O CO CHODZI W SPORZE IZRAELA Z EGIPTEM WOKÓŁ GAZY



  -  Czasy i fakty


Zobacz także:

    -  [2016 r.] Dziesięć lat spokoju
                             - Co dalej?
    -  [2016 r.] Jakie lekcje z
                             irackiego Mosulu?
    -  [2017 r.] Widok z Kirya
    -  [2017 r.] Wiatry wojny wieją na
                             granicach Izraela
    -  [2018 r.] Wiatr wieje od północy
    -  [2018 r.] Co dalej z Autonomią
                 Palestyńską i Strefą Gazy?
    -  [2018 r.] Dlaczego Netanjahu
                    podjął decyzję o rozejmie?
    -  [2019 r.] Islamski Dżihad
    -  Runda walk z 2021 r. była inna
                            niż wcześniejsze
    -  [2021 r.] Operacja
                          "Strażniik Murów"
    -  [2021 r.] Hamas i
                             Islamski Dżihad
    -  [2021 r.] Zmiany w
                     Autonomii Palestyńskiej
    -  [2021 r.] Czy Iron Dome jest
                 tak skuteczny jak myślano?
    -  [2022 r.] Operacja
                         "Przed Świtem"
    -  [2023 r.] Czego IDF obawia się
                       w najbliższym czasie?
    -  Atak 7 października 2023 r.
  -  O co chodzi w sporze
Izraela z Egiptem wokół
Strefy Gazy?




 




/19.10.2023/

O co chodzi w sporze Izraela z Egiptem
w kwestii Strefy Gazy?

Pytanie jest tylko pozornie łatwe, a znalezienie odpowiedzi zmusza nas do spojrzenia w przeszłość.

Po I wojnie światowej, Liga Narodów przyznała Wielkiej Brytanii i Francji quasi-kolonialną władzę nad byłymi terytoriami osmańskimi, a Gaza stała się częścią Brytyjskiego Mandatu Palestyny. Brytyjskie władze dały Żydom obietnicę powstania państwa żydowskiego w Palestynie (Deklaracja Balfoura), a równocześnie Arabom obietnicę powstania państwa arabskiego. Starając się wypełnić część tych obietnic, Brytyjczycy w 1921 r. wydzielili z terytorium Mandatu Palestyny obszar położony na wschód od rzeki Jordan, gdzie utworzyli arabskie państwo w Palestynie - Emirat Transjordanii. Pozostały obszar pozostał pod brytyjską władzą mandatową. Pomimo wielu wysiłków, konflikt żydowsko-arabski nasilał się, czego dowodem były cyklicznie powtarzające się fale arabskich zamieszek, pogromów, strajków, etc. W 1929 r. podczas takich zamieszek zniszczona została dzielnica żydowska w Gazie, a większość z pięćdziesięciu rodzin żydowskich w Gazie uciekła z miasta.

Po II wojnie światowej, Organizacja Narodów Zjednoczonych szukając sposobu rozwiązania konfliktu żydowsko-arabskiego przyjęła 29 listopada 1947 r. Plan podziału Palestyny. W jego konsekwencji, na pozostałej części Brytyjskiego Mandatu Palestyny miały powstać dwa państwa: żydowskie i arabskie. Społeczność żydowska zaakceptowała ten plan, natomiast społeczność arabska odrzuciła, wszczynając Wojnę domową w Mandacie Palestyny. Zgodnie z decyzją ONZ, w dniu 14 maja 1948 r. zakończył się brytyjski mandat nad Palestyną. W tym samym dniu (14 maja 1948 r. - 5 ijar 5708) w Tel Awiwie ogłoszono Deklarację Niepodległości Państwa Izrael. Następnego dnia rozpoczęła się wojna izraelsko-arabska. Koalicja wojsk państw arabskich (Egipt, Transjordania, Syria, Liban, Irak, Arabia Saudyjska i Jemen) wkroczyła do Palestyny, dążąc do zniszczenia państwa żydowskiego i utworzenia państwa arabskiego na obszarze całej Palestyny. W wyniku tej wojny Izrael utrzymał obszar przydzielony mu na mocy Planu Podziału Palestyny i zajął w przybliżeniu 60% obszaru przydzielonego państwu arabskiemu. Transjordania przejęła kontrolę nad Zachodnim Brzegiem, a Egipt nad Strefą Gazy. Co ciekawe, ani Transjordania, ani Egipt nie utworzyły państwa palestyńskiego na okupowanych przez siebie terytoriach, oraz nie nadały pełnych praw mieszkającym tam Arabom.

Egipt nie zaanektował jednak Strefy Gazy, lecz utrzymał ją pod władzą wojskową, choć oficjalnie była ona zarządzana przez Rząd Ogólnopalestyński. Rząd ten nie posiadał żadnej rzeczywistej władzy, gdyż znajdował się w Kairze i nie miał żadnego wpływu na Strefę Gazy. W następnych latach palestyńscy fedaini wielokrotnie atakowali Izrael ze Strefy Gazy. Trwała wojna na wyczerpanie zasobów państwa żydowskiego. W 1956 r. Izrael wraz z Francją i Wielką Brytanią przeprowadził wspólną operację wojskową przeciwko Egiptowi. Doszło wówczas do ciężkich walk w całej Strefie Gazy, którą ostatecznie zajęły wojska izraelskie. Walki uliczne doprowadziły do śmierci "dziesiątek, a może setek osób cywilnych". Dystrybucja żywności i leków dla uchodźców potrzebujących pomocy była skomplikowana, gdyż Palestyńczycy sami splądrowali magazyny UNRWA. Sytuację pogarszał powszechny w Izraelu pogląd, że odpowiedzialność za opiekę nad palestyńskimi uchodźcami spoczywa na UNRWA, a nie na Izraelu, co spowodowało, że Izraelczycy opieszale udzielali pomocy. Wojna ta spotkała się z międzynarodowym potępieniem, zmuszając Wielką Brytanię i Francję do wycofania swych wojsk z Egiptu. W marcu 1957 r. Izraelczycy wycofali się ze Strefy Gazy, która powróciła pod egipską władzę wojskową.

W 1962 r. Egipt powołał Palestyńską Radę Legislacyjną. Dokument konstytucyjny zaczynał się od słów: "Strefa Gazy jest niepodzielną częścią ziemi Palestyny, a jej mieszkańcy są częścią narodu arabskiego. Palestyńczycy w Strefie Gazy utworzą Unię Narodową składającą się ze wszystkich Palestyńczyków, gdziekolwiek się znajdują, a jej celem będzie wspólna praca na rzecz odzyskania uzurpowanych ziem Palestyny i udział w wypełnianiu wezwania arabskiego nacjonalizmu." Realizując ten plan, Egipcjanie pozwolili na utworzenie w 1964 r. Organizacji Wyzwolenia Palestyny, i rok później na powstanie Armii Wyzwolenia Palestyny. W ten sposób zachęcono uchodźców palestyńskich do wstępowania do brygad wojskowych, które powstawały w Gazie (pod kontrolą Egiptu), w Jordanii i Syrii. Były one stosunkowo dobrze uzbrojone w sprzęt wojskowy dostarczany przez ZSRR. Strefa Gazy była wykorzystywana jako baza wypadowa do przeprowadzania ataków na Izrael. Sytuacja była bardzo złożona i w 1967 r. doprowadziła do wybuchu Wojny sześciodniowej, w której Izrael zajął Strefę Gazy, egipski Synaj, Zachodni Brzeg z Jerozolimą, oraz Wzgórza Golan. W ten sposób zakończyła się egipska okupacja Strefy Gazy.

Pod okupacją izraelską istniejące struktury administracyjne w Gazie zostały utrzymane, a zadania administracyjne były nadal wykonywane przez palestyńskich urzędników państwowych. Opór zbrojny miał swój szczyt w latach 1969-1971, ale został stłumiony przez Siły Obronne Izraela. W 1971 r. armia izraelska podjęła próbę rozproszenia dużej koncentracji uchodźców palestyńskich w obozie al-Shati i opracowała nowe projekty mieszkaniowe, w wyniku czego powstała północna dzielnica Szejk Radwan. UNRWA oraz OWP głośno sprzeciwiały się temu posunięciu, twierdząc, że było to przymusowe przesiedlenie ludności cywilnej. W konsekwencji w całej Strefie Gazy narastały konflikty, a w 1987 r. Gaza stała się centrum konfrontacji podczas Intifady.

We wrześniu 1993 r. przywódcy Izraela i OWP podpisali Porozumienia z Oslo, na podstawie których wojska izraelskie wycofały się w maju 1994 r. z większości obszaru Strefy Gazy. Pod izraelską kontrolą pozostawały osiedla żydowskie I obszar granicy między Strefą Gazy a Egiptem. Co ciekawe, Jaser Arafat wybrał Gazę jako pierwszą siedzibę władz Autonomii Palestyńskiej. W marcu 1996 r. w Gazie odbyła się sesja inauguracyjna Palestyńskiej Rady Narodowej. Istniejące w strefie osiedla żydowskie były miejscem nieustannych starć. Pragnienie rozwiązania konfliktu doprowadziło do podjęcia w 2005 r. decyzji o całkowitym wycofaniu się Izraela ze Strefy Gazy. Zlikwidowano wówczas 21 osiedli żydowskich, przesiedlając ich mieszkańców do Izraela. Siły Obronne Izraela zrezygnowały wówczas z kontroli nad granicą między Strefą Gazy a Egiptem. W 2007 r. islamska organizacja terrorystyczna Hamas przeprowadziła zamach stanu, obalając rządy Fatahu w Strefie Gazy. Od tego momentu Hamas sprawuje pełną kontrolę nad strefą, która jest wykorzystywana do ataków na Izrael. Nieustanne ataki terrorystyczne i ostrzał rakietowy doprowadziły do kilku izraelskich operacji wojskowych w strefie - w latach 2006, 2008, 2012, 2014, 2021 i 2022. Atak terrorystyczny z 7 października 2023 r. rozpoczął obecną wojnę z Hamasem.

Uważni obserwatorzy dostrzegli, że obecnie toczy się bitwa dyplomatyczna między Izraelem a Egiptem w sprawie otwarcia przejścia granicznego w Rafah, która może zadecydować o przyszłości Strefy Gazy. Prawdziwym sednem problemu są mieszkańcy Strefy Gazy, a bitwa toczy się o to, kto weźmie za nich odpowiedzialność - Izrael czy Egipt. Izrael domaga się otwarcia przejścia w Rafah w jednym kierunku (do Egiptu) i wraz ze Stanami Zjednoczonymi i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi oferuje Egiptowi szereg korzyści ekonomicznych w zamian za otwarcie przejścia i przyjęcie uchodźców na swoim terytorium. Egipcjanie ze swojej strony odmawiają otwarcia przejścia, nawet dla Arabów będących obywatelami innych krajów. Żądają przekazania do Strefy Gazy pomocy humanitarnej, aby mieszkańcy strefy pozostali na swoim miejscu. Egipt bardzo obawia się fali uchodźców i robi wszystko, aby do tego nie dopuścić. Kwestia ta znalazła się w centrum spotkań egipskiego prezydenta z przywódcami międzynarodowymi, została poruszona podczas spotkania Netanjahu z Bidenem i zyskała szczególną uwagę króla Jordanii. Zwycięzca tej dyplomatycznej bitwy może zadecydować o losie całej wojnie.

W Izraelu coraz więcej osób rozumie, że wyeliminowanie Hamasu nie rozwiąże problemu Strefy Gazy, gdyż ostatecznie miejsce zabitych przywódców zajmą nowi, lub też miejsce Hamasu zajmie inna organizacja terrorystyczna z siedzibą w Gazie. Tak więc Izraelowi pozostanie czekać na kolejną konfrontację. Ciężko jest znaleźć dobre rozwiązanie dla tej przybrzeżnej enklawy. Stąd wiele osób uważa, że przesiedlenie części mieszkańców Strefy Gazy do Egiptu powinno stać się politycznym celem Izraela. Jest to najbardziej humanitarne rozwiązanie sytuacji, zarówno dla Izraela, jak i dla Gazańczyków, z których większość i tak chce wyemigrować ze strefy, w której stali się zakładnikami więzionymi przez Hamas.

Okazuje się jednak, że dla Egipcjan utrata Strefy Gazy jest problemem strategicznym. Dla Egiptu strefa jest wysuniętą placówką, która atakuje i niepokoi Izrael, wiążąc na południu znaczną część Sił Obronnych Izraela. Każdy, kto śledzi rozbudowę armii egipskiej, widzi ogromną sieć dróg i mostów budowanych w obszarze Kanału Sueskiego. Zakupy sprzętu wojskowego są warte dziesiątki miliardów dolarów i dotyczą wszystkich rodzajach armii - sił morskich, lądowych, powietrznych i nawet satelitów. Większość ćwiczeń wojskowych egipskiej armii jest skoncentrowana na Synaju, a egipskie media tłumaczą to koniecznością prowadzenia walki z terrorystami ISIS. Jednak długa lista egipskich naruszeń porozumienia pokojowego, nasuwa podejrzenie, że dla egipskiej armii głównym celem wciąż pozostaje Izrael. Przez wiele lat Egipt pozwalał i wspierał wzmacnianie się organizacji terrorystycznych w Strefie Gazy. Dopiero w czasach prezydenta Al-Sisiego, Egipt zwiększył nadzór i kontrolę nad granicą ze Strefą Gazy, budując potężną barierę po egipskiej stronie granicy.

Egipt znajduje się jednak w bardzo głębokim kryzysie gospodarczy. Niedawno agencja ratingowa Moody's obniżyła rating kredytowy Egiptu, wskazując, że kraj ten znajduje się na skraju niewypłacalności, co w najbliższej perspektywie może zagrozić stabilności władzy. Stwarza to więc możliwość nacisku na Kair ze strony Izraela, Stanów Zjednoczonych i innych zachodnich sojuszników. W zamian za pomoc gospodarczą, Egipt może otworzyć przejście graniczne Rafah i wpuścić na swoje terytorium uchodźców z Gazy. Natychmiast otrzymaliby oni dużą pomoc humanitarną, która drogą lotniczą mogłaby dotrzeć do przygranicznego miasta Al-Arisz. Społeczność międzynarodowa, UNRWA i Międzynarodowy Fundusz Walutowy zapewniłyby wystarczającą pomoc gospodarczą i fundusze, aby umożliwić wchłonięcie arabskich uchodźców w arabskim społeczeństwie Egiptu.

Ważne jest, aby zrozumieć, że mieszkańcy Strefy Gazy w większości chcą wyemigrować z tej enklawy, którą sami nazywają "więzieniem Hamasu". Turcja deklaruje ich przyjęcie, podobnie jak niektóre państwa Unii Europejskiej. Oznacza to, że Egipt stanąłby przed wyzwaniem przyjęcia około 2 milionów uchodźców. Tyle samo wynosi roczny wskaźnik urodzeń w tym kraju. Pomoc gospodarcza i finansowa umożliwiłaby wybudowanie mieszkań i stworzenie nowych miejsc pracy, co stałoby się elementem pobudzającym egipską gospodarkę na wiele kolejnych lat.

Takie decyzje nie należą do łatwych, jednak ich podjęcie otworzyłoby drogę do zwycięstwa nad Hamasem. Gdy znaczna część ludności cywilnej opuści Strefę Gazy, obszar ten stanie się polem bitwy, a tylko kwestią czasu będzie zwycięstwo Sił Obronnych Izraela. Przywrócenie praworządności w Gazie otworzy drogę do odbudowy całej strefy, w co zaangażują się Katar i inne państwa Zatoki Perskiej. Wszystko to razem umożliwi realizację wielu wspólnych projektów, wzmocni Porozumienia Abrahamowe i przyniesie pokój Izraela z Arabią Saudyjską. Na Bliskim Wschodzie robi się interesy tylko z potężnymi, a Izrael jest jednym z najpotężniejszych graczy w regionie. To właśnie dlatego nikt się nie śpieszy z rozpoczynaniem operacji lądowej w Strefie Gazy. Wcześniej trzeba ustalić co dalej będzie ze strefą i całym regionem

 

 

- Opracowanie na podstawie Arutz-7, Wikipedia.

 



Na poczatek

  Izrael Kultura Historia Turystyka Pomoc duchowa Żydzi w Polsce Czasy i Fakty

Copyright ©2023 by Gedeon