/2019 r./
Początki istnienia Ruchu Islamskiego Dżihadu
w Palestynie sięgają 1979 roku, gdy w Egipcie dwóch palestyńskich
aktywistów utworzyło grupę pod nazwą: Islamski Dżihad-Frakcja
Shaqaqi. Tymi dwoma aktywistami byli: dr Fathi abd al-Aziza
Shaqaqi (lekarz z Rafah) i Szejka Abd al-Aziza Awdę (duchowny
kaznodzieja z obozu dla uchodźców Jabaliyya)
Fathi Shaqaqi urodził się w 1951 roku w slumsach
obozu dla uchodźców w Rafah w południowej częsci Strefy Gazy.
Jego rodzina pochodziła z arabskiej wioski Zarnuqa niedaleko
Ramla, gdzie jego dziadek był imamem w meczecie. Rodzina Shaqaqi
uciekła z Zarnuqa podczas wojny arabsko-izraelskiej w 1948 roku,
a sama wioska Zarnuqa została całkowicie wyludniona i obecnie
jest dzielnicą mista Ramla. Fathi Shaqaqi uczył się w szkołąch
ONZ, a następnie studiował fizykę i matematykę na Uniwersytecie
Bir Zeit w mieście Bir Zeit w południowej części Samarii.
Potem pracował jako nauczyciel matematyki we Wschodniej Jerozolimie,
a w 1974 roku przeniósł się do Egiptu, aby studiować medycynę
na Uniwersytecie Mansoura. W 1981 roku ukończył specjalizację
pediatrii. Podczas studiów stał się zwolennikiem egipskiego
Bractwa Muzułmańskiego. Pod tymi wpływami doszedł on
do wniosku, że dotychczasowy palestyński sprzeciw wobec polityki
Izraela jest bezwartościowy, i tylko islamskie organizacje mogą
osiągnąć jakikolwiek polityczny lub militarny sukces. Z tego
powodu zerwał kontakty ze świeckimi palestyńskimi ugrupowaniami
nacjonalistycznymi, jednak islamskie ugrupowania działające
w Egipcie były dla niego zbyt mało radykalne pod względem religijnym.
Z zachwytem przyglądał się Iranowi i Islamskiej Rewolucji prezentowanej
przez ajatollaha Chomeiniego. Napisał o nim książkę, która w
ciągu dwóch dni rozeszła się w nakładzie 10 tys. egzemplarzy.
Został wówczas aresztowany przez egipskie służby bezpieczeństwa.
Natomiast Szejk Abd al-Aziza Awda urodził
się w 1950 roku w arabskiej wiosce Jabalia w północnej części
Strefy Gazy. Kształcił się na islamskich uczelniach w Kairze,
w Egipcie. Później pracował jako wykładowca islamu na uniwersytecie
i jako imam w meczecie.
Obaj w 1979 roku utworzyli grupę pod nazwą:
Islamski Dżihad-Frakcja Shaqaqi. Była to więc frakcja
egipskiego Islamskiego Dżihadu, który był dużo bardziej
radykalny od Bractwa Muzułmańskiego i otwarcie sprzeciwiał
się egipskiemu rządowi. W dniu 6 października 1981 roku terroryści
z Islamskiego Dżihadu otworzyli ogień z karabinów automatycznych
na paradzie wojskowej w Kairze, zabijając egipskiego prezydenta
Anwara Sadata. W konsekwencji egipskie siły bezpieczeństwa aresztowały
wielu członków tej organizacji. Dr Aziz Shaqaqi i szejk Aziz
Awda zostali wydaleni z Egiptu do Strefy Gazy.
Po przybyciu do Gazy, w 1981 roku wraz z
pięcioma innymi działaczami utworzyli Islamski Ruch Dżihadu
w Palestynie, którego celem było ustanowienie suwerennego,
islamskiego państwa palestyńskiego w granicach geograficznych
Mandatu Palestyny przed 1948 rokiem. Całkowicie odrzucili proces
polityczny, uznając, że cele można osiągnąć tylko za pomocą
środków wojskowych. Będąc nominalnie organizacją sunnicką, Islamski
Dżihad dołożył wszelkich starań, aby zlikwidować podstawowe
różnice między szyitami a sunnitami, podkreślając wspólne elementy
całego narodu islamskiego. Szejk Awda został duchowym przywódcą
grupy.
Początkowo Islamski Dżihad był nieliczną
grupą terrorystyczną, w skład której weszli byli więzniowie
z izraelskich więzieni. Przeprowadzali oni zabójstwa, ostrzały
i zamachy bombowe. W tamtym czasie grupa nie atakowała cywilów,
co jednak nie obejmowało żydowskich osadników. Z powodu licznych
wrogich wypowiedzi, Fathi Shaqaqi został w 1983 roku aresztowany
na rok czasu. W 1986 roku ponownie go aresztowano i skazano
na cztery lata więzienia. Nauczył się wtedy języka hebrajskiego.
W 1988 roku wraz z wieloma innymi aresztowanymi palestyńskimi
terrorystami został deportowany z Izraela do południowego Libanu.
Shaqaqi wyjechał wówczas do Iranu i w Teheranie
spotkał się z ajatollahem Chomeinim, który obiecał mi wsparcie
finansowe i militarne dla jego organizacji. Po powrocie do Libanu
nawiązał współpracę z Hezbollahem. Dzięki otrzymanym
środkom finansowym rozpoczęł organizowanie libańskich struktur
Islamskiego Dżihadu. Szkolenie członków odbywało się
pod kierownictwem irańskich doradców wojskowych. W 1990 roku
Shaqaqi wyjechał do Syrii, gdzie w Damaszku utworzono główną
centralę Islamskiego Dżihadu. Mogła ona swobodnie działać
pod ochroną syryjskiego rządu. Przedstawicielstwa znajdowały
się w Bejrucie (Liban), Teheranie (Iran) i Chartumie (Sudan).
Islamski Dżihad do perfekcji opanował
umiejętność przeprowadzania samobójczych zamachów bombowych,
które były wymierzone w cywilne cele w Izraelu. Pierwszym takim
atakiem był wybuch w autobusie nr 405 w pobliżu Jerozolimy (6
lipca 1989 r.), w wyniku którego zginęło 16 osób, a 27 zostało
rannych. Sprawcą był członek Islamskiego Dżihadu ze Strefy
Gazy. W 1993 roku we współpracy z Hamasem przeprowadzili
jeden samobójczy zamach bombowy.
W grudniu 1993 roku w centrali Islamskiego
Dżihadu w Damaszku utworzono Sojusz Sił Palestyńskich
odrzucających Porozumienia z Oslo. W skłąd tego nieformalnego
sojuszu weszły Islamski Dżihad, Hamas, Ludowy
Front Wyzwolenia Palestyny, Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny-Dowództwo
Generalne, Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny,
Fatah al-Intifada, Palestyński Front Wyzwolenia,
Palestyński Front Ludowej Walki i Palestyńska Rewolucyjna
Partia Komunistyczna. Spośród dziesięciu członków założycieli
wszyscy oprócz Hamasu mieli swoje siedziby w Damaszku.
Ośmiu członków było wcześniej członkami Organizacji Wyzwolenia
Palestyny, za wyjątkiem Hamasu i Islamskiego Dżihadu.
Centralną ideą założycieli Sojuszu była walka zbrojna
z Izraelem, w praktyce jednak nie zdołano pokonać różnic ideologicznych
i nie rozwinięto żadnych działań terrorystycznych. W 1999 roku
pod naciskiem syryjskiego rządu zrezygnowano z jakichkolwiek
prób koordynowania działań zbrojnych. Tak więc Sojusz
był zupełnie nie istotną strukturą, odegrał rolę jedynie w utrzymywaniu
kontaktów z Iranem.
W 1994 roku Islamski Dżihad we współpracy
z Hamasem przeprowadził trzy samobójcze zamachy bombowe
w Izraelu, a w 1995 roku dwa kolejne samobójcze zamachy. Ponieważ
równocześnie przeprowadzano inne ataki terrorystyczne, Islamski
Dżihad bardzo szybko został uznany przez Izrael za najbardziej
ekstremalną organizację. Stosowała ona wyrafinowane metody operacyjne,
których celem było zniszczenie państwa Izrael. W odpowiedzi
izraelskie siły specjalne rozpoczęły tropienie i zabijanie przywódców
Islamskiego Dżihadu.
Islamski Dżihad jest zarządzany przez
Radę Kierowniczą, w skład której wchodzi piętnastu członków
z sekretarzem generalnym na czele. Dziewięciu członków jest
wybieranych poprzez głosowanie (wybory odbywają się podobno
co cztery lata), sekretarz generalny mianuje dwóch członków,
a pozostałych zatwierdza sama Rada. Reprezentuje ona interesy
Islamskiego Dżihadu na Zachodnim Brzegu, w Strefie Gazy,
ale także w izraelskich więzieniach i na uchodźctwie.
Zbrojnym skrzydłem organizacji są Brygady
al-Quds, których liczebność prawdopodobnie wynosi około
8 tys. ludzi. Brygady posiadają oddziały przydzielone
do konkretnych regionów działania. Większość sił znajduje się
w Strefie Gazy. W przeciwieństwie do Hamasu, Islamski
Dżihad nie ma w Gazie jednego centralnego dowództwa, ale
dowódcy Brygad działają samodzielnie, otrzymując rozkazy
bezpośrednio z Syrii. Rekrutację członków dokonuje się poprzez
nauczanie w meczetach w Strefie Gazy. Przechodzą oni szkolenie
wojskowe przygotowujące do działań operacyjnych na polu walki
oraz przeprowadzania zamachów terrorystycznych. Takie szkolenie
trwa od 36 dni do 6 miesięcy, w zależności od przydatności danego
rekruta. W okresie letnim organizowane są obozy dla dzieci od
wieku 6 lat. Rocznie uczestniczy w nich do 10 tys. dzieci i
młodzieży, które przechodzą szkolenie w posługiwaniu się bronią
palną, podkładaniu min lądowych i próbnych porwań izraelskich
żołnierzy.
Głównym źródłem finansowania jest Iran. W
2018 roku Iran przekazywał Islamskiemu Dżihadowi około
30 mln dolarów rocznie, a Hamasowi 70 mln dolarów rocznie.
--------------------
Od wielu lat najwyżsi przywódcy Islamskiego
Dżihadu czynili wiele wysiłku, aby miejsca ich ukrywania
pozostawały nieznane. Zawsze unikali rozgłosu, unikali dziennikarzy
i robienia jakichkolwiek zdjęć. Nagle, siedem miesięcy temu,
niespodziewanie w Gazie pokazał się Abu al-Ata. Natychmiast
zwróciło to uwagę izraelskiego wywiadu, który rozpoczął przygotowania
do jego eliminacji. Na pewno na stole operacyjnym znajdują się
inni jego współpracownicy, którzy nie mogą nawet na chwilę wyjść
z ukrycia - tak bardzo się boją.
Obecnie szefem Islamskiego Dżihadu
jest Zijad al-Nakhalah, a jego zastępcą i zarazem dowódcą militarnego
skrzydła jest Akram al-Ajouri. To właśnie jego dom w Damaszku
(Syria) został wczoraj rano trafiony rakietą, w wyniku czego
zginął jego syn i ochroniarz. Nadal nie są jasne losy Ajouriego,
jak poważnie jest ranny. Ajouri urodził się w Gazie, skąd wyjechał
do Libanu i Syrii, gdzie tworzył międzynarodowe struktury Islamskiego
Dżihadu. Awansował na szefa wojskowej rady tej organizacji
terrorystyczne. Jego drugą rolą jest dbanie o finanse grupy,
dlatego utrzymuje dobre stosunki z Iranem i libańskim Hezbollahem.
Za południową brygadę odpowiada Halil Batini.
Jego rodzinny dom znajduje się w dzielnicy Tuffah w południowej
części Gazy. Przeszedł on profesjonalne szkolenie wojskowe w
Iranie i jest doświadczonym żołnierzem. W drodze powrotnej z
Iranu do Gazy, na kilka miesięcy zatrzymały go egipskie służby
bezpieczeństwa. Należy zauważyć, że terroryści ze Strefy Gazy
podróżują przez Egipt. Po powrocie do Gazy, tłum radośnie witał
go i świętował na ulicach. Od najmłodszych lat był on bohaterem
Gazy. Jego brat zginął podczas walk z Izraelem w 2006 roku.
W 2014 roku bombą lotniczą zniszczono ich rodzinny dom, potem
odbudowany. Od dawna ukrywa się i nie odwiedza domu. Jest fanatycznym
religijnym dżihadystą, odpowiadającym za szereg ataków terrorystycznych.
Za brygadę Rafah odpowiada Khaled Mansur,
który organizuje trasy przemytu tunelami pod granicą z Egiptem.
Tędy przebiega szlak przemytu broni z Iranu do Gazy. Jest on
głównym orędownikiem współpracy Islamskiego Dżihadu z
Hamasem, choć był kilkakrotnie przez nich aresztowany.
Za północną brygadę odpowiadał zabity wczoraj
Abu al-Ata i nie wiadomo, kto go zastąpił. Brygada północna
zawsze była najważniejsza i miała największy wpływ s Strefie
Gazy. Abu al-Ata od 2014 roku był numerem jeden na izraelskim
celowniku. Wyszedł z ukrycia, gdy pojechał na czele delegacji
Islamskiego Dżihadu do Kairu.
Źródło: Wikipedia, Arutz-7,
The Jerusalem Post.
|