W Izraelu, 15 dzień miesiąca Szewat (Shvat)
to czas, gdy w uśpionych przez zimę drzewach owocowych zaczynają
krążyć soki. Jest to jednak dość dziwny czas na obchodzenie
święta drzew. O tej porze roku drzewa są jeszcze nagie, bez
liści. Tylko drzewa migdałowe, zwiastują nadchodzącą wiosnę
młodymi zielonymi listkami i białym kwieciem. Choć większość
drzew wydaje się martwych, to ich soki podnoszą się i odradzają
wraz z pierwszym wiosennym ciepłem. Piękna jest przyroda i zrozumiały
szacunek dla drzew - ale po co od razu obwoływać specjalne święto,
Nowy Rok Drzew?
Nowy Rok Drzew (15 Szewat) to ważna
data w kalendarzu rolniczym Izraela. Od tego dnia zaczyna się
obliczanie wieku drzew dla celów dziesięciny, a także dla ustalenia
dojrzałości owocu - po dziś dzień w Izraelu nie spożywa się
owoców przed czwartym rokiem ich rodzenia. Tu B'shvat
pozwala więc ujednolicić system określania wieku drzew.
Tora mówi, że w Ziemi Izraela
nie wolno było Żydom spożywać owoców drzew przez pierwsze trzy
lata. W czwartym roku owoce tego drzewa były poświęcone Bogu,
i dopiero później można było je spożywać. Tradycją żydowską
stało się, że wiek drzew określano właśnie 15 dnia miesiąca
Szewat. Określa to traktat Rosz Haszana, który wspomina, że
"pierwszego dnia miesiąca szewat jest nowy rok dla drzewa
według nauk Beis Szamaj, a Beis Hilel uczą, że piętnastego szewat".
Gdy nastąpiło zburzenie Świątyni, pojawiła
się konieczność właściwego uporządkowania życia religijnego
odnośnie Tu B'shvat. Od tego momentu nie można było przynosić
Bogu w ofierze do Świątyni darów z owoców drzew. Można jednak
nadal ofiarować Bogu "owoce naszych ust" - podziękowania
i pochwały skierowane do Boga za wszystkie drzewa owocowe świata.
W XVI wieku kabaliści z Cfat rozpoczęli
praktykę sederu w dzień święta Tu B'shvat, podczas którego
odczytywano również hagadę.
W XVIII wieku traktat "Kaf HaChajim"
wprowadził zwyczaj nauczania miszny podczas Tu B'shvat,
a w szczególności zwyczaj odmawiania błogosławieństw nad owocami
i ich następne spożywanie. Nauka ma na celu zwrócenie uwagi
na wspaniałość i hojność Boga, który obdarza swój lud owocami
drzew. Jest w zwyczaju jedzenie takich
owoców, jak figi, banany, daktyle, winogrona, oliwki, a także
rozmaitych rodzajów orzechów i migdałów oraz jabłek i owoców
granatu, które symbolizują obfitość, pokój i powodzenie. Tradycyjnie
jest pięć owoców Izraela: oliwki, daktyle, winogrona, figi i
granaty. Najlepiej jeśli pochodzą one z Erec Israel.
Wzorem sederu z Paschy, podczas Tu
B'shvat wypija się cztery kieliszki wina, podkreślając symboliczne
znaczenie każdego z nich, oraz zjadanych przy tej okazji owoców.
W pierwszym wypijanym kielichu znajduje się
białe wino, symbolizujące zimę. Pijący je rozmyślają nad czasem
zimy, podczas której rośliny stworzone przez Boga odpoczywają
pogrążone we śnie. Nad tym pierwszym kielichem wypowiada się
błogosławieństwo:
"Baruch Ata Haszem Elokejnu
Melech haolam borei pri hagafen"
"Błogosławiony bądź Haszem,
Boże nasz, Królu Świata,
który
stworzyłeś owoc winorośli"
Następnie zjadany jest owoc figi, który przypomina
cechy wieku dziecięcego - niewinność, wrażliwość, miękkość.
Nad tymi owocami wypowiada się błogosławieństwo:
"Baruch Ata Haszem Elokeinu
melech haolam, borei pri haec"
"Błogosławiony jesteś Ty, Haszem,
Bóg nasz, Król świata,
Stwórco
owocu drzewa"
"Baruch Ata Haszem Elokejnu
Melech haolam borej pri haec"
"Błogosławiony bądź Haszem,
Boże nasz, Królu Świata,
który
stworzyłeś owoc drzewa"
W drugim kielichu znajduje się białe wino,
lekko zabarwione winem czerwonym, co wspaniale symbolizuje początek
wiosny. Pijący rozmyślają o czasie przebudzania się roślin z
zimowego snu. To czas, gdy Ziemia Izraela rozkwita bujnością
zieleni i kwiatów.
Następnie zjadany jest owoc daktylu,
który przypomina okres dzieciństwa, w którym nabiera się odporności
na czynniki świata zewnętrznego. Daktyle mają miękką skórkę
i delikatne wnętrze, gdyż dzieci w tym wieku są jeszcze bardzo
otwarte i podatne na zranienia.
W trzecim kielichu znajduje się czerwone
wino z niewielkim dodatkiem wina białego, co symbolizuje pełnię
wiosny. To czas, gdy cała przyroda rozkwita pełnią swoich kolorów.
Następnie spożywamy owoc granatu, który
przypomina wiek dojrzały w życiu człowieka. Taki człowiek posiada
już twardą skórę i potrafi się bronić przed światem zewnętrznym.
Osiąga pełnię sił życiowych, stąd wielka liczba pestek wewnątrz.
W czwartym kielichu znajduje się wino czerwone,
co symbolizuje pełnię lata. To czas, gdy dojrzewają zboża. W
najbliższej przyszłości krzewy i drzewa wydadzą swoje owoce.
Następnie spożywamy owoc orzecha, który
przypomina wiek średni w życiu człowieka. Orzech posiada twardą
skórę i bardzo trudno dostać się do jego wnętrza. Podobnie i
z człowiekiem, który w średnim wieku może stać się zamknięty
i trudno dostępny. Pomimo tego, powinniśmy pozostawać otwartymi
i gotowymi do przyjmowania nowych idei, o ile okażą się one
mądre i słuszne.
Na końcu spożywane są owoce oliwki, które
symbolizują wiek podeszły w życiu człowieka. Doświadczenie życiowe
starego człowieka może być wskazówką i radą dla młodych ludzi.
Modlitwa końcowa:
"Niech będzie Twoją wolą, o Boże
naszych przodków,
aby
poprzez spożycie Twych owoców, które pobłogosławiliśmy,
drzewa
w Izraelu ponownie odrodziły się, okryły się kwiatami i rozrosły.
Niech drzewa, które zasadziliśmy w Izraelu
uczynią
Go jeszcze piękniejszym i niech pomnożą
błogosławieństwo
Syjonu.
Tak, więc dzięki Ci składamy Boże, któryś
stworzył drzewo
i
któryś stworzył owoc drzewa.
Modlimy się, aby ten uroczysty seder
uczynił nas wrażliwymi na dary natury
i
oby jak najszybciej nadszedł dzień,
w
którym sami będziemy mogli zasadzić drzewo w Erec Izrael."
W domach religijnych
Żydów odczytuje się wówczas urywki Pisma Świętego i Talmudu
poświęcone urodzajności ziemi: o stworzeniu drzew (1 Mojż. 1:11-18),
obietnicę obfitości jako nagrody za zachowywanie Bożych przykazań
(3 Mojż. 26:4-12; 5 Mojż. 8:1-10) i Ezechielową przypowieść
o rozkrzewiającej się winorośli, symbolu narodu żydowskiego
(Ezech. 17:5, 6). Czyta się Psalm 104 i piętnaście Psalmów pielgrzymek
(120-134).
Takie zachowanie Izraelczyków jest zrozumiałe,
gdyż otrzymaliśmy polecenie: "Gdy wejdziecie do ziemi
(...) zasadzicie różnorodne drzewa owocowe". To
nasze zobowiązanie wobec tych, którzy przyjdą po nas.
Ktoś mieszkający poza Izraelem nie potrafi
docenić znaczenia tego dnia. Już tradycyjnie jest to dzień sadzenia
najrozmaitszych drzew. Talmud mówi o "radosnym
sadzeniu", które odbywało się przy różnych szczęśliwych
okazjach. Niegdyś panował piękny zwyczaj sadzenia cedru, gdy
urodził się chłopiec, i cyprysu po narodzeniu dziewczynki, aby
potem, w czasie zawierania ceremonii małżeństwa, użyć ich drewna
na słupki podtrzymujące baldachim. W dzisiejszym Izraelu uczniowie
i nauczyciele wyruszają na wzgórza i w doliny, gdzie sadzą tysiące
młodych drzewek. Żydowski Fundusz Narodowy spopularyzował
to święto pragnąc rozpropagować nieustanne wysiłki ożywienia
izraelskiej pustyni. Sadzenie drzew zawsze było wyrazem nadziei
na przyszłość, zapuszczania korzeni i przywiązania się do ziemi.
W poprzedzającą sobotę odczytywane są specjalne
ustępy Tory mówiące o dawnej rocznej opłacie (pół szekla),
która była używana jako komunalna ofiara na potrzeby gminy.
Właściwie nie jest to święto, a geneza obchodów dnia wywodzi
się od czterech różnych początków roku wymienionych w Misznie.
Obyczaj sadzenia drzew nie jest stary, bo sięga 1915 roku.
|