeden od odłamków, a drugi doznał uszkodzenia
bębenka słuchowego). W tym czasie na miejsce incydentu dotarli
żołnierze z patrolu Brygady Golani, którzy zabezpieczyli
teren. Stanowisko na którym ukrywał się terrorysta ostrzelano
z czołgu i podczas wymiany ognia zastrzelono napastnika. Terrorystę
zidentyfikowano jako Hani Abu Salaha. Był on ubrany w mundur
Hamasu, a jego uzbrojenie stanowił karabin automatyczny
Kałasznikow oraz kilka granatów. Użył co najmniej jeden
z granatów. Incydent trwał 2 godziny. Na ten czas zamknięto
cały obszar po stronie Izraela.
1 sierpnia 2019 r. szef rozwoju amerykańskiej
armii gen. John M. Murray przyjechał z wizytą do Izraela. Spotkał
się z szefem Sztabu Generalnego gen. Avivem Kohavim, dowódcą
sił lądowych gen. Joelem Strick i innymi wysokimi oficerami.
Gen. Murray odpowiada za modernizację i rozwój zdolności technologicznych
amerykańskiej armii. Podczas wizyty zapoznał się z nowymi technologiami
wojskowymi Sił Obronnych Izraela.
1 sierpnia 2019 r. w nocy palestyński terrorysta
przekroczył barierę graniczną Strefy Gazy i otworzył ogień do
izraelskich żołnierzy. W wymianie ognia zginął napastnik, a
3 żołnierzy zostało rannych. Terrorysta był ubrany w mundur
Hamasu i uzbrojony w karabin oraz granaty. Do incydentu
doszło w południowej części strefy.
1 sierpnia 2019 r. po południem 2 młodych
Palestyńczyków uzbrojonych w noże usiłowało przekroczyć granicę
w południowej części Strefy Gazy. Zostali oni zatrzymani przez
izraelskich żołnierzy.
1 sierpnia 2019 r. wieczorem Palestyńczycy
obrzucili kamieniami żydowskie samochody przy strefie przemysłowej
Shaar Binyamin na północ od Jerozolimy. Nikt nie został ranny,
ale uszkodzony został autobus.
1 sierpnia 2019 r. syryjskie media poinformowały,
że po południem izraelski pocisk rakietowy spadł na pozycje
w pobliżu Quneitra na Wzgórzach Golan. Nie odnotowano żadnych
strat. Izrael potwierdził atak. Prawdopodobnie był on spowodowany
obecnością sił Hezbollahu w tym rejonie.
1 sierpnia 2019
r. amerykański doradca ds. międzynarodowych negocjacji Jared
Kushner spotkał się w Kairze z egipskim prezydentem Abdelem
Fattah al-Sisi w celu omówienia amerykańskiego planu pokojowego.
Kushnerowi towarzyszył Jason Greenblatt. Al-Sisi podkreślił
zaangażowanie Egiptu w "rozwiązanie dwupaństwowe i budowę
państwa palestyńskiego ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie".
2 sierpnia 2019 r. około 6 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż bariery granicznej w
Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienie i podejmowano próby
uszkodzenia płotu granicznego. W starciach rannych zostało 51
demonstrantów. Izraelscy żołnierze zatrzymali 1 Araba, który
przekroczył barierę graniczną.
2 sierpnia 2019 r. jordański minister religii
Abed al Nasr abu Bassel postanowił zamknąć dostęp turystów do
grobu arcykapłana Aarona w Petrze. Decyzję podjęto po upublicznieniu
nagrania video z modlącymi się Żydami przy grobowcu. Jordańskie
ministerstwo oświadczyło, że żydowska pielgrzymka była nielegalna
i zapowiedziało wszczęcie dochodzenia w celu ustalenia osób
winnych za zezwolenie Żydom wstępu na to miejsce i modlitwy.
3 sierpnia 2019 r. - Szabat.
3 sierpnia 2019 r. biuro ds. zwalczania
terroryzmu ostrzegło wieczorem Izraelczyków przebywających w
indyjskim regionie Kaszmiru, aby natychmiast opuścili ten obszar.
Ostrzeżenie wydano po decyzji lokalnych indyjskich władz, które
wezwały zagranicznych turystów do opuszczenia Kaszmiru. Ostrzeżono,
że istnieje konkretne zagrożenie na wysokim poziomie.
3 sierpnia 2019 r. w Ramallah odbyło się
pierwsze posiedzenie komisji Autonomii Palestyńskiej ds. porozumień
z Izraelem. Komisja pod przewodnictwem Mahmouda Abbasa obradowała
nad stanem prawnym porozumień zawartych z Izraelem, przygotowując
się do ich zerwania.
4 sierpnia 2019 r. w północnej części Izraela
rozpoczęły się duże ćwiczenia morskie z udziałem okrętów wojennych
10 innych państw. Ćwiczenia potrwają przez cztery dni i będą
symulować działania ratunkowe na wypadek potężnego trzęsienia
ziemi. Z tego powodu w rejonie portu Hajfa zaobserwowano wzmożony
ruch śmigłowców i okrętów wojennych.
4 sierpnia 2019 r. Siły Obronne Izraela
zaprezentowały najnowszy pojazd bojowy będący wynikiem prac
rozwojowych programu Carmel. Program Carmel był
realizowany przez 3 lata i miał na celu stworzenie nowego innowacyjnego
pojazdu bojowego z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i wysokiego
poziomu autonomii, który dzięki przewadze technologicznej zapewni
niezbędną przewagę operacyjną na polu walki przyszłości. W pierwszej
fazie projektu wybrano trzy koncerny Rafael, IAI
i Elbit Systems, którym postawiono zadanie stworzenia
pojazdu bojowego obsługiwanego tylko przez dwóch żołnierzy.
Każdy z tych koncernów starał się opracować koncepcję technologiczną
zaawansowanego kokpitu, który przypominałby kokpit samolotu.
Obsługa pojazdu przez 2 żołnierzy miała zwiększyć możliwości
sił manewrowych wojsk lądowych. Zaawansowany kokpit zintegrował
autonomiczne funkcje manewrowania, wykrywania celów, obrony,
itp. Ponadto żołnierze posiadają 360-stopniowy widok przestrzeni
wokół pojazdu oraz szerokopasmowego łączność umożliwiającą posiadanie
pełnej świadomości sytuacyjnej pola walki. Elbit Systems
opracował koncepcję technologiczną pojazdu bojowego obsługiwanego
przez wyświetlacz Iron View "Through-Through"
(HMD), który jest wykorzystywany w samolotach myśliwskich F-35.
Podstawą tej koncepcji jest zastosowanie autonomicznych zdolności
i sztucznej inteligencji, aby przyspieszyć i ułatwić podejmowanie
decyzji przez żołnierzy obsługi. Wyświetlacz jest zamontowany
na hełmach obu żołnierzy obsługi, co zwiększa możliwości oraz
przeżywalność pojazdu bojowego. Rozwiązanie Rafael opiera
się na przełomowym przezroczystym kokpicie, umożliwiającym orientację
na polu walki w zakresie 360 stopni, z wykorzystaniem szerokopasmowego
przesyłania informacji w czasie rzeczywistym, w oparciu o rozwiązania
sztucznej inteligencji. Israel Aerospace Industries przedstawił
platformę opartą na rodzinie autonomicznych systemów oraz robotów
szeroko wykorzystywanych na całym świecie. Rozwiązanie to łączy
w sobie panoramiczny wyświetlacz, indywidualne ekrany kontrolne
oraz drążek sterujący. Wszystkie rozwiązania podlegają teraz
ocenie zespołów ekspertów.
4 sierpnia 2019 r. w mieście Ramat Hasharon
wybuchł groźny pożar apartemntów mieszkalnych. Poważnie ranna
została 1 osoba, a 7 innych zostało lekko rannych w wyniku wdychania
dymu.
4 sierpnia 2019 r. niedzielne posiedzenie
rządu odbyło się w Ejlacie. Premier Benjamin Netanjahu i jego
gabinet zatwierdzili plan rozbudowy tego obszaru. "Dzięki
doskonałej wizji przemieniliśmy pustynię i stworzyliśmy piękne
miasto. Dzisiaj zrobimy kolejny wielki krok w przyszłość. Rozmawialiśmy
o tym przez kilka dobrych lat i ku mojej radości, wspomagani
przez wszystkich ministrów rządu, realizujemy plan warty ponad
500 mln szekli na natychmiastowy rozwój. To nie są obietnice;
to natychmiastowe pieniądze. Pierwszą rzeczą, z którą mamy do
czynienia, są przede wszystkim usługi zdrowotne. Poprawimy je
za ponad 150 mln szekli. Zmodernizujemy infrastrukturę transportową.
Utworzymy centra turystyczne i udostępnimy pas przybrzeżny społeczeństwu
i rozbudujemy go. Być może najważniejszą rzeczą, którą zamierzamy
tutaj założyć, jest park przemysłowy zajmujący się rybołówstwem.
Jest to jedzenie przyszłości. Nie możemy kontynuować karmienia
ludności tylko białkiem z ziemi. Jest to drogie i nieefektywne,
a także uciążliwe i powoduje zanieczyszczenia. Z pewnością to
pozostanie, ale białko przyszłości będzie białkiem syntetycznym.
Potrwa to jednak jeszcze pewien czas, zanim dowiemy się, czy
będzie to możliwe. Obecnie z pewnością istnieją umiejętności
łowienia małych ryb, które - hodowane w morzu - zamieniają się
w duże ryby. Jest to technologia jutra - i już tu jest. W Ejlacie
są dwie firmy. Zamierzamy stworzyć koncern i stworzyć tutaj
centrum, które zapewni Ejlatowi niezwykłą przyszłość. Chcę przekształcić
Ejlat w centrum wiedzy i technologii żywności morskiej. Przyjęty
został także plan wydatków, który został obiecany jako forma
rekompensaty dla mieszkańców Ejlatu po zamknięciu starego lotniska
w Ejlacie oraz lotniska Sde Dov w Tel Awiwie - które było wykorzystywane
do lotów z Tel Awiwu do południowego miasta portowego - obejmuje
on również program promujący zwiększony ruch lotniczy do Ejlatu,
zmniejszając w ten sposób koszty podróży lotniczych. Robimy
to wszystko, zwracając uwagę na kwestię transportu. Jesteśmy
zaangażowani w rozwiązanie tego problemu. Dziś powołamy zespół
do oceny ryzyka wejścia międzynarodowych firm do obsługi lotów
wewnętrznych do Ejlatu. Oznacza to natychmiastowe obniżenie
cen. To wspaniała wiadomość dla rozwoju konkurencji, zwiększenia
turystyki i lotów do Ejlatu oraz obniżenia cen. I jest jeszcze
jedna rzecz - będziemy kontynuować prace nad planowaniem linii
kolejowej z centrum kraju do Ejlatu. Ta wizja również zostanie
zrealizowana. Ejlat ma świetlaną przyszłość. Wszyscy Izraelczycy
podzielają pragnienie, by ta przyszłość przybyła tak szybko,
jak to możliwe. Z tego powodu jesteśmy tutaj."
5 sierpnia 2019 r. minister bezpieczeństwa
publicznego Gilad Erdan podpisał zarządzenia mające na celu
uniemożliwienie organizacji we Wschodniej Jerozolimie dwóch
imprez publicznych sponsorowanych przez Autonomię Palestyńską.
Pierwsze wydarzenie ma na celu upamiętnienie działacza al-Fatah,
Ahmeda Adili. Drugie upamiętnia działacza OWP, Sobhai
Josha, który wiele lat temu został deportowany do Jordanii.
Podczas tych imprez mieli przemawiać palestyńscy politycy. Równocześnie
Erdan przedłużył zakaz działalności instytucji Autonomii Palestyńskiej
w Jerozolimie i wydał zalecenie policji, aby ograniczyć funkcjonowanie
szeregu obiektów powiązanych z Autonomią Palestyńską.
5 sierpnia 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu i minister rolnictwa Uri Ariel odwiedzili Narodowe
Centrum Akwakultury w Ejlacie. Netanjahu powiedział: "Jest
to jedzenie przyszłości. Technologia jest fantastyczna. Postanowiliśmy
zainwestować tutaj dziesiątki milionów szekli, przede wszystkim
w celu rozpoczęcia badań, a następnie pozyskania innych globalnych
korzyści gospodarczych. Wiele krajów tego chce."
5 sierpnia 2019 r. palestyński premier Mohammad
Sztajjeh obwinił Izrael za naruszenie podpisanych porozumień
między stronami w sprawie terytoriów Judei i Samarii. "Izrael
nadal codziennie atakuje miasta i wioski w obszarach A, B i
C, oraz traktuje je jako obszary będące pod swoim bezpieczeństwem
i kontrolą cywilną. W świetle tego, Autonomia Palestyńska rozważa
możliwość traktowania wszystkich terytoriów palestyńskich jako
obszaru A, co oznacza traktowanie tych obszarów jako będących
pod ochroną i kontrolą cywilną Autonomii Palestyńskiej, oraz
wzmocni swoją obecność na całym terytorium, aby zapobiegać działalności
Izraela."
5 sierpnia 2019 r. sekretarz generalny ONZ
Antonio Guterres wydał specjalny raport na temat wykorzystywania
dzieci podczas konfliktów zbrojnych. Szczególne miejsce w tym
raporcie zajmuje wykorzystywanie dzieci przez organizacje terrorystyczne.
Raport wyszczególnił Hamas, Islamski Dżihad, Hezbollah
i inne organizacje terrorystyczne, które werbują dzieci do swoich
szeregów. Wspólnym mianownikiem tych organizacji jest to, że
działają one przeciwko państwu Izrael. Wskazano także, że Hamas
wykorzystuje dzieci jako żywe tarcze podczas przygranicznych
demonstracji w Strefie Gazy.
6 sierpnia 2019 r. minister spraw zagranicznych
Israel Katz poinformował parlamentarną komisję spraw zagranicznych
i obrony, że Izrael prowadzi rozmowy o przyłączeniu się do koalicji
zabezpieczającej swobodną żeglugę przez Cieśninę Ornuz w Zatoce
Perskiej. Podkreślił, że uczestnictwo w koalicji jest zgodne
ze strategią ograniczania ekspansji Iranu i wzmacniania relacji
między Izraelem a państwami Zatoki Perskiej. Plan budowy koalicji
ogłosiły Stany Zjednoczone i prawdopodobnie już 35 państw zadeklarowało
przyłączenie się do wspólnych działań w celu monitorowania i
powstrzymywania irańskiego zagrożenia dla żeglugi handlowej
w Zatoce Perskiej.
6 sierpnia 2019 r. agencja bezpieczeństwa
wewnętrznego Szin Bet ujawniła, że w ostatnim czasie
udaremniono zamach bombowy, który miał być przeprowadzony w
Jerozolimie. Przejęto ładunek wybuchowy oraz laboratorium w
Hebronie. Za przygotowaniem tego zamachu stał Hamas,
który w ostatnich tygodniach przerzucił wielu ludzi do Judei
i Samarii w celu utworzenia tam nowych struktur terrorystycznych,
rekrutacji członków, zakupu broni i przeprowadzenia serii ataków
oraz porwań. Podczas ostatnich działań operacyjnych w rejonie
Hebronu aresztowano 4 terrorystów i ujawniono nową komórkę Hamasu,
która otrzymywała rozkazy ze Strefy Gazy. Ujawniono także, że
Hamas otrzymuje od Iranu miesięcznie 30 mln $, które
w całości są przeznaczone na potrzeby militarne Hamasu
i Islamskiego Dżihadu. W zamian za pomoc finansową Iran
zażądał dokładnych informacji wywiadowczych na temat miejsc
składowania broni rakietowej w Izraelu. Do zbliżenia Hamasu
z Iranem doszło podczas wizyty palestyńskiej delegacji w Teheranie.
Iran rozpoczął też mediację z Syrią, aby umożliwić powrót głównej
siedziby Hamasu do Damaszku, gdzie można by lepiej koordynować
współpracę z Hezbollahem i siłami irańskimi w regionie.
W ten sposób Iran rozbudowuje siły militarne swoich sojuszników
w Strefie Gazy, a także w Libanie i na syryjskich Wzgórzach
Golan, gdzie Hezbollah przejął już szereg wojskowych
punktów obserwacyjnych i prowadzi rekrutację członków z sunnickich
milicji. Ocenia się, że w przypadku wybuchu wojny z Iranem,
Teheran posłuży się swoimi sojusznikami do zaatakowania Izraela.
Hamas i Islamski Dżihad będą miały za zadanie
zmuszenie Sił Obronnych Izraela do przeniesienia części
systemów obrony przeciwrakietowej na południe kraju, aby w ten
sposób ułatwić wykonanie dużego uderzenia przez Hezbollah
z północy. W ten sposób ma być rozpalony swoisty "krąg
ognia". To właśnie dlatego Siły Obronne Izraela
przygotowują się do przeprowadzenia w razie konieczności, szybkiego
i ciężkiego ciosu w celu obalenia reżimu Hamasu w Strefie
Gazy.
6 sierpnia 2019
r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że w lipcu
do Izraela przyjechało 322,8 tys. zagranicznych turystów, co
stanowi wzrost o 10 % w porównaniu do lipca 2018 r. i wzrost
o 19,1 % w porównaniu do lipca 2017 r. W okresie od stycznia
do lipca zarejestrowano przyjazd 2,587 mln turystów, co stanowi
wzrost o 9,8 %. Przychody z turystyki wyniosły 13,6 mld szekli
od początku roku.
6 sierpnia 2019 r. władze administracyjne
zatwierdziły plan budowy 200 nowych domów mieszkalnych w osiedlu
żydowskim Metzad i 98 domów w osiedlu Ibei Hanachal. Oba te
osiedla są położone w środkowej części Judei (na pustyni Judzkiej).
Ponadto wydano zgodę na budowę zespołu szkolnego w placówce
osadniczej Gevaot, położonym w bloku osiedli Gush Etzion w północnej
Judei. Budowa szkoły otwiera drogę do legalizacji placówki i
jej przekształceniu w normalne osiedle ze stałymi domami.
6 sierpnia 2019 r. należąca do firmy Space
X rakieta Falcon-9 wyniosła na orbitę okołoziemską
izraelskiego satelitę Amos-17. Rakieta wystartowała z
Cape Canaveral na Florydzie (USA). Jego wystrzelenie było bezpłatne,
świadczone jako rekompensata za utratę we wrześniu 2016 r. satelity
Amos-6. Najnowszy Amos-17 jest najbardziej zaawansowanym
satelitą o wysokiej przepustowości. Został on zbudowany przez
firmę Boeing na zlecenie izraelskiej firmy Spacecom.
Jego waga wynosi 6500 kg, a koszt budowy wyniósł 161 mln $.
Satelita ma trafić na orbitę geostacjonarną na długość geograficzną
17°E, gdzie zastąpi satelitę Amos-5, który został wyniesiony
w 2011 roku i z którym utracono kontakt w 2015 roku. Jego zadaniem
będzie świadczenie usług telekomunikacyjnych dla mieszkańców
Europy, Afryki i Bliskiego Wschodu przez co najmniej 20 lat
(będzie oferował usługi w pasmach Ka, Ku i C).
7 sierpnia 2019 r. rano doszło do incydentu
na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie, w którym urzędnik muzułmańskiego
Waqfu odmówił zatrzymania przez izraelskich policjantów,
których następnie zaatakował. W incydencie ranny został policjant
i urzędnik Waqfu. Spór dotyczy zbliżającego się dnia
Tisha B'Av i żądania Waqfu, aby w ten dzień zamknięty
został dostęp do miejsc świętych dla Żydów.
7 sierpnia 2019 r. w Atenach (Grecja) odbyło
się spotkanie ministrów energii Grecji, Cypru, Izraela i Stanów
Zjednoczonych. Przedyskutowano temat pogłębienia współpracy
w sektorze energetycznym. Izraelski minister energii Juval Steinitz
wyraził nadzieję na szybki postęp w sprawie budowy gazociągu
East Med, łączącego Izrael z Europą.
7 sierpnia 2019
r. ONZ wezwała Izrael do wycofania się z decyzji o przyspieszeniu
budowy budynków mieszkalnych dla społeczności w Judei i Samarii.
Specjalny koordynator ONZ ds. procesu pokojowego na Bliskim
Wschodzie Nickolaj Mladenov powiedział: "Rozwój osadnictwa
nie ma skutków prawnych i stanowi rażące naruszenie prawa międzynarodowego.
Postępy w aneksji terenów na Zachodnim Brzegu podważają szanse
na utworzenie państwa palestyńskiego na podstawie odpowiednich
rezolucji ONZ w ramach wynegocjowanego rozwiązania dwupaństwowego."
Zażądał natychmiastowego wstrzymania budowy przez Izrael.
8 sierpnia 2019 r. rzecznik armii przed południem
poinformował, że po ocenie sytuacji bezpieczeństwa postanowiono
wzmocnić siły bezpieczeństwa obecne w Judei i Samarii. W zagrożone
rejony zostaną skierowane dodatkowe oddziały piechoty, policji
granicznej wraz z siłami agencji bezpieczeństwa wewnętrznego
Szin Bet. Dodał, że w rejonie bloku żydowskich osiedli
Gush Etzion prowadzone są intensywne poszukiwania sprawców dzisiejszego
zabójstwa studenta jesziwy. Premier Benjamin Netanjahu powiedział,
że izraelskie siły bezpieczeństwa "prowadzą teraz pościg
w celu schwytania nikczemnego terrorystę, aby pociągnąć go do
odpowiedzialności." Dodał, że trwa wielka obława mająca
na celu wytropienie i schwytania osób odpowiedzialnych za dzisiejsze
zabójstwo.
8 sierpnia 2019 r. w nocy palestyński terrorysta
zamordował żydowskiego studenta jesziwy w pobliżu osiedla Migdal
Oz w bloku żydowskich osiedli Gush Etzion w Judei. Zamordowany
to Dvir Sorek, mający 19 lat i pochodzący z osiedla Ofra. Jego
dziadek, Rabin Benjamin Herling został zamordowany w w październiku
2000 r. w zamachu terrorystycznym na górze Ebal. Dvir Sorek
był żołnierzem. Przeszedł on proces rekrutacji, ale jeszcze
nie rozpoczął służby wojskowej i kontynuował studia w jesziwie.
Wieczorem pojechał do Jerozolimy po książki dla jesziwy, i przed
nocą miał jeszcze wrócić do Migdal Oz. Gdy utracono z nim kontakt,
wieczorem powiadomiono siły bezpieczeństwa. O godz. 3 nad ranem
żołnierze Brygady Terytorialnej Etzion odnaleźli ciało
zaginionego. Wstępne dochodzenie wykazało, że Sorek szedł z
przystanku przy wjeździe do osiedla Efrat do pobliskiego osiedla
Migdal Oz. Prawdopodobnie napastnicy śledzili go z samochodu,
a następnie podjechali i wielokrotnie ugodzili ofiarę nożem.
Podobno naliczono kilkadziesiąt ran od pchnięcia nożem. Ofiara
nie była w mundurze wojskowym. Ciało zabitego odnaleziono 6
godzin po zabójstwie, co utrudnia akcję poszukiwawczą sprawców.
8 sierpnia 2019
r. rano duże siły izraelskiej armii rozlokowano w rejonie bloku
żydowskich osiedli Gush Etzion w Judei. W ramach prowadzonej
akcji poszukiwania morderców żydowskiego studenta, rano izraelscy
żołnierze wkroczyli do arabskiego miasta Beit Fajar, położonego
kilka kilometrów na południe od osiedla żydowskiego Migdal Oz.
Cała okolica jest przeszukiwana.
8 sierpnia 2019 r. rzecznik Hamasu
Hazam Qasim powiedział, że dzisiejszy morderczy atak w Gush
Etzion był "największą odpowiedzią na próby aneksji Zachodniego
Brzegu. Decyzja naszych ludzi polega na wydaleniu okupanta z
Zachodniego Brzegu." Podobne oświadczenie wydał Islamski
Dżihad. Na ulicach Gazy rozdawano cukierki jako znak radości
z powodu śmierci Żyda.
8 sierpnia 2019 r. w Ramallah odbyło
się pierwsze posiedzenie palestyńskiej komisji mającej za zadanie
zbadanie możliwości zerwania porozumień między Autonomią Palestyńską
a Izraelem. Podczas spotkania doszło do gwałtownej różnicy zdań
między 14 najwyższymi urzędnikami Autonomii Palestyńskiej. Obóz
pod wodzą sekretarza generalnego OWP Saeba Erekata opowiedział
się za podjęciem szybkich kroków, aby uspokoić palestyńską ulicę
i wysłać wyraźny znak Izraelowi. Drugi obóz z palestyńskim przewodniczącym
Mahmoudem Abbasem opowiedział się za nie podejmowaniem szybkich
decyzji. Różnica zdań była głęboka, a dyskusja była intensywna
z krzykami. Premier Mohammed Sztajjeh opowiedział się za stopniowym
wycofaniem się z porozumień z Izraelem, dodał jednak, że rząd
potrzebuje czasu na znalezienie alternatywnych partnerów na
miejsce Izraela.
8 sierpnia 2019 r. irański minister obrony
Amir Hatami ostrzegł, że utworzenie w Zatoce Perskiej dowodzonego
przez Stany Zjednoczone zespołu okrętów wojennych zwiększy niepewność,
a wszelkie zaangażowanie Izraela będzie miało katastrofalne
konsekwencje dla regionu. Stany Zjednoczone ogłosiły rozpoczęcie
Operacji Sentinel, która zakłada budowę międzynarodowej
koalicji, która wystawi flotyllę okrętów monitorujących i zapewniających
bezpieczeństwo swobodnej żeglugi w Zatoce Perskiej. Działania
te mają na celu powstrzymanie irańskiej agresji w regionie.
Izrael zapewni wsparcie wywiadowcze, ale nie wyśle swoich okrętów.
9 sierpnia 2019 r. izraelska policja poinformowała
o ukończeniu przygotowań do dnia postu Tisz BAv, który rozpocznie
się po zakończeniu szabatu. W tym roku Tisz BAv przypada na
szabat, ale ponieważ podczas szabatu nie jest dozwolone poszczenie,
więc obchody rozpoczną się wieczorem w sobotę i potrwają w niedzielę.
Stare Miasto Jerozolimy będzie zamknięte dla pojazdów prywatnych,
a w rejon Zachodniego Muru będzie można dotrzeć jedynie środkami
transportu publicznego. Rabin Zachodniego Muru, Rabin Szmuel
Rabinowitz powiedział: "Te dni są dniami duchowego rozliczania
się ze wszelkich podjętych starań, aby Zachodni Mu nie stał
się przedmiotem sporów i konfliktów. Żądać możemy jedynie od
nas samych, a innych zachęcamy do przybycia do Zachodniego Muru
z pokorą i w jedności, ze świętością i czcią. W tych dniach
przypominamy sobie, że Druga Świątynia została zniszczona z
powodu bezpodstawnej nienawiści, a Trzecia Świątynia zostanie
zbudowana na podstawie bezwarunkowej miłości."
9 sierpnia 2019 r. po południem premier
Benjamin Netanjahu powiedział, że izraelskie siły bezpieczeństwa
coraz bardziej zaciskają pętlę wokół komórki terrorystycznej
odpowiedzialnej za zamordowania studenta jesziwy z Migdal Oz.
"Złapiemy tych morderców. Według raportu, który otrzymałem
godzinę temu, zbliżamy się do nich. To nie potrwa długo."
9 sierpnia 2019 r. Siły Obronne Izraela
poinformowały o rozmieszczeniu dwóch dodatkowych batalionów
piechoty w Judei i Samarii. Żołnierze zostali rozlokowani z
newralgicznych obszarach i znanych punktach zapalnych, aby zapobiegać
ewentualnym atakom. Równolegle prowadzone są poszukiwania terrorystów
studentów jesziwy z Migdal Oz. Przypuszcza się, że komórka terrorystyczna
odpowiedzialna za atak może planować kolejne porwania i zabójstwa,
co sprawia, że kwestia jej odnalezienia staje się jeszcze bardziej
pilna. Istnieje także obawa, że działania tej komórki mogą stać
się przykładem dla innych komórek w Judei i Samarii, które zainspirowane
atakami mogą również wyjść ze stanu uśpienia. W nocy izraelscy
żołnierze wkroczyli do arabskiego miasta Halhul, położonego
na północ od Hebronu w Judei. Działania rozszerzono także na
miasto Hebron.
9 sierpnia 2019 r. po południem izraelscy
żołnierze aresztowali Araba podejrzanego o udział w morderstwie
studenta jesziwy z Migdal Oz. Zatrzymania dokonana w arabskiej
wiosce Beit Fajar w pobliżu Betlejem w Judei. Skonfiskowano
także jego pojazd do analiz policyjnych. Dalsze działania wojskowe
są kontynuowane w celu zidentyfikowania i zatrzymania członków
grupy terrorystycznej odpowiedzialnej za ten atak.
9 sierpnia 2019 r. jordańskie ministerstwo
spraw religijnych ogłosiło ponowne otwarcie swobodnego dostępu
do grobowca arcykapłana Aarona w Petrze. Dostęp do grobu był
zamknięty przez tydzień czasu, po opublikowaniu nagrania video
z modlącymi się w tym miejscu Żydami.
10 sierpnia 2019 r. - Szabat.
10 sierpnia 2019 r. rano grupa 4 palestyńskich
terrorystów usiłowała przekroczyć granicę w południowej części
Strefy Gazy. Byli uzbrojeni w karabiny, wyrzutnie RPG i granaty
ręczne. Izraelscy żołnierze zastrzelili napastników, gdy tylko
jeden z nich przekroczył płot graniczny. Podczas wymiany ognia
terroryści rzucili granat. Co najmniej trzech terrorystów było
członkami Hamasu.
10 sierpnia
2019 r. izraelscy żołnierze aresztowali 2 Palestyńczyków podejrzanych
o morderstwo studenta jesziwy z Migdal Oz. Do zatrzymań doszło
w arabskiej wiosce Beit Kahil. Zatrzymani są członkami tej samej
rodziny. Zatrzymano także dwie inne osoby podejrzane o pomoc
w akcji terrorystycznej. Podczas izraelskich działań wybuchły
arabskie zamieszki, w trakcie których około 100 Arabów zaatakowało
kamieniami żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania
tłumu.
11 sierpnia 2019 r. - Tisha B'av.
11 sierpnia
2019 r. rano kilkuset Palestyńczyków podjęło próbę uniemożliwienia
Żydom wstępu na Wzgórze Świątynne w Jerozolimie. Wszczęli oni
zamieszki i śpiewając nacjonalistyczne hasła starli się z policją.
Rannych zostało 10 demonstrantów i 4 policjantów. Aresztowano
także 7 Arabów. W pobliżu Bramy Damasceńskiej na Starym Mieście
doszło do ataku na 18-letniego Żyda. Został on zaatakowany szklaną
butelką przez Araba.
11 sierpnia 2019 r. izraelska policja
poinformowała, że w dniu dzisiejszym Wzgórze Świątynne odwiedziło
1729 Żydów, w porównaniu do 1440 w zeszłym roku. Szef jerozolimskiej
policji Doron Jedid stanowczo odrzucił muzułmańskie oskarżenia,
że wejście Żydów na teren kompleksu meczetu Al-Aqsa naruszyło
status quo tego miejsca, gdyż zakłóciło porządek obchodzonego
dzisiaj święta Eid al-Adha. Jedid wyjaśnił, że wejście Żydów
na Wzgórze Świątynne w żaden sposób nie zakłóciło status quo
tego miejsca. "Nie rozumiem waszego pojęcia status quo.
Od pierwszego dnia, kiedy poznałem to miejsce, zawsze poranna
muzułmańska modlitwa rozpoczynała się o 6:30 rano. Dzisiaj w
cudowny sposób zmienili porę modlitwy na 7:30 rano. Czy to nie
jest zmiana status quo? Kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że garstka
ludzi zmierza do zapobieżenia wejściu Żydów, użyliśmy siły,
rozproszyliśmy ich i pozwoliliśmy Żydom na wejście." Minister
bezpieczeństwa publicznego Gilad Erdan powiedział: "Chciałbym
szczerze podziękować dowódcy policji dystryktu jerozolimskiego
Doronowi Jedidowi, który odpowiedzialnie i odważnie zarządzał
dzisiejszymi wydarzeniami na Wzgórzu Świątynnym i wdrożył politykę,
którą postanowiliśmy w zeszłym tygodniu: zezwolić wszystkim
chętnym Żydom wejść na Wzgórze Świątynne, pod warunkiem zapewnienia
bezpieczeństwa i spokoju odwiedzającym. Dzięki kontynuowaniu
naszych działań na rzecz wzmocnienia izraelskiej suwerenności
na Wzgórzu Świątynnym liczba żydowskich gości w ciągu czterech
lat wzrosła 3,5-krotnie."
11 sierpnia 2019 r. nad ranem grupa kilku
uzbrojonych palestyńskich terrorystów zbliżyła się do granicy
w północnej części Strefy Gazy. Gdy jeden z terrorystów przekroczył
ogrodzenie graniczne, izraelscy żołnierze otworzyli ogień, zabijając
napastnika.
11 sierpnia 2019 r. rzecznik Autonomii
Palestyńskiej Nabil Abu-Rudeineh powiedział, że przewodniczący
Mahmoud Abbas prowadzi intensywne rozmowy z zainteresowanymi
stronami, aby powstrzymać to, co nazwał "poważną eskalacją
Izraela przeciwko świętym miejscom i naszemu ludowi." W
ten sposób odniósł się do zamieszek na Wzgórzu Świątynnym. Wysoki
urzędnik OWP Hanan Aszrawi również potępił Izrael, oskarżając
go o "podsycanie napięć religijnych w Jerozolimie".
11 sierpnia 2019 r. Islamski Dżihad
wydał oświadczenie wzywające do eskalacji intifady i walki z
"okupantem, jako jedynego sposobu przełamania arogancji
i agresji Izraela". Odwołano się przy tym do muzułmańskiego
obowiązku ochrony meczetu Al-Aqsa w Jerozolimie, który rzekomo
Żydzi chcieliby zburzyć.
11 sierpnia 2019 r. jordański ministerstwo
spraw zagranicznych wystosowało oficjalny list protestacyjny
do Izraela w sprawie dzisiejszych zajść w meczecie Al-Aqsa,
z żądaniem, aby Izrael poszanował uczucia muzułmańskich wiernych.
"Potępiamy izraelskie prowokacje przeciwko wiernym. Izrael
jest odpowiedzialny za tą przemoc i napięcie, a takie środki
doprowadzą do wzmożonej rozpaczy i frustracji."
11 sierpnia 2019 r. libański prawnik
Mohammad Raad powiedział w imieniu Hezbollahu, że Izrael
przygotowuje się do rozpoczęcia nowej wojny z Libanem. "Izraelski
wróg przygotowuje się do prowadzenia wojny przeciwko nam, ale
ruch oporu jest gotowy stawić im czoła w obronie naszego narodu
i społeczeństwa. Izrael całkowicie się myli, jeśli myśli, że
może pokonać Hezbollah. Nigdy nie będziemy zachowywać
się cicho w obliczu wroga, który zagraża naszemu istnieniu.
Oferujemy wiele ustępstw, ale nigdy nie tracimy z oczu strategicznych
ruchów naszego wroga i jeśli zajdzie taka potrzeba, to nauczymy
Izraela lekcji, która zagrozi jego istnieniu."
12 sierpnia 2019 r. przedsiębiorstwa transportu
publicznego poinformowały, że są zmuszone do odwołaniu wielu
połączeń z powodu braku kierowców. Okazało się prawie połowa
kierowców autobusów w Izraelu jest Arabami. Od niedzieli do
czwartku obchodzone jest muzułmańskie święto Eid al-Adha i około
40% wszystkich kierowców wyjechało w zwiazku z tym świętem.
Przewiduje się, że w tym tygodniu zostanie odwołanych około
80 tys. kursów autobusów, w tym prawie 21 tys. linii Egged,
ponad 15 tys. linii Kavim, 9,5 tys linii Metropolitan,
6,7 tys. linii Afikim, 5,2 tys. linii Superbus,
2,8 tys. linii Egged Tavura, 6,2 tys. linii Dana,
3,7 tys. oddziału Beersheva firmy Dan, 879 północnego
oddziału Dana i ponad 3400 odlotów obsługiwanych przez
inne firmy. Ministerstwo Transportu powiedziało, że ściśle współpracuje
z firmami autobusowymi, aby złagodzić niedobór kierowców, ale
wezwało podróżnych do sprawdzenia informacji o zakłóceniach
przed rozpoczęciem podróży.
12 sierpnia 2019 r. w wyniku problemów
technicznych z systemem kontroli bagażu na międzynarodowym lotnisku
Ben Guriona, wystąpiły duże zakłócenia w obsłudze ruchu lotniczego.
Wstrzymano 17 odlotów samolotów, a wiele samolotów odleciało
bez bagaży. Kierownictwo lotniska zapewniło, że bagaże wszystkich
podróżnych zostaną dosłane po usunięciu problemu technicznego.
Awaria dotyczy terminalu 3. Usterkę usunięto popołudniem. Awaria
była dużym problemem z powodu wakacyjnego szczytu. Od poniedziałku
przez lotnisko przeszło ponad 66 tys. pasażerów i ponad 450
lotów.
12 sierpnia 2019 r. zakończono duże
ćwiczenia Mighty Waves, które były prowadzone na północy
kraju z udziałem marynarek wojennych Izraela, Stanów Zjednoczonych,
Grecji i Francji. Scenariusz ćwiczeń zakładał przeprowadzenie
dużej operacji humanitarnej po ogromnym trzęsieniu ziemi o sile
7 stopni w skali Richtera, a następnie ogromnym tsunami, w którym
zginęły tysiące ludzi i została zniszczona infrastruktura w
północnej części kraju. Większość działań ratowniczych prowadzono
z rejonu portu Hajfa. Ćwiczono ewakuację rannych cywilów na
statki zakotwiczone na morzu i inne działania. W charakterze
obserwatorów byli obecni przedstawiciele marynarek wojennych
Cypru, Chile, Włoch, Niemiec, Kanady, Wielkiej Brytanii i NATO.
Były to pierwsze w historii Izraela tak duże ćwiczenia o charakterze
humanitarnym. Scenariusz zakładał, że podczas trzęsienia ziemi
zniszczeniu uległyby także Syria, Liban, Jordania i Egipt. W
takiej sytuacji Izrael stałby się wyspą, poprzez którą pomoc
humanitarna mogłaby dotrzeć do całego regionu. Z powodu wielkich
zniszczeń pomoc mogłaby dotrzeć jedynie drogą morską, a jedynie
niewielka jej część byłaby dostarczana drogą powietrzną. Ćwiczenie
przyczyniło się do zacieśnienia współpracy między różnymi marynarkami
wojennymi.
12 sierpnia 2019 r. ministerstwo zdrowia
poinformowało, że długoterminowe prognozy wskazują, że północną
półkulę Ziemi czeka ciężka zima. Statystyki wskazują również,
że w minionych latach grypa rozpoczynała się dwa miesiące wcześniej
niż średnia statystyczna, a liczba zarażonych była najwyższa
od pięciu lat, za wyjątkiem 2017 r. Raporty medyczne wskazują,
że podczas minionej zimy szczepionka na grypę przygotowywana
z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, była nieskuteczna, gdyż szczep
grypy zmutował. Głównym szczepem, który zainfekował 76% pacjentów
w Izraelu był szczep grypy świńskiej N3H2. Ocenia się, że w
70% on zmutował, przez co przygotowywana na ten sezon szczepionka
również może okazać się nieskuteczna.
12 sierpnia
2019 r. ministerstwa obrony uruchamiło program innowacji dla
cywilnych start-upów technologicznych w przemyśle obronnym (Innofense),
który będzie obsługiwany przez programy akceleracji i mentoringu
oferowane przez SOSA i iHLS. Celem tego programu
jest promowanie rozwoju i wdrażania innowacyjnych technologii
w dziedzinie bezpieczeństwa poprzez wzmocnienie współpracy i
powiązań między przedsiębiorstwami cywilnymi i przedsiębiorcami
a przemysłem obronnym. Nowe centrum innowacji umożliwi identyfikację
i integrację odpowiednich technologii do celów obronnych. Program
obsługiwany jest przez dwie firmy: iHLS, akcelerator
dla krajowych start-upów w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony
oraz SOSA, globalną sieć centrów innowacji. W pierwszej
fazie programu na okres sześciu miesięcy zarekrutowanych zostanie
kilka nowych firm. Każda z nich otrzyma grant w wysokości 200
tys. szekli, oprócz wsparcia biznesowego i mentoringu w centrum
innowacji. Centra SOSA i iHLS zapewnią każdemu
startupowi wsparcie w postaci programów mentorskich obejmujących
każdy etap procesu rozwoju zawodowego i biznesowego. Firmy będą
również korzystać z mentoringu różnych odpowiednich specjalistów.
Program jest dostosowany do przedsięwzięć podwójnego zastosowania
- cywilnych i bezpieczeństwa. Ministerstwo obrony będzie mogło
wykorzystać te informacje do testowania nowych technologii,
ale nie będzie uważane za akcjonariusza ani właściciela własności
intelektualnej firm. Ponadto działania prowadzone przez ministerstwo
obrony nie ograniczą przedsiębiorców w ich działalności gospodarczej
w Izraelu i za granicą. Dyrektor ds. technologii dr Josz Jeszurunw
powiedział: "Centrum innowacji ma na celu wspieranie i
promowanie przełomowych inicjatyw i pomysłów, które zaspokoją
potrzeby instytucji obronnej państwa Izrael. Centrum zapewni
startupom sprzyjające środowisko na każdym etapie procesu rozwoju
i będzie otwarte na innowacyjne inicjatywy i pomysły, które
mogą odnieść sukces zarówno w sferze bezpieczeństwa, jak i cywilnej.
To szansa na przełamanie pomysłów - niebo jest granicą."
Założyciel i partner iHLS Meital Ben-Dov powiedział:
"IHLS należy do wiodących firm medialnych w dziedzinie
HLS. Witryna firmy ma dziesiątki tysięcy międzynarodowych
subskrybentów. Firma otrzymała wiele wniosków od różnych firm
i organizacji branżowych, które wyrażają zainteresowanie technologią
oferowaną przez Izrael. W ciągu ostatnich kilku lat firma zarządza
również akceleratorem dla firm, które rozwijają technologię
obronną oraz oferuje wsparcie dla obiecujących przedsiębiorców."
IHLS zarządza jedną z wiodących stron internetowych na
temat bezpieczeństwa i technologii. Witryna publikuje treści
w języku angielskim i hebrajskim, oraz ma dziesiątki tysięcy
subskrybentów z dwustu krajów na całym świecie. Firma organizuje
również szereg wiodących konferencji branżowych. W ostatnich
latach firma otworzyła również pierwszy tego typu akcelerator
bezpieczeństwa na świecie, w którym w ciągu trzech lat powstało
40 firm. Współdyrektor SOSA David Rokach powiedział:
"Dzisiejsza technologia cywilna przekroczyła granice, które
nie były naruszane w przeszłości, a to wymaga od organizacji
bezpieczeństwa przyjęcia innowacyjnej polityki, aby nie pozostać
w tyle, ani nie stać się przestarzałą. Program zapewnia przedsiębiorcom
możliwość osiągnięcia międzynarodowej ekspansji i rozwoju biznesu
poprzez międzynarodowe działania oraz połączenie z międzynarodowymi
centrami i organizacjami bezpieczeństwa. Z drugiej strony otwarcie
centrum innowacji przez ministerstwo obrony, we współpracy z
SOSA, jest również znaczącym krokiem w rozwoju przyszłych
technologii obronnych w celu zaspokojenia rosnących potrzeb
operacyjnych." SOSA promuje integrację nowych technologii
w branży HLS i przemysłu obronnego poprzez tworzenie
wspólnych działań biznesowych między międzynarodowymi firmami,
organizacjami bezpieczeństwa, inwestorami i startupami. Działalność
prowadzona jest w globalnej sieci innowacji z centrami w Tel
Awiwie i Nowym Jorku, z około 15 tys. przedsiębiorstw typu start-up,
250 inwestorami funduszy venture capital i międzynarodowmi korporacjami.
12 sierpnia 2019 r. w nocy izraelscy żołnierze
wkroczyli do arabskiej wioski Beit Kahil w Judei. Przeprowadzono
szczegółową rewizję domów terrorystów odpowiedzialnych za zabójstwo
studenta jesziwy z Migdal Oz. Oba domy są przygotowywane do
wyburzenia. Aresztowanymi terrorystami są Nassir Salah Khalil
Issafara (24 lata) i Qassam Aaraf Khalil Issafara (30 lat).
Zatrzymanie przeprowadzono z zaskoczenia w nocy, w taki sposób,
że obaj byli w łóżkach i żaden z nich nie był w stanie sięgnąć
po broń. Tożsamość obu terrorystów była znana izraelskim siłom
bezpieczeństwa od wczesnego etapu śledztwa. Ustalono to głównie
na podstawie analizy kamer bezpieczeństwa zainstalowanych w
okolicy.
12 sierpnia
2019 r. oficjalny rzecznik przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej
Mahmouda Abbasa, Nabil Abu Rudeineh powiedział, że Stany Zjednoczone
"nie mają prawa ani legitymizacji do żadnego ruchu lub
decyzji, która naruszałaby prawa palestyńskie i autorytet międzynarodowy".
Ostrzegł, że kontynuując działania związane z nowym planem pokojowym,
w rzeczywistości "bawią się z ogniem". Dodał, że "nie
będzie pokoju za wszelką cenę, a naród palestyński będzie bronił
swoich praw, dziedzictwa i miejsc świętych, dopóki nie odniesie
zwycięstwa."
12 sierpnia 2019 r. libański minister spraw
zagranicznych Gebran Bassil powiedział, że chociaż partnerstwo
libańskiego rządu z Hezbollahem odbiło się na stosunkach
Libanu z Zachodem, to z drugiej strony pomogło Libanowi w osiągnięciu
wewnętrznej stabilności i utrzymaniu jedności narodowej. Bassil
wyjaśnił, że Hezbollah jest częścią politycznego krajobrazu
Libanu i że nie jest to tylko militarna milicja. Podkreślił,
że Hezbollah pomaga chronić Liban przed zagranicznymi
atakami i terroryzmem, a jedyną alternatywą dla tego partnerstwa
byłaby wojna domowa. Obecnie Hezbollah posiada ponad
połowę miejsc w 128-osobowym libańskim parlamencie, a w rządzie
posiada trzy teki ministerialne.
13 sierpnia 2019 r. ministerstwo obrony poinformowało
o podjeciu decyzji o budowie muru bezpieczeństwa wzdłuż granicy
Strefy Gazy. Mur będzie miał wysokość 6 metrów i długość 9 km.
Będzie przebiegał w sąsiedztwie przygranicznych izraelskich
społeczności oraz wzdłuż drogi nr 34 między Jad Mordechai i
Nahal Oz. Będzie stanowić kolejną barierę pomiędzy Strefą Gazy
a izraelskimi społecznościami, która powinna opóźnić ewentualny
atak terrorystów, gdyby zdołali oni przeniknąć przez granicę.
Zdobyty w ten sposób czas umożliwi siłom bezpieczeństwa podjęcie
odpowiednich działań antyterrorystycznych. Koszt budowy oceniono
na kilkadziesiąt milionów szekli i obecnie trwa dyskusja na
temat znalezienia źródła sfinansowania projektu.
13 sierpnia 2019 r. milicje Hamasu
zwiększyły ilość swoich patroli wzdłuż granicy Strefy Gazy,
aby uniemożliwić próby zbliżania się do ogrodzenia granicznego
i zapobiec kolejnym incydentom.
13 sierpnia 2019 r. przywódca Hamasu
Jahja Sinwar, spotkał się wieczorem z mieszkańcami miasta Khan
Yunis w południowej części Strefy Gazy, gdzie powiedział: "Podczas
kolejnego konfliktu z Izraelem wystrzelimy setki rakiet w jednej
salwie." Sinwar powiedział również, że jego organizacja
nie jest zainteresowana wojną ani kolejną rundą konfliktu zbrojnego.
Podkreślił jednak, że "nasi bohaterscy bojownicy wzmacniają
swoje siły, kopią tunele i chronią naszą zdolność do wystrzelenia
setek rakiet w Izrael." Wezwał także młodzież ze Strefy
Gazy do "kroczenia śladami świętych szahidów (męczenników)".
14 sierpnia 2019 r. na lotnisku Ben Guriona
wylądował samolot z grupą 242 nowych żydowskich imigrantów ze
Stanów Zjednoczonych i Kanady. Ich przelot zorganizowała organizacja
Nefesh B'Nefesh, we współpracy z Agencją Żydowską
i państwem Izrael. Prezes Agencji Żydowskiej Izaak Herzog
powiedział: "Ponieważ Agencja Żydowska obchodzi
90. rocznicę powstania, cieszę się, że do Izraela przybyły setki
nowych olimów. Razem z naszymi partnerami i rządem Izraela sprowadziliśmy
już ponad trzy miliony olimów z kilkudziesięciu krajów na całym
świecie i pomogliśmy spełnić ich syjonistyczne marzenia o życiu
w ojczyźnie. Ci olimowie zbudowali społeczeństwo izraelskie
i nasz kraj. Agencja Żydowska będzie towarzyszyć nowym
olimom i pomagać im w następnym etapie aliji." Dyrektor
wykonawczy Nefesh B'Nefesh rabin Jehoszua Fass powiedział:
"Każdy olim przywozi ze sobą do Izraela swój własny świat
- kulturowy, ideologiczny i zawodowy - wzmacniając w ten sposób
naród żydowski. Obchodzimy dzisiaj święto, gdyż dzięki naszej
pracy do Izraela przyjechał 60 000 olim. Dlatego zastanawiamy
się, w jaki sposób Nefesh B'Nefesh, jako instytucja,
ma zaszczyt nie tylko pomagać dziesiątkom tysięcy Żydów w spełnieniu
ich marzeń, ale również przyczyniać się do budowy i rozwoju
państwa Izrael przez tych olimów."
14 sierpnia 2019 r. Centralne Biuro
Statystyczne opublikowało raport pokazujący, że liczba Izraelczyków
emigrujących za granicę spadła obecnie do najniższego poziomu
od ponad 30 lat. W 2017 r. Izrael opuściło na ponad roku czasu
zaledwie 14,3 tys. Izraelczyków. Jest to spadek o 6% w porównaniu
do 2016 r., kiedy było to 15,2 tys. Izraelczyków. Liczba Izraelczyków
opuszczających kraj spada od 2003 r., po dwóch latach intensywnej
emigracji w szczytowym okresie drugiej Intifady w latach 2001-2002.
W 2002 r. emigracja wynosiła 27,3 tys. Izraelczyków, i do 2017
r. spadła o 48%. Według raportu, w 2017 r. w grupie emigrujących
Izraelczyków, 48 % byli urodzeni w Izraelu i 52 % urodzeni poza
granicami kraju. Dodatkowo okazało się, że w 2017 r. w grupie
14,3 tys. emigrantów znalazło się 71 % Żydów, 5 % Arabów i 24
% chrześcijan (zazwyczaj byli to imigranci z krajów byłego ZSRR,
którzy byli chrześcijanami lub ateistami o żydowskich korzeniach).
W 2017 r. do Izraela powróciło także 8,4 tys. Izraelczyków,
pomiędzy którymi 76 % to Żydzi, 5 % Arabowie, a 19 % nie-arabscy
chrześcijanie.
14 sierpnia 2019 r. wieczorem Palestyńczycy
obrzucili bombami zapalającymi ogrodzenie osiedla żydowskiego
Psagot w południowej części Samarii.
14 sierpnia 2019 r. dowódca irańskiego korpusu
Strażników Rewolucji gen. Hossein Salami zadeklarował,
że Hezbollah "uzyskał w Syrii takie zdolności, że
jest w stanie samodzielnie zniszczyć Izrael." Prezydent
Iranu Hassan Rouhani ostrzegł przed zaangażowaniem Izraela w
koalicję kierowaną przez Stany Zjednoczone w Zatoce Perskiej.
"Izraelczycy jeśli mogą, to powinni lepiej zadbać o bezpieczeństwo
swojego miejsca zamieszkania! Chociaż wszędzie tam, gdzie byli,
nie uczynili niczego poza wzrostem niepewności, terroru i przemocy.
Głównym sprawcą terroryzmu, wojny i rzezi w regionie jest okupacyjny
reżim Izraela." Rouhani ostrzegł arabskie państwa w regionie
przed wpadnięcie w pułapkę zastawioną przez syjonistyczny reżim.
15 sierpnia 2019 r. minister spraw wewnętrznych
Arjeh Deri postanowiła zakazać dwóm kongresmenkom Stanów Zjednoczonych
wjazdu do Izraela. Zakaz dotyczy kongresmenki stanu Minnesota
Ilhan Omar i kongresmenki stanu Michigian Rashid Tlaib. Powołano
się na ich zaangażowanie w ruch bojkotu wobec Izraela. "Decyzja
została podjęta na podstawie opinii premiera Benjamina Netanjahu,
ministra spraw zagranicznych Israela Katza i ministra spraw
strategicznych Gilada Erdana, po tym jak zauważono, że sprawa
dotyczy zwolenników bojkotu antyizraelskiego. Są to ludzie,
którzy korzystają z najbardziej wpływowej platformy na świecie,
aby wyrażać poparcie dla ruchu BDS, który wzywa do bojkotu
Izraela. Państwo Izrael szanuje Kongres Stanów Zjednoczonych
w ramach ścisłego sojuszu między naszymi dwoma krajami, ale
nie możemy wpuszczać ludzi, którzy chcą skrzywdzić państwo Izrael."
Zgodnie z izraelskim prawem ministerstwo spraw wewnętrznych
może zakazać wjazdu do Izraela osobom, które publicznie wyraziły
poparcie dla ruchu BDS. Premier Benjamin Netanjahu powiedział:
"Żaden kraj na świecie nie szanuje Stanów Zjednoczonych
i Kongresu Stanów Zjednoczonych bardziej niż państwo Izrael.
Izrael, jako żywa i wolna demokracja, jest otwarty na wszystkich
krytyków, z jednym wyjątkiem: prawo Izraela zabrania wjazdu
ludziom, którzy wzywają do bojkotu Izraela. Izrael ma prawo
zapobiec wjazdowi osób, które zamierzają zaszkodzić naszemu
krajowi. Stany Zjednoczone w taki sam sposób działały w stosunku
do członka Knessetu i innych osób publicznych na świecie. Kongresmeni
Tlaib i Omar są czołowymi działaczami promującymi ustawodawstwo
dotyczące bojkotu Izraela w Kongresie Stanów Zjednoczonych.
Zaledwie kilka dni temu otrzymaliśmy ich plan wizyt i stało
się jasne, że planowały one kampanię, której jedynym celem było
wzmocnienie bojkotu i zanegowanie legitymacji Izraela. Wizyta
tych dwóch kongresmenów pokazuje, że ich zamiarem było skrzywdzenie
Izraela i zwiększenie niepokojów przeciwko nam."
15 sierpnia
2019 r. wieczorem 2 palestyńskich terrorystów zaatakowało nożami
izraelskich policjantów przy jednej z bram wejściowych na teren
Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie. Jeden policjant został ranny
w ramię, a pozostali policjanci zastrzelili jednego napastnika,
a drugiego postrzelili i aresztowali.
15 sierpnia
2019 r. Centralne Biuro Statystyczne opublikowało szczegółowy
indeks społeczno-gospodarczy, który po raz pierwszy nie tylko
ocenił status ekonomiczny każdego samorządu, ale także ocenił
poszczególne dzielnice w ramach danego miasta. Na przykład Jerozolima
została podzielona na 185 dzielnic, Tel Awiw na 158 dzielnic,
Hajfa na 89 dzielnic i Beer Szewa na 58 dzielnic. Najbogatszą
dzielnicą mieszkaniową Izraela okazał się Park Tzameret w Tel
Awiwie, drugie miejsce zajęła dzielnica Tzahala w Tel Awiwie,
a dzielnica Denia w Hajfie zajęła trzecie miejsce. Natomiast
najbiedniejsze dzielnice to Ramat Elchanan w Bnei Brak, Kirjat
HaRama i Ramat HaTana'im w Beit Szemesz oraz Mea Szearim w Jerozolimie.
Najwyższy poziom ekonomiczny obejmuje cztery dzielnice w Tel
Awiwie, dwie w Ramat HaSzaron i jedną w Hajfie. Najniższy poziom
ekonomiczny obejmuje 92 dzielnic, zlokalizowane w różnych miastach,
w tym Bnei Brak, Beit Szemesz, Jerozolimie, Modi'in Illit, Safed,
Rahat, Beitar Illit, Bat Yam, Lod, Aszdod, Elad, itp.
15 sierpnia 2019 r. amerykański prezydent
Donald Trump wezwał Izrael do niewpuszczania na swoje terytorium
dwoje kongresmenów, którzy nienawidzą Izrael i cały naród żydowski.
"Byłoby wielką słabością, gdyby Izrael zezwolił na wizytę
kongresmenek Omar i Tlaib. Nienawidzą Izrael i wszystkich Żydów,
i nic nie można powiedzieć ani zrobić, aby zmienić ich zdanie.
Stany Minnesota i Michigan będą miały trudności z przywróceniem
ich do pracy. Są dla nich hańbą!"
16 sierpnia 2019 r. w rejonie masywu Gilboa
rano rozpoczął się 10. doroczny festiwal balonów. W tym roku
w festiwalu wzięło udział szesnaście załóg balonów.
16 sierpnia 2019 r. minister spraw wewnętrznych
Arjeh Deri zaakceptował prośbę członka Kongresu Stanów Zjednoczonych
Raszidy Tlaib o prawo wjazdu do Izraela, aby odwiedzić babcię,
pomimo wcześniejszego odrzucenia jej wniosku z powodu zaangażowania
kongresmenki w ruch BDS. Minister wyraził nadzieję, że
Tlaib podczas wizyty w Izraelu będzie przestrzegać prawa i powstrzyma
się od wypowiedzi wzywających do bojkotu Izraela. Wniosek Tlaib
potraktowano jako kwestię humanitarną, aby mogła odwiedzić swoją
babcię, która ma ponad 90 lat. Tlaib powiedziała, że "podczas
swojej wizyty będzie przestrzegać ograniczeń i nie wezwie do
bojkotów przeciwko Izraelowi." Babcia kongresmenki mieszka
w arabskiej wiosce Beit Ur al-Fauqa w pobliżu miasta Modi'in.
Tlaib urodziła się w Stanach Zjednoczonych po tym, jak jej rodzice
wyemigrowali.
16 sierpnia
2019 r. rano doszło do nie udanej próby uprowadzenia izraelskiego
żołnierza na pustyni Negew. Na skrzyżowaniu Har Keren przy izraelskim
żołnierzu zatrzymał się samochód, którego pasażerowie zaproponowali
podwiezienie żołnierza. Po odmowie, pasażerowie wysiedli i usiłowali
siłą zmusić żołnierza do wsiądnięcia do samochodu. Żołnierz
wycelował broń, a napastnicy uciekli. Żołnierz pochodził z Brygady
Givati.
16 sierpnia 2019 r. po południem islamscy
terroryści z Hezbollahu podpalili trawy i krzewy w pobliżu
granicy libańsko-izraelskiej. Silny wiatr przeniósł ogień na
terytorium Izraela, zagrażając moszawowi Margaliot i sąsiedniej
bazie wojskowej. Pożar wywołał wybuch kilku min położonych wzdłuż
granicy. Przejeżdżające po libańskiej stronie pojazdy patrolowe
UNIFIL nie zatrzymały się i nie podjęły próby ugaszenia
ognia. Po stronie izraelskiej nie można było użyć samolotów
gaśniczych ze względu na bliskość granicy. Po kilku godzinach
pożar został opanowany. Eksperci pożarnictwa stwierdzili, że
było to celowe podpalenie.
16 sierpnia 2019 r. po południem palestyński
terrorysta wjechał w grupę Żydów przed wjazdem do żydowskiego
osiedla Elazar w bloku osiedli Gush Etzion w Judei. Rannych
zostało 2 izraelskich nastolatków. Żołnierze zastrzelili napastnika.
16 sierpnia 2019 r. około 5 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż ogrodzenia granicznego
w Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienie i podejmowano
próby uszkodzenia płotu granicznego. W starciach rannych zostało
38 Palestyńczyków. Wypuszczono także balony z podwieszonymi
bombami zapalającymi, które spowodowały 3 pożary terenów przygranicznych.
16 sierpnia 2019 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy 1 rakietę, która została
zestrzelona jeszcze nad strefą przez system obrony Iron Dome.
Rakieta leciała na miasto Sderot. Ranna została 1 kobieta, biegnąca
do schronu.
16 sierpnia 2019 r. przywódca libańskiego
Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah, ostrzegł Izrael, że
jeśli ten rozpocznie wojnę z Libanem, wówczas Hezbollah
zniszczy izraelskie wojska. "Jeśli Izrael wejdzie na terytorium
Libanu, jego wojska zostaną zniszczone i będzie to mógł widzieć
na żywo w telewizji cały świat." Nasrallah podkreślił,
że Hezbollah w ciągu ostatnich lat zdobył dużo doświadczenia
i stworzył zaawansowany system obronny w południowym Libanie.
"Wróg boi się rozpocząć wojnę przeciwko nam. Dzieje się
tak z powodu ciężkich strat poniesionych podczas wojny w 2006
roku. Od tamtej pory Hezbollah przygotował się, wyszkolił
swoich ludzi i uzbroił się, aby być w pełni przygotowanym na
konfrontację z wrogiem. Celem II wojny libańskiej w 2006 roku
było stworzenie nowego Bliskiego Wschodu. Wojna w Libanie była
dziełem nie tylko Izraela, ale służyła także jako środek kończący
amerykańską inwazję na Afganistan i Irak. Decyzja o rozpoczęciu
wojny była amerykańska. Wszystkie dokumenty dowodzą, że Izrael
był usatysfakcjonowany swoją pierwszą reakcją na porwanie żołnierzy
(Ehuda Goldwassera i Eldad Regeva) pierwszego dnia, ale Stany
Zjednoczone chciały dalszych działań. Stany Zjednoczone dążyły
do obalenia reżimu Assada, zakończenia kwestii palestyńskiej
i kontynuacji okupacji Iraku. Wreszcie chciały także pokonać
Iran. Tamta wojna zakończyła się z powodu międzynarodowej i
arabskiej presji, a nie z powodu zrozumienia przez Stany Zjednoczone
i Izrael, że ponieśli porażkę. Gdyby ta wojna trwała dłużej,
doprowadziłaby to do katastrofy dla Izraela. Gdyby podczas wojny
w Libanie panowała jedność polityczna, nie tylko bylibyśmy w
stanie odrzucić warunki, które zostały nam podyktowane, ale
moglibyśmy sami narzucić warunki zakończenia wojny."
17 sierpnia 2019 r. Szabat.
17 sierpnia
2019 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy
Gazy co najmniej 3 rakiety, z których 2 zostały zestrzelone
przez system obrony Iron Dome. Jedna rakieta spadła na
dziedziniec domu mieszkalnego w Sderot. Służby medyczne udzieliły
pomocy 6 osobom, które doznały lekkich obrażeń podczas ucieczki
do schronów.
17 sierpnia 2019 r. w nocy izraelskie siły
powietrzne zbombardowały dwa obiekty podziemnej infrastruktury
Hamasu w środkowej i północnej części Strefy Gazy. Był
to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy Izraela.
18 sierpnia 2019 r. na porannym posiedzeniu
rządu zatwierdzono zwiększenie budżetu przeznaczonego na modernizację
placu przed Zachodnim Murem w Jerozolimie. Pierwotny plan zatwierdzony
w 2015 r. zakładał wydanie 100 mln szekli w latach 2016-2020.
Obecnie przekazano dodatkowe 16 mln szekli z ministerstwa finansów
i ministerstwa turystyki. Środki te są przeznaczone na rozbudowę
i rozwój tuneli turystycznych przy Zachodnim Murze, prowadzenie
prac archeologicznych i konserwację znalezisk. Dodatkowo ministerstwo
turystyki przekaże 12 mln szekli na sfinansowanie prac renowacyjnych
u podnóża Łuku Wilsona.
18 sierpnia 2019 r. Centralne Biuro
Statystyczne opublikowało dane dotyczące wzrostu gospodarczego
za drugi kwartał 2019 r., wskazując na wyhamowanie wzrostu do
zaledwie 1% PKB w skali rocznej, co oznacza ujemny wzrost per
capita. Minister energii Juval Steinitz zlekceważył te dane,
mówiąc: "Obecny wzrost jest również dobry. W ubiegłym roku
również wystąpiło coś podobnego w drugim kwartale. Zawsze powinniśmy
patrzeć na ogólny obraz. Jest to najlepsza dekada z punktu widzenia
bezpieczeństwa i gospodarki." Bank Izraela opublikował
raport mówiący, że duży wpływ na spowolnienie gospodarcze ma
niski poziom wykształcenia ultraortodoksyjnych Żydów. Wskaźnik
ten zaczął spadać od lat 70. XX wieku, gdy ze szkół religijnych
zaczęto wycofywać przedmioty zawodowe oraz korzystne na nowoczesnym
rynku pracy. W ten sposób pojawiła się luka w wykształceniu,
która z upływem lat rosła, zamykając ultraortodoksyjnym Żydom
dostęp do niektórych sektorów aktywności zawodowej. W ostatnich
latach liczba ultraortodoksyjnych studentów zaczęła rosnąć,
jednak ich liczba nadal jest bardzo niska. Jest to trudne zdanie
ponieważ studenci jesziw spostrzegają naukę matematyki i języka
angielskiego jako stratę czasu.
18 sierpnia 2019 r. wieczorem premier
Benjamin Netanjahu odleciał z oficjalną wizytą na Ukrainę. Przed
odlotem powiedział, że jeśli sytuacja w Strefie Gazy będzie
tego wymagać, to nie zawaha się rozpocząć operację wojskową.
"Słyszałem, jak ludzie mówią, że unikam szeroko zakrojonej
operacji w Gazie z powodu wyborów. To nieprawda. Każdy, kto
mnie zna, wie, że moje rozważania są praktyczne i stosowne.
Jeśli sytuacja będzie tego wymagać, to rozpoczniemy szeroko
zakrojoną operację niezależnie od wyborów. Podejmujemy wszelkie
niezbędne działania, a druga strona odczuwa siłę naszych ramion."
Wypowiedź Netanjahu była związana z coraz większą krytyką jego
osoby podczas kampanii przedwyborczej. W konsekwencji ostatnich
ataków terrorystycznych Netanjahu zaczął być określany "słabym
premierem".
18 sierpnia 2019 r. w nocy grupa 5 palestyńskich
terrorystów zbliżyła się do ogrodzenia granicznego w północnej
części Strefy Gazy. System izraelskiego monitoringu wykrył ich
i zidentyfikował, że były to osoby uzbrojone, a następnie zaalarmował
izraelskie siły bezpieczeństwa. Gdy terroryści podjęli próbę
przekroczenia płotu granicznego, ogień otworzył izraelski czołg,
a następnie wezwany na miejsce helikopter. Zginęło 3 terrorystów,
a jeden został ranny. W całym rejonie ogłoszono alarm w obawie
przed infiltracją terrorystów na terytorium Izraela.
18 sierpnia 2019 r. palestyńscy terroryści
wypuścili ze Strefy Gazy balony z podwieszonymi bombami zapalającymi,
które spowodowały 2 pożary terenów przygranicznych.
18 sierpnia 2019 r. jordański minister spraw
zagranicznych Ajman Safadi wezwał społeczność międzynarodową
do wywierania nacisku na Izrael, aby zaprzestał "łamania
prawa" wokół meczetu Al-Aksa w Jerozolimie. Safadi ostrzegł
przed poważnymi konsekwencjami jednostronnych działań Izraela
zmierzających do zmiany historycznego i prawnego statusu Jerozolimy.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Jordanii wezwało ambasadora
Izraela w Jordanii Amira Weissbroda na spotkanie. Podczas spotkania
wyjaśniono, że Jordania potępia izraelską działalność w meczecie
Al-Aksa i na Wzgórzu Świątynnym, oraz domaga się natychmiastowego
zaprzestania tej działalności.
18 sierpnia
2019 r. amerykański prezydent Donald Trump powiedział, że najprawdopodobniej
poczeka do wrześniowych wyborów w Izraelu, aby opublikować swój
plan pokojowy dla Izraela i Autonomii Palestyńskiej, ale dodał,
że może ujawnić niektóre części tego planu jeszcze przed wyborami.
19 sierpnia 2019 r. ministerstwo zdrowia
poinformowało, że szczepionki przeciwko grypie będą dostępne
w Izraelu dopiero od listopada. Opóźnienie wynika z trudnościami
w Światowej Organizacji Zdrowia z podjęciem decyzji o
wyborze szczepów grypy uwzględnionych w szczepionce. Przez większość
lat szczepionki przeciw grypie były dostępne już od września.
Oczekuje się, że w tym roku sezon grypowy rozpocznie się wcześniej
niż zwykle, a eksperci zalecili jak najszybsze otrzymanie szczepionki.
W tym roku szczepionka będzie chronić przed czterema szczepami
grypy, podczas gdy w poprzednich latach obejmowały tylko trzy
szczepy. Ekspert ds. chorób zakaźnych prof. Szai Aszkenazi powiedział:
"Przewiduje się, że sezon grypowy rozpocznie się w tym
roku wcześniej, a upłynie trochę czasu, zanim ludzie zostaną
zaszczepieni, zwłaszcza dzieci, które muszą otrzymać dwie dawki.
Zaleca się szczepienie natychmiast po przyjeździe do Izraela,
na początku listopada. Być może czeka nas trudna zima i musimy
dołożyć wszelkich starań, aby jak najszybciej zaszczepić się.
Nie wiemy, kiedy grypa pojawi się. W Australii przyszła miesiąc
wcześniej. Musimy dołożyć wszelkich starań, aby się wcześnie
zaszczepić, a system służby zdrowia musi przygotować się na
uruchomienie szczepień tak szybko, jak to tylko będzie możliwe,
w tym w szkołach i klinikach."
19 sierpnia 2019 r. izraelska policja
poinformowała o rezultatach szerokiej operacji przejmowania
nielegalnej broni, prowadzonej w sektorze arabskim. Od początku
2019 r. na samej tylko północy kraju skonfiskowano 133 karabiny,
264 pistolety, 98 granatów, 74 urządzenia wybuchowe, 771 bomb
zapalających, 6 pocisków rakietowych RPG i tysiące petard.
Za posiadanie, handel i używanie nielegalnej broni zatrzymano
prawie 1100 osób, przeciwko którym wystawiono 109 aktów oskarżenia.
19 sierpnia 219 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas zwolnił wszystkich swoich doradców, z powodu głębokiego
kryzysu finansowego w Autonomii Palestyńskiej. Równocześnie
palestyński wywiad ostrzegł przed możliwym gwałtownym pogorszeniem
sytuacji bezpieczeństwa w Judei i Samarii, co może doprowadzić
do wybuchu kolejnego powstania i zdestabilizować Autonomię Palestyńską,
jeśli stagnacja polityczna i gospodarcza będzie się nadal utrzymywać.
Raport podkreślił, że w Autonomii Palestyńskiej dostępność broni
nie stanowi większego problemu ze względu na kwitnący nielegalny
rynek broni. Ostrzegł również, że Hamas nieustannie stara
się pozyskać terrorystów do przeprowadzenia ataków. Wydaje się
także, że al-Fatah przechodzi proces radykalizacji, a
wezwania do wznowienia brutalnego oporu nabierają siły, spotęgowane
przez podżegające słowa polityków Hamasu.
19 sierpnia 2019 r. palestyńskie organizacje
ruchu oporu wezwały palestyńskie siły bezpieczeństwa do zerwania
współpracy i koordynacji działań z Izraelem, oraz wymierzenia
swojej broni w "syjonistycznego wroga". W wydanym
oświadczeniu stwierdzono, że rosnące niezadowolenie młodych
Palestyńczyków jest znakiem przyszłej eksplozji, która będzie
odpowiedzią na "zbrodnie izraelskiej okupacji". "Wielokrotnie
ostrzegaliśmy syjonistycznego wroga, aby nie kontynuował swoich
zbrodni, ale kierownictwo wroga nadal bawi się ogniem, który
go spali, ponieważ Gaza jest wulkanem, który wybuchnie przed
obliczem wroga i jego żołnierzy. Palestyńczycy są wolnymi i
silnymi ludźmi, którzy nigdy nie zgodzą się na poddanie się
lub pogodzenie się z sytuacją, która jest na nich wymuszana."
Wezwano także Palestyńczyków w Judei, Samarii, Jerozolimie i
Izraelu do "podpalenia okupowanej ziemi palestyńskiej pod
stopami wroga". Dlatego potrzebna jest współpraca z palestyńskimi
siłami bezpieczeństwa, które zostały wezwane do udzielenia zielonego
światła dla działań ruchu oporu.
19 sierpnia 2019 r. wieczorem wybuchły
arabskie zamieszki w rejonie grobowca patriarchy Józefa na przedmieściach
Nablusu w Samarii. Obrzucono kamieniami i bombami zapalającymi
izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania
tłumu. Rannych zostało 5 Palestyńczyków.
19 sierpnia 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się w Kijowie z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zeleńskim.
Rozmowy mają dotyczyć rozszerzenia współpracy między Izraelem
a Ukrainą, oraz podpisania umowy o wolnym handlu i wymianie
technologii. Obaj politycy wzięli udział w uroczystości upamiętniającej
Żydów zamordowanych podczas Holokaustu w Babim Jarze. Zeleński
powiedział: "Nigdy nie zapomnimy, co powoduje rasizm i
nienawiść do ludzi. Ponad 2000 mieszkańców Ukrainy otrzymało
nagrodę Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Dziś staramy się
zjednoczyć i przeciwstawić antysemityzmowi." Zeleński zaprosił
izraelskie firmy technologiczne do inwestowania na Ukrainie
i wykorzystania tego, co według niego jest doskonałym kapitałem
ludzkim . "Nasz kraj jest pełen inżynierów i specjalistów.
Naszym celem jest przekształcenie Ukrainy w centrum technologii
i zaawansowanych technologii." W Kijowie premier Netanjahu
powiedział dziennikarzom: "Prowadzimy szeroko zakrojone
działania w Gazie. Nie mogę powiedzieć, co robimy i jakie przygotowania
poczyniliśmy, ale niektórzy z moich krytyków bardzo dobrze wiedzą,
że robimy rzeczy, których wcześniej nie robiliśmy i że jesteśmy
gotowi do dalszego działania. Z drugiej strony nie ukrywam,
że moim celem jest utrzymanie ciszy i bezpieczeństwa na froncie
Gazy. Stwierdzenie, że już nie odstraszamy, jest nonsensem,
ponieważ Hamas ze strachu przed nami wydaje fatwy przeciwko
terrorystom kontynuującym ataki. My wciąż przygotowujemy się
do szerokiej kampanii militarnej. Jeśli do niej dojdzie, to
dokładnie zobaczycie czym będzie. Będzie inna od wcześniejszych."
19 sierpnia
2019 r. libański parlamentarzysta z ramienia Hezbollahu
Elwalid Succarijeh powiedział, że w następnej wojnie "Hezbollah
powinien zaatakować Galileę, Dolinę Hula i Palestynę przed 1948
r. Dodał, że również Syria, z pomocą i aprobatą Iranu, zmieniła
swoją strategię i powinna u boku Hezbollahu stanąć do
walki, jeśli Izrael dokona agresji na Liban.
19 sierpnia 2019 r. jordański parlament
zalecił rządowi Jordanii wydalenie ambasadora Izraela, odwołanie
ambasadora Jordanii do Izraela i ponowne przeanalizowanie porozumienia
pokojowego między tymi dwoma krajami.
20 sierpnia 2019 r. minister nauki i techniki
Ofir Akunis zwrócił uwagę na groźby eskalacji konfliktu w Strefie
Gazy, które wysunął Hamas. "Fakt, że doszło do prowokacji
Hamasu i w ciągu ostatnich dwóch tygodni próbowali nas
przetestować, w tym podjęli próby ostrzału rakietowego i infiltracji,
ale poradziliśmy sobie z nimi, zabijając sprawców. Polityka
rządu jest jasna. Jeśli będzie to konieczne, w Strefie Gazy
będą miały miejsce bardzo agresywne działania. Błędem jest rozmawianie
z mediami o charakterze tej operacji. Znamy sposoby, o jakich
nasz wróg jeszcze nigdy nie słyszał i dlatego nie wie, na co
powinien się przygotować, ale jest jasnym, że z naszej strony
ta kampania będzie o wiele bardziej agresywna niż wcześniejsze
operacje. Przed rozpoczęciem tej kampanii trzeba będzie wziąć
pod uwagę bardzo szeroki zakres rozważań. Są też względy wojskowe
i dodatkowe uzbrojenie różnych systemów. Wybory nie ograniczą
kampanii przeciwko Strefie Gazy."
20 sierpnia 2019 r. ministerstwo edukacji
zezwoliło na wycieczki edukacyjne do dziesiątek nowych miejsc
w Judei i Samarii. Na liście znalazły się między innymi takie
miejsca jak grobowiec Józefa, góra Eival, góra Gerizim i góra
Sziloh. Wycieczki będą opcjonalne i studenci nie będą musieli
w nich uczestniczyć, ale ministerstwo edukacji będzie je finansować.
Do tej pory uczniom nie wolno było wchodzić na terytoria palestyńskie,
ale po przyjęciu rozporządzenie Sił Obronnych Izraela,
ministerstwo zezwoliło na odwiedzanie tych miejsc w towarzystwie
asysty wojskowej.
20 sierpnia 2019 r. rzecznik Hamasu
Abdel Latif al-Qanoa powiedział, że "meczet Al-Aksa jest
czerwoną linią i nie można go atakować ani zmieniać". Podkreślił,
że Jerozolima i meczet Al-Aksa są atakowane w celu zmienienia
ich charakterystycznych cech, ponieważ "Izrael wie, że
święte miasto jest sercem konfliktu z narodem palestyńskim".
Qanoa dodał, że Hamas ogłosił ogólną mobilizację na najbliższy
piątek, aby w ten sposób w masowych protestach przekazać wiadomość
o znaczeniu meczetu Al-Aksa. W ten sposób Hamas wysunął
groźbę eskalacji jeśli Izrael nie wpuści do Strefy Gazy kolejnej
transzy pieniędzy z Kataru.
20 sierpnia 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się w Kijowie z przedstawicielami społeczności żydowskiej
na Ukrainie. Premier powiedział: W przemówieniu do społeczności
żydowskiej Ukrainy premier Beniamin Netanjahu mówił o wierze
i powiedział: "Jestem bardzo wzruszony, że jestem tu z
moją żoną Sarą. Ponownie odwiedziłem Babi Jar, aby zrozumieć
niesamowitą ścieżkę, którą przeszliśmy jako naród od tej doliny
śmierci do zenitu wszystkich narodów. Dzisiaj Izrael jest potęgą
światową, rosnącą potęgą światową. Nasz naród został podczas
wojny prawie całkowicie wyeliminowany. Zostaliśmy bez litości
zmasakrowani. A dzisiaj nasz naród żyje w silnym, zaawansowanym
technologicznie i dobrze prosperującym państwie - przede wszystkim
dzięki sile naszej wiary. Bez wiary nic nie ma znaczenia. Bez
wiary nie bylibyśmy w stanie stworzyć tego cudu, jakim jest
odrodzenie Izraela w naszej ojczyźnie. Jest to wiara przekazywana
z pokolenia na pokolenie, nawet w naszych najtrudniejszych godzinach.
W dolinie śmierci byli ludzie, którzy szeptali: 'Słuchaj, Izraelu',
i którzy pragnęli odrodzenia Izraela. Słyszeliśmy te historie
także o innych miejscach podczas Holokaustu. Możliwe, że wypowiadali
tylko słowa modlitwy, ale nie wierzyli, że ich modlitwy się
spełnią, ale było to dzięki wierze. Takim samym poczuciem misji
było odrodzenie się języka hebrajskiego i powstanie ruchu narodowego.
Oba byłyby niemożliwe, gdyby nie to, co wydarzyło się tutaj
na ukraińskiej ziemi, ponieważ tak wielu naszych pisarzy, takich
jak Bialik lub Czernichowski, i tak wielu naszych wielkich filozofów,
takich jak Ahad Ha'Am i Jabotinski, przybyło stąd. W rzeczywistości
ukraińskie żydostwo urodziło niektórych z naszych największych
geniuszy i wszyscy oni stali się naszym dziedzictwem. Znali
tradycję żydowską, nie stronili od niej. Oczywiście chcieli
zbudować kraj, ale równocześnie nie zamykali drzwi przeszłości.
Przeciwnie, uświęcili świętość Izraela; przyjęli świętość Izraela;
i dowiedzieli się o świętości Izraela. Te rzeczy rosły głównie
na ukraińskiej ziemi." Społeczność żydowska na Ukrainie
jest jedną z największych w Europie i liczy kilkaset tysięcy
Żydów, 55 szkół i przedszkoli, oraz ponad 200 żydowskich społeczności.
20 sierpnia 2019 r. ambasador Izraela
przy ONZ Danny Danon spotkał się z dziennikarzami, którym
zwrócił uwagę na ostatnie ataki terrorystyczne na Bliskim Wschodzie.
"Wszyscy wiemy, kto je finansuje. Większość przemocy, terroru
i chaosu ogarniającego ten region prowadzi z powrotem do jednego
miejsca, Teheranu. Izrael może być i chce być partnerem arabskich
państw w budowaniu lepszej przyszłości. Izrael nie jest problemem
na Bliskim Wschodzie. Izrael jest częścią rozwiązania."
20 sierpnia 2019 r. irackie media poinformowały,
że prawdopodobnie izraelskie samoloty F-35 przeprowadziły
nalot na jedną z baz szyickiej milicji w prowincji Saladyna
w Iraku. Bazę tę zajmowały siły powiązane z proirańską milicją
Hezbollah. Premier Benjamin Netanjahu powiedział później:
"Iran nigdzie nie ma immunitetu. Kraj, który mówi, że zamierza
nas zniszczyć, nie ma immunitetu. Będziemy działać przeciwko
nim tam, gdzie będzie taka potrzeba. Nie ograniczamy się."
Zniszczony miał być magazyn z irańskimi rakietami, a na nalot
zgodę wyraziły Stany Zjednoczone i Rosja.
21 sierpnia 2019 r. minister gospodarki Eli
Cohen podpisał umowę o wolnym handlu między Izraelem a Koreą
Południową. Umowa znosi cła na towary takie jak samochody i
sprzęt medyczny. Cohen powiedział: "Korzyści płynące z
tego porozumienia wykraczają poza nasze więzi gospodarcze. Jestem
pewien, że będzie to również początek nowej ery i jeszcze bliższej
przyjaźni między Izraelem a Koreą." Koreański minister
handlu Yoo Myung-hee powiedział: "Mam nadzieję, że izraelskie
firmy w pełni wykorzystają Koreę jako kamień milowy na rozległym
rynku azjatyckim." Negocjacje w sprawie umowy trwały 3
lata, ponieważ Korea Południowa zastrzegła sobie, że porozumienie
nie będzie dotyczyć osiedli żydowskich w Judei i Samarii. Przedsiębiorstwa
działające w osiedlach dostaną z tego powodu rządowe rekompensaty.
Handel między oboma państwami osiągnął w 2018 r. wartość 2,5
mld $, i wzrósł o prawie 15% w stosunku do poprzedniego roku.
Izrael sprowadza koreańskie samochody, maszyny przemysłowe,
smartfony, układy pamięci, a eksportuje do Korei Południowej
technologie obronne, sprzęt medyczny, nawozy, wina i kosmetyki.
21 sierpnia 2019 r. minister spraw zagranicznych
Israel Katz podpisał z dyrektorem amerykańskiej agencji USAID
Markiem Green, memorandum w celu wzmocnienia globalnego partnerstwa
w zakresie rozwoju między dwoma krajami. Green powiedział: "Opierając
się na wieloletniej i głębokiej przyjaźni między Stanami Zjednoczonymi
a Izraelem, niniejszy protokół ustaleń demonstruje demokratyczne,
wspólne wartości oraz zaangażowanie we wspieranie rządów, społeczeństwa
obywatelskiego i sektora prywatnego. Memorandum mówi, że ma
na celu ustanowienie ram dla dalszej międzynarodowej współpracy
na rzecz rozwoju działań trójstronnych, które przyspieszają
rozwój krajów trzecich w Afryce, Ameryce Łacińskiej i Karaibach.
Uczestnicy zamierzają dzielić się wiedzą, doświadczeniem i zasobami,
aby opracowywać projekty w wielu sektorach rozwoju, w tym w
sektorze prywatnym, wodzie, edukacji, technologii, nauce, rolnictwie,
bezpieczeństwie cybernetycznym i pomocy humanitarnej."
21 sierpnia
2019 r. wieczorem palestyński terrorysta zaatakował izraelskiego
żołnierza na przejściu granicznym most Allenby z Jordanią. Terrorysta
usiłował udusić żołnierza kablem telefonicznym. Żołnierz zdołał
wyrwać się i uciekł, a pozostali żołnierze aresztowali napastnika.
Napastnik okazał się mieszkańcem Nablusu, który wracał z Jordanii.
21 sierpnia 2019 r. wieczorem palestyńscy
terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy rakietę, która spadła
w otwartym terenie na Negewie.
22 sierpnia 2019 r. w nocy palestyńscy terroryści
wystrzelili ze Strefy Gazy rakietę, która spadła w otwartym
terenie na Negewie.
22 sierpnia
2019 r. minister spraw zagranicznych Israel Katz powiedział,
że Izrael jest gotowy na rozwój wydarzeń w Strefie Gazy. "Siły
Obronne Izraela przygotowują się do szeroko zakrojonej kampanii
w Strefie Gazy. Jeśli ostrzał będzie trwał, nie zawahamy się
bronić naszej suwerenności, niezależnie od wyborów." Rzecznik
armii płk. Avihai Edrei przekazał przesłanie w języku arabskim
stwierdzające, że dalsze ataki rakietowe i terrorystyczne spowodują
zakłócenie normalnego życia w Strefie Gazy. "Strefa Gazy
znajduje się w trakcie procesu wdrażania różnych środków krótko
i długoterminowych, które przynoszą znaczną poprawę w życiu
mieszkańców Gazy. Wystarczy spojrzeć na stan elektryczności,
rybołówstwa i eksportu w strefie. Jednak palestyńska organizacja
terrorystyczna Islamski Dżihad usiłuje podważyć, zakłócić
i zaszkodzić zawartym porozumieniom. Palestyński Islamski
Dżihad przeprowadził i planuje przeprowadzić dalsze ataki,
w tym ostrzał rakietowy. Izrael nie może i nie zaakceptuje takich
ataków. To gubernator Hamasu w Strefie Gazy jest odpowiedzialny
za wyegzekwowanie władzy nad palestyńskim Islamskim Dżihadem
i zapobieżenie tym atakom. Jesteśmy zdeterminowani, aby chronić
obywateli Izraela. Nie zamierzamy akceptować ataków rakietowych
na naszych obywateli. Nie mamy problemu z ludnością Strefy Gazy
- wręcz przeciwnie! Ci, którzy przeprowadzają ataki terrorystyczne,
utrudniają także poprawę sytuacji w Strefie Gazy. To szkodzi
całej populacji Strefy Gazy."
22 sierpnia
2019 r. ministerstwo obrony złagodziło przepisy dotyczące eksportu
ofensywnych systemów cybernetycznych, pomimo oskarżeń grup obrony
praw człowieka, że niektóre rządy wykorzystują te technologie
do szpiegowania wrogów politycznych i tłumienia opozycji. Specjaliści
branżowi twierdzą, że zmiana przepisów umożliwi szybszy proces
zatwierdzania sprzedaży broni cybernetycznej lub oprogramowania
szpiegującego, które są wykorzystywane do włamywania się na
urządzenia elektroniczne i monitorowania komunikacji online.
Izraelskie firmy NSO Group, Verint, a także Elbit
Systems, należą do światowych liderów na rozwijającym się
globalnym rynku broni cybernetycznej. Narzędzia oprogramowania
wykorzystują luki w zabezpieczeniach telefonów komórkowych i
innych produktów technicznych, aby uzyskać dostęp i potajemnie
monitorować użytkowników.
22 sierpnia 2019 r. po południem Libańczycy
podpalili zarośla i trawy na granicy z Izraelem, wywołując pożar
w sąsiedztwie kibucu Malija. Pożar został wywołany w celu zniszczenia
urządzeń ogrodzenia granicznego oraz gruntów rolnych w Izraelu.
22 sierpnia 2019 r. izraelskie siły powietrzne
zbombardowały w nocy obiekty jednostki morskiej Hamasu
w północnej części Strefy Gazy. Był to odwet za wcześniejszy
ostrzał rakietowy terytorium Izraela. Po kilku godzinach przeprowadzono
kolejny atak na obiekty w północnej części Strefy Gazy.
22 sierpnia
2019 r. palestyński minister spraw obywatelskich Hussain a-Szeik
powiedział, że Izrael zgodził się znieść pobieranie podatków
od paliwa sprzedawanego w Autonomii Palestyńskiej, co oznacza
przekazanie do palestyńskiego budżetu 568 mln $. Krok ten ma
na celu złagodzenie kryzysu gospodarczego w Autonomii Palestyńskiej.
"Kilka dni temu osiągnięto porozumienie ze stroną izraelską
w sprawie przekazywania pieniędzy z podatków od paliw, które
Autonomia Palestyńska kupiła w Izraelu, w wysokości około dwóch
miliardów szekli." Oznacza to, że Izrael zaprzestanie pobieranie
około 60 mln szekli comiesięcznych podatków od paliwa, co będzie
miało bezpośredni wpływ na budżet Autonomii Palestyńskiej. Palestyński
premier Mohammad Sztajeh stwierdził, że dodatkowe dochody złagodzą
kryzys finansowy i pozwolą mu nieznacznie zwiększyć częściowe
wypłaty wynagrodzeń urzędników służby cywilnej.
22 sierpnia 2019 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas powiedział w przemówieniu w obozie dla uchodźców
Jalazun niedaleko Ramallah, że Palestyńczyków nie można usunąć
z ich ojczyzny i że każdy budynek zbudowany przez Izraelczyków
zostanie zburzony. Abbas powiedział, że cały palestyński naród
wkroczy do Jerozolimy jako miliony bojowników, wraz z narodami
arabskimi, islamskimi i chrześcijańskimi. Dodał, że rodziny
"palestyńskich męczenników", rannych i więźniów będą
nadal otrzymywać pensje od Autonomii Palestyńskiej, ponieważ
są one najświętszą rzeczą, jaką mają Palestyńczycy.
22 sierpnia 2019 r. Hamas oskarżył
Izrael o celowe niszczenie świętych miejsc islamu, zwłaszcza
o próby zmienienia charakteru Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie
i "narzucenie faktów w terenie". "Izraelczycy
nie odniosą sukcesu, ponieważ jest to święte muzułmańskie miejsce,
a jego charakter nie może zostać zmieniony, nawet jeśli naprawdę
oni tego chcą. Ścieżka oporu, wytrwałości, przestrzegania podstawowych
praw i zasad oraz konsolidacji naszych szeregów na poziomie
krajowym w ramach strategii oporu jest jedynym sposobem na zniesienie
okupacji, i obronę Jerozolimy oraz meczetów na Wzgórzu Świątynnym."
22 sierpnia 2019 r. wieczorem palestyński
terrorysta zbliżył się do ogrodzenia granicznego w Strefie Gazy
i rzucił kilka granatów w stronę izraelskich żołnierzy. Nikt
nie odniósł obrażeń. Żołnierze postrzelili i aresztowali napastnika.
Do ataku doszło na wysokości kibucu Nahal Oz. Prawdopodobnie
został on dostrzeżony i widząc, że nie zdoła przekroczyć płotu
granicznego, zdecydował się na przeprowadzenie ataku terrorystycznego.
22 sierpnia 2019 r. wieczorem przez
przejście graniczne Erez do Strefy Gazy wjechał ambasador Kataru,
który ma dostarczyć do strefy kolejną transzę 30 mln $ pomocy
finansowej.
23 sierpnia 2019 r. były minister edukacji
Naftali Bennett powiedział: "Arabscy terroryści zamordowali
Rinę Shnerb tylko dlatego, że była Żydówką żyjącą w Ziemi Izraela.
Nie z powodu tzw. okupacji, ani z jakiegokolwiek innego powodu,
tylko dlatego, że była Żydówką. 150 lat temu, na długo przed
powstaniem państwa Izrael, oni mordowali Żydów. 90 lat temu
podczas zamieszek mordowali Żydów. I tak samo jest teraz. Przywódca
Hamasu, Hanijeh, świętuje morderstwo żydowskiej dziewczynki,
a tzw. umiarkowany przywódca Autonomii Palestyńskiej już w przyszłym
tygodniu przekaże mordercom pieniądze. Innymi słowy, jest to
naród prowadzony przez dwóch brutalnych morderców. Nigdy nie
zaakceptują nas w tym kraju. Niepokoi ich nie tyle jakaś okupacja,
ale raczej samo nasze istnienie tutaj, w Tel Awiwie i Dolev.
Dlatego nie powinniśmy robić żadnych spotkań z Abbasem, żadnych
uścisków dłoni z tym mordercą. Żadnego przekazania terytorium
należącego do naszego kraju. Bo tak naprawdę nic to nie zmieni
i nie pomoże. Musimy być silniejsi niż oni. Jeśli kiedykolwiek
staniemy się słabsi od nich, to po prostu przestaniemy istnieć.
Musimy wytrzeźwieć względem złudzenia pokoju z tymi ludzkimi
terrorystami. Bądźmy silniejsi niż kiedykolwiek wcześniej i
zbudujmy tutaj wspaniałe państwo żydowskie. Izraelici dzielą
ból rodziny Shnerb i modlą się o wyleczenie rannych. Lud Izraela
żyje." Premier Benjamin Netanjahu złożył kondolencje rodzinie
zamordowanej Riny i powiedział, że "siły bezpieczeństwa
ścigają napastników. Długie ramię Izraela złapie wszystkich
tych, którzy zabierają nasze życie, i rozliczą się z nimi."
23 sierpnia 2019 r. przed południem palestyński
terrorysta rzucił ładunek wybuchowy w grupę izraelskich turystów
wędrujących przy osiedlu żydowskim Dolev w południowo zachodniej
części Samarii. Ranne zostały 3 osoby (ojciec i dwoje dzieci).
Po ewakuacji do szpitala zmarła 17-letnia Rina Shnerb. Napastnik
zbiegł z miejsca ataku samochodem.
23 sierpnia
2019 r. izraelscy żołnierze zablokowali wszystkie drogi w rejonie
żydowskiego osiedla Dolev i rozpoczęto przeszukiwanie terenu
w poszukiwaniu sprawców ataku terrorystycznego. Mieszkańcom
Ramallah i okolicznych miejscowości nakzano pozostanie w swoich
domach. Atak określono jako bardzo poważny, a w całym regionie
prowadzone są działania operacyjne przez jednostki wywiadu i
agencji bezpieczeństwa Szin Bet.
23 sierpnia 2019 r. około 9 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż ogrodzenia granicznego
w Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienia, bomby zapalające,
granaty i urządzenia wybuchowe, oraz podejmowano próby uszkodzenia
płotu granicznego. W starciach rannych zostało 122 Palestyńczyków.
Wypuszczono także balony z podwieszonymi bombami zapalającymi,
które spowodowały 1 pożar terenów przygranicznych w Izraelu.
24 sierpnia 2019 r. - Szabat.
24 sierpnia 2019 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
zintensyfikowały działania mające na celu poprawę ochrony żydowskich
osiedli w południowej części Samarii, aby zapobiec atakom palestyńskich
terrorystów, którzy mogą zapragnąć naśladować ostatnie ataki.
Równocześnie nasilono działania wywiadowcze, aby ustalić i zlokalizować
sprawców ataku przy osiedlu Dolev. Działania idą dwutorowo,
gdyż są to wysiłki w celu zapobieżenia eskalacji przemocy, a
jednocześnie wysiłki w celu zlokalizowania morderców. Ustalono,
że wczorajszy wybuch przy osiedlu Dolev był spowodowany zdetonowaniem
podłożonego wcześniej urządzenia wybuchowego. Ten rodzaj ataku
jest bardzo nietypowy i wzbudza duże obawy wśród mieszkańców
żydowskich osiedli. Sprawcy ataku byli w pobliżu i uciekli samochodem,
dlatego ograniczono swobodę przemieszczania się po lokalnych
drogach, a sąsiednie wioski są przeszukiwane. W ciągu dnia aresztowano
2 Palestyńczyków, podejrzanych o udział w tym ataku terrorystycznym.
24 sierpnia 2019 r. libańska organizacja
terrorystyczna Hezbollah poinformowała wieczorem, że
izraelski bezzałogowy dron spadł na południowe przedmieścia
Bejrutu. Drugi izraelski dron miał spaść na ziemię w okolicy
przedmieść Dahjeh w pobliżu centrum medialnego Hezbollahu.
25 sierpnia 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
powiedział: "W dużym wysiłku operacyjnym udaremniliśmy
atak na Izrael przygotowywany przez irańskie siły Qud
i bojówki szyickie. Powtarzam: Iran nigdzie nie ma immunitetu.
Nasze siły w każdym sektorze działają przeciwko irańskiej agresji.
Jeśli ktoś wstaje, aby cię zabić, zabij go pierwszy. Poleciłem,
aby nasze siły były przygotowane na każdy scenariusz. Będziemy
nadal podejmować zdecydowane i odpowiedzialne działania przeciwko
Iranowi i jego pełnomocnikom, dla zapewnienia bezpieczeństwa
Izraela." Popołudniem premier odwiedził północ kraju i
dokonał oceny sytuacji bezpieczeństwa. "W skomplikowanej
operacji prowadzonej przez agencje bezpieczeństwa ujawniliśmy,
że irańskie siły Quds wysłały do Syrii specjalną jednostkę
szyickich bojowników, której celem było przeprowadzenie ataku
z ładunkami wybuchowymi na Wzgórzach Golan, aby zabić Izraelczyków.
Atak miał być przeprowadzony przy użyciu samobójczych dronów
z ładunkami wybuchowymi, które zostały przysłane przez irańskie
siły Quds. Chciałbym podkreślić, że była to inicjatywa
Iranu i cała operacja była pod dowództwem Iranu. Podejmując
odważną decyzję, podjęliśmy działania operacyjne i wywiadowcze,
uprzedzając i udaremniając ten atak. Zapobiegliśmy poważnemu
atakowi. Odtąd będziemy ujawniać każdą irańską próbę zaatakowania
nas i wszelkie irańskie próby ukrycia się za tą czy inną wymówką.
Chciałbym podkreślić, że nie będziemy tolerować żadnej agresji
na Izrael z jakiegokolwiek kraju w regionie. Każdy kraj, który
zezwoli na wykorzystanie swojego terytorium do agresji na Izrael,
poniesie konsekwencje, i powtarzam: ten kraj poniesie konsekwencje."
Rzecznik armii, ppłk. Jonatan Conricus ujawnił, że irański atak
miał być przeprowadzony przez szereg bezzałogowych dronów uzbrojonych
w ładunki wybuchowe, które miały rozbijać się uderzając w cele
na północy Izraela. Do przeprowadzenia tego ataku do Syrii przyjechało
4 irańskich operatorów dronów. Plany ataku zostały odkryte kilka
tygodni temu i izraelski wywiad przez cały czas śledził rozwój
irańskiej operacji, którą osobiście nadzorował szef sił Quds
gen. Qassem Soleimani. Terroryści Hezbollahu ukrywali
się w luksusowej willi z basenem w syryjskiej wiosce Aqraba
u podnórza Wzgórz Golan. Dodał, że już w minionym tygodniu podjęto
jedną nieudaną próbę rozpoczęcia ataku, którą Izrael odparł.
Równocześnie nie skomentowano doniesień o rzekomym ataku izraelskich
dronów na Bejrut. Eksperci wojskowi powiedzieli jednak, że opublikowane
zdjęcia z widocznymi szczątkami dronów wskazują, że były to
drony wyprodukowane w Iranie. Być może miała to być prowokacja,
która usprawiedliwiłaby atak na Izrael z użyciem dronów. Przypuszcza
się także, że ten bezprecedensowy atak miał być irańskim odwetem
za izraelskie naloty powietrzne na cele w Iraku, w których zniszczone
zostały magazyny z irańskimi rakietami. Podobny atak dronami
Irańczycy przeprowadzili z Jemenu przeciwko Arabii Saudyjskiej.
25 sierpnia 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu rozmawiał telefonicznie z sekretarzem stanu USA Mike
Pompeo, który wyraził poparcie dla prawa Izraela do samoobrony
przed zagrożeniami ze strony Iranu. Rozmowa dotyczyła sposobów
działania Iranu w całym regionie, poprzez które usiłuje on uderzyć
w Izrael.
25 sierpnia
2019 r. wieczorem palestyńscy terroryści wystrzelili ze Strefy
Gazy 4 rakiety, z których trzy zestrzelił system obrony Iron
Dome. Jedna rakieta spadła na drogę w jednej z przygranicznych
społeczności. Ostrzał rakietowy wywołał panikę w mieście Sderot,
w którym organizowany był festiwal miejski. Ranna została 1
osoba, która upadła podczas ucieczki do schronu.
25 sierpnia 2019 r. w Strefie Gazy rozpoczęło
się wypłacanie 10 mln $ kolejnego grantu pomocy humanitarnej
z Kataru. Sto tysięcy rodzin żyjących w strefie otrzyma płatność
w wysokości 100 $. Wypłata płatności potrwa kilka dni.
25 sierpnia 2019 r. przed południem
izraelscy żołnierze zatrzymali Palestyńczyka z ukrytym nożem,
który przechadzał się w sąsiedztwie żydowskiego osiedla Psagot
w południowej części Samarii. Podczas przesłuchania przyznał
się, że planował zaatakować Żydów.
25 sierpnia
2019 r. izraelskie siły bezpieczeństwa kontynuowały poszukiwania
sprawców ataku terrorystycznego przy żydowskim osiedlu Dolev.
Wiadomo, że w rejonie arabskiego miasta Kalkilia aresztowano
kilka osób podejrzanych. Ujawniono, że bomba, która zabiła Rinę
Shnerb i raniła jej ojca oraz brata, ważyła około 3 kg materiałów
wybuchowych i była ukryta pod skałą. Była to niezwykle dużą
bomba.
25 sierpnia 2019 r. w nocy izraelskie siły
powietrzne zbombardowały cele terrorystyczne przy wiosce Aqraba
w południowej Syrii. Wioska znajduje się u podnóża Wzgórz Golan,
a celem była irańska baza z uzbrojonymi dronami, które były
przygotowywane do zaatakowania północnego Izraela. Informacje
pochodziły od wywiadu, a przygotowania irańskich dronów do ataku
miały trwać od kilku dni. Syryjska obrona przeciwlotnicza twierdzi,
że zdołała zestrzelić część izraelskich pocisków rakietowych.
W nalocie zginęło 5 członków Hezbollahu i jeden irański
żołnierz.
25 sierpnia
2019 r. libański premier Saad Hariri potępił rzekomo izraelski
atak na południowy Liban. "Jest to jawny atak na suwerenność
Libanu. Ta nowa agresja stanowi zagrożenie dla stabilności regionu
i jest próbą pchnięcia sytuacji w kierunku wzrostu napięcia."
Rzecznik libańskiej armii powiedział, że dwa drony spadły na
twierdzę Hezbollahu w południowym Bejrucie. "Dwa
izraelskie drony naruszyły libańską przestrzeń powietrzną. Pierwszy
spadł na południowe przedmieścia Bejrutu, a drugi eksplodował
w powietrzu, powodując szkody materialne." Sekretarz stanu
USA Mike Pompeo zwrócił się do libańskiego premiera Saad al-Hariri,
aby zapobiegł on eskalacji i uspokoił nastroje w Libanie.
25 sierpnia 2019 r. przywódca libańskiego
Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah potępił wczorajszy
izraelski nalot na irańskie cele w Syrii i Libanie. "To,
co Izrael zrobił wczoraj wieczorem, jest bardzo, bardzo niebezpieczną
rzeczą. Izraelskie bezzałogowe drony w Bejrucie - to bardzo
niebezpieczny rozwój wydarzeń. Zrobimy wszystko, aby zapobiec
takim atakom. Czas, kiedy izraelskie samoloty przylatywały i
bombardowały Liban, już minęły."
25 sierpnia 2019 r. późnym wieczorem
izraelskie siły powietrzne zaatakowały obiekty Ludowego Frontu
Wyzwolenia Palestyny w Dolinie Bekaa w Libanie, w sąsiedztwie
granicy z Syrią. Wiadomo, że zostały zniszczone budynki, ale
brak informacji o ofiarach. Izrael nie potwierdził tych doniesień.
Wieczorem pojawiły się także doniesienia, że nieznane drony
zaatakowały konwój pojazdów szyickiej milicji Asa'ib Ahl
Al-Haq w pobliżu granicy syryjsko-irackiej. W ataku miało
zginąć 9 terrorystów. Atak przypisano Izraelowi. Prawdopodobnie
konwojem uciekali z Syrii terroryści zaangażowani w udaremniony
atak dronami na Izrael.
26 sierpnia 2019 r. koordynator działań rządowych
na terytoriach, gen. Kamil Abu-Rukon ogłosił rano, że po ostatnim
ostrzale rakietowym ze Strefy Gazy, rząd podjął decyzję o zmniejszeniu
o połowę dostaw paliwa przekazywanych przez przejście graniczne
Kerem Shalom do Gazy. Decyzja będzie miała wpływ na ilość energii
elektrycznej produkowanej przez elektrownię w Gazie. Wydano
oświadczenie do mieszkańców Gazy w języku arabskim: "Wrogie
i wojenne żywioły, bliskie i dalekie, ciągną Was do przemocy
i utraty stabilności oraz bezpieczeństwa. Islamski Dżihad
z irańską misją wielokrotnie podważał stabilność i szkodził
bezpieczeństwu regionu. Czujecie tego rezultaty. W odpowiedzi
na ostrzał Izraela i izraelskich cywilów zostaną wprowadzone
odpowiednie reakcje. Bez względu na to, co zrobią Wasi przywódcy
i sojusznicy, Izrael będzie chronić swoich obywateli. Najwyraźniej
organizacje w Gazie faworyzują dobro Iranu nad Wasze dobro.
Pogorszenie stabilności i spadek poziomu bezpieczeństwa przyniesie
zniszczenia i krzywdę mieszkańcom strefy, którzy będą nadal
chodzić w ciemności, z winy tych, którzy narzucają terror i
ciemność strefie."
26 sierpnia 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu obiecał, że Izrael nie zawaha się przed udaremnieniem
dalszych irańskich planów terrorystycznych. "Iran działa
na szerokim froncie, próbując przeprowadzać mordercze ataki
terrorystyczne przeciwko państwu Izrael. Izrael nadal będzie
bronił swego bezpieczeństwa, zawsze gdy tylko będzie to konieczne.
Wzywam międzynarodową społecznosć do podjęcia natychmiastowych
działań, aby Iran powstrzymał te ataki." Wcześniej premier
podjął decyzję, że w sąsiedztwie miejsca piątkowego ataku terrorystycznego
powstanie nowe żydowskie osiedle. Polecił specjalnemu komitetowi
przygotowanie planów utworzenia nowej dzielnicy osiedla Dolev.
Będzie się ono znajdować w sąsiedztwie źródła Ein Bubin, gdzie
została zamordowana Rina Shnerb. W dzielnicy ma znajdować się
około 300 mieszkań.
26 sierpnia 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu rozmawiał telefonicznie z brazylijskim prezydentem
Jairo Balsanaro, któremu zaproponował pomoc Izraela przy gaszeniu
wielkiego pożaru puszczy amazońskiej. Do Brazylii poleci izraelski
samolot gaśniczy wraz z materiałami gaśniczymi.
26 sierpnia 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu wieczorem spotkał się z liderem opozycji Benny Gantzem.
Podczas spotkania poinformował go o sytuacji w zakresie bezpieczeństwa,
sygnalizując, że Izrael może być na granicy podjęcia większych
działań wojskowych. Premier tylko w rzadkich przypadkach informuje
lidera opozycji o stanie bezpieczeństwa państwa. W przeszłości
takie odprawy były sygnałem, że Izrael może rozważać akcję wojskową.
Gantz nie skomentował odprawy.
26 sierpnia 2019 r. w nocy izraelskie siły
powietrzne zbombardowały kompleks wojskowy Hamasu w północnej
części Strefy Gazy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy
terytorium Izraela.
26 sierpnia 2019 r. nad ranem izraelscy
komandosi aresztowali terrorystów odpowiedzialnych za piątkowy
atak terrorystyczny przy żydowskim osiedlu Dolev w Samarii.
Zatrzymanie przeprowadzono prawdopodobnie w arabskiej wiosce
Ein Arik, niedaleko miasta Kalkilja w Samarii.
26 sierpnia
2019 r. popołudniem izraelski patrol wojskowy zlokalizował urządzenie
wybuchowe podłożone na drodze w pobliżu żydowskiego osiedla
Elon Moreh w centralnej części Samarii. Na miejsce wezwano dodatkowe
oddziały, które zablokowały drogę, a saperzy zneutralizowali
bombę.
26 sierpnia 2019 r. libański prezydent Michel
Aoun powiedział, że Liban ma prawo do obrony swojej suwerenności,
podkreślając, że naloty na terytorium Libanu stanowią deklarację
wypowiedzenia wojny. Aoun spotkał się dzisiaj ze specjalnym
koordynatorem ONZ ds. Libanu Janem Kubisem. Eksperci
uważają, że dwa niezidentyfikowane drony prowadziły nad Bejrutem
operację zbierania danych wywiadowczych, a ich wybuch był wynikiem
jakieś awarii lub błędu operacyjnego. Drony najwyraźniej zostały
wysadzone w powietrze, aby nie wpadły w ręce Libańczyków lub
Hezbollahu. Nieoficjalnie mówi się jednak, że w ataku
zniszcozny został zakład zajmujący kluczowe miejsce w produkcji
elementów precyzyjnego naprowadzania rakiet Hezbollahu.
26 sierpnia
2019 r. amerykański prezydent Donald Trump na konferencji G-7
w Biarritz we Francji zasugerował, że jego administracja może
opublikować długo oczekiwany plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu
jeszcze przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi w Izraelu.
Wcześniej Trump zobowiązał się wstrzymać publikację planu do
czasu wyborów Izraela i utworzenia nowego rządu. Prezydent wyraził
także nadzieję, że Autonomia Palestyńska powróci do stołu negocjacyjnego,
aby otrzymać fundusze od Stanów Zjednoczonych. "Myślę,
że Palestyńczycy są zainteresowani ponownym zdobyciem amerykańskich
pieniędzy i podpisaniem porozumienia. Myślę, że Izrael jest
również zainteresowany porozumieniem pokojowym." Polityczna
część planu nadal pozostaje ściśle strzeżoną tajemnicą.
27 sierpnia 2019 r. rano Siły Obronne
Izraela zamknęły wszystkie drogi w odległości 5 km od granicy
z Libanem, wstrzymując nawet patrole wojskowe wzdłuż granicy
w obawie przed atakami terrorystycznymi Hezbollahu. Północne
Dowództwo już od dwóch dni jest w podwyższonym pogotowiu z powodu
obaw przed atakiem na Izrael. Wszystkie siły na północy zostały
rozmieszczone w terenie, a w razie eskalacji sytuacji w każdej
chwili mogą zapaść decyzje o przeniesieniu na północ dodatkowych
oddziałów.
27 sierpnia 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu ostrzegł Liban, Hezbollahu i Iran, aby uważały na
swoje słowa i czyny. "Hassan Nasrallah bardzo dobrze wie,
że państwo Izrael wie, jak się dobrze bronić i odpłacać swoim
wrogom. Chcę powiedzieć jemu i państwu libańskiemu, które jest
gospodarzem tej organizacji, która chce nas zniszczyć, i mówię
to samo Qassemowi Soleimani: Bądźcie ostrożni w stosunku do
swoich słów, a jeszcze bardziej ostrożni w swoich działaniach."
27 sierpnia
2019 r. po południem palestyńscy terroryści wystrzelili ze Strefy
Gazy rakietę, która spadła w otwartym terenie na Negewie.
27 sierpnia 2019 r. w nocy izraelskie siły
specjalne wkroczyły do obozu uchodźców w Dżeninie, w północnej
części Samarii. Otoczono dom i aresztowano Daoud Zabidiego,
podejrzewanego o przeprowadzenie licznych aktów terroru. Dzięki
szybko przeprowadzonej operacji, nie doszło do żadnych rozruchów
lub niepokojów w mieście. W nocy zlikwidowano także zakład produkujący
broń w rejonie Ramallah w Samarii. Przejęto tokarki i aresztowano
8 Palestyńczyków.
27 sierpnia
2019 r. rano Hamas zażądał od Islamskiego Dżihadu
zaprzestania naruszania zawieszenia broni osiągniętego z Izraelem.
Za ostatni ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy odpowiada właśnie
Islamski Dżihad.
27 sierpnia 2019 r. po południem izraelskie
siły powietrzne zbombardowały cele Hamasu w środkowej
części Strefy Gazy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy
terytorium Izraela.
27 sierpnia 2019 r. w Kairze delegacja Hamasu
spotkała się z przedstawicielami egipskiego wywiadu. Rozmowy
dotyczyły utrzymania zawieszenia broni w Strefie Gazy. Egipt
zagroził Hamasowi, że przestanie służyć jako mediator
w kontaktach z Izraelem, jeśli będzie kontynuowany ostrzał rakietowy
ze Strefy Gazy. Egipcjanie ostrzegli także Hamas przed
współpracą z Iranem i Hezbollahem w walce przeciwko Izraelowi.
27 sierpnia
2019 r. przewodniczący Agencji Żydowskiej Isaac Herzog
spotkał się z cypryjskim prezydentem Nicosem Anastasiadesem.
Podczas spotkania Herzog wyraził poważne obawy dotyczące nieuczciwych
działań Iranu w regionie, a także działań jego sojuszników i
agentów, takich jak Hezbollah i Hamas. "Wy
i wszystkie inne narody w tym regionie macie żywotny interes
w utrzymaniu regionu wschodniej części Morza Śródziemnego wolnego
od przemocy i terroru." Anastasiades potwierdził stanowisko
Cypru w zdecydowanej opozycji i walce z terroryzmem.
28 sierpnia 2019 r. Centralne Biuro Statystyczne
poinformowało, że w 2018 r. w izraelskim sektorze hi-tech zatrudniono
blisko 19 tys. nowych pracowników, z czego 14 tys. w sektorze
oprogramowania. Zatrudnienie w sektorze hi-tech charakteryzuje
się wysoką produktywnością i wysokimi płacami. Minister gospodarki
i przemysłu Eli Cohen powiedział: "Wzrost liczby pracowników
na rynku zaawansowanych technologii jest ważnym osiągnięciem,
biorąc pod uwagę wkład tej gałęzi przemysłu w gospodarkę i eksport
Izraela. Jest to tym bardziej znaczące, że wzrost liczby pracowników
zaawansowanych technologii następuje po latach, gdy nie było
wzrostu liczby nowych pracowników w tym sektorze. Izrael jest
kluczowym graczem w globalnej gospodarce innowacji technologicznych.
Jest to widoczne w liczbie startupów w Izraelu oraz w liczbie
wiodących międzynarodowych korporacji działających tutaj. Aby
nadal być liderem w tej dziedzinie, musimy działać na rzecz
utrzymania innowacyjności i know-how Izraela, oraz zapewnienia
wykwalifikowanym pracownikom właściwych platform pracy oferowanych
w hi-tech."
28 sierpnia
2019 r. popołudniem Siły Obronne Izraela zamknęły dla
lotów cywilnych przestrzeń powietrzną w odległości 6 km od granicy
z Libanem. Podstawą podjęcia decyzji były obawy przez odwetowym
atakiem ze strony Hezbollahu.
28 sierpnia 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu powiedział wieczorem: "Dzisiejszej nocy powiedziano
nam, że nowy plan pokojowy prezydenta Trumpa zostanie przedstawiony
światu po wyborach. Mam rozsądne szacunki, że nastąpi to wkrótce
po wyborach."
28 sierpnia 2019 r. w nocy w południowej
części Strefy Gazy doszło do dwóch wybuchów, w których zginęło
3 członków Hamasu, a kilka innych zostało rannych. Islamski
Dżihad oskarżył Izrael o przeprowadzenie nalotu powietrznego,
jednak Izrael temu zaprzeczył. Przywódca Hamasu Ismail
Hanijeh skomentował te dwa wybuchy mówiąc: "Jesteśmy przekonani,
że przejmiemy kontrolę nad sytuacją i dotrzemy do wszystkich
osób odpowiedzialnych za wybuchy. Bez względu na wybuchy sytuacja
znajduje się pod kontrolą i rządowe agencje bezpieczeństwa potwierdzają
te słowa." Prawdopodobnie za nocnymi zamachami stoją salafickie
ugrupowanie sprzymierzone z ISIS.
28 sierpnia 2019 r. przed południem
palestyński terrorysta usiłował wejść na teren sądu wojskowego
w Salem w Samarii. Został zatrzymany na punkcie kontrolnym,
a saperzy rozbroili ładunek wybuchowy.
28 sierpnia 2019 r. wysoki urzędnik
Hamasu Fawzi Barhum stwierdził, że za nocnym zamachem
bombowym na punkt kontrolny Hamasu w Strefie Gazy stoją
służby wywiadu Autonomii Palestyńskiej, które służą interesom
Izraela i usiłują wywołać chaos w strefie. W odpowiedzi rzecznik
al-Fatah Osama al-Qawasmeh odrzucił oskarżenia Hamasu,
dodając: "Są to zarzuty mające na celu wprowadzanie w błąd
opinii publicznej i zachęcanie do wewnętrznych konfliktów, którymi
interesuje się Hamas. Zamachy bombowe w Gazie były wynikiem
kultury nienawiści i utraty najbardziej fundamentalnych wartości
islamskich, narodowych i społecznych pod rządami Hamasu.
Lepiej by Hamas zrobił samoocenę swoich rządów tyranii
i niesprawiedliwości, które wprowadza w Strefie Gazy i wdrożył
porozumienie o pojednaniu podpisane w Kairze, aby doprowadzić
do jedności narodowej." Hamas rządzi w Strefie Gazy
od 2007 roku, kiedy w krwawym przewrocie przejął nadmorską enklawę
z rąk Fatahu.
28 sierpnia
2019 r. Izrael i Autonomia Palestyńska podpisały umowę, która
pozwoli palestyńskim władzom pobierać własne podatki od importu
paliw sprzedawanych na kontrolowanych przez Autonomię Palestyńską
terenach Judei i Samarii.
28 sierpnia 2019 r. wieczorem palestyńscy
terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy rakietę, która spadła
w obszarze strefy. Do ataku doszło w rejonie kibucu Nativ. W
odwecie za próbę ataku izraelski samolot ostrzelał posterunek
Hamasu w północnej części Strefy Gazy.
28 sierpnia 2019 r. wydawana w Londynie arabska
gazeta Asharq Al-Awsat napisała, że Izrael i Hezbollah
osiągnęły nieformalne porozumienie, w którym obie strony zadeklarowały
unikanie wzajemnych ataków ze względu na ryzyko wybuchu wojny.
Według raportu wymiana ognia na terytorium Syrii może nadal
mieć miejsce.
28 sierpnia 2019 r. libańska armia zamknęła
przestrzeń powietrzną dla lotów cywilnych w odległości 6 km
od granicy z Izraelem. Po południem libańscy żołnierze ostrzelali
z karabinów dwa izraelskie drony operujące w rejonie al-Adisa
przy granicy. Drony powróciły nieuszkodzone do bazy, pomimo
informacji ze strony Libanu, że zostały zestrzelone.
29 sierpnia 2019 r. minister spraw zagranicznych
Israel Katz z zadowoleniem przyjął decyzję Nauru o uznaniu Jerozolimy
za stolicę państwa Izrael. "Z zadowoleniem przyjmuję ważną
decyzję Nauru dotyczącą uznania Jerozolimy za stolicę Izraela.
Jest to kolejny krok, który dojrzewa i przynosi owoce po historycznym
uznaniu Jerozolimy przez prezydenta Trumpa. Teraz kolejne kraje
robią ten ważny krok. Będziemy nadal umacniać pozycję dyplomatyczną
Jerozolimy. Będziemy nadal pracować nad zwiększeniem uznania
i otwarcia większej liczby placówek dyplomatycznych w Jerozolimie."
29 sierpnia 2019 r. firma informatyczna
CGI Group poinformowała, że rosyjscy hakerzy przeprowadzili
"duży i bezprecedensowy atak, jakiego nigdy wcześniej nie
spotkaliśmy" na telefon komórkowy lidera opozycji Benney'ego
Gantza. Podkreślono, że nie doszło do wycieku poufnych informacji.
Zaatakowany został telefon Benny Gantza, a także telefony szefa
sztabu jego kampanii wyborczej oraz sieć komputerowa partii
politycznej Niebiesko-Białej. W marcu b.r. agencja bezpieczeństwa
Szin Bet poinformowała, że telefon komórkowy Gantza został
zhakowany przez irański wywiad.
29 sierpnia 2019 r. Siły Obronne
Izraela ujawniły szczegóły dotyczące wspieranego przez Iran
projektu precyzyjnych pocisków rakietowych używanych przez Hezbollah
w Libanie. Projekt został uruchomiony sześć lat temu po transferze
irańskich rakiet do Syrii. "W latach 20132015 pod przykryciem
wojny domowej w Syrii, Iran rozpoczął starania o transport gotowych
precyzyjnych pocisków rakietowych z Iranu przez Syrię dla organizacji
terrorystycznej Hezbollah w Libanie. Po 2016 r. Iran
i Hezbollah zmieniły swoją strategię z transportu całych
precyzyjnych pocisków kierowanych na przekształcanie istniejących
w Libanie rakiet w precyzyjne pociski kierowane. Plan polegał
na przemyceniu elementów systemów precyzyjnego sterowania rakietami
z Iranu do Libanu, oraz przekształceniu zwykłych rakiet w Centrum
Badań Naukowych SARS w Syrii w precyzyjne pociski kierowane.
Aby zwiększyć przebudowę rakiet statycznych w precyzyjne pociski
kierowane, Hezbollah utworzył także specjalne obiekty
w Libanie, w tym w Bejrucie. Dowódca Korpusu Libańskiego
w irańskich Siłach Quds, Muhammad Hussein-Zada Hejazi,
nadzorował ten projekt, pod przewodnictwem szefa sił Quds
Qassem Suleimaniego. Iran ustanowił naziemne, powietrzne i morskie
trasy do przenoszenia materiałów dla jednostek Hezbollahu
w Libanie. Drogi lądowe biegły przez oficjalne przejścia graniczne
na granicy syryjsko-libańskiej, podczas gdy drogi powietrzne
korzystały z cywilnych lotów na lotnisko Rafiq Hariri w Bejrucie,
a drogi morskie opierały się na porcie w Bejrucie. Niepowodzenia
Iranu i Hezbollahu w latach 20162018 doprowadziły do
podjęcia decyzji o budowie specjalistycznego zakładu w Libanie,
w którym miano przebudowywać istniejące rakiety Hezbollahu.
Te wysiłki Iranu i Hezbollahu zostały w dużej mierze
udaremnione przez ataki przypisane Izraelowi. Hezbollahowi
nie udało się uzyskać precyzyjnego kierowania pociskami."
29 sierpnia 2019 r. Hamas poinformował,
że jego siły bezpieczeństwa w Strefie Gazy aresztowały członków
oddziału, który dwa dni temu dokonał podwójnego zamachu bombowego
w południowej i zachodniej części Gazy. W atakach zginęło 3
policjantów Hamasu. Musa Abu-Marzuk dodał, że w rozbitej
komórce było 10 członków.
29 sierpnia 2019 r. wyspiarskie państwo Nauru
na Oceanie Spokojnym ogłosiło, że uznaje Jerozolimę za stolicę
państwa Izrael.
29 sierpnia
2019 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ przedłużyła na kolejny
rok mandat sił pokojowych UNIFIL w Libanie. W mandacie
umieszczono wyraźny apel do rządu Libanu, aby umożliwił swobodne
działanie siłom UNIFIL i zwiększył dostęp do danych dotyczących
transferu broni dla terrorystów w Libanie. Ambasador Izraela
przy ONZ Danny Danon powiedział: "Zaktualizowany
mandat wysyła jasny komunikat do libańskiego rządu: powstrzymajcie
Hezbollah. Uścisk organizacji terrorystycznej nad południowym
Libanem szkodzi nie tylko państwu Izrael, ale zagraża całemu
regionowi. Izrael nie zaakceptuje takiej rzeczywistości i wzywa
społeczność międzynarodową do zdecydowanego działania przeciwko
irańskiemu pełnomocnikowi w Libanie." Siły UNIFIL
pracują nad wdrożeniem Rezolucji Rady Bezpieczeństwa nr 1701,
która zakończyła drugą wojnę w Libanie w 2006 r. Zgodnie z tą
rezolucją, Hezbollahowi nie wolno prowadzić jakichkolwiek
działań w południowym Libanie, który to obszar powinien być
zdemilitaryzowany za wyjątkiem sił podległych rządowi Libanu.
UNIFIL powstał pierwotnie w celu nadzorowania wycofania
wojsk izraelskich z tego obszaru. Po wojnie w 2006 r. misja
ta została poszerzona o nadzór nad grupą terrorystyczną Hezbollah,
a żołnierze sił pokojowych zostali rozlokowani wzdłuż granicy
libańsko-izraelskiej, aby pomóc wojskom libańskim przejąć kontrolę
nad południową częścią Libanu.
30 sierpnia 2019 r. grupa 4 Palestyńczyków
usiłowała przekroczyć barierę graniczną Strefy Gazy. Po zatrzymaniu
znaleziono przy nich granat i noże.
30 sierpnia 2019 r. około 6 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż ogrodzenia granicznego
w Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienie i urządzenia
wybuchowe, oraz podejmowano próby uszkodzenia płotu granicznego.
Od wybuchu rzuconego granatu ranny został 1 izraelski żołnierz.
Wypuszczone balony z podwieszonymi bombami zapalającymi wywołały
1 pożar terenów przygranicznych w Izraelu. W starciach rannych
zostało 54 Palestyńczyków.
30 sierpnia 2019 r. kuwejcka gazeta Al
Rai napisała, że libańska organizacja Hezbollah planuje
przeprowadzenie w ciągu 72 godzin ataku na Izrael. Ma to być
zemsta za wcześniejsze izraelskie ataki w regionie, i celem
ma być osiągnięcie ceny podobnej do tej, jaką zapłacił Hezbollah,
czyli życie dwóch lub trzech Izraelczyków.
30 sierpnia 2019 r. delegacja Hamasu
spotkała się w Kairze z przedstawicielami egipskiego wywiadu.
Egipt zaoferował poprawę warunków humanitarnych i ekonomicznych
w Strefie Gazy w zamian za utrzymanie zawieszenia broni z Izraelem.
Delegacja nie udzieliła odpowiedzi, ale obiecała, że przedstawi
ofertę kierownictwu Hamasu w Gazie. Za pośrednictwem
Egiptu przekazano stanowczą wiadomość do Izraela, że Hamas
odpowie na każdy izraelski atak w Strefie Gazy. "Umowa
o zawieszeniu broni jest napisana krwią, a Hamas jest
gotowy do podjęcia każdego konfliktu z Izraelem. W tej kampanii
nie będziemy sami i rząd Izraela będzie musiał ponieść konsekwencje
swojej upartej polityki wobec Strefy Gazy i Palestyńczyków."
31 sierpnia 2019 r. - Szabat.
31 sierpnia 2019 r. Siły Obronne
Izraela poinformowały o przezuceniu dodatkowych baterii
artylerii i innych jednostek w rejon granicy z Libanem, jako
odpowiedź na zagrożenie atakiem terrorystycznym ze strony Hezbollahu.
W stanie podwyższonej gotowości znajdują się siły naziemne,
wywiad, siły powietrzne i marynarka. Ponadto odwołano wszystkie
ćwiczenia wojskowe zaplanowane na pierwszą połowę tygodnia,
a żołnierze rezerwy zostali powiadomieni, że mają oczekiwać
na rozkazy w razie potrzeby ich mobilizacji.
31 sierpnia 2019 r. przywódca libańskiego
Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah ostrzegł wieczorem,
że "odpowiedź na ataki Izraela może nadejść z dowolnego
miejsca w Libanie, nie tylko z farm Shebaa. Odpowiedź nadejdzie
z Libanu. Wybierzemy miejsce i czas. Izrael powinien wiedzieć,
że libańska przestrzeń powietrzna nie jest dla nich otwarta."
1 września 2019 r. około 2 354 000 izraelskich
uczniów rozpoczęło nowy rok szkolny. Ich edukacją zajmuje się
około 200 tys. nauczycieli przedszkoli, szkół podstawowych,
gimnazjów i szkół średnich.
1 września 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu spotkał się z etiopskim premierem Abijem Ahmedem.
Netanjahu podkreślił znaczenie reform przeprowadzanych w ostatnich
latach w Etiopii i obecność 150 tys. etiopskich Żydów w Izraelu.
"Nasze starożytne narody mają historyczne więzi, ale jest
to szczególna więź, ponieważ wzmacnia ją także ludzki most 150
tys. Izraelczyków pochodzenia etiopskiego, którzy przenieśli
kulturę Etiopii, dumę Etiopii do Izraela, tak jak podtrzymują
kulturę naród żydowski i dumę narodu żydowskiego w Etiopii."
W rozmowach zwrócono uwagę na zagrożenia jakie stanowią radykalni
islamscy terroryści dla rozwoju Etiopii, dlatego podkreślono
znaczenie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa.
1 września 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu spotkał się z prezydentem Hondurasu Juan Orlando Hernandezem.
Obaj politycy otworzyli oficjalne biuro konsularne Hondurasu
w centrum Jerozolimy.
1 września 2019
r. po południem islamscy terroryści Hezbollahu wystrzelili
3 przeciwpancerne pociski rakietowe Komet w stronę izraelskiego
wojskowego ambulansu jadącego do bazy wojskowej przy przygranicznym
moszawie Avivim. Pierwszy pocisk spudłował, a pozostałe trafiły
w cel. Prawdopodobnie w pojeździe znajdowały się manekiny zamiast
żołnierzy. Potwierdzono liczne trafienia w bazę wojskową Avivim.
Potwierdzono także trafienie czołgu, którego załoga bezpiecznie
ewakuowała się. W celu stworzenia "mgły" po stronie
libańskiej, helikopter ewakuował rzekomo rannych żołnierzy do
szpitala w Hajfie, a w mediach społecznościowych ukazał się
film pokazujący ewakuację rannych. Dzięki takiej dezinformacji
uzyskano efekt w postaci ogłoszenia przez Hezbollah sukcesu.
Tymczasem zbierano dokładne informacje wywiadowcze dotyczące
sytuacji w południowym Libanie, ze szczególnym naciskiem na
komórkę terrorystyczną odpowiedzialną za przeprowadzony atak.
1 września 2019 r. po południem Siły
Obronne Izraela nakazały mieszkańcom społeczności położonych
w odległości 4 km od granicy z Libanem, aby pozostali w domach,
aby w przypadku ogłoszenia alarmu zdążyć ukryć się w schronach.
Zalecono unikania wszelkich podróży w strefie przygranicznej
z Libanem.
1 września 2019 r. wieczorem premier
Benjamin Netanjahu poinformował, że w incydencie na granicy
z Libanem nie został ranny żaden izraelski żołnierz. "W
tej chwili mogę ogłosić ważną wiadomość - nie mamy ofiar. Nikt
nie został ranny - nikt nie ma nawet zadrapania." Ujawniono
także szczegóły dotyczące całego zdarzenia i działań podjętych
przez Siły Obronne Izraela. Cały incydent trwał łącznie
2 godziny. Szef wywiadu lotniczego gen. Ram Szmueli powiedział,
że Hezbollah działa bardzo ostrożnie wobec Izraela. "Chcę
wierzyć, że to z powodu dużej siły odstraszania, jaką mamy w
tym rejonie, oraz systemu kontroli i nadzoru, i sytuacja nie
rozwinie się w poważną eskalację. Byłoby to również korzystne
dla Hezbollahu. Obecne działania są prowadzone w sposób
zrównoważony i powściągliwy. Jednak ilekroć dochodzi do wymiany
ognia, zawsze może zdarzyć się coś, co wymknie się spod kontroli
i wtedy wszystko wybuchnie. Wierzę, że to odosobnione wydarzenie
wkrótce się skończy. Odstraszanie Sił Obronnych Izraela
działa w jednoznaczny sposób. Hezbollah, chociaż jest
organizacją terrorystyczną, musi jednak słuchać głosów mieszkańców
Libanu, którzy nie są zainteresowani eskalacją. Wszystko, co
działo się w ostatnich miesiącach, było przede wszystkim wynikiem
naszej dużej przewagi wywiadowczej, która utrudnia działania
wroga i podważa ich pewność, że może zrobić coś bez naszej wiedzy.
W związku z tym, siła wywiadu jest naprawdę kluczowa do sprawowania
kontroli. To, co widzimy w Syrii, niezależnie od tego, czy można
je przypisać nam, czy nie, to siła wywiadu działająca wraz z
siłę powietrznych nalotów." Dzięki działaniom izraelskiego
wywiadu udało się w ostatnich tygodniach zniszczyć magazyny
irańskich rakiet w Iraku, zniszczyć bazę irańskich dronów przygotowywanych
do dużego ataku na Izrael, a następnie zniszczyć fabrykę precyzyjnych
systemów naprowadzania rakiet na przedmieściach Bejrutu w Libanie.
Przeprowadzony atak odwetowy Hezbollahu został zneutralizowany,
umożliwiając jednocześnie Hezbollahowi i Iranowi przedstawienie
się wobec własnych społeczeństw z zachowaniem tzw. twarzy, dzięki
czemu uniknięto eskalacji i zniszczeń w Libanie, a Izrael zachował
spokój. Izraelskie służby wywiadowcze uważają, że przywódca
Hezbollahu Hassan Nasrallah jest zadowolony z wyniku
incydentu i nie przeprowadzi żadnych dalszych ataków.
1 września 2019 r. wieczorem Siły
Obronne Izraela zniosły większość ograniczeń bezpieczeństwa
na pograniczu libańskim, co oznacza, że mieszkańcy mieszkający
w pobliżu granicy nie muszą już przebywać w swoich domach i
w pobliżu schronów. Utrzymano jednak zakaz prowadzenia prac
rolniczych w bezpośrednim sąsiedztwie ogrodzenia granicznego.
"Siły Obronne Izraela nadal utrzymują wysoki poziom
gotowości - defensywnej i ofensywnej - na wiele różnych scenariuszy."
1 września 2019 r. prezydent Reuven
Rivlin powiedział wieczorem, że Izrael jest przygotowany do
podjęcia działań wojskowych w celu samoobrony, ostrzegając Syrię
i Liban, że granica pozostanie spokojna tylko wtedy, gdy będzie
cisza po obu jej stronach. "Wszyscy, którzy chcą nas skrzywdzić,
powinni wiedzieć, że jesteśmy bez wahania gotowi do obrony obywateli
Izraela, gdziekolwiek oni się znajdują. Mówimy również, że jesteśmy
przygotowani i nawet nie chcemy pokazywać, jak dobrze jesteśmy
przygotowani. Powinniście wiedzieć, że granica może być cicha
tylko wtedy, gdy cisza będzie po obu jej stronach."
1 września 2019 r. rano premier Benjamin
Netanjahu i minister edukacji Rafi Peretz wzięli udział w oficjalnej
uroczystości rozpoczęcia nowego roku szkolnego, która odbyła
się w żydowskim osiedlu Elkana w zachodniej części Samarii.
Premier zapowiedział, że jego nowy rząd po wyborach ogłosiły
izraelską suwerenność we wszystkich osiedlach żydowskich w Judei
i Samarii, uznając je jako część państwa Izrael.
1 września 2019 r. koordynatorzy ds.
bezpieczeństwa w 11 żydowskich osiedlach położonych w otoczeniu
Jerozolimy otrzymali polecenie zebrania broni wojskowej i przekazania
jej do poniedziałku armii, gdyż odpowiedzialność za bezpieczeństwo
tych osiedli przechodzi z Sił Obronnych Izraela na policję
graniczną. Jest to kontynuacja decyzji o likwidacji zespołów
reagowania kryzysowego w tych osiedlach. Członkowie tych zespołów
staną się ochotnikami policji granicznej. Jednak decyzja o zdaniu
broni wywołała oburzenie koordynatorów i mieszkańców osiedli,
którzy czują się porzuceni i opuszczeni. W osiedlach tych pozostaną
zaledwie pojedyncze sztuki broni, będące w użytku koordynatorów
i ich zastępców.
1 września 2019
r. rzecznik palestyńskiego przewodniczącego, Nabil Abu Rudeineh
potępił wypowiedź premiera Netanjahu, że jego następny rząd
zamierza przeprowadzić aneksję społeczności żydowskich w Judei
i Samarii. Abu Rudeineh powiedział, że taka aneksja byłaby w
sprzeczności z międzynarodowym prawem, a rząd Izraela dąży do
ustalenia nowych faktów w terenie, które nie przyniosą pokoju,
bezpieczeństwa ani stabilności. Dodał, że taka polityka w oczywisty
sposób stoi w sprzeczności z arabską inicjatywą pokojową i dąży
do zniszczenia rozwiązania dwupaństwowego. Dodał także, że wszystkie
żydowskie osiedla są nielegalne i zostaną zlikwidowane podobnie
jak to stało się z podobnymi osiedlami na Półwyspie Synaj i
w Strefie Gazy.
1 września 2019 r. Hamas wydał
oświadczenie wzywające Izrael do powstrzymania ataków na wszystkich
frontach w Iraku, Syrii, Libanie i "okupowanej Palestynie".
Przywódca Hamasu Ismail Haniyeh pochwalił słowa duchowego
przywódcy Iranu, ajatollaha Ali Chamenei, o gotowości Iranu
do zapewnienia organizacjom ruchu oporu wszystkiego, czego będą
potrzebować do kontynuowania walki.
1 września 2019 r. w południe izraelska artyleria
wystrzeliła kilka pocisków w rejonie góry Har Dov w masywie
góry Hermon na granicy z Libanem, w wyniku czego powstało kilka
pożarów. Poinformowano, że pożary powstały w wyniku pomyłkowego
przyjacielskiego ognia izraelskich oddziałów. Dowodzi to tylko
poziomu napięcia panującego na granicy.
1 września 2019
r. popołudniem libańska organizacja terrorystyczna Hezbollah
ogłosiła, że w wyniku jej ataku zniszczony został izraelski
czołg, a jego załoga zginęła. Później sprostowano doniesienia,
mówiąc, że "zniszczono pojazd wojskowy na drodze do bazy
Avivim, zabijając i raniąc ludzi w środku." Iran wydał
oświadczenie, że atak Hezbollahu był odwetem za izraelski
ataki w całym regionie.
1 września 2019 r. po południem izraelska
artyleria wystrzeliła 100 pocisków na cele położone przy libańskich
wioskach Maroun Ar-Ras i Jaroun. Zniszczono między innymi budynek
z którego były wystrzelone rakiety przeciwpancerne w stronę
Izraela. Izraelskie siły powietrzne uderzyły także w kilka celów
w południowym Libanie, niszcząc jednostkę obrony przeciwlotniczej
Hezbollahu.
1 września 2019 r. dowódca międzynarodowych
sił UNIFIL gen. Stefano Del Col powiedział, że incydent
na północnej granicy był "poważnym naruszeniem rezolucji
Rady Bezpieczeństwa 1701". Dodał, że ważne jest, aby obie
strony zachowały powściągliwość, aby zapobiec dalszej eskalacji.
Tymczasem libański premier Sa'ad Harir skontaktował się z francuskim
prezydentem Emmanuelem Macronem i sekretarzem stanu USA Mike'em
Pompeo, wzywając oba kraje do interwencji, aby powstrzymać odwetowe
działania Izraela i uniknąć dalszej eskalacji.
1 września 2019 r. wieczorem Departament
Stanu USA wyraził zaniepokojenie "destabilizującą rolą"
irańskich pełnomocników na Bliskim Wschodzie, w szczególności
w Libanie. Podkreślono przy tym, że Stany Zjednoczone popierają
prawo Izraela do samoobrony. "Hezbollah powinien
powstrzymać się od wszelkich wrogich działań zagrażających bezpieczeństwu,
stabilności i suwerenności Libanu."
1 września 2019 r. wieczorem minister
spraw zagranicznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich Anwar Gargasz
skrytykował organizację terrorystyczną Hezbollah. Powiedział
on, że "nasze serca są z Libanem, jednak decyzja o wojnie,
pokoju lub stabilności powinna być decyzją państwa." Skrytykował
także Iran, którego pełnomocnikiem w Libanie jest organizacja
Hezbollah. Minister spraw zagranicznych Bahrajnu, szejk
Chalid Al-Chalifa skrytykował libański rząd za bezczynność wobec
ataku Hezbollahu na Izrael. "Atakowanie jednego
kraju przeciwko drugiemu jest zabronione przez międzynarodowe
prawo. Kiedy państwo patrzy na toczącą się bitwę na swojej granicy,
i nic nie robi zdając sobie sprawę, że to zagraża jego mieszkańcom,
to jest to nieodpowiedzialność ze strony tego państwa."
2 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
odniósł się do wczorajszego ataku terrorystycznego na granicy
z Libanem: "Wczoraj działaliśmy z determinacją i odpowiedzialnością.
Dbaliśmy o bezpieczeństwo naszych obywateli, a także naszych
żołnierzy. Człowiek ukrywający się w bunkrze w Bejrucie dokładnie
wie, dlaczego jest w bunkrze. Będziemy nadal utrzymywać bezpieczeństwo
Izraela - na morzu, lądzie i w powietrzu, i będziemy nadal działać
przeciwko zagrożeniu ze strony precyzyjnych rakiet." Minister
energii Juval Steinitz powiedział, że "reakcja Sił Obronnych
Izraela na ataki Hezbollahu była poprawna i właściwie
skalkulowana. Podczas tego starcia, które było bitwą stoczoną
pomiędzy wojnami, Hezbollah nie po raz pierwszy przekonał
się, że nasza reakcja jest silna. Wszyscy rozumieją, że istnieje
różnica pomiędzy granicznym incydentem a wojną totalną. Nawet
w okresie przed 1967 r., kiedy ze Wzgórz Golan strzelano do
izraelskich baz i miast, nie każdy taki ostrzał prowadził do
wojny totalnej. To nie jest tak, że o każdy drobiazg rozpoczynasz
wojnę. Nigdy tak nie było. To samo dzieje się dzisiaj. Nie oznacza
to akceptacji terroru. Ostrą reakcją było, gdy w ubiegłym roku
w Gazie w wyniku naszej odpowiedzi zginęło od 300 do 350 terrorystów,
a ponad 1000 zostało rannych. To była ostra reakcja. Jeśli chodzi
o fakt, że Hezbollah ponownie się uzbroił, to obecna
sytuacja powstała w wyniku naszego wycofania się z Libanu i
Rezolucji ONZ nr 1701 wydanej pod koniec drugiej wojny
libańskiej. W ostatnich latach Hezbollah próbował rozwijać
się nie pod względem ilościowym, ale pod względem jakościowym
i właśnie nad tym pracujemy, aby temu zapobiec."
2 września 2019 r. minister spraw zagranicznych
Israel Katz rozmawiał telefonicznie z niemiecką minister spraw
zagranicznych Heiko Maas, przekazując tą drogą wiadomość dla
Libanu w związku z ostatnimi wydarzeniami na granicy izraelsko-libańskiej.
Katz podkreślił, że Izrael nie chce eskalacji sytuacji, ale
jest gotów silnie reagować na wszelkie ataki na swoją suwerenność
i uznaje Liban za jedyną stronę odpowiedzialną za ostatnie ataki.
"Jeśli nie powstrzymają działań Hezbollahu przeciwko
Izraelowi, ucierpi cały Liban, niektórzy z nich bardzo poważnie."
Katz poprosił również Niemcy o ukaranie Hezbollahu i
uznanie go za grupę terrorystyczną.
2 września 2019 r. wysoki urzędnik bezpieczeństwa
powiedział, że trzy miesiące temu nastąpiło przedefiniowanie
priorytetów dotyczących zagrożeń dla bezpieczeństwa Izraela.
Zdecydowano, że najwyższy priorytet otrzymał irański projekt
budowy precyzyjnych rakiet kierowanych dla Hezbollahu, gdyż
stanowił on bezpośrednie zagrożenie. Na drugim miejscu znalazł
się irański program nuklearny, a na trzecim miejscu działania
Iranu zmierzające do ustanowienia swoich baz w regionie - w
Syrii, Libanie, Iraku i Jemenie. W świetle tej strategicznej
zmiany podjęto intensywne działania na wszystkich szczeblach
dowodzenia obroną, a nowe wytyczne przekazano wywiadowi i armii.
"Nasze trzy cele mają jeden wspólny adres - Iran. Adres
dwóch z trzech zagrożeń jest taki sam - dowódca Korpusu Strażników
Rewolucji, Qasem Suleimani. W ostatnich miesiącach podejmowaliśmy
wysiłki w sferze dyplomatycznej i obronnej, aby zapobiec zagrożeniom
pochodzącym z Teheranu. Działamy we wszystkich sferach - na
poziomie dyplomatycznym, bezpieczeństwa, antyterrorystycznym
i wywiadowczym. To, co widzisz, to zaledwie wierzchołek góry
lodowej. Istnieje wiele działań, z których większość jest połączona
z Mossadem i Siłami Obronnymi Izraela w celu rozwiązania
tych problemów. Pracujemy z kombinacją determinacji i odpowiedzialności
z kompletną perspektywą strategiczną. Poziom polityczny określa
zagrożenia, przed którymi stoi państwo Izrael, a wojsko przeprowadza
misje zgodnie z określonymi priorytetami. Z tego powodu w ostatnich
dniach zaatakowaliśmy jednocześnie na kilku frontach. Przeprowadziliśmy
jednoczesne ataki w Syrii i na innych arenach. Nastąpił także
pewien rozwój wydarzeń w Libanie, które zgodnie z zagranicznymi
publikacjami przypisano Izraelowi. Konieczne było podjęcie działań
na kilku arenach w ciągu 24 godzin i odpowiednio je wcześniej
zaplanowaliśmy. Zaplanowane zostały nasze działania, a także
wszystkie możliwe reakcje wroga. Jesteśmy przygotowani na wojnę,
ale jej nie potrzebujemy. Pokazały to wydarzenie, które przeprowadziliśmy
w Libanie. Nasrallah za pośrednictwem libańskiego premiera Saada
Haririego zaapelował do trzecich krajów, które następnie poprosiły
Izrael o zakończenie działań w Libanie. Hezbollah przesłał
wiadomość, że nie jest zainteresowany konfliktem na dużą skalę.
Trzeba to powiedzieć, ponieważ człowiek ukrywający się w bunkrze
w Bejrucie nadal wygłasza swoje przemówienia. Z naszego punktu
widzenia nam to nie przeszkadza dopóki Izrael realizuje swoje
cele. Nawet Hariri rozumie, że jego kraj będzie poważnie zagrożony,
jeśli Nasrallah będzie nadal działał z terytorium Libanu. Badamy
nasze opcje i podejmujemy decyzje na podstawie zachodzących
zmian. zajmujemy się wszystkimi obszarami i osiągamy nasze cele."
Urzędnik dodał, że Rosjanie nie interweniowali w ostatnie wydarzenia
w Libanie i Syrii, a otrzymywali wszystkie informacje przez
cały czas trwania incydentu. Ujawniono, że baza wojskowa Avivim
została kilka dni wcześniej ewakuowana, gdyż spodziewano się
ataku właśnie w tym miejscu. W trakcie działań odwetowych uderzono
50 celów Hezbollahu w południowym Libanie.
2 września 2019 r. w nocy izraelska jednostka
specjalna prowadziła działania antyterrorystyczne w Betlejem
w Judei. Palestyńczycy zaatakowali kamieniami i bombami zapalającymi
izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania
tłumu. Ranny został 1 żołnierz.
2 września 2019 r. palestyński premier
Mohammad Sztajjeh potępił wypowiedź premiera Benjamina Netanjahu
o możliwości zastosowania suwerenności w Judei i Samarii jako
"niebezpieczne oświadczenie, które przywróci konflikt w
Palestynie do wyjściowego punktu". Sztajjeh wezwał społeczność
międzynarodową do uznania palestyńskiego państwa w granicach
z 1967 r. ze stolicą w Jerozolimie i z prawem powrotu uchodźców.
2 września 2019 r. rząd Syrii poparł wczorajszy
atak Hezbollahu na izraelski pojazd wojskowy na granicy
libańsko-izraelskiej. "Syryjska Republika Arabska wyraża
swoją dumę z operacji, którą przeprowadził libański ruch oporu
narodowego przeciwko patrolowi wojskowemu syjonistycznego okupanta.
Syria powtarza, że w pełni popiera libański opór narodowy i
jego uzasadnione prawo, aby wraz z libańską armią dążyć do zachowania
suwerenności Libanu."
3 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
powiedział: "Przeżyliśmy kilka napiętych dni na wielu frontach.
Dzięki temu mogliśmy zupełnie inaczej rozpocząć ten tydzień,
ale działaliśmy z kombinacją zdecydowania i mądrości, osiągając
wszystkie nasze cele. Zdefiniowałem trzy główne cele Sił
Obronnych Izraela w następującej kolejności: po pierwsze,
powstrzymać i zapobiec irańskiemu projektowi nuklearnemu. Po
drugie, uniemożliwić Iranowi zaopatrywania w precyzyjną broń
naszych wrogów i ich pełnomocników, takich jak Hezbollah
i inni. Po trzecie, uniemożliwić Iranowi i jego pełnomocnikom
okopanie się na naszych granicach. W efekcie działamy wobec
wszystkich tych celów, częściowo otwarcie, a w znacznej części
potajemnie. Jesteśmy zdeterminowani, aby utrzymać bezpieczeństwo
Izraela. Z zadowoleniem przyjmuję przychylne wypowiedzi ministrów
spraw zagranicznych Bahrajnu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich
potępiające agresję Hezbollahu. Potępili także bezczynność
Libanu, który pozwala organizacji terrorystycznej Hezbollah
działać na swoim terytorium przeciwko Izraelowi. Wszystko to
brzmi jakby to był mesjański czas, ale pokazuje fundamentalną
zmianę zachodzącą na Bliskim Wschodzie. Świat arabski zaczyna
rozumieć, że irańska agresja zagraża nie tylko Izraelowi, ale
także całemu regionowi. Wzywam pozostałe państwa, by wystąpiły
przeciwko agresji Iranu i jego przedstawicieli. Teraz podejmowane
są próby odbycia w Jerozolimie kolejnego trójstronnego spotkania
z Rosją, Stanami Zjednoczonymi i Izraelem, aby kontynuować dyskusję
na temat usunięcia Iranu z Syrii. Do tego czasu nadal będziemy
podejmować wszystkie kroki polityczne, bezpieczeństwa i wywiadowcze,
aby osiągnąć przedstawione przez nas cele."
3 września 2019 r. Siły Obronne Izraela
ujawniły nowe szczegóły dotyczące ostatniego incydentu na granicy
z Libanem. Okazało się, że celem rakiet Hezbollahu był
wojskowy ambulans typu Ze'ev, którego załoga złamała
procedury i pojechała zamkniętą dla ruchu drogą wzdłuż ogrodzenia
granicznego. W ich stronę wystrzelono 2 rakiety przeciwpancerne
Kornet, które wybuchły w odległości 50 metrów od pojazdu.
Poinformowano, że w sprawie tej wszczęto dochodzenie, gdyż incydent
mógł znacznie pogorszyć sytuację w regionie.
3 września 2019 r. Siły Obronne Izraela
poinformowały o odkryciu tajnego obiektu Hezbollahu położonego
w pobliżu Nabi Chit w Dolinie Bekaa w Libanie. Obiekt składa
się z kilku budynków, które wybudowano kilka lat temu w celu
modernizacji precyzyjnych pocisków kierowanych. W tym celu,
dzięki irańskiej pomocy, utworzono tam specjalną linię montażową
z dostarczonymi z Iranu specjalistycznymi urządzeniami. Iran
zapewnił także szkolenie pracowników i zapewnił ciągłe wsparcie.
Zakład został podzielony na sekcje produkujące silniki rakietowe,
głowice wybuchowe oraz systemy naprowadzania rakiet z dokładnością
do 10 metrów. W ostatnich dniach Hezbollah z obawy przed
izraelskimi nalotami, ewakuował większość cennego sprzętu do
Bejrutu.
3 września 2019 r. linie kolejowe
Israel Railways poinformowały, że w najbliższym czasie zostanie
uruchomiono nowe innowacyjne centrum cybernetycznego monitorowania
ruchu kolejowego w Izraelu. Centrum będzie także zapewniać bezpieczeństwo
cybernetyczne podróżujących, gdyż odkryto, że sieć WiFi pasażerów
wagonów jest połączona z infrastrukturą obsługi pociągu, co
wymagało stworzenie odpowiednich zabezpieczeń. System obsługi
pociągów zintegrowano także z krajowym systemem awaryjnym, otwierając
zupełnie nowe możliwości dla obsługi technicznej i służb bezpieczeństwa.
3 września 2019 r. zarząd parków narodowych
poinformował, że w trakcie mijającego lata (lipiec i sierpień)
parki narodowe i rezerwaty przyrody odwiedziło 1,9 mln turystów,
w tym około 400 tys. zagranicznych turystów. Najpopularniejszym
miejscem okazał się Park Narodowy Gan Haszlosza (ok. 135 tys.
turystów), a następnie Park Narodowy Masada (ok. 134 tys. turystów),
Cezarea (ok. 128 tys.), rezerwat przyrody Snir (101 tys.) i
rezerwat przyrody Nahal Daliot (99 tys.).
3 września 2019 r. wieczorem do Brazylii
wyleciał zespół 11 ekspertów ds. klęsk żywiołowych, którzy mają
pomóc w walce z pożarami postuszącymi lasy Amazonii.
3 września 2019 r. zachodnie wywiady poinformowały,
że Iran buduje dużą bazę wojskową w Syrii, która będzie zdolna
pomieścić kilka tysięcy żołnierzy. Kompleks nazywa się Imam
Ali i jest budowany na granicy syryjsko-irackiej przez irańskie
siły Quds. Budowa bazy ma być ukończona za kilka miesięcy.
Zdjęcia satelitarne pokazują pięć hangarów zdolnych pomieścić
rakiety. W odległości 320 km od tej bazy znajduje się najbliższy
posterunek amerykańskiej armii.
4 września 2019 r. ministerstwo zdrowia wydało
ostrzeżenie przed możliwością wybuchu odry na Ukrainie. Wezwano
wszystkie osoby planujące wyjazd na Ukrainę, aby poddały się
szczepieniom przeciwko odrze. "Od marca 2018 r. jesteśmy
świadkami epidemii odry w Izraelu. Najbardziej skutecznym i
bezpiecznym sposobem zapobiegania odrze i jej powikłaniom jest
otrzymanie szczepionki. Przestrzeganie tego zalecenia zapobiegnie
zakażeniu odrą podczas podróży za granicę oraz zarażeniu innych
osób podczas lotu lub po powrocie do Izraela." Równocześnie
poinformowano o wykryciu dorosłych komarów zakażonych wirusem
gorączki Zachodniego Nilu w Wadi Al Khafi, między dzielnicą
Neve Ya'akov i Pisgat Ze'ev w Jerozolimie. Wezwano władze Jerozolimy
do podjęcia działań odkomarzania, aby zapobiec wybuchowi epidemii
tej zakaźnej choroby.
4 września 2019
r. wieczorem Palestyńczycy obrzucili kamieniami i bombami zapalającymi
patrol izraelskiej policji w dzielnicy Issawiya we Wschodniej
Jerozolimie.
4 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
wziął udział w oficjalnej uroczystości państwowej w Hebronie
w Samarii, która upamiętniała 90 rocznicę arabskiego pogromu
w 1929 r. "Przyjechałem tutaj by ogłosić nasze zwycięstwo.
Wróciliśmy do źródła i to jest nasze zwycięstwo. W Hebronie
nie jesteśmy obcymi i pozostaniemy w tym mieście na zawsze.
Nie jesteśmy tu po to, aby kogoś wydziedziczać, ale nikt nas
stąd nie wydziedziczy. Przybyliśmy tu, aby zjednoczyć się wokół
pamięci, aby wyrazić zwycięstwo nad krwiożerczymi mordercami,
którzy 90 lat temu dokonali tutaj straszliwą masakrę. Oni byli
pewni, że raz na zawsze usunęli nas z tego miejsca, ale mylili
się. Nieliczni z arabskiej populacji, którzy próbowali chronić
swoich żydowskich sąsiadów, powinni zostać pochwaleni. Działali
moralnie, ryzykując własnym życiem. W pogromie zostało zabitych
67 Żydów, a dziesiątki było rannych." Przewodniczący parlamentu
Juli Edelstein powiedział, że "nadszedł czas, abyśmy narzucili
miastu naszą władzę. Wracamy do tego miejsca, w którym spoczywa
nasze dziedzictwo i o którym Żydzi marzyli od pokoleń. Czas,
aby żydowska społeczność w Hebronie wzrosła o tysiące."
Prezydent Reuven Rivlin wziął udział w modlitwach w Grobowcu
Patriarchów i powiedział, że "Hebron nie jest barierą dla
pokoju. Wszystko zależy od nas i naszej dobrej woli. Mamy nadzieję,
że tam, gdzie stoimy, Żydzi powrócą do domu swoich ojców. Izrael
musi pracować nad poprawą jakości życia wszystkich mieszkańców."
4 września 2019 r. rzecznik palestyńskiego
przewodniczącego Mahmouda Abbasa, Nabil Abu Rudeineh, oficjalnie
potępił wizytę premiera Benjamina Netanjahu w Hebronie, podkreślając,
że może to doprowadzić do niebezpiecznej eskalacji. Rudeineh
określił tę wizytę jako "kontynuację ataków na święte miejsca
islamu i chrześcijaństwa w Jerozolimie i Hebronie. Ostrzegamy
przed niebezpiecznymi konsekwencjami tej wizyty Netanjahu, która
miała na celu zdobycie głosów izraelskiej skrajnej prawicy,
i która została przeprowadzona w ramach okupacji i planów judaizacji
Starego Miasta Hebronu, w tym Grobowca Patriarchów."
4
września 2019 r. wieczorem Palestyńczycy wszczęli zamieszki
w arabskim mieście Azzun w zachodniej części Samarii. Obrzucono
kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami
do rozpraszania tłumu. Rannych zostało kilku Arabów.
4 września 2019 r. libańska gazeta Al
Liwaa poinformowała, że Izrael zaproponował Hezbollahowi
zakończenie okresu ostatniej eskalacji na granicy i powrót do
stanu zgodnego z rezolucją ONZ kończącą drugą wojnę libańską
z 2006 r. W zamian Izrael zobowiązał się do zakończenia powietrznych
nalotów na siły Hezbollahu w Syrii. Hezbollah
podobno odrzucił izraelską ofertę, która została przedstawiona
Libanowi za pośrednictwem Rosji, przy mediacji Francji, Egiptu
i Stanów Zjednoczonych. Amerykanie wzmocnili ofertę poprzez
dodanie własnego ostrzeżenia, że w przypadku dalszego wzrostu
napięcia Stany Zjednoczone zwiększą presję gospodarczą na Libanie.
4 września 2019
r. amerykańska gazeta New York Times poinformowała, że
Izrael był w 2012 r. bliski rozpoczęcia ataku na irańskie obiekty
nuklearne, i to pomimo sprzeciwu administracji prezydenta Baracka
Obamy. Opóźniono wtedy wspólne ćwiczenia wojskowe, co wzbudziło
obawy amerykańskich urzędników, którzy co kilka tygodni przysyłali
do Izraela wysłanników, aby powstrzymać atak na Iran o kilka
kolejnych tygodni. W ramach przygotowań do tej operacji, Izrael
penetrował irańską przestrzeń powietrzną przy pomocy dronów
operujących z Azerbejdżanu. Ostatecznie sprzeciw administracji
Obamy uniemożliwił przeprowadzenie ataku.
5 września 2019 r. po południem wybuchł groźny
pożar zbiorników paliwa w Porcie Hajfa. Ogień objął zbiornik
magazynujący 80 ton oleju słonecznikowego. Pożar gasiło 36 drużyn
straży pożarnej. Podczas akcji gaśniczej ranny został 1 strażak.
Do Zatoki Hajfy wyciekła duża ilość oleju, powodując skażenie
środowiska naturalnego.
5 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się w Londynie z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem.
Rozmowa dotyczyła współpracy w walce z terroryzmem, ze szczególnym
uwzględnieniem problematyki Iranu. Netanjahu spotkał się z także
z brytyjskim sekretarzem obrony Benem Wallace'em. Wieczorem
miało miejsce spotkanie Netanjahu z sekretarzem obrony USA Markiem
Esperem. Premierowi towarzyszyli szef Mosadu Jossi Cohen,
szef operacyjny Sił Obronnych Izraela gen. Aaron Haliva
oraz szef izraelski sił powietrznych gen. Amikam Norkin.
5 września 2019 r. Stany Zjednoczone
zablokowały propozycję rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ
w sprawie napięć między Izraelem a libańskim Hezbollahem,
odrzucając wszelką krytykę Izraela. Projekt rezolucji wyrażał
zaniepokojenie ostatnimi incydentami i potępiał wszelkie naruszenia
granicy zarówno drogą powietrzną, jak i naziemną. Stany Zjednoczone
wezwały do wyraźnego potępienia Hezbollahu w rezolucji,
czemu sprzeciwiło się kilku członków Rady Bezpieczeństwa.
6 września 2019 r. Israel Railways
przeprowadziło rano pierwszą jazdę próbną pociągiem elektrycznym,
który przejechał z Tel Awiwu do Jerozolimy. Przejazd testowy
został przeprowadzony w celu sprawdzenia infrastruktury elektrycznej
i zidentyfikowania wszelkich problemów w oczekiwaniu na rozpoczęcie
pełnej eksploatacji linii oczekiwanej pod koniec roku. Dyrektor
generalny Israel Railways Michael Meksner powiedział:
"Ten test jest ważnym osiągnięciem krajowego projektu przejścia
na pociągi elektryczne i wymaga od nas dużo wysiłku oraz intensywnej
pracy. Mam nadzieję, że osiągnęliśmy dobre rezultaty, co umożliwi
dalszy postęp projektu rozwoju systemu kolejowego i transportowego
w Izraelu, aby go dostosować do bardziej współczesnych czasów."
6 września 2019 r. około 6 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż ogrodzenia granicznego
w Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienie, urządzenia wybuchowe
i bomby zapalające, oraz podejmowano próby uszkodzenia płotu
granicznego. W starciach zginęło 2 Palestyńczyków, a 70 osób
zostało rannych. Hamas zagroził odwetem za śmierć demonstrantów,
mówiąc, że Izrael "poniesie pełną odpowiedzialność za to
przestępstwo".
6 września 2019 r. libański prezydent Michel
Aoun spotkał się ze specjalnym wysłannikiem ONZ w Libanie,
Janem Kubisem, którego ostrzegł, że Liban nie pozwoli na naruszanie
przez Izrael swego terytorium, i izraelskie naloty nie pozostaną
bez odpowiedzi. "Każdy izraelski atak na libańską suwerenność
spotka się z uzasadnioną samoobroną, a Izrael poniesie konsekwencje."
6 września 2019
r. wydawana w Londynie arabska gazeta Asharq Al-Awsat
napisała, że sekretarz stanu USA Mike Pompeo wysłał list ostrzegawczy
do libańskiego prezydenta Michela Aouna, wzywając go do demontażu
fabryki modernizującej rakiety Hezbollahu w Dolinie Bekaa
przed atakami Izraela to. Wiadomość tą przekazano bezpośrednio
libańskiemu ministrowi spraw zagranicznych Gebranowi Bassilowi,
który jest znany z bliskich więzi z przywódcą Hezbollahu
Hassanem Nasrallahem. Pompeo powiedział Bassilowi, że Izrael
ma informacje wywiadowcze na temat obu zakładów modernizujących
rakiety w Libanie. "Liban powinien natychmiast zdemontować
drugą fabrykę, w przeciwnym razie Izrael zaatakuje ją i zniszczy
w najbliższych dniach."
6 września 2019
r. sekretarz stanu USA Mike Pompeo powiedział, że w ciągu kilku
tygodni Stany Zjednoczone przedstawią długo oczekiwany plan
pokojowy dla Bliskiego Wschodu. "Od dwóch i pół roku prowadzimy
szerokie konsultacje w całym regionie i myślę, że w nadchodzących
tygodniach ogłosimy naszą wizję. Miejmy nadzieję, że świat uzna
to jako element większego planu, na podstawie którego będzie
można iść naprzód."
7 września 2019 r. - Szabat.
7 września 2019
r. w nocy palestyńscy terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy
5 rakiet, z których jedna spadła na miasto Sderot, powodując
niewielki pożar. Udzielono pomocy medycznej kilku osobom, które
doznały szoku.
7 września 2019 r. wieczorem Palestyńczycy
wszczęli zamieszki w dzielnicy Isawiya we Wschodniej Jerozolimie.
Uszkodzonych zostało kilka policyjnych samochodów, a 2 policjantów
odniosło obrażenia.
7 września 2019 r. wieczorem palestyński
bezzałogowy dron przeleciał nad granicą Strefy Gazy i zrzucił
urządzenie wybuchowe przed jadący wzdłuż granicy izraelski pojazd
wojskowy, który został uszkodzony. Nikt z żołnierzy nie został
ranny.
7 września 2019 r. w nocy izraelskie czołgi
ostrzelały przygraniczne pozycje Hamasu w Strefie Gazy,
a następnie samoloty zbombardowały wojskowy kompleks Hamasu
w północnej części strefy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał
rakietowy terytorium Izraela.
7 września 2019
r. po południem palestyński nastolatek zaatakował nożem 2 Izraelczyków,
którzy jechali do kliniki stomatologicznej przy arabskim mieście
Azzun w zachodniej części Samarii. Ranny został 60-letni ojciec
i jego 17-letni syn. Napastnik zapytał się, czy są Żydami, a
następnie ich zaatakował. Ojciec miał jedną ranę kłutą dłoni,
a jego syn co najmniej pięć ran kłutych w górną część ciała.
Sprawca podobno oddał się w ręce palestyńskich sił bezpieczeństwa,
jest to jednak informacja nie potwierdzona.
7 września 2019 r. wieczorem grupa 3
Palestyńczyków przekroczyła barierę graniczną w południowej
części Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze zablokowali cały obszar
w okolicy, zanim aresztowali podejrzane osoby. Byli to 13-letni
chłopcy, przy których znaleziono ukryty nóż. W odrębnym incydencie
zatrzymano Palestyńczyka, który przekroczył granicę w północnej
części Strefy Gazy. Znaleziono przy nim ukryte dwa noże.
8 września 2019 r. minister spraw zagranicznych
Israel Katz powiedział rano, że konflikt z organizacjami terrorystycznymi
w Strefie Gazy jest bliski osiągnięcia punktu krytycznego. "Ostatnio
zidentyfikowaliśmy coraz mocniejszy odcisk palca Qassem Soleimani
i Iranu w działaniach terrorystycznych w Gazie, gdzie głównie
za pośrednictwem Islamskiego Dżihadu wykorzystywane są
coraz nowsze środki terroru. Coraz bardziej zbliża nas to do
kompleksowej izraelskiej kampanii wymierzonej przeciwko organizacjom
terrorystycznym w Strefie Gazy, która odbędzie się w czasie
i na warunkach, o których sami zdecydujemy. Jest jasne, że podczas
tej kampanii zostaną zgładzeni najważniejsi przywódcy organizacji
terrorystycznych, a ich siła zostanie zniszczona."
8 września 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu na porannym posiedzeniu rządu zrelacjonował swoją
podróż do Londynu. "Rozmowy dotyczyły głównie Iranu i przerzutów
irańskiej broni w naszym regionie oraz niezbędnych kroków podjętych
i przeprowadzonych przez Izrael w koordynacji ze Stanami Zjednoczonymi."
Premier zapowiedział, że w tym tygodniu planuje odwiedzić Rosję,
by spotkać się z prezydentem Putinem i omówić problematykę koordynacji
działań wojskowych, aby uniknąć konfrontacji z rosyjskimi siłami
w Syrii. Rząd przyjął także projekt ustawy dotyczącej umieszczenia
kamer monitoringu w lokalach wyborczych, co ma na celu zapobiegnięciu
oszustw i umożliwi obserwatorom rywalizujących ze sobą partii
politycznych nadzorowanie przebiegu głosowania podczas wyborów.
Kamery będą monitorować salę wyborczą, przy zachowaniu tajności
głosowania. Ustawa musi jeszcze zostać zatwierdzona przez parlament.
8 września 2019
r. międzynarodowy port lotniczy im. Dawida Ben Guriona poinformował,
że w sierpniu b.r. obsłużył ponad 2,8 mln podróżnych, co było
najbardziej ruchliwym miesiącem w historii lotniska.
8 września 2019 r. izraelska forma energetyczna
Israel Electric Corporation pinformowała, że około dwa
tygodnie po wyborach może odciąć część energii elektrycznej
dostarczanej do Autonomii Palestyńskiej. Odcinanie dostaw energii
elektrycznej mogło by się rozpocząć od pojedynczych wiosek w
Judei i Samarii, aby wywrzeć presję na Autonomii Palestyńskiej,
aby zapłaciła zaległe płatności za prąd, obecnie wynoszące 1,7
mld szekli. Szacuje się, że władze polityczne nie będą mogły
zmusić spółkę energetyczną do odstąpienia od prób odzyskania
swoich należności za dostarczony prąd. Informacja w tej sprawie
została przekazana rządowi już dwa tygodnie temu. Zgodnie z
wydanym dwa miesiące temu orzeczeniem sądowym, spółka po powiadomieniu
stron jest zobowiazana odczekać 35 dni, po czym będzie mogła
wdrożyć procedurę odcinania.
8 września 2019 r. Szpital Ichilov w
Tel Awiwie rozpoczął testowanie systemu nadzoru medycznego z
wykorzystaniem kamer, czujników i sztucznej inteligencji do
monitorowania stanu wybranych 10 pacjentów i ostrzegania personelu
medycznego w przypadku pogorszenia się ich stanu zdrowia. System
jest wynikiem współpracy między szpitalem a dwiema izraelskimi
firmami AnyVision i BioBeat, które specjalizują
się w systemach sztucznej inteligencji i monitoringu medycznego.
Szpital Ichilov każdego roku przyjmuje około 400 tys. pacjentów,
a zabiegi ambulatoryjne wykonuje dla około 1,8 mln pacjentów,
około 36 tys. operacji i 220 tys. wizyt na oddziale ratunkowym.
Nowy system ma pomóc w rozwiązaniu problemu niedoboru personelu
medycznego. "Lekarze i pielęgniarki nie mogą być wszędzie.
Ta inicjatywa wynika ze zrozumienia faktu, że pacjenci przebywający
na oddziałach wewnętrznych nie są regularnie monitorowani. Oznacza
to, że nie ma ciągłego monitorowania stanu pacjentów, a liczba
przypadków, w których personel medyczny przychodzi ich sprawdzić
w ciągu dnia, jest ograniczona. Nowy system wykorzystuje algorytm,
który może sprawdzić, czy stan pacjenta się pogarsza. Dane są
gromadzone przez czujniki i kamerę skierowane na łóżko pacjenta,
oraz zapisywane w dokumentacji medycznej pacjenta. System wykrywa
nietypowe zmiany, takie jak spadek ciśnienia krwi lub wzrost
pulsu pacjenta, i w razie potrzeby powiadamia personel medyczny.
Niektórzy pacjenci nie są podłączeni do monitorów, ponieważ
ich stan zdrowia tego nie wymaga, ale czasami nagle nas zaskakują,
a ich stan zaczyna się szybko pogarszać. Nowe rozwiązanie jest
przyszłością medycyny. Personel medyczny potrzebuje systemów,
które pomogą im zidentyfikować złożone sytuacje i poruszać się
po ogromnych ilościach danych pacjentów."
8 września 2019 r. Sztab Generalny Sił
Obronnych Izraela rozpoczął czterodniowe ćwiczenia, podczas
których zostaną przerobione scenariusze walki prowadzonej na
wielu frontach, z naciskiem na wielowarstwową wojnę toczącą
się na froncie północnym. Ćwiczenie ma na celu poprawę zdolności
współpracy Sztabu Generalnego z Północnym Dowództwem do prowadzenia
działań wojennych z udziałem żołnierzy sił regularnych i rezerwowych.
Dowództwo będzie koordynować działania sił powietrznych, morskich,
lądowych, a także wywiadu, logistyki oraz walki cybernetycznej.
Symulacja obejmuje także współpracę z obroną cywilną. Ćwiczenia
było zaplanowane w 2018 r. i miało odbyć się wcześniej w minionym
miesiącu, zostało jednak przełożone z powodu wzrostu napięcia
na granicy izraelsko-libańskiej.
8 września 2019 r. w nocy izraelskie siły
powietrzne zbombardowały trzy obiekty Hamasu w północnej
i środkowej części Strefy Gazy. Był to odwet za wcześniejszy
atak terrorystyczny z wykorzystaniem bezzałogowego drona.
8 września 2019
r. po południem do Strefy Gazy wjechała delegacja przedstawicieli
egipskiego wywiadu, która spotka się z przywódcami Hamasu,
aby rozmawiać o zachowaniu zawieszenia broni z Izraelem. Egipcjanie
przekazali Hamasowi wiadomość, że Izrael jest gotowy
na udzielanie dalszej pomocy humanitarnej Strefie Gazy po wyborach,
pod warunkiem zachowania zawieszenia broni. Rozmawiano także
nad wprowadzeniem ułatwień na przejściu granicznym Rafah prowadzącym
ze strefy do Egiptu. Egipcjanie wezwali Hamas do powstrzymania
innych frakcji przed kontynuowaniem ostrzału rakietowego Izraela
i ograniczenia przemocy podczas przygranicznych demonstracji.
Wezwano także do zakończenia działań nocnych jednostek nękających
i wypuszczania balonów z bombami zapalającymi. Zwrócono uwagę
na rosnące zagrożenie ze strony salafickich ekstremistów w Strefie
Gazy.
8 września
2019 r. wieczorem palestyńscy terroryści wystrzelili rakietę,
która spadła w Strefie Gazy. Ogłoszono jednak alarm na terenach
przygranicznych w Izraelu. Także wieczorem zatrzymano 2 Palestyńczyków,
którzy usiłowali przekroczyć ogrodzenie graniczne Strefy Gazy.
Przy zatrzymanych znaleziono ukryty nóż oraz materiały łatwopalne.
9 września 2019 r. rzecznik Sił Obronnych
Izraela Avichai Adraee po arabsku ostrzegł syryjskiego prezydenta
Baszara al-Assada, że zapłaci wysoką cenę za dalszą pomoc Iranowi
na syryjskiej ziemi. "Ostrzegamy reżim Baszara al-Assada,
że zapłaci wysoką cenę za umożliwianie irańskim i szyickim bojownikom
działania z jego terytorium, przymykanie oka, a nawet współpracę
z nimi. Wszystko to nie jest przed nami ukryte. Zostałeś ostrzeżony."
9 września 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu na specjalnej konferencji prasowej ujawnił, że Międzynarodowa
Agencja Energii Atomowej odkryła w Iranie ślady niezadeklarowanego
uranu. "Półtora roku temu ujawniliśmy tajne archiwum nuklearne
Iranu, które ujawniło, że Iran już od 2003 r. pracuje nad budową
pięciu głowic nuklearnych. W ubiegłym roku ujawniliśmy lokalizację
tajnego magazynu nuklearnego Iranu w Turquzabadzie, który wykorzystywano
do przechowywania materiałów i sprzętu używanego w tajnym programie
nuklearnym. Iran wcześniej zorientował się, że poznaliśmy tę
lokalizację, więc zlikwidowali magazyn i wyczyścili całe miejsce.
Oczyścili je i zatuszowali sprawę. Próbowali nawet nawieźć żwir,
aby ukryć wszelkie swoje ślady, ale nie zrobili tego. Pomimo
to Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej znalazła ślady
uranu, który Iran ukrywał w tych miejscach. Jest to bezpośrednie
naruszenie traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.
Dziś ujawniamy, że w tajnych archiwach, które sprowadziliśmy
z Teheranu, odkryliśmy jeszcze jedno tajne miejsce nuklearne.
W tym miejscu Iran przeprowadzał eksperymenty w celu opracowania
broni nuklearnej. Nowy tajny obiekt znajdował się w pobliżu
miasta Abadesz, na południe od Isfahanu. Również tutaj, gdy
tylko Iran zdał sobie sprawę, że odkryliśmy to miejsce, zniszczyli
je. Po prostu je zniszczyli. Oto, co muszę powiedzieć tyranom
w Teheranie: Izrael wie, co robicie. Izrael wie, kiedy to robicie.
I Izrael wie, gdzie to robicie. Wzywam międzynarodową społeczność
do przebudzenia się i uświadomienia sobie, że Iran systematycznie
kłamie. Wzywam międzynarodową społeczność do przyłączenia się
do sankcji prezydenta Trumpa, aby wywrzeć większy nacisk na
Iran."
9 września 2019 r. minister spraw zagranicznych
Israel Katz zareagował na oświadczenie Międzynarodowej Agencji
Energii Atomowej, że Iran naruszył umowę nuklearną. "Apeluję
do rządów Francji, Zjednoczonego Królestwa, Niemiec i innych
partnerów tego porozumienia, aby niezwłocznie ogłosili aktywację
istniejącego mechanizmu na wypadek naruszenia warunków umowy
i doprowadzili do rozwiązania porozumienia oraz przystąpienia
do amerykańskich sankcji przeciwko Iranowi. Historia raz po
raz pokazuje, że poddanie się tyranom przynosi przemoc, a nie
pokój. Świat musi się zjednoczyć i powstrzymać wysiłki Iranu
na rzecz uzyskania broni jądrowej oraz ich wsparcia dla regionalnego
i globalnego terroryzmu."
9 września 2019 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas powiedział, że Stany Zjednoczone nie przestrzegają
międzynarodowego prawa, czego najlepszym dowodem było przeniesienie
amerykańskiej ambasady w Izraelu do Jerozolimy. "Przeniesienie
ambasady Stanów Zjednoczonych do Jerozolimy było sprzeczne z
tym, co zostało uzgodnione z byłymi administracjami Stanów Zjednoczonych.
Stany Zjednoczone nie uszanowały decyzji, które podpisały i
poparły." Abbas podkreślił, że stosunki z obecną administracją
Białego Domu nie zostaną wznowione, dopóki prezydent Trump "nie
uzna rezolucji ONZ i zaakceptuje rozwiązanie dwupaństwowe".
9 września 2019 r. przywódca polityczny
Hamasu Ismail Hanijeh powiedział wieczorem, że rząd Stanów
Zjednoczonych wdraża najnowszy plan pokojowy, mający na celu
wyeliminowania problemu uchodźców palestyńskich, a pierwszym
krokiem w tym planie jest zakończenie działalności agencji UNRWA
oraz próba zmiany definicji palestyńskiego uchodźcy. Hanijeh
wyraził silny sprzeciw wobec osiedleniu i asymiliacji palestyńskich
uchodźców w krajach w których zamieszkują, oraz wezwał do odbudowy
obozu Al-Jarmuk na południe od Damaszku, który został zniszczony
podczas wojny domowej w Syrii.
9 września 2019 r. syryjskie media poinformowały,
że w nocy nieznane samoloty zbombardowały bazę proirańskiej
milicji w Al-Bukamal na granicy Syrii z Irakiem. W ataku miało
zginąć 21 osób. Celem miał być magazyn broni. Odpowiedzialnością
za atak obarczono Izrael, który odmówił jakichkolwiek komentarzy
na ten temat, jednak wysoki urzędnik Stanów Zjednoczonych wskazał
na państwo żydowskie jako odpowiedzialne za atak. Syria powiedziała,
że Izrael wykorzystał do przeprowadzenia ataku przestrzeń powietrzną
Jordanii. "Obciążamy Izrael i Stany Zjednoczone odpowiedzialnością
za te agresywne działania, które przekraczają wszystkie czerwone
linie." Rano z obrzeży Damaszku wystrzelono kilka rakiet,
które leciały w kierunku Izraela, jednak spadły na syryjskim
terytorium. Rakiety wystrzelono z pozycji irańskich sił Quds.
Nie wiadomo czy rakiety zostały zestrzelone, miały usterkę techniczną,
czy celowo zostały zniszczone przez Irańczyków, a samo ich wystrzelenie
było prowokacją i pokazem siły wobec Izraela.
9 września 2019
r. rano izraelski dron spadł w rejonie wioski Ramjeh w południowym
Libanie. Hezbollah poinformował, że zestrzelił izraelski
dron w 5 minut po tym, jak wszedł on w libańską przestrzeń powietrzną.
9 września 2019 r. spłonęła synagoga
w mieście Duluth w stanie Minnesota (USA). Policja ustala przyczynę
pożaru. Lokalna kongregacja liczy 75 członków.
9 września 2019
r. Stany Zjednoczone poinformowały, że zakupiły od Izraela elementy
wyposażenia myśliwców wielozadaniowych F-35 o wartości
1,75 mld dolarów. Myśliwiec F-35 został opracowany przez
amerykański koncern Lockheed Martin we współpracy z wieloma
kooperantami, w tym z firmami zbrojeniowymi z Izraela. Izraelskie
firmy Israel Aerospace Industries i Elbit już
w 2010 r. podpisały umowy z Lockheed Martin na dostawy
różnych komponentów dla F-35. Według raportu, tylko w
2018 r. izraelskie firmy zarobiły ponad 500 mln dolarów w sprzedaży
powiązanej z F-35. Ocenia się, że do końca 2019 r. zysk
izraelskich firm z tej sprzedaży osiągnie 2 mld dolarów. Israel
Aerospace Industries dostarczył 50 par skrzydeł z awioniką
dla F-35, a podpisane kontrakty mówią o kolejnych 750
parach skrzydeł. Elbit produkuje zaawansowane technologicznie
hełmy pilotów F-35, które są zintegrowane z systemem
komputerowym samolotu, zapewniając pilotowi dostęp do wszystkich
danych samolotu oraz informacji o celach, włącznie z widokiem
z kamery noktowizyjnej itp.
10 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
powiedział: "Jesteśmy w przededniu wyborów. Prezydent Trump
zapowiedział, że kilka dni po wyborach przedstawi swój plan
pokojowy, i jest on tuż za rogiem. Stanowi to dla nas ogromne
wyzwanie i doskonałą okazję do zastosowania suwerenności Izraela
w Judei, Samarii i innych obszarach. Jest jedno miejsce, w którym,
jeśli pozwolą mi na to obywatele Izraela, suwerenność może zostać
zastosowana natychmiast po wyborach. Dziś ogłaszam mój zamiar
zastosowania po wyborach suwerenności Izraela w dolinie Jordanu
i północnej części Morza Martwego. Będzie to nasz pas obronny
na wschodzie. Zapewni on, że nigdy nie będziemy krajem o szerokości
kilku mil. Jesteśmy demokracją. Nic nie zrobię bez wyraźnego
mandatu. Proszę więc o mandat, aby zrobić to, co cieszy się
szerokim konsensusem, aby w końcu określić stałe granice Izraela,
z obietnicą, że Judea i Samaria nie zamienią się w Gazę. Nie
mieliśmy takiej możliwości od czasu wojny sześciodniowej w 1967
roku i może nie będziemy mieli takiej szansy przez kolejne 50
lat."
10 września 2019 r. szef Sztabu Generalnego
gen. Aviv Kochavi powiedział, że "Siły Obronne Izraela
nie pozwolą Iranowi ulokować się na terytorium Syrii ani opracować
precyzyjne rakiety w Libanie. Miniony miesiąc był pełen działań
operacyjnych we wszystkich sektorach, zwłaszcza w sektorze północnym.
Dzięki doskonałym zdolnościom wywiadowczym zidentyfikowaliśmy
zamiary wroga, które miały tylko jeden cel - zaszkodzić bezpieczeństwu,
suwerenności i obywatelom Izraela. Zidentyfikowaliśmy zagrożenie
i podjęliśmy działania."
10 września
2019 r. wieczorem palestyńscy terroryści wystrzelili ze Strefy
Gazy 2 rakiety, które leciały w stronę Aszkelonu i Aszdod. W
tym czasie w Aszdod odbywała się przedwyborcza konwencja Likudu,
z udziałem premiera Benjamina Netanjahu. Po ogłoszeniu alarmu,
konwencja została przerwana, a premiera sprowadzono ze sceny.
System obrony Iron Dome zestrzelił 2 rakiety, a pozostałe
spadły w otwartym terenie. Burmistrz Aszkelonu nakazał otworzenie
schronów publicznych w mieście. Eksperci wojskowi wyrazili zaniepokojenie,
że wystrzelone rakiety były bardzo precyzyjne, gdyż leciały
dokładnie na Aszdod i Aszkelon.
10 września 2019 r. w nocy izraelski dron
spadł na wschód od Rafah w południowej części Strefy Gazy. Hamas
poinformował, że zestrzelił i przejął izraelski dron.
10 września 2019 r. po południem izraelscy
żołnierze zatrzymali w Hebronie 15-letniego Palestyńczyka, przy
którym znaleziono ukryty nóż. Podczas przesłuchania przyznał
się, że planował zaatakować Żydów. Do zatrzymania doszło na
punkcie kontrolnym w mieście.
10 września 2019 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas zagroził, że "jeśli Izrael przeprowadzi aneksję
Doliny Jordanu, obszaru Morza Martwego lub jakiejkolwiek innej
części okupowanych od 1967 r. palestyńskich terytoriów, wówczas
wygasną wszystkie umowy podpisane z Izraelem. Ponieważ decyzje
Netanjahu są sprzeczne z rezolucjami ONZ i międzynarodowym
prawem, mamy prawo do obrony naszych praw i walki o osiągnięcie
naszych celów wszelkimi dostępnymi środkami, niezależnie od
konsekwencji."
10 września 2019 r. wieczorem Hamas
ewakuował swoje biura oraz główną kwaterę sił bezpieczeństwa
w Gazie. Wstrzymano także do odwołania wszystkie szkolenia w
bazach Hamasu w Strefie Gazy. Egipt skontaktował się
z Hamasem i zażądał wyjaśnień w sprawie wieczornego ostrzału
rakietowego Izraela, podkreślając, że takie "prowokacje
ze strony Gazy w okresie wyborczym, mogą doprowadzić do wojny".
Hamas oświadczył, że zbada okoliczności ostrzału rakietowego.
10 września 2019 r. irackie media poinformowały,
że w nocy nieznane samoloty zbombardowały magazyny broni szyickiej
milicji w prowincji Anbar w zachodnim Iraku. Baza należała do
proirańskiej milicji. Doniesiono także, że w ataku były ofiary.
O przeprowadzenie ataku oskarżono Izrael.
10 września 2019 r. Izrael i Japonia
podpisały porozumienie obronne. Premier Benjamin Netanjahu oświadczył
po podpisaniu protokołu: "Pochwalam tę ważną umowę podpisaną
dziś rano z japońskim ministerstwem obrony. Umowa pogłębi i
wzmocni stosunki bezpieczeństwa między naszymi krajami. Przenieśliśmy
stosunki izraelsko-japońskie na rekordowo wysoki poziom."
Porozumienie zostało podpisane w Tokio przez ambasadora Izraela
w Japonii, panią Jafa Ben Ari.
10 września
2019 r. wieczorem Arabia Saudyjska potępiła oświadczenie premiera
Netanjahu, że po wyborach ogłosi suwerenność Izraela nad Doliną
Jordanu i obszarem Morza Martwego. Rijad oświadczył, że była
by to "bardzo niebezpieczna eskalacja przeciwko narodowi
palestyńskiemu i stanowiłoby naruszenie Karty Narodów Zjednoczonych
oraz zasad międzynarodowego prawa". Jordański minister
spraw zagranicznych Ajman Safadi również skrytykował oświadczenie
Netanjahu i ostrzegł, że obietnica aneksji Doliny Jordanu "popchnie
cały region w kierunku przemocy". Tymczasem ONZ
ostrzegła Netanjahu, że jego plan aneksji Doliny Jordanu nie
będzie miał "międzynarodowego skutku prawnego". Liga
Arabska również potępiła oświadczenie Netanjahu jako "poważny
akt agresji Izraela, który jeśli zostanie przeprowadzony, będzie
oznaczał zakończeniu procesu pokojowego".
11 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
przemawiając w parlamencie ogłosił, że będzie dążył do legalizacji
statusu prawnego żydowskich osiedli położonych w Dolinie Jordanu.
W pierwszej kolejności proces normalizacji ma dotyczyć osiedla
Mevo'ot Jerycho, zamieszkanego przez prawie 200 osób. Netanjahu
dodał, że w późniejszym etapie, po przedstawieniu przez Stany
Zjednoczone planu pokojowego dla Bliskiego Wschodu, Izrael zastosuje
suwerenność wobec wszystkich żydowskich społeczności w Judei
i Samarii. Podczas wizyty premiera w Knesecie odbyło się głosowanie
projektu ustawy o kamerach w lokalach wyborczych. W pierwszym
czytaniu projekt ustawy odrzucono (58 głosów poparcia i 61 sprzeciwu).
Parlamentarzyści Likudu skomentowali wynik głosowania,
że "ustawa upadła z powodu jednej osoby - Avigdora Libermana,
który dołączył do opozycji i partii lewicowych, aby umożliwić
oszustwa i kradzież głosów podczas wyborów."
11 września
2019 r. po południem palestyńscy terroryści wystrzelili ze Strefy
Gazy 3 rakiety, z których jedna spadła na szklarnie przy kibucu
Jad Mordechai. Nikt nie został ranny, ale są szkody materialne.
11 września 2019 r. w nocy izraelskie siły
powietrzne zbombardowały 15 celów terrorystycznych w północnej
i środkowej części Strefy Gazy. Wśród celów były magazyny broni,
obiekty sił morskich Hamasu oraz tunel terrorystyczny.
Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy terytorium Izraela.
11 września
2019 r. po południem 15-letni Palestyńczyk został zatrzymany
z ukrytym nożem na punkcie kontrolnym przy wejściu do Grobowca
Patriarchów w Hebronie, w Judei.
11 września 2019 r. po południem izraelskie
czołgi ostrzelały dwa przygraniczne posterunki obserwacyjne
Hamasu w północnej części Strefy Gazy. Był to odwet za wcześniejszy
ostrzał rakietowy terytorium Izraela.
11 września
2019 r. wieczorem izraelscy żołnierze zatrzymali 2 Palestyńczyków,
którzy usiłowali przekroczyć ogrodzenie graniczne Strefy Gazy.
Przy zatrzymanych znaleziono 3 noże oraz nożyce do cięcia drutu.
11 września 2019 r. agencja UNCTAD
(Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju)
przedstawiła raport mówiący, że kryzys gospodarczy w Autonomii
Palestyńskiej znalazł się w krytycznym punkcie. "W 2018
r. i na początku 2019 r. wyniki palestyńskiej gospodarki oraz
warunki humanitarne osiągnęły rekordowo niski poziom. Spadł
dochód na mieszkańca, wzrosło bezrobocie, pogłębiło się ubóstwo,
a liczba ofiar starć wzrosła zarówno w Strefie Gazy, jak i na
Zachodnim Brzegu."
11 września
2019 r. saudyjskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły rewizje
w biurach Hamasu w Arabii Saudyjskiej, aresztując palestyńskich
aktywistów, oraz konfiskując komputery i dokumenty. Wśród aresztowanych
znaleźli się parlamentarzyści Hamasu, przebywający w
Arabii Saudyjskiej. Zatrzymania trwają już od kilku tygodni,
a władze nakazały także konfiskatę pieniędzy Hamasu i
mienia należącego do firm podejrzanych o pranie brudnych pieniędzy
Hamasu. Aresztowano ponad 60 osób.
11 września 2019 r. przywódca
Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah w przemówieniu telewizyjnym
powiedział, że regionalna wojna oznaczałaby koniec Izraela i
amerykańskiej hegemonii w regionie. Dodał, że Hezbollah
i jego zwolennicy w Libanie pójdą za Iranem i Chameneim.
12 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
rano odniósł się do niedawnej eskalacji granicy ze Strefą Gazy,
mówiąc: "Będzie operacja wojskowa w Gazie, ale nie podejmę
takiej decyzji wcześniej, niż będziemy na to w pełni gotowi.
Wygląda na to, że nie będzie innego wyjścia, jak podjąć operację
militarną na wielką skalę i obalić Hamas." Premier
dodał, że ciągły ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy sprawia, że
kolejna operacja militarna w przybrzeżnej strefie będzie nieunikniona.
Plany takiej operacji są przygotowane i Izrael zdecyduje o właściwym
czasie jej przeprowadzenia.
12 września 2019 r. minister spraw zagranicznych
Israel Katz całkowicie zaprzeczył doniesieniom, że Izrael zainstalował
urządzenia podsłuchujące w obszarze Białego Domu w Waszyngtonie.
Katz powiedział: "Izrael nie prowadzi żadnych operacji
szpiegowskich w Stanach Zjednoczonych. Stany Zjednoczone i Izrael
dzielą się dużą ilością informacji wywiadowczych i współpracują,
aby zapobiegać zagrożeniom dla bezpieczeństwa obu krajów."
12 września 2019 r. minister finansów
Mosze Kahlon spotkał się z podsekretarz stanu USA Sigale Mandelkerem.
Po spotkaniu powiedział: "Z przyjemnością usłyszałem od
niej, że w przeciwieństwie do doniesień medialnych, nie ma zmian
w polityce sankcji Stanów Zjednoczonych wobec Iranu i będą one
nadal w pełni mocy."
12 września 2019 r. wieczorem Siły
Obronne Izraela podniosły poziom alarmowy w obawie przed
możliwością eskalacji w Strefie Gazy, gdzie organizacje terrorystyczne
mogą zintensyfikować ostrzał rakietowy przed wyborami. Z tego
powodu szef działań operacyjnych armii gen. Aaron Haliva i szef
wywiadu wojskowego gen. Tamir Hajman nie dołączyli do premiera
Netanjahu w jego wyjeździe do Rosji.
12 września 2019 r. w nocy izraelskie siły
powietrzne zbombardowały kilka celów Hamasu w północnej
części Strefy Gazy.
12 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
spotkał się w Soczi z rosyjskim ministrem obrony Siergiejem
Szojgu. Spotkanie trwało około półtorej godziny i dotyczyło
głównie sposobów zapobiegania wzmocnieniu obecności Iranu w
Syrii, która zagraża Izraelowi. Omówiono kwestie bezpieczeństwa
na poziomie operacyjnym. Netanjahu powiedział, że aktywność
Izraela ostatnio wzrosła, ponieważ Iran zwiększył próby zaatakowania
Izraela z terytorium Syrii. Z tego powody potrzebna jest koordynacja
wojskowa między Izraelem a Rosja w Syrii. Spotkanie miało więc
celu zbliżenia mechanizmów koordynacji wojskowej izraelskiej
i rosyjskiej armii w ramach wysiłków Izraela mających na celu
zapobieżenie konsolidacji Iranu w Syrii. Następnie premier Netanjahu
spotkał się z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Putin
zwrócił uwagę, że aneksja Doliny Jordanu może zwiększyć napięcie
w całym regionie. Zwrócono także uwagę na problematykę Iranu.
12 września
2019 r. amerykańskie służby bezpieczeństwa poinformowały o wykryciu
urządzeń służących do podsłuchu telefonów komórkowych w rejonie
Białego Domu. Były to miniaturowe urządzenia, zwane potocznie
StingRays, naśladujące zwykłe maszty przekaźnikowe telefonii
komórkowej, które oszukiwały telefony komórkowe, podając im
lokalizację i informacje o tożsamości użytkowników. Według służb
bezpieczeństwa mogły one także przechwytywać danych połączeń.
Na podstawie analizy kryminalistycznej FBI wskazało,
że urządzenia mogli umieścić izraelscy agenci. Administracja
prezydenta Trumpa odmówiła jednak podjęcia jakichkolwiek działań
przeciwko Izraelowi.
12 września 2019 r. wieczorem wysoki
urzędnik amerykańskiej administracji powiedział, że przedstawiony
wcześniej raport o rzekomym szpiegostwie Izraela w Białym Domu
jest "całkowicie fałszywy". Podkreślił, że dane zostały
sprawdzone, a opublikowane w mediach doniesienia są fałszywe.
12 września
2019 r. Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania i Wielka Brytania
wydały wspólne oświadczenie wyrażające zaniepokojenie obietnicą
złożoną przez premiera Benjamina Netanjahu dotyczącą zastosowania
suwerenności Izraela w Dolinie Jordanu, jeśli zostanie wybrany.
Podkreślono, że taki krok "stanowiłby poważne naruszenie
prawa międzynarodowego". Równocześnie wezwano Palestyńczyków
do unikania wszelkich kroków, które zagroziłyby wykonywalności
rozwiązania dwupaństwowego i utrudniłoby osiągnięcie porozumienia
pokojowego.
13 września 2019 r. rano premier Benjamin
Netanjahu powrócił z Rosji do Izraela. Po powrocie powiedział:
"Odbyłem wspaniałe spotkanie z rosyjskim ministrem obrony
Siergiejem Szojgiem, a następnie długie i doskonałe spotkanie
z Putinem, które zostało opóźnione, ponieważ musiał on przyjechać
z Dagestanu. Oba spotkania trwały w sumie pięć godzin. Szczegółowo
zajęliśmy się kwestią bezpieczeństwa. Były to bardzo szczegółowe
rozmowy. Były to spotkania robocze z mapami i aktualizacjami
danych wywiadowczych oraz wymianą wzajemnych informacji, abyśmy
mogli kontynuować działalność w regionie, w bardzo zatłoczonym
obszarze. Cel ten został osiągnięty. A musimy pamiętać, że zacieśnienie
koordynacji bezpieczeństwa z Rosją nie jest oczywista. Pamiętam,
jak w przeszłości spotykaliśmy rosyjskich pilotów w powietrzu
nad Kanałem Sueskim. Jest to odwrócenie w skali historycznej.
Dodatkowo zgodziliśmy się sfinalizować umowę o wolnym handlu
z krajami euroazjatyckimi. Zawrzemy tą umowę do końca roku,
a podpisanie nastąpi w 2020 roku. Jest to kolejna część działań
otwierająca przed nami globalny rynek. Nasz eksport osiągnął
rekordowy poziom, z coraz większą liczbą krajów zacieśniają
więzi z nami." Odnosząc się do oskarżeń o izraelskie szpiegostwo
w Białym Domu, powiedział: "To może być wytłumaczone jedynie
jako kłamstwo. Nie można wykluczyć możliwości, że jakaś partia
chce sabotować nasze dobre relacje z prezydentem Donaldem Trumpem
i rozpowszechnia coś, co nigdy się nie wydarzyło, aby osiągnąć
ten cel. Jest to kompletne kłamstwo. Spotykamy się z tym co
kilka lat. Takie kłamstwa rozpowszechniano również podczas administracji
Obamy. Nie mają one żadnej podstawy w rzeczywistości i są dziecinne.
Nasze więzi z Trumpem są świetne. Rozmawiamy ze sobą i nie potrzebujemy
stosowania żadnych niewłaściwych środków."
13 września 2019 r. ponad 5 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż ogrodzenia granicznego
w Strefie Gazy. Palono opony, rzucano kamienie, bomby zapalające
i urządzenia wybuchowe, oraz podejmowano próby uszkodzenia płotu
granicznego. W starciach rannych zostało 55 Palestyńczyków.
14 września 2019 r. - Szabat.
14 września
2019 r. izraelska służba więzienna poinformowała, że 36 uwięzionych
palestyńskich terrorystów rozpoczęło strajk głodowy w proteście
przeciwko zainstalowaniu w zakładach karnych urządzeń do zagłuszania
telefonów komórkowych, których posiadanie i używanie jest zabronione
u osadzonych.
14 września 2019 r. wieczorem premier
Benjamin Netanjahu w wystąpieniu telewizyjnym powiedział: "Walczyliśmy
z Hamasem w trzech konfliktach, i możliwe, że nie będzie
innej opcji niż stoczenie prawdziwej wojny z Hamasemi.
Martwię się o naszych żołnierzy i naszych obywateli, ale tym
razem przygotowujemy się do zupełnie innej bitwę. Możliwe, że
nie będzie innej alternatywy. Jeśli Hamas nie przejmie
kontroli nad swoim obszarem, to nie będzie innej możliwości
niż podjęcie systematycznych działań wojskowych. Może to oznacza
wybuch wojny. Patrzę na mieszkańców południa i rozumiem ich
cierpienie."
14 września 2019 r. wieczorem premier
Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z amerykańskim prezydentem
Donaldem Trumpem, aby omówić możliwość poczynienia postępu w
sprawie traktatu o wzajemnej obronie między Stanami Zjednoczonymi
a Izraelem. Trump podkreślił, że traktat ten wzmocniłby silny
sojusz między oboma krajami. Podkreślił także, że "państwo
żydowskie nigdy nie miało większego przyjaciela w Białym Domu.
Z niecierpliwością czekam na nasze spotkanie w ONZ w
celu przyspieszenia podpisania historycznego traktatu obronnego
między Stanami Zjednoczonymi a Izraelem. Razem będziemy kontynuować
naszą wspólną walkę z terroryzmem."
14 września 2019 r. wieczorem rozpoczęły
się wybory parlamentarne w jednostkach Sił Obronnych Izraela.
Jako pierwsze wybory rozpoczęły się w marynarce wojennej. Do
przeprowadzenia wcześniejszych wyborów w armii przygotowano
70 lokali wyborczych.
14 września 2019 r. członek biura politycznego
Hamasu, Khalil al-Hajja ostrzegł, że Izrael zapłaci bardzo
wysoką cenę, jeśli zaatakuje Strefę Gazy. Al-Hajja podkreślił,
że ostatnie wypowiedzi izraelskich polityków wobec Strefy Gazy
są częścią kampanii wyborczej i nie zastraszą Palestyńczyków.
14 września 2019 r. Ludowy Front
Wyzwolenia Palestyny ogłosił, że popołudniem zestrzelił
izraelski dron na wschód od miasta Gaza. Siły Obronne Izraela
zaprzeczyły doniesieniu, że utraciły jakiś dron. Pojawiło się
przypuszczenie, że Palestyńczycy zestrzelili dron należący do
innej organizacji terrorystycznej, być może Islamskiego Dżihadu.
15 września 2019 r. rano północną część kraju
nawiedziły pierwsze jesienne deszcze, które wystąpiły także
lokalnie w środkowej części kraju. Były to bardzo niewielkie
opady.
15 września 2019 r. na porannym posiedzeniu
rządu premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Porozumiałem
się z prezydentem Trumpem w kwestii zawarcia historycznego sojuszu
obronnego między Stanami Zjednoczonymi i Izraelem. Daje to nam
silny poziom odstraszania wobec naszych wrogów, a także zachowuje
swobodę działania naszych sił [...] Jak tylko zostanie utworzony
następny rząd w kolejnym Knesecie, zastosujemy suwerenność w
Dolinie Jordanu i północnym obszarze Morza Martwego. Powołałem
już zespół roboczy kierowany przez dyrektora biura premiera,
który opracuje zarys zastosowania suwerenności." Było to
ostatnie przedwyborcze niedzielne spotkanie rządu. Zostało ono
zorganizowane w Dolinie Jordanu.
15 września 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu oraz ministrowie Amir Ohana, Jariv Levin i Betzalel
Smotricz spotkali się z prokuratorem generalnym dr Avichai Mandelblitem,
którego próbowali przekonać do zmiany zdania i pozwolenia rządowi
normalizacji statusu prawnego osiedla żydowskiego Mevo'ot Jericho.
Mandelblit zwrócił uwagę, że przy takich decyzjach pośpiech
nie jest wskazany. W czwartek prokurator Mandelblit wydał opinię
stwierdzającą, że plan Netanjahu naruszyłby orzeczenia Sądu
Najwyższego, które ograniczają uprawnienia rządu w okresie wyborczym.
Teraz Mandelblit wycofał swój sprzeciw, po czym rząd przegłosował
normalizację statusu prawnego osiedla Mevoot Jericho, które
zostało założone w 1999 r.
15 września 2019 r. w bazie sił powietrznych
Nevatim wylądowały dwa nowe myśliwce wielozadaniowe F-35.
15 września 2019 r. wieczorem grupa
kilku aktywistów społęcznych wymalowała obraźliwe hasła przy
wejściu do ambasady Unii Europejskiej w Ramat Gan. Czerwoną
farbą w sprayu wymalowano napisy: "UE - Get out" i
"Niemieckie pieniądze zabijają Żydów". Policja na
podstawie nagrań monitoringu zatrzymała sprawców tego aktu wandalizmu.
Sprawcy oświadczyli, że są zdecydowanymi przeciwnikami obecności
uchodźców w Izraelu i nie zgadzają się z polityką Unii Europejskiej,
która popiera przyjmowanie uchodźców. Ambasador Unii Europejskiej
w Izraelu Emanuele Giaufret powiedział: "Dzisiaj wejście
do delegatury Unii Europejskiej zostało zdewastowane groźnymi
hasłami wymalowanymi na ścianach. Żaden z moich kolegów nie
był wówczas obecny w biurze, ponieważ jest ono zamknięte w niedzielę.
Ten incydent jest godny ubolewania i należy go potępić. Będziemy
nadal wykonywać naszą pracę." Specjalny koordynator ONZ
ds. procesu pokojowego Nickolaj Mladenov potępił ten akt wandalizmu.
"Takie podżeganie nie powinno być dopuszczane ani akceptowane
przez żadne standardy, i musi być przez wszystkich potępione.
Solidaryzuję się z naszymi kolegami z Unii Europejskiej. Żadna
delegacja dyplomatyczna nigdzie nie powinna być w taki sposób
nękana." Minister spraw zagranicznych Israel Katz wyraził
szok i potępił incydent przy wejściu do biur Unii Europejskiej
w Ramat Gan. Katz powiedział: "Izrael jest zaangażowany
w utrzymanie bezpieczeństwa wszystkich misji dyplomatycznych.
Izraelska policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie i spodziewam
się, że sprawcy zostaną szybko postawieni przed sądem."
15 września 2019 r. rzecznik palestyńskiego
przewodniczącego Mahmouda Abbasa, Nabil Abu Rudeineh potępił
fakt zorganizowania niedzielnego posiedzenia izraelskiego rządu
w Dolinie Jordanu, aby w ten sposób podkreślić ważność przedwyborczej
obietnicy premiera Benjamina Netanjahu o normalizacji statusu
prawnego osiedla żydowskiego Mevoot Jericho. "Rząd Izraela
jest zdeterminowany, aby nadal osłabiać wszelkie możliwości
osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju opartego na międzynarodowej
legitymacji, w zgodzie z zasadą dwupaństwową. Akceptacja polityki
osadniczej jest sprzeczna z wszystkimi rezolucjami. Wszystkie
osiedla powstałe na terytoriach palestyńskich okupowanych po
1967 r., w tym w Jerozolimie, są nielegalne i nikt nie może
uzasadnić faktu ich istnienia, ponieważ naruszają one Rezolucję
Rady Bezpieczeństwa ONZ nr. 2334." Abu Rudeineh wezwał
społeczność międzynarodową do natychmiastowej interwencji w
celu "powstrzymania izraelskiego szaleństwa, które ma na
celu zniszczenie wszystkich podstaw procesu politycznego".
15 września 2019 r. Organizacja Współpracy
Islamskiej wyraziła całkowite odrzucenie przedwyborczej
obietnicy premiera Benjamina Netanjahu o aneksji Doliny Jordanu,
jeśli zostanie ponownie wybrany. "Ta niebezpieczna deklaracja
celowo podważa międzynarodowe wysiłki na rzecz osiągnięcia sprawiedliwego
i trwałego pokoju, i popycha cały region w kierunku dalszej
przemocy i niestabilności."
15 września 2019 r. nieznani sprawcy
ułożyli swastykę ze świeżo wkopanych w ziemię kwiatów przed
główną siedzibą społeczności żydowskiej w Wilnie, na Litwie.
Policja wyjaśnie okoliczności zdarzenia.
16 września 2019 r. gazeta Haaretz
poinformowała rano, że premier Benjamin Netanjahu planował w
minionym tygodniu rozpocząć szeroką operację wojskową w Strefie
Gazy, został jednak powstrzymany na podstawie opinii prokuratora
generalnego, który stwierdził, że decyzja powinna zostać zatwierdzona
przez cały gabinet rządowy.
16 września 2019 r. rano Palestyńczycy obrzucili
kamieniami żydowski samochód przy arabskiej wiosce Ateret w
zachodniej części Samarii. Nikt nie został ranny, ale pojazd
został uszkodzony.
16 września 2019 r. palestyński premier
Mohammad Sztajjeh powiedział, że Dolina Jordanu jest integralną
częścią Palestyny. Dodał, że "Palestyńczycy byli w Dolinie
Jordanu przed żydowskimi osadnikami, których obecność na Zachodnim
Brzegu jest nielegalna". Powiedział także, że Autonomia
Palestyńska zamierza wytoczyć proces przeciwko Izraelowi w Międzynarodowym
Trybunale Sprawiedliwości.
16 września
2019 r. wieczorem Siły Obronne Izraela wprowadziły całkowite
zamknięcie terytoriów Autonomii Palestyńskiej i Strefy Gazy,
które będzie obowiązywać przez czas wyborów. Decyzję o zamknięciu
podjęto na podstawie oceny aktualnej sytuacji bezpieczeństwa.
Przez przejścia kontrolne przepuszczane będą jedynie osoby w
sytuacjach potrzeby humanitarnej, sytuacjach medycznych i wyjątkowych,
pod warunkiem zatwierdzenia przejścia przez koordynatora działań
rządowych na terytoriach.
16 września 2019 r. jordański Sąd Najwyższy
orzekł, że umowa na zakup gazu ziemnego z Izraelu jest praworządna
i nie musi w jej kwestii być udzielona dodatkowa zgoda jordańskiego
parlamentu. "Jest to umowa między dwoma firmami, których
umowy nie dotyczą aspektów prawa wymagających zgody parlamentu."
16 września
2019 r. wieczorem w Ankarze odbyło się spotkanie tureckiego
prezydenta Recepa Tayyip Erdogana z irańskim prezydentem Hassanem
Rouhani i rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem w celu omówienia
rozwiązań kryzysu w Syrii. Przed rozpoczęciem spotkania Rouhani
zaatakował Izrael, mówiąc, że "w ostatnim czasie syjonistyczny
wróg podwoił swoje ataki w Syrii, a nawet rozszerzył je na Liban
i Irak. Narody regionu mają prawo bronić się przed tymi atakami
, więc Izrael musi ponieść odpowiedzialność." Zaatakował
także obecność Stanów Zjednoczonych w Syrii.
------- Wybory -------
17 września 2019 r. o godz. 7:00 rano rozpoczęły
się wybory parlamentarne, które potrwają do godz. 22:00, za
wyjątkiem społeczności liczących do 350 mieszkańców, w których
lokale wyborcze będą otwarte od 8:00 do 20:00. To samo dotyczy
szpitali, domów opieki i zakładów karnych. Ogółem otwarto 10
543 lokali wyborczych. Dzień wyborów jest dniem wolnym od pracy,
jednak transport publiczny i inne usługi działają normalnie
(restauracje, kina, teatry, elektrownie, szpitale, służby ratownicze,
itp.). Transport publiczny między miastami w dniu wyborów jest
bezpłatny. Do głosowania uprawnionych jest 6 394 030 obywateli.
Prawo głosu przysługuje każdemu obywatelowi Izraela, który w
dniu wyborów do Knesetu ma ukończone 18 lat. Głosy oddaje się
wyłącznie w formie papierowej, aby zminimalizować ryzyko wpływu
cyberataków na proces wyborczy. Izraelscy wyborcy muszą przedstawić
dowód osobisty, ważne prawo jazdy lub paszport, aby móc oddać
głos. Po potwierdzeniu tożsamości, wyborca otrzymuje kopertę,
w której umieszcza swoją kartę do głosowania. Następnie udaje
się za kotarę, gdzie wybiera kartkę papieru reprezentującą partię,
na którą chce głosować. Kartkę papieru umieszcza się w kopercie,
która jest następnie zamykana i wrzucana do urny wyborczej,
nadzorowanej przez urzędników komisji wyborczej. W kopercie
musi znajdować się tylko jedna kartka, aby oddany głos był ważny.
Wybory rozgrywają się pomiędzy 29 partiami i frakcjami politycznymi,
rywalizującymi o miejsca w 120-osobowym parlamencie. W dwie
do trzech godzin po zamknięciu lokali wyborczych będą znane
wstępne wyniki.
17 września 2019 r. palestyński premier Mohammad
Sztajjeh powiedział: "Dzisiaj w Izraelu odbywają się wybory.
I szczerze mówiąc, różnica między Bennym Gantzem a Bibi Netanjahu
nie różni się więcej niż Pepsi Cola od Coca-Cola.
Nie liczymy na przełom w dzisiejszych wynikach wyborów w Izraelu.
Konkurs odbywa się między dwoma kandydatami, którzy nie mają
programu zakończenia okupacji. Niestety społeczeństwo izraelskie
idzie w prawo. My jednak chcemy, aby ci, którzy będą kierować
rządem w Izraelu, powstali i powiedzieli światu, że są gotowi
zakończyć okupację, aby przewodniczący Mahmoud Abbas miał partnera
pokoju. Bez tego podejmiemy inne kroki, gdyż dotychczasowa polityka
rządu Izraela będzie nadal się utrzymywać."
18 września 2019 r. premier Benjamin Netanjahu
przemawiając w nocy w centrali wyborczej Likudu na Tel
Aviv Expo, powiedział: "W tej chwili państwo Izrael
potrzebuje syjonistycznego rządu. Nie będzie rządu, który opierałby
się na antysyjonistycznych arabskich partiach, które zaprzeczają
istnieniu Izraela jako państwa żydowskiego i demokratycznego.
Partie, które wychwalają krwiożerczych terrorystów, którzy mordują
naszych żołnierzy, naszych obywateli. Dzisiaj wieczorem rozmawiałem
ze wszystkimi partnerami Likudu w obozie prawicowym.
Wszyscy wyrazili jednoznaczne zobowiązanie do współpracy. W
najbliższych dniach rozpoczniemy negocjacje w celu ustanowienia
silnego rządu syjonistycznego i zapobieżenia niebezpiecznemu
rządowi antysyjonistycznemu. [...] Jedno jest jasne - państwo
Izrael jest w historycznym momencie. Stoimy w obliczu ogromnych
możliwości i wielkich wyzwań. Są to wyzwania bezpieczeństwa
i polityczne, w szczególności egzystencjalne zagrożenie ze strony
Iranu i jego sojuszników, z którymi niestrudzenie i bez strachu
walczymy! W ostatnich latach poprawiliśmy nasze zdolności obronne,
osiągając dobrobyt gospodarczy i dobrobyt polityczny, które
są niespotykane w historii Izraela. Musimy zapewnić, że osiągnięcia
te, na które ciężko pracowaliśmy, zostaną utrzymane w nadchodzących
latach. W najbliższej przyszłości zostanie przedstawiony plan
pokojowy mojego przyjaciela prezydenta Trumpa, a sposób prowadzenia
negocjacji z prezydentem będzie kształtował przyszłość państwa
Izrael na pokolenia. W tym czasie, dla wszystkich tych celów,
Izrael potrzebuje silnego rządu, stabilnego rządu, syjonistycznego
rządu! Rząd zaangażowany w Izrael jako państwo narodowe narodu
żydowskiego!"
18 września 2019 r. lider partii Niebiesko-Białej
Benny Gantz przemawiając w nocy w porcie w Tel Awiwie, powiedział:
"Zaczekamy na oficjalne wyniki, ale wydaje się, że wykonaliśmy
swoją misję i co nie mniej ważne - wykonaliśmy ją w dobry sposób.
Błękit i biel były i pozostają główną i centralną siłą na izraelskiej
arenie politycznej. Jak powiedzieliśmy, będziemy teraz cierpliwie
czekać na oficjalne wyniki. Możemy jednak powiedzieć, że wydaje
się, że misja Netanjahu nie powiodła się. Z drugiej strony udowodniliśmy,
że pomysł o nazwie Niebiesko-Biały - przedsięwzięcie,
które rozpoczęliśmy nieco ponad sześć miesięcy temu - odniosło
duży sukces i na pewno pozostanie. Według obecnych wyników wydaje
się, że obywatele Izraela po raz drugi wyrazili nam zaufanie.
Ponad milion obywateli, którzy zdecydowali się powiedzieć: nie
podżeganiu i nie rozłamom, a tak - jedności. Nie dla korupcji,
i tak dla uczciwości. Nie dla prób zniszczenia izraelskiej demokracji,
a tak dla rządów i zachowania państwa Izrael jako żydowskiego
i demokratycznego. Obiecaliśmy to przez całą kampanię i przysięgam,
że jeśli o mnie chodzi, dziś wieczorem i bez względu na to,
jak będzie to kontynuowane, rozpocznie się podróż do naprawy
izraelskiego społeczeństwa. [...] Począwszy od dzisiejszej nocy
rozpoczynamy pracę nad ustanowieniem rządu szerokiej jedności
- który wyrazi życzenia większości społeczeństwa. Rząd, który
ustali priorytety - takie, jakie naszym zdaniem powinny one
być! W nadchodzących dniach i tygodniach będziemy działać z
pragnieniem przywrócenia izraelskiego społeczeństwa na właściwe
tory i wypełnienia woli ludu."
18 września 2019 r. lider partii Israel
Bejtenu Avidgor Liberman przemawiając w nocy w swoim sztabie
wyborczym w Jerozolimie, powiedział: "Dla nas jest tylko
jedna opcja. Szeroki rząd jedności narodowo-liberalnej z udziałem
Israel Bejtenu, Likudu i Niebiesko-Białych.
Rząd jedności nawet bez nas, jest lepszy niż niekończące się
negocjacje koalicyjne." Liberman podczas kampanii wyborczej
przysiągł zablokować utworzenie wąskiego rządu prawicowego i
wezwał do wykluczenia partii religijnych z rządu jedności. Teraz
wyraźnie powiedział, że będzie dążył do rządu jedności, nawet
gdyby nie obejmował on Israel Bejtenu.
18 września 2019 r. rano Centralna
Komisja Wyborcza podała nieoficjalne wyniki wyborów do 22.
Knessetu, na podstawie 43% zliczonych głosów. Blok prawicowy
uzyskał 55 mandatów, blok centrowo lewicowy 56 mandatów, a Israela
Bejtenu 9 mandatów. W szczegółach: Likud 28% (31 mandatów),
Niebiesko i Biały 26,4% (33 mandaty), Szas 8,7%
(9 mandatów), Zjednoczony Judaizm Tory 8,3% (8 mandatów),
Israel Bejtonu 7,7% (9 mandatów), Jamina 6,6%
(7 mandatów), Labour-Geszer 5% (6 mandatów), Unia
Demokratyczna 4,4% (5 mandatów), Otzma Jehudit 2,2%
i Wspólna lista 1,74%. Frekwencja wyniosła 69,4%, o 1,5%
więcej niż frekwencja poprzednich wyborów w kwietniu 2019 r.
Wstępne wyniki wskazują, że Niebieska i Biała będzie
największą partią w Knesecie, a następnie Likud, ale
nie wydaje się, aby któraś ze stron miała wystarczającą liczbę
mandatów do utworzenia koalicji. Partia Israel Bejtenu
Avigdora Libermana prawdopodobnie będzie decydującym czynnikiem
decydującym o tym, kto będzie kierował następnym rządem Izraela
- Benjamin Netanjahu czy Benny Gantz.
18 września 2019 r. po południem w biurze
premiera w Jerozolimie spotkali się przedstawicele prawicowych
partii politycznych, którzy zdecydowali o utworzeniu bloku prawicowego
pod przywództwem premiera Benjamina Netanjahu, który będzie
działał na rzecz utworzenia następnego rządu. Zdecydowano o
utworzeniu wspólnego zespołu negocjacyjnego koalicji dla wszystkich
frakcji będących w bloku. Oprócz Netanjahu (Likud) w
spotkaniu uczestniczyli minister Jariv Levin (Likud),
Jaakov Litzman (Zjednoczony Judaizm Tory), Mosze Gafni
(Zjednoczony Judaizm Tory), Naftali Bennett (Nowe
Prawo), rabin Rafi Peretz (Żydowski Dom), Ajelet
Szaked (Nowe Prawo) i Bezalel Smotrich (Związek Narodowy).
Wcześniej z premierem spotkał się minister Arjeh Deri (Szas).
Prawicowy blok w ten sposób posiada co najmniej 61 mandatów
poselskich, co umożliwia utworzenie rządu.
18 września 2019 r. wieczorem premier
Benjamin Netanjahu powiedział: "Teraz, gdy ustanowiliśmy
blok partii prawicowych, powstanie albo rząd będący pod moim
kierunkiem, albo niebezpieczny rząd, który będzie opierać się
na partiach arabskich. Dołożymy wszelkich starań, aby zapobiec
temu niebezpiecznemu rządowi. Dziękuję członkom Likudu
za wasze jednoznaczne poparcie dla mnie i dla Likudu.
Wygłosiliście zdecydowane i jasne oświadczenie. Ważne jest,
aby opinia publiczna to słyszała i naprawdę ja to doceniam.
Obóz narodowy idzie razem, a przy pomocy Boga ustanowimy razem
silny, syjonistyczny rząd, który jest dobry dla państwa Izrael."
Wyniki wyborcze wskazały jednak, że prawica jest słabsza niż
się spodziewana, a wzrosło znaczenie centrowej lewicy. Alternatywą
dla Netanjahu staje się Benny Gantz, a Avigdor Lieberman może
zadecydować o ostatecznym kształcie rządu. Z powodu tych trudności
Netanjahu odwołał swoją planowaną wizytę w Zgromadzeniu Ogólnym
ONZ z powodu "kontekstu politycznego" w Izraelu.
Podczas tej wziyty w Stanach Zjednoczonych Netanjahu miał spotkać
się z prezydentem Donaldem Trumpem.
18 września 2019 r. wieczorem przewodniczący
Israel Bejtenu Avigdor Liberman powtórzył swoje stanowisko,
że będzie tylko częścią rządu jedności z Likudem oraz
Niebieskim i Białym, a nie zgodzi się na wejście w koalicję
z arabskimi partiami. "Od ostatniej nocy słyszę różnego
rodzaju komentatorów i ekspertów prezentujących różne scenariusze
i próbujących tworzyć wyimaginowane koalicje. Aby nie marnować
waszego czasu, chcę to wyjaśnić: Israel Bejtenu, jak
powiedzieliśmy podczas kampanii wyborczej, zasiądzie tylko w
szerokim liberalnym rządzie narodowym, który będzie się składał
z trzech partii - Israel Bejtenu, Likud i Niebieski
i Biały. Jeśli Gantz i Netanjahu nie mają takiego zamiaru,
to nie powinni nawet zawracać sobie głowy dzwonieniem do mnie.
Z naszego punktu widzenia nie ma innej opcji. W celu usunięcia
z porządku dziennego innego scenariusza przedstawionego przez
tzw. budowniczych koalicji różnego rodzaju, podkreślam, że nie
zasiądziemy w żadnym rządzie z partiami arabskimi, razem ani
osobno, ani w tym wszechświecie, ani w równoległych wszechświatach.
Mówię ostro i wyraźnie Netanjahu i Gantzowi: nie marnujcie czasu,
starajcie się negocjować lub wywierajcie presję. Domagamy się
świeckiego rządu jedności narodowej. My nie zrzekniemy się uchylenia
ustawy o supermarketach, nie zrzekniemy się transportu publicznego
w szabat, nie zrzekniemy się małżeństw cywilnych. Takie są nasze
warunki i dopóki nie usłyszymy propozycji w tym duchu - nie
ma o czym rozmawiać. Podczas kampanii wyborczej słyszeliśmy
słowa nienawiści od partii religijnych. Jesteśmy politycznymi
rywalami, ale nie wrogami, a wypowiedzi, które usłyszeliśmy
od Mosze Gafniego, który nazywał mnie Amalekiem, nie powinny
być wygłaszane. Wszyscy wiedzą, jaki był los Amaleka i nie będę
się rozwijał. Chcemy normalnego kraju, w którym obywatele będą
żyć zgodnie z zasadą 'żyj i pozwól żyć'. Nie chcę otwierać supermarketów
w szabat w Bnei Brak, i nie chcę zamykać supermarketów w szabat
w Aszdodzie, kropka. Teraz klucz jest w rękach pana prezydenta.
Musi on zająć znacznie aktywniejsze miejsce przy tworzeniu koalicji.
Myślę, że powinien w tym tygodniu zadzwonić do premiera Netanjahu
i Gantza, aby umówić się na spotkanie, z którego wyłoni się
przesłanie jedności. Nie obawiamy się sytuacji w której powstanie
rząd jedności bez nas. Niepokoimy się o państwo Izrael. Oczywiście
chcielibyśmy być częścią kolejnej koalicji, ale zadowolimy się
także opozycją, jeśli w tym czasie będzie to służyć dobru kraju."
18 września 2019 r. rano palestyńska terrorystka
usiłowała zaatakować nożem izraelskich żołnierzy na punkcie
kontrolnym Kalandia, na północ od Jerozolimy w Samarii. Żołnierze
zneutralizowali napastniczkę.
18 września 2019 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas powiedział, że będzie przeciwko nowemu izraelskiemu
rządowi kierowanemu przez Benjamina Netanjahu. "Nasze stanowisko
jest przeciwko Netanjahu." Wcześniej palestyński minister
spraw zagranicznych Rijad al-Maliki powiedział, że Autonomia
Palestyńska jest gotowa podjąć dialog z każdym przyszłym przywódcą
Izraela. "Ktokolwiek będzie mógł utworzyć rząd, jesteśmy
gotowi z nim usiąść i wznowić negocjacje."
18 września 2019 r. wieczorem palestyńscy
terroryści wystrzelili ze Strefy Gazy rakietę, która w wyniku
usterki technicznej spadła na terytorium strefy. W wyniku wybuchu
rannych zostało 7 Arabów.
18 września 2019 r. Bank Światowy
opublikował raport mówiący, że budżet Autonomii Palestyńskiej
stoi przed luką finansową, która może przekroczyć 1,8 mld dolarów.
Głęboki kryzys finansowy rozpoczął się w Autonomii Palestyńskiej
po decyzji izraelskiego rządu o wdrożeniu polityki kompensacji
płatności palestyńskich władz na rzecz terrorystów ze zgromadzonych
pieniędzy podatkowych. Posunięcie to spowodowało, że Autonomia
Palestyńska wdrożyła środki oszczędnościowe, obniżając o prawie
połowę pensję swoich pracowników. W drugim kwartale 2019 r.
dotkliwe cięcia dotknęły już całego obszaru Autonomii Palestyńskiej,
pomimo to odrzucono izraelską ofertę przyjęcia części funduszy,
a Mahmoud Abbas oświadczył, że Palestyńczycy nadal będą wspierać
finansowo rodziny terrorystów uwięzionych lub zabitych przez
Izrael. Pogłębiające się trudności zmusiły jednak w minionym
miesiącu do zaakceptowania sumę nieco ponad pół miliarda dolarów,
które przekazał Izrael, jednak pod koniec roku dziura budżetowa
w Autonomii Palestyńskiej może przekroczyć 1,8 mld $. "Perspektywy
dla terytoriów palestyńskich są niepokojące." Autonomia
Palestyńska wydaje 6% swojego rocznego budżetu, aby wypłacać
4,5 mln $ miesięcznie więzionym terrorystom i kolejne 6,5 mln
$ ich rodzinom. Środki te pochodzą z zagranicznych datków.
19 września 2019 r. w porcie lotniczym Ben
Guriona wylądował nowy Boeing Dreamliner o nazwie "Złota
Jerozolima". Samolot należący do El Al został
pomalowany na niebiesko i złoto.
19 września 2019 r. współpracownicy
premiera Benjamina Netanjahu zwrócili się do przewodniczącego
Partii Pracy i Geszer Amira Pereca, proponując mu przystąpienie
do koalicji Likudu. Jedną z propozycji była teka ministra
finansów i dwóch innych ministerstw, a także podwyżka płacy
minimalnej oraz zmiany w prawie emerytalnym. Amir Peretz odrzucił
jednak propozycję,, a nawet odmówił rozmowy telefonicznej z
Netanjahu.
19 września 2019 r. przywództwo partii
Niebiesko-Białej obiecało liderowi Israel Bejtonu
Avigdorowi Libermanowi, że będzie częścią każdego utworzonego
przez nich rządu. Poinformowano także, że Benny Gantz ma w najbliższych
dniach spotkać się z Amirem Peretzem, w celu nawiązania sojuszu
koalicyjnego z Partią Pracy-Geszer oraz blokiem lewicowo-arabskim.
Benny Gantz spotkał się po południu z przewodniczącym Unii
Demokratycznej Nitzanem Horowitzem, aby negocjować potencjalne
dołączenie partii lewicowej do rządu pod przewodnictwem Gantza.
Gantz zapowiedział: "Utworzę szeroki, liberalny rząd jedności."
19 września 2019 r. wieczorem Centralny
Komitet Wyborczy ogłosił prawie ostateczne wyniki wyborów,
które odzwierciedlają 99,8% ogólnej liczby oddanych głosów.
Ogółem szeroko rozumiany blok lewicowy uzyskał 57 miejsc w Knesecie,
a blok prawicowy uzyskał 55 mandatów. Partia Niebiesko-Biała
będzie największą partią w Knessecie z 33 mandatami, a następnie
Likud z 31. Wspólna lista zdobyła 13 miejsc, Szas
9 miejsc, Zjednoczony Judaizm Tory 8 miejsc, Israel
Bejtenu 8 miejsc, Jamina 7 miejsc, Partia Pracy-Geszer
6 miejsc, a Unia Demokratyczna 5 miejsc. Oficjalne wyniki
zostaną ogłoszone i przekazane 25 września prezydentowi Reuvenowi
Rivlinowi.
19 września 2019 r. w nocy około 600 ortodoksyjnych
Żydów modliło się przy grobie proroka Amosa w arabskiej wiosce
Tuqu we wschodniej części bloku żydowskich osiedli Gush Etzion,
oraz przy grobowcach proroka Natana i Gada w rejonie arabskiego
miasta Halhoul, i grobie biblijnego sędziego Otniela ben Kenaza
w Hebronie, w Judei. Modlitwy i przejazd wiernych zabezpieczali
izraelscy żołnierze. Nie doszło do żadnych incydentów.
19 września 2019 r. rosyjski prezydent Władimir
Putin powiedział, że Rosja uważa Izrael za naród rosyjskojęzyczny.
"Obywatele Rosji i Izraela są związani więzami rodziny,
pokrewieństwa i przyjaźni. To prawdziwa wspólna rodzina i mówię
bez przesady. Izrael ma prawie dwa miliony rosyjskojęzycznych
obywateli. Uważamy Izrael za państwo rosyjskojęzyczne."
Putin powiedział także, że pojedzie do Izraela w styczniu na
zaproszenie prezydenta Reuven Rivlina, aby wziąć udział w wydarzeniach
poświęconych 75. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego
Auschwitz i Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście.
19 września 2019 r. w Wielkiej Brytanii
zakończyły się ćwiczenia brytyjskich sił powietrznych "Cobra
Warrior", w których uczestniczyły samoloty z Izraela,
Włoch i Niemiec. Były to pierwsze ćwiczenia w Wielkiej Brytanii
z udziałem izraelskich sił powietrznych. Z Izraela przyleciały
myśliwce F-15 oraz samoloty transportowe Boeing 707,
C-130J i C-130 Hercules. Ćwiczenia zakładały scenariusze
walk powietrznych, a także starć z siłami lądowymi wroga. Dowódca
izraelskiego zgrupowania gen. Amnon Ein Dar powiedział: "Po
raz pierwszy uczestniczymy w tak dużych ćwiczeniach w Anglii,
jest to bardzo szczególne i ważne dla Izraelskich Sił Powietrznych
- przede wszystkim w wymiarze historycznym, gdyż Izraelskie
Siły Powietrzne zostały faktycznie utworzone z brytyjskich
sił powietrznych, więc była to specjalna okazja, aby zamknąć
historyczny krąg. Ćwiczenie było również znaczącą okazją do
nauki, na którą nam pozwolono. Braliśmy udział w ćwiczeniu latając
obok brytyjskich, niemieckich i włoskich sił powietrznych na
bardzo wysokim poziomie wydajności, który dał nam możliwość
szkolenia ludzi na najwyższym poziomie. Nauczyliśmy się tutaj
wielu lekcji, które zabierzemy do domu i wdrożymy w naszą doktrynę
walki. To ćwiczenie jest częścią udanego roku współpracy z RAF,
która jest nam coraz bliższa. W ubiegłym roku przeprowadziliśmy
trzy bardzo ważne wspólne ćwiczenia i teraz wzięliśmy udział
w dużych, profesjonalnych i zaawansowanych ćwiczeniach prowadzonych
przez RAF."
20 września 2019 r. lider partii Israel
Bejtenu Avidgor Liberman powiedział, że jest gotowy przystąpić
do koalicji rządowej z partiami religijnymi, jeśli zostaną spełnione
pewne warunki: poparcie przez rząd kwestii małżeństw cywilnych,
zezwolenie na konwersje prowadzone przez lokalnych rabinów,
stworzenie liberalnej sekcji modlitewnej przy Zachodnim Murze,
wprowadzenie do szkół religijnych nauczania przedmiotów świeckich,
otwarcie minimarketów i transportu publicznego w szabat. Dwie
ostatnie kwestie mogą być pozostawione lokalnym władzom, nie
narzucając rozwiązań odgórnie. Warunki te wydają się niemożliwe
do zaakceptowania przez partie religijne, co zamyka drogę do
utworzenia koalicji z Likudem Netanjahu. Lieberman wykluczył
natomiast możliwość wejścia w sojusz z partiami arabskimi, co
zamyka drogę do utworzenia koalicji z Niebiesko Białym
Benny Gantza.
20 września 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu spotkał się ze specjalnym wysłannikiem USA na Bliski
Wschód Jasonem Greenblattem. Omówiono aktualną sytuację polityczną
w Izraelu, gdzie po wyborach wydaje się, że zapanował całkowity
impas, i żadna ze stron nie jest w stanie osiągnąć 61 mandatów
wymaganych dla zbudowania rządu. Może to oznaczać konieczność
ogłoszenia kolejnych wyborów. Greenblatt wystosował także zaproszenie
do lidera partia Niebiesko-Biali Benny Gantza.
20 września 2019 r. po południem Palestyńczycy
obrzucili kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Ma'ale Shomron
w zachodniej części Samarii. Ranny został 1 Izraelczyk.
20 września 2019 r. około 9 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż granicy Strefy Gazy.
Palono opony, rzucano kamienie, bomby zapalające i urządzenia
wybuchowe, oraz podejmowano próby uszkodzenia płotu granicznego.
Izraelscy żołnierze zareagowali środkami do rozpraszania tłumu.
W starciach rannych zostało 76 Palestyńczyków.
20 września 2019 r. przywódca libańskiego
Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah zadrwił z premiera
Benjamina Netanjahu mówiąc, że zrobił wszystko, co było w jego
mocy, aby wygrać wybory, ale mu się nie udało. Rozkazał nawet
przeprowadzić naloty powietrzne na Irak i próbował wywołać wojnę
z Libanem, aby wygrać wybory, i mu się nie udało. Powiedział
także, że wynik wyborów w Izraelu udowodnił problemy strukturalne
w "systemie syjonistycznego reżimu". Ostrzegł także
Arabię Saudyjską przed rozpoczynaniem wojny z Iranem, gdyż zniszczy
ona ich królestwo. "Nie rozpoczynajcie wojny z Iranem,
ponieważ was zniszczą. Wasz dom i gospodarka jest ze szkła.
Podobnie jak szklane miasta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich."
21 września 2019 r. - Szabat.
21 września 2019 r. syryjski rząd wysłał
posiłki wojskowe w rejon Wzgórz Golan, aby wzmocnić kontrolę
sił rządowych nad obszarem wzdłuż granicy z Izraelem. Posiłki
obejmują jednostki piechoty, czołgi i inne pojazdy wojskowe.
22 września 2019 r. prezydent Reuven Rivlin
rozpoczął konsultacje z liderami partii publicznych, którzy
rekomendują popieranych przez siebie kandydatów na premiera.
Na podstawie tych konsultacji prezydent powierzy jednemu kandydatowi
misję utworzenia nowego rządu, na co będzie on mieć 28 dni czasu.
W razie potrzeby okres ten może być przedłużony maksymalnie
o 14 dodatkowych dni. Rząd musi zostać następnie zaakceptowany
przez Kneset, dlatego potrzebne jest uzyskanie większościowego
poparcia przed rekomendacją. Prezydent zarządził, aby spotkania
z partiami były transmitowane na żywo w telewizji, aby zapewnić
przejrzystość rozmów obywatelom Izraela.
22 września 2019 r. przedstawiciele
partii Niebieski i Biały rekomendowali Benny Gantza na
premiera. Prezydent Rivlin zaproponował wspólne spotkanie z
liderami Likudu oraz Niebieski i Biały, aby podjąć
rozmowy w sprawie utworzenia rządu jedności narodowej. Mosze
Jaalon odpowiedział: "Jest to zupełnie nowe pytanie w świetle
tego, co wydarzyło się w ostatnich wyborach, ale jest całkowicie
jasne, że będziemy działać w najlepszym interesie państwa. Jeśli
nie daj Boże, nie stworzymy następnego rząd, będzie dla nas
jasne, że zwrócimy ci mandat do podjęcia decyzji, kto będzie
odpowiedzialny za utworzenie następnego rządu." Prezydent
Rivlin powiedział: "Myślę, że wolą narodu jest stabilny
rząd. Z biegiem lat zrozumiałem, że dla ludzi ważniejsze jest,
aby system polityczny był stabilny, niż kto nim rządzi. Stabilny
rząd musi obejmować dwie główne partie." Prawdopodobnie
partia Niebieski i Biały woli, aby pierwszym kandydatem
został Netanjahu, gdyż będzie on miał mniejsze szanse na zbudowanie
koalicji. Natomiast drugi kandydat będzie miał dużo większe
szanse na zjednoczenie prawicy i zbudowanie koalicji rządowej,
aby uniknąć trzecich wyborów. Wydaje się, że Niebieski i
Biały mógł zawrzeć umowę z arabską Wspólną Listą,
która posiada 13 mandatów - i 3 mandaty z partii Balad
nie poparłyby Gantza. W ten sposób Gantz posiadałby poparcie
54 mandatów, a Netanjahu 55 mandatów, co wysunęłoby jego pierwszą
kandydaturę na premiera.
22 września 2019 r. przedstawiciele
partii Likud rekomendowali Benjamina Netanjahu na premiera.
Jariv Levin powiedział: "Kiedy rozpoczęliśmy te wybory,
poprosiliśmy opinię publiczną o mandat do utworzenia prawicowego
rządu wraz z naszymi partnerami z poprzedniego rządu. Musimy
dołożyć wszelkich starań, aby zrealizować to, co obiecaliśmy
i zaprezentowaliśmy publiczności, aby to stało się rzeczywistością."
Rivlin odpowiedział, że "naród izraelski chce rządu, który
będzie stabilny i będzie zdolny do kierowania państwem. Jako
obywatel Izraela uważam, że jedynym sposobem zapobiegnięcia
kolejnym wyborom jest porozumienie między dwoma największymi
partiami - które są prawie równej wielkości - aby połączyły
siły i utworzyły rząd." Szef zespołu negocjacyjnego koalicji
Likudu, Jariv Levin zażądał, aby partia Niebieski
i Biały ujawniła wszystkie szczegóły zawartego ze Wspólną
Listą porozumienia, w zamian za za Benny Gantz uzyskał rekomendację
na premiera. "To haniebne wydarzenie, kiedy koalicja Benny'ego
Gantza zostaje objawiona jako partia usiłująca utworzyć rząd
oparty na Wspólnej Liście. Polityki bezpieczeństwa Izraela
nie może uznać Ajman Odeh i Ahmed Tibi, którzy są zwolennikami
terroryzmu, działają w służbie Autonomii Palestyńskiej i promują
bojkot Izraela oraz krzywdzenie izraelskich żołnierzy."
Premier Benjamin Netanjahu powiedział: "Teraz są dwie opcje:
albo powstanie rząd mniejszościowy, który będzie opierał się
na tych, którzy potępiają Izrael jako państwo żydowskie i demokratyczne,
oraz chwalą terrorystów mordujących naszych żołnierzy i naszych
obywateli, albo powstanie szeroki rząd narodowy. Wiem, jaka
powinna być odpowiedź i wy także ją znacie, dlatego będę się
starać stworzyć szeroki rząd jedności narodowej. Nie ma innego
rozwiązania."
22 września 2019 r. lider Wspólnej
Listy Ahmed Tibi zarekomendował Benny'ego Gantza na stanowisko
premiera. Zaprotestował on przy tej okazji przeciwko niewłaściwemu
traktowaniu arabskiej populacji. "Są momenty w życiu polityka,
które potrzebują decyzji wykazującej przywództwo, decyzji wymagającej
odwagi, a nasza dzisiejsza decyzja nie jest biało czarna. Jesteśmy
tutaj, ponieważ prawie pół miliona wyborców przysłało nas tutaj,
aby dokonać zmian. Nasi wyborcy są zmęczeni wykluczeniem, delegitymizacją,
prowadzoną nie tylko przez chuliganów ulicznych, ale także przez
liderów politycznych, którzy systematycznie podżegali przeciwko
całej naszej społeczności, doprowadzając do publicznej akceptacji
tego stanu. Niektórzy podżegał przeciwko nam, jakbyśmy byli
wrogami. Największe poparcie mamy w Qalansawe. Qalansawe to
duże miasto w regionie dawnego tzw. Żelaznego Trójkąta
w Izraelu. Mówicie, że nasze siły działają podobnie jak siły
wroga. Ale Qalansawe to miasto, którego mieszkańcy cierpią z
powodu nieustannej rozbiórki domów. W wyniku przemocy przelewana
jest nasza krew, a nasza krew nie jest tanią krwią. Niektórzy
uważają, że jesteśmy zaściankiem państwa Izrael, ale nie jesteśmy
zaściankiem, nie jesteśmy nieobecni, nie jesteśmy tutaj gośćmi,
gdyż jesteśmy właścicielami tej ziemi. My tutaj mieszkamy, nie
emigrowaliśmy tutaj, urodziliśmy się tutaj, jesteśmy rdzenną
populacją, a ta rdzenna populacja wysłała nas, abyśmy przeprowadzili
zmiany." Ajman Odeh powiedział: "Zazwyczaj nikogo
nie rekomendujemy, ale teraz chcemy położyć kres rządom Netanjahu.
Dlatego rekomendujemy Gantza, aby on utworzył rząd. Dla nas
najważniejsze jest, aby Netanjahu nie został premierem."
Wspólna Lista obejmuje arabskie partie: Balad,
Hadash, Ta'al i Zjednoczoną Listę Arabską.
Udzieliła ona częściowego poparcia Gentzowi, bez partii Balad.
22 września 2019 r. religijne partie
polityczne Szas i Zjednoczony Judaizm Tory rekomendowały
Benjamina Netanjahu na premiera.
22 września
2019 r. partia Israel Bejtenu wstrzymała się od rekomendowania
kandydata na premiera. Oded Forer powiedział, że Likud
oraz Niebieski i Biały przedstawiły ofertę utworzenia
rządu jedności z każdą z tych partii, ale ani Netanjahu ani
Gant nie zaakceptowali warunków Avigdora Liberamana. "Obie
strony mówią, że chcą jedności, ale każda z nich chce być najważniejsza.
Z przyjemnością dołączymy do każdego rządu jedności. Naszym
zdaniem ludzie zdecydowali się na jedność. Między naszymi trzema
partiami istnieje najszerszy wspólny mianownik. Dla nas najważniejsze
jest poznanie podstawy programowe, kwestie państwowe i religijne."
Avigdor Liberman obiecał, że "Israel Bejtenu zrobi
wszystko, co możliwe, aby zmusić dwie główne partie do utworzenia
szerokiego liberalnego rządu. Tym, co odróżnia ustanowienie
takiego rządu od nowych wyborów, jest dziecinna debata między
Netanjahu i Gantzem, który z nich zostanie premierem. Mam nadzieję,
że Rivlin będzie pośredniczył między nimi. Moim zdaniem może
rzucić monetą, który zostanie premierem."
22 września 2019 r. wysoki urzędnik Stanów
Zjednoczonych powiedział, że wyniki wyborów w Izraelu przyniosły
niepewność, która spowoduje znaczne opóźnienie publikacji planu
pokojowego dla Bliskiego Wschodu. "Jest tam teraz zupełnie
inna sytuacja i może powstać zupełnie inny rząd niż ten, z którym
pracowaliśmy w ostatnich latach. Nie ma również pewności, że
premier będzie tą samą osobą, która obecnie sprawuje urząd.
Dlatego będzie konieczne uważne przyjrzenie się sytuacji, a
publikacja planu pokojowego zostanie znacznie opóźniona."
Prawdopodobnie nie nastąpi to w 2019 r.
23 września 2019 r. towarzystwo ornitologiczne
poinformowało, że rano w Dolinie Hula zaobserwowano przylot
pierwszych żurawi, lecących ze północnej i wschodniej Europy.
Większość z nich będzie kontynuować migrację do Afryki, a około
jedna trzecia pozostanie w Izraelu na całą zimę.
23 września 2019 r. przed południem
przewodniczący Partii Pracy Amir Peretz rekomendował
Benny Gantza na premiera. Peretz powiedział: "Zobowiązaliśmy
się nie negocjować z Netanjahu i zobowiązaliśmy się nie dołączać
do rządu będącego pod jego kierownictwem. Nie bojkotujemy Likudu,
ale jesteśmy zdecydowani nie negocjować z nimi dopóki Netanjahu
jest premierem. Ze względu na potrzebę uzdrowienie izraelskiego
społeczeństwa nadszedł czas, aby nastąpiła ta zmiana i Likud
musi rozpocząć poszukiwania nowego kandydata."
23 września 2019 r. specjalny wysłannik
Białego Domu na Bliski Wschód Jason Greenblatt spotkał się z
przywódcą partii Niebieski i Biały Benny Gantzem. Spotkanie
odbyło się w ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Jerozolimie.
Omówiono aktualną sytuację polityczną w Izraelu oraz zagadnienia
bezpieczeństwa w regionie.
23 września 2019 r. po południem odbyło
się spotkanie lidera partii Niebieski i Biały Benny Gantza
z liderem Israel Bejtenu Avigdorem Libermanem, który
później skomentował przebieg rozmowy: "Na spotkaniu ponownie
wyjaśniłem to, co mówię od samego początku kampanii wyborczej.
Jeśli chodzi o Israel Bejtenu, jest tylko jedna opcja
na stole, a mianowicie ustanowienie rządu jedności trzech partii:
Israel Bejtenu, Likudu i Niebiesko-Biały.
Ku mojemu zadowoleniu dwie główne partie zrozumiały, że obecnie
potrzebne jest ustanowienie rządu jedności z rotacją premiera.
Cała debata obecnie obraca się wokół pytania, kto będzie pierwszym
premierem, a kto drugim. Mam nadzieję, że prezydentowi Rivlinovi
uda się zjednoczyć partie i że zostanie podjęta decyzja w tej
sprawie. Nie będziemy jednak częścią rządu, w którym będą obecni
haredim, mesjaniści, Wspólna Lista lub Unia Demokratyczna.
Nasza lista żądań nie uległa zmianie i nie dodano do niej żadnych
nowych rzeczy. Jeśli rozpoczną się negocjacje koalicyjne, poprosimy
o te same klauzule, które obiecaliśmy wyborcom podczas kampanii
wyborczej. Sugeruję, aby nie słuchać komentarzy medialnych."
23 września 2019 r. po południem Benjamin
Netanjahu spotkał się z liderami Likudu. "Chcieliśmy
utworzyć prawicowy rząd i niestety nie jest to możliwe. Po prostu
nie mamy wystarczającej liczby mandatów, aby to zrobić. Gantz
również chciał utworzyć lewicowy rząd, ale nie ma wystarczającej
liczby mandatów, aby to zrobić. Jedyny możliwy rząd w tej sytuacji,
to rząd szerokiej jedności. Jedynym sposobem na utworzenie takiego
rządu jest usiąść i porozmawiać. Jestem przekonany, że jeśli
będziemy rozmawiać z otwartymi umysłami i dobrą wolą, możemy
stworzyć dobry i szeroki rząd dla narodu Izraela."
23 września 2019 r. wieczorem prezydent
Reuven Rivlin spotkał się z liderem Likudu Benjaminem
Netanjahu i liderem partii Niebieski i Biały Benny Gantzem.
Spotkanie trwało dwie godziny, w trakcie których omówiono różne
scenariusze ustanowienia rządu jedności narodowej. Rozmowy odbyły
się bez doradców. Rivlin zgodził się z Netanjahu i Gantzem,
że cała trójka spotka się ponownie w środę wieczorem. Jeśli
do tego czasu nie dojdzie do postępu w utworzeniu rządu jedności,
Rivlin prawdopodobnie zleci Netanjahu misję utworzenie rządu.
Po zakończeniu pierwszej części spotkania prezydent opuścił
salę, pozostawiając dwóch liderów partii na rozmowę twarzą w
twarz. Rivlin powiedział: "Dziś zrobiliśmy znaczący krok,
a teraz pierwszym wyzwaniem jest zbudowanie kanału bezpośredniego
dialogu zaufania między stronami. Obecna sytuacja, w której
funkcjonuje tymczasowy rząd, poważnie szkodzi obywatelom Izraela
i naszej zdolności do sprostania stojącym przed nami wyzwaniom.
Ludzie oczekują, że znajdziecie rozwiązanie i zapobiegniecie
kolejnym wyborom, zarówno za osobistą czy ideologiczną cenę.
To nie czas na wzajemne bojkoty. Ewentualny rząd powinien wyrażać
różnorodne głosy społeczeństwa." Po zakończeniu spotkania,
Netanjahu skontaktował się z liderami swego nacjonalistycznego
bloku i powiedział im, że podczas spotkania zajął stanowisko,
że reprezentuje cały obóz narodowy, działa w jego imieniu i
negocjuje w imieniu całego bloku. "Jestem zaangażowany
w to, co wam obiecałem." Natomiast Benny Gantz wyraził
gniew z powodu tego oświadczenia Netanjahu. Gant powiedział:
"Społeczeństwo opowiedziało się za zmianami i nie mamy
zamiaru rezygnować z naszych zasad ani z naszym naturalnych
partnerów." Jeden z przywódców Niebiesko i Biały
powiedział: "Nie uważam, aby Netanjahu miał poważny zamiar
dążenia do jedności. On mówią dwoma różnymi językami. Bibi oszukuje
i z całych sił naciska na trzecie wybory. On wie, że nie będziemy
współpracować z Litzmanem i Smotrichem, a już na pewno nie z
nim jako premierem. Debata nie rozchodzi się więc o to, kto
będzie premierem. Debata dotyczy ideologii."
23 września 2019 r. izraelska firma elektroenergetyczna
Israel Electric Company rozpoczęła rano ograniczanie
dostaw energii elektrycznej do niektórych obszarów wiejskich
w Autonomii Palestyńskiej. Działania te podjęto z powodu zaległości
w płatnościach za dostawy prądu, które obecnie wynoszą już 1,7
mld szekli. Izraelska firma twierdzi, że nie ma innej alternatywy
dla takich działań. Autonomia Palestyńska potępiła ten ruch
jako "szantaż" ze strony izraelskich władz. Palestyńczycy
twierdzą, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zapłacono prawie
100 mln $ zaległości istniejących w rejonie Jerozolimy.
23 września 2019 r. do Strefy Gazy wjechał
zastępca wysłannika Kataru, Khaled al-Hardan, który ma przeprowadzić
rozmowy w sprawie budowy nowej linii energetycznej dostarczającej
energię elektryczną z Izraela do Gazy. Budowę i prąd będą finansować
międzynarodowe fundusze.
23 września
2019 r. specjalny wysłannik Białego Domu na Bliski Wschód Jason
Greenblatt spotkał się z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem
Abbasem. Omówiono aktualną sytuację bezpieczeństwa w regionie
oraz perspektywy procesu pokojowego.
23 września 2019 r. Wielka Brytania, Francja
i Niemcy dołączyły do Stanów Zjednoczonych, obwiniając Iran
za ataki na kluczowe obiekty rafinerii naftowej w Arabii Saudyjskiej.
"Nie ma innego wiarygodnego wyjaśnienia niż to, że Iran
ponosi odpowiedzialność za ten atak."
23 września 2019 r. Amerykański Komitet
Żydowski wezwał 28-członków Unii Europejskiej do określenia
libańskiego Hezbollahu jako organizacji terrorystycznej.
W 2013 r. Unia Europejska umieściła na czarnej liście "skrzydło
wojskowe" Hezbollahu, określając je jako organizację
terrorystyczną, ale nie umieściła na czarnej liście politycznego
ramienia tej organizacji. "Hezbollah jest globalną
organizacją terrorystyczną, uzbrojoną i wspieraną przez Iran.
Jej śmiertelny zasięg rozciąga się na Europę, Amerykę Północną
i Południową, Afrykę i Azję oraz na Bliski Wschód. Przeciwstawiając
się wszelkiej logice, Unia Europejska twierdzi, że tak naprawdę
istnieją dwa Hezbollahy - jeden polityczny, a drugi wojskowy."
23 września
2019 r. nieznani sprawcy wymalowali swastyki na chodniku przed
synagogą Temple Sinai na przedmieściach Bostonu w stanie Massachusetts
(USA).
24 września 2019 r. izraelski rząd zatwierdził
plan budowy prywatnego szpitala polowego przy przejściu granicznym
Eretz, który będzie obsługiwał mieszkańców Strefy Gazy. Budowę
i funkcjonowanie szpitala sfinansują międzynarodowy fundacje,
które także zapewnią personel medyczny oraz lekarstwa.
24 września 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu podpisał umowę z przywódcami prawicowych i religijnych
partii wchodzących w skład jego bloku wyborczego, że żadna z
tych partii nie będzie prowadzić odrębnych negocjacji ani wchodzić
do rządu bez innych partii. Zespół negocjacyjny Likudu
poinformował, że partia Niebieski i Biały nie wykluczyła
wejścia w koalicję rządową, z zasadą rotacji premiera.
24 września 2019 r. wewnątrz partii
Niebieski i Biały trwała dyskusja na temat przystąpienia
do rządu jedności z Likudem. Propozycji tej przeciwstawia
się numer dwa w partii, Jair Lapid, który jest za rządem jedności,
ale przeciwko zasiadaniu w rządzie z Netanjahu. Osobną kwestią
jest spór Benny Gantza z Netanjahu, który dotyka trzech głównych
zagadnień: kto będzie premierem, zastosowania suwerenności w
Dolinie Jordanu i transportu publicznego w szabat. Innymi ważnymi
żądaniami są małżeństwa cywilne, uchylenie ustawy o zakazie
handlu w szabat i zatwierdzenie ustawy dopuszczającej mieszane
modlitwy przy Zachodnim Murze. Zespół negocjacyjny stwierdził,
że są skłonni zrezygnować tylko z jednej z tych kwestii. Benny
Gantz powiedział: "W trakcie kampanii wyborczej wielokrotnie
podkreślaliśmy, że jesteśmy za szerokim i liberalnym rządem
jedności, który będzie reprezentował całe izraelskie społeczeństwo.
Droga do takiej jedności wiedzie przez rozmowy i negocjacje
nad rzeczami, które obiecaliśmy społeczeństwu. W negocjacjach
z Likudem mamy otwarte serce i duszę. Ale ważne jest,
aby wszyscy wiedzieli, że nie poddamy się naszym zasadom ani
naszym partnerom. Droga przed nami wciąż jest długa, ale w końcu
mam nadzieję, że doprowadzimy do ustanowienia dobrego rządu,
który będzie służył interesom państwa Izrael i obywatelom Izraela."
24 września 2019 r. lider Israel
Bejtenu Avigdor Liberman poinformował, że po spotkaniach
z zespołami negocjacyjnymi Likudu oraz Niebieski i
Biały, jego partia nie wchodzi we współpracę z żadną partią.
24 września 2019 r. Centralna Komisja
Wyborcza opublikowała oficjalne wyniki wyborów do 22. Knessetu,
w których Niebieski i Biały uzyskał 33 mandaty, Likud
32 mandaty, Wspólna Lista 13 mandatów, Szas 9
mandatów, Israel Bejtenu 8 mandatów, Zjednoczony Judaizm
Tory 7 mandatów, Jamina 7 mandatów, Partia Pracy-Geszer
6 mandatów, Unia Demokratyczna 5 mandatów. Podczas wyborów
wykryto nieprawidłowości w 6 lokalach wyborczych: 3 w Jarce,
1 w Sakhnin, 1 w Shafarm i 1 w Arrabie. Zgodnie z decyzją sędziego
Hanana Melcera wyniki z tych lokali wyborczych nie zostały uwzględnione
w końcowych wynikach wyborów.
24 września 2019 r. w nocy około 1250 ortodoksyjnych
Żydów modliło się w grobowcu patriarchy Józefa w Nablusie w
Samarii. Ich przejazd i modlitwy zabezpieczali izraelscy żołnierze.
Podczas nocnego patrolu żołnierze wykryli improwizowany ładunek
wybuchowy podłożony przy drodze w rejonie Nablusu. Saperzy zneutralizowali
bombę.
24 września 2019 r. przedstawiciel Hamasu
do stosunków międzynarodowych Mousa Abu Marzouq powiedział,
że uchodźcy palestyńścy w Libanie znajdują się pod silną presją
władz, które usiłują nakłonić ich do emigracji. Różnego rodzaju
represje dotykają osoby, które są oficjalnie zarejestrowane
jako uchodźcy palestyńscy.
24 września 2019 r. jordański król Abdullah
II ostrzegł Izrael przed zastosowaniem suwerenności w Judei
i Samarii, dodając, że rozwiązanie dwupaństwowe jest jedynym
sposobem na zakończenie konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Powiedział także, że ogłoszenie takiej suwerenności będzie miało
także wpływ na związki Izraela z Jordanią i Egiptem. "Jeśli
polityka Izraela będzie obejmować aneksję Zachodniego Brzegu,
to będzie to miało duży wpływ na stosunki izraelsko-jordańskie,
a także na stosunki egipsko-izraelskie, ponieważ jesteśmy jedynymi
dwoma krajami arabskimi, które mają zawarty pokój z Izraelem."
24 września 2019 r. irański prezydent
Hassan Rouhani stwierdził, że Izrael wspiera dżihadystyczną
organizację Państwa Islamskiego (ISIS). "Izrael
został założony na gruncie ciągłego atakowania praw innych państw,
i na co dzień atakuje Liban, Palestynę, a ostatnio nawet Irak,
a także Syrię. Na całym świecie nie ma podobnego terroryzmu,
który przypominałby działania Izraela. Ci, którzy walczą o wolność
swojej ziemi i domów, nie są terrorystami. Ci, którzy udzielają
pomocy ISIS są terrorystami. Izrael jest krajem, który
opiekuje się rannymi bojownikami ISIS i udostępnia im
broń. Jest to niewątpliwy fakt. Powinniście odwiedzić izraelskie
szpitale i zobaczyć rannych wojowników ISIS, jak się
nimi opiekują. Powinniście zobaczyć broń przejętą od ISIS
i przekonać się, że była one wyprodukowane w Izraelu. Amerykańskie
media nie ujawniają prawdy amerykańskiej opinii publicznej,
dlatego Amerykanie, szczerze mówiąc, nie są zbyt dobrze świadomi
realiów panujących w naszym regionie." Irański minister
spraw zagranicznych Javad Zarif stwierdził, że Izrael zaatakował
iracką armię: "Te milicje, o których mówicie, że Izrael
je zaatakował, są częścią irackiej armii podległej irackiemu
rządowi. Izraelczycy atakują elementy irackiej armii, oficjalne
wojsko."
24 września 2019 r. turecki prezydent
Tayyip Erdogan przemawiając na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ
porównał działania Izraela do hitlerowskich Niemiec, potępiając
"izraelską okupację Palestyny". Podkreślił, że jedynym
sposobem rozwiązaniem konfliktu izraelsko-palestyńskiego jest
"natychmiastowe ustanowienie niezależnego państwa palestyńskiego
z jednorodnym terytorium, na podstawie granic z 1967 r. ze Wschodnią
Jerozolimą jako jego stolicą. Każdy inny plan pokojowy nigdy
nie zostanie wdrożony." W swoim przemówieniu Erdogan podniósł
mapę przedstawiającą Izrael na przestrzeni lat od 1947 r. do
dnia dzisiejszego, pokazując zmniejszające się terytoria palestyńskie.
Erdogan powiedział, że państwo żydowskie jest jednym z najbardziej
rasistowskich krajów na świecie.
25 września 2019 r. nad ranem izraelska policja
aresztowała palestyńskiego ministra spraw Jerozolimy Fadi Al-Demi.
Zatrzymania dokonano w jego domu.
25 września
2019 r. po południem palestyński terrorysta zaatakował nożem
i zranił Izraelkę stojącą na przystanku autobusowym przy mieście
Modi'in-Maccabim-Re'ut. Izraelski policjant postrzelił i aresztował
napastnika, którym okazał się 14-letni arabski chłopiec.
25 września 2019 r. prezydent Reuven
Rivlin powierzył Benjaminowi Netanjahu misję utworzenia rządu.
"Po zakończeniu konsultacji z przedstawicielami wszystkich
frakcji oświadczam, że ustępujący premier Benjamin Netanjahu
otrzymał dziś wieczorem mandat do utworzenia rządu. Po zakończeniu
konsultacji ani premier Benjamin Netanjahu, ani były szef sztabu
Sił Obronnych Izraela Benny Gantz nie mieli 61 głosów
potrzebnych do utworzenia rządu. Celem jest jak najszybsze utworzenie
rządu, a zatem na moją decyzję o tym, kto zostanie powołany
do misji utworzenia rządu nie miało wpływ to, kto ma większą
szansę na utworzenie rządu. Jednocześnie należy powiedzieć,
że mając na uwadze wyniki wyborów oraz fakt, że żaden z kandydatów
nie otrzymał poparcia 61 mandatów, powierzenie odpowiedzialności
za utworzenie rządu jednemu z kandydatów samo w sobie nie jest
rozwiązaniem. Takie postępowanie w żaden sposób nie umniejsza
odpowiedzialności zarówno obu kandydatów, jak i wszystkich partii,
za stworzenie warunków do rozwiązania impasu politycznego, w
którym się znajdujemy. Zadanie utworzenia rządu Izraela jest
teraz w rękach wszystkich wybranych polityków wszystkich partii.
Nie ma znaczenia, komu powierzam to zadanie jako pierwsze, ale
jest to wymagane przez prawo. Dlatego podkreślam, że dla dobra
całego izraelskiego społeczeństwa ważne jest prawdziwe pragnienie
osiągnięcia porozumienia i jedności między sojuszami dużych
i małych partii.. Bez tego nie będzie można ustanowić rządu.
Powinniście także wiedzieć, że spośród innych przedstawionych
przeze mnie propozycji, obu kandydatom zaproponowałem ustanowienie
wspólnego rządu. Oznaczałoby to powstanie rządu, w którym żaden
blok nie miałby przewagi. Zasugerowałem również, aby zmianie
uległo prawo dotyczące urzędu premiera, nadając moc władzy tymczasowego
premiera. Wyjątkowość tej roli polegałaby na tym, że ilekroć
premier nie będzie w stanie pełnić swoich obowiązków, tymczasowy
premier pod każdym względem będzie mógł go zastąpić. Zasugerowałem
również zmianę prawa, aby jakikolwiek urlop premiera nie był
ograniczony do stu dni. Umożliwiłoby to premierowi sprawowanie
urzędu tak długo, jak długo potrzebuje korzystać z urlopu. Jeśli
premier skorzysta z urlopu, osoba ta będzie nadal premierem
z imienia, ale władza urzędu zostanie przeniesiona na tymczasowego
premiera. To była moja propozycja rozwiązania komplikacji politycznych
i prawnych, przed którymi stoimy. To była moja oferta i przedstawiam
ją tutaj publicznie." Benjamin Netanjahu zgodził się na
propozycję prezydenta Reuvena Rivlina. Netanjahu powiedział:
"Wiem, że nie mam większych szans, gdyż moja niezdolność
utworzenia rządu jest nieco mniejsza niż Gantza. Jedynym możliwym
rządem jest rząd jedności. Benny Gantz i ja możemy utworzyć
rząd tylko wtedy, gdy będziemy działać razem." Wydaje się,
że Rivlin celowo upublicznił swój plan, aby wywrzeć nacisk na
Benny Gantza i nakłonić go do akceptacji tego planu. Benny Gantz
wykluczył możliwość, aby Niebieski i Biały mógł dołączyć
do rządu jedności kierowanego przez premiera Benjamina Netanjahu,
przeciwko któremu wysuwane są poważne oskarżenia korupcyjne.
25 września 2019 r. wieczorem przewodniczący
arabskiej Wspólnej Listy Ajman Odeh ujawnił, że przed
spotkaniem z prezydentem Reuvenem Rivlinem skontaktowali się
z nim przedstawiciele partii Niebieski i Biały, którzy
nakłonili go, aby będąca we Wspólnej Liście partia Balad
nie poparła kandydatury Benny Gantza na premiera. W skutek tego
powstała sytuacja, że Benjamin Netanjahu prawdopodobnie jako
pierwszy otrzyma misję utworzenia rządu.
25 września 2019 r. przez przejście graniczne
Kerem Szalom do Strefy Gazy wjechało 9 ciężarówek ze specjalistycznym
sprzętem, który ma posłużyć do rozpoczęcia budowy szpitala polowego.
Szpital powstanie na działce o powierzchni 160 akrów w północnej
części Strefy Gazy w pobliżu przejścia granicznego Eretz. Będzie
on mieścić 16 oddziałów szpitalnych, obsługujących mieszkańców
strefy. Budowę i funkcjonowanie szpitala sfinansują prywatne
amerykańskie fundusze.
25 września 2019 r. podczas sesji Zgromadzenia
Ogólnego ONZ minister spraw zagranicznych Israel Katz
spotkał się z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem, który
wyraził głębokie zainteresowanie sytuacją polityczną w Izraelu.
Israel Katz spotkał się także z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych
Siergiejem Ławrowem. Obaj omówili sytuację polityczną i sytuację
bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Chwilę wcześniej Ławrow
spotkał się z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem Abbasem.
Katz podkreślił, że "wymaganym krokiem do przywrócenia
stabilności w regionie jest całkowite wycofanie irańskich sił
z Syrii oraz zaprzestanie poparcia Iranu dla Hezbollahu
i organizacji terrorystycznych zagrażających Izraelowi."
26 września 2019 r. Centralne Biuro Statystyczne
poinformowało, że w przeddzień nowego roku (Rosz Haszana) liczba
mieszkańców Izraela wzrosła do 9 092 000 osób. Ludność żydowska
liczy około 6,744 miliona (74,2% ogółu ludności), ludność arabska
wynosi około 1,907 miliona (21%), podczas gdy populacja innych
(nie-arabskich chrześcijan i innych religii) wynosi 441 000
(4,8%). W ciągu mijającego roku w Izraelu urodziło się 196 tys.
dzieci, a około 45 tys. osób zmarło. Do bilansu migracyjnego
dodano około 38 tys. osób, z czego 35 tys. to nowi imigranci.
Wcześniej Agencja Żydowska ogłosiła, że liczba Żydów
na świecie wynosi obecnie około 14,8 miliona, co stanowi wzrost
o około 100 tys. w porównaniu do początku ubiegłego roku. Z
całej światowej populacji żydowskiej około 8,1 miliona mieszka
poza Izraelem (z czego około 5,7 miliona znajduje się w USA).
We Francji żuje 450 tys. Żydów, w Kanadzie 392 tys., w Wielkiej
Brytanii 292 tys., w Argentynie 180 tys., w Rosji 165 tys.,
w Niemczech 118 tys., w Australii 118 tys., w Brazylii 93 tys.,
w Republice Południowej Afryki 67 tys., na Ukrainie 48 tys.,
na Węgrzech 47 tys., w Meksyku 40 tys., w Holandii 30 tys.,
w Belgii 29 tys., we Włoszech 27 tys., w Szwajcarii 19 tys.,
w Chile 18 tys., w Urugwaju 16 tys., w Szwecji 15 tys. i w Hiszpanii
12 tys. Żydów. Około 26 tys. Żydów mieszka w krajach arabskich
i muzułmańskich, z czego około 15 tys. w Turcji, około 8,5 tys.
w Iranie, około 2 tys. w Maroku i około 1 tys. w Tunezji. Kraje,
w których liczba Żydów wynosi 500 lub mniej to: Bermudy, Bahama,
Kuba, Dominikana, Salwador, Jamajka, Curacao, Wyspy Dziewicze,
Boliwia, Surinam, Cypr, Malta, Słowenia, Bośnia, Macedonia Północna,
Armenia, Kirgistan, Turkmenistan, Indonezja, Filipiny, Korea
Południowa, Tajwan, Tajlandia, Kongo, Botswana, Kenia, Madagaskar,
Namibia, Nigeria, Zimbabwe, Jemen, Syria i Egipt. Społeczność
oczekująca na imigrację z Etiopii liczy około 8 tys. osób. Społeczności
liczące stu lub więcej Żydów mieszkają w 98 innych krajach świata.
26 września 2019 r. szef zespołu negocjacyjnego
koalicji Likudu, Jariv Levin powiedział rano, że blok
prawicowo narodowy jest gotowy i chętny do rozpoczęcia negocjacji
w oparciu o propozycję prezydenta Reuvena Rivlina, że premierem
rządu jedności zostanie Benjamin Netanjahu, który w razie wysunięcia
oskarżenia o korupcję skorzysta z urlopu niezdolności do pracy.
"Uważamy, że wskazany przez prezydenta kierunek jest właściwy.
Musimy usiąść do rozmów o szczegółach. Rozumiemy, że jeśli wejdziemy
do rządu jedności z Niebieskim i Białym, to Netanjahu
nie będzie premierem przez cały okres. Nadszedł czas, aby Niebieski
i Biały zrozumiał, że nie ma żadnej innej alternatywy na
rząd. To nie jest to, o czym myśleliśmy, ale jest o wiele lepsze
niż trzecia runda wyborów, w których może wszystko się zdażyć,
i powinniśmy temu zapobiec." Pierwsze spotkanie zespołów
negocjacyjnych Likudu i Niebieski i Biały spodziewane
jest na piątek.
26 września 2019 r. premier Benjamin
Netanjahu wezwał lidera partiiNiebieski i Biały Benny
Gantza do utworzenia rządu jedności z Likudem. "Bardzo
wielu ludziom naraziłem się tą decyzją, ale zgodziliśmy się
na propozycję prezydenta. Teraz mówię do ciebie: Benny, piłka
jest w twoich rękach. Wiem, że masz różnych doradców, którzy
mówią ci, abyś robił to lub tamto, ale czasami właściwym rozwiązaniem
jest prosta rzecz. Wstań i zrób coś - wykaż odpowiedzialność
i dołącz do rządu jedności. Nie jest tajemnicą, że chcieliśmy
prawicowego rządu. Na Likud głosowało ponad milion obywateli
i wszystkim wam dziękuję. Ponad dwa miliony wyborców poparło
mnie jako kandydata na premiera. To więcej niż jakikolwiek inny
kandydat. Mimo tych wszystkich osiągnięć musimy jednak powiedzieć
prawdę, że to nie wystarczy do ustanowienia rządu. Ale druga
strona też nie ma dość poparcia, aby stworzyć rząd. Oni również
nie zyskali takiego poparcia jakiego chcieli. Dlatego jedyną
opcją jest rząd jedności, o którego utworzenie wczoraj apelował
prezydent. Ale z drugiej strony Niebieski i Biały mają
różne pomysły [...] na początku myśleli, że mogą rozbić obóz
nacjonalistyczny, oddzielając nas od naszych sojuszników. Tak
się nie stało. Mamy bliskich partnerów i współpraca między nami
jest silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Co teraz myśli druga
strona? Co wyobrażają sobie, że mogą zrobić? Teraz myślą, że
mogą rozbić Likud." Benny Gantz powiedział: "Wzywam
do jedności od czasu, gdy zająłem się polityką. Nawet dzisiaj
jestem optymistą i wierzę, że można to osiągnąć. Netanjahu był
tym politykiem, który przyspieszył wybory do 21 Knesetu, i to
on poprowadził nas do wyborów do 22 Knesetu. Jest także jedynym,
który może być zainteresowany ponownym poprowadzeniem nas do
wyborów - wyborów, które prawdopodobnie spowodują rozłam wśród
izraelskiej opinii publicznej. Wzywam Netanjahu i Likud
- przystąpcie do negocjacji bez warunków wstępnych - bez bloków
politycznych. Zbudujmy prawdziwy rząd jedności dla dobra narodu
żydowskiego. Nie jesteśmy partią, która atakuje kogoś z powodów
osobistych, ale szukamy uczciwości publicznej. Pracujemy przeciwko
korupcji. Nie możemy zasiadać u boku premiera, przeciwko któremu
wysuwane są oskarżenia. Wzywam do znaczącego dialogu z Likudem
- drugą co do wielkości partią w kraju. Jeśli będą to prawdziwe
negocjacje, to z chęcią wejdziemy do rządu jedności."
26 września
2019 r. po południem palestyński terrorysta zaatakował nożem
i zranił izraelską policjantkę na Starym Mieście Jerozolimy.
Po pościgu policjanci aresztowali napastnika, który okazał się
14-letnim Palestyńczykiem.
26 września
2019 r. delegacja egipskiego wywiadu odwiedziła Izrael i przeprowadziła
tajne rozmowy w sprawie sytuacji bezpieczeństwa w Strefie Gazy.
Egipcjanie obawiają się, że niestabilność polityczna w Izraelu
i możliwość trzecich wyborów, mogą doprowadzić do kolejnej eskalacji
w Strefie Gazy, tak jak miało to miejsce przed ostatnimi wyborami
sprzed kilku tygodni, co może skutkować szeroką operacją wojskową
lub wojną.
26 września 2019 r. rano wybuchły gwałtowne
starcia przy arabskiej wiosce Al-Shuweika w zachodniej części
Samarii. Około 150 Palestyńczyków obrzuciło kamieniami izraelskich
żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu.
Aresztowano 32 Arabów.
26 września 2019 r. przywódca Hamasu
Ismail Hanijeh ogłosił, że jego organizacja zaakceptowała inicjatywę
ośmiu palestyńskich frakcji, aby w pierwszej połowie 2020 r.
przeprowadzić wybory w Autonomii Palestyńskiej. Inicjatywę zaprezentowano
na początku tego tygodnia, a palestyńskie frakcje wezwały do
zorganizowania w październiku spotkania OWP w Kairze
(Egipt). W spotkaniu tym musiałby wziąć udział Mahmoud Abbas,
który odrzucił tę inicjatywę. Na spotkaniu musiałyby być podjęte
decyzje w sprawie strategii, programu politycznego i utworzenia
rządu jedności, aby zakończyć podziały wewnętrzne wśród Palestyńczyków.
Taki okres przejściowy potrwałby od października 2019 r. do
lipca 2010 r., gdy władzę mógłby przejąć nowo wybrany rząd.
Obecny palestyński parlament nie spotyka się od 2007 r., kiedy
to Hamas przemocą przejął kontrolę nad Strefą Gazy. Od
tamtej pory Fatah blokuje możliwość obrad parlamentu,
w którym posłami są członkowie Hamasu. Kadencja Mahmouda
Abbasa miała wygasnąć w 2009 r., ale z powodu braku wyborów,
wciąż pozostaje na urzędzie przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej.
26 września 2019 r. podczas przemówienia
na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ minister spraw zagranicznych
Izraela Israel Katz powiedział: "Jestem synem ocalonych
z Holokaustu, Meira i Malki Katz, którzy niech spoczywają w
pokoju. Jestem dumny, że mogę dziś stać na podium Narodów Zjednoczonych
jako minister spraw zagranicznych Izraela. Dla mnie jest to
bardzo wzruszająca chwila. Dziękuję prezydentowi Donaldowi Trumpowi
za jego historyczną i odważną decyzję uznania Jerozolimy, odwiecznej
stolicy narodu żydowskiego, jako stolicy Izraela i przeniesienia
ambasady Stanów Zjednoczonych do Jerozolimy. Wzywam wszystkie
kraje do podążania za Stanami Zjednoczonymi i uznania Jerozolimy
za stolicę Izraela. Nikt nie może oddzielić narodu żydowskiego
od naszej historycznej ojczyzny, i nikt nie może oddzielić nas
od Jerozolimy, naszej odwiecznej stolicy. Izrael chce pokoju
ze wszystkimi swoimi sąsiadami. [...] Widzieliśmy ostatnio poważną
eskalację, podczas której irańskie pociski zostały wystrzelone
z Iranu przeciwko saudyjskim zakładom naftowym w celu zakłócenia
globalnych dostaw ropy. Ten terrorystyczny atak na Arabię Saudyjską
został przeprowadzony pod bezpośrednim dowództwem irańskiego
przywódcy Alego Chamenei. Iran jest największym państwem terrorystycznym
na świecie i największym zwolennikiem terroryzmu na świecie.
Wzywam społeczność międzynarodową do zjednoczenia się, aby powstrzymać
Iran. [...] Musimy dziś powstrzymać Iran, aby zapobiec jutrzejszej
wojnie. [...] Pewnego dnia usłyszałem, jak prezydent Turcji
Recep Tayyip Erdogan atakuje Izrael, i chcę mu powiedzieć, że
to Ty brutalnie uciskasz naród turecki, mordujesz mniejszość
kurdyjską i wspierasz organizację terrorystyczną Hamas.
Jesteś ostatnim, który może pouczać Izrael. Nie jesteś sułtanem,
a Turcja nie jest Imperium Osmańskim. Wstydź się. [...] Realizujemy
inicjatywę nazwaną Koleje dla pokoju, której celem jest połączenie
liniami kolejowymi państw Zatoki Perskiej z Jordanią i dalej
do portu w Hajfie. Ta inicjatywa umożliwi szybszy, krótszy i
bezpieczniejszy dostęp do Morza Śródziemnego. Zamierzamy również
połączyć Autonomię Palestyńską z tym projektem, co wzmocni ich
gospodarkę. Izrael ma jasną politykę promowania dobrych stosunków
i normalizacji z państwami Zatoki Perskiej. Nie mamy konfliktu
z państwami Zatoki Perskiej i mamy wspólne interesy bezpieczeństwa
w obliczu zagrożenia ze strony Iranu. Izrael chce pokoju ze
wszystkimi sąsiadami. Wzywamy Autonomię Palestyńską do zaprzestania
podżegania. Przestańcie zachęcać i finansować terroryzm. Uznajcie
prawo narodu żydowskiego do własnego państwa. Wzywam Palestyńczyków
do powrotu do bezpośrednich negocjacji, bez żadnych wstępnych
warunków."
26 września 2019 r. specjalny wysłannik
USA na Bliski Wschód, Jason Greenblatt powiedział: "Palestyńczycy
należą dziś do największych beneficjentów międzynarodowej pomocy
na świecie. Jednak pomimo dziesięcioleci pomocy, przekazaniu
darowizn w wysokości miliardów dolarów, euro, szekli i dinarów,
poziom życia w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu nadal się
pogarsza. Hamas doprowadził Gazę do stanu skrajnej desperacji.
Przy prawie 50% bezrobocia, dziesięcioletni eksperyment zarządzania
Hamasu okazał się całkowitą porażką. Zachodni Brzeg poradził
sobie lepiej, ale wysiłki tam podejmowane są osłabiane przez
kryzys budżetowy Autonomii Palestyńskiej, który jest wynikiem
ciągłego przekazywania środków finansowych w celu nagradzania
terrorystów oraz finansowanie ruchu delegalizującego Palestyńczyków
prowadzących interesy z Izraelem. Kraje-darczyńcy powinny zadać
sobie pytanie, dlaczego mają zbierać pieniądze, skoro wszyscy
wyraźnie widzą, że reżim Hamasu i Autonomia Palestyńska
nieustannie marnują pieniądze darczyńców, które miały zapewnić
lepszą przyszłość wszystkim Palestyńczykom. W tym tygodniu przewodniczący
Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas powiedział, że nie odejmie
nawet jednego centa z wynagrodzeń wypłacanych więźniom, męczennikom
i rannym. Czy właśnie tam kraje-darczyńcy chcą przekazywać środki
swoich podatników? Wielu odbiorców tych wynagrodzeń zginęło
w atakach terrorystycznych lub usiłowało zamordować Izraelczyków,
a teraz te pieniądze są przekazywane ich rodzinom. Pokój wymaga,
abyśmy uznali prawdziwą rzeczywistość sytuacji w terenie. Konwencjonalne
podejście do konfliktu izraelsko-palestyńskiego nie zbliżyło
nas do końcowego porozumienia pokojowego. Nie zapewniło bezpieczeństwa
narodowi Izraela. Nie zapewniło Palestyńczykom godności i dobrobytu,
na jakie zasługują. Ostatecznie doprowadziło to do tego, że
Izraelczycy i Palestyńczycy byli raz po raz przeżywali zawody
i rozczarowania. Nie możemy sobie pozwolić na kolejne ćwierćwiecze
przeprosin i niedostosowania. Potrzebujemy nowego podejścia.
Zamiast poddawać recyklingowi te same zasady i kwestie, które
nie zbliżyły nas do pokoju, spojrzyjmy na rzeczywistość świeżymi
oczami i w realistyczny sposób. Stany Zjednoczone postanowiły,
że dolary naszej pomocy mogą przynieść większe korzyści innym
częściom świata. Nie będziemy nadal inwestować w tymczasowe
rozwiązania, które tylko przedłużają cykl cierpienia i przemocy.
Autonomia Palestyńska zbojkotowała w czerwcu szczyt w Bahrajnie,
podczas którego Stany Zjednoczone przedstawiły część ekonomiczną
swojego planu pokojowego i powiedziały do krajów-darczyńców,
że jest czas, aby zażądać czegoś więcej od palestyńskich przywódców.
W ubiegłym tygodniu spotkałem się z niektórymi Palestyńczykami,
którzy zajęli jasne stanowisko, że chcą inwestycji, a nie darowizn.
Chcą prawdziwej okazji, prawdziwej przyszłości gospodarczej.
Chcą tego teraz. Wyrazili wdzięczność za nasze wysiłki. Te wyrazy
wdzięczności, przyjaźni i wsparcia naszych wysiłków bardzo mnie
poruszyły. Wielu Palestyńczyków, których spotykam, chce możliwości,
których szukamy. Mogą nie zgadzać się ze wszystkimi naszymi
propozycjami, ale rozumieją, że staramy się poprawić ich życie.
Palestyńczycy zasługują na większą godność, większe możliwości
i większą wolność, z których żadna nie zostanie osiągnięta poprzez
utrzymanie status quo przekazywania im darowizn. To nie pomoże
Zachodniemu Brzegowi, i na pewno nie pomoże w Gazie. Czas pomóc
Palestyńczykom w osiągnięciu lepszego życia. I w tym procesie,
miejmy nadzieję, że osiągniemy również pokój."
26 września
2019 r. amerykańska marynarka wojenna US Navy podpisała
kontrakt z izraelską firmą Elbit Systems na naprawę systemów
cyfrowych samolotów wielozadaniowych F-18. Naprawa będzie
dotyczyć wyświetlaczy kokpitu i systemów monitorowania oraz
kontrolowania układów uzbrojenia pokładowego samolotów. Kontrakt
będzie realizowany przez pięć lat w Talladega w stanie Alabama.
Dzień wcześniej spółka zależna Elbit Systems, Cyclone,
otrzymała kontrakt od Boeing Defense, Space and Security
na dostarczenie elementów konstrukcyjnych do samolotu F-15,
w tym odłączanych zbiorników paliwa, pylonów, poziomych stabilizatorów
i adapterów.
27 września 2019 r. opublikowano wyniki badania
opinii publicznej przeprowadzonego przez Israel Hayom
i Maagar Mochot. Okazało się, że 60% Izraelczyków nie
chce kolejnych wyborów, a tylko 26% poparłoby taki ruch. 29%
Izraelczyków wolałoby świecki rząd jedności z udziałem Israel
Beytenu, 25% popiera rząd szerokiej jedności Likudu,
Niebieski i Biały oraz inne partie z prawej i lewej strony.
Kolejne 23% Izraelczyków popiera wąski prawicowy rząd, 14% nie
popiera żadnej z tych opcji, a 9% popiera utworzenie rządu składającego
się wyłącznie z partii centrolewicowych i partii haredi. Pomimo
braku wsparcia dla prawicowego rządu, 44% respondentów stwierdziło,
że w przypadku zmiany stanowiska premiera, Benjamin Netanjahu
powinien być pierwszym premierem, a 40% wskazało na Benny Gantza.
27 września 2019 r. rano odbyło się
pierwsze spotkanie zespołów negocjacyjnych Likudu oraz
Niebieski i Biały. Rozmowy trwały cztery i pół godziny.
Zespół Likudu oświadczył na początku spotkania, że akceptuje
propozycję prezydenta Rivlina dotyczącą utworzenia rządu jedności,
natomiast zespół Niebieski i Biały nie ustosunkował się
tak jednoznacznie do tej propozycji, oraz zaproponował kolejne
spotkanie w niedzielę rano. "Niebieski i Biały przypomina,
że istota i treść porozumienia są najważniejsze w negocjacjach
dotyczących utworzenia rządu. Z drugiej strony stanowisko Likudu
przedstawione na spotkaniu było następujące: kwestia rotacji
i kontynuacja Benjamina Netanjahu na jego urzędzie premiera
są podstawą do prowadzenia dyskusji. Podczas dyskusji zespół
negocjacyjny Niebieski i Biały przedstawił kilka wstępnych
żądań, ale zespół negocjacyjny Likudu pozostał niezachwiany
w swoim stanowisku i uzależnił swoje podejście do tych kwestii
od zgody na utrzymanie Netanjahu na stanowisku premiera. Jak
wiadomo, Niebieski i Biały nie zgodzą się na te żądania
i dlatego nie ma innej możliwości, niż zrozumieć, że naleganie
na te dwa wstępne warunki ma na celu jedynie wciągnięcie państwa
Izrael w trzecie wybory, tak jak tego chce premier." Po
stronie Likudu w negocjacjach uczestniczyli ministrowie
Ze'ev Elkin i Jariv Levin. Levin powiedział: "Izrael potrzebuje
szerokiego i stabilnego rządu - rządu jedności. W związku z
tym prosimy o szybkie i skuteczne negocjacje, aby to zakończyć
i natychmiast utworzyć rząd. Usłyszeliśmy słowa prezydenta i
uważamy, że należy prowadzić negocjacje na podstawie propozycji
prezydenta. Naprawdę mam nadzieję, że okaże się, że Niebieski
i Biały jest tym zainteresowany. Chcę życzyć wszystkim Żydom
dobrego nowego roku i obyśmy wkrótce mieli szeroki, stabilny
i zjednoczony rząd." Elkin dodał: "Izraelska opinia
publiczna nie chce trzeciej tury wyborów. Izraelska opinia publiczna
chce szerokiego rządu jedności. Zdecydowanie uważamy propozycję
prezydenta za właściwą podstawę do negocjacji i dziękujemy mu
za to. Możemy szybko zakończyć ten proces, o ile tylko pojawi
się dobra wola, i stworzymy rząd szerokiej jedności ze wszystkimi
partiami, które cenią sobie zasady żydowskiego i demokratycznego
państwa. Z pomocą Boga będziemy mieć nowy rząd w nowym roku.
Jeśli nie odniesiemy sukcesu w tym procesie, ten, który doprowadzi
go do upadku, pociągnie kraj na nowe wybory. Mamy szczerą nadzieję,
że w pierwszych dniach nowego roku będziemy mogli ogłosić, że
utworzymy szeroki rząd ze wszystkimi partiami."
27 września 2019 r. około 7 tys. Palestyńczyków
demonstrowało w kilku miejscach wzdłuż granicy w Strefie Gazy.
Palono opony, rzucano kamienie, bomby zapalające i urządzenia
wybuchowe, oraz podejmowano próby uszkodzenia płotu granicznego.
Bomby zapalające spowodowały uszkodzenie 2 izraelskich pojazdów
wojskowych. W starciach rannych zostało 63 Palestyńczyków, z
których 1 zmarł w wyniku odniesionych ran wieczorem.
28 września 2019 r. - Szabat.
28 września
2019 r. po południem dwa pociski moździerzowe spadły na przygraniczny
moszaw Bnei Netzarim na pustyni Negew. Uszkodzony został mur
ogrodzenia synagogi, w której wyleciały szyby, oraz uszkodzony
został zaparkowany w sąsiedztwie samochód. Moszaw Bnei Netzarim
leży bezpośrednio przy granicy Egiptu. Pociski moździerzowe
zostały pomyłkowo wystrzelone przez egipski czołg w trakcie
starcia z islamskimi terrorystami z ISIS. W przygranicznym
starciu na Półwyspie Synaj zginąć miało 15 terrorystów ISIS,
7 egipskich żołnierzy i 1 cywil. W innym incydencie izraelscy
żołnierze zatrzymali Araba, który usiłował przepłynąć wpław
granicę morską między Egiptem a Izraelem. Intruza przejęła łódź
straży granicznej.
28 września 2019 r. wieczorem Likud
wydał oświadczenie: "Zespół negocjacyjny Likudu
został poinstruowany przez premiera, aby dołożył wszelkich możliwych
starań, aby na spotkaniu z zespołem negoacyjnym Niebieski
i Biały poprzeć idee utworzenia rządu szerokiej jedności
zgodnie z ramami propozycji prezydenckiej. Ale jeśli Niebieski
i Biały nie zechce zaakceptować ram przedstawionych przez
prezydenta, czyli rotacji urzędu premiera pomiędzy Netanjahu
i Gantza, ani nie zaoferuje żadnych innych realistycznych propozycji,
nie będzie miało sensu marnowanie więcej czasu, aby nie wciągać
państwa w przedłuzający się paraliż. Jeśli Niebieski i Biały
zdecyduje się kontynuować odmowę propozycji prezydenta, tym
samym pociągną kraj na wybory, a premier Netanjahu najprawdopodobniej
zwróci mandat."
28 września 2019 r. kilkudziesięciu Palestyńczyków
demonstrowało z palestyńskimi flagami na północ od Morza Martwego,
protestując przeciwko zapowiedziom ogłoszenia przez Izrael suwerenności
nad Doliną Jordanu. Izraelscy żołnierze ewakuowali demonstrantów
z przygranicznego rejonu. Nikt nie odniósł obrażeń.
28 września 2019 r. militarne ramię
Ludowego Frontu, Batalion a-Nassar Salah a-Din
ogłosił w Gazie, że zaczyna używać nowej rakiety. Nowa rakieta
została nazwana IQ25. Posiada ciężką głowicę bojową i
może precyzyjnie razić cele w odległości do 25 km od Strefy
Gazy.
28 września 2019 r. zastępca dowódcy irańskiego
korpusu Strażników Rewolucji Abbas Nilforoushan powiedział,
że "jeśli Izrael popełni strategiczny błąd i zaatakuje
Iran, będzie musiał zbierać pozostałości Tel Awiwu z najgłębszych
głębin Morza Śródziemnego. Irańskie siły zbrojne posiadają strategiczne
plany działania, które są tak głębokie i szerokie jak cała Azja
Zachodnia. W obszarze działania swoich sił wojskowych, Iran
osiągnął równowagę ze swoimi wrogami. Izrael nie jest w stanie
zagrozić Iranowi. Natomiast Iran otoczył Izrael ze wszystkich
czterech stron. W przypadku konfliktu z Iranem, z Izraela nic
nie pozostanie. Doktryna wojskowa Izraela opiera się na atakowaniu
sił ruchu oporu, zanim one przekształcą się w realne zagrożenie
i rozpoczną wojnę totalną, gdyż po prostu ich nie stać na udział
w pełnej wojnie. Żaden kraj nie jest w stanie przeciwstawić
się Islamskiej Republice Iranu. Wrogowie Teheranu wiedzą, że
jeśli rozpoczną wojnę z Iranem, to nie będą w stanie osiągnąć
zakończenia tej wojny. Gdyby wrogowie mogli rozpocząć wojnę
z Iranem, z pewnością zrobiliby już to. Izrael nie posiada strategicznego
zaplecza, dlatego jego naród jest biedny, a społeczeństwo jest
zbyt bardzo podzielone etnicznie, kulturowo i politycznie. Wojna
doprowadzi reżim Izraela na próg anihilacji."
28 września 2019 r. przywódca libańskiego
Hezbollahu szejk Hassan Nasrallah powiedział: "Wróg
zajmuje teraz pozycje obronne. Kiedyś to my byliśmy ciągle w
defensywie, ale teraz to my zagrażamy wrogowi, a nie odwrotnie.
Wejdziemy na okupowane terytorium Palestyny. Sytuacja uległa
zmianie w wyniku zwycięstwa rewolucji irańskiej, zapoczątkowanej
przez błogosławionego imama Ruhollaha Chomeiniego, a kontynuuje
ją błogosławiony imam Ali Chamenei. Dzisiaj posiadamy znacznie
lepsze informacje wywiadowcze na temat tego, co robi syjonistyczny
byt, niż mieliśmy w przeszłości - zarówno z oficjalnych źródeł,
jak również ze źródeł nieoficjalnych."
29 września 2019 r. rano spotkały się zespoły
negocjacyjne Likudu oraz Niebieski i Biały, jednak
nie osiągnięto żadnych postępów w negocjacjach. Przedstawiciel
Likudu obwinił Jaira Lapida za brak postępów w negocjacjach.
"Jair Lapid utrudnia negocjacje w sprawie utworzenia rządu
jedności, gdyż nie chce rotacji między Netanjahu a Gantzem.
On chce rotacji między nim a Gantzem - i z tego powodu jest
gotów wciągnąć państwo w kolejne wybory." Tymczasem przedstawiciel
Niebieski i Biały powiedział: "Likud nalega
na trzymanie się wyłącznie wąskiego bloku politycznego 55 mandatów
w celu zbierania punktów przed kolejnymi wyborami, do których
Netanjahu zaprowadzi Izrael. Państwo Izrael potrzebuje szerokiego,
stabilnego i liberalnego rządu jedności kierowanego przez Benny'ego
Gantza - będziemy nadal pracować wyłącznie w tym celu."
29 września 2019 r. po południem premier
Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z Benny Gantzem,
który przebywa w Londynie. Netanjahu zasugerował, aby obaj spotkali
się natychmiast po powrocie Gantza do Izraela, co będzie miało
miejsce w środę. Rano spotkają się zespoły negocjacyjne Likudu
oraz Niebieski i Biały, natomiast wieczorem odbędzie
się spotkanie Netanjahu z Gantzem.
29 września 2019 r. przewodniczący Israel
Bejtenu Avigdor Liberman wezwał Benny Gantza i Benjamina
Netanjahu do odłożenia na bok ich osobistych interesów. "Wzywam
was, abyście wzięli odpowiedzialność, odłożyli na bok swoje
ego i osobiste interesy, i działali w celu ustanowienia rządu,
który zacznie zajmować się wszystkimi problemami i wyzwaniami,
przed którymi stoimy. Następnie możecie otworzyć drzwi do przyłączenia
się innym ugrupowaniom, w oparciu o podstawowe linie rządu,
które ustalicie. Właśnie na to społeczeństwo ma nadzieję i tego
oczekuje."
29 września 2019 r. w nocy izraelskie siły
specjalne wspierane przez agencję bezpieczeństwa wewnętrznego
Szin Bet aresztowały członków komórki terrorystycznej,
która 23 sierpnia b.r. w zamachu bombowym zamordowała 17-letnią
Izraelkę przy osiedlu żydowskim Dolev w Samarii. Wszyscy terroryści
byli członkami Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny.
Liderem tej komórki był Samar Arabid, mieszkaniec Ramallah.
Był on od kilku lat poszukiwany za działalność terrorystyczną.
Odpowiadał on za zorganizowanie ataku, przygotował i odpalił
ładunek wybuchowy. Jego przesłuchanie przeprowadzono za zgodą
władz, z użyciem wyjątkowych zasad. Uzyskane informacje umożliwiły
wykrycie kolejnego urządzenia wybuchowego i zapobiegnięcie kolejnym
atakom terrorystycznym. W trakcie tych przesłuchań terrorysta
zaczął uskarżać się na zły stan zdrowia i został przewieziony
do szpitala na leczenie. Lekarze poinformowali, że jego stan
zdrowia jest ciężki. Drugim zatrzymanym terrorystą jest Qassam
Aa Karim Ragah Shabli, mieszkaniec Kobar. Przygotował on materiały
wybuchowe, z których zrobiono bombę. Trzecim jest Jazin Hassin
Hasani Majmas, mieszkaniec Ramallah. Dodatkowy członkiem komórki
był Nazaam Saami Yousef Olad Mahmad, członek Organizacji
Studenckiej Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny na Uniwersytecie
Birzeit.
29 września 2019 r. wieczorem Siły
Obronne Izraela wprowadziły całkowitą blokadę terytoriów
Autonomii Palestyńskiej i Strefy Gazy, która będzie obowiązywać
przez dwa dni święta Rosz Haszana.
30 września 2019 r. - Rosz Haszana.
30 września 2019 r. iracki premier Adel Abdul
Mahdi oskarżył Izrael o przeprowadzenie w ostatnim czasie serii
ataków powietrznych na irackie milicje paramilitarne. Równocześnie
Irak i Syria otworzyły kluczowe przejście graniczne położone
między irackim miastem Qaim a syryjskim Boukamal. Przejścia
między oboma krajami były zamknięte od czasu wybuchu wojny domowej
w Syrii. Obecne otwarcie granicy odbierane jest jako wzmocnienie
wpływów Iranu w regionie, gdyż umożliwi to swobodny przepływ
bojowników i uzbrojenia z Iraku do Syrii.
--------------------------------------------------
Materiały opracowywane na podstawie serwisów
informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.
--------------------------------------------------
CIĄG DALSZY HISTORII:
|