PO  POWROCIE  Z  NIEWOLI  BABILONSKIEJ



 - Religia
      -  TANACH
      -  Narodziny tradycji
   - Po niewoli babilońskiej
      -  Przełom czasów
      -  Odnowa judaizmu po klęsce
      -  Prace nad Talmudem
           -  MISZNA
           -  TALMUD
      -  Dalsze dzieje judaizmu
               -  Święta żydowskie
               -  Modlitwy żydowskie
               -  Życie żydowskie








 

 

Po siedemdziesięciu latach spustoszenia Ziemi Świętej, dekret króla Persji, Cyrusa, pozwolił Żydom wrócić do ich ojczyzny (2 Kron. 36:20-23). Wielu powróciło, jak to jest wzmiankowane w księgach Ezdrasza i Nehemiasza.
    Wielu Żydów powróciło do swej ojczyzny. Ziemie ojczyste były opustoszałe, a miasto Jerozolima leżała w ruinie. Po powrocie, Żydzi mieli problemy ze znajomością języka i religii żydowskiej. Wielu Żydów miało problemy z dziećmi mieszanych małżeństw (Neh. 13:24). Powracający z niewoli, napotykali mieszkających tam obcokrajowców, którzy mieli swoją własną kulturę, język i religię. Znaczną część kraju zamieszkały obce plemiona pogańskie - na północy Chutejczycy (w Samarii), a na południu Idumejczycy (w okolicach Hebronu). Niektórzy z pogan powierzchownie przyjmowali judaizm, lecz prawdziwie byli oddani swoim pogańskim wierzeniom. Często zarażali swoimi praktykami Żydów i przeciągali wielu na swoją stronę.
    Na czele wracających z niewoli stanęli dwaj mężowie: Jozua (potomek Cadoka, jako arcykapłan) i Zorobabel (z rodu Dawida, mający sprawować władzę świecką). Faktyczną władzę świecką w kraju sprawował jednakże zawsze namiestnik przysyłany przez właściwego władcę - Persa, a później Egipcjanina lub Syryjczyka. Jedyną więc władzą będącą w rękach Żydów, była władza arcykapłana, który reprezentował życie religijne narodu. Ten urząd otoczony był blaskiem świętości Świątyni.
    Siódmego miesiąca, pod przywództwem Zorobabela i arcykapłana Jezui, zbudowano na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie ołtarz z kamieni. Na odbudowanym ołtarzu wznowiono składanie obowiązkowych codziennych ofiar. Od tego rozpoczęto odbudowę Świątyni w Jerozolimie.

W latach 536-516 p.n.e. trwała budowa drugiej Świątyni Pańskiej w Jerozolimie (z przerwą 15 lat od 536 do 519 r. p.n.e.).

Gdy w 459 r. p.n.e. do Jerozolimy wrócił z niewoli babilońskiej kapłan Ezdrasz rozpoczął się okres wielkiej reformy religijnej. "Ten to Ezdrasz wyszedł z Babilonu; a był on uczonym, biegłym w Prawie Mojżeszowym, które nadał Jahwe, Bóg izraelski. I ponieważ ręka Jahwe, Boga jego, nad nim czuwała, spełnił mu król wszystkie jego życzenia" (Ezdr. 7:6). "A lewici: Jozue, Bani, Szerebiasz, Jamin, Akkub, Szabbetaj, Hodiasz, Maasejasz, Kelita, Azariasz, Jozabad, Chanan, Pelajasz uspokajali lud, by mógł słyszeć Prawo" (Neh. 8:7).
    Ezdrasz natychmiast objął urząd sędziego nad ludem i z wielkim zapałem przystąpił do wdrażania w życie przykazań Zakonu. Ezdrasz podkreślał znaczenie i rolę Tory w życiu narodu żydowskiego. Reforma religijna Ezdrasza wyraźnie pobudziła życie religijne Żydów i skoncentrowała ich wokół Słowa Bożego. W pierwszej kolejności uporządkowano sprawę małżeństw mieszanych (żydowsko-pogańskich), które były ostro zakazane przez Zakon Mojżeszowy. Oddalenie obcych żon z dziećmi stało się powodem wzrostu nienawiści do Izraela u sąsiednich ludów, zwłaszcza u Samarytan.
    W reformie religijnej położono nacisk na odrębność narodową Izraelczyków od innych narodów ziemi, nawet od tych pogan którzy nawrócili się na judaizm. Odmówiono obcokrajowcom prawa dostępu do Świątyni. Obok Świątyni Jerozolimskiej, Tora stała się głównym elementem judaizmu. Życie religijne Żydów koncentrowało się oczywiście w Świątyni Boga Izraela w Jerozolimie. Dodatkowo Żydzi spotykali się w synagogach, na studiowaniu i nauczaniu Tory. Objaśnień Tory udzielali "mężowie uczeni" (Ezdr. 8:16-19), słudzy "domu Boga naszego", którzy byli wykształconymi nauczycielami Zakonu. Reforma religijna Ezdrasza wyraźnie pobudziła życie religijne Żydów.
    Zmienione warunki życia narodowego po niewoli babilońskiej, domagały się objaśnienia i zaktualizowania niektórych szczegółów prawa Mojżeszowego. Dlatego Ezdrasz zebrał grupę uczonych żydowskich do wykonania tej pracy i sam został ich wodzem. Był to okres działalności "pisarzy" (hebr. "sofer"), do których zaliczał się też Ezdrasz. "Sofer" to ktoś zajmujący się księgami i ich interpretacją (Neh. 8:1,4,9,13; 12:26,36). Żydzi z tej grupy, zarówno spośród rodu Aarona jak i z innych rodów, którzy podobnie jak Ezdrasz posiadali kwalifikacje do objaśniania i tłumaczenia Zakonu, byli nazwani nauczonymi w Piśmie lub "Soferim". Do osoby Ezdrasza przypisuje się również założenie tzw. Wielkiego Zgromadzenia, nie jest to jednakże rozstrzygnięte i pozostaje tematem dyskusji.
    Nazwa "sofer" ("sofrim") pochodzi od słowa "sofar", które ma dwa znaczenia: "pisać" i "liczyć". W pierwszym okresie zbierania kodeksu talmudycznego (od powrotu z Babilonu do prześladowania greckiego) pracą "Soferim" było zachowanie tekstu świętego takim, jakim on był za ich czasów. Liczyli oni przepisy biblijne, a nawet głoski i znaki Pisma Świętego, chroniąc je tym sposobem od wszelkich dodatków i skażeń w przyszłości. Owi nauczeni w Piśmie, czyli Sofrim, zajęli wobec narodu żydowskiego miejsce, które dawniej zajmowali prorocy. W czasach Ezdrasza i później wykonali oni wiele dobrej pracy. Przepisywali Stary Testament, starannie strzegąc go przed przekręceniami i interpolacjami, np. przez liczenie liter w każdym słowie, gdy je przepisywali. Od czasu do czasu czytywali oni przed ludem Zakon w synagogach a w sabaty i święta przedkładali ludowi obowiązki wpajane przez Pismo Święte (Neh. 8). Jest o nich powiedziane, że miewali kazania w synagogach i akademiach. Aby zapewnić ścisłe zachowanie dawnych ustaw podali oni przepisy, które zostały nazwane "oparkowaniem Zakonu". Ich działalność jest najlepiej streszczona w ich maksymie: "Bądźcie rozważni przy wyrzeczeniu wyroku, starajcie się o posiadanie wielkiej liczby uczniów i wznoście ogrodzenie około zakonu" (Traktat Aboth, rozdz. 1, Miszna 1).

Reformę Ezdrasza kontynuował Nehemiasz. Izraelici zobowiązali się przestrzegać podjęte zobowiązania. Po pierwsze: nie zawierać małżeństw z cudzoziemcami. Po drugie: święcić szabaty i święta naznaczone. Dalej: święcić rok szabatowy, składać konieczne dziesięciny na utrzymanie Świątyni w oznaczonych terminach, nie zaniedbywać kapłanów i lewitów, itd. Podjęte zobowiązania podpisało 120 mężów, przedstawicieli narodu. Zebranie to stanowiło Wielkie Zgromadzenie (hebr. "Keneteth Hagdola").
    Wielkie Zgormadzenie zawiązało się na początku istnienia drugiej Świątyni (w tradycji żydowskiej: 3413 rok). Składało się ono ze stu dwudziestu mężów uczonych, w liczbie których znajdowali się niektórzy z ostatnich proroków: Zachariasz, Malachiasz, Daniel, Ezdrasz i Nehemiasz. Oprócz nich, byli między innymi: Chagi, Mordachaj i Zerubabel. Ostatnim członkiem tego zgromadzenia był Szymon Sprawiedliwy. W późniejszych czasach nazwę "keneteth" z dodaniem słowa "beth" (hebr. "dom") przeniesiono na miano domów modlitwy, czyli synagog.

---------------------

Około 420 r. p.n.e. nastąpiło znaczne ożywienie życia religijnego Żydów. W nowym ustroju społecznym rozdawanie jałmużny biednym uchodziło za wysoką cnotę. We wzorowy sposób urządzono sądownictwo, które miało swoje siedziby we wszystkich miastach. Ustanowiono również najwyższy trybunał sądowy. Sąd najwyższej instancji i ciało prawodawcze stanowiła Wysoka Rada. Rada liczyła siedemdziesięciu jeden członków (70 plus arcykapłan). Rada ta obradowała w Sali Ciosanych Kamieni w Świątyni Jerozolimskiej. Nazywano ją Wielkim Sanhedrynem. Sanhedryn stanowił najwyższą radę, będącą reprezentacją całego narodu. Przewodniczący otrzymał tytuł "ojca trybunału" (Ab Beth-din). Większość członków stanowili uczeni w Piśmie, Soferim. Sanhedryn nie tylko zajmował się kwestiami religijnymi w obszerniejszym znaczeniu, bo obejmującymi cały naród, nie tylko stanowił on najwyższy sąd w kraju, ale nadto miał znaczny udział w rządzie, oraz w wypowiadaniu i prowadzeniu wojny. Obok Sanhedrynu działał Trybunał, liczący dwudziestu trzech członków sądu, zwanego Małym Sanhedrynem. Sądy takie działały w każdym mieście i regionie, ale Trybunał Jerozolimski był dla nich najwyższą instancją odwoławczą.
    Ta nowa instytucja położyła fundament pod judaizm. Wprowadzono regularne obowiązkowe odczyty Tory, w każdy szabat i święto. Dodatkowo, Prawo Mojżeszowe we fragmentach odczytywane było podczas jarmarków i dni targowych. We wszystkich miastach powstawały domy modlitwy, a do zaszczytu odczytywania Tory dążyło wielu. W ten sposób pojawiła się potrzeba zapisania tekstu Tory zrozumiałym dla wszystkich alfabetem. Dotychczasowy tekst był zapisany starohebrajskimi znakami. Wprowadzono wówczas zapis w piśmie asyryjskim. Dzięki czytelności tekstu, powstał wśród Izraelczyków ożywiony ruch umysłowy. Tora stała się własnością ludu.
    Powołano do życia uczelnię religijną dla dorosłej młodzieży, by wpoić w niej znajomość Zakonu i rozniecić miłość dla Tory. Wysoka Rada zalecała wszystkim, aby wystawiać jak największą liczbę uczniów. Nauczyciele nosili tytuł "znawców Zakonu" lub "mędrców", młodzież szkolną nazywano "uczniami mędrców".
    Wysoka Rada i Uczelnia uzupełniały się wzajemnie w dziele objaśniania ustaw Tory. Uzupełniająca interpretacja Pisma została nazwana "wykładem" (Midrasz).
    Nieustannie dążono do zapobiegania łamaniu przykazań Zakonu Mojżeszowego, dlatego popularnym stało się wezwanie: "Uczyńcie ogrodzenie naokoło Zakonu". W ten sposób znacznie rozszerzono zakres nakazów i zakazów, aby uchronić lud przed ewentualnym przekroczeniem ustaw Zakonu.
    Do regularnych odczytów Tory dodano także odczyty proroków. Dzięki temu zarządzeniu, słowa proroków były słyszane we wszystkich żydowskich bożnicach. Zazwyczaj odczyt proroków zamykał poranne nabożeństwo, i dlatego nazwano je "zakończeniem" (Haftorah). Przy tej okazji, Wielkie Zgromadzenie uporządkowało skład i porządek ksiąg prorockich, uznając je za część składową Pisma Świętego.

W początkowym okresie panowania greckiego nad Judeą, działał arcykapłan Szymon, zwany Sprawiedliwym (około 300-270 p.n.e. - apokryficzna księga Syracha 50:1-14). Był on ostatnim przedstawicielem okresu "pisarzy", i zarazem jednym z ostatnich członków Wielkiego Zgromadzenia. Przydomek "Sprawiedliwy" otrzymał on ze względu na swoją pobożność i życzliwość dla rodaków. Szymon Sprawiedliwy mocno przeciwstawiał się wpływom hellenizmu na Żydów. Początek "Miszny" datuje się w tradycji żydowskiej od Szymona Sprawiedliwego (3448 rok, czyli dokładnie 1000 lat po Mojżeszu).
    Uważa się, że to właśnie Szymon Sprawiedliwy wprowadził wśród Żydów obowiązek studiowania Tory i nadał mu główne znaczenie w żydowskiej tradycji. Wtedy to również utrwaliło się przekonanie, że Ustne Prawo stanowi autorytatywną interpretację Prawa z Synaju. "Nasi nauczyciele nauczali: w ciągu czterdziestu lat posługiwania Szymona Sprawiedliwego, gdy w Dniu Pojednania przy dwóch kozłach ofiarnych ciągnięto losy, to los wypadał zawsze na prawo (dla Pana, a nie dla Azazela). Potem zaś i później padał los raz na prawo, a raz na lewo. Za jego także czasów szkarłatne pasmo wełny (przytwierdzane do rogów kozła) bielało (a to oznaczało, że Pan ulitował się nad Izraelem i przebaczył jego grzechy). Po nim zaś czasami bielało, a czasami nie. Również w ciągu tych lat zachodnia lampa (na świeczniku przed Przybytkiem) zawsze paliła się pełnym blaskiem. Potem zaś czasami paliła się, a czasami gasła..." (Joma 39a). "Nasi nauczyciele głosili: W roku swojej śmierci Szymon Sprawiedliwy przepowiedział im swoją śmierć. Zapytali więc go: Skąd o tym wiesz? A on im odpowiedział: W każdy Dzień Pojednania, kiedy wchodziłem do miejsca Najświętszego w Świątyni towarzyszył mi starzec odziany na biało, owinięty w biel, i tam mnie zostawił, ale dzisiaj przyłączył się do mnie starzec odziany w czerń, owinięty czernią, wszedł tam ze mną i ze mną tam pozostał. Po święcie Szałasów zachorował i po siedmiu dniach choroby zmarł" (Joma 39b).

---------------------

Podczas wewnętrznych walk pomiędzy Grekami, Żydzi początkowo byli pod władzą Ptolemeuszów, którzy obdarzyli ich dużymi wpływami. Naród żydowski bardzo szybko wydobył się z nędzy i ubóstwa. Panowanie i zwierzchnictwo nad wszystkimi sąsiednimi narodami przywróciło Żydom poczucie własnej godności. Bogactwo przyniosło jednak z sobą demoralizację i upadek moralny. Bogacący się żydowscy urzędnicy wznosili sobie w Jerozolimie wspaniałe rezydencje i bardzo szybko przyswajali greckie obyczaje. Pojawiła się rozwiązłość obyczajów, wszeteczeństwo i rozpusta. Coraz większe spustoszenie umysłowe czyniła grecka filozofia, a zwłaszcza nauki Epikura, który głosił obojętność bogów na sprawy stworzenia i zalecał korzystanie z uciech życia.

Później, pod panowaniem Seleucydów, Żydzi znaleźli się w stanie niełaski. Straciwszy władzę, Żydzi stali się przedmiotem nienawiści wszystkich okolicznych narodów. Aby uchronić się przed pogańską zemstą, wielu Żydów przyjmowało pogańskie zwyczaje, styl życia i mowy, aby w ten sposób uzyskać ochronę greckich panów, zwierzchników i urzędników krajowych. Powstało wówczas silne stronnictwo polityczne pro-hellenistyczne, skupiające ludzi bogatych i możnych. Ich celem była zupełna asymilacja z kulturą grecką. W tym celu rozpoczęto w Judei wychowanie młodzieży na styl grecki, poprzez hartowanie jej igrzyskami sportowymi i zaprawę żołnierską. Dla zwolenników hellenizmu największym wrogiem był judaizm i prawo żydowskie z Zakonem.
    Prawowierni Żydzi w obronie Zakonu i zwyczajów ojczystych utworzyli "towarzystwo pobożnych", czyli Asydejczyków (hebr. chasidim - pobożni). Ci gorliwi, pobożni Żydzi uważali obrzędy religijne judaizmu za święte i nietykalne, a zabiegi hellenistów uważali za grzeszne. Jako "wierni Prawu" i "przymierzu" domagali się ścisłego przestrzegania Prawa Bożego, ponieważ tylko w ten sposób można dochować wierności przymierzu. Z zasady odrzucali wszelkie układy z poganami (nie-Żydami). Na czele chasydów stanął arcykapłan Oniasz III, syn arcykapłana Szymona II. Był on jednocześnie zwierzchnikiem politycznym Judei.

Jednym z uczniów Szymona Sprawiedliwego był Antygon z Socho. Żył on w pierwszej połowie II wieku p.n.e. Reprezentuje on pierwsze pokolenia uczonych zajmujących się interpretacją Tory i tworzących Prawo Ustne. Jego greckie imię wskazuje, że w owych czasach silne już były wpływy hellenizmu na Żydów.
    Jego najwybitniejszym uczniem był Jose ben Joezer z Ceredy w południowej Samarii. W pierwszej połowie II wieku p.n.e. stanął on na czele Sanhedrynu jako książę (hebr. "nasi"). Jego pomocnikiem był Jose ben Jochanan z Jerozolimy (również uczeń Antygona), który stał na czele Trybunału (hebr. "aw bet din"). Stanowili oni pierwszą parę (hebr. "zugot") uczonych w łańcuchu przekazu ustnego. Obaj należeli do stronnictwa "pobożnych" (hebr. "chasid"). W pierwszym swoim postanowieniu przeciwstawili się szerzącej pod wpływem hellenizmu trudnej sytuacji gospodarczej Judei oraz emigracji Żydów z ojcowskiego kraju. Uznali za nieczyste kraje zamieszkałe przez ludność nieżydowską, wyznającą wierzenia politeistyczne. W drugim swoim postanowieniu uściślili prawa rytualnej czystości i nieczystości. Ze względu na ich głęboką wiedzę i wielką pobożność, obu mędrców nazywano "jedną kiścią winogron". Miszna twierdzi, że Jose ben Joezer był "najpobożniejszym w kapłaństwie" (Chagiga 2:7). Propagował on wspólne studiowanie Tory oraz zainicjował powstanie specjalnych szkół religijnych.

---------------------

Pod panowaniem okrutnego króla syryjskiego Antiocha, doszło do straszliwych prześladowań judaizmu. Antioch postanowił znieść judaizm - obyczaje Zakonu i wiarę. Wszyscy Żydzi mieli zostać zmuszeni do przejścia na wiarę grecką, bałwochwalczą. Dekretem królewskim zakazano Żydom obrzędu obrzezania, święcenia szabatów i obchodzenia świąt naznaczonych, oraz wstrzymywania się od pokarmów nieczystych. We wszystkich miastach Judei wzniesiono posągi bogów greckich i nakazano pod karą śmierci oddawać im cześć i składać ofiary ze zwierząt nieczystych, a zwłaszcza świni. Palono znalezione zwoje Tory. W lipcu 168 r. p.n.e. Świątynię Boga Izraela w Jerozolimie poświęcono Zeusowi. Na stojącym na dziedzińcu ołtarzu zabito w ofierze świnię, a krwią pokropiono miejsce przenajświętsze. Następnie wystawiono na ołtarzu posąg Jowisza, któremu nakazano składać ofiary.

Przeciwko pogańskim oprawcom wystąpili prawowierni Asydejczycy (Chasydzi). W Judei rozgorzały walki anty-hellenistycznego powstania machabejskiego.
    W 164 r. p.n.e. żydowscy powstańcy wkroczyli do Jerozolimy i oczyścili Świątynię, przywracając prawowierne obrzędy religijne. Obrząd poświęcenia Świątyni trwał przez osiem dni. W uroczystości wzięli udział wszyscy Żydzi z całej Judei. Wysoka Rada postanowiła, że od tej pory, lud Izraela będzie rok rocznie obchodzić 25 dnia Kislew jako "dzień poświęcenia" (święto Chanuka), dla przypomnienia zwycięstwa małej garstki powstańców nad licznymi rzeszami pogan.

W 161 r. p.n.e. siostrzeniec Jose ben Joezera, Alkimos, wbrew regułom Tory i tradycji objął urząd arcykapłana i przy pomocy syryjskich wojsk króla Demetriosa I rozpoczął prześladowania przeciwników hellenizmu. Nakazał on między innymi zamordować 60 Asydejczyków (Chasydów), w tym swojego wuja, Jose ben Joezera. Syryjczycy równie bezwzględnie traktowali przeciwników hellenizmu i arcykapłana Alkimosa, zostali jednak szybko pokonani przez powstańców.
    W Judei trwała niepohamowana walka pomiędzy stronnictwem hellenistycznym a stronnictwem machabejskim, chcącym usunąć wszelką przyczynę minionych prześladowań religijnych judaizmu. Do straszliwych skutków wojny domowej dołączyła jeszcze klęska głodu.

Po czasach "sofrim" ("pisarzy") nastali mistrzowie, czyli nauczyciele zwani "banoim" ("budowniczowie"). Okres ich pracy przypadał na period dziejów od Machabeuszów, poprzez zburzenie Świątyni przez Tytusa, powstanie bar Kochby i zburzenie ostateczne Jerozolimy, aż do rozproszenia ogólnego Żydów. W tym czasie Żydzi byli pod panowaniem Persów, Egipcjan, Syryjczyków i Rzymian. W tych trudnych czasach prace religijne Żydów trwały i nie zostały nigdy przerwane.

---------------------

W 152 r. p.n.e. Judea otrzymała od Syrii pewną autonomię i zapewnienie wolności religii. W przeciągu następnych lat została utwierdzona niepodległość Judei.
    Wielkie zmiany nastąpiły w dziedzinie języka hebrajskiego, który wzbogacił się o liczne greckie i aramejskie słowa. Język nowohebrajski różnił się od starohebrajskiego większą jasnością i swobodą. Przywódcy narodu oraz kupcy posługiwali się płynnie greką. Obok imion własnych hebrajskich coraz częściej używano imion greckich.
    Jeszcze większe zmiany nastąpiły w dziedzinie religii. Dojrzalszy pogląd na stosunki życiowe dał czynnik do podziału narodu żydowskiego na stronnictwa religijne.
    Z pobożnych Asydyjczyków (Chasydów) wyłoniło się teraz stronnictwo narodowo-religijne, które używało nazwy "Faryzeusze". Nazwa Faryzeuszów wywodzi się z hebrajskiego słowa "peruszim" - "oddzieleni", oddzieleni od pozostałych ludzi dla Pana, z powodu rygorystycznego przestrzegania Prawa, które doprowadziło ich do odłączenia się od innych mniej rygorystycznych. Faryzeusze byli to ludzie niezwykle gorliwi, uczeni w Zakonie i mędrcy narodu. Najznakomitsi z nich byli skromnymi rzemieślnikami - wytwórcami namiotów, sandałów, cieślami, piekarzami, itp. Najbardziej nienawidzili oni lenistwa i ascetyzmu. Szanowali pobożność i naukę. Faryzeusze dbali o dokładne wypełnianie Prawa Bożego, gdyż Tora jest narzędziem, za pomocą którego Bóg stworzył świat. Przywilej Izraela, według Faryzeuszy polega na tym, że wraz z Torą zostało dane im to narzędzie. Ona jest znakiem ich wybrania. Prawo objawia absolutną wolę Bożą, a jej wypełnienie w czynach daje zbawienie. Prawo jednak należy dostosować do danej sytuacji człowieka i w tym pomocna jest ustna wykładnia Prawa (halacha). Tradycja ustna dorównuje Prawu utrwalonemu na piśmie (Tora pisana i Tora ustna). Faryzeusze w znacznym stopniu wywodzili się z ruchu chasydów, od którego się odłączyli, ponieważ nie podzielali ich mesjańskich poglądów i wyrozumienia proroctw odnoszących się do czasu przyjścia Mesjasza. Niestety, pod nazwę Faryzeuszy podszyło się wielu ludzi niegodnych. Byli to często ludzie, którzy przesadzali w gorliwości na pokaz, aby w ten sposób pozyskać zaufanie ogółu, i aby następnie zrealizować swoje tajne cele i zamiary. Słusznie można ich nazwać "cwojim" (hebr. "zafarbowani").
    W późniejszych czasach Talmud wyszczególnił siedem klas Faryzeuszów, z których tylko jedna była godna tej nazwy: (1) ci, którzy wykonują wolę Bożą dla zysków ziemskich; (2) ci, którzy stawiają małe kroki i mówią do wyprzedzających ich towarzyszy: czekajcie na mnie, gdyż mam dobry uczynek do wypełnienia; (3) ci, którzy udając świętoszków chodzą z zamkniętymi oczyma, aby przypadkiem nie spojrzeć na kobietę, a przez to uderzają głową o mur; (4) ci, którzy z własnej świętości chodzą z głową mocno ku ziemi nachyloną; (5) ci, którzy proszą o wskazanie dobrych uczynków, które mogą wykonać; (6) ci, którzy są pobożni, gdyż obawiają się kary Boga; (7) prawdziwi Faryzeusze, którzy wypełniają wolę Boga z miłości do Niego.

W drugiej połowie II wieku p.n.e. księciem (hebr. "nasi") Sanhedrynu był Jehoszua ben Perachia. Jego pomocnikiem był Nittaj z Arbeli w Dolnej Galilei, przełożony Trybunału. Razem tworzyli drugą parę uczonych w łańcuchu tradycji. Działali w czasach panowania Jana Hirkana (134-104 p.n.e.).

Drugim stronnictwem byli Saduceusze, którzy nie sprzeniewierzając się religii, dawali interesom narodowym przewagę. Uważali oni, że stosunki życia realnego nie zawsze dadzą się nagiąć do wymagań religii, dlatego nie można ich normować bezwzględnie według ustaw Zakonu. W owych czasach Saduceusze zajmowali najwyższe stanowiska w kraju. Saduceusze (cadykowie) była to ówczesna rodzina kapłańska, potomkowie arcykapłana Cadoka (Sadoka - stąd nazwa: Sadyceusze), który sprawował swoją świętą służbę jeszcze w Świątyni Salomona. Była to więc szlachta kapłańska. Stronnictwo Saduceuszy starało się stworzyć hierarchię kapłańską w kraju. Zwolenników mieli przeważnie w kręgach szlachty żydowskiej (waleczni żołnierze, dowódcy wojskowi, mężowie stanu, książęta, ludzie bogaci i możni, posłowie na dworach) i w rodzinach kapłańskich i lewickich. Saduceusze zaprzeczali wszystkiemu o czym nie mówiło Pismo, tak jak odrzucali wszelką naukę, która z zewnątrz przenikała do judaizmu. Odrzucali tradycję ustną (halacha), na którą z czasem coraz częściej powoływali się Faryzeusze w wykładni Tory.

Jan Hyrkan silnie związał się z Saduceuszami. Ograniczone zostały przy tym wpływy Faryzeuszy, którzy uważali siebie za duchowych spadkobierców wiernych, którzy walczyli z Syryjczykami za czasów Antiocha Epifanesa. Powodowało to duże wewnętrzne spory wśród Żydów. Urzędy w Świątyni, Wysoka Rada i trybunały zostały obsadzone Saduceuszami. Przeciwko Saduceuszom wystąpili Faryzeusze. Nie zgadzali się oni ze skupieniem w rękach arcykapłana całej władzy religijnej i świeckiej narodu. Dążyli przy tym do równouprawnienia wszystkich klas ludności. Sprzeczności pomiędzy Saduceuszami a Faryzeuszami rozciągały się na stosunki sądownicze, prawno-karne i rytualne, zwłaszcza rytuał w Świątyni był przedmiotem namiętnych sporów. Na przykład Saduceusze pojmowali kary Zakonu w sposób literalny i zasłynęli jako okrutni wykonawcy prawa karnego.

Obok tych dwóch skłóconych stronnictw rozwijało się jeszcze trzecie stronnictwo. Była to grupa najbardziej pobożnych Asydejczyków (Chasydów), którzy usunęli się z widowni życia społecznego. W swojej gorliwości w wypełnianiu przepisów Zakonu nie mogli pogodzić się z nieprawościami Saduceuszów i Faryzeuszów. Nie mogąc żyć pomiędzy "zepsutymi" rodakami wyprowadzili się na Pustynię Judejską i tam zamieszkali we wspólnotach. W odosobnieniu rozwinęli się w specyficzny zakon Esseńczyków z odrębnymi obyczajami i poglądami. Przestrzeganiem przepisów Zakonu pragnęli osiągnąć świątobliwość i nieskazitelność wewnętrzną, stłumić w sobie wszelkie ludzkie namiętności i prowadzić życie poświęcone. Każdego ranka obmywali się w wodzie źródlanej, aby usunąć z ciała wszelką nieczystość. Od tych codziennych kąpieli nazywano ich "ponurzycielami rannymi" (hebr. "Toble Szacharit", w języku chaldejskim "Esseńczycy"). Spodziewali się przyjścia Mesjasza i nawoływali do ścisłego wypełniania Prawa. Była to nieliczna grupa, licząca w czasach Jezusa około 4 tysięcy osób. To im należy przypisać pozostawienie potomnym zwojów z Qumran.

---------------------

Największym uczonym w czasach Drugiej Świątyni, był Szymon ben Szetach. W pierwszej połowie I wieku p.n.e. był on księciem (nasi) Sanhedrynu. Jego pomocnikiem był Juda ben Tabbaj, przełożony Trybunału. Razem tworzyli trzecią parę uczonych w łańcuchu tradycji. Obaj należeli do stronnictwa faryzejskiego.
    Szymon ben Szetach zasłynął wśród Żydów wielką wiedzą i niezwykłą uczciwością. Mówił: "Długo i dokładnie badaj świadków, ale bądź ostrożny i uważaj na swe słowa, aby czasem nie nauczyli się z nich kłamać" (Pirke Awot 1:9). Jako przełożony Sanhedrynu wprowadził zasadę spisywania kontraktu małżeńskiego (hebr. "ketuba"). Propagował nauczanie dzieci jako obowiązku społecznego. W tym celu założył w Jerozolimie pierwsze szkoły, do których rodzice mieli posyłać swoje dzieci. Szkoły kwitły w całym kraju, a wychowanie było przymusowe. Wielkie kolegia, czyli "Kehiloth", otwierane były tylko na kilka miesięcy w roku. Trzy tygodnie przed ich otwarciem dziekan (później było nawet po siedmiu dziekanów) przygotowywał studentów do kursów, które miał wykładać rektor. A gdy te się zaczynały, wszystko stawało się ruchem i sporem. Jedna kwestia wywoływała drugą, odpowiedzi często były ukryte w alegoriach i parabolach. Zapytujący był doprowadzany do znalezienia samemu odpowiedzi przez analogie. Najwyższy szacunek wśród ludzi mieli uczeni, którzy przez skromność tytułowali się "uczniami mędrców".
    Powiązanie rabina Szymona ben Szetach z rodziną królewską (brat Aleksandry Salome), jego wielka wiedza i przywództwo w Sanhedrynie umocniły pozycję Faryzeuszy wśród Żydów. Odtąd Faryzeusze stali się duchowymi przywódcami narodu. Zajmowali najważniejsze urzędy w Sanhedrynie, Wysokiej Radzie i trybunałach sądowych. Wygnani wracali do kraju z Syrii i Egiptu, uwięzieni wychodzili z więzieni. Faryzeusze unieważnili kodeks kryminalny wprowadzony przez Saduceuszy i przywrócili tradycyjne prawo karne biblijne.
    Wysoka Rada uchwaliła, aby każdy Izraelita opłacał corocznie na rzecz skarbu Świątyni przynajmniej pół szekla. Podatek płacili wszyscy Izraelici z Judei, i mieszkający w innych krajach. Wielkie dary napływały do Jerozolimy z Egiptu, z Syrii, z Babilonii i Mezopotamii, oraz z miast greckich w Azji Mniejszej. Z zagranicy napływały liczne zagraniczne złote monety. Było to źródło dochodów i wielkiego bogactwa Świątyni Jerozolimskiej.

W tym okresie działał również rabbi Choni Hammeagel, któremu przypisywano nadzwyczajną cudotwórczą moc, a jego modlitwom niezwykłą skuteczność. W czasie bratobójczych walk pomiędzy braćmi Hirkanem II i Arystobulem II, gdy Jerozolima była oblężona, jedni z walczących pojmali rabbiego Choni i próbowali go zmusić do przeklęcia drugiej walczącej strony. Zamiast tego Choni modlił się słowami: "O Panie Wszechświata, przecież ci mężowie są twoim ludem, a ci, których oblegają są twoimi kapłanami. Błagam Cię nie czyń tego, co oni żądają i ześlij pokój pomiędzy braćmi."

Czwartą parę w łańcuchu uczonych tradycji ustnej, stanowili Szemaja i Awtalion. Byli obaj uczniami Szymona ben Szetach i Judy ben Tabbaj, i działali w drugiej połowie I wieku p.n.e. Szemaj był przełożonym Sanhedrynu, Awtalion stał na czele Trybunału. Obaj byli potomkami prozelitów, czyli nie-Izraelitów, którzy przyjęli judaizm. Prawdopodobnie byli przywódcami stronnictwa faryzejskiego i niechętnie odnosili się do władzy królewskiej. Szemaja mówił: "Kochaj pracę i miej nienawiść do władzy oraz nie zadawaj się ze sprawującymi władzę" (Pirke Awot I,9).

---------------------

Bratobójcze walki Żydów wykorzystali Rzymianie, którzy podbili Judeę i położyli kres jej niepodległości. W 63 r. p.n.e. Jerozolimę zdobył Pompejusz. Despotyczne rządy na tą prowincją przekazali on w ręce despotycznych władców. Rabbi Szemaj wtedy to potępił Hirakana (63-40 p.n.e.), za to że pozwalał Herodowi na okrucieństwa w Galilei i krwawe rozprawianie się ze swoimi przeciwnikami. Antygon, bratanek Hirakana II, wdarł się przy pomocy wojsk Partów do Jerozolimy i okaleczył stryja (odgryzł mu uszy), przez co uczynił go niezdatnym do służby arcykapłańskiej. Wtedy to sam mianował siebie na arcykapłana i przez trzy lata walczył z królem Herodem (mianowanym na króla przez Rzymian w 40 r. p.n.e.). Antygon został ujęty i zabity przez Rzymian, a do Jerozolimy wkroczył zwycięski król Herod. Wtedy to, rabbi Szemaj nakazał otworzyć przed nim bramy miasta i poddał się jego władzy. Dlatego Herod okazywał mu względy i odnosił się życzliwie, gdy objął rządy w Judei. Szemaj mówił: "Mędrcy, bądźcie ostrożni w swoich wypowiedziach i uważajcie na swoje słowa, abyście nie stali się winnymi kary wygnania i nie zostali wypędzeni do miejsc, gdzie jest zepsuta i zła woda (błędne nauki), gdyż, gdy uczniowie pójdą tam za wami i się napiją, to umrą i okaże się, że imię Boga zostanie zbezczeszczone" (Pirke Awot I,11).

W 30 r. p.n.e. przewodniczącym Sanhedrynu został Hillel. Utorował on drogę do pojednania pomiędzy stronnictwami Faryzeuszy a Saduceuszy. Hillel zgadzał się z twierdzeniem Saduceuszy, że wszelki przepis prawa wtedy tylko ma moc i powagę, jeżeli oparty jest na Piśmie, dodawał przy tym za Faryzeuszami, że jego uzasadnienie nie spoczywa wyłącznie na martwej literze, lecz w ogólnych przesłankach, na które tekst święty sam napomyka. Za pomocą siedmiu prawideł interpretacyjnych (szeba midot) można wyprowadzić z Pisma ustną ustawę, równie obozwiązującą jak ustawy pisane.
    Oba skłócone stronnictwa (Faryzeusze i Saduceusze) przyznały rację Hillelowi, kładąc kres sporom szkolnym o moc obowiązującą praw tradycyjnych. W ten sposób Hillel wywarł głęboki wpływ na rozwój religii żydowskiej.
    Hillel pochodził z Babilonii i przez matkę był potomkiem Dawida. Po powrocie do ojczyzny ojców studiował u rabinów Szemaja i Abtaliona, utrzymując się ciężką pracą fizyczną. Był on człowiekiem cierpliwym, łagodnym i spokojnym. Kontynuując dzieło swoich nauczycieli stworzył własną metodę nauczania Tory oraz słynną szkołę nauki ustnego Prawa. Hillela uważa się za największego mędrca i najwybitniejszego rabina w okresie Drugiej Świątyni. Obdarzono go tytułem "Starszy" (hebr. "Zaken"), co poświadcza, że zajmował zaszczytne miejsce w żydowskim społeczeństwie. Wybrano go na przełożonego Sanhedrynu. Naukę Hillela cechowała łagodność i miłość bliźniego. Oto jak w jednej zasadzie streścił całą naukę judaizmu: "Pewnego dnia przyszedł do Szammaja jakiś cudzoziemiec i rzekł mu: Nawrócę się (na judaizm), pod warunkiem, że nauczysz mnie całej Tory w czasie, gdy ja będę stał na jednej nodze. Szammaj odepchnął go jednak murarską miarą, którą miał w ręce. Cudzoziemiec ten zwrócił się więc do Hillela, który go tak pouczył: Nie czyń drugiemu tego, co nie chcesz, aby tobie samemu czyniono. To jest bowiem cała Tora. Reszta zaś jest tylko komentarzem i tego trzeba się nauczyć" (Szabbat 31a).
    Hillel swobodnie posługiwał się pewnymi zasadami interpretacji tekstów biblijnych. Usystematyzował je i ujął w siedem reguł hermeneutycznych. Reguły te obejmowały: 1) rozumowanie ad fortiorem, pozwalające na wysuwanie z mniejszych spraw wniosków dotyczących spraw większych (hebr. "kal wachomer"); 2) wnioskowanie przez analogię, opierające się na analogii terminów (hebr. "gezera szawa"); 3) zasady wyprowadzone z konkretnego, wyraźnego przypadku zastosowane do wszystkich przypadków ogólnych, lub z jednego wersetu do wszystkich podobnych wersetów i wypowiedzi (hebr. "binjan aw mikkatuw echad"); 4) wniosek wyprowadzony ze sprzeczności pomiędzy dwoma wypowiedziami przez ich porównanie (hebr. "katuw echad uszne ketuwim"); 5) ograniczenie zasady ogólnej, wydedukowanie z przypadku szczegółowego i odwrotnie (hebr. "klar ufrat uklal"); 6) wyjaśnienie jednego wersetu przez inny o podobnej treści, czyli wyprowadzenie zasad z podobnych wypowiedzi (hebr. "kajoce bo bemakom acher"); 7) dowód wyprowadzony z kontekstu (hebr. "dawar hallamed meinjano").
    W interpretacji Prawa cechowała Hillela łagodność, choć czasem był surowy i bardzo wymagający. Twierdził np.: "Ten, kto studiował jakiś tekst sto razy, nie może się równać z tym, kto studiował sto jeden razy" (Chagiga 9b). Innym dobrym przykładem takiego rygorystycznego postępowania Hillela jest opowieść: "jeśli jakiś poganin prozelita nawróci się na judaizm w wigilię Paschy, to uczniowie Szammaja pozwalali mu spożywać baranka paschalnego tego samego wieczoru, jeśli dokonał rytualnej kąpieli. Uczniowie Hillela zaś wymagali dłuższego oczyszczenia" (Miszna, Pesachim VIII, 8; Edujot V,2). Hillel zasłynął także z subtelnych forteli prawnych. Np. Prawo Boże przewidywało, że co siedem lat wszystkie długi należało umorzyć (5 Mojż. 15:1-4). Dlatego, Żydzi nie udzielali pożyczek w latach poprzedzających taki termin roku szabatowego. Wywoływało to zastój ekonomiczny i straty w handlu. Rabin Hillel wynalazł subtelny fortel prawny. Zastosował werset biblijny: "... co masz u swego brata, umorzy twoja ręka" (5 Mojż. 15:3) i wprowadził instytucję "prosbolu", która stała się nowym instrumentem prawnym zabezpieczającym wierzycieli przed skutkami roku szabatowego. Teraz pożyczający składał na piśmie trybunałowi zobowiązanie do uiszczenia spłaty długu w każdym czasie. Tak zabezpieczone długi zostały wyłączone spod przepisów roku szabatowego. Dzięki temu kredyty zyskały większą popularność i nabrały znaczenia.

Obok Hillela stał Szammaj, zdecydowanie bardziej surowy w przestrzeganiu przykazań Zakonu niż Hillel. Wprowadzał on w życie niezrozumiały wręcz rygoryzm faryzejskich ustaw, będących zwielokrotnionym parkanem stawianym wokół Zakonu.
    Szammaj pochodził prawdopodobnie z Jerozolimy. Był człowiekiem wymagającym od siebie i od innych. Surowo przestrzegał nakazów Prawa do tego stopnia, że zmuszał do postu swego syna nawet w wieku niemowlęcym. Ponadto był człowiekiem czynu, gwałtownym, surowym, wymagającym, ale zarazem z życzliwą miłością odnoszącym się do ludzi. Mawiał on: "zajmuj się stale studiowaniem Tory, mało mów, lecz wiele czyń; każdego zaś człowieka przyjmuj z życzliwością" (Pirke Awot 1:15). Był człowiekiem odważnym, potrafiącym otwarcie przeciwstawić się królowi Herodowi. Cieszył się on dużym szacunkiem i uznaniem.

Hillel i Szammaj, każdy z nich zdobył wielki rozgłos i uznanie. Wokół każdego z nich skupili się liczni uczniowie. Powstały w ten sposób dwie szkoły prawno-egzegetyczne zwane "domem Hillela" (hebr. "bet Hillel") i "domem Szammaja" (hebr. "bet Szammaj"). Ich wpływ był widoczny wśród Żydów jeszcze w kilka pokoleń później.

 


Na poczatek
  Izrael Kultura Historia Turystyka Pomoc duchowa Żydzi w Polsce Czasy i Fakty

Copyright ©2002-2012 by Gedeon